Brawa dla ciemnoty, czyli rozprawka o postepujacej informatyzacji kraju...

13.03.2004

09:05

[1]

cremator [ Konsul ]

Brawa dla ciemnoty, czyli rozprawka o postepujacej informatyzacji kraju...

Tak sobie pomyslalem ze w sumie dosc juz watkow na ten temat powstalo ale zebym nie byl gorszy zaloze soebie jeden :-)
Sprawa tyczy sie oczywiscie genialnego posuniecia rzadu w sprawie ustanowienia zwolnienia z VAT-u uslug internetowych, co wedlug sporej grupy rozentuzjazmowanych dzieciakow nie majacych pojecia o brutalnosci rynku mialo spowodowac ze Internet w naszym kraju bedzie tani jak barszcz, choc dopoki istniec bedzie TPSA wcale nie bedzie lepszy. No ale nie mozna miec wszystkiego cieszmy sie chociaz ze bedzie tanszy, zorganizujmy ankiety na stronach najwiekszych portali, ktore na celu beda miec pokazanie rzadowi jak to bardzo ciemny narod polski jest za zwolnieniem z VAT-u - jak pomysleli tak zrobili i za pare chwil juz ponad 3/4 polskiej czesci Sieci krzyczalo - CHCEMY ZWOLNIENIA !!!. Rzad polski oczywiscie bylby najwiekszym na swiecie debilem, gdyby staral sie oprzec tak zdesperowanego elektoratowi, wiec nie majac innego wyjscia poprawke przyjal i wszyscy byli szczesliwi. Szkoda ze tylko kilkanascie sekund, no moze nawet godzin gdyz jak sie szybko okazalo Polak potrafi, takze najglosniej krzyczec - szkoda ze w sprawach o ktorych zielonego pojecia nie ma. Efekt jest taki ze najwieksi polscy dostawcy uslug internetowych juz zapowiedzieli prawdopodobna podwyzke z racji ujemnego bilansu, a KE ostrzegla rzad polski przed nadchodzaca kara za nieposluszenstwo wobec jedynie slusznych prawnych rozwiazan stosowanych w ZSRE. Czyli same plusy jakby nie patrzec. Generalnie przeciwnikiem wspolnej Europie jako takiej nie jestem - o ile bylaby ona uksztaltowana przez historie, kilkaset lat temu, gdyz niestety intencje dzisiejszych biurokratow maja tylko na celu doladowywanie wlasnej kiesy nie zas polepszania warunkow bytowych ich wyborcow. Powiadam zatem - jak najbardziej do Unii ale dopiero po zrownaniu poziomu zycia chociazby z takimi Niemcami - bo niestety po 1 maja bedzie sie wielu Polakom zylo bardzo ciezko - a to byl ich swiadomy wybor. Sytuacja analogiczna powstala podczas zjednoczenia Niemiec - my jeszcze dobre kilkanascie lat bedziemy wschodnim Berlinem, o ile w ogole przy obecnych wybrykach grupy trzymajacej wladze uda nam sie choc nieznacznie podniesc poziom egzystencji w nadwislanskim grodzie. Konczac pozdrawiam niestety rodakow zyczac im wszystkiego dobrego na nowej europejskiej, dziurawej i wykoleinowanej drodze zycia.

:-)

13.03.2004

09:10

[2]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

VAT zniesiony, a internet chyba zdrożenie..

Aha - jak to się ma do informatyzacji kraju?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-13 09:15:22]

13.03.2004

09:19

[5]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Od początku tej zadymy z VATem twierdziłem, tweirdziłem że to ładowanie ludzi w balona, że zwolnienie to nie VAT = 0, wczoraj skopiowałem artykuł, że UE zmusi Polskę dużymy karami, więcej wartymi niż to wszystko. SLD załatwiło na cacy ludzi, te kary to już następni będą płacić, net zdrożeje, a wszyscy są szcześliwi. Zamiast rząd wziąc się żwawiej za Tepsę, to zrobiono tylko zamieszanie.

Aha jeszcze jedno, ten ruch ze zniesieniem VATu, dotknie akurat najmniej Tepsę, bo mają sporo przychodów nie zwolnionych, lecz będzie bolesny dla innych operatorów, których przychoddy pochodzą głównie z netu - jednym słowem - STRZELONO SOBIE W NOGĘ!

Kto na tym owczym pędzie wyszedł najlepiej:
1. PiS ze stronką - populrność podskoczyła -
2. Innym strono też ruchu narobiono - parę złotych z reklamy wpadnie, już byłą zdazdyma jak się psy rzuciły na www.money.pl, że oglądalność w rankingach mieli z akcji "Nie dla VATu na net"
3. Gazety - czy nikgo nie zaciekwaiło, że np. taka Gazeta nie wiedziała jaka jest różnica między VAT 0 i zwolnienie z VATu? Meidaia wiedziały, ale teraz moją powody do kolejnej sensacji, o której wiedzieli.

Jeżeli idzie o internetyzację (informatyzacja to odzielny temat rzeka) skandalem na całą Europę są pogrywki Tepsy z siecią akademicką. Do sieci tej włączone są uczelnie, urzędy miejskie ciekawe sajy. Blokowanie ruchu do tej sieci (na świecie to jescze by za to płacono) to dziłalnośc która spycha nas na cywilzacyjne manowce.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-13 09:48:21]