GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Alianckie czołgi, które są w stanie zniszczyć niemiecki potwory (BO)

11.03.2004
18:45
[1]

wolfen3741 [ Herr Oberst ]

Forum CM: Alianckie czołgi, które są w stanie zniszczyć niemiecki potwory (BO)

Rozegrałem niedawno kilka walk z komputerem. Trzy razy grałem Niemcami i trzy razy brałem Tygrysa lub Panterę. I tutaj pojawia się problem, otóż kilka razy zdarzyło mi się, iż swoim "potworkiem" wyjechałem na wprost Churchilla w odl. ok. 400-450 m. Wszystko pięknie tyle, że takie walki trwały ładnych kilka minut, a rykoszet gonił rykoszet. Pomyślałem, że skoro Churchille są takie wytrzymałem to spokojnie dam sobie radę z Niemcami. W następnej walce wziałem 2 Churchille, które puściłem bokiem mapy. Okazało się iż komp także puścił skrajem terenu 1 Stuga. W odl. ok. 400 metrów 3 pojazdy spotkały się naprzeciw siebie, pomyślałem sobie, że Stuga zaraz nie będzie a ja spokojnie przejadę swoimi puszkami dalej. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, iż Stug dwoma celnymi strzałami pozbył się moich puszek. Z lekka się zdziwiłem, szczególnie po tym co Churchille pokazały we wcześniejszych walkach z Tygrysami i Panterami. Stąd moje pytanko, jaki sprzęt pancerny Aliantów jest w stanie nawiązać w miarę równorzędną walkę z Niemieckimi kolosami? Wiem, że zaawansowani gracze rozpirzą takiemu amatorowi jak ja któregoś z kociaków nawet zwykłą zapalniczką, ale jaki sprzęt polecilibyście początkującemu?

11.03.2004
19:01
[2]

Kłosiu [ Senator ]

Church churchowi nierowny. Tigerem i Pantera napewno walczyles przeciw Churchillowi VII/VIII, one maja 152 mm pancerza na klacie. A jezeli Stug ci rozwalil 2 Churchille to na bank wziales VI z 88mm pancerza.
Tiger jest latwy do pokonania w BO. Wszystko powyzej standardowego 75mm dziala go rozwala. Szczegolnie dobra jest tu angielska 6pdr z pociskami podkalibrowymi. A BB i AK jest juz gorzej ;)
Pantera jest ciezka, od przodu szansa jest pod warunkiem trafienia w wieze. Za to ma o wiele slabsze boki niz Tiger i w zasadzie dowolnym dzialem o kalibrze wiekszym niz 20mm mozesz ja zniszczyc. Swietnie sprawdzaja sie Daimlery/Greyhoundy zachodzace z boku.

11.03.2004
19:04
smile
[3]

merkav [ Aguś ]

Firefly (i pochodne, znaczy sie wszystko z 17 funtowka), M36, M18 Churtchile i Crommwele z 95mm (strzelajac kumulacyjnymi). W sumie to za Tygrysy i Pantery wystarczy zwykla 6 funtowka.

11.03.2004
19:05
[4]

coMUCH [ Pretorianin ]

HELLCATY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

11.03.2004
19:14
[5]

Kłosiu [ Senator ]

tak BTW, ktos uzywal Hellcata w AK? Jak sie sprawuja?

11.03.2004
19:31
smile
[6]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ja uzyłem hellcata wczoraj
May45 ME
HT zajeły wioskę, na drogę wjechała pantera;)), HT w nogi, puszczam hellcata, dostaje penetracje od pantery (a pantera ryksozet:))
ALe m18 żyje i wlaczy. W szybkim tempie 3 tungi w morde i po panterze;))
Miałem farta;)

11.03.2004
19:38
smile
[7]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Taaa... Hellcaty są najlepsze na te leniwe i powolne kociaki, ale skuteczne używanie go wymaga pewnej wprawy. Dla poczatkujących moim zdaniem najlepszy jest Jumbo, a jeśli do tego przeciwnik postawi na Hetzery i Pz IV to sam podpisał na siebie wyrok :))) Viga chyba coś o tym wie...

11.03.2004
19:42
smile
[8]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Ale jesli ma JP to jumbo idzie do bumbo;)

11.03.2004
19:46
[9]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Izabelin ---> W walce CA za 1500 pkt, Niemców stać na jedną JP a aliantów na dwa Jumbo, które ze swoją szybką wieżą potrafią znakomicie wymanewrować JP. Co nie Elvis ?? :)))

11.03.2004
19:49
smile
[10]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Rzadko da sie wymaewrowac JP nie dostając od panzershrecka:)
A jak JP z krawedzie wzgorza wali, to kupe mozesz zrobic:)) , i tak nie pomoze;)

11.03.2004
19:50
[11]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

A od dwa jumbo lepiej kupić, jedno jumbo i churchilla z 95mm:)
albo 2x hellcat i church. daje lepszy efekt na piechote:), a na czołgi niczego sobie:)
Churchill VIII jest świetny na hetzery jak ma kum.

11.03.2004
19:52
[12]

Hanoverek [ Konsul ]

Izabelin , i co pewnie na modest hills? Tyle ze doswiadczeni gracze zignorują jpantere ,omina wzgorze, wtedy ona kupe moze zrobic , albo jeszcze lepiej zjezdza ze wzgorza i dostaje w boczek bo gdzie indziej toczy sie walka.

11.03.2004
19:57
[13]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Hannowerek--> Grałem z totenkopfem kiedyś, i jego JP szachowała mi na modest hills, za wzgórza pól mapy (z flagą włacznie:).
Wzgórze było po stronie totena, wiec mogłem sobie jechać jumbo na śmierć;))
Z drugiej strony wzgórza była pantera i też rąbała:)
W koncu toten się zreleksował, wyjechał z krawędz wzgórza , dostał z 17pdr, a pantera z piata:))) i tac dla mnie:))
Wiesz jak wtedy to przeżywałem:)), ja taki słaby gracz, wygrałem z totenem:))

11.03.2004
19:57
[14]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Izabelin --> Jumbo znakomicie radzi sobie z piechotą (ponad 40 HE) i ma celniejsze działo niż Church. Jest za tym zdecydowanie bardziej uniwersalny.

11.03.2004
20:02
[15]

Kłosiu [ Senator ]

Buczo --> Jumbo jest drogi, ma slabe dzialo, a jak walczy z piechota to jest dokladnie tak samo skuteczny jak M4A3. Schodzi tak sam szybko, bo dla schrecka nie ma roznicy, czy pancerz jest 90 czy 152mm ;)
Wniosek - lepsze jest M4A3 (i szybsze ;))

11.03.2004
20:05
[16]

Hanoverek [ Konsul ]

Własnie dlatego nie lubie modest bo nagminnie zdarzaja sie tam takie sytuacje z krawedziami , jakkolwiek wyjadacze (niestety nie ja) potrafia zrobic zadyme w innym miejscu i sprowokowac zjazd z pozycji, co mi juz pare razy robiono.Najlepsze chyba co mozna zrobic w walce z takim to miec silne nerwy (łatwo powiedziec) i do ostatniej chwili ukrywac jpantere ( co jest dosc stresujace gdy słyszy sie odgłosy swojej piechoty : Hilfeee , Mein Gott !! a po pancerzu przebiegają zroutowane oddziały.....)

11.03.2004
20:05
[17]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Kłosiu jak zawsze ma racje:)))
m4a3 jest najtańsze z wszystkich:)) wada hetzery je gromią:))

11.03.2004
20:10
[18]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Dobrze zazwyczaj jest zostawić sobie jakies działko na koniec, bo często zdarzają się kawalerzysci jak wosho, czy jacyś inni;)))
Kiedyś zachowałem pzIV do konca, wyjechała kawaleria wosha, i wpakowała się na pzIV:))
jest chyba nawet screen w galerii jeśli się nie myle:)

11.03.2004
20:13
smile
[19]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Kłosiu ---> M4A3 ma jeszcze gorsze działo. Nie wyjedziesz nim na Hetzera. A sztuka używania Jumbo polega na nie zbliżaniu się do schreka lub uciekaniu przed nim ;) w czym mam już dużą wprawę. Pozatym uwielbiam ten komfort kiedy mogę na szeryfa wyjechać na jakieś działo, ktore według npla trzyma w szachu całe przedpole ;))

11.03.2004
20:16
[20]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

póki tym działem nie jest 88mm:))
A co z tego ze m4a3 nie moze hetzera ugryzść. Jumbo tez nie moze;))

11.03.2004
20:27
[21]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

W jednej z gierek 3 hetzerami rozwalilem 2 jumbo - walka była o wzgórze naśrodku ja z jednej npl z drugiej i a flaga i moja piechota na środku . Jumbo waliły w moja piechote - hetzery 3 na raz wyjechały trafiły jednego w lufe a drugiego z boku i splona - 1 moj zginął a drugi stracił działo - ale piechota się utrzyamała :-) po npl tyle wydal na te smoki ze nie mial czym szturmować

11.03.2004
20:29
[22]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

z alianckich zestawien to lubie amerykanow z ich stewartami małymi haubicami 8 chyba i m10 - pershingi tez niczego sobie

11.03.2004
20:32
[23]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

mgk--> Chodzi ci o HMC -- howitzer motor carriege:)))
Super urządzenie:)
Kiedyś kupiłem 6 takich upolowałem pantere, hetzera, stuha42, piechoty groma:) i dwaa działa, tracąc 4x hmc:)
mała cena za całkowicte rozgromienie sił

11.03.2004
20:34
[24]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Izabelin --> No to zrobiłem szybki test. Pięc szermów na pieć hetzerów z około 600m. Zwykłe M4A3 przegrały 0:5, natomiast Jumbo wygrały 5:0 :)) I żeby nie bylo wątpliwości, cztery hetzery dostały w upper hull !!

mgk --> Jumbo trzeba walczyć w hull down. A już napewno nie można wystawiać się z boku. Nie wierzę żeby Hetzer wymanewrował Jumbo z szybką wieżą, więc to raczej npl popełnił fatalny błąd który umożliwił Ci zwycięstwo.

11.03.2004
20:38
[25]

Da real Odi [ Konsul ]

BO? No to ja polecam tandem Wolverine (mozna smialo brac vet - tania puszka) & Cromwell VI (95mm dzialo)

Mozna jednak poprobowac z samymi Cromkami w terenie mod/mod/vil - sa bardzo szybkie, kumulacyjny radzi sobie ze wszystkim, a piechota ma znakomite wsparcie.
Innymi slowy: brac Cromwelle (w CA za 1500pkt mozna miec 4reg!) i grac nimi jak T34 w BB.

Ewentualnie 3Cromki reg +17pdr
Wolve'y sa bardzo fajne - tylko uzywac trzeba ich z dystansu(wolna wieza) i radze brac veteranow

A w ogole w BO to rzadza PIATy :)

11.03.2004
20:41
[26]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Jak ja miałem jumbo vs hetzer, to zabawa się kończyła gun damaged jednej z stron (ale nie ponizej 500m, wtedy moze być różnie), ale hetzerów na 100m się nie uzywa;))

11.03.2004
20:43
[27]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

W cmak za to piaty sa do d...
A cromki sa niezle, kiedys grałem z odim, to mi wyejchały 4 cromki na 75mm pilbox i 50mmAT to zdjełem 3, a bunkier i dizałko poszły...

11.03.2004
20:43
[28]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Jumbo szły obok siebi na szeryfa na moje dwa hetzerki ale 3 był zupełnie z boku i to ten położył tego jednego z drugim miałem farta bo dostał w lufę.
Kiedyś grałem pure armor 2000 lub 3000pkt na otwartym polu z miastem w środku i moi amerykanie 12 HMC kilka M10 i Hellcatów wywalczyło totala wybijajac 4pantery 2 jp i pare stugów - stracilem 4 czy 5 hmc

11.03.2004
21:12
smile
[29]

Da real Odi [ Konsul ]

Izabelin ---> bardzo chcialem ta walke dokonczyc, bo za gorka mialem nastepne dwie Cromki...:)))

11.03.2004
21:28
smile
[30]

GenLee [ Konsul ]

von Izabelin----> PIATY do dupy??? Jak Bozię kocham piatami rozbiłem więcej czołgów niż bazookami i panzerschreckami razem wziętymi. No szczęście do nich mam niesamowite. Jakoś zawsze pierwszym strzałem rozwalają wrażą puchę (najczęściej są to Pantery :)))))

11.03.2004
21:48
[31]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

A ja miałem jeszcze hetzera i kilka innych niespodzianek:))
GenLee->> ja w CMAK w multi rozbiłem paitem tigera z.. 40m:)) w bok.
3x PIAT sztrzelały 6 razy zanim trafiły...
wsyztskie z 30m-60m:)
troche mało.
W bo piat to cudo:)
w cmak juz nie takie cudo:), ale dalej lepsze niz hand granat

11.03.2004
21:58
smile
[32]

Radzik [ Pretorianin ]

Łeeee... nie znacie się... ;-) W BO najlepsze są Sextony - na 1500pkt CA można kupić 5xreg, a przebijają pancerz takiego PzIV, więc na Kłosia jak znalazł ;-). Do tego piechota przeciwnika ginie, zanim zdąży zawołać "HILFE!". :)))
A na serio, to od dawna trzymam się zestawu Sextony+Kromki VI - PIAT przy każdym plutonie zwykle załatwia resztę zmartwień.

12.03.2004
07:30
smile
[33]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

póki tym zmartwieniem nie jest tiger czy nasz kronpriznz:))

12.03.2004
09:10
[34]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

A jak Panowie doświadczenia z achillesami - mnie to średni wychodzi ;-) a pierwszy raz jak ich użyłem to nawet nie wiedziałem z której strony mają lufę i jak zobaczył przeciwnika to zaczął się kręcić :-)

12.03.2004
09:35
[35]

Kłosiu [ Senator ]

Buczo --> takie testy o niczym nie swiadcza. M4A3 latwiej Hetzera wymanewrowac. A Jumbo nikt nie bedzie atakowal od przodu bo to sie z celem mija, chyba ze masz pantere. Z kolei Hetzer w hulldown tez jest nie do ruszenia nawet z 17pdr.

12.03.2004
10:11
smile
[36]

traun [ Pretorianin ]

Panowie -- mam wrażenie że w 45 to amerykanie doszli do słusznego wniosku że niema co stawiać na pancerz przy przebijalniści po 250 mm u niemców a ich helkaty też mogą się pochwalić taką przebijalnością to nić że pancerzyk 22mm i na nie to najlepsze by były włoskie 20mm ruszniceza to 55 mil na godz są praktycznie nie do trafienia w pełnym pędzie i koszt pantera po 250 a helkat po 120

12.03.2004
10:27
smile
[37]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Buczo --> sluchaj Kłosia - w naszej bitwie zobaczyles wynik wjechania Jumbo na JP - ale widze ze probujesz tego po raz drugi;)

12.03.2004
10:31
[38]

JOY [ Generaďż˝ ]

Wątek był o BO a wszyscy mówią o BB i AK, ach Ci forumowicze zawsze zmieniacie wątek :)

Churchy w BO często używam do wykrywania dział przeciwnika i likwidowania ich.... przy 1500 pkt zdaje to egzamini bo rzadko który kupuje działo 88mm które mogło by coś zdziałać. Do walki z czołgami średnio się nadają BO mają mało pocisków kumulacyjnych :/, a byłby to dla mnie ideał. Do walki z Tygrysami, Panterami, nadają się działa ppanc i czołgi z serii M-XX z działami 76mm. Na JT, lub JP, Hetzer pozostaje tylko sposób wymanewrowania pojazdami szybszymi przy małej odległości... proste masz odział powiedzmy M10 i jakiś najtańszy pojazd z działem 37mm. Przez chcwile pokazujesz m10 i chowasz się za górką, jeśli przeżył :) i przeciwnik jest niedoświadczony pojedzie w twoją stronę zniszczyć Ci m10 bo normalnie szans byś nie miał, gdy już jest wystarczająco blisko wyjeżdzasz swoim drugim pojazdem na jego tyły i po sprawie :). Oczywiście żeby to się udało muszą być spełnione pewne warunki ale do nich dojdziesz metodą prób i błędów. U mnie taktyka się sprawdza w 80%.

12.03.2004
11:07
smile
[39]

jiser [ generał-major Zajcef ]

mgk ~~>
Chyba chodziło Ci o Archera, a nie o Achillesa.

Zarówno w BO jak i w AK -- pozytywne. Archery mają potężne działo p-panc 76mm, dość celne, o lekko obniżonej szybkostrzelności. Prędkość wozu - przeciętna, zwrotnośc -- niska. Doskonale nadają się do ostrzału p-panc na długie dystanse, nawet przeciwko ciężkim przeciwnikom.

Oczywiście, jest to działo samobieżne, którego oś strzelcka jest odwrócona tyłem do kierunku jazdy (dla tych co nie wiedzą). W związku z tym podjazd na pozycję strzelecką musi być osłonięty. Najlepiej, od razu na początku bitwy wypatrzyć sobie skuteczne stanowiska do prowadzenia ognia i osłonięte drogi poruszania się między nimi.

Naturalnie, rozkazy "Move" czy "Move Fast" zwracają pojazd kierowcą. "Hunt" działem. Natomiast "Rotate" (zagadka ;) ......... kierowcą.

Żeby nie było ;) -- grałem nimi w QB ME i tłukły wszystko co pod lufę wlazło. Raz nawet w nocy (hi Popo ;) ... i upolowały Panterę crack :D

12.03.2004
11:08
[40]

jiser [ generał-major Zajcef ]

A może chodziło Ci o Achillesa ....? (hmm)

12.03.2004
11:14
smile
[41]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Archera oczywiście który ma pięte achillesową bo jeździ tyłem :-)

12.03.2004
12:12
smile
[42]

wolfen3741 [ Herr Oberst ]

Zauważyłem że sporo ludzi używa panzershrecków i piatów. A ja mam pytanie jak Wam się udaje podejść takim piechurem na odległość skutecznego strzału? Rozumiem w mieście, chowasz takiego gościa do budynku i tylko czekasz aż coś wyjedzie Ci przed lufę, ale w otwartym terenie (przecież to tam gł. działają czołgi)? A może piaty i panzershrecki po prostu rozstawia się z rozkazem ambush w miejscach gdzie czołgi npla mogą się pojawić?

12.03.2004
12:27
[43]

Kłosiu [ Senator ]

Wolfen --> jak piaty czy schrecki ida z piechota, to zawsze sa w linii, a czolgi npla w ataku czesto sie zblizaja na te 100m. W BB spora czesc zestrzelen wrogich czolgow to zasluga schreckow, przynajmniej u mnie.

12.03.2004
12:42
smile
[44]

traun [ Pretorianin ]

Przyznam się ze wstydem że niebardzo umiem podejść szrekami do przeciwnika zreguły moje zestrzelenia to z ukrytych już wcześniej stanowisk zato zdaża mi się przyszturmować piechotą w sprzyjających warunkach i granatami panowie granatami a w BB jest jeszcze łatwiej bo te wspaniałe gęste laski ......

12.03.2004
12:57
[45]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Gammon bomby też są niezłe :-) wysadziłem taką Tygryska

12.03.2004
13:01
[46]

JOY [ Generaďż˝ ]

Piaty itp. ja szybko posówam (!bez skojarzeń!) na z góry uptrzone pozycje i tam się czają, najfajniej jest gdy npl ich nie zauważył :). Gdy jest okazja to je przemieszczam. dobrze też zostawić ich na tyłach bo czasami osobą takim jak ja przychodzi na myśl zajście od tyłu przeciwnika.

12.03.2004
13:04
[47]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Dobrym poligonem na przecwiczenie walki piechoty ze sprzentem opanc jest operacja obrony mostu w Arnhem z BO
U mnie na moście aż było ciasno od wraków i dymu :-)

12.03.2004
14:31
[48]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

CO do skuteczności podchodzenia shrecków i innych cud, to starczy poczekac az czołg podjedzie pod ciebie;)
Zazwyczaj robi to:))

12.03.2004
16:00
[49]

Hanoverek [ Konsul ]

Postawie hipoteze ze najlepszym działem w histori CM jest : TAAAAADAAAAAAAA !!37 mm AA , TADAAAAAA najbardziej upierdliwe , o najbardziej zaskakujacych wyniakch , prawie niewykrywalne , tanie , wszeschstronne , Niszczace znakomicie kazdze inne dzialo alianckie , dopowadzajace do zejsc . w CMAK BB bardzooo slabo widoczne - zabojca (solo1/1 ) KV . t34 w 41 rozwalacz budynków , nadzieja uciskanych i bitych szkopów!

12.03.2004
16:43
smile
[50]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Poczwórnie sprzężone A20mm też nieźle wymiata

12.03.2004
17:34
[51]

jpn [ Centurion ]

Jestem początkujący więc nie roumiem pewnej sprawy. Przecież M1A3 ma przebijalność ponad 250, a pod koniec wojny zawsze na stanie jest pare takich pocisków. Więc dlaczego trudno tym zniszczyć Hertzer'a?

12.03.2004
17:47
[52]

merkav [ Aguś ]

Pochylony pancerz sprzyja rykoszetowaniu.

12.03.2004
19:19
[53]

Kłosiu [ Senator ]

jpn --> spojrz na przebijalnosc tego pocisku vs pancerz pochylony pod katem 60 stopni, watpie zeby bylo te 60mm, ktore ma Hetzer. Tungi przeciw pochylonemu pancerzowi maja czesto mniejsza skutecznosc niz zwykle.

12.03.2004
19:43
[54]

jpn [ Centurion ]

Gram właśnie pojedynek w którym musze zniszczyć takie cholerstwo. Ma może ktoś jakieś sugestie? Odrzau informuje, że nie moge podejść go z boku.

12.03.2004
19:46
[55]

Kłosiu [ Senator ]

ja mam sugestie. Zastanow sie co on moze zrobic jak bedziesz unikal walki z nim i bombardowal piechote tam gdzie sie da :). Otoz nic, Hetzery maja tylko kolo 10 pociskow HE i prawie nie maja ammo do MG. Zastanow sie i wyciagnij sluszne wnioski ;)

12.03.2004
19:48
[56]

sturm [ Australopitek ]

jpn --->To sprobuj pociskiem kumulacyjnym (o ile masz cos co strzela takim czyms) albo probuj mozdzierzem:)

12.03.2004
20:03
[57]

jpn [ Centurion ]

Dzięki za porady.
Właśnie w tej turze mi wyjechał i mam 35% na trafjenie i szanse zniszczenia: dobra. Strzelać?

12.03.2004
20:06
smile
[58]

sturm [ Australopitek ]

A jak Ci odda to cos stracisz??Bo i tak pewnie bedzie rykoszet jak strzelisz:D Kocham Hetzery:)

12.03.2004
22:55
smile
[59]

macbac [ Legionista ]

hmmm, w moich kilkunastu walkach w BO prawie zawsze przeciwnik albo sam proponował by walczyć bez "potworów" albo sie od razu bez problemow zgadzał na taką propozycje
To chyba najlepszy sposób na uniknięcie wszystkich problemów o których mowa w tym wątku;)
jak to nie skutkowalo kupowałem po stronie Osi 88 mm ppanc i w 99 % przypadków na średniej mapie wcześnij czy później przeciwnik wyjeżdżał w końcu prosto pod lufe

13.03.2004
18:41
[60]

JagerKielce [ Konsul ]

a ja grałem kiedyś taki pojedynek pancerny w BO z degrellkiem - kupiłem same pantery - 6 sztuk wszystko VEt - on kupil chyba z10 Hellcatów. Na odległośc Pantery kosiły towarzystwo ale degrell dał im fast - okrązył mnie i wyszlo to co zawsze - niemieckie wozy średnie i cięzkie są dobre ale potrzebują miejsca. Hellcat jest szybki zwrotny . przy umiejętnym wykorzystaniu zasłon terenowych - Hellcaty mogą zrujnować życie niemcom.

13.03.2004
18:49
smile
[61]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

Jager --> a co poweisz na waspa ??? sam mnie przekonales ze to cholerstwo moze niezlego bigosu narobic i grubosc pancerze nie ma dla niego zadnego znaczenia :]

13.03.2004
19:24
[62]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Waspy sa swietne na piechote szczególnie w budynkach :-)

13.03.2004
19:30
smile
[63]

JagerKielce [ Konsul ]

to prawda , że waspy mogą nawet czołgi skutecznie niszczyc. sam spaliłem (już nie pamiętam komu) w starciu od czoła cośw stylu Pz 4 w BO. :))
A merkavovi też spaliłem raz stuga - tyle że waspa nawet MG może skosić. przynajmnije w BO.

13.03.2004
19:40
[64]

jpn [ Centurion ]

sturm --> Miałeś racje, był rykoszet. Ale moja puszka przetrwała bo Hetzer nie trafił. :)

13.03.2004
19:42
smile
[65]

sturm [ Australopitek ]

jpn -->:D Na hetzery w hull down to chyba tylko pociski kumulacyjne poradza:) Ewentualnie mozdzierz.Ofkoz od frontu bo z boku to kamieniem przebijesz:)

13.03.2004
19:51
smile
[66]

wolfen3741 [ Herr Oberst ]

Możliwe że jestem ślepy ale czy w BO występują komendy hull down i cover arc?

13.03.2004
19:59
[67]

sturm [ Australopitek ]

W BO nie wystepuja te komendy.Ale pojazd mozesz ustawic recznie w hull down:)

13.03.2004
20:28
smile
[68]

Kłosiu [ Senator ]

Ba, ja kiedys Oskarmowi spalilem waspem dwa hetzery jednym siknieciem ;) Wielka szkoda ze screena skasowalem :D

14.03.2004
01:08
smile
[69]

Szogun999 [ ~ Keeper of Secrets ~ ]

A w AK Waspy można plutonami ( 6 sztuk ) kupować :D Już widzę te pola ognia.........

14.03.2004
10:50
[70]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Z waspem jest ważne by zrobić do buttoned bo jak dowódca straci życie (lub głowę) to nie posika ogniem no more

14.03.2004
11:08
[71]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Szogun ale w AAK waspy występują z metką jakby były z platyny czy tytanu robione:))

14.03.2004
17:25
[72]

jpn [ Centurion ]

sturm --> Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać.

14.03.2004
17:42
[73]

sturm [ Australopitek ]

jpn --->Mowisz o ustawieniu recznie w hull down??Ja zawsze ustawiam tak "na oko" i przewaznie mi sie udaje;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.