--> Archiwum Forum
Marbury [ Pretorianin ]
Co to za piosenka ( z Terminatora 1) ??
Chodzi mi o utworek, gdy Arnie wchodzi do klubu, w ktorym siedzi Sarah. Przepycha sie, lamie reke ochroniarzowi a dalej to juz wiadomo:-) (gwoli scislosci chodzi o muze z klubu Technoir). Poszukuje tytulu tego songa albo przynajmniej wykonawcy... HELP GOL.!! !!
Marbury [ Pretorianin ]
ehmm... halo??
stanson_ [ sta-N-son ]
No wlasnie, ciekawe, piosenka jest w porzo... Niestety nie mam pojecia co do wykonawcy.
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Obejrzałam ten kawałek Terminatora, ale nie znam kompletnie tego kawałka. Jedyne, czym mogę służyć, to spis kawałków z Terminatora 1 - jeżeli odrzucisz czyste tematy muzyczne, to do sprawdzenia zostanie Ci raptem pięć utworów, co da się przeżyć:)
1. The Terminator Theme
2. Terminator Arrival
3. Tunnel Chase
4. Love Scene
5. Future Remembered
6. Factory Chase
7. You Can't Do That - Tahnee Cain + Tryanglz
8. Burnin' In The Third Degree - Tahnee Cain + Tryanglz
9. Pictures Of You - Jay Ferguson + 16mm
10. Photoplay - Tahnee Cain + Tryanglz
11. Intimacy - Linn Van Hek
stanson_ [ sta-N-son ]
Ta piosenka to nr 8 z listy, ktora podal Gwiazd. Zajebisty kawalek, pasuje wysmienicie do tej sceny, ktora jest zreszta moja ulubiona scena ze wszsystkich 3 czesci Terminatora...
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nie przepadam ogolnie za techno, ale ten kawałek faktycznie pasuje do scenki jak ulał :)) w ogole w T1 wszytko do siebie pasuje idealnie i jest to moja ulubiona czesc:) T2 , of course, nie ustepuje mu wiele. A wrecz przeciwnie - to jedna z bardzo niewieli "2-jek" ktore dorownaly "1-kom" :)
T3 to jzu zupelnie inna historia...
stanson_ [ sta-N-son ]
X-Cody --> nie znam sie na muzyce, ale nie wydaje mi sie, zeby to bylo techno... To raczej taki typowy dance lat 80-tych wg mnie.
Co do serii o Terminatorze, to podzielam Twoje zdanie. 1 i 2 czesc widzialem po ok 150 razy. Ogladam zawsze, jak nie mam co robic. Szczegolnie 1 czesc. Trojke widzialem ok 25 razy i nie wracam do niej z takim zapalem jak do poprzednich czesci... A szkoda :-(
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Stanson --> 1 i 2 widziąlam tez ponad 100x kazdą. Kocham te filmy od kąd skonczyłam 5 lat :) Spokojnie moge powiedziec, ze wychowłam sie na nich. T3 widziałm raz i jakso mnie nie ciagnie... Niestety, za duzo powtórzyli motywow z obu poprzednich. A zakonczenie (pomimo, ze oryginalne) nie podoba mi sie, bo 1) nie wierze w przeznaczenie, 2) zaprzecza ideom poprzednich czesci.