
Mr.KNIGHT [ Pretorianin ]
22% stawce vat mówimy NIE !! WCHODZCIE TU !!
22% Vat za internet to zbrodnia i tak płacimy juz najwiecej w Europie. Możesz zaprotestować przeciwko wyższej stawce VAT na Internet wysyłając e-mail do Marszałka Sejmu RP Marka Borowskiego i szefa komisji finansów Mieczysława Czerniawskiego https://biznes.interia.pl/ankieta?kategoria=27&ankieta=4758&SG=true przeslij wszystkim znajomym internałtom
SirGoldi [ Gladiator ]
Oj nie wiem czy to cokolwiek da ale próbować można... Nie dość że mamy jeden z droższych opłat za internet to jeszcze nam dokładają taki VAT :( Tragedia...
Alerik [ Diabolo Pomidoro ]
Czytałem, ze podobno ma nie być 22% vat...

Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]
slyszalem w radiu wypowiedz borowskiego - 22% vatu nie bedzie.
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
Mamy największe podatki w europie a jesteśmy najbiedniejszym krajem i krajem o największym bezrobociu ;)... a premierzy nowe mece kupują.l...
Orlando [ Reservoir Dog ]
juz wyslalem...
Dayton [ Generaďż˝ ]
wiem ze to skandal - ale ja wolalbym tansza beznyne :) ale na neta oczywiscie tez zaglosuje
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
A co to zmieni jak będzie 22% VAT, albo będzie zwolniony? TO NIE OZNACZA ŻE ZAPLACIMY 22 % TANIEJ.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Zax-->najwyzsze podatkiw europie ma Szwecja :) tyle ze oni za cene naszej neo+ maja lacze 10mbit :DDDDD
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Zgredek ---> dokładnie najwyższy VAT mają kraje skandynawski bo 25 %, Luxemburg ma 15 , reszta jest pomiędzy. Własniego dlatego wszyscy w Europie mają 'podstawową' stawkę VAT, bo net i tak jest tani.
Że też nikt nie zrobi akcji, żeby zmusić Tepsę do obniżki...
childlike [ Konsul ]
vineze--->ale napewno bedzie taniej jak nie bedzie tego Vat'u wiec lepiej by bylo jakby ten pomysl upadl
co do wysylania e-maili to chyba nie ma to wiekszego sensu, bo to sie w polsce liczy ze zyklymi zjadaczami chleba??
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Przed chwilą podano na TVP1 - 22% VATU NIE BĘDZIE

Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]
reksio: cos ty?!
i tak zaraz ktos powie "no, wyslalem protest".
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
No dobrze więc dostawcy nie będą mogli odliczyć VATu kosztowego i ceny netto wzrosną, a na nas będzie się UE wyrzywać.

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]
cieszy mnie to nawet nie wiesz jak bardzo :
a maila i tak wyslalem, i link puscilem w siec :

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]
Wysłałem maila! Mam nadzieję, że to coś pomoże!
gregol [ Junior ]
w większości europy jest 22% ale w całej europie nie ma takiego g***a jak tepsa, która dowala takie ceny. Dlaczego by państwo nie miało brać kasy od spasionych zoczków przy pornolach. Internet towar jak każdy inny!

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Z Liściem na Głowie-> Eh... to forum jest takie... szablonowe czasami.

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]
Hehehe. Przecież napisałem już wcześniej posta, zobaczcie na początek wątku:)
Dagger [ Legend ]
==>reksio
Co to za ściemy? Przecież chyba nie było jeszcze głosowania w Sejmie:
Sejmowa komisja finansów głosowała wczoraj nad poprawkami Senatu do ustawy o VAT. Jest ich prawie 90. Dla budżetu najważniejsza jest ta dotycząca samochodów. Zgodnie z ustawą, która wyszła z Sejmu, firmy mogłyby odliczać cały VAT od kupowanych samochodów osobowych (od 1 maja znikną pojazdy z kratką). Rząd, który chciał wyznaczyć limit 3 tys. zł, protestował - na pełnym odliczeniu budżet straci 500 mln zł. Senatorowie przywrócili limit, ale trochę wyższy - 5 tys. zł. We wtorek poprawkę Senatu poparła sejmowa komisja finansów.
W kilku sprawach rząd zdecydował się jednak zmienić stanowisko. Przede wszystkim zgodził się na senacką poprawkę wprowadzającą obniżoną stawkę podatku na odzież dla niemowląt oraz buciki dziecięce. Sejm uchwalił wcześniej niższą stawkę na inne artykuły dziecięce - m.in. łyżwy, sanki i rowerki - ale senatorowie uznali, że można je skreślić z listy towarów objętych preferencjami. Mimo to we wtorek sejmowa komisja nie chciała podwyższyć podatku na sanki i łyżwy. Rzecz rozstrzygnie się w głosowaniu w Sejmie. Gdyby posłowie uchwalili ostatecznie niższą stawkę na obie grupy towarów, budżet straciłby ok. 300 mln zł. W dodatku utrzymywanie obniżonej stawki na wszystkie te towary jest niezgodne z unijną VI Dyrektywą, polski rząd naraża się więc na interwencję Komisji Europejskiej.
Odetchnąć mogą prywatne szkoły - rząd chciał, aby część usług edukacyjnych zwolnionych dotąd z VAT po 1 maja "wskoczyła" na stawkę 22-proc. Rządowa propozycja przepisu w tej sprawie była jednak sformułowana tak nieszczęśliwie, że nikt nie wiedział, jakie usługi mają być nadal zwolnione, a jakie nie. Nawet Ministerstwo Edukacji nie potrafiło nam odpowiedzieć na to pytanie. W kłopocie byli zwłaszcza właściciele szkół językowych, którzy obawiali się, że w środku roku szkolnego nagle zupełnie zmienią się im warunki prowadzenia działalności. Wprawdzie Ministerstwo Finansów zarzekało się, że nie chodzi im akurat o szkoły językowe, ale senatorowie uznali, iż lepiej pozostawić zwolnienie dla wszystkich usług edukacyjnych. We wtorek rząd stwierdził, że gra jest niewarta świeczki, i pogodził się z tą poprawką. Poparła ją też sejmowa komisja finansów.
Sejm będzie głosował poprawki Senatu w czwartek lub w piątek. Potem pod ustawą potrzebny będzie już tylko podpis prezydenta i... podatnicy będą mogli zacząć się jej uczyć. Parlamentarzyści nie dali im wiele czasu. Ustawa, być może najtrudniejsza w dziejach polskiego parlamentaryzmu, wejdzie w życie 1 maja.
Przy czym to "wczoraj" jest na wyrost bo tekst jest pisany chyba do jutrzejszej gazety.