GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1186

09.03.2004
06:51
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1186

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwiększa się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

09.03.2004
07:04
smile
[2]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

1

09.03.2004
07:42
smile
[3]

garrett [ realny nie realny ]

2 :)))) ?

09.03.2004
07:59
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A podobno kampowania nie ma ;-)) (3)

09.03.2004
08:06
smile
[5]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dziendoberek...

Shadow --> kto Ci takich bajek napopowiadal ?? :-p :-)

09.03.2004
08:08
smile
[6]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry :)))))))))))))))))))
Witam was serdecznie i zucze duzo usmiechów na pyszczach i wogóle miłego dnia:)))))))))))))))))))))))))))


Tygrysku-- dziekuje znalazłm rózyczke bo wczoraj nie dałm rady do kaczmi zernac :))))))))))))))))))

Winetu -- słonko ty moje dzieki dzikei :))))))))))a co do zdjatek to fajne wybrałes tylko szkoda ze tak mało PPPPPPPozdrowionka dla Ani :)


HOlgan -- wiesz co myslałm ze wczoraj odpiszesz na sms szkoda ze nawet nie dałas znaku :(przykro mi sie zrobiło .

09.03.2004
08:11
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Holgan-->a jakis czas temu mnie obsmarowali jak zakampowałem ;-))

Aha - spóźnione życzenia z okazji Dnia Kobiet składam ;-))

09.03.2004
08:22
smile
[8]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzien dobry:) Witam wszystkich, a panom dziekuje za życzenia:))

Garrett, całkiem nieźle hihi:)))

09.03.2004
08:26
smile
[9]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --> sorrki poprostu nie bylo mozliwosci odpowiedzi. I niech Ci przykro nie bedzie bo w Karczmie do Ciebie pisalam :-)

09.03.2004
08:30
smile
[10]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgi -- w karczmie pisałas ale na inny temat :) Wiesz oco mi chodzi ale skoro nie miałas czasu no to trudno :)

09.03.2004
08:31
[11]

Rogue [ Mysterious Love ]

Ok robaczki zmykam do pracy jesli ta charówke i meke psychiczna mozna tak nazwac:((((((((((

09.03.2004
08:42
[12]

tygrysek [ behemot ]

bry o poranku znowu :)
ale teraz już w pracy !!
z kawą i zaraz na ćmiczka idę

09.03.2004
08:49
[13]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : ))

co dobrego obiboki ?? : PPP

09.03.2004
08:52
smile
[14]

tygrysek [ behemot ]

mikser ściemniaczu !! przestań ściemniać i oddaj Poznaniowi słonko !! :)

09.03.2004
09:13
[15]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jak bym miał to bym oddał ale u nas słońca nie było od Października ;/

09.03.2004
09:45
[16]

tygrysek [ behemot ]

poszukiwane słońce !!
na gwałt !!

09.03.2004
09:49
smile
[17]

K@mil [ Wirnik ]

Witajcie ludzie :) Udalo mi sie podlaczyc skaner ! :-D Tylko podlaczyc, nie zainstalowac, ale poniewaz musialem zanurkowac pod komputer w tone kurzu i jeszcze wiecej kabli bylo nielatwo. I postanowilem cos zrobic z tymi kablami...

Mama - Kamil, co Ty tam robisz ?
Ja - Instaluje skaner
Mama - Tasma klejaca ? !
Ja - Nie, tasma kable przypinam :-P

Nie obylo sie bez bledow, np kabel od klawiatury przypiolem tak ciasno ze nie moglem jej wysunac :-D No ale teraz wszystko chyba ok. Tylko ciekawe jak dlugo wytrzyma ta tasma...

09.03.2004
09:49
[18]

tygrysek [ behemot ]

nienawidzę jak u mnie w pracy rozmawiają o mistycyzmie, o duchach, o wierze o wszystkim tym co niezmierzalne ... ci ludzie są strasznymi ignorantami
mielizny emocjonalne :(

09.03.2004
10:07
smile
[19]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrysie--> U mnie w pracy spoko, ale jak czytam czasem tu na forum niektorych to dopiero poznaje brodziki intelektualne :-)))

09.03.2004
10:21
[20]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

nie to co my orły sokoły ;p

09.03.2004
10:42
smile
[21]

tygrysek [ behemot ]

o jejku, jaki bzdury muszę tutaj słuchać ... ufff :(
dobrze, że kawa jest dobra, bo nie dałbym rady :)

09.03.2004
10:48
smile
[22]

K@mil [ Wirnik ]

Tygrysek, trzeba zastosowac znieczulacz ! :) ==>

09.03.2004
10:52
smile
[23]

tygrysek [ behemot ]

K@mil --> ja nie piję, ale mogę dolać w pracy moim współpracownikom

09.03.2004
10:57
smile
[24]

K@mil [ Wirnik ]

Tygrysek, lepiej nie, bo to w nalym ilosciach dziala jako podglasniacz. Albo wcale, albo od razu duzo. Wodki szkoda. Moze warke "strąg" im dasz ? :-) ==>

09.03.2004
11:58
[25]

tygrysek [ behemot ]

ciężki dzień dziś
nikt nie chce współpracować telefonicznie ... ble

09.03.2004
12:41
smile
[26]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Witam.

Mógłby mnie ktoś oświecić, po co Kapuhemu na zdjęciu z 00:14 spadochron ?

09.03.2004
12:47
[27]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Piotrasq --> wygląda na to że mu kazali "skoczyć" wyżucić śmieci : PP

09.03.2004
13:12
smile
[28]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

nie chce mi sie pracowac:( widze, że tutaj pachnie gorzałką:))) chyba skosztuje trochę...

rothon, podoba mi sie to określenie: brodzik intelektualny:))))) czyli moze byc male-co-nieco wiecej niz dno intelektualne:))))

09.03.2004
13:16
[29]

tygrysek [ behemot ]

no to ostro sobie pojechałem

zniszczyłem swojego subdystrybutora
popluł ze z złości mi monitor
gnojek nie będzie mi fikał ... wrrrr, co za kmiot pospolity




1 ... 2 ... 3 ... 4 ... 5 ... 6 ... 7 ...
dobra, uspokoiłem się :)

09.03.2004
13:21
smile
[30]

lizard [ Generaďż˝ ]

vitam gnomy roznej masci
deser wyslalem ci przesylke ale adres mi byl niekoniecznie znany zaadresowalem na twa ulice 37/5 mam nadzieje ze odbierzesz w razie czego od tej sasiadki :D i pse potwierdz jakim esemesem odbior i podaj swe nowe numery telefonow

09.03.2004
13:27
smile
[31]

TrzyKawki [ smok trojański ]

lizard - Numer dobry. Mam nadzieję,że nie pomyliła ci się ulica, Warszawiaku ;-pppp

09.03.2004
13:30
smile
[32]

następny [ Rekrut ]

Witam Smoki :-)
idę przygotować pakiet antystresowy :) ;)

09.03.2004
13:35
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahaha, faktycznie zalozyl spadochron :-)))

Aniele--> Autorka tego okreslenia jest forumowiczka Ewunia, czy Ewuncia (z taka dziwna pisownia). Mnie sie tez spodobalo, wiec sobie podkupilem :-))

09.03.2004
14:02
[34]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Freedom
Uggh!
Pump, pump..
Wah!
Come on!
Uggh!
Solo, I'm a soloist on a solo list
All live, never on a floppy disk
Inka, inka, bottle of ink
Paintings of rebellion
Drawn up by the thoughts I think

Yeah!
Come on!
The militant poet in once again, check it

It's set up like a deck of cards
They're sending us to early graves
For all the diamonds
They'll use a pair of clubs to beat the spades
With poetry I paint the pictures that hit
More like the murals that fit
Don't turn away
Get in front of it

Brotha, did ya forget ya name?
Did ya lose it on the wall
Playin' tic-tac-toe?

Yo, check the diagonal
Three brothers gone
Come on
Doesn't that make it three in a row?

Spoken quietly: "Anger is a gift"

Come on!
Uggh!

(Guitar solo)

Check that!
Uggh!
Come on
Yeah
Uggh

Brotha, did ya forget ya name?
Did ya lose it on the wall
Playin' tic-tac-toe?

Yo, check the diagonal
Three million gone
Come on
'Cause they're counting backwards to zero

Environment
The environment exceeding on the level
Of our unconciousness
For example
What does the billboard say
Come and play, come and play
Forget about the movement

Spoken quietly: "Anger is a gift"

Yeeeaaahhhh!
Uggh!
Awww, bring that shit in!
Uggh!
Hey!

Freedom...yea...
Freedom...yea right...
Freedom...yeeeaaahhh!
Freedom!
Yea!
Freedom!
Yea right!
Freedom!
Yea!
Freedom!
Yea!
Right!

09.03.2004
14:04
smile
[35]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, tak, kojarze taką forumowiczkę i tez wstawiam to określenie do mojego slowniczka:))))))

09.03.2004
14:36
smile
[36]

tygrysek [ behemot ]

uspokoiłem się
ciśnienie spadło

co słychać ?? :)

09.03.2004
14:44
smile
[37]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Rage Against The Machine

09.03.2004
14:46
[38]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

dzien dobry

a u mnie .. leci sobie plytka Atomine Elektrine - Archimetrical Universe

09.03.2004
14:46
smile
[39]

tygrysek [ behemot ]

RATM, dawno nie słuchałem. Chyba czas odświeżyć stare dobre ciężkie nutki.

09.03.2004
14:48
smile
[40]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Yeah!!! ;-)))

09.03.2004
16:10
smile
[41]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

... zza barem pojawiła sie mgła. Nie była jednak srebnoszara jak zazwyczaj. Przywodziła na myśl kłebowisko gradowych chmur. Uważny obserwator mogł dostrzec przebiegające błyski, które bardzo przypominały pioruny. Z tego kłębowiska wyszła bardzo smutna Barmanka ...

...dzien dobry... :I

09.03.2004
16:54
smile
[42]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

qm Holgan

Lisa Gerrard & Patrick Cassidy - Immortal Memory.

Imho najpiekniejsza, a jednoczesnie najbardziej depresyjna plyta Lisy.. Takie male, smutasne cudenko.
Polecam.

09.03.2004
18:09
[43]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Maevius --> witaj. Mam nadzieję, że się wyspałeś i że miałeś dobry dzień. Ja w tej chwili ogłuszam się Ramstaim'em. Potrzebuję czegoś co zagłuszy moje myśli....

09.03.2004
18:14
[44]

następny [ Rekrut ]

jestem znowu :)
ja słucham teraz też RATM :)

09.03.2004
18:23
[45]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

cześć następny

09.03.2004
18:27
[46]

Maevius [ Czarownik Budyniowy ]

Holgan, coz.. Ja nigdy nie mam dobrych dni. Dla mnie cos takiego nie istnieje.. Z wielu roznych powodow, ale nie bede tu smęcił i smucił. Aaa co sie stalo, ze tak sie katujesz Rammem ? :>

09.03.2004
18:27
smile
[47]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A wiecie, ze jeden pan nie zyczy sobie bym publicznie zle slowa mowil o karczmownikach? *smieje sie*
Witam i o zdrowie pytam! :-)))

09.03.2004
18:29
smile
[48]

następny [ Rekrut ]

Cześć Holgan :)
eh dzisiejszy dzień był wyczerpujący :)

09.03.2004
18:33
smile
[49]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry pora bardzo wczesnie wieczorowa.

Mozna sie przysiasc ? :)

09.03.2004
18:34
[50]

następny [ Rekrut ]

Cześć Kamil..
a ja się zapytam czy można sobie pospać na stoliku? *otwiera jedno oko*

09.03.2004
18:36
smile
[51]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Spia na stolach, leza pod drzwiami... matkooo... jeszcze troche i ktos zwymiotuje na stol bilardowy *smieje sie*

09.03.2004
18:38
[52]

następny [ Rekrut ]

rothon --> nie żartuj sobie :P czuję sie jak by mnie zaatakował Twój kot :P jestem zupełnie wyczerpany :)

09.03.2004
18:38
smile
[53]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

nastepny--> A co sie stalo? Starosc nie radosc? :-)))

09.03.2004
18:40
smile
[54]

K@mil [ Wirnik ]

Rothon, a gdzi tu jest stol bilardowy ? :)

09.03.2004
18:42
smile
[55]

następny [ Rekrut ]

rothon --> no w sumie to tak :)
Kamil --> o tam *pokazuje w bliżej nie określonym kierunku, nie podnosząc głowy*

09.03.2004
18:43
smile
[56]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jak to gdzie? W bufecie! *smieje sie*

Mowie 'w bufecie', bo w "CK Dezerterach" byla scena, gdzie chlopaki odpowiadali na kazde pytanie - 'w bufecie!" :-)))

09.03.2004
18:44
smile
[57]

K@mil [ Wirnik ]

*patrzy w blizej nieokreslonym kierunku nie otwierajac oczu*

Aha, widze...

09.03.2004
18:44
[58]

K@mil [ Wirnik ]

Rothon, niestety nie ogladalem "CK Dezertowow" :(

09.03.2004
18:45
smile
[59]

następny [ Rekrut ]

rothon --> no tak pamiętam to :D w bufecie! *też się śmieje* :))

09.03.2004
18:47
smile
[60]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

- To moze Benedek, on jest ze wsi, moze cos poradzi?
- A gdzie on jest?
- W bufecie!
Benedek:
- Temu koniowi trzeba zrobic lewatywe!
- Ale nie mamy sprzetu do lewatywy.
- Nie szkodzi, mamy wlasny!
- Gdzie?
- W bufecie!

hehehehehehe

09.03.2004
18:48
[61]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Maevius --> nocny telefon z dziwnymi wieściami, kolejny wyczerpujący dzień w pracy, zdenerwowanie przed trudnym zaliczeniem, echo w domu... Rammstain genialnie zagłusza myśli....

rothon --> właśnie zaczyna mi się gorączka...

09.03.2004
18:48
[62]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Goraczka?

09.03.2004
18:50
[63]

K@mil [ Wirnik ]

Witaj Holgan. Z tego "właśnie zaczyna mi się gorączka..." wnioskuje ze jestes chora. No ja tez, meczace to jest :( A co d oRammsteina - ktory utwor teraz sluchasz ? :)

09.03.2004
18:50
[64]

następny [ Rekrut ]

Holgan --> współczuję

09.03.2004
19:01
smile
[65]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dobry wieczór :)))))))))))))))))

jesli moge to poprosze cos mocniejszego bo mam nerwa :))))))))))))))))))

09.03.2004
19:03
smile
[66]

następny [ Rekrut ]

Cześć Rogue :)
może to? :P -->

09.03.2004
19:05
smile
[67]

pasterka [ Paranoid Android ]

Witam:)

Rogue --> to chyba wszyscy dzis tak, ze zlosci wyklocilam sie dzis o obnizenie abonamentu za net, bo przez ostatni miesiac chodzil beznadziejnie:)

tygrysek --> znasz cos takiego jak Symbion Project? jestes moim ekspertem od muzyki technopodobnej, wiec mnie nie zawiedz:))

09.03.2004
19:06
smile
[68]

K@mil [ Wirnik ]

Rpgue, witaj :) I prosze ==>

09.03.2004
19:06
smile
[69]

Rogue [ Mysterious Love ]

nastepny -- cholera sory ale czystej nie pijam moze jakis drink :)))))))))A ajk nie to spróbuje tym sie zadowolic :)))))))))
I wielkie dzieki :)

09.03.2004
19:08
[70]

następny [ Rekrut ]

Cześć pasterka :)
Rogue --->
A ja już lecę papa :)

09.03.2004
19:08
smile
[71]

Rogue [ Mysterious Love ]

pastreka -- chyba tak ja dzisje poprostu chciałm szefowa roznesc:)

K@mil -- dzieki :)))))))))))))

09.03.2004
19:09
smile
[72]

Rogue [ Mysterious Love ]

nasyrpny-- dzieki i jesli pozwolisz to zostawie sobie wswzyskie :))))))))))))))))))))))))papa

09.03.2004
19:13
[73]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon -> tak gorączka. czuje ze mam coraz cieplejsze czolo i policzki a rownoczesnie jest mi zimno. :(

K@mil --> płyta "Die Mutter"

09.03.2004
19:15
[74]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

następny --> dobrze, żeś się schował.... drinki gościom podawać na oczach smutnej, zdenerwowanej i przeziębionej Barmanki.... Tożto prawie jak samobójstwo... :-I

Rogue --> tylko bardzo Cię proszę nie upij się ... :-I

09.03.2004
19:18
[75]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- a czy ci bedzie przeszkadzac ze sie upije ???/wiesz po tym co od wczoraj w pracy przechodze mam ochote wypic i na moment zapomniec :]

09.03.2004
19:20
[76]

K@mil [ Wirnik ]

Holgan, nawet troche to znam...

09.03.2004
19:22
[77]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --> dosadnie mówiąc mam w nosie czy się upijesz czy nie - bardziej chodzi mi o to że jak spadniesz z krzesła to dziś nie będę miała siły Ci pomóc. Jak widzisz dziś jestem szaro - czarna. I smutna. W sumie może dobrze będzie jeśli choć Ty odreagujesz...

09.03.2004
19:27
[78]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- widzisz mamy taki sam nastrój i nie przejmuj sie jak cos to Gambit mi pomoże wiec nie bedziesz musiał mnie dzwigac a tak prawde powiedziawszy to nie mam zamiru upijac sie tak zebym sama z krzesła wstac nie mogła.

09.03.2004
19:31
[79]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --> oki - to miej kolorowy nastrój po drinkach od następnego i niech Gambit nie musi za bardzo Ci pomagać chodzić. :-I * Ja się otulę mgłą i posiedzę sobie cicho w kącię zza barem.


* dla niewtajemniczonych: :-I u mnie jest to smutny/zmęczony uśmiech.

09.03.2004
19:46
smile
[80]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Ja tam Rogue za bardzo bym na niego nie liczył. Podobno ma kłopoty z kręgosłupem ;-)))


No i witam wszystkich! Niech będzie że wesoło ;-p

09.03.2004
19:54
[81]

Deser [ neurodeser ]

Gnom, który coraz bardziej zaczyna przypominać zombie wtoczył sie do środka

Dobry :)

To ja się gdzies obok baru usadowię... nie chce mi sie biegać daleko po piwo.

09.03.2004
19:57
smile
[82]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Wężyk sobie dokręć :-p

09.03.2004
20:03
smile
[83]

tygrysek [ behemot ]

pastereczko, nie znam, lecz moja pamięć wzrokowca kazałaby szukać tego "Symbion Project" w okolicach trance lub czegoś mroczniejszego, bo gdzieś taka nazwa mi tam mignęła. Rozumiem, ze mam ściągnąć posłuchać i .. ??


bry wieczorową porą
właśnie ruszył Dimmu Borgir bo RAtM nie mogę znaleźć nigdzie

09.03.2004
20:35
smile
[84]

Deser [ neurodeser ]

Cholera... znów nici z randki :/

TrzyKawki - dawaj ten wężyk :D Mozesz jeszcze załatwić gruby sznur :DDDDD

"-Co robisz w sobotę wieczorem?
-Popełniam samobójstwo!
-Hmm...w takim razie co powiesz na piątek wieczorem."
----------------------------------------------------------------------
W.A.

09.03.2004
21:30
smile
[85]

Deser [ neurodeser ]

Gnom rozejrzał się czujnie dookoła i nie widząc nic zdrożnego w swoim postępku dobrał się najprostszą możliwą metodą do dystrybutora z piwem :)

A teraz idę straszyc na serwer... z tym co jeszcze mam efekty mogą być opłakane bo zaczynam popadać w heroiczny nastrój :) Zaraz zrobię barda paladyna :D

Jak będe w stanie to jeszcze tu zajrzę... proszę nie chować zapasów :D

09.03.2004
21:42
[86]

Rogue [ Mysterious Love ]

3Kawki-- to nie Gambit ma chory kregoslop tylko ja i spokojnie liczyc moge:)

Holgan -- no mysle ze wszysko zostawiłam tak jak nalezy co prwda humor mi sie nie poprawił ale moze lepiej bedzie sie spało :)

09.03.2004
21:50
[87]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...kula szarej mgły iskrzącejsię piorunami schowanej za barem odpowiedziała

Rogue --> oki nie ma sprawy zajmę się tym jutro. dobrych snów Ci życzę.

09.03.2004
21:54
[88]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- co prawda jeszcze nie ide ale wazajmie i dziekuje .

09.03.2004
22:03
[89]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --> sorrki zrozumiałam że już się kładziesz... Ja sobie jeszcze powiszę tu za barem..

09.03.2004
22:07
[90]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan -- napisałm Ci maila poczytaj zastanów sie dobrze zanim co klowiek odpowiesz bardzo cie o to prosze i albo odpisz albo zadzon jutro rano do mnie to jest do 9.00 bo pote musze gnac z mał do przedzszkola i do pracy .I bardzo prosze o dokładne poczytanie .

09.03.2004
22:27
[91]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue --> sprawdziłam @ i nic nie mam. Moze dojdzie później, ale na wszelki wypadek możesz wrzucić na gg

09.03.2004
22:29
smile
[92]

Rogue [ Mysterious Love ]



Czy niebo jest gotowe
By przyjąć gwiazdki świecace nowe
Czy chciałbyć jej policzyć wraz z nim
Ksieżyć już policzył i znikł
Gdy trudno oczka zmróżyc
To wszystkie gwiazdki bedą ci słuzyc
Wnet wszystkie Ci zapalą się w krąg
Ukołyszą piosenka Tą

Śpij słonko nie wstawaj aż do ranka
Wstał księżyc i lśni
On chciałby Cie dzis utulić
Podarować sny

Gdy wokół ciemność
To wszyskie gwiazdy sie odwzajemnia
Gdy mama powie "córuś pójdz spac"
One zaczną spiewać Ci tak ......


Spij słonko nie wstawaj do pobudki
Spij mój skarbie śnij
Ksieżyc wie ze królewna moja malutka
Chce już zasnać chce
Już niebo jest gotowe
By przyjać ma gwiazde
Juz teraz a nie potem
Czy chciałbys też obejrzec swe sny
i spotkac gwiazdki śpice jask ty ......

10.03.2004
02:10
smile
[93]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Dobranoc :-)))

10.03.2004
02:47
smile
[94]

Deser [ neurodeser ]

Zapukajcie mi w monitor, że mam wstać do pracy :D

10.03.2004
06:50
smile
[95]

tygrysek [ behemot ]

dobry Smoki i leniuchy

czas do pracy jechać !!:)

10.03.2004
07:17
[96]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dzien dobry witam sedecznie :))))))))))

Co prawda jeste dzisaj zasarkani zakichana i z gorazka ale tez sie do pracy zbieram i zanim pójde to tylko jedno rzecz musze tu zostawic:)))))))))))))

Gambit -- kochany mężu z okzaji Twoich urodzin i tego ze sie niestety mi starzejesz duzo duzo zdrówka spełnienia marzen , tego wszyskiego co dla Ciebie jest wazne , powodzenia na studiach i wogóle wszystkiego naj. tego wszyskiego zyczę CI ja i nasz córcia:)))))))))))))))))))))))))

10.03.2004
07:25
smile
[97]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> Stary dziadu! Wszystkiego dobrego! Zaraz, zaraz... przeciez Ty jeszcze nie masz nawet 30 lat! To mlody jestes, a nie stary dziad! Co by jednak nie mowic, wszystkiego naj :-)

10.03.2004
07:34
smile
[98]

Rogue [ Mysterious Love ]

rothon-- no wiesz sam wczoraj powiedział ze sie starzeje co prawda to juz tylko moment i walnie trzydziestak PPPPPPP

10.03.2004
07:54
[99]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit --> czego Ci naprawdę życzę powinieneś wiedzieć. Więc tu tylko napiszę Wszystkiego Najlepszego. Prezent dla Ciebie jest już prawie gotowy - jak zawsze ode mnie złośliwy :> Mam nadzieję, że będzie Ci się podobał.

10.03.2004
08:11
[100]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

10.03.2004
08:14
smile
[101]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dziękuję bardzo wszystkim.

Rogue --> Kochanie. Podobno miałaś jakieś dodatkowe oświadczenie z okazji moich urodzin wygłosić...no i gdzież ono jest???

rothon --> No wiesz 28 latek mi już stuknęło. Trzydziecha za pasem...groźba zostania wymienionym na nowszy model też całkiem realna...:)

10.03.2004
08:33
smile
[102]

tygrysek [ behemot ]

Gambit --> wszystkiego najlepszego i mnóstwo zdrowia Ty młoda sikso :)

10.03.2004
08:54
[103]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry Smoki : ))

Wszystkie najlepszego dla Gambita : )) na szczęscie ja do 28 mam jeszcze duuuuużo czasu ;pp

10.03.2004
10:31
smile
[104]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Sto Lat Sto Lat :-)) dla Gambita oczywiscie


Duzo szczescia , zdrowia sesji grania
tyle aby spuchla bania :-))

no i do tego zeby Rogue CIe nie wkurzala a Oliwka dorastala i humorow nie miewala :-PP

Graj, prowadz pracuj i baw sie zyciem a do tego badz dalej zlosliwy :-)))

ps. i zdrowia dla synka :-) - dzisiaj chyba musze go uczesac :-PPP

10.03.2004
10:34
smile
[105]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

I dobry trunek dla Ciebie Gambitku :-)))

10.03.2004
10:36
smile
[106]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

KaPuhY--> No powiedz po co zalozyles spadochron? (zdjecie w poscie 09.03.2004 godz. 00:14) :-)

10.03.2004
10:39
[107]

ZeTkA [ ]

heja ;))

gambitku w takim razie jak tu slysze buziaczki dzis wylacznmei dla ciebie ;))

witaj kapuh ;)) nio i rothon ;))

10.03.2004
10:41
smile
[108]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry Smoczęta:))))

Gambit, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Spełnienia marzeń!:)

10.03.2004
10:43
smile
[109]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Czesc rothon, Zocha, Aniolku :-)

rothon--> w razie szybkiej ewakulacji :-PPP

10.03.2004
10:45
smile
[110]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aaaaa, takie buty. Czyl cos zescie z Holgan broili. No ladnieeee, fiufiufiuuuu :-))

10.03.2004
10:45
[111]

ZeTkA [ ]

czesc anielasta ;))

bucz ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP tyle ci pokaze ;))))

10.03.2004
10:48
smile
[112]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Dziękuję wszystkim bardzo za życzenia...

Niestety drinki i piwo zostawiłem w domu, więc te kolejki na mój koszt trochę później...A zresztą...teraz też możecie...

Kapuh --> Tak, koniecznie trzeba naszego synka uczesać...nie może chodzić rozczochrany :)

10.03.2004
10:49
smile
[113]

następny [ Rekrut ]

Witam Smoki :))
Gambit --> Wszystkiego Najlepszego, 100 lat i co tam jeszcze chcesz :)))))

10.03.2004
10:58
[114]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

rothon--> nie skadze :-) my nigdy i nic ... tylko ludzie nam z drogi schodzili jak wracalismy :-P

Gambit--> No juz chyba dredy ma wiec trzeba sie za niego wziasc :-P

Zocha --> Cmok :-)

10.03.2004
11:28
[115]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry :)

I po krekolekcjach :) Tym razem bylem w parafii "szkolnej" a nie rejonowej i to najlepsze co moglem zrobib - 1h zamiast trzech, lawki z oparciami, nie ma ciagle komend w stylu "Wstajemy", "Siadcie", "Kleknijmy", [tylko "Padnij brakuje"] :-) Krotko mowiac, gdyby nie katar byloby super.

10.03.2004
11:29
[116]

następny [ Rekrut ]

Cześć Kamil :-)

10.03.2004
11:36
smile
[117]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To rekolekcje czy manewry? :-D

10.03.2004
11:41
smile
[118]

K@mil [ Wirnik ]

Witaj Nastepny :)

Rothon, nie wiem :-D Pamietam jak rok temu na drodze krzyzowej jak lazilismy po kosciele za krzyzem ksiadz powiedzial do mikrofonu "a teraz przejdzmy do nastepnej bazy, przepraszam, stacji" :-) I co chwila "kleknijcie", "wstancie", "idziemy" :-D

10.03.2004
11:44
smile
[119]

tygrysek [ behemot ]

czy wy też tak seksualnie macie stosunki do pracy ??

to tylko dziś, czy wogóle tak mi się stało ??

10.03.2004
11:49
[120]

następny [ Rekrut ]

tygrysek --> nie :P
daj mi moderatora na postrach :P ;) :)

10.03.2004
11:51
smile
[121]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Karczmarze!
Pozwólcie, ze przyłączę się do życzeń dla Gambita. Wszystkiego Najlepszego!!!
A co do wieku, to 28 lat..... piękny wiek... piękny... wiele bym dał aby tyle mieć...

10.03.2004
11:55
smile
[122]

K@mil [ Wirnik ]

Rany, zapomnialem...

Gambit - z okazji urodzin zdrowia, szczescia i wszystkiego co sobie wymarzysz :)

Tygrysek, nie :-P

10.03.2004
11:59
smile
[123]

Gilmar [ Easy Rider ]

tygrysek -------------> czy to aby nie może być potraktowane jako molestowanie. Czy praca wyraziła ponad wszelką wątpliwość, zgode na takie stosunki...???

10.03.2004
12:11
smile
[124]

tygrysek [ behemot ]

następny & K@mil --> a macie coś wpólnego z pracą dziś ?? :)

Gilmar --> to są bardziej skomplikowane erotyczne zależności, bo praca jest do tego kaprofilem i mnie stanowczo olewa. :)

10.03.2004
12:22
smile
[125]

Gilmar [ Easy Rider ]

tygrysek -----------> słowo kaprofil... przyznaje szczerze sprawiło mi trudność... szukałem co oznacza i znalazłem coś adekwatnego do pytania postawionego przez Ciebie na samym początku:

Panie!
Daj mi siłę
- do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
- odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
- i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurwili.
Spraw,
abym uważał,
czy palce, które przydeptuję dziś,
nie są połączone z dupami,
w które może będę musiał włazić jutro.
Pomóż mi zawsze dawać z siebie w pracy 100%....
- 12% w poniedziałek
- 23% we wtorek
- 40% w środę
- 20% w czwartek
- 5% w piątek
I pomóż mi pamiętać.....
Kiedy mam naprawdę zły dzień
i zdaje mi się, że wszyscy dookoła chcą mnie wkurwić,
niech nie zapomnę,
że do zrobienia smutnego grymasu potrzeba aż 42 mięśni,
a tylko 4 do wyprostowania środkowego palca i powiedzenia
im, że mogą mi skoczyć!

10.03.2004
12:24
[126]

następny [ Rekrut ]

tygrysek --> ja dzisiaj odpoczywam :) chory jestem :)

10.03.2004
12:24
smile
[127]

K@mil [ Wirnik ]

Tygrysek, oprocz tego ze bylem 1h w szkole na konkursie to nie.

10.03.2004
12:25
smile
[128]

następny [ Rekrut ]

Spadam :) papa

10.03.2004
12:28
smile
[129]

Ariana [ ... ]

Witam:)

Ja jak zawsze tylko na chwilkę

Gambit---->Nie będe orginalna,ale chciałam Ci życzyć przede wszystkim zdrowia,mnóstwa uśmiechu,mimimalnej ilości zmartwień i spełnienia większości marzeń...jakby się wszystkie spełniły to pewnie byś miał za dobrze:-P:))))))))))))))

10.03.2004
13:08
smile
[130]

tygrysek [ behemot ]

dobre Gilmar
modlitwa już powieszona na ścianie !! :)

10.03.2004
14:29
smile
[131]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Wstawaj Deser!!! :-DDD

10.03.2004
15:10
smile
[132]

TrzyKawki [ smok trojański ]

z forum onetu ...

Ci co nie popierają LPR i nie wierzą w Boga są nienormalni. Bóg wybrał tych

ludzi by dali nadzieję Polsce, a zaczął wszystko przez Wielkie Dzieło Ojca Rydzyka. Modle sie codziennie o zdrowie i siły dla Ojca Rydzyka i Pana Giertycha, naszych najcudowniejszych Polaków (oprócz Ojca Świętego oczywiście). A wy niewierzący ateisci powinniscie smażyć się w ogniu piekelnym. Jak tak mozna żyć, nie słuchając Radia Maryja, nie ogladać telewizji Trwam, nie widzieć dobra który Bóg chce nas zgotować przez ręce prawdziwych Polaków z LPR, nie uczestniczyć w mszy Św. Ciagle słychać tylko o aferach i korupcji, a gdyby księża byli politykami na współ z LPR to nie byłoby tego. Nikt by nie kradł i byłoby sprawiedliwie. Wznieśmy również modlitwę o zdrowie Ojca Świętego, a ci co Go opluwają i Jego synów(O.Rydzyka, Pana Giertycha i Bożych ludzi z LPR) niech zamilkną po wieki wieków i żyją z ciężkim grzechem na sumieniu.

[email protected], 2004-03-09 14:55


Hehe, prowokator :-)))

10.03.2004
15:16
[133]

następny [ Rekrut ]

3K --> hahaha :D
jestem znuff ;)

10.03.2004
15:25
smile
[134]

K@mil [ Wirnik ]

TrzyKawki, tworczosc "Polaka Katolika" najprawdopodobniej a.k.a. Polaka Wszechpolskiego jest bardzo ciekawa i bogata :)

10.03.2004
15:31
smile
[135]

Zofia [ Generaďż˝ ]

Dzień dobry
Gambit-->wszystkiego najlepszego,dużo zdrówka i spełnienia marzeń ---życzymy Ci ja i mąż

10.03.2004
15:42
[136]

następny [ Rekrut ]

Cześć Zofia :)

10.03.2004
15:45
smile
[137]

Zofia [ Generaďż˝ ]

następny --Witaj ,jak Twoja ściana ,jeszcze stoi

10.03.2004
15:46
smile
[138]

K@mil [ Wirnik ]

Dzien dobry Zofia :)

Nastepny, jak sciana ? :->

10.03.2004
15:51
smile
[139]

Zofia [ Generaďż˝ ]

Dzień dobry K@milu

10.03.2004
15:58
[140]

następny [ Rekrut ]

jakoś stoi :) nie jest tak źle :) czekam an czwartek bo wtedy będzie dostawa śrub i skończe to wreszcie :)
ide jeść papa :)

10.03.2004
15:59
smile
[141]

Zofia [ Generaďż˝ ]

następny-----smacznego

10.03.2004
16:53
smile
[142]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

...dziendoberek...

Mam chwilke przerwy miedzy spotkaniami, wiec zajrzalam zeby sie w spokoju herbaty napic.

rothon ---> MY? broić?? Z Osiełkiem?? ależ to nie możliwe ;-p :-)))) Ale ma racje - jak wracaliśmy to ludzie nam z drogi schodzili - szczególnie że ja mamrotałam coś o wrednych dwumetrowych MG, których należałoby skrócić o głowę - w końcu pusta i tak im nie jest potrzebna, o wstrętnych,nielojalnych donosicielskich, terpowatych podkomendnych i o złamanym sercu wystawionym na publiczne obnażenie :-))))))))) Same miłe rzeczy i ani razu nie przeklęłam :-)

10.03.2004
18:09
smile
[143]

Gambit [ le Diable Blanc ]

No dobrze...teraz maxymalne podziękowania za życzenia...

Rogue, Zofia (z mężem), Ariana, Anioł z naderwanym skrzydłem, ZeTkA, Holgan, rothon, tygrysek, mi5aser, KaPuhY, następny, K@mil, Gilmar (mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem....)

Serdecznie dziękuję za ciepłe słowa i życzenia wszelakie :) Jest mi bardzo, bardzo miło :)

Dziękuję...

*wytacza zza baru beczułkę*

A teraz piwo dla wszystkich gości!!

10.03.2004
18:10
smile
[144]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piwo mowisz... taaaaa... :-))

10.03.2004
18:11
smile
[145]

tygrysek [ behemot ]

duużo piwa :)

10.03.2004
18:15
smile
[146]

K@mil [ Wirnik ]

A piana... Na dwa palce...


[Prosze traktowac rysunek z przymruzeniem oka :)]

10.03.2004
18:38
smile
[147]

lizard [ Generaďż˝ ]

Chcem piwa - o kurka siwa...
Chcem piwa - kurka nieżywa...
Chcem piwa - jedynego...
Chcem piwa - ze wszystkich najlepszego...

To że nie mam dresu
Jest powodem wielkiego stresu
Mojego super ego, ale też mojego id
Pod blokiem moim
Każden jeden się stroi
W pięknym stroju wymontowuje radia
Z samochodów...
Ze schodów...
Kurka siwa...
Chcem piwa...

Całe towarzystwo
Wczoraj do mnie przyszło
Nie mówili, ale dali mocno odczuć:
Uniform ma być jeden
Inaczej wpadnę w biedę
Inaczej każdy na mój widok będzie pluć
Pod buty...
Każdej minuty...
Kurka siwa...
Chcem piwa...

W alkoholu niemocnym
Kupionym w sklepie nocnym
Topię swoje problemy, myśli nim zalewam
Na roboty mnie nie biorą
Idą swoją sforą
Już przemysłową ilość w siebie wlewam
Do paszczy...
Do ryja...
Zwija, zrywa...
Chcem piwa....

Dzielnicowy od roku
Ma mnie chyba na oku
Czuję, że próbuje robić mnie kapusiem
Wtedy będzie już finito
Obiecuję ci to
Skończą ze mną jak skończyli z mym tatusiem
Do ziemi...
Dłońmi naszemi...
Zasypywa...
Chcem piwa...

Osiedle z dużej płyty
Co dzień staję jak wryty
Jak tak można pobudować takie gówno
Jak można wyhodować
I potem nie panować
Nad tą zgrają, co ciągnie nosem równo
I pali...
W cynfolii...
Nieżywa...
Chcem piwa...


Wiatr wieje jak chce
Każdy chowa się
Tu przeciągi są jak do katastrof obraz
Nie mam siły, odpadam
Za mną ludzi gromada
Tylko o tym mogę myśleć za razem raz
Tak tu było od zawsze, mniej kolorów może miało
Właściwie jedno i to samo się działo
Ofiary zaściankowej wojny mówią o tym spokojnie
Tylko silnych los obdarza hojnie
Bo jakie liczy się myślenie, czy to jeszcze jest myślenie?
Niestety tylko jedna rzecz jest w cenie
Inne to są jej pochodne, cała reszta jest nieżywa
Ja jedno czego chcę - chcem piwa!!!

Chcem piwa, kurka nieżywa
Chcem piwa, o kurka siwa
Chcem piwa, chcem piwa,
Cchcem piwa, chcem piwa...
Chcem pjiwa...

10.03.2004
18:43
[148]

następny [ Rekrut ]

Witam was :)
ale chyba tylko na chwilke :)

10.03.2004
18:47
smile
[149]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Na chwile? No coz... next! :-))

10.03.2004
18:48
smile
[150]

następny [ Rekrut ]

następnym razem będzie na dłużej ;)

10.03.2004
18:56
smile
[151]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No dobra, niech i tak bedzie ;-)

Aaaa, mam pytanie. Mam sprzet, laptopa, firmy IBM. Nowka, nierdzewka z tasmy. Ale tak mi sie zablocil system, ze glowa mala. Nie moglo byc nic tylko format C: I teraz jest problem, bo ten grat ma preinstalowanego XP na dysku i nic wiecej, zadnej plytki. Zalozylem wiec druga partycje, zgralem tego preinstala na nia i ruszylem z mojej plytki domowej. Zainstalowalem domowego XP, tyle, ze on jest inny niz ten preinstalowany (nawet zawartosc panelu sterowania inna, ze nie wspomne o braku sterow do polowy peryferiow w laptopie). Chcialem wiec wrocic do tego preinstalowanego, ale... tu kupa. Blad: "Operacja nie moze byc wykonana. Blednie zamknieta poprzednia instalacja". I co robic teraz? Znowu format c:? Ale jak wtedy odpalic instalatora tego preinstalowanego, skoro plytki chamy nie dali? :-)
A ze startowej zrobionej moim XP odpali?

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-10 19:07:44]

10.03.2004
19:02
[152]

tygrysek [ behemot ]

rothonie, co do powrotu do preinstalowanego windows'a, to nie mam zielonego pojęcia dlaczego taki błąd wyskakuje, ale normalnego XP'ka można zmusić aby pracował jak OS dodawany do firmowego laptopa. Podaj dokładnie model, który posiadasz to się poszpera za PACK'ami z driverami, które zapewne są na stronie producenta (przynajmniej zawsze tak było w sprzętach HP i Compaq).

10.03.2004
19:03
[153]

następny [ Rekrut ]

ja tam nie wiem :)
no i idę sobie dziś są zasady walki :) na komputer mi się zapodział film więc w tv obejrzę :)

10.03.2004
19:08
[154]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Model? A cholera zgadnie. Jutro w pracy poszukam po papierach, bo na zlomie napisali tylko IBM ThinkPad i naklejeczka "Intel Inside Centrino, Mobile Technology", a od spodu... *przewraca trupa*... IBM Marca Registrada Type 2374. Diabel wie...

10.03.2004
19:16
smile
[155]

tygrysek [ behemot ]

spoko rothonie, jutro się znajdzie właściwy soft i XP będzie śmigał jak szalony :)
PS: a autoupdate nie znajduje aktualizacji do sterowników ??

10.03.2004
19:28
smile
[156]

Zofia [ Generaďż˝ ]

Dobranoc smoki ----muszę opuścić komputer

10.03.2004
19:30
[157]

następny [ Rekrut ]

papa Zofia :)
I'm beck ;)

10.03.2004
19:45
smile
[158]

pasterka [ Paranoid Android ]

Witam:)

100 lat Gambit !!:))

20 utworow, ktorych Brytyjczycy sluchaja aby poprawic sobie humor (przyznam, ze w paru wypadkach wybor jest intrygujacy:) ):
1. The Smiths - "I Know It's Over"
2. Bowling For Soup - "Girl All The Bad Guys Want"
3. R.E.M. - "Everybody Hurts"
4. The Cure - "Pictures of You"
5. Radiohead - "Fake Plastic Trees"
6. Joy Division - "Love Will Tear Us Apart"
7. Pink Floyd - "Comfortably Numb"
8. Kate Bush & Peter Gabriel - "Don't Give Up"
9. Blur - "This Is A Low"
10. The Beatles - "Good Day Sunshine"
11. Red Hot Chili Peppers - "Under The Bridge"
12. Tori Amos - "China"
13. Portishead - "Glory Box"
14. Al Green - "Tired of Being Alone"
15. Mercury Rev - "The Dark Is Rising"
16. Lou Reed - "Pale Blue Eyes"
17. Spiritualised - "Stop Your Crying"
18. The Darkness - "I Believe In A Thing Called Love"
19. Faithless - "Insomnia"
20. The Polyphonic Spree - "Light And Day"

10.03.2004
19:47
[159]

następny [ Rekrut ]

cześć pasterka :)

10.03.2004
20:07
smile
[160]

Deser [ neurodeser ]

Dobry :)

Gambit - powodzenia we wszystkim :) dużo zdrowia, cierpliwości i czego tam zechcesz :)))

10.03.2004
20:13
[161]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrysie--> Notebook nie jest w sieci. W pracy go podlaczam, w domu nie, bo nie chodzi.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-10 20:17:33]

10.03.2004
21:44
smile
[162]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---> nudzisz sie moze?? mam kilka zadań z rachunkowości zarządczej do policzenia i za nic nie mogę się zmusić żeby się nimi zająć, tym bardziej że mam jeszcze zadanie z HR i PR. Nie chciałbyś żebym Ci je przesłała @? :-DDDD Wiem że naprawde nie są trudne, ale... tam gdzie w mózgu jest ten przedmiot - tam u mnie jest płasko niczym blat stołu.... :D

10.03.2004
22:27
smile
[163]

tygrysek [ behemot ]

właśnie stuknęło mi 18 323 posty na forum

idę po piwo !! :)

11.03.2004
01:22
[164]

Deser [ neurodeser ]

Niewielka postać niczym cień przemknęła za bar. Dało się słyszeć nieco gorączkowe poszukiwania po czym z kuflem udała się na miejsce pod ścianą.

Dobranoc Smoki :)

11.03.2004
05:33
smile
[165]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Wlasnie klece sprawdozdanie z dzialalnosci pod bilans. Chetnie bym Ci pomogl, ale wiesz za ile dni bym to zrobil? Pewnie za kilka :-)))

11.03.2004
05:46
smile
[166]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Wiecie, ostatnio przypomniala mi sie pewna teoria. Czy gdyby obca cywilizacja pozaziemska chciala nas, ludzi dobrze poznac to jaka metoda byla by najlepsza? Wielki radioteleskop? Wielka luneta? Statek w okolicach Marsa? Wizyta zielonych zwiadowcow? Wcale nie, najlepsza metoda to szpieg. Ktosc lub cos, co wlasnymi oczami obserwuje ludzi, a obraz przechodzi do obcych. Albo jeszcze lepiej szpieg to obcy, tylko w postaci takiej, ktora my zaakceptujemy. No i pozostaje problem, jak przeniknac do calego naszego zycia. No bo taki kon, czy foka, to niewiele nas widzi. Raczej tylko wtedy, gdy sami tego chcemy. Ale i na to znalazl sie sposob. Koty. Dzieki nim obcy wiedza o nas wszystko. W dodatku zaczynaja powoli sami nami sterowac :-))

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-11 05:50:16]

11.03.2004
06:56
smile
[167]

tygrysek [ behemot ]

witaj rothonie
ja zaraz do pracy, więc szybko założę nową część

11.03.2004
06:57
smile
[168]

tygrysek [ behemot ]

NOWA KARCZMA:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.