GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak poprosic?

07.03.2004
21:27
[1]

MxMx6z.exe [ Chor��y ]

Jak poprosic?

Mam takie oto pytanie: jak poprosic dziewczyne o chodzenie? Znaczy wiem jak to zrobic bo juz nie raz to robilem ale na tej zalezy mi szczegolnie i nie chcem zeby spieprzyla. Help?

07.03.2004
21:28
[2]

Coy2K [ Veteran ]

zaraz cie zjada rowno...za "chodzenie" :-)

07.03.2004
21:29
smile
[3]

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]

Powiedz jej "no, rusz się" i ona wtedy zacznie chodzić.:)

07.03.2004
21:30
smile
[4]

Anarki [ Demon zła ]

po prostu :)) zapros ja na jakis spacerek..i powiedz jej co do niej czujesz...dalej jakos samo sie potoczy :P :))

07.03.2004
21:32
smile
[5]

Coy2K [ Veteran ]

hahahha Alerik, ale zes zasadzil odpowiedz :-)))))))
a co do pytania, to nie podchodz do niej i nie wal prosto z mostu " czy zostaniesz moja dziewczyna". Spedzaj z nia duzo czasu, a w koncu samo sie zobaczy czy ona chce z toba byc

07.03.2004
21:32
smile
[6]

Biały~ [ Chor��y ]

sprubuj coś do niej zagadać tak żebyś się jej spodobał pózniej jakieś rozmowy np.na przerwie w szkole ,jakiś spacerek no i póżniej jak już będziesz wiedział że masz szansę to spytaj ją (dyskretnie lub nie) o chodzenie.np"chcesz ze mną chodzić?"

07.03.2004
21:34
[7]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Jak kocha to zrozumie:)

07.03.2004
21:35
smile
[8]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Możesz wykorzystać jutrzejszą okazję. Nie jest to w prawdzie święto magiczne, tylko komunistyczne (jak mawiają niektórzy i mają sporo racji), ale my kobiety lubimy te kwiatki, spacerki, kina, wina (choć to ostatnie akurat sądząc po użytej terminologi Cię nie dotyczy, zważywszy domniemany wiek). Powodzenia i bardzo,ale to bardzo Cię proszę nie używaj takich brzydkich wyrazów na "s.....", szczególnie w odniesieniu do kobiet (spłoszyła byłoby ładniej:). Powodzenia

07.03.2004
21:40
[9]

Dark Elf [ Konsul ]

Podchodzisz do takiej i mowisz : Hey <imie> chodz na minetke... ops .. oczywiscie chodzi o minutke ;-]. i zaczynasz rozmowe ; )

07.03.2004
21:42
[10]

mikmac [ Senator ]

chlopie na psa !!!
kup zajefajnego kundelka i zabieraj laske na spacer - sukces murowany !!! wiem z autopsji :)

07.03.2004
21:42
[11]

Coy2K [ Veteran ]

Dark Elf >>> z ta minetka chyba tez by przeszlo ;-)

07.03.2004
21:43
smile
[12]

Chacal [ ? ]

Jak w nowej wersji Borewicza: "Krótka piłka z mojej strony..."
(myślę że wiekszość GOLasów wie o co mi chodzi)

07.03.2004
21:44
[13]

pawkaz [ Konsul ]

yagienka -> Dobra rada... O zgrozo ja też pierwszy raz zaprosiłem moją obecną żonę do teatru w to "komunistyczne" święto... No ale wtedy w Polsce był jeszcze komuniz (czy socjalizm who cares) co nieco mnie tłumaczy...

07.03.2004
21:46
smile
[14]

Mad Vert [ Konsul ]

Coy=> HAHAHAHHAHAHAHA Spamera ci wlepili:) :) HAHAHAHAHAHAHAHA
MxMx6z.exe => Weź kup jej jutro kwiatka na bazarku i zaprośdo kina... Tylko za nic jej nie łap bo w pysk dostaniesz...:) Pare miłych chwil i jest twoja...

07.03.2004
21:46
smile
[15]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

mikmac - chcialam przypomniec ze nie wyrwales swojej kobity na psa tylko na swoj "urok osobisty" :-PP
wiec nie wciskaj kitu chlopakowi :-PP bo sie wykosztuje na pieska rasowego i nic z tego nie wyjdzie:-PP

07.03.2004
21:47
smile
[16]

^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]

powiedz głosem kolesia który ma problemy z "koncentracją" od pewnego czasu :

"Yo baby, wanna dance ??" - jak panienka zna sie na grach to cie wezmie w otwarte ramiona :P

a tak serio to mów wszystko oprócz - "czy będziesz ze mną chodzić" i "czy będziesz moją dziewczyną",
to już nie działa :D, wiem po sobie

07.03.2004
21:47
smile
[17]

Monther [ Generaďż˝ ]

Zabierz ją do jakiejś miłej knajpki i w trakcie rozmowy wtrąć:

"...jest taka stara, serbska pieśń:

'jutro bedzie koniec swiata, niech przepadnie mala strata...'

I do dzis tez tak myslalem, do dzis..."

hihihi

07.03.2004
21:47
smile
[18]

Snorty [ Raszyński Wariat ]

Chacal --> no i krótka piłka :D

07.03.2004
21:49
smile
[19]

Chacal [ ? ]

a propo: widziałem dziś wątek z ofertą sprzedaży szczeniąt Husky - warto się zainteresować :)

07.03.2004
21:52
smile
[20]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Chacal - nie wierz mikmacowi, on oszukuje :-))
a zreszta trzeba miec goldena retrivera a nie husky :-PP

07.03.2004
21:52
[21]

Coy2K [ Veteran ]

Chacal >>> ta co to jest 1200zl dla niego :-) zreszta jakby jej powiedzial ze dla niej sie tak wykosztowal to nawet tego Husky nie musialby pokazywac :-)

07.03.2004
21:53
smile
[22]

SirGoldi [ Gladiator ]

HAHAHAHAHAAH Alerik jak zobaczyłem twoją odpowiedz to aż z krzesła spadłem LLLOOOLLL :D
Powiedz że lecisz na nią jak szczur do gówna :) Albo inaczej: Weź ją na tył (kina nie samochodu zbereźniki!) i daj jej buzi jak cie plaśnie to znaczy że cie kocha. W dowód miłości oddaj jej 2 razy mocniej! :D
Dobra koniec wygłupów :) Ile masz lat? Może kwiatek, albo rzeczywiście całus?

07.03.2004
21:54
smile
[23]

mikmac [ Senator ]

Husky i Alaskany tez piekne psy... do tej listy jeszcze bym dodal Akitainu - ale to juz trzeba byc zaawansowanym hodowca :)

07.03.2004
21:55
[24]

AMDD [ Dwory Unia ]

rzuć w nią truskawką :]

07.03.2004
21:58
[25]

Ame_ [ Generaďż˝ ]

Coy - rozpedzasz sie normlanie :))

07.03.2004
21:58
smile
[26]

Chacal [ ? ]

tak offtopicowo:
ale nazwy ras... jeszce brakuje kukuryku i elemele. Wole koty bo 95% to przedstawiciele rasy Europejskiej (czyt. dachowce)

07.03.2004
22:00
[27]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Chcialem tylko wszystkim przypomniec ze MxMx6z.exe prosil o porade w sprawie dziewczyn nie psow:))

MxMx6z.exe ---> Wes ja gdzies zagadaj, daj kwiatka, buzi i od razu bedzie wiedziec o co chodzi;))

07.03.2004
22:02
[28]

mikmac [ Senator ]

Kris -->
ale co tu chlopowi doradzic ??? aby ja popchnal to zacznie chodzic ??
Nie ma na to zlotego srodka - a i tak 99% to dzielo przypadku i "chwili"

AMDD -->
zapomniales dodac "by: Kompoholik"

07.03.2004
22:02
[29]

Filevandrel [ Dyżurny Filet Kraju ]

Takie moje osobiste przemyślenie- czy Ty sądzisz, że ludzie są ze sobą po jednym pytanku"będziesz ze mną chodzić??? bo mi sie wydaje, ze nie. Może nie jestem jakiś casanova czy inny amant, ale to kwestia czasu kolego, nie jednej chwili...

07.03.2004
22:03
smile
[30]

Coy2K [ Veteran ]

w jakim sensie Anetko ? :-)
tak w ogole to witam na forum dawno Cie tu nie bylo ;-)

07.03.2004
22:09
smile
[31]

Monther [ Generaďż˝ ]

a co do dnia kobiet

Dzień kobiet nie jest wymysłem komuny, ani PRL. Ja wiem, że współczesne media i tzw. "autorytety" robią ludziom siekę z mózgów i za chwilę już nikt nie będzie pamiętał, co było za komuny, a czego nie było itd. Tak więc gwoli wyjaśnienia:

Dzień kobiet łączy się nierozerwalnie z ruchem kobiecym, którego początki sięgają XVIII wieku. W 1910 na II Międzynar. Konferencji Socjalistek w Kopenhadze uchwalono Międzynar. Dzień Kobiet w marcu (obchody od 1911).

Także długo przed komunizmem, nawet przed radzieckim, nie mówiąc o naszym... jakkolwiek to nazwać.

To, że działaczki ruchów kobiecych były w większości socjalistkami (w prawidłowym znaczeniu tego słowa), jest sprawą raczej oczywistą. Trudno, żeby sufrażystki były związane z prawicą (vide dzisiejsze demonstracje młodzieży wszechpolskiej) ;-))))

07.03.2004
22:16
smile
[32]

Chacal [ ? ]

może w ramach rehabilitacji napiszę wreszcie coś sensownego i zgodnego z tematem:

opcja pierwsza: Spacer (poczekaj z tym lepiej do wiosny) i gadka: "wiesz chciałem ci powiezieć... blablabla... bardzo mi sie podobasz... blablabla... myślę ze to wiecej jak przyjaźń..." ale nie pytaj wprost "będziesz ze mną?". Już lepiej "chciałbym żebyśmy byli razem" (i tu nastanie taka niezręczna cisza:) )

opcja druga: po prostu spędzaj z nią dużo czasu, interesuj się nią i dużo z nią gadaj. Po pewnym czasie staniecie się parą bez tej całej gadki.

07.03.2004
22:19
smile
[33]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

przepraszam..
nie wiem czy nie przeszkadzam...
ja tylko tak na chwilke..
w sumie to nie mam nic madrego do powiedzenia..
wiesz nie chcialbym zajmowac Twojego czasu...
w ogole jestem dosc niesmialy...
i nie bardzo wiem jak zaczac...
a mam do Ciebie taka mala sprawe..
w sumie nic wielkiego...
taki drobiazdzek..
ale wiesz - troszke sie wstydze...
nie wiem czy sie odwaze..
bosz... jakie to trudne...
no dobra..
sprobuje..
czy nie mialabys ochoty kapenke sie ........... ?!

i w ten sposob ona da Ci taki poped.. ze to Ty pochodzisz.. nawet pobiegasz...

07.03.2004
22:39
smile
[34]

tekino [ Chor��y ]

stary znam ten ból poprostu badz soba i nieokazuj ze ci zalezy daj jutro kwiatka zapros do kina i bedzie okok...... zobaczysz ...:D :D

07.03.2004
22:58
smile
[35]

Weakando [ Senator ]

"chlopie na psa !!!" na psa to dopiero potem ;)

07.03.2004
23:17
smile
[36]

Coy2K [ Veteran ]

Weakando tobie tylko jedno w glowie :-)))

07.03.2004
23:19
[37]

wysiu [ ]

Monther -->
"W 1910 na II Międzynar. Konferencji Socjalistek w Kopenhadze uchwalono"
"Także długo przed komunizmem"

Co ma wiek osiemnasty wspolnego z rokiem 1910?

Ja wiem, że współczesne media i tzw. "autorytety" robią ludziom siekę z mózgów .....

07.03.2004
23:40
[38]

rozkosz [ Generaďż˝ ]

yyy,tak sobie czytam to co piszecie i chyba nie skomentuję :/:D
... jedno pewne , gdyby ktoś zapytał mnie czy chce z nim chodzić ... szczerze mówiąc chyba bym się nie opanowała ze śmiechu ... gdzie chodzić ?...do sklepu po chleb czy bułki? ...
... zaproś Ją gdzieś ... pokarz że Ci na Niej zależy ...pokarz że jest Kimś wyjątkowym dla Ciebie ... to samo powinno przyjść ...

07.03.2004
23:42
smile
[39]

Monther [ Generaďż˝ ]

Wysiu --->

Ma tyle wspólnego, że dzień kobiet wywodzi się (mentalnie) z towarzystwa walczących o swoje prawa pań, które to zaczęły o te prawa walczyć już w XVIII wieku.

Żeby nie było, że sobie coś wymyślam, to za encyklopedią PWN:

Ruch Kobiecy, ruch społ.-polit. mający na celu emancypację i równouprawnienie kobiet. Jego początki sięgają 2 poł. XVIII w. (w Ameryce Pn. — okres walk o niepodległość, w Europie — rewolucja franc. 1789, działalność O. de Gougesa), rozwinął się zaś w XIX w. Główne postulaty: reforma i ujednolicenie oświaty oraz dopuszczenie kobiet do studiów wyższych, równouprawnienie ekon. kobiet (równa płaca, prawo mężatek do dysponowania zarobkami i majątkiem), reforma praw cyw. (znosząca m.in. zależność mężatek i równająca prawa małżonków do dzieci), równouprawnienie polit. kobiet. Ruch kobiecy wysuwał także postulaty ogólnospoł., m.in.: powszechne rozbrojenie, pokojowe rozwiązywanie konfliktów międzynar., walka z alkoholizmem, występował też przeciw ograniczaniu prostytucji.

i tak dalej... i jednym z późniejszych odłamów była sobie Międzynarodowa Konferencja Kobiet Socjalistek, która powołała do życia dzień kobiet. Oczywiście, były wśród nich zapewne i komunistki i socjalistki-rewolucjonistki. Ale nie ma to zbyt wiele wspólnego z komunizmem czy socjalizmem pojmowanym jako PRL czy ZSRR (czy też np. ujęciem komunizmu: Leszek Miller - komunista) :-)))

A co, nie robią media sieki z mózgu???? Z 1 maja, świętem pracy, też tak jest, że niby komunistyczne, co jest bzdurą. Zamieszanie robią i później ludność nie wie, czy świętować, czy nie. Słuszne, czy niesłuszne.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.