GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

..::Pokolenie Filmów czyli ulubiony/nie_ulubiony Film::..part X

07.03.2004
00:18
smile
[1]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

..::Pokolenie Filmów czyli ulubiony/nie_ulubiony Film::..part X

hi all:)

Ten wątek jest stworzony dla prawdziwych filmowców i kinomanów. Pokolenia wychowane na filmach i nie tylko;) mogą tu wpisywać swoje ulubione lub znienawidzone filmy, podyskutować o nich i poznać opinię innych.
Od tej części można również wpisywać ulubione seriale :))

Na wstępie zaznaczę, ze należy uważać ponieważ wątek może zawierać SPOILERY bez ostrzeżenia w poszczególnych postach.

Dziesiątej już części tego wątku patronuje Tom Cruise (included The Last Samurai :)

Na razie tyle;) życzę miłej dyskusji:)

+ link do poprzedniej części:)


07.03.2004
00:20
[2]

bone_man [ Powered by ATI ]

Z ulubionych filmow, to uwielbiam Resident Evil :))
Z ulubionych seriali, to Kompania Braci. Jak mi sie cos jeszcze przypomni, to napisze.

07.03.2004
00:23
[3]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Resident Evil bardzo mi sie podobało :)) Tylko za mało straszne i zbyt przewidywalne, ale w kocnu na podstawie gry:)
Kompanii Braci niestety nie ogadłam:(

07.03.2004
00:26
smile
[4]

bone_man [ Powered by ATI ]

Na poczatku RE mial bardzo fajny klimat, potem faktycznie zbyt przewidywalny i juz mniej straszny. Osobiscie uwielbiam tego typu klimaty, wiec film u mnie ma 10/10. Czekam z niecierpliwoscia na RE2 ;]
A co do Kopmanii Braci - szczerze polecam !!

07.03.2004
00:26
smile
[5]

eXcuseMe [ Pretorianin ]

Ja tam uwilbiam wszytkie ganksterskie filmy jak i De Niro i Al Pacino :) No i wiele wiele innych .

07.03.2004
00:32
[6]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Hehe, ja generalnie kocham wszytkie - dlatego prowadze ten wątek:)

Bone_man --> Ja tez czekam :) Moze okaze sie lepszy, chociaz szczerze wątpie. A jak sie nadarzy okazja na KB to obejrze na pewno :))
eXxuseMe --> Al Pacino rules :)

07.03.2004
00:38
[7]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Akurat skończył się w telewizji "Wróg u bram" - całkiem fajny, wojenny film.

07.03.2004
00:41
[8]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

el F --> nagrałam, skomentuje jak ogladne :)) A tak w ogole to thX za pozdrowienia i nazwajem:)

07.03.2004
00:44
smile
[9]

Coy2K [ Veteran ]

wczoraj sobie Powrot Krola obejrzalem i powiem ze Olifanty pozamiataly :-)

07.03.2004
00:46
smile
[10]

Coy2K [ Veteran ]

ps. Ci co maja HBO niech wlacza teraz , bo sie wlasnie zaczyna film Swieci z Bostonu tak dobry fim kazdy chyba zna...polecam goraco

07.03.2004
00:48
[11]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Co do POwrotu Krola pozwolicie, ze pomine milczeniek jako fanka ksiązki ;)) NIe chce sie wyzywac, a kocham ten film ;)))

07.03.2004
00:51
[12]

Coy2K [ Veteran ]

X-Cody >>> ksiazke czytalem rowniez...dlatego tym wieksze bylo moje zdziwienie jak zobaczylem kilkudziesieciometrowe potwory...o ile sobie przypominam to ksiazka nie opisywala ( albo ja inaczej sobie wyobrazilem :-) tak poteznych olifantow :-)

07.03.2004
01:01
[13]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Coy --> akurat w ksiazce Olifabty byly lwasnie ogromne :) mnie bardziej zaszokował pseudo-Denethor (a ja w ksiazce tak lubie te postac:( Pałujący wszystkich gandalf (niewyzyty jakis;)) i Domestos, ee to znaczy Umarłych ;P na Pelennorze...zenada. Jak kreskowki "12 prac Asterixa"...
No i szarza na Olofanty niczym atak na planecie Hoth ze Star Wors :)

07.03.2004
01:04
smile
[14]

Coy2K [ Veteran ]

ale przyjemne dla oka :-)

07.03.2004
01:09
[15]

settogo [ Vote 4 TUSK ]

Chłopaki nie płaczą i BANDYTA ten drugi polecam wszyscy ktorzy go nie ogladali !

07.03.2004
01:09
[16]

settogo [ Vote 4 TUSK ]

a z tych co nie lubie: Wszystkie filmy z J.LO. i filmy Woody Allena

07.03.2004
01:40
[17]

buba [ Cuckoo For Caca ]

Skoro mowi sie tu tez o serialach to polecam wszystkim nowy serial na TVN - Six Feet Under (Szesc stop pod ziemia). Leci w kazdy czwartek o 23.50 (na razie lecial 1 odcinek). Jest to kolejny bardzo dobry serial po Rodzinie Soprano i Kompanii Braci wyprodukowany przez HBO. Opowiada o pewnej rodzinie ktora prowadzi dom pogrzebowy i jest przepelniony czarnym humorem.

07.03.2004
10:40
[18]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ted Bundy - jest to historia oparta na faktach, opowiadająca o człowieku, w odniesieniu do którego ponoć po raz pierwszy użyto terminu "seryjny morderca". Tytułowy osobnik płci męskiej jest psychopatą mordującym i gwałcącym kobiety, na co dzień zaś uchodzi za przykładnego i solidnego człowieka. W końcu popełnia błąd i cała zabawa się zaczyna... Film nie wywarł na mnie oszałamiającego wrażenia, sceny nie zapadają w pamięć, fabuła nie trzyma w napięciu. Ostatnia scena zaś nie zdziwiła mnie zupełnie, typowy motyw w tego typu produkcjach... (6/10)

Wydział zabójst Hollywood (Hollywood Homicide) - Harrison Ford jako policjant, który próbuje równocześnie odnieść sukces jako handlarz nieruchomościami. W jednym z miejscowych klubów zostaje zamordowana grupa muzyków, nasz bohater ma zaś za zadanie wraz z partnerem rozwikłać zagadkę. Kolejna niespecjalnie rewelacyjna produkcja, od której wali schematami. Okraszone to wszystko jednak jest nawet znośnym poczuciem humoru, co sprawa, że ogląda się to całkiem całkiem... (7/10)

Gothika - Jeśli ktoś oglądał What lies beneath, czyli Co kryje prawda rychło skojarzy sobie oba filmy. Gothika to po prostu bardziej rozbudowany schemat zaczerpnięty z filmu z Fordem. Trzeba jednak przyznać, iż całość, pomimo iż nie trudna do przewidzenia, ogląda się przyjemnie, człowiek nie siedzi znudzony, zaś Halle Berry z długimi włosami w roli pani psycholog, jest całkiem mniamuśna. Musiałem chwilę pomysleć, nim wpadłem na pomysł, skąd taki, a nie inny tytuł filmu :oP

Amen - kolejny kontrowersyjny tytuł oparty na faktach. Premierę filmu poprzedził skandal związany z plakatem go reklamującym - krzyż na modłę swastyki. Tym razem mamy do czynienia z II wojną światową oraz reakcjami poszczególnych grup na odbywające się w obozach koncentracyjnych czystki na Żydach. Potępiona zostaje bierność kościoła, zwłaszcza zaś ówczesnej głowy KK. Jeden z głównych zamieszanych w całą aferę Niemców próbuje powiadomić Watykan o dziejących się w obozach masowych mordach. Podobnie rzecz się ma z jednym z księży odbywających "staż" w Berlinie. Ten, kto spodziewa się ujrzeć to okropne i drastyczne sceny, będzie rozczarowany. Film bowiem dzieje się jakby poza wojną. Bardzo często w ogóle nie odczuwamy, iż takie proceder ma miejsce. Główną wadą filmu są spore uproszczenia oraz ukazanie, jakoby jedynie Żydzi ginęli w obozach koncentracyjnych. Jest jednak kilka sytuacji zapadających w pamięc, całość ogląda się nieźle, ale pozostawia po sobie sporą konsternację... (8/10)

07.03.2004
10:48
[19]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Duża ryba - Przyznam, że przed obejrzeniem tego filnu spodziewałem się czegoś gorszego. Po prostu reżyser, Tim Burton ("Batman, "Jeździec bez głowy", "Edward Nożycoręki"), człowiek o zdecydowanie chorej wyobraźni, przyzwyczaił mnie do filmów, w których obraz gra istotną rolę, dużo się dzieje, ale na tym koniec. Ten jest film jest zdecydowanie nieburtonowski. Owszem, nadal scenografia zasługuje na Oscara, ale tym razem pod obrazem kryje się "jeszcze coś". Film to historia Edwarda Blooma i jego syna - ojciec wciąż opowiada niewiarygodne historie o swoim życiu, a syn ma już tego dość i chciałby, żeby wreszcie powiedział, jak było naprawdę. Tracą ze sobą kontakt i dopiero, gdy ojciec będzie umierający, uda im się szczerze porozmawiać. Akcja filmu przerywana jest kolorowymi opowieściami Edwarda, które są główną siłą "Dużej ryby". Są ciepłe, pełne subtelnego poczucia humoru. No i jeszcze wzruszające zakończenie i piosenka zespołu Pearl Jam w trakcie napisów. Według mnie to film lepszy nawet od "Powrotu króla". Jak dla mnie 9/10.

07.03.2004
11:08
[20]

HopkinZ [ Senator ]

Do moich ulubionych filmow od wczoraj nalezy Pasja
Nie bede tu sie juz rozpisywal, gdyz dluzsza wypowiedz napisalem w watku o tymze filmie.
Jednak rzec moge jedno: dawno nie widzialem filmu, ktory wywarl by na mnie takie wrazenie. I nie tylko o religie tutaj chodzi...

07.03.2004
11:09
smile
[21]

PROSZATAN [ Apokalipsa ]

Adwokat Diabła :) jeden z lepszych filmów

07.03.2004
12:01
[22]

Coy2K [ Veteran ]

HopkinZ >>> jedyne wrazenie jakie moze wywrzec ten film to sceny brutalnosci

07.03.2004
12:04
[23]

HopkinZ [ Senator ]

Coy2k-->
Nie bede sie klucil bo kazdy ma inne zdanie na ten temat. W ogole dyskutowanie o tym filmie nie ma sensu bo nigdy sie nie dojdzie do zadowalajacego rozwiazania, tak wiec off =]

07.03.2004
12:11
[24]

FemmeFatale [ One kiss made him mine ]

Hmm.....ja do moich ulubionych zaliczam:
- przede wszystkim " Przekleństwa Niewinności" (The Virgin Suicides) - Film reżyserowany przez genialną Sofię Coppolę :) mniam :)
-* Lolita *----> hmm....dla mnie bomba, ale może dlatego że jestem zakochana w książce:)
-*Adwokat Diabła* -------> świetny klimat (PROSZATAN---> :))

A przy okazji Coppoli..byłam wczoraj na Między Słowami. Pozostałam pod wieeeeelkim wrażeniem...:D polecam gorąco polecam....szczególnie miłośnikom Japonii :D bo kultura tego kraju jest tam znakomicie przedstawiona...:)

a w ogóle to sie nie wyspałam:P

07.03.2004
12:13
[25]

FemmeFatale [ One kiss made him mine ]

HopkinZ -----> hmm...naprawdę warto pójść? Bo ja chyba wybiorę się w czwartek...:D i nie wiem czego mogę po tym oczekiwać (znaczy mniej wecej wiem)..rzeczywiście jest aż tak brutalne jak wszyscy mówią?:/

07.03.2004
12:17
[26]

yagienka [ pułapka na Misia ]

Wczoraj miałam przyjemność zobaczyć Miedzy słowami. Warto było wybrać się do kina, by zobaczyc urzekającą historię dwojga zagubionych w neonowym Tokio. Polecam.

07.03.2004
12:23
smile
[27]

wich3r [ Sprzedam nerkę ]

Wczoraj zobaczyłem "Donnie Darco" i odrazu wskoczył na miejsce nr 1 moich ulubionych filmów:)

07.03.2004
12:56
[28]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Ja mam ostatnio całkiem przyjemną serię filmów ocierających się o ideał. Są to:


Między słowami Ten film "męczy" mnie jeszcze do tej pory. Można przecież zapytać, co to za film, w którym się praktycznie nic (z wyjątkiem ostatnich 5 minut) nie dzieje. Dlaczego obie tak bogate wewnętrznie postacie w ogóle ze sobą nie rozmawiają?! Mieliby przecież tyle do powiedzenia... Ale właściwie.. Czy to jest potrzebne? W filmie Coppoli to cały świat otaczający naszą parę bezustannie coś mówi, krzyczy. A Murray i Johannson - dla nich jakby istotniejsze było to, co jest między słowami... Film niezwykle leniwy, ale jeśli się temu przyjemnemu lenistwu dać porwać - bardzo sympatyczne dwie godziny gwarantowane.
5,5/6

Duża ryba Film kompletnie inny. Zapowiadało się na wdzięczną historyjkę opowiedzianą z wielką burtonowską fantazją. Ale bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Im bardziej obraz się rozwijał, tym bardziej był urzekający. Nie chcę opowiadać treści - już z wielu recenzji można się o niej dowiedzieć wystarczająco wiele. Dość, że w czasie seansu raz po raz na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, a wzruszające zakończenie (z niezbyt dużą dozą sentymentalizmu) przekonało mnie do końca. Bardzo urokliwe.
5/6

07.03.2004
13:26
smile
[29]

LuCaZ15 [ Dirty Sanchez ]

hmm... mam duzo ulubionych filmow :) Wiec sam nie wiem
co do serialu to : Kompania Braci :)

07.03.2004
13:36
[30]

amoreg1234 [ użytkownik ]

co polecicie z nowszych filmow (ktore sa chyba na dvd (zeby byl jakis dobry dvdripek:)) ?

14.03.2004
18:05
[31]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

W sieci pająka
Thriller. Nauczyciel pewnej prywatnej szkoły porywa jedną z uczennic i wyzywa na swoisty pojedynek policyjnego detektywa i psychologa Alexa Crossa. Początkowo śledzimy powolne, ale w żadnym wypadku monotonne śledztwo. Stopniowo akcja przyspiesza, aż do zaskakującego zwrotu. I do tej pory było bardzo dobrze. Ale wraz z osiągnięciem owego zaskakującego punktu napięcie siada, film staje się jedynie zwyczajną sensacją. Nie znaczy to wcale, że obraz jest zły, wręcz przeciwnie, to świetna rozrywka, ale chyba do szybkiego zapomnienia. Duży plus to niewzruszona twarz Morgana Freemana.
4/6

14.03.2004
18:07
[32]

iNfiNity! [ Senator ]

A dla mnie najlepszy jest Donnie Brasco a serial to 24 Godziny;]

14.03.2004
18:10
smile
[33]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Niniejszym chciałem zakomunikować, iż powyższa recka W sieci pająka jest mojego autorstwa. Pomyłka wynikła z tego, że sparrhawk się nie wylogował. :)
iNfiNity! --> Film bardzo dobry, serial rewelacyjny - w pełni popieram.

14.03.2004
18:14
[34]

p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]

ulubione - hm... za dużo, żeby wymienić. Mortal Kombat, Shrek, LOTR, Space Jam, Bruce Almighty, Szklana Pułapka, Rocky 9szczególnie 2 i 4)
nieulubione - dirty dancing i uwierz w ducha

18.03.2004
12:18
[35]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ostatanio ogladniete "Wróg u Bram" - swietny film:) Oglądao mi sie naprawde dobrze, pomimo goraczki;) i oceniam 8/10 :) Naprawde polecam!

18.03.2004
12:36
smile
[36]

SoulHunter [ Bad Boy ]

mi się podobał film "7" z Bradem Pitem, i "Kolekcjone Kości" z Angeliną Jolie :)

21.03.2004
22:10
[37]

Stranger__GOL [ Konsul ]

No niezle, we wtorek na Polsacie leci "Dude, Where's My Car?". IMHO jedna z najbardziej idiotycznych komedii ostatnich lat. GORACO POLECAM :-)

21.03.2004
22:20
[38]

iNfiNity! [ Senator ]

Ostatnio zobaczyłem te filmy:

Pan i Władca Na Końcu Świata - opowieść o zmaganiu Brytyjskiego dowódcy z francuskim okrętem w XIX wieku. Fajne walki na morzu i sceny batalistyczne (hehe to to samo:). Powiem tylko że film potrafi przynudzić. Miejscami są przestoje w akcji gdzie nic się nie dzieję. Najlepiej film było by skrócić o jakieś 30 min - wtedy było by 8+. Tak mocna 7.

Proroctwo (aka Armia Boga) - film z 1995 roku opowiadający o ciemnych stronach aniołów. W skrócie : Bóg tworząc człowieka obdarzył go duszą, co doprowadziło do buntu aniołów (ci nie mają duszy) i pierwszej wojny w Niebie. Zbuntowane anioły zostały wygnane z Nieba i utworzyły sobie Piekło. Następnie jakieś 100 lat po Chrystusie następuję druga wojna w Niebie i trwa do dzisiejszych czasów. Anioł śmierci Gabriel, próbuje zdobyć duszę najpodlejszego człowieka na Ziemii (jakiegoś amerykańskiego dowódcy z czasów wojny koreańskiej) aby móc wygrać wojnę. Policjant x próbuję mu w tym przeszkodzić. Fabuła naprawdę jest świetna, cały czas trzyma mocno w napięciu. Po filmie zastanawiałem się czy tak może być na prawdę. Dla mnie 9+

23.03.2004
10:47
[39]

Stranger__GOL [ Konsul ]

Heh, nie wiem czy slyszeliscie, ale do nowego "Focusa" dodali "Hannibala" na DVD! Wlasnie kupilem, jakosc troche gorsza od wersji sklepowej, ale i tak jest niezle. Niestety, gazetka jest troche droga, kosztuje prawie 11 zeta... no ale dla "Hannibala" chyba warto kupic. Aha, napisalem to z milosci do filmow a nie dla reklamy :-)

23.03.2004
19:32
[40]

Stranger__GOL [ Konsul ]

X-Cody --> Ja "Enemy At The Gates" ogladalem tylko i wylacznie dla Eda Harrisa. To jeden z moich ulubionych aktorow. Fajnie gdyby wcielil sie w filmowego "Hitmana", ktory ponoc powstaje chociaz moze jest juz na to troche za stary. W koncu bedzie to typowe kino akcji... A wlasnie, mozesz mi powiedziec co bylo w ostatnim odcinku "X-Files" w weekend, bo nie ogladalem :-) ? Bardzo ladnie prosze :-)))

05.04.2004
11:41
[41]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ława przysięgłych - Adaptacja (miejscami luźna) powieści Johna Grishama. Wdowa po zabitym przez szaleńca maklerze giełdowym żąda od producenta broni wysokiego odszkodowania. Zapowiada się na pojedynek staroświeckiego adwokata powódki (Dustin Hoffman) oraz specjalisty od wpływania na ławę przysięgłych (Gene Hackman), wynajętego przez pozwanego. Ale w sprawę miesza się również Nicholas Easter (John Cusack), jeden z przysięgłych, który na procesie najwyraźniej chce zbić fortunę.. Film różnie się od oryginału - koncern tytoniowy zamieniono na zbrojeniowy, ale tu wyjątkowo to mi nie przeszkadza. Miejscami wpływa nawet na dramatyzm akcji. Świetna obsada - John Cusack ma ostatnio na koncie parę świetnych ról, Gene Hackman trochę przyćmił Hoffmana. Poza tym jeszcze klimat Nowego Orleanu - ten blues :) Można się oczywiście do czegoś przyczepić, ale po co, skoro świetnie się ogląda? 8,5/10

05.04.2004
12:48
[42]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

sparrhawk ::::>
Powiedziałbym, że nawet BARDZO luźna ;>

21 gramów - nowy film nominowanego do Oskara reżysera Amores Perros, Alejandro Gonzáleza Inárritu. To opowieść o nadziei, człowieczeństwie i woli przetrwania.

Aktorzy wcielający się w 21 gramach w główne role to trzykrotnie nominowany do Oskara Sean Penn, zdobywca Oskara Benicio Del Toro oraz Naomi Watts. Kreacje aktorskie doceniło jury oraz publiczność Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Sean Penn odebrał nagrodę w kategorii Najlepszy Aktor, zaś Benicio Del Toro i Naomi Watts otrzymali Nagrodę Publiczności dla Najlepszego Aktora i Aktorki. Naomi Watts otrzymała ponadto Nagrodę Welli.

Akcja filmu obejmuje kilka miesięcy. Tematem scenariusza 21 gramów?, autorstwa Guillermo Arriaga (Amores perros), są egzystencjalne przeżycia trzech osób. Wypadek niespodziewanie łączy ich losy. Każda z postaci będzie musiała stawić czoła nowej sytuacji: wybrać miłość, zemstę lub dążenie do odkupienia...

Profesor collegeu Paul Rivers (Sean Penn) wraz z żoną Mary (Charlotte Gainsbourg) prowadzą życie na granicy śmierci. Paul jest śmiertelnie chory i oczekuje na transplantację serca. Jego żona marzy o dziecku ? jedyną szansą jest sztuczne zapłodnienie. Cristina Peck (Naomi Watts) to ukochana starsza siostra Claudii (Clea DuVall), dobra żona Michaela (Danny Huston) i kochająca matką dwóch małych dziewczynek. Życie jej rodziny wypełnione jest nadzieją i radością.

Były kryminalista Jack Jordan (Benicio Del Toro) i jego żona Marianne (Melissa Leo) walczą o prawo do opieki nad swoimi dziećmi. Jack głęboko angażuje się w działalność religijną.

Ich losy połączy tragiczny nieszczęśliwy wypadek. Paul zmierzy się ze swoją śmiertelnością, Cristina będzie musiała pogodzić się z potworną teraźniejszością i stawić czoła przyszłości, zaś wiara Jacka zostanie wystawiona na próbę.

Gdy dowiedziałem się, że maczał w tym palce reżyser Amores Perros, wiedziałem, że muszę obejrzeć ten film, który mimo iż mniej brutalny od tamtego, również uderza swoim realizmem i dosłownością... polecam wszystkim, bo jest co obejrzeć (9.5/10)

Pan i władca: Na krańcu świata (Master and commander: The far side of the world) - ilm Petera Weira to próba możliwie najbardziej realistycznego oddania tego, czym było pływanie na wojennych okrętach 200 lat temu. A że w realizm ten zainwestowano gigantyczne środki, mnóstwo pracy i sporo serca, widowisko jest imponujące. To nie ten sam reżyser, który kręcił kiedyś tajemniczy, magiczny Piknik pod wiszącą skałą, ani nawet nie ten sam, który całkiem niedawno pokazywał nam Truman Show. Weir kojarzony był z obrazami zagadkowymi, metaforycznymi, pełnymi wewnętrznego niepokoju i poezji. Tymczasem w Panu i władcy proponuje monumentalne, podniosłe widowisko, wielką przygodę, z gatunku tych, o których marzy każdy chłopiec. Mimo to w Panu i władcy jest bardzo dużo duszy - i jest to niewątpliwie zasługa autora Stowarzyszenia umarłych poetów. W tym filmie Crowe obsadzony jest wręcz idealnie. Ma charyzmę, siłę, nawet bezwzględność i brutalność - czyli wszystko to, co musi mieć kapitan wojennego okrętu, by natchnąć załogę do narażania życia i poświęceń w ekstremalnych warunkach żeglugi sprzed 200 lat. Jednocześnie Crowe jest ludzki, ma sobie coś nieodparcie sympatycznego. Łatwo uwierzyć, że to dowódca, za którym ludzie pójdą w ogień (a właściwie pod wodę). I na pewno pójdą za nim do kina.

Jedno mi się w tym filmie nie podoba. Przesłanie i granie na patriotycznej nucie, którym podporządkowuje się pod koniec nawet pan doktor. (9/10)

05.04.2004
14:05
[43]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Bardzo luźna, ale inaczej się nie dało. Film opowiadający o procesie o odszkodowanie od koncernu tytoniowego, podczas gdy takich procesów są setki, i większość rozpatrywana pozytywnie, nie byłby zbyt emocjonujący, prawda? Poza tym reżyser tłumaczył się, że już podobną historię opowiadał "Informator" - czy to prawda nie wiem, nie widziałem. Może to śmiesznie zabrzmi, ale poza tą jedną zmianą, film jest w miarę wierny pierwowzorowi.

08.04.2004
13:52
[44]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

ok :)
wiec ostatnio ogladniete filmy
21 gras - Po rpostu słow mi brak, film genialny, niesamowity, zmuszajacy do reflecji i w ogole na Orcara. Aktorzy swietni; postacie realne, przejujace problemy.
Za to ostatnie 5 minut po prostu rozwala...Nie moglam wstac z miejsca jeszce dlugo na napisach...Muzyka tez doskonala. No to po porostu cud.
9.5/10.
Tyle samo, co Czas Apokalipsy.

08.04.2004
14:06
[45]

earthquake [ Konsul ]

Tez ostatnio zaliczyłem 21 Gram i mimo ze film troche ciezko sie oglada(nie trawie tych elementow z porzestawianiem kolejnosci zdarzen np. tak jak w "Memento"dobry film powinien obronic sie bez tego udziwniania) to warto było obejrzec do konca.Coraz bardziej zaczyna mi sie podobac gra B. Del Toro
Straszny film 3-ten film to odrębna kategoria ,takie "dzieła" to swego rodzaju rodzynki w kinematografii ;-)Wg mnie najsłabsza czesc z całej trylogii,troche sie mozna posmiac ale duzo humoru tu nie uswiadczyłem.Z aktorow wyroznia sie Charlie Sheen ktory zagrał nawet dobrze.Parodie filmow tez wyszły przecietnie, najlepiej wyszło im z The Others i Znaki ,bo o momenty z Ring i * mila były niezbyt smieszne.Mozna obejrzec,ale tylko jak juz nic innego nam nie zostało 6/10

08.04.2004
21:01
[46]

Stranger__GOL [ Konsul ]

Tez ostatnio obejrzalem "Straszny Film 3". Znacznie lepszy od dwojki chociaz oczywiscie jedynce nie moze dorownac. 3 najlepsze ceny IMHO: blizniaczki, kaptur i ksiadz. Swietnie wypadly tez scenki z prezydentem USA. Ech, przypomnialy mi sie czasy "Nagiej Broni" :-)

09.04.2004
00:33
[47]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

xXx - zaczęło się całkiem sympatycznie.. ale szybko spadłem na ziemię. Mamy tu do czynienia z Jamesem Bondem w wersji holiłódzkiej, którego gra Vin Diesel. Całość okraszona masą efektów specjalnych, wydumanymi gadżetami... i niedoróbkami technicznymi (na jednym ujęciu bohater dostaje się pod lawinę... by za chwilę w kolejnym sunąć dobre kilkanaście metrów przed nią :oP ) Nie ma co ukrywać, że do Jamesa Bonda Dieselowi daleko, podobnie jak xXx do pierwowzoru. W każdym bądź razie zmęczyłem, ale z czasem byłem coraz bardziej zażenowany przewidywalnością tego filmu i wciskaniem mi na siłę bujdy o dzielnym amerykańskim chłopcu, który wyjdzie z nawet najcięższych opresji... (3/10)

White oleander - bardzo zaskoczyła mnie ta produkcja i to jak najbardziej pozytywnie. Pfeiferre w roli zgorzkniałej i zimnej artystki, która próbuje pokierować swoją córką. Niestety, gdy mamusia trafi za kratki, córka dostrzeże inne drogi prowadzące przez życie, nie zaś tylko punkt widzenia mamusi, która próbuje wpoic dziecku przekonanie o właśnej doskonałości i sprawić, by szło przez życie w samotności, nie ufając nikomu. Cóż, z czasem nawet najdawniejsze grzeszki wyjdą na jaw, a córka nie będzie się wieczenie dawać prowadzić na smyczy, zwłaszcza gdy poczuje smak wolności...
Film oglądało mi się naprawdę przyjemnie. Nawet nie wiedziałem, kiedy zleciało mi te niecałe 2 godziny, zakończenie też nie takie do końca hepi... w sumie całkiem niezłe kino (8/10)

09.04.2004
08:19
smile
[48]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Paudyn --> ponieważ zdażyło mi się obejrzeć XXX to z ciekawości zapytam... za co dałeś AŻ 3 punkty ?

09.04.2004
08:23
smile
[49]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Poniedziałek 12.04 godz 15,00 Polsat "Działa Navarony" doskonały film w/g powieści Alistaira Mc Leana, świetna obsada - Gregory Peck, Anthony Quinn, David Niven, Irene Papas... klasyka, coś co koniecznie trzeba zobaczyć :-)

09.04.2004
09:08
smile
[50]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

el F :::::>
Po prostu za to, że... udało mi się jakoś dosiedzieć do końca :o)))P Niekktórym filmom nie udało się nawet tyle.

09.04.2004
09:33
smile
[51]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Paudyn

Czyli jak wysiedzisz cały gniot to 3 pkt, jak 2/3 to 2, przy 1/3 -1 a jak nawet tyle nie dotrwasz to 0 ?
Jakiekolwiek wartości niesie więc dopiero ocena 4/10 ? :-)

09.04.2004
09:53
smile
[52]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

el F :::::>
Cięzko tak jednoznacznie powiedzieć, kiedy ile... ale powiedzmy że tak:

1 - gniot jakich mało, nie skończyłem w ogóle.
2 - gniot jak wyżej, tyle, że film udało się skończyć w ratach i to bynajmniej nie dlatego, że byłem niedysponowany... ktoś spyta, po co się tak męczyć, nie lepiej rzucić w cholerę i dać 1? Czasami próbuję nie pójść na łatwiznę... ;o)
3- gniot, który da się obejrzeć, za jednym posiedzeniem, do końca, ale poza tym nie ma w nim nic ciekawego...
4 - film ma sobie coś, co przykuło moją uwage, niestety minusy wyraźnie przyćmiewają plusy.
5 - "prawie solidna produkcja", niestety zabrakło czegoś, co pozwoliło by mi po seansie powiedzieć: "tak. nie żałuję ani trochę czasu spędzonego nad tym czymś". Pozosotaje odczucie niedosytu, to można było zrobić znacznie lepiej :oP
6 - od tej oceny zaczynają się filmy, które w moim odczuciu były warte spędzonego nad nimi czasu. Wyjściowa ocena dla typowych solidnych produkcji, ale bez żadnych fajerwerków.

09.04.2004
11:17
smile
[53]

cicha woda brzegi rwie ... [ Konsul ]

ulubiony film to ... ciezko by wymienic jeden, do gustu przypadl mi Przekręt, Matrix, i pare innych, a nielubiany to Harry poter w kazdym wydaniu ... :P

09.04.2004
11:21
[54]

amatorr [ Pretorianin ]

a moje ulubione filmy to 'Skazani na Shawshank' i 'Dawno temu w Ameryce'.

09.04.2004
11:40
[55]

Vania [ VL ][ Engineer ]

jak mnie tu dawno nie bylo :)
a dokladniej na tym nicku wcale to nie bylem :P

ok wiec co ogladalem.... - ocenty niech beda w stylu Paudynowskim :]

13th Child | 13 dziecko - legenda diabla z New Jersy [2/10] - co prawda skonczylem za pierwszym razem, ale coz - daje 2 - bo albo koncze od razu albo wcale - wiec musial bym pomijac ocene 2, ale temus ie takowa nalezy
Cabin Fever [4/10]
Hunted Mansion | Nawiedzony Dwor [5/10]
Stephen King Cujo [7/10]
Scarie Movie 3 | Straszny Film 3 [7/10]
School of Rock | Szkola Rocka [9/10]
Ressurection | Odrodzenie [10/10]
Order | Zakon [10/10]
Stephen King It | Stephen King: To [9/10]
Gothica [10/10]
Lord of the Rings: Return of the King | Wladca Pierscieni 3 [5/10]

no to chyba by bylo tyle z ostatniego czasu :]

09.04.2004
11:42
[56]

Vania [ VL ][ Engineer ]

btw. skad tytul Gothica ?

09.04.2004
11:53
[57]

megaabol [ Generaďż˝ ]

Moimi ulubionymi filamami są:
Gladiator,Władca pierwscieni wszystkie częsci,Matrix 1 ,Kilerzy 1 i 2 ,

09.04.2004
12:09
smile
[58]

earthquake [ Konsul ]

Vania--->13th Child | 13 dziecko - legenda diabla z New Jersy-ten film to chyba jest jakas kpina ,nie zasługuje nawet na 2,horror nie powinien rozsmieszac jak czyni ten film,chyba tylko Jason XIII był gorszy od niego
Paudyn--->xXx jest nudny jak flaki z olejem, ale pare fajnych scen sie w nim znajdzie,Diesel to sredni aktor,ale do takich ról jak w 3x jest stworzony,no i efekty specjalne nie były najgorsze.Ostatni Bond nie był wcale lepszy od xXx.Poza tym film ma fajny soundtrack ;-) 5\10
BTW mnie w Scary Movie 3 rozwaliła scena z M. Jacksonem

09.04.2004
15:10
[59]

Vania [ VL ][ Engineer ]

earthquake - Jason XIII ? wtf ? Jason to byl X - zreszta ta seria ma tylko 11 czesci z czego jedenasta to Freddy vs Jason - a co do Jason X - uwazam, ze byl to film duzo lepszy nizeli wspominany 13 th Child - obawiam sie nawet ze Jason X mi sie podobal :) bo dal bym mu: 5/10 :)

a co do SC3 - mnie sie tam podobalo to, ze znowu musialem odgadywac z jakiego filmu sa dane scenki - a najbardziej rozwalala mnie rola tego chlopaczka co wiedzial wszystko i caly czas obrywal :)
ale scenka z Jacksonem (pierwowzow w the Others) byla piekna :D

09.04.2004
17:47
smile
[60]

earthquake [ Konsul ]

Kazdy moze sie pomylic ;-),dosc dawno ten film ogladałem i juz nie pamietałem jaki to miało numerek,wiedziałem,ze było duzo tych czesci z Jasonem, a ze XIII pasowała mi najlepiej to ja wpisałem ;-)W tym co ogladałem najbardziej podobało mi sie zakonczenie gdy Jason przeistacza sie w metalowego SuperJasona- blahhh i jak ten film miał mi sie podobac ;-)

10.04.2004
18:07
[61]

Stranger__GOL [ Konsul ]

O, a dzisiaj na Jedynce leci "Pearl Harbor". O ile dobrze pamietam gra w nim Ben Affleck. Czy jego rola jest znaczaca, bo jesli tak to filmik sobie raczej odpuszcze? Nie znosze tego aktora :-)
A tak BTW, ostatnio obejrzalem sobie "Day of the Dead" George'a A. Romero. Robota pierwsza klasa. "Resident Evil" moze sie schowac. Sceny pozerania przez zombiakow IMHO zrobione pierwszorzednie, oczywiscie jak na 1985 rok. Jesli ktos nie widzial a lubi takie horrory to GORACO polecam :-)

10.04.2004
18:22
[62]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Pearl Harbor w wersji, ktopra leci dzis na TVP jest STRSZNE. Imho, gdyby wyciac 1.5 h nikt by sie nawet sie kapnął. Ten film powiniem miec tytuł "Miłość na Hawajach" albo "Rozmas w Pearl Harbor" bo najwazniejsze sceny(czyli bombardowanie) trawało tylko 30 minut. Sceny byly swietne, ale bylo ich za mało, a nawet jesli uznamy, ze bylo ich w sam raz, to innych było za duzo:/
Oceniam film na 4/10 (to 4 wyłacznie za dobre sceny bombardowania)

10.04.2004
18:54
[63]

earthquake [ Konsul ]

Dla mnie Pearl Harbour to kopia Titanica- przez 2 godziny spisz i budzisz sie tylko na jeden ciekawy moment ;-)

10.04.2004
18:58
[64]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Earthquake --> zgzadzam sie:)) I to wlasnie chciałm przekazac w moim poprzednim poscie:P

10.04.2004
19:11
[65]

earthquake [ Konsul ]

A w te swieta TV znowu pokazała klase i po raz setny puszczają "sami swoi" i "Krzyzakow". Jedyne fajne filmy w swieta to Shrek-za humor i specyficzne podejscie ;-) do gatunku jakim jest bajka
Indiana Jones i swiatynia zagłady- wg. mnie najsłabsza czesc Indiany , ale i tak miło sie oglada
Żona astronauty- jestem fanem J.Deppa ;-) i wszystko jasne
No i moze jeszcze Fan tez jest niezły,trzyma w napieciu jak przystało na dobry thriller

10.04.2004
19:26
[66]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

To może i ja co nieco zrecenzuję (opisy z pewnych przyczyn musiały mieć więcej niż 1000 znaków dlatego krótko nie będzie :P ) :

Trapped (24 Godziny) - Z pozoru film jak każdy inny, lubię taką tematykę, ale wszystkie pomysły zostały już chyba wykorzystane. Schemat jest dosć banalny. Mała córeczka przykładnego amerykańskiego małżeństwa (on jest rzecz jasna lekarzem)zostaje porwana dla okupu.Porywający to małżeństwo o dość specyficznych stosunkach oraz ich krewny. Krewny opiekuje się dziewczynką (pamiętacie, by kiedykolwiek w fimowych porwaniach nie dochodziło do przyjaźni na linii porwane dziecko - porywający olbrzym o miękim sercu ?), a małżeństwo rozdziela się i podąża za lekarzem i matką. Żeby było ciekawiej nie mogło się obyć bez pewnych podtekstów, dlatego dobrali się oni na zasadzie kobieta-mężczyzna. Dowiadujemy się, że to już piąta taka akcja w wykonianiu spokrewnionych porywaczy i każda opanowana jest do perefekcji, opiera się ona głównie na łączności telefonicznej. Występują jednak nieprzewidziane okoliczności i ofiary zaczynają powoli przejmować inicjatywę. Nie obędzie się także bez mrocznej historii z przeszłości i efektownego lądowania poduszkowcem na zatłoczonej autostradzie. Dobra obsada (Kevin Bacon, Charlize Teron) plus przywoite wykonanie, niestety bardzo przewidywalna akcja(zaskoczyła mnie tylko akcja ze skalpelem :)). Ogólnie solidny film bez rewelacji. Spodziewałem się jednak czegoś więcej. (7/10)

Secondhand Lions - Wszystko jest strasznie bajkowe, niekoniecznie cukierkowate. Sam pomysł na film dobry. Pewien młodzieniec (w tej roli złote dziecko "holiłudu" - Haley Joel Osment) zostaje wysłany przez niezbyt przykładną matkę do dwóch starszych wujków (Michael Caine,Robert Duvall) na farmę. Ciekawa obsada i gatunek (komediodramat) nie gwarantują jeszcze dobrego filmu. Napewno cała fabuła jest bardzo ciepła, dzieli się na dwie części - tajemniczą historia sprzed lat oraz wprowadzanie nieśmiałego chłopaka przez wujków w tajniki dorosłego życia. Okazuje się jednak, że i młody Walter może dać swoim oschłym krewniakom wiele dobrego. I tak żyją sobie, realzują szalone pomysły. Jest jeszcze trzecia część czyli ujęcie w przyszłość. Zdecydowanie najlepsze z całego filmu, jednak ostatnie 10 minut to trochę mało, by być zadowolonym z jego obejrzenia, szczególnie, że dotrwałem do tego momentu w niemałych rozważaniach jaki to ma sens. Film strasznie infantylny, mający ambicję bycia czymś w rodzaju ciepłego i epickiego opowiadania jest tak naprawdę pozbawiony sensu. Dziwią mnie także wysokie oceny tego filmu na prawie wszystkich polskich portalach. (4/10)

----------------
Ze świątecznych filmów mogę polecić Depresję Gangstera. Nic rewelacyjnego, ale De Niro to klasa sama w sobie, a film dość nowy.
Ja TV pewnie w te święta nie skosztuję, pomijając fakt, że będę napawał się rodzinną atomsferą mam cały twardziel nie obejrzanych filmów :))

10.04.2004
19:41
[67]

Vania [ VL ][ Engineer ]

Gathering, The | Zgromadzenie - nastepny film z cyklu: "odkryj tajemnice biblii" - ubustrwiam tego typu film - dlatego 10/10 :D

10.04.2004
19:42
smile
[68]

Ewa Dżyzga [ Konsul ]

a oglądał ktoś "Ryzykanci"?Bo ja jeszcze nie i nie wiem czy warto....Ale bardzo lubie Van Damma...

10.04.2004
21:36
[69]

Vania [ VL ][ Engineer ]

Jak lubisz Van Damma - to ogladnij - nawet niezly :D

10.04.2004
21:47
[70]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

earthquake --> Shrek jest the best:) A Zone Astronauty tez ogladn sobie dzis dla Depp'a, a noz, a widelec film sie okaze fajny:)
Paszczak --> Depresje Gangstera mam w palnach juz dawno, a kiedy leci?
Ja uwielbiam Van Damma:)

11.04.2004
11:10
[71]

Vania [ VL ][ Engineer ]

Tylko ja ogladalem film: Zgromadzenie (The Gathering) ? no nie wierze

11.04.2004
11:27
smile
[72]

przemek__ [ PRZEMEK ]

Nie mam ulubionego i nieulubionego filmu. Jest wiele filmów, których nie trawię i wiele które kocham !

Jednak jednym z tych, które kocham jest 60 sekund kto nie zna niech włączy dzisiaj o 20.10 TV i przełączy na kanał TVP1 ;) POLECAM ;)

Wesoych świąt !

11.04.2004
11:55
smile
[73]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Vańka---->Też oglądałem. Całkiem fajny, choć na mój gust przekombinowany. Pomysł fajny :P

No właśnie, dzisiaj leci 60 sekund, którego niogdy nie widziałem. Na Jedynce lecą chyba najlepsze filmy dziś :) Bo po 60 sekundach(20:10) leci "Incydent"(patrz link). A na TVN-ie właśnie Depresja Gangstera(22:30). Na "Killerów 2-óch
" czy "Nie ma mocnych jakoś nie ma ochoty :P

Oprócz tego na Canale + (oprócz jakiegoś filmu z Affleckiem :P) leci film nakręcony na postawie genialnego "Otwórz Oczy". Polecam przede wszystkim pierwowzór, ale z braku alternatywy...
Na "HBO" całkiem ciekawe "Znaki". No i występuje najsłynniejszy wierzący człowiek świata - Mel Gibson :))

11.04.2004
12:46
[74]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paszczak --> "No i występuje najsłynniejszy wierzący człowiek świata - Mel Gibson :)) Skonałam :PP swietny tekst;))
Ja się dzis nastawiam na :
60 seknund
Depresje Gangstera
i
Shreka :)

11.04.2004
12:54
[75]

earthquake [ Konsul ]

Paszczak-->Fabuła Znakow i jest o wiele ciekawsza w Scary Movie3. Poza tym pastor Gibson utracił wiare po pewnym wydarzeniu ;-)
Ja chciałbym zobaczyc znowu Rain Man w tvp ;-(( Obejrzałem niedawno w divx i film jest genialny, nawet bez niecheci patrzyłem na Toma Cruisa a wg nie jest on dobrym aktorem

11.04.2004
13:16
[76]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Duża Ryba - Czyż nie każdy z nas w dzieciństwie kochał opowiadać zmyślone przez siebie niewiarygodne historie ? Można kształtować opowieść na dowolny sposób, a przy okazji zjednywać sobie publikę."Duża Ryba" Tima Burtona przeplata ze sobą dwie historie. Część teraźniejsza to dramat - syn będący przez lata skłócony z ojcem przybywa do niego, gdy ten jest bliski śmierci i próbuje poznać go lepiej niż przez dotychczasowe lata. Próbuje się przekonać jaki jest naprawdę, a tym samym udowodnić sobie, że historie opowiadane przez niego były zwykłymi bajkami. Ale ojciec opowiada dalej swoje barwne przygody, przyjazne, ale i moralizatorskie, które nie są jednak przesłodzone. Może troche przesadzone, ale dzięki temu odnosimy wrażenie, że mamy doczynienia z baśnią. Edward Bloom (Albert Finney) opowiada nam historię swojej młodości, gdy jako młodzieniec (w roli młodego Blooma Ewan McGregor) poznawał wielu niezwykłych ludzi, w tym swoją żonę,a matkę wysłuchującego opowieści syna(Billy Crudup).Całość kształtuje w nas poczucie wspanialszego świata, choć aby przyjąć sposób pokazywania tego świata trzeba mieć nielada wyobraźnię, taka która pozwala nam zrozumieć wszystkie filmy Burtona. Sympatyczne i wzruszające kino, które warto sobie pozostawić na dzień w którym stracimy chęć do życia albo po prostu się z kimś pokłócimy. A to co przyczyną kłótni było może się lada chwila okazać powodem do przywrócenia kontaktów.(9/10)

Shreka dzisiaj sobie odpuszczę, w te święta odpuszczę sobie każdy film, który już widziałem :P Ale na 60 sekund chyba się skuszę...
earthquake ----> Nie przepadam za filmami pokroju Scary Movie. Trójki nie widziałem do dzisiaj :P Co do Cruisa - masz rację. Ja też za nim nie przepadam, ale jego pierwsze role były bardzo dobre (wspomnianego przez Ciebie filmu nie widziałem, ale pamiętam choćby Top Guna). Poza tym od czasu kiedy się ogolił wygląda jakoś tak tandetnie :)

11.04.2004
13:36
[77]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

earthquake --> Na sonie RainMana ostatnio nagrałam:) Swietny film:) Ja uwzam Cruise'a za dobrego aktora (nie patrzac na wyglad). Imhi gra swietnie. (dobra, wygląda tez:)

A scena z Minority Raport, kiedy przy Czajkowskim pracuje na tym 'komputerze' jest po prostu bossssska:)

11.04.2004
13:40
[78]

eskia crew [ Pretorianin ]

ulubiony film --> .:Matrix cz.1:

najgorszy film --> .:wszystkie filmy czeskie i niemieckie (ohyda):.

11.04.2004
13:46
[79]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ja lubie niektore niemieckie fimy. Np. U-boot :) ech, jedne z moich ukochanych. Good Bye, Lenin tez bylo niezle.

11.04.2004
13:46
smile
[80]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

eskia crew ---> A 'Samotnych' widziałeś(aś)? A 'Das Boot'? A cokolwiek Herzoga?

11.04.2004
14:20
[81]

earthquake [ Konsul ]

Dla mnie niezbyt wazny jest wyglad ale Cruise podpadł mi ostatnio własnie Raportem Mniejszosci i Ostatnim Samurajem (nie wiem jak wypadł w Vanilla Sky bo nie ogladałem tego filmu),chyba rozstanie z Nicole dobrze mu nie zrobiło ;-))). Został mi jednak do niego sentyment z młodosci za kultowego kiedys dla mnie Top Guna i własnie Rain Man

12.04.2004
00:04
[82]

Stranger__GOL [ Konsul ]

Obejrzalem wczoraj kawalki "Pearl Harbor" i ogolnie jestem zalamany. Taki "Titanic" w realiach II wojny swiatowej. Nawet piekna Kate Beckinsale wypadla kiepsko, IMHO o wiele lepiej zagrala w "Underworldzie" :-) Luknalem tez na "Inspector Gadget", co za kicha, znacznie wiecej sie po nim spodziewalem. Najgorsze byly nawiazania do tego, ze jest to film, np. scenka z gadajacym wozem, ktory mowi, ze trzeba teraz zlapac kilku bandytow, bo to film Disneya. Zenada... Heh, a Polsat zamiast puszczac znane odcinki "Beethovena" moglby wreszcie dac 3,4 czy nawet 5 :-)

12.04.2004
18:12
[83]

Vania [ VL ][ Engineer ]

Ok film "Rundown, The" - ogladniety
glowny aktor to "The Rock" - gra tam kolesia od sciagania dlugow ktory dostaje ostatnie zadanie... i laduje w Brazylii

The Rocka znacie pewnie z Krola Skorpiona i komu sie podobala ta rola i lubi tego aktora to moze spokojnie ogladac Rundown - film sensacyjny z nuta komedii (od czegos jest tam bohater American Pie)

jak bedziecie ogladac - to kogo widzimy w jedej z pierwszych scen ? tak to Arni :) - ciekawe ile wziol za ta 1 minutowa role kasy :P

12.04.2004
18:30
smile
[84]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Dobra ja wam powiem co mam na dysku, a Wy mi powiedziecie (mam nadzieję :P) co jest warte obejrzenia :

- Calendar Girls
- Marzyciele
- Troje
- Seabiscuit
- Męska Rzecz

Może ktoś coś z tego polecić/odradzić ?

Mam też Butterfly Effect, który zobaczę prawie napewno - podobno ekstra.

12.04.2004
18:43
[85]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Calendar Girls - nie znam, ale sam tytuł mnie odstrasza :oP
Marzyciele - całkiem ciekawe kino zmysłowo erotyczne, ale mozna było to zrobić lepiej
Troje - nie znam
Seabiscuit - jak chcesz dostać kolejną procję tak chętnie uwypuklanych oraz znanych i cenionych w USA idealów made in holiłód, to jest to film dla Ciebie, niestety po tej stronie Atlantyku takie obrazy po prostu umierają i ja im się nie dziwię
Męska rzecz - nie oglądałem, ale ponoć ciepło bijące z ekranu pozwala oderwać się od szarej i smutnej rzeczywistości (taki ponoć romantyczny filmik)

12.04.2004
18:47
[86]

Vania [ VL ][ Engineer ]

Paszczak - o zadnym nic nie slyszalem :(
a Butterfly Effect sie ssa, ale z recki na osloskopie zapowiada sie ciekawie :)

12.04.2004
18:54
[87]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Hmm... ten cały Calendar Girls, jak poczytałem recki, ponoć ogląda się całkiem całkiem. Wg recenzentów to taki fajny, ciepły i optymistyczny film. No ale, że ja lubię zazwyczaj brudne, mroczne i brutalne dzieła (patrz Herzog)... zresztą niewykluczone, że kiedyś się na dziewczyny z kalendarza skuszę ;o)

12.04.2004
18:56
smile
[88]

Vania [ VL ][ Engineer ]

dobra kompadres - ja sie zmywam do ogladania:
Flesh For The Beast

zapowiada sie amatorskie kino gore - czyli cos w sam raz na wielkanocny poniedzialek :)

12.04.2004
19:03
[89]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Wczoraj mialem okazje obejzec niskobudzetowa (40mln$ chyba) Timeline(Linia Czasu) na podstawie ksiazki-bestsellera M. Crichtona(ten od Jurrasic Park)
Liczylem na ambitne kino :) w koncu ksiazka abrdzo dobra :) no itroche sie zawiodlem ;/ Film mometami byl typowo amerykanski nie mowiac o zakonczeniu no i dylematach moralnyw zlych panow naukowcow :/
Reazlim historyczny stal na w miare wysokim poziomie-bron, opancerzenie i oblezenie zamku :) Oglodal,o sie milo i nie zaluje tych prawie 2h spedzonych na filmie
7+/10

12.04.2004
20:20
[90]

Vania [ VL ][ Engineer ]

ok: Mieso dla bestii ogladniete - strasznie kiepski film :(
polaczenie gore z porno... jedyny plus tego filmu to muzyka ktora byla dosc ostra i mi wpadla w ucho :)
2/10

12.04.2004
20:26
smile
[91]

VindaVana [ Chor��y ]

"Requiem for a dream"-super film, dla mnie bomba emocjonalna, a do tego świetna muzyka...

12.04.2004
20:28
[92]

Vania [ VL ][ Engineer ]

VindaVana - oj amsz racje - znakomity film, chyba najlepszy o tej tematyce :)

12.04.2004
22:55
[93]

Trael [ Konsul ]

Czas Apokalipsy Redux- jeden z moich ulubionych filmów. Nie będę recenzował bo to nie ma sensu ;) trzeba zobaczyć, koniecznie wersję Redux/Powrót. 10/10
Requiem dla snu- świetny film a przede wszystkim dobrze dopasowana mózyka i scenografia. 9/10
Szeregowiec Rayan- byłem 3 razy na tym filmie w kinie :) Bardzo realistycznie pokazana wojna, trochę banalna fabuła ale nie razi za bardzo w oczy :) . Dobra alternatywa dla filmów w stylu "army of one" :) 8,5
Taksówkarz- R. De Niro w roli weterana wojennego nie potrafiacego się odnaleźć w społeczeństwie. 10/10

No i jeszcze kilkanaście filmów: Monthy Phyton: Święty Gral; Żywot Brajana, Chinatown,The Heat, Adwokat Diabła, Raport Mniejszości, 28 dni później, Noc żywych trupów...
Co do seriali to trzy
Maiami Vice- nie śmiać się :) ja naprawdę lubię ten serial.
Kompania Braci- Kolejny po "Szeregowcu..." dobry film wojenny
24 Godzinny- Plusy za ciekawą fabułę i zwroty akcji.

Co do filmów, które mi się nie podobały to długo by wymieniać. Jednym z filmów na którym się zawiodłem był LOTR: Powrót Króla. Pewnie dla tego że czytałem książkę i wszystko to inaczej sobie wyobrażałem. 5/10
XXX- heh to chyba nie długo będzie klasyk :D Obejrzałem do momentu kiedy koleś przeskakiwał nad 5-o metrowym połotem na motorze. W tym momencie straciłem wszelkie nadzieje i wyłączyłem. 0,5/10 ;)
Szybcy i Wściekli- Nudny i schematyczny. 3/10
Tytanic i Pearl Harbor- Te filmy są siebie warte :D Nie wspomne, że "Pearl Harbor" jest filmem ahistorycznym aż do bólu, co szczególnie śmieszyło mnie jako miłośnika histori i IIWŚ :)


12.04.2004
23:20
smile
[94]

sebastian5555 [ Centurion ]

moje ulobione filmy to killer, killerow 2-och, poranek kojota, chlopaki nie placza

12.04.2004
23:34
[95]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Aguirre, gniew boży (Aguirre, der zorn gottes) - peruwiańska dżungla. Wilgoć. Ciężkie powietrze z trudnością przechodzi przez krtań. Wszechogarniająca, tropikalna dzikość: przyrody i tubylców. Strach. Lope de Aquirre - zuchwały, okrutny i zdradliwy XVI-wieczny hiszpański konkwistador miał tylko jedno pragnienie - odszukać mityczne, okryte legendą i grozą - złote Eldorado. Tysięczne trudności, niewykonalne zadania i przeszkody nie do przebycia - wszystko to staje na drodze Aquirre, ktory nie wierzy jednak, by cokolwiek mogło nie dopuścić do realizacji jego idee fixe. A jego idea jest silniejsza od ludzi, którzy mrą od chorób i zmęczenia, od dżungli, zatrutych strzał tubylców, które wylatują zewsząd, od zdradliwej rzeki i zawiści hidalgów. Silniejsza, ale tylko do pewnego progu, dawno już powyżej normalnej granicy ludzkich możliwości i wytrzymałości. W peruwiańskiej dżungli w ekstremalnych warunkach

Herzog filmował wyprawę hiszpańskich konkwistadorów poszukujących złota Eldorado, ryzykując majątkiem, życiem ekipy i swoim własnym. Nastrój grozy i beznadziejności potęguje dodatkowo świetnie dobrana ścieżka dźwiękowa. Patrząc na to co się dzieje, człowiek za nic nie chciał by się znaleźć w podobnym połozeniu.

Film, tak jak u Herzoga, jest brudny, mroczny, smutny i okrutny... nie będę ukrywał, że bardzo lubię takie obrazy (9/10)

Poznaj mojego ojca (Meet the parents) - Greg Focker (Ben Stiller) jest nieprzytomnie zakochany w Pam (Teri Polo) i ma zamiar jej się oświadczyć. Jednak w chwili, gdy pragnie zadać jej to najważniejsze pytanie dzwoni telefon i okazuje się, że młodsza siostra Pam właśnie wychodzi za mąż. Greg zdaje sobie sprawę, że kluczem do ręki Pam i małżeństwa jest jej ojciec Jack Byrnes (Robert De Niro). Podróż do Nowego Jorku na ślub siostry Pam wydaje się być świetną okazją do poproszenia rodziców ukochanej o jej rękę. Niestety nic nie dzieje się tak jak zaplanował Greg. Po przyjeździe do Nowego Jorku Greg zostaje przywitany przez wydawałoby się idealną rodzinę: kochających małżonków, syna, dwie córki i pupilka rodziny - kota. Okazuje się, jednak, że nikt nie jest dość odpowiednim kandydatem na męża dla pierworodnej córki Jacka, emerytowanego ogrodnika. W dodatku Gregowi wcale nie pomaga fakt, że jest pielęgniarzem i nienawidzi kotów. Mimo tego, iż Greg stara się za wszelką cenę wywrzeć na rodzicach swojej dziewczyny jak najlepsze wrażenie, jego weekend zaczyna się fatalnie - gubi na lotnisku bagaż, a kończy serią katastrofalnych zdarzeń.

Bardzo się zdziwiłem, gdy na ekranie ujrzałem nazwisko Roberta de Niro. Spodziewałem się czegoś w rodzaju naprawdę zabawnej komedyjki, a dostałem dość mało wyrafinowany dowcip... jedynie parę gagów naprawdę może człowieka rozbawić (jeden z nich to nawet a`la Monty Python jest ;o) Jak ktoś nie ma nic lepszego pod ręką i lubi leciutkie oraz płyciutkie komedyjki, to śmiało może obejrzeć, natomiast jak ktoś nie zdecyduje się na senas, niewiele straci... to już lepiej zobaczyć De Niro w Depresji Gangstera. (6/10)

12.04.2004
23:54
smile
[96]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Paudyn---->Mnie się poznaj mojego ojca podobało, generalnie staram się nie zamykać w sensownym kinie i właśnie takie głupiutkie komedyjki mi się podobają :P De Niro nie zagrał złej roli, po prostu nie miał przy kim rozwinąć swoich skrzydeł. Jakiś czas temu oglądałem jednego wieczora "Dwóch gniewnych ludzi" oraz "Poznaj mojego tatę" i IMHO oba podobały mi się. Nie były napewno nijakie, z głupich żartów można się pośmiać.
Nie zawsze ma się ochotę na 21 Gramów czy Amores perros :P
Całkowity brak poczucia smaku i żenujaco bezsensowny humor też ma swój urok. Jest tu jakiś fan Toma Greena ? :)))
Oto i on --------------------------------->

No i ostatecznie nie zdecydowałem się na żaden film :) Może jutro...

12.04.2004
23:58
[97]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Paszczak :::>
Tyle, że głupiutkie komedyjki też można podzielić na takie, co śmieszą i takie, co nie śmieszą. Poznaj mojego ojca jest gdzieś po środku, tyle że niestety bardziej w tej drugiej kategorii, niż w tej pierwszej. Może to przez fakt, że już naoglądałem się tego typu produkcji i humor wydaje mi się jakiś taki wtórny. Poza dwiema, czy trzema scenkami, tam naprawdę prawie z przesła spadłem :o)

13.04.2004
00:07
[98]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Paudyn--->Ja też nie łykam wszystkiego jak leci, z podobnych komedii podobał mi się np. Pierwszy American Pie i Road Trip, a dwójka i trójka szarlotki były już słabe. Bo ile można powtarzać te same schematy ? Chociaż z drugiej strony ludzie oglądają np. "Przyjaciół", a serial ten w zasadzie też cały czas śmieszy tym samym. Meet the parents akurat mi się podobał. Choć nie ukrywajmy też, że odbiór takich filmów zależy od dnia, jednego będzie nas śmieszył innego nie. Dlatego między innymi takich komedyjek nie można nazwać kultowymi, jak Seksmisji czy Misia :P

Swoją drogą, myślał ktoś kiedyś o utworzeniu swojego filmowego kanonu ? (wiem, zgapiłem to z watku o Martinie :P)

13.04.2004
01:13
[99]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Paudyn - Aguirre to jeden z moich ulubionych filmów a Kinsky jest tu naprawdę świetny !

A ja sobie dzisiaj odświerzyłem "Działa Navarony" i nadal bardo mi się ten fim podoba. Oczywiście widac że film jest stary, nie ma tu efektów jak w Szeregowcu Ryanie, niemniej film trzyma w napięciu i... cała plejada ówczesnych gwiazd kina :-)

13.04.2004
23:44
[100]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

el F ::::>
Muszę przyznać Herzogowi jedno. Bez zbytniego namacalnego okrucieństwa i fonatann krwi udało mu się wykreować obraz tak przygnębiający i realistyczny, że siedziałem wpatrzony w ekran jak w niewiadomo co, a te półtorej godziny zleciało mi w oka mgnieniu.. miałem wrażenie, że minęło najwyżej 10 minut. Film mógłby być nieco dłuższy, bo po seansie wciąż odczuwałem mały nieodyst, a umysł krzyczał "chcę więcej" :o)

14.04.2004
00:14
[101]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Paudyn --> kilka filmów Herzoga widziałem i... wszystkie były brudne, smutne i ze sporą dawką szaleństwa. Aguirrę najbardziej lubie ze względu na temat ale generalnie duet Herzog - Kinsky to jeden z ciekawszych tandemów reżysersko-aktorskich...

14.04.2004
00:14
[102]

el f [ RONIN-SARMATA ]


Paudyn --> kilka filmów Herzoga widziałem i... wszystkie były brudne, smutne i ze sporą dawką szaleństwa. Aguirrę najbardziej lubie ze względu na temat ale generalnie duet Herzog - Kinsky to jeden z ciekawszych tandemów reżysersko-aktorskich...

14.04.2004
00:15
[103]

el f [ RONIN-SARMATA ]

I dubel ... :-(

14.04.2004
01:23
[104]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

elfie-->to widzimy wiec poco statsowac :p

el f [ RONIN-SARMATA ] Gadu-Gadu: 1716438 https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=523

I dubel ... :-(


Co mozecie polecic z filmow gangstersko-mafijnych :)

14.04.2004
08:08
[105]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zgredek -> żeby dożyć Legend'a ;-)

A widziałeś "Dawno temu w Ameryce" albo "Człowieka z blizną" ?

14.04.2004
13:45
smile
[106]

Requiem [ has aides ]

A mi za to nie podobal sie zaden American Pie, ani inne podobne filmy dla napalonych nastolatkow, czy murzynskie komedie :) O wiele bardziej lubie filmy (na luzie, komedie) takie jak np. ostatnio emitowany przez polshit "Blues Brothers".

"Znaki" jest fajnym filmem, jednak trzeba go traktowac z wielkim przymrozeniem oka. Gdybym mial napisac do niego scenariusz, przede wszystkim nie wstawialbym tam kosmitow i calej "inwazji" przedstawionej w tym obrazie. Pokusilbym sie raczej o thriller trzymajacy w napieciu bez pokazywania nawet skrawka kosmity :) Film dobry na odpoczynek po wielkim obiedzie :P

"Depresje Gangstera" - fajowa komedia, ma pare momentow, gdzie nie da sie nie posmiac. Fajna parodia filmow gangsterkich, no i oczywiscie DeNi(t)ro w roli glownej:) Kontynuacja tego filmu - "Analyze That" jest bardzo slaby, ciagniety na sile i nawet nie pamietam zadnego fajnego motywu z niego :)

Obejrzalem tez ostatnio "Żywot Briana" z kumplem. Film beeeekowy! Co chwile jakis powod do smiechu. Swietna parodia wszystkich jezusowych opowiesci :D Heh, fajowa byla scena jak caly tlum pytal sie matki Briana, czy jest dziewicą :D:D:D I ta koncowa piosenka... "always look on the bright side of life... fiu fiu... fiu fiu... fiufiu fiu fiu" :D

btw01: czym sie rozni Czas Apokalipsy od Czas Apokalipsy Redux ?
btw02: co znaczy słowo "oglądnięty" ? :-D

14.04.2004
13:51
[107]

garrett [ realny nie realny ]

Requiem --> nowymi scenami, łącznie o 49 minut dłuższy, takze poprawiono dźwięk, wykorzystano część muzyki, która w końcu nie została użyta w wersji z 1979 roku

14.04.2004
14:29
smile
[108]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

ech filmy -- ja z jakiegos powodu lubie dwa stare:

1. "ostatni seans filmowy" - za klimat, dobre aktorstwo

2. "Niewinni czarodzieje" --> swietne aktorstwo i w sumie zyciowa historia

14.04.2004
15:01
[109]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zgredek :::>
Zależy o jakim charakterze. Mogą być również Nietykalni, czy Ostatni Sprawiedliwy...

14.04.2004
16:17
smile
[110]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

el f [ RONIN-SARMATA ] Gadu-Gadu: 1716438 https://cmhq.gry-online.pl/gracze_profil.php?gid=523

Zgredek -> żeby dożyć Legend'a ;-)

A widziałeś "Dawno temu w Ameryce" albo "Człowieka z blizną" ?


:) Dawno temu w Ameryce lezy u mnie na dysku od miesiaca-musialem pcozekac az wpierw obejze Godfather
|A czlowiek z Blizna o Czym??

14.04.2004
16:21
[111]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

edit dla ubogich lub chcacych dozyc LEGEND'a :))))

Paudyn-->ano chodzi mi o takie w stylu Godfather czy Dawno Temu w Ameryce ktore opisuja mafie od wewnatrz jagby i dotyczac rozterek badytow :P

Requiem-->wlasnie niedawno oglondalem Zywot Briana :) film wypas Sens Zycia znacznie slabszy a Graala nie widzialem jeszcze
Motyw z Piłatem dla mnie wygral :PPP No i ten Dickus Bickus wraz z jego matka Dupencja Syfilis :P Najlepsza scena byla jak Zydzi przeddzreniznali Piłata :P UWołnić Bałabasza!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

14.04.2004
16:28
smile
[112]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

ZgReDeK----->Wszystko co Ci polecono jest jak najbardziej na miejscu. Dodałbym jeszcze np. Donnie Brasco.Też kocham takie klimaty. Ale IMHO żaden film dwóch pierwszych częśći Ojca Chrzestnego nie przebił.
Zresztą idąc dalej wypadałoby się zabrać za książki Mario Puzo :P Polecam...

14.04.2004
17:53
smile
[113]

Gilmar [ Easy Rider ]

Ojjjj, ja cóś tu w ogóle klasyki nie widzę... dziś już takich filmów nie robią:

Rififi --------- Dassin
Cena strachu-------- H.G. Clouzot
Żądło ------------ G.R. Hill
Ptaki ------------ A. Hitchock
Ńóż w wodzie -------- R. Polański
Wielkie żarcie ---------M. Ferreri
Dersu Uzała ---------- A. Kurosawa
Rejs ------------- M. Piwowski

Kolejność przypadkowa.... asortyment też, warto zwrócic uwage na kilku reżyserów....

14.04.2004
23:34
[114]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Zgredek ::::>
No to raczej ostatni sprawiedliwy. Bardzo ciekawie przedstawiona alternatywa dla mafii chicagowskiej, a wydarzenia są jakby wplecione w ten cały kontekst. Nietykalni to raczej przedstawienie tych czasó od strony strózów prawa, ale mimo wszystko polecam. Dodam jeszcze Chłopców z Ferajny, którzy przedstawiają życie codzienne członków miasteczkowej maffi włoskiej oraz współżyjących z nimi mieszkańców. Film rewelacyjnie oddaje klimat tamtych czasó, a takie nazwiska jak Robert de Niro, Ray Liotta, Joe Pesci mówią same za siebiel. Dodam, że film wyreżyserował Martin Scorsese...

14.04.2004
23:58
smile
[115]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zgredek - zajrzyj pod link.


Paudyn --> cały czas czułem że coś mi umyka... a to umykali "Chłopcy z ferajny" ;-)

15.04.2004
00:10
smile
[116]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

el F :::> To jeden z moich ulubionych filmów, nie miał prawa mi umknąć :o)

Jeśli kogoś jeszcze interesuje przedstawienie tamtych czasów od nieco innej strony "strózów prawa", to polecam film Nieugięci (Mulholland Falls), który toczy się w początkach lat 50-ych. Grają: Nick Nolte, Chazz Palminteri, Michael Madsen, Chris Penn, John Malkovich, Melanie Griffith... czegóż chcieć więcej ;o))

16.04.2004
11:45
[117]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ja chce wreszcie ogądnac wersie Czasu Apokapisy - tę zwykła. Bo niektirzy batrdzie sobie tamta, starą chwalą.
Depresja Gangstera - bardzo mi sie podbało :) symapatyczny film i mozna sie posmiac - gangsterzy nie sa zli :P
Co to ja jeszce ogldałam...aha - kolejny raz Apollo 13 - jakos tak, nie ma senstymentow to tego filmu.
Na razie chyba tyle :)

16.04.2004
22:51
[118]

SULIK [ olewam zasady ]

"Butterfly Effect" | "Efekt Motyla"

Ten film TRZEBA ZOBACZYC - jak dla mnie 11/10

naprawde tak powalajacego filmu i tak dajacego do myslenia z tak znakomitym scenariuszem to jeszcze nigdy w zyciu nie widzialem, a naprawde duzo filmow widzialem

ten film jest piekny w kazdym calu

aktorzy dla mnei malo znani, wiec nie utozszamiam ich z zadnymi rolami co jak najbardziej jest na plus, tymn bardziej, ze graja bardzo dobrze (a maja w tym filmie trudny orzech do zgryzienia i zagrania)

film nie bagatelny, wciagajacy (co prawda na poczatku zapowiada sie na kiszke, ale potem z minuty na minute staje sie coaz bardziej zaskakujacy i niemozliwy do przewidzenia)

jeste pod ogromnym wrazeniem tego filmu, jeszcze nigdy nie mialem takiego metliku w glowie jak po tym filmie

szczeze polecam kazdemu kinomanowi

ale chyba nie radze isc do kina - chalas mogacy przeszkadzac w kinie jest calkowicie wykluczony - lepiej ogladavc w domu na DVD, (czy czymtam kolwiek :) ) - do tego filmu trzeba sie wyciszyc i w spokoju ogladac :)

16.04.2004
22:56
smile
[119]

rtomiczek [ Pretorianin ]

Moim ulubionym filmem jest S.W.A.T., ten jest dla mnie super film i duzo akcji :D. Polecam tez film "Wróg u bram", bardzo dobry film.

17.04.2004
00:15
smile
[120]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Sulik zapomniales napisac o czym film jest :P
The Butterfly Effect (2003)

Dodał: F4u5t
Dn. 2004-02-28
Język: angielski
Rozm.: 695.55 MB
by F4u5t
--------------------------------------------------------------------------------
Opis:
Film opowiada o młodym mężczyźnie, którego prześladują szokujące wspomnienia z dzieciństwa. Podróżuje on więc w przeszłość, by zmienić przebieg swojej historii. Za każdym jednak razem po powrocie do teraźniejszości okazuje się, że jego wysiłki owocują nieprzewidzianymi konsekwencjami, które pogarszają jego sytuację.


rtomiczek [ Chorąży ] https://rtomiczek.webpark.pl

Moim ulubionym filmem jest S.W.A.T., ten jest dla mnie super film i duzo akcji :D. Polecam tez film "Wróg u bram", bardzo dobry film.


GRatuluje gustu lub ironii :)

Przed chwila skonczylem The Gathering horror/thriller calkiem niezly z pewnym przeslaniem Lubie filmy w ktorych nie wiadomo przed 3/4 co zabija :)

17.04.2004
00:28
[121]

SULIK [ olewam zasady ]

ZgReDeK - nie wiem po co dajesz nicka relesera ktory na osloskopie dodal ten film
to raz
a dwa - jezeli nie ogladales to po co piszesz o czym jest ? imho lepiej jak osoby nie wiedza i nie czytaja tego :P i nie mamja zielonego pojecia o co biega w filmie... czytajac "podruouje on wiec w przeszlosc" wielu osoba moze skojazyc sie z pierwszym lepszym filmem sf z maszynami i innymi wechikulami zdolnymi zakrzywiac czaso-przestrzen, a do takich Efekt Motyla nie mozna podciagnac

a co do Gathering, The
ja tam od poczatku wiedzialem kto zabija - bo z jednej strony byl to czlowiek, a z drugiej smierc sama w sobie
tyle, ze w filmie tym, nie chodzilo przeciez o to ze ludzie gina - tak sie moglo wydawac na pierwszy rzut oka, tak naprawde caly film oparty byl na tym jacy jestesmy jako ludzie - czyli nieczuli na los obcych i interesujacy sie ludzka menka - luimy tylko sobie popatrzec jak ktos ma gorzej nizm my i odejsc z czystym sumieniem
zamiast sprobowac pomuc, czy chociaxz zastanowic sie nad tym czy danej osobie nie da sie pomoc - smierc niektorych osob trzeba w tym filmie brac jako symbol nieszczescie i niespelnionych marzen, antomiast tytulowe zgromadzenie symbolizuje znieczulice narodowa ktora jest tak bardzo obecna w naszych czasach, a tez jak sadza autorzy filmu i w czasach duzo wczesniejszych niz bysmy mogli przypuszczac
ja bym filmu tego horrorem nie nazwal, thrillerem tak, dramatem rownierz - poniwearz opowiada o dramacie naszego codzenniego nieczulego zycia obserwatorow ktorzy wola sie nie mieszac w nic i nigdzie, aby tylko nie oberwac, co jest po stokroc gorsze od jakiego kolwiek dzialania, chocby nawet nieslusznego

18.04.2004
21:54
[122]

Requiem [ has aides ]

Dzisiaj obejrzałem cztery filmy...

Snatch - sławetny "Przekręt". Bardzo dobry film, komedia gangsterska z dużą ilością zabawnych gagów i sytuacji. Poprostu trzeba zobaczyć. Nie bede wiecej pisał, by nie spoilerować niepotrzebnie tym co widzieli :)

Lock, Stock & Two Smoking Barrels - drugi film twórców "Snatcha", już nieco gorszy od pierwszego... ale także trzeba zobaczyć :)

Scary Movie 3 - totalny GNIOT. Omijać z daleka. Film jest tak płytki, prostacki, że nikt nie powinien sobie zawracać nim głowy. Niby komedia, ale humor jest naciągany po stokroć, przeznaczony jedynie dla skejtów albo innych jarających zioło :] Tym razem parodia objęła głównie filmy "Signs" i "The Ring". Swoją drogą... co tam robił Leslie Nielsen?!

Cold Creek Manor - opowieść o pewnym domu i o tym, jak jego właściciel chce go odzyskać. Moim zdaniem bardzo fajny dramat z ciekawym scenariuszem i nie mniej ciekawą muzyką. Polecam :)

18.04.2004
23:09
[123]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Sulik-->co do tego kto zabijal chodzilo mi w horrorowym sensie. W horrorach z reguly od poczatku wiadomo kto zabja. I jak napisales jest to bardziej thriller

Requiem--->skad masz tyle czasu by obejzec 4 filmy dziennie ?:)

19.04.2004
14:27
smile
[124]

Requiem [ has aides ]

Samc chcialbym wiedziec...

19.04.2004
16:02
smile
[125]

Noghri [ Pretorianin ]

Zgredek----> z tych gangsterskich, nie wymienionych tu jeszcze, to polecam Miller's Crossing czy też po naszemu Scieżka strachu - reżyseria bracia Coen, grają Gabriel Byrne, John Turturro, Steve Buscemi... zajefajny film o gangsterach!

19.04.2004
21:12
smile
[126]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zgredek --> Życie Carlita też było fajne ( świetny Al Pacino).

19.04.2004
21:32
smile
[127]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Ja dziś obejrzę sławetny Przekręt... wczoraj sen mnie zzmógł i wyłączyłem po 20 minutach :oP Zobaczymy, czy to fsktycznie tyle warte.

20.04.2004
21:37
[128]

SULIK [ olewam zasady ]

Wczoraj ogladalem film:
Paycheck | Zaplata
z U.Turan i B.Affekiem :)
ogolnie dosc interesujacy film w klimatach mocno cyberpunkowych, jedynie do czeg mialem zastrzezenie jezeli chodzi o wszechobecny cyberpunk w filmie to to, ze nie zrobili doslownie NIC z wygladem miasta - wszystko dzieje sie w standardwym amerykanskim miescie, tyle, ze np. maja telewizory z projktorami 3D

ogolnie jezeli chodzi o rozwiazania technologiczne jakich powinno byc multum w filmach cyberpunkowych jest niestety bardzo malo, moze spowodowane jest to tym, ze film osadzony jest w realiacgh wczesnego cyberpunku

nie spotkamy w nim, ani jednego mecha, ani jednego wszczepu, jedynymi zaawansowanymi technologiami sa:
- maszyna do mazania pamieci
- maszyna za ktora glowny bochater otrzymuje tytulowa "zaplate"
- telewizor z mozliwoscia odtwarzania obrazu w 3d
- technika jaka posluguje sie przy przerabianiu jednego sprzetu na drugi (tylko kilka sekund do 2 minut na ekranie)

ogolnie jezeli mial top byc film cyberpunkowy, a jest na podstawie cyberpunkowej powiesci to za malo w nim technologii :(

ale jest za to inna bardzo wzazna cecha cyberpunku - tzn. "informacja" i chec jej zdobywania praktycznie tylko w tym caly film sie toczy - tak czesc cyberpunku byla najlepiej odwzorwana, bo jak wiadomo, w cyberpunkowej literaturze wazniejsze nawet od pieniedzy jest wlasnie informacja i dane

ale procz tych jak dla mnie ujemnych aspektow filmu, ogolnie nie jest on zly, poniewarz posiada naprawde ciekawa i dosc wciagajaca, a tym samym mocno pokrecona fabule :)


btw. ktos mi wreszcie wytlumaczy skad tytul: Gothika ?

20.04.2004
21:43
[129]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

SULIK ::::>
Chodzą słuchy, że od motywu tatuażu, który zahacza o te klimaty.

21.04.2004
15:22
[130]

SULIK [ olewam zasady ]

Paudyn - hmm.... interesujace, ale jakos nie chce mi sie wierzyc, ze tytul filmu byl od tatuazy mordercy - no, ze chyba mialo to miec jakis glebszy sens :)

23.04.2004
11:20
[131]

SULIK [ olewam zasady ]

Torque | Jazda na krawedzi

efekty - super :) (zarabisty pomsyl z tym ogniem lecacym za bakiem w osotatniej scenie)

naciagany - sporo (no chyba najbardziej naciagana scenka to wtedy gdy jada na dachu pociagu)

muzka - zajebista :) (jak dla mnie ofcorz - Static-X "Push It" w scence walki panienek - po prosty miarzdzy system neuronkuff :D)

ogolnie film sie fajnie oglada, bez zadnych glebszych przemyslen :)

btw. czemu w wiekszosci filmow akcji z Ice Cubem jest muzyka tak odmienna dla jego repertuaru ? nie mowie, ze mi sie to niepodoba, ale w filmach ktorych graja jakies gwiazdy muzyki to najczesciej jest muzyka w ich stylu, a nie calkiem oddmienna :)
ale coz to wlasnie zaliczam do plusow filmow z Ice Cubem - ostrom muze :)
btw2. tego japonczyka z kucykiem - widzialem juz kiedys w serialu pt. Witchblade :)

25.04.2004
10:35
[132]

Stranger__GOL [ Konsul ]

Ostatnio obejrzalem "Ja, Irena i Ja". Calkiem niezla komedyjka, jedna z lepszych z Jimem Carreyem. Fajna muza, musze sobie skolowac soundtrack :-)

25.04.2004
19:18
smile
[133]

SULIK [ olewam zasady ]

Dzis ogladalem: "Stracone Dusze" | "Lost Souls"

film ponownie z mojej ulubionej kategorii - tzn. o sprawach koscielnych

film opowiada, o tym, ze na swiat ma przybyc antychryst :) i wcielic sie w osobe czlowieka :)
akcja dosc powolna, film sie momentami dluzy, pomysl dosc oklepany, ale film nawet dobry :)
w glownej zenskiej roli: Winona Ryder

film ogolnie dobry do ogladniecia :)

30.04.2004
17:52
smile
[134]

eJay [ Gladiator ]


Butterfly Effect - Zgadzam sie w pelni s Sulikiem...Pierwsze 30 minut troche zakrecone i nudne ale ostatnie pol godziny...poezja:) Naprawde polcam, szczegolnie dla antyfanow Ashtona Kutchera ktory wypada tutaj conajmniej poprawnie... 9/10

Dawn of the Dead 2004 - remake klasyku z gatunku Gore. Kilkoro ludzi uciekajac przed zombie ukrywa sie w supermarkecie ( i to duzym ), nie wiedzac ze wewnatrz czyha na nich jeszcze wieksze niebezpieczenstwo...Ogolnie film gorszy niz klasyk z 1978 roku. ale da sie obejrzec...5/10

Parcie na tarcie - niemiecka komedia w stylu American Pie. Da sie obejrzec ale trzeba miec specyficzny humor...6/10

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-04-30 17:53:37]

30.04.2004
18:13
[135]

felomon [ KaeM apel ]

nie wiem czy to już komentowaliście, pierwszy raz jestem w tym wątku, ale totalny niewypał to film "Nigdy w zyciu" po takim reklamowaniu myslałem ze do bedzie hicior a ja ogladając ( w dzien!) oko mi sie z nudów przymykało, nie przypadł mi do gustu ten film

a teraz mam pytanie czy ogladał ktos film Krugernady?? jesli tak to jakie były wrażenia (film z '99 roku)

30.04.2004
18:25
smile
[136]

Rubaszny_Rabarbar [ Pretorianin ]

Fajny jest Leon Zawodowiec i Ronin a głupie są filmy z serii Straszny Film 1, 2 i 8 (prawie jak Akademia policyjna 26 )

02.05.2004
16:16
smile
[137]

SULIK [ olewam zasady ]

Stephen King - Hearts in Atlantis | Stephen King - Kraina wicznego szczescia

Bardzo interesujacy film na podtsawie opowiadania "Mali ludzie w żółtych plaszczach" z ksiazki Kinga pt. "Serce Atlantydow"

bardzo dobry dramt obyczajowy z nuta magii i parapsychologii, dla kazdego fana ekranizacji Kinga polecam, bo jednak film jest inny niz reszta - to juz nie horroro-thriller, tylko dramat obyczajowy i to wysokiej jakosci, a aby film byl jeszcze lepszy w jednej z glownych rol wystepuje: Anthony Hopkins :)

film bardz dobry, ale szkoda, ze na podstawie tylko jednego z opowiadan z Seca Atlantydow - i moglby byc imho dluzszy - bo co to jest 1,5h na adaptacje Kinga :D

02.05.2004
16:31
[138]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Eh wczorajszy enemef bardzo udany mmo slow mojej matki przed moim wyjsciem "Jezeli pojdziesz to gorzko tego pozalujesz :)"

"Miasto boga'--->cud miod film :) wspaniala i brutalna historia jak to jest gdy w kraju panuje bieda. 9/10

Kill Bill vol1 --->nie trzeba nic mówic film wspnialy a muzyka jeszcze lepsza :) 9/10

Kill Bill vol2--->mniej krwii wiecej dialogow :) akcja z Ellen Driver dla mnie wygrala no i zakonczenie tez mocne 9/10

02.05.2004
16:32
[139]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

[edit dla ubogich]

A zapomnialem wsponiec ze na kazdej przerwie wyjscie z kumplami po zaopatrzenie :) raz Bycza Krew potem Kalifornia (dobre biale wino) a na koniec Zubrowa ;DDD
Kumpel rozlal sok jablkowy i wszedzie sie leilo :) caly rzad byl zalany ;D

03.05.2004
03:01
[140]

SULIK [ olewam zasady ]

Big Empty, The
Jak mowi plakat reklamowy:
"kowboj, obcy, niebieska walizka, dziwne rzeczy dzieja sie po srodku niczego"
a w skrocie: bardzo dobry film, podchodzacy pod komedie - ale komedia nie jeste z tego powodu, ze ryczymy ze smiechu przez caly fuilm, tylko film ma dosc pozytywny przekaz :D

Co proawda nie jest to, tez jakies wielkie dzielo kinematografii, ale warto ogladnac chocby dla lepszego samopoczucia :D

[ info dla panow ]
Rachael Leigh Cook - naprawde ladna dziewczyna (przynajmniej bardzo ladnie w tym filmie wygladala) :D

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-03 03:05:21]

03.05.2004
10:52
[141]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Złodziej życiaZ USA do Kanady zostaje ściągnięta agentka FBI (Angelina Jolie), która ma pomóc tutejszej policji w ujęciu seryjnego mordercy. Znana jest bowiem ze swych licznych sukcesów osiąganych niecodziennymi metodami. Ale i zbrodnie są tu niecodzienne. Sprawca zabija ofiary, po czym zaczyna żyć ich życiem. Nie daje się złapać, ale w końcu pojawia się na to szansa - świadek ostatniego morderstwa (Ethan Hawke). Film mocny (miejscami zbyt brutalny), trzyma w napięciu, w kilku momentach zaskakuje, a w kilku podrywa z fotela. Częściowo ucieka od utartych schematów, by później niestety wpaść w inne. Ale mimo paru niedociągnięć scenariuszowych (jakoś niewiarygodnie wypada romans głównych bohaterów) ogląda się świetnie. Film oczywiście nie jest jakimś ambitnym dziełem, ale też nie udaje, że do takiego aspiruje. Aha, z atrakcji dodatkowych - piosenka U2 "Bad" na początku i na końcu i aktorzy w piękny, francuski kaleczący język angielski. 7,5/10

03.05.2004
11:19
[142]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Edit - w piękny, francuski sposób kaleczący język angielski

03.05.2004
12:45
[143]

Andrewlee [ BFXXJ ]

Ulubiony film: STAR WARS (w tle Main Theme)
Znienawidzony: Szybcy i wsciekli

03.05.2004
12:49
[144]

bubbas [ Centurion ]

Dla mnie najlepszy zawsze bedzie OJCIEC CHRZESTNY z M.Brando.-lepszego nie ma

04.05.2004
03:23
[145]

SULIK [ olewam zasady ]

Skonczylem ogladac film Dragon Fighter - nie polecam nikomu... uz sie nie dziwie, ze nigdzie nie bylo napisow do tego filmu :| - po porstu nie oplaca sie tlumaczyc filmu ktory jest tak kiepski :|

co prawda fabula mialby nawet niezla, bo pomysl byl niczego sobie, ale wykonanie - pozal sie Boze :|
efekty specjlane jeszcze dobily ten film kompletnie - bo byly tak kiepski - nie chodzi o to, ze bylo malo - ale modelowanie np. helikoptera, czy smoka lepiej by zrobilo dziecko :|

08.05.2004
16:40
smile
[146]

^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]

do ambitnych widzów : dziś na Ale Kino! 0 23:30 Ostatnie Kuszenie Chrystusa w reżyserii Martina Scorsese, film zabroniony w wielu krajach, kontrowersyjny ale i bardzo dobry za jednym zamachem. juz mam przypomnienie w komorce zeby nie zapomniec :)

do widzów nie-ambitnych : na polsacie o 22:50 Straszny Film. wiecej nie musze tłumaczyć :)

26.05.2004
01:10
[147]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

Oglada moze ktos serial "Farscape"? Przewaznie nie gustuje w takich startrekopodobnych klonach, ale ten jest naprawde swietny. Fajni aktorzy, niezle efekty (szczegolnie pierwsza seria), swietne dialogi... Polecam :-) Z filmow ostatnio obejrzalem "Pod Sloncem Toskanii", jak dla mnie zachodnia wersja "Nigdy w zyciu" ;-))

28.05.2004
21:32
smile
[148]

eJay [ Gladiator ]


Polecam wam "Timeline". Niby prosta historia dotyczaca podrozowania w czasie ale wciaga:) 8/10

28.05.2004
22:08
smile
[149]

eCHESTER80 [ ignoruj mnie ]

A ja polecam wszystkim film "DONNIE DARKO" Film jest chyba z 2000 roku i nie dotarł do Polski tradycyjnymi sposobami.Można go obejrzeć tylko na divx'ie (divx rulez!). Film jest debiutem reżyserskim , ale gdyby wszyscy robili TAKIE debiuty , to poziom światowej kinematografii osiągnął by szczyty ! Rewelacja , arcydzieło.....żadne słowa nie są w stanie opisać tego filmu. W Stanach film ten ma status "kultowego". Nie chcę zdradzać nic z fabuły , powiem tylko że jest w filmie dużo scen - "perełek" , takich które zostaną na zawsze w pamięci widzów.[UWAGA!SPOILER!] Na przykład scena w której główny bohater "gasi" przy wszystkich bezczelnego nauczyciela.Albo ostatnie 10 minut filmu... I po obejrzeniu filmu nienależy się przejmować , że niezrozumiało się pewnych wątków , na tym właśnie polega orginalność tego filmu ! Tak jak w przypadku Fight Club'u [KONIEC!SPOILERA!]. Muzyka w Donnie Darko , też jest poza wszelkimi ocenami. Tak samo aktorzy. Wszystko ! Gorąco polecam ! Jak dużo osób obejrzy ten film , to założymy wątek i będziemy mogli wymienić się wrażeniami. No chyba że już wszyscy oglądali Donniego ?

30.05.2004
23:50
smile
[150]

Orgasmatron [ ignoruj mnie ]

Polecam "Imperium Słońca" Stevena Spilberga jedyny film na którym jak to sie mówi łezka mi pociekła:P

04.06.2004
13:37
smile
[151]

Black_Cat [ Junior ]

do niedawna moim ulubionym filmem była MACHANICZNA POMARAŃCZA (najlepszy film S. Kubrica!) ale przedwczoraj obejrzałam DONNIE DARCO(do dzisiaj 3 razy) i od razu stał się moim numerem 1.to najlepszy fil jaki widziałam. moge go oglądać codziennie. polecam każdemu. nie będe pisać o czy jest bo to trzeba samemu zobaczyć. na dalszych miejscach są: MATRIX, WŁADCA PIERŚCIENI, GWIEZDNE WOJNY, INDIANA JONES. cóż, może nie są to zbyt ambite filmy, zwłaszcza dwa ostatnie tytuły, ale rozrywka też jest w życiu potrzebna. a jak ktoś chce się dobrze bawić a przy tym obejrzeć dobry, dający do myślenia film to niech obejrzy DONNIE DARCO

04.06.2004
13:37
[152]

Black_Cat [ Junior ]

do niedawna moim ulubionym filmem była MACHANICZNA POMARAŃCZA (najlepszy film S. Kubrica!) ale przedwczoraj obejrzałam DONNIE DARCO(do dzisiaj 3 razy) i od razu stał się moim numerem 1.to najlepszy fil jaki widziałam. moge go oglądać codziennie. polecam każdemu. nie będe pisać o czy jest bo to trzeba samemu zobaczyć. na dalszych miejscach są: MATRIX, WŁADCA PIERŚCIENI, GWIEZDNE WOJNY, INDIANA JONES. cóż, może nie są to zbyt ambite filmy, zwłaszcza dwa ostatnie tytuły, ale rozrywka też jest w życiu potrzebna. a jak ktoś chce się dobrze bawić a przy tym obejrzeć dobry, dający do myślenia film to niech obejrzy DONNIE DARCO

04.06.2004
13:37
[153]

Black_Cat [ Junior ]

do niedawna moim ulubionym filmem była MACHANICZNA POMARAŃCZA (najlepszy film S. Kubrica!) ale przedwczoraj obejrzałam DONNIE DARCO (do dzisiaj 3 razy) i od razu stał się moim numerem 1.to najlepszy fil jaki widziałam. moge go oglądać codziennie. polecam każdemu. nie będe pisać o czy jest bo to trzeba samemu zobaczyć. na dalszych miejscach są: MATRIX, WŁADCA PIERŚCIENI, GWIEZDNE WOJNY, INDIANA JONES. cóż, może nie są to zbyt ambite filmy, zwłaszcza dwa ostatnie tytuły, ale rozrywka też jest w życiu potrzebna. a jak ktoś chce się dobrze bawić a przy tym obejrzeć dobry, dający do myślenia film to niech obejrzy DONNIE DARCO

04.06.2004
13:43
[154]

SULIK [ olewam zasady ]

Heh Donnie Darco ogralelm pierwszy raz jakies 4 lata temu :)
fajny filmik :D
drugi raz ogladalem go kilka miechow temu :D

Ostatnio Ogladalem: Dolores Crailborne - niezly :D

04.06.2004
13:58
[155]

Black_Cat [ Junior ]

do niedawna moim ulubionym filmem była MECHANICZNA POMARAŃCZA (zdecydowanie najlepszy film Kubrica) ale przedwczoraj obejrzałam DONNIE DARCO (do dzisia 3 razy) - to najlepszy film jaki widziałam, po prostu niesamowity! Na dalszych miejscach są: MATRIX, GWIEZDNE WOJNY, 5 ELEMENT, ODYSEJA KOSMICZNA 2001 (tak, b. lubię filmy s.f.) a także WŁADCA PIERŚCIENI, INIANA JONES, HARRY POTTER. Cóż, niezła mieszanka na dodatek niektóre z tych filmów nie są zbyt ambitne...ale i tak je lubie. W każdym razie DONNIE DARCO jest najlepszy a zna go niewiele osób więc zachęcam do obejrzenia.

04.06.2004
14:04
[156]

Black_Cat [ Junior ]

sorry za tyle takich samych wypowiedzi ale coś dziwnego działo się z moim komputerem...:( ale już jest OK :).Chciałam jeszcze dodać, że wszystkie filmy Monty Pythona są super.

04.06.2004
14:25
[157]

AndrzejWajda [ Junior ]

a dzien dobry, tu Andrzej Wajda, sorry będę pisal po polsku, bo chcę powiedzieć to, co myślę, a myślę zawsze po polsku.
Dlatego teraz chcę podziękować wam mlodym ludziom , którym kraj nasz zawdzięcza powrót do rodziny demokratycznych narodów, do zachodniej cywilizacji i instytucji i struktur bezpieczeństwa.

Gorąco pragnę , aby jedynym ogniem, którego doświadcza człowiek, był ogień wielkich uczuć - miłości, wdzięczności i solidarności.

04.06.2004
18:46
smile
[158]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Miasto Boga (Cidade de Deus) - Miasto Boga to slumsy Rio de Janeiro, gdzie zdaje się, że nie ma Boga. Młodzi chłopcy, mający po 8 lat zaczynają, jak mówią, być mężczyznami - "wąchają, kradną, zabijają". Po co? Żeby nie zginąć, mieć władzę, pieniądze i poważanie u starszych kolegów. Film ten to wstrząsająca opowieść o zabijaniu, o przetrwaniu, o handlu narkotykami, o braku sensu, ale i o wołaniu za nim. Krew, okrucieństwo, analfabetyzm oglądamy na każdym kroku. Ale ten film ma również głębię, a poza tym jest bardzo dobrze zrobiony i co najbardziej zaskakujące... skropiony sporą dawką ironicznego humoru. Przez cały seans siedziałem jak urzeczony i wpatrywałem się w ekran. Obraz naprawdę prezentuje się bardzo realistycznie i nie dziwi fakt, że po nakręceniu go mafia z Rio wydała na reżysera wyrok smierci. Poza tym calość jest rewelacyjnie zmontowana, oglądamy akcję z kilku ujęć, często zwalnia ona, tudzież przyspiesza, kamera wiruje. Nie wiem, jak można było nie dać temu obrazowi oscara w tej kategorii...(9.5/10)

Kill Bill 2 - popełniłem dość duży bład i obejrzałem ten film na maratonie zaraz po części pierwszej. Dlaczego bład? Otóz sposób przedstawienia akcji w kolejnej odsłonie znacznie rózni się od poprzedniej. Przeżywamy coś w rodzaju szoku, a przy okazji próby przestawienia się, coś nam umyka... O ile tam w roli głównej występowała akcja i sikająca na wszystkie strony posoka. o tyle w drugiej części mamy na pierwszym planie filozoficzno teoretyczne rozważania oraz narracyjne popychanie fabuły naprzód Po dawce emocji związanych z częścią pierwszą, druga może nas więc... po prostu zanudzić. Mimo wszystko ogląda się całkiem całkiem i polecam jako przyjemny przerywnik między co ambitniejszymi produkcjami... (7/10)

04.06.2004
19:30
[159]

Gasto [ Pretorianin ]


Widze ze trafilem na specjalistow, to dobrze poniewarz potrzebuje opini na temat nastepujacych filmow:

-Ghost delivery 2003
-Sekretne okno 2004( jestem fanem prozy king'a wiec nie zostawiajcie na nim suchej nitki - niechce sie znowy zawiesc)
-Tesseract 2004
-Blind horizon 2004
-Spartan 2004

Ze swojej strony dodan ze z filmow jakie ostatnio ogldalem najwieksze wrazenie wywarl na mnie "SimOne" z wielkim Alem w roli glownej, film naprawde wart uwagi

05.06.2004
02:24
[160]

SULIK [ olewam zasady ]

Wlasnie skonczylem ogladac film: "Dead End" :D

na poczatku zapowiadal sie nieskobudrzetowy horrorek - potek okazalo sie ze calosc jest zgrabnie opracowanym misterium smierci :D

05.06.2004
07:17
[161]

...NathaN... [ The Godfather ]

A co sądzicie o Memento. Mnie osobiście wgniotło w fotel, a dokładniej w krzesło [9,5/10]

Z ostatnio oglądanych filmów to Biker Boyz - kolejny czarnuszy film tylko dla fanów motocykli. Fabuła jest tylko pretekstem do pokazywania kolejnych naciaganych zreszta wyscigów. Nierozumie co skłoniło Lawrence Fishburne'a do zagrania w tak podrzędnym filmie [5/10 - tylko za motory]

05.06.2004
09:06
[162]

Black_Cat [ Junior ]

Właśnie mi się przypomniało - Ghost in the shell - oglądałam dość dawno ale to jedna z najlepszych animacji, nie tylko japońskich. Jeżeli ktoś lubi cyberpunkowe klimaty to szczególnie polecam, chociaż w takim przypadku raczej będzie już to znał...

05.06.2004
14:04
[163]

SULIK [ olewam zasady ]

NathaN - Biker Boyz - ogladlaem juz dawno i mi sie nie podobalo :|

Black_Cat - GitS to ja juz ogladalem w te i wewte, caly pierwszy sezon serialu mam na HDD, drugi ssam :)
ogoaladem tez kilka odcinkow serialu - tam to jest animacja :) - co prawda juz nie tak proczna i dokladna , ale fajna :D

ogolnie polecam cala serie - a teraz czekam na jakis znosny rel GitS 2 :D - lub kiedy bedzie w kinie w PL :D

a co do CyberPunkowego anime to jeszcez:
- Armitage
- Akira
i cos tam jeszcez ale juz nie pamietam :D

07.06.2004
20:17
smile
[164]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Przekręt (Snatch) - słyszałem wiele zachwytów na tą zwariowaną komedią, więc swoim zwyczajem, podszedłem do niej z nie lada dystansem. Wszystko na nic. Już po kilkunastu minutach dałem się porwać akcji i świetnemu humorowi zaserwowanemu nam przez reżysera :D Mamy tu do czynienia z dobrym, dość brutalnym i momentami obfitującym w wulgaryzmy (jednakże te angielskie nie zrobią na Polakach, przyzwyczajonych do rodzimej "łaciny" specjalnego wrażenia) filmem.

Złodziej i kurier brylantów Franky Cztery Palce leci do Nowego Jorku, by dostarczyć bezcenny diament jednemu z szefów tamtejszej mafii, Aviemu. Po drodze zatrzymuje sie w Londynie, gdzie pada ofiarą oszustów, którzy kradną diament. Na wieść o kłopotach Franky'ego Avi wpada w szał i wraz ze swoimi gorylami wyrusza do Londynu. Po przybyciu na miejsce wynajmuje owianego aurą legendy Tony'ego zwanego Kulozębym każąc mu odnaleźć diament. Gdy prawda wyjdzie na jaw, rozpeta sie prawdziwe piekło...

Szczerze polecam każdemu, ta zwariowana czarna komedia traktująca o gangsterach, nielegalnym boksowaniu (niespodzianka w postaci Bradda Pitta grającego cygańskiego mistrza boksu na gołe pięści :D ) rozbawi niejedną osobę...

policjant: Co ma pan w samochodzie?
Turkish: Kierownicę i siedzenia :lol: (9/10)

Adwokat Diabła (The Devil`s Advocate) - kolejna produkcja pełna ochów i achów... znów starałem się podejść do tego z dystansem i muszę przyznac, iż pomimo że film początkowo wydaje się thrillerem jakich wiele, za sprawą świetnych zdjęć Bartkowiaka oraz kreacji Pacino, zdecydowanie wybija się ponad przeciętność.

Film sensacyjny. Adwokat z Florydy broni przestępcy, który dopuścił się czynów nieobyczajnych. Podczas rozprawy prawnik wychodzi do toalety, by przełamać wątpliwości moralne, po czym wraca na salę sądową i wygrywa proces. Wkrótce potem otrzymuje propozycję współpracy od znanej firmy prawniczej z Nowego Jorku.

Można powiedzieć, iż film standardowo traktuje o walce dobra ze złem, władzy i słabościach, pokusie i poddaniu. Pomimo iż z czasem budowane misternie napięcie opada, warto obejrzeć... (7.5/10)

08.06.2004
20:40
[165]

Brewer [ Chor��y ]

zeby jakos zaczac skomentuje powyzsza wypoeiedz
z Paudyna i ocenie filmy przez niego opisane:

Snatch - 10,5/10 - genialne; Advocatus Diaboli - 6/10 - glownie dzkie Pacino

a tak naprawde to chcialem zapytac czy ktos z obenych lub nawet nei forumowiczow ogladala film "Medea" Larsa z Miasta ;) jezeli tak to poprosilbym o jakies opinie, bo to jedyny nie obejrzany przez mnie film tego konsko dobrego rezysera

08.06.2004
21:20
[166]

lesho [ Pretorianin ]

A Blues Brothers ktoś widział ???

08.06.2004
22:00
smile
[167]

Kruk [ In Flames ]

SPOOOOOOOOOOOOOOOJLEEEERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR



Obejrzałem "Krąg" wersję angielską. Przypomniałem sobie co to znaczy horror. W pewnym momencie nie miałem odwagi się ruszyć, zastygłem. Sam film na tej zabójczej kasecie pamiętam i nie zapomnę nigdy. Niesamowite zwroty akcji, mrok. Szczególnie gdy główna bohaterka dostała się na wyspę. Niby wszystko się wyjaśniło, a tu nagle taki strzał na koniec. Jak ta pannica Morgan wychodziła z TV myślałem, przestałem myśleć, byłem w filmie. To był horror.

Może miał na mnie taki duży wpływ, bo oglądałem go sam około 24:00 w ciemnym pokoju? Nie polecam ludziom o słabych nerwach!

Poza tym film genialny. Trzyma w napięciu.

08.06.2004
22:22
[168]

OkO SeBuL'a [ ignoruj mnie ]

ja dzis na TV sobie ogladalme Harry.Potter.And.The.Prisoner.Of.Azkaban.PROPER.SVCD.TELESYNC

co z tego ze napisow nie ma , umiem anglikawiec zrozumialem co tam gadaja , musze przyznac ze film jest ZAJEBISTY!! prawie jak horror , normalnie najlepsza czesc harego potera , bardzo niekeidy zaskakuje np wtedy gdy szczor RON'a okazal sie morderca a ten niby syriusz ktory uciekl z azkabanu okazal sie nie byc morderca tylko byl wrobiony wlasnie przez tego kolesia ktory siedzial w skorze szczora , zakonczenie fajnie , hegmiona i hary pomagaja syriuszowi uciec z hogwardu ,film ma tez zajebiste efekty speclajne np gdy harry leci na hypogryfie poprostu czadzik :) film oceniam na 10/10 zajebisty polecam , nawet bez napisow ogladajcie :)

08.06.2004
22:40
[169]

SULIK [ olewam zasady ]

Kruk - ja Krak ogladalem 2 razy
raz - normalnie - niezle kino grozy
za drugim razem - ogladlem niektore sceny klatka po klatce - i zonbaczylem wiele rzeczy ktorych nie widzialem wczesniej :D

11.06.2004
20:52
[170]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Human Traffic
Troja
Dziewczyna z Perła

To chyba ostatnie moje nowosci:)
na arzie nic nie pisze, bo siły nie mam, ale niedługo bedzie cos wiecej.

ps - moze by ktos załozył nowy wątek?:)

11.06.2004
20:58
smile
[171]

eJay [ Gladiator ]


pogoda na jutro - piekny filmw rezyserii J. Stuhra. Co moze sie stac gdy tracimy kontakt ze swiatem na 17 lat, a rodzina stara sie nas na sile wprowadzic w zycie??? Fantastyczny film z lekka nutka komedii. Swietne role mlodego i starego Stuhra. Polecam!!!!

11.06.2004
21:05
[172]

SULIK [ olewam zasady ]

eJay - mam zamiar oghladac ta Pogode na Jutro ale nie mam poki co czasu :(

14.06.2004
16:39
[173]

Stranger [Gry-OnLine] [ Dead Man Walking ]

jutro na Polsacie Ja, Irena i Ja, milosnicy Carreya nie powinni tego przegapic :-) widzial juz ktos moze druga czesc Starship Troopers? slyszalem, ze to jeden z najgorszych sequeli tego roku, to prawda?

14.06.2004
17:44
smile
[174]

CIN3K [ Legionista ]

THE RING RULEZ !!! :D - jeżeli ktoś tego nie oglądał to znaczy że nie wie co to życie ;) :P, życie zaczyna się po obejrzeniu tego filmu, ten klimacik który trzyma do końca :D, jeszcze sam na sam z filmem o 3 w nocy to naprawde daje kopa, ludzie o słabych nerwach --> strzeżcie sie :P, dobrym horrorem był też Dark Water, Scary Movie 3 mnie rozwala na łopatki, tak samo jak Chłopkaczki z Sąsiedzctwa, Wróg u Bram ---> poprostu wyjebany film w kosmos naprawde polecam tym którzy go nie widzieli, hmmm Shrek wymiata też :D , Bruce Alimighty, właśnie zaraz zaczynam Shreka 2 wieć poźniej napisze jaki jest, dla tych ktorzy nie ogladali :] to chyba na tyle :D ... pozdrawiam wszystkich Forumowiczów

24.06.2004
12:44
[175]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ladykillers czyli zabójczy kwintet
Czarna komedia w reżyserii braci Coen. W małym miateczku, gdzieś nad rzeką Misisipi pojawia się dystyngowany, pięknie wypowiadający się człowiek podający się za profesora kilku fakultetów (Tom Hanks). Odwiedza starszą panią, by wynająć u niej pokój oraz piwniczkę dla prób swojego muzycznego kwintetu. Naprawdę jednak grupa ta chce ukraść pieniądze z pobliskiego kasyna, dzięki podkopowi poprowadzonemu ze wspomnianej wyżej piwniczki. Plan udaje się (choć nie bez problemów), ale wtedy staruszka dowiaduje się wszystkiego.
Komedia powinna śmieszyć, i tę rolę film na pewno spełnia. Przede wszystkim przez portrety postaci - każdego z przestepczej piątki, jak i wspaniałej staruszki konsultującej wszytko z dawno zmarłym mężem (a raczej z jego portretem). Hanks występuje w dość nietypowej dla siebie roli i wypada w niej znakomicie. Niestety humor jest czasami zbyt dosłowny i zbyt często odwołuje się do fizjologii. Ogólnie jednak przyjemne kino wakacyjne i chyba nic więcej. Z atrakcji dodatkowych mroczna :) rola kota zwanego Korniszonem. 7/10

24.06.2004
12:45
smile
[176]

garrett [ realny nie realny ]

Stranger [Gry-OnLine] --> moim zdaniem nie :)

24.06.2004
12:50
[177]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
ostania pozycja - Pojutrze Fajne, ale cos mi w tym filmie nie do konca grało.
Sorry, za te oglnedne opisy, ale mam etraz egzaminy na głowie i nie mam czasu pisac dluzszych recenzji. nadrobie to, jak znajde czas :)

Poki co, ktoś z Was mogłby załozyc nowy wątek? ten juz długawy jest :)

24.06.2004
12:52
[178]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

X-Cody - A Tobie się nie chce? :) No dobra, mogę założyć..

24.06.2004
12:55
[179]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

sparrhawk --> Byłabym wdzieczna :)

24.06.2004
12:57
[180]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Nowa część:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.