GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Chyba ze sobą skończę....

16.01.2002
19:03
[1]

Lukasz3 [ Legionista ]

Chyba ze sobą skończę....

Moja dziewczyna chce mnie dzisiaj raczej zostawić, ja nie moge bez niej żyć, dlatego podjąłem decyzję...
Dzięki wszystkim swietnie mi się z wami rozmawiało na forum

16.01.2002
19:07
smile
[2]

Dagger [ Legend ]

Super ale cie przebijam mam więcej powodów żeby się zabić tj . na jutro do oddania rozdział magisterki i 3 egz. do zdania ,a książek nawet nie powąchałem .Może jestem złym psychologiem (raczej psycholem) ale dziewczyna nie pierwsza nie ostatnia :) Jak znajdziesz bezbolesny sposób na samobójstwo to daj mi znać - zresztą był chyba taki wątek.

16.01.2002
19:28
[3]

rg [ Zbok Leśny ]

A coś nabroił, że Cię chce opuścić?

16.01.2002
19:30
smile
[4]

XaVi [ Pretorianin ]

jak juz bedziesz ze soba konczyl to nagraj to na kasete i wyslij do realiy tv - jak bedzie dobre to twoj spatkobierca dostanie troche $

16.01.2002
19:31
[5]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Łukasz3 --> spoko, nie pirwsza nie ostatnia, to tylko hormony, strzel sobie drinka z barku starego i idz spać, jutro będzie lepiej

16.01.2002
19:32
smile
[6]

Dagger [ Legend ]

Albo zapisz prawa do rozpowszechniania tej lasce przynajmniej zapamięta cię do końca życia ;)

16.01.2002
19:34
smile
[7]

Winetou [ Konsul ]

Hmmm, zauwazylem jedna tendencje - nikt kto chce ze soba skonczyc sie tym nie chwali tylko idzie i to po prostu robi piszac ew. list pozegnalny, ktorzy bliscy (np. z forum) przeczytaja dopiero po fakcie, wiec z cala pewnoscia moge stwierdzic, ze Lukasz3 pozostanie z nami :)

16.01.2002
19:36
[8]

Owen [ ]

Łukasz3 ---> Hehhhh.... chłopie, jak już napisali, nie pierwsz i nie ostatnia :-) Uwierz tym co przeżyli to już kilka razy. Pójdź za radą Soula :-)) Poboli i przestanie, a wtedy poczujesz.... WOLNOŚĆ :-)))

16.01.2002
19:36
smile
[9]

Dagger [ Legend ]

==>Winetou Chyba że się pochwalił i poszedł - jakoś się nie udziela ;)

16.01.2002
19:36
[10]

Eldoth [ Konsul ]

Latwo mowic nie bedac na miejscu ...... Zawsze jest nadzieja,a rozstania czesto cementuja zwiazki i sa silniejsze:) glowka do gory,ja mam 2 egzaminy ,4 zaliczenia a mimo to jakos leci w przod:) priorytet problemow ustalamy sami,wiec nie pytaj o rade kogos kogo to nie dotyczy bezposrednio....niewiele ci pomozemy ale samobojstwo nie jest wyjsciem (pomysl ile cierpienia swojej kobiecie przysporzysz)

16.01.2002
19:38
smile
[11]

Winetou [ Konsul ]

No a ja mam 2 laczki na semestr, prawdopodobnie strace prace jak tylko wroce z L4, ale sie nie przejmuje, bo mam kochajaca dziewczyne :) ups - chyba Łukaszowi nie pomoglem :P

16.01.2002
19:40
smile
[12]

Owen [ ]

Eldoth ---> Uwierz, że byłem na tym miejscu :-)) A teraz jest mi lepiej (jestem już żonaty i to szczęśliwie i wcale nie z tą co się ze mną rozstawała :-)) ) Pozdroofka Łukasz3 ---> Głowa do góry :-)) Jutro będzie lepiej

16.01.2002
19:45
[13]

Winetou [ Konsul ]

Dagger - on po prostu dzialal jak klasyczny polak na zasadzie "CO ?!? JA TEGO NIE ZROBIE ?!?" :))))

16.01.2002
19:48
smile
[14]

Dagger [ Legend ]

==>Winetou W stylu - nie takie rzeczy żeśmy ze szwagrem po pijanemu robili :)

16.01.2002
19:53
[15]

Winetou [ Konsul ]

Hehehe - Łukasz3 - odezwij sie bo zaczyna mnie sumienie gryźć

16.01.2002
20:12
[16]

potwór [ Pretorianin ]

ten Łukasz chyba rzeczywiście ze sobą skończył, bo coś go nie widać

16.01.2002
20:15
[17]

potwór [ Pretorianin ]

albo zmienił pseudonim

16.01.2002
20:20
[18]

AŚKA [ Centurion ]

Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji chęci popełnienia samobójstwa.A tak poza tym pogadaj z dziewczyna może wszystko sie ułoży, ja nie to zostaw ja i uspokój sie , a wkrótce znajdziesz na pewno taką, która bedzie Ciebie warta. Uszy do góry! Pozdrowionka Asia

16.01.2002
20:36
smile
[19]

kami [ malutkie maleństwo ]

Jak mozna chciec zrobic taka glupote??? Niepojete to jest dla mnie.

16.01.2002
20:48
[20]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Lukasz3 ---> zanim strzelisz sobie w glowe, powiesisz, utopisz, rzucisz pod pociag to zapisz mi w testamencie kompa ;))))

16.01.2002
20:50
[21]

Martinez [ Konsul ]

kami-> punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, nie wiesz co chlopak przezyl, nie wiesz co czuje, nic nie wiesz przeciez.

16.01.2002
20:51
[22]

Martinez [ Konsul ]

kami-> punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, nie wiesz co chlopak przezyl, nie wiesz co czuje, nic nie wiesz przeciez.

16.01.2002
20:52
[23]

Winetou [ Konsul ]

Kami - zazdroszcze Ci - musisz byc szczesliwym czlowiekiem, jesli nigdy nie miales ochoty strzelic sobie w leb...

16.01.2002
21:06
[24]

seith [ Junior ]

ojj taak.. w łeb.. znam to uczucie.. ale wiecie co: zawsze gdy usiluje to wprowadzic w zycie stwierdzam: - nie no, dla kobiety??? bez zartow.. Lukasz3 --> co jest z Toba??? ee chlopie!!!

16.01.2002
21:11
smile
[25]

slayerrulez [ Konsul ]

lukasz==> do dziela chlopie - ale z wielkim hukiem tak zeby wszyscy zapamietali !!! propozycje byly na juz na ktoryms watku....

16.01.2002
21:14
smile
[26]

slayerrulez [ Konsul ]

nie ma sie co ludzic... dziewczyna juz do ciebie nie wroci, jesli przed toba studia to nie zwlekaj, a jesli nie masz jeszcze matury to w ogole nie ma o czym gadac !!! proponuje najpierw wyslac cale oszczednosci na konto owsiaka.

16.01.2002
21:15
[27]

Artuus [ Kapitänleutnant ]

Lukasz3---->weź się w garść popraw sobie troche humor robiąc to co najbardziej lubisz, później sie porządnie wyśpij a świat może bedzie wtedy wyglądal inaczej a poza tym wiesz chyba że "..a kto umarł, ten nie zyje...:)) jak mówil Boguś Linda

16.01.2002
21:16
[28]

szpaq [ Konsul ]

sluchaj to bardzo fajnie ze chcesz ze soba skonczyc ale najpierw rozwaz ta dewize ( w sumie mam 2) 1)Na swieceie jest tyle kobiet a ja (ty) jestem tylko jeden. wniosek... badz egoista 2) kobieta jest jak sliwka im bardziej bordowa tym slodsza (po ludzku kobiete nalezy bic to bedzie mila i ulegla ;)))) juz widze oczyma wyobrazni kolejne posty kobiet do mnie ;)))) a wiec dziewczatka przybywajcie

16.01.2002
21:16
[29]

Rahl [ Pretorianin ]

Ejj czlowieku wylozuj, odposc sobie jak wielu mowilo nie pierwsza nie ostatnia. Na tej planecie 60% populacji to kobiety wiec bedziesz mial w czym wybierac

16.01.2002
21:26
smile
[30]

Yaco [ Centurion ]

Nie martw sie. Przed toba jeszcze wiele zawodow;). Ja za 2 dni mam stodniowke i dzis moja,(juz) ex oswiadczyla ze idzie na bal z jakims gostkiem i jest jej smutno ze ze mna nie wyszlo. A na dodatek mam sie dobrze bawic ;). Sadze ze ten bal szybko zakonczy sie dla mnie upojeniem alkoholowym

16.01.2002
21:28
[31]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

Łukasz -----> Samobójstwo to chańba, tot ak, jakbyś się poddał i stchórzył. A życie polega na rozgrywaniu bitew, niekiedy z samym sobą. Im więcej wygrasz, tym jesteś lepszy i będziesz potrafił w przyszłości wiele bitew uniknąć. Nie wiem, o co Wam poszło, ale jeśli przeżyjesz (tzn nic sobie nie zrobisz), będziesz wiedział, że powinieneś szukać innej dziewczyny, takiej, która Cię nie zostawi, albo zachowywać się tak, aby nie miała powodów do odejścia. Nie bądź tchórzem, zostań wśród nas. Dla samobójców nikt nie ma szacunku, a Ty napewno chcesz, żeby o Tobie dobrze pamiętali. WIęc pozwól życiu samemu wydać na siebie wyrok, nie rób tego sam. Twój czas jeszcze nie nadszedł.

16.01.2002
21:30
smile
[32]

Majin [ Generaďż˝ ]

Lukasz --> Najlepiej żeby w Wiadomościach/Faktach powiedzieli. Napisz liścik, że to przez komputer/telewizję/"muzykę młodzieżową", albo że odbierasz sobie życie za Wielkiego Boga K'lutha. No w każdym razie jakoś tak. Przynajmniej będzie się można pośmiać z profesora Kowalskiego, który w kółko powtarza oklepane frazesy "o szkodliwości [wstawić coś z powyższych] na umysł młodego człowieka". Aha, nie zapomnij mnie pozdrowić! P.S. "Nie ta pierwsza i nie ostania" itp. itd. Chyba że masz 1,2m wzrostu w kapeluszu, okularki -20, zflaczałe mięśnie, krzywe zęby, nie myjesz się, nie uczysz i jesteś biedny jak mysz kościelna ;P P.P.S. Cholera, miałem sie nigdy nie opisywać w internecie ;))) Pozdro M.

16.01.2002
21:33
[33]

Gandalf-szary [ Generaďż˝ ]

Wy wy wy mordercy zabiliscie niewinnego czlowieka Zamiast mu pomoc jeszcze bardziej zdolowalisciego.MORDERCY :PPP

16.01.2002
21:41
smile
[34]

Majin [ Generaďż˝ ]

Ponczek --> Nic, tylko z okrzykiem "Kirov Reporting!!!" rzucić się do boju ;))) Pozdro M.

16.01.2002
21:49
smile
[35]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

Kirov REPORTIIIIIIIIIIIIINGGGGGGGGGGGGGG!!!!!!!!!!!!!.......................................plusk...... (to wpadłem do wody po skoku z mostu) :-))))) nie polecam, bo teraz w rzekach lód jest, dziwne, że to przeoczyłem :-)))))

16.01.2002
22:09
smile
[36]

kami [ malutkie maleństwo ]

Winetou --> no super, nastepny ktory mnie bierze za chlopaka... A tak w ogole to jestem szczesliwa i wy tez powinniscie byc, zaloze sie ze nikt z was nie jest chory na raka, nie urodzil sie bez konczyn, itp. Poogladajcie sobie programy tego typu, to jest dopiero nieszczescie!!! Grzeszycie mowiac ze jestescie nieszczesliwi, czlowiek jest takim beznadziejnym tworem ze tylko narzeka. Ile mozna???? Opanujcie sie. A zabijanie sie z powodu dziewczyny? JAsne ze zycie bez milosci jest do kitu ale w wieku Lukasza3 to on moze jeszcze nie wiedziec co to milosc! A nawet jesli wie to nie powod zeby sie od razu zabijac. Wiekszosc z was nie ma pojecia co to jest prawdziwe cierpienie.

16.01.2002
22:19
[37]

Stary Wuj [ Generaďż˝ ]

Lukasz3 - chyba Cię Bóg opuścił :-) Trochę zdrowego cynizmu Stary, bo zginiesz ! Ale nie przesadź z tym, bo wcale nie będzie lepiej :-) Stary Wuj

16.01.2002
22:21
[38]

Eldoth [ Konsul ]

zyj tak bys mogl spojrzec sobie rano w twarz z usmiechem kazdego dnia......... nie zaluj niczego i nie patrz za siebie, przeznaczenie splata wlasne warkocze:)

16.01.2002
22:27
[39]

Lady Karolcia [ Generaďż˝ ]

Lukasz, ja jestem wolna ;). Ale tak na serio to nie przejmuj się z powodu jednej dziewczyny. Jeśli cię rzuciła to znaczy że nie była ciiebie warta. Żadna mądra dziewczyna nie zostawia swojego chłopaka bo jej się znudził tylko jesli ma jakiś ważny powód np. gdybyś ją pobił, albo zgwałcił ale na pewno tego nie zrobiłeś. Zobaczysz, za tydzień spotkasz jakąś nową super dziewczynę, za dwa tygodnie zaczniesz się z nią regularnie spotykać, za trzy tygodnie już będziecie ze sobą chodzić i nawet nie zauważysz kiedy zapomiałeś o tej starej.

16.01.2002
23:58
[40]

Eldoth [ Konsul ]

otoz to:) "czy meszczyzna potrafi zyc bez kobiety?:)"

17.01.2002
00:57
[41]

Rav_s [ Konsul ]

Lukasz3 --> Jakbys jeszcze nie zdazyl popelnic samobijstwa i zdazyl przeczytac moj post to opowiedz chociaz jak chcesz to zrobic (tzn. popelnic samobojstwo). Wiesz to bardzo wazny dzien w zyciu (prawie tak samo wazny jak urodziny), wiec nie mozna tego zrobic byle jak. Mam nadzieje ze miales juz jakies przemyslenia na ten temat i ZDAZYSZ nam to opowiedziec.

17.01.2002
01:00
smile
[42]

slayerrulez [ Konsul ]

nie sluchaj ich !!! oni tylko chca przedluzyc twoja meke !!! a jak co (np. jak by ci bozia pytala) to zwal na mnie. zycie jest do dupy, zwlaszcza jak taka kobieta mowi ci ze jestes do niczego - to musi byc prawda, nie ?

17.01.2002
01:01
smile
[43]

slayerrulez [ Konsul ]

karolcia==> LOL !!!! napisz drugiego harry potter'a !!

17.01.2002
01:45
smile
[44]

Winetou [ Konsul ]

Po co sie meczycie ? Przeciez on juz dawno nie zyje ! :)

17.01.2002
01:51
smile
[45]

tygrysek [ behemot ]

nie martw się Łukasz3, spotkamy się w krainie wiecznych polowań !!! zapoluję na Ciebie za Twoją głupotę !!! AvE

17.01.2002
01:58
[46]

Winetou [ Konsul ]

Chyba miales tygrysku na mysli kraine wiecznych łowów... :)

17.01.2002
02:10
smile
[47]

tygrysek [ behemot ]

głupio sie troszkę słyszy "załowię na Ciebie ...." AvE

17.01.2002
02:15
smile
[48]

Winetou [ Konsul ]

Fakt... Trza cos z tym fantem zrobic

17.01.2002
02:26
smile
[49]

P|_um [ Pretorianin ]

karolcia ---> bez urazy ale czy ty mowisz o zmianie rekawiczek czy jak ? ogolnie kolo niech sie wyzali - i mu przejdzie ,... (powinno, ... predzej czy pozniej przechodzi) bo milosc to choroba przenoszona przez wymiane plynow fizjologicznych (obrzydzenstwo :-) powoduja one narodziny nowego zycia ktore jest skazane na meczarnie az do konca swoich dni - po czym zostaje rozlozone (cialo) przez robaczki - lub poddane spaleniu (kremacji) ... no i predzej czy pozniej zamienia sie w proch ....

17.01.2002
02:28
[50]

P|_um [ Pretorianin ]

a wogole to przepraszam ide spac (troche jestem nie kontaktowy dzis) sesja wtoku jutro zaliczenia a ja taki zmeczony dzis jestem ...(ale przynajmniej mam humor-ek) narazie forumowiczon czymcie sie dobrze Lukasz3 ---> nie daj sie S#### (smutkowi - zeby nie bylo jakis niedomuwien)

17.01.2002
02:28
[51]

P|_um [ Pretorianin ]

a wogole to przepraszam ide spac (troche jestem nie kontaktowy dzis) sesja wtoku jutro zaliczenia a ja taki zmeczony dzis jestem ...(ale przynajmniej mam humor-ek) narazie forumowiczon czymcie sie dobrze Lukasz3 ---> nie daj sie S#### (smutkowi - zeby nie bylo jakis niedomuwien)

17.01.2002
12:36
smile
[52]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Nie czytałem wszytskich postów ale mam podobny problem...w poniedziałek rzuciła mnie dziewczyna z którą byłem 3 lata :(( Nie potrafię opisać nawet tego co czułem. nic nie miało dla mnie sensu i wszytsko wydawało się takie beznadziejne. Wprost czułem jak serce mi pęka. Wtorek przeżyłem od rana do wieczora na alkoholu. Wczoraj było już trochę lepiej za to mnie kac męczył...dzisiaj jest jeszcze trochę lepiej, ale nadal jestem zdruzgotany...Kiedy o niej zapomne? Mam dzwonić i spotykać się na płaszczyżnie przyjacielskiej (to możliwe) czy zapomnieć na zawsze? Co lepsze? Kurwa dlaczego to tak boli???

17.01.2002
12:37
[53]

2stupid dogs2 [ Junior ]

Samobójstwo to złożenie broni. Przyznanie się do porażki, swojej słabości. Ja w każdym razie tak sobie to kiedyś wytłumaczyłem jak miałem niezłego doła i mi szybko przeszło.

17.01.2002
12:52
[54]

Visus Augustus [ Konsul ]

no i zescie z premedytacja zalatwili faceta !!!

17.01.2002
13:13
[55]

trafo [ Pretorianin ]

co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr !! czlowieku odezwij sie !!!!

17.01.2002
14:18
smile
[56]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

_yazz_aka_maish, człowieku szczerze Ci współczuję, ja wbrew temu co sądzą inni, też jak już wiążę się z dziewczyną, to jest coś poważnego. Ja ze swoją jestem już ponad rok i gdyby mnie teraz rzuciła, to kto wie... Postąpiłbym chyba tak jak Lukasz3, naprawdę :/

17.01.2002
14:29
[57]

Visus Augustus [ Konsul ]

17.01.2002
14:38
[58]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

Nie bede pieprzyl bez sensu. Nie powiem nic. Posluchaj sobie tylko "Offspring - Totalimmortal" - btw: Ja tez to przezylem, a teraz... Przezywam podobna "strate" - jesli mozna to tak zazwac. Niektorzy z forum wiedza o co chodzi.

17.01.2002
14:40
smile
[59]

slayerrulez [ Konsul ]

ale smucicie...

17.01.2002
14:44
[60]

tygrysek [ behemot ]

Visus Augustus --> tylko mamatorzy i niepoważni ludzie chwalą się, że się zabiją, założe się że już dziś jest mu lepiej, a jutro może nawet się uśmiechnie na ulicy (jeżeli kiedyś się uśmiechał) _yazz_aka_maish --> wiem jak to boli, chyba większość z nas wie, nie jest to przyjemne, ale nie jest to też ostateczność ... za 2 - 3 miesiące będziesz spoglądać w stecz i czerpać stosowne nauki z porażki ... AvE

17.01.2002
15:10
[61]

paciorus [ Annius Verus ]

Predator---> a właśnie jak tam Twoja walka z koalcym? obiłes mu w koncu tego ryja?

17.01.2002
15:39
[62]

Visus Augustus [ Konsul ]

---->tygrysek --- ale facet sie juz nie odezwal.... na samej gorze to chyba jego ostatni list pozegnalny...

17.01.2002
15:44
[63]

Vein [ Sannin ]

a tam na góre to niema internetu ? chyba że strony "ziemskie" mogą tylko oglądać :)

17.01.2002
17:16
[64]

tygrysek [ behemot ]

Visus Augustus --> postaw się w takiej samej sytuacji i zastanów się po co byś pisał tutaj, że chciałbyś ze sobą skończyć ... po to żeby ktoś Ciebie od tego odwodził ... stara jak świat podświadoma sztuczka AvE

17.01.2002
17:32
[65]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

paciorus >--> Dalem sobie spokuj. Niech bedzie tak jak jest. Walczyc o to jest bardzo trudno. Wszystkie wojny swiata, nie beda rownac sie nigdy zlamanemu sercu.

17.01.2002
19:08
smile
[66]

Pijus [ Legend ]

yazz - Coz - niemoge zrobic nic wiecej, jak tylko zaprosic Cie na 2 zjazd Forumowiczow w Wawie. Wiem, ze jestes z Wawy, wiec moze przyjdziesz. Zapewniam , ze Cie rozerwiemy i zapomnisz o smutkach:))

17.01.2002
19:19
smile
[67]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Pijus no nie wiem...narazie impry mi nie w głowie...najchętniej zamknąłbym się domu i przez 2 tygodnie nie wychodził, może by mi przeszło...

17.01.2002
19:20
smile
[68]

Pijus [ Legend ]

oczywiscie - 2 tygodnie w domu najmniej! Dlatego spotkanie odbywa sie 15-16 lutego:))) Pozdrawiam i mam nadzieje, ze znajdziesz troche czasu!

17.01.2002
20:05
[69]

Lady Karolcia [ Generaďż˝ ]

P|_um --> ale o którą część mojej wypowiedzi ci chodzi? O to że dziewczyna jest paskudna bo go zostawiła i można to przyrównać do wymiany rękawiczki (ale to ona ją wymieniła) czy o to że Lukasz w końcu znajdzie nową i może normalną dziewczynę (czego nie można porównać do wymiany rękawiczki bo on już z tamtą dziewczyną nie chodzi. Zapomniałeś że go rzuciła?)?

17.01.2002
20:37
[70]

anonimowy [ Legend ]

Wy tu gadu gadu a po Łukaszu ani śladu..............................:(

17.01.2002
21:06
[71]

Zaza [ Centurion ]

Wojtass>>>>swieta prawda! Kto ma meila do Lukasza3? Moze naprawde chlopak jest slabiutki i przezywa to zabardzo? Kami>>>pozdrawiam;-)

17.01.2002
21:36
[72]

kami [ malutkie maleństwo ]

Zaza --> czemu nie piszesz?

18.01.2002
00:58
smile
[73]

P|_um [ Pretorianin ]

Karolcia ---> prawde mowiac to nie wiem co wtedy myslalem ;P (bylem podchmielony - sesja w toku i trza sie rozluznic czasem :) ale ... tez to kiedys przezylem :| jest to strasznie dolujace i miarzdzace - i od juz dluzszego czasu nie jestem z nikim w stalym zwiazku (o bosze ale to powaznie zabrzmialo :) a co do kolegi lukasza - to fakt przydalbo by sie zeby sie odezwal ... bo to przestaje byc szmieszne

18.01.2002
08:27
[74]

Lechiander [ Wardancer ]

Zaza ---> Mail do Łukasza jest ogólnie dostępny!!!

18.01.2002
08:35
[75]

Zaza [ Centurion ]

Wyslalem meila do Lukasza3, ale cisza.

18.01.2002
10:43
smile
[76]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Ludzie!!! nie uwierzycie!!! Ona chce do mnie wrócić!!! ...ale...ja już sam nie wiem co mam mysleć, kobiety są takie dziwne...właśnie teraz gdy trochę mi przeszło... Ale co tam cieszę się :))))

18.01.2002
10:49
[77]

tramer [ ]

no cóż, pamiętaj że jak zrobiła to raz to równie dobrze może drugi... sam byłem w takiej sytuacji nie raz, aż przestałem ufać kobietom tak łatwo :-) znajomego ostatnio rzuciła dziewczyna po 1.5 roku, potem stwierdziła że to największy błąd w jej życiu - kiedy po tygodniu udało mi się ich znowu ze sobą pogodzić i spiknąć ona stwierdziła że jednak go rzuci... ehh....

18.01.2002
10:50
smile
[78]

Attyla [ Legend ]

huhuhuhuhuhuhuhu!!! Chce wrocic powiadasz? A czy na pewno wroci tak jak wyszla?;-))))))))

18.01.2002
11:05
smile
[79]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

tramer dlatego mam mieszane uczucia....ale jestem dobrej myśli zobaczymy....

18.01.2002
11:17
[80]

tramer [ ]

no... każdy ma prawo do drugiej szansy. jeśli zrobi to jeszcze raz, to można zapomnieć o niej na zawsze :-)

18.01.2002
11:22
[81]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Dokładnie tak samo pomyślałem. Ale jak mówiłem narazie jestem dobrej myśli. czas pokaże czy się nie mylę...

18.01.2002
12:07
[82]

paciorus [ Annius Verus ]

_yazz_aka_maish ---> pamiętaj ze odgrzewane dania zawsze gorzej smakuja; przezylem - wiem

18.01.2002
12:17
[83]

massca [ ]

paciorus dobrze prawi . jak miala taki wyskok, to bedzie miala nastepny. cos nie gra miedzy wami. dla odmiany ty jej powiedz ze robisz sobie przerwe. zobaczysz jak zareaguje. to jedyne co jeszcze mozesz zrobic. dowiedz sie co jest przyczyna takich zagrywek. moze poznala kogos innego i sie waha ? w kazdym razie badz ostrozny. a ze po odgrzewanych kotletach sie niesmacznie odbija - to prawda nie znam ŻADNEGO zwiazku ktory by przetrwal taki "commerial break"

18.01.2002
13:18
smile
[84]

Pijus [ Legend ]

paciorus i massca obaj dobrze prawia, tylko, ze ja mam inne doswiadczenia... Z moja dziewczyna jestem juz spory kawalek czasu (z mojego punktu odniesienia:)), a juz 2 razy sie rozstawalismy. Rozne powody wplywaly na to, ze po 0,5 roku, a potem po 1 roku ona chciala odejsc. Bylem tak samo roztargniony jak ty yazz - gdy potem dzwonila i przyznawala sie do bledu, and so, and so...nie wiedzialem co zrobic. Wiesz co - posatanowilem dac jej jeszcze jedna szanse. Odbylismy bardzo powazna rozmowe i juz od 1,5 roku nic sie nie psuje. W ogole czuje, ze to zupelnie inny zwiazek niz wczesniej - jest zupelnie inaczej, a co najwazniejsze lepiej. Powrot zatem nie zawsze oznacza "odgrzanie kotleta". Zreszta moze to i rzeczywiscie "odgrzany kotlet" tylko z dodatkiem nowych przypraw i z dokotowanym ryzem:)) Ale Ty oczywiscie rob jak chcesz:))

18.01.2002
13:20
smile
[85]

Pijus [ Legend ]

ryz sie nie kotuje, tylko gotuje:))) aha - moge jeszcze dodac, ze nie zrywalismy na 1,2 dni. Byla to raczej dluzsza tygodniowa, 2 tygodniowa przerwa.

18.01.2002
13:58
[86]

massca [ ]

Pijus - CHCIAŁA odejsc czy odeszla - to jest zasadnicze pytanie. miala kogos w miedzyczasie ? jesli skręcisz gaz pod patelnia, to kotlet nie wystygnie od razu.

18.01.2002
14:04
smile
[87]

Pijus [ Legend ]

odeszła - wtedy myślała, że na dobre. oddawaliśmy sobie swoje rzeczy i takie pierdoły, to było naprawde przygnębiające. nie miała innego. wiem, że raczej rzadko takie związki mają prawo przetrwać, ale mi się udało, więc może yazzowi też sie uda. cholera, nie przychodzi mi na razie żadna alegoria o kotlecie :)))

18.01.2002
14:13
smile
[88]

Pijus [ Legend ]

qrde - przepraszam, ze offtopic, ale zauwazylem, jaki mam straszny styl pisania. Niepoprawny stylistycznie, czesto stosuje skroty myslowe. A wy musicie to czytac..... Ehhhh......przepraszam - musze cos z tym zrobic.

18.01.2002
14:30
smile
[89]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Nie byliśmy razem tydzień, ale widywaliśmy się. Dziś (a raczej wczoraj wieczorem) przyznała się do błędu i odbyliśmy bardzo poważną rozmowę. Wszystko się zaczęło w sumie z mojej winy, ale nie będziemy się w to zagłębiać (przepełniła się czara jak to się mówi). Oczywiście dam jej szansę bo bardzo ją kocham i mam nadzieję, że pójdziemy taką samą drogą jak związek Pijusa :)

18.01.2002
14:33
smile
[90]

Pijus [ Legend ]

yazz - to jak pojdziecie ta sama droga, to moze sie na niej spotkamy:))) mam nadzieje, ze Wam sie uda!

18.01.2002
15:25
smile
[91]

massca [ ]

yazz, pijus - czasami trzeba wyłączyc komputer i zająć sie twoja Lejdi :))))) ja wiem ze ciezko, ale takie zycie :)))))))) milego weekendu we dwoje zycze !

25.01.2002
12:12
smile
[92]

Blendon [ Generaďż˝ ]

hehe jezeli dalej chcesz skonczyc ze soba to zadzwon po pogotowie (najlepiej w Lodzi);-))))))

25.01.2002
12:15
smile
[93]

Pijus [ Legend ]

hehe - massca - dopiero teraz zauwazylem twoj post. dziekuje - i zycze Tobie takze udanego weekendu:)

25.01.2002
12:19
[94]

massca [ ]

dzieki pijus rozklad jazdy na weekend juz gotowy w piatek W5 w sobote Piekarnia i moze instytut francuski .....reach for the *s......

25.01.2002
12:22
smile
[95]

Pijus [ Legend ]

--Off-topic--- Bylem w W5 na Luku Slaterze w Sylwestra. Glosno, ale fajnie:)) Fajny klubik (choc z zewnatrz to nie za bardzo:P) --Off-topic--

25.01.2002
12:27
[96]

massca [ ]

na ja jeszcze w W5 po remoncie nie bylem........... slyszalem ze troche nisko ?? najlepszy okres tego klubu to chyba H2O z lata 2000........ wtedy to byly imprezy...... a slyszalem ze na sylwka bylo fajnie, to prawda. no zobaczymy dzisiaj, bo w sumie nic ciekawego sie nie dzieje na miescie , wszyscy szykuja chyba sily na sobote

25.01.2002
13:24
smile
[97]

Mastyl [ Legend ]

massca- te same wrazenia- H2O i 2000. Pamietam, jak po raz pierwszy szukając tego klubu (koniec maja 2000) spotkałem jedna pannę, i skończylo się na tym, że postawiła mi wjazd do klubu. Dlatego zawsze będe dobrze pamiętał H2O.

25.01.2002
13:31
[98]

massca [ ]

Mastyl - no tak , ale w takiej formie jak wtedy imprezy byly fajne tylko latem....... zimą bylo niezle ale z tymi plastikami zamiast scian juz nie to ...... chociaz na Phat'n Smallu bawilem sie znakomicie jesienia no zobaczymy dzisiaj - w sumie W5 w obecnej formie to nie jest H20 (tamtem budynek praktycznie nie istnieje) tylko budynek obok.

25.01.2002
13:32
[99]

Mastyl [ Legend ]

A co tam dzisiaj ? Ładna pogoda, i akurat z kolegami do Piekarni się wybieramy, ale może i o W5 zahaczymy... tylko żeby jakies house były.

25.01.2002
13:47
[100]

lizard [ Generaďż˝ ]

widzish yedni z powodu roztania ze soba chca skonczyc a inni czytaj /ya/ byliby shczescliwi gdyby odeshla hehe swiat bez kobiet bylby taki spokojny no troshke nudny ale..................

25.01.2002
13:51
smile
[101]

massca [ ]

Mastyl - do piekarni to jutro warto, dzisiaj raczej sie tam nic nie dzieje housowego, gra Futro i Novika spiewa :)) w W5 dzisiaj Królestwo Głębokiego Domu II :)) house i deep house, graja Bert, Mellow i Robert Kobryn. bert wlasnie przywiozl nowe plyty z londynu, podobno bedzie pozytywna miazga :)) zapraszamy

25.01.2002
14:09
[102]

mikmac [ Senator ]

wy tu gadu, gadu, a Lukasza3 jakos nie ma...chyba ze zapomnial o swoim pozegnalnym watku...

25.01.2002
14:56
smile
[103]

Pijus [ Legend ]

Ja tam dzis uderzam na jakas domoweczke. Nie ma nic lepszego od baletu z kumplami. Tak czy owak - pozdrowienia dla wszystkich imprezowiczow! Bawcie sie dobrze w ten weekend!

28.01.2002
15:43
[104]

paciorus [ Annius Verus ]

no i jak? skonczył gosc ze sobą? bo mnie nie było troche i nie znam zakonczenia

28.01.2002
15:48
[105]

themon [ Pretorianin ]

podobno skonczyl, ale reinkarnowal sie w ciele karalucha i teraz cięzko mu pisac, ale sobie radzi.. :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.