GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

przetańczyc z wami cala noc

16.01.2002
17:38
[1]

szpaq [ Konsul ]

przetańczyc z wami cala noc

czy ktokolwiek zna jakies strony dotyczace tanca i nie chodzi mi tu o strony kursow tanca tylko przede wszystkim o rozrysowane kroki. Lub np czy ktos ma jakas ksiazke Mariana Wieczystego ???

16.01.2002
17:43
smile
[2]

The Dragon [ Eternal ]

Hmm to ciekawe. tez chetnie bym cos takiego zobaczyl

16.01.2002
19:49
[3]

CooN [ Generaďż˝ ]

Ja wymyslam wlasne tance (zawsze niepowtarzalne ;), ale chetnie podpatrzylbym pomysly innych :>

16.01.2002
19:56
[4]

Eldoth [ Konsul ]

moj taniec to pomieszanie stylu lat 70'tych (afro:) z parodia Michaela Jacksona:)

16.01.2002
20:28
[5]

szpaq [ Konsul ]

a mnie chodzi cos klasycznego walce, fokstrot,quickstepa, jiva, sambe,itp (w piatek mam 100 dniowke i chce poszezyc zakres figur). nie jestem zielony bo chodze na kurs tanca ale wiecie trzeba blysnac

16.01.2002
20:34
[6]

CooN [ Generaďż˝ ]

Na studniowce ciezko bedzie mi potanczyc (muzyka...) A jak trenuje w domu to wrzucam - zwlaszcza ostatnio- Billego Idola "Dancing with myself" ;> Mam nadzieje, ze cos z tego wyniose ;)

16.01.2002
20:43
[7]

szpaq [ Konsul ]

jak ktos chce to moge podstawy ktore mam wam przekazac w zakresie swiatowego programu tanca

16.01.2002
20:55
[8]

CooN [ Generaďż˝ ]

jesli moznosc taka i checi u Was to czemu nie :)

16.01.2002
21:08
[9]

szpaq [ Konsul ]

ok jutro cos stworze jakies rysunki krokow. cos prostego na poczatek np walc angielski.

17.01.2002
13:40
smile
[10]

szpaq [ Konsul ]

Tak jak obiecalem zamieszczam pierwsza część kroku podstawowego do walca angielskiego. Sprawa jest na tyle prosta ze nawet czlowiek z dwoma lewymi nogami sobie poradzi. (ale wtedy musi zmienic oznaczenie bo P to wtedy bedzie to ta lewa noga po prawej rece ;))) Wszystkie rysunki sa adresowane dla panow, bo ich kroki znam najlepiej ale w walcach tam gdzie facet zaczyna prawa noga to kobiecinka ucieka lewa zeby jej nikt w piszczel nie kopnol. Acha i jeszcze jedno : POSTAWA. to tanies standardowy wiec: Facet: rozklada tak szeroko ramiona zeby linia ramion i klatka piersiowa tworzyly literę T. Prawa ręka lapie kobiete za lopatke lewą. (pamietajcie lokiec prawy jak najwyzej tak zeby bylo T) natomiast prawa reką lapiemy dlon kobiety na wysokosci jej oczu. Kobieta prawa dlon podaje partnerowi a lewa sciska jego biceps prawej reki. Koniec tego gadania: step one - prawa noga w przód. jako ze jest to taniec statndartowy to: facet zaczyna krok od piety a (nie od palcow jak w latynoamerykanskich). step two- Lewa noga przemieszcza sie w lewo po skosie takiego wimaginowanego kwadratu (ten kwadrat narysuje za chwilke) wazne zeby po kroku drugim nogi byly w jednej linii i zeby stac w rozkroku. Step three- prawa noge lączymy z noga lewa tak aby staly obok siebie i tym sposobem mamy juz za soba polowe kroku podstawowego do walca angielskiego. acha jeszcze jedno. ulozenie stop gdy para stoi w trzymaniu otoz czubek prawej stopy partnerki powinien celowac miedzy buty partnera. pomoze to nam sie obracac (ale to za jakis tydzien) napiszczie czy to jest klarowne co tu staralem sie wyjasnic. jesli beda jakies pytania to sprobuje wytlumaczyc (chodz wiecie ... nie przeceniejcie mnie;))))

17.01.2002
14:01
[11]

CooN [ Generaďż˝ ]

A teraz zasadnicze pytanie: jak to wyglada w praktyce? ;) wiem, ze trudno jest przekazac to, nie widzac - od czego jednak wyobraznia :P Wystarczy pojac teorie...a tu wlasnie - drobna uwaga: "Prawa ręka lapie kobiete za lopatke lewą.(...) natomiast *prawa* reką lapiemy dlon kobiety na wysokosci jej oczu". Rozumiem, ze tam gdzie *...* powinno byc lewa...?

17.01.2002
14:03
[12]

szpaq [ Konsul ]

coon to oczywiscie moj maly lapsus Lewa reką lapiemy dlon kobiety na wysokosci jej oczu

17.01.2002
14:08
[13]

szpaq [ Konsul ]

to jest tak ze jak masz chodz minimalne poczucie rytmu to walca angielskiego zatanczysz. Slyszac UM pa pa UM pa pa UM pa pa . Przy najnizszym dzwieku czyli przy tym UM robisz krok prawa noga przy pa pa dostawiasz kolejno lewa i prawa. czy to co pisze jest sensowne czy nikt z tego nic nie lapie ??

17.01.2002
14:16
[14]

CooN [ Generaďż˝ ]

w takim razie rzecz pierwsza jest trywialna (mam na mysli te krok i wyczucie rytmu)... tak sie tanczy caly taniec? ;)) ps. czy cos takiego moze sie przydac na 100dniowke? Watpie by cos podobnego tam grali, jeno disco polo (rozumiane w szerokim zakresie ;>

17.01.2002
14:27
[15]

szpaq [ Konsul ]

na 100 dniowce nawet pewnie nie bedziesz wiedzial kiedy ten walc sie pojawi ale napewno beda. u mnie jutro napewno bedzie polonez i walc wlasnie angielski (chyba bo w tej durnej szkole nikt nie wie) chodz ja tam bym wolal wiedenskiego bo jest szybszy nie to nie koniec kroku podstawowego a juz napewno nie koniec tanca. ja narazie na kursie przerobilem w walcu angielskim krok podstawowy i obrot w prawo i w lewo. Jutro narysuje obrot w prawo (czyli za prawa lopatka) a teaz dokonczenie kroku podstawowego w walcu ang. skonczylismy na tym ze stoimy po przekatnej tego "kwadratu" ktory bedziemy tanczyc zaczynamy step one (dla tego one ze walca liczymy do trzech) lewa noga ucieka w tyl (teraz kobieta chce nas usilnie nadepnac nie dajmy sie jej) step two prawa noga wraca na miejsce startu pierwszej czesci (leci sobie po skosie jak w pierwszej czesci noga lewa) co za tym idzie znow stoimy w rozkroku. step three nie pozostaje nam nic jak lewa noge do prawej dolaczyc i to juz koniec jak sie przypatrzycie uwaznie to zrobilismy taki sobie maly kwadracik i o to nam chodzilo mozemy juz sobie otrzec pot z czola i krzyknac do ukochanej "na parkiet babo bede cie uczyl" ;)

17.01.2002
14:41
[16]

CooN [ Generaďż˝ ]

hehe, grunt w tym, zeby sie wzajemnie nie podeptac :) czekam(y) na reszte...thx :)

17.01.2002
16:02
[17]

The Dragon [ Eternal ]

Szpaq - no super! to chyba pierwszy taniec w zyciu ktory kumam ;). czy moglbys podac tytul jakies piosenki, lub melodii przy ktorej sie cos takiego tanczy?

17.01.2002
16:37
smile
[18]

CooN [ Generaďż˝ ]

Dragon---> no przeciez podal: "UM pa pa UM pa pa UM pa pa " ;))

17.01.2002
16:38
[19]

The Dragon [ Eternal ]

no tak, nie zauwazylem ;)))

17.01.2002
17:37
[20]

szpaq [ Konsul ]

w tym jest wlasnie problem bo nie mam zadnych piosenek. a facet z kursu zaopatruje sie w niemczech w jakiesc cd ktore sa seriami np wszystkie kawalki na plycie to fokstroty lub wlace ale ja nic takiego nie posiadam. ;((( przy walcu wiedenskim to easy bo puszczasz straussa i po klopocie z innymi troche gorzej

17.01.2002
19:47
[21]

tymczasowy9002 [ Junior ]

ciesze sie, ze podobal wam sie wyklad szpaq'a; mam tylko jedno ale: TO NIE WY BEDZIECIE MUSIELI JUTRO ZATANCZYC TO COS (czytaj walca ang) ZE SZPAQ'IEM TYLKO JA!!!!!

17.01.2002
19:49
smile
[22]

szpaq [ Konsul ]

i dlatego kochana alice nie bedzie mogla dzis spac ;PPP

17.01.2002
21:39
smile
[23]

Proteus [ Legionista ]

Szpaq --> fajny wyklad... :-) Ale to i tak nam nie pomoze... musialbys zobaczyc dzisiejsze cwiczenie Poloneza :-) Ty (i Alice oczywiscie :-) wypadniecie pewnie o niebo lepiej, niz lwia czesc osob tanczacych (including me :-))

17.01.2002
21:45
[24]

szpaq [ Konsul ]

mac ------> pierwszy raz widze zebys cokolwiek tu napisal mac napewno bedzie dobrze

17.01.2002
22:06
[25]

Proteus [ Legionista ]

szpaq --> "pierwszy raz widze zebys cokolwiek tu napisal mac" No... bo pierwszy raz tutaj napialem... zazwyczaj ograniczam sie do czytania :-) "napewno bedzie dobrze" A w to nie watpie... ale wesolo tez moze byc :-)

18.01.2002
08:40
smile
[26]

szpaq [ Konsul ]

dla mnie (dla alice i proteusa i dla pewnej czytajacej tylko asi ;))) to wielki dzien 100 DNIOWKA zamieszczam dzis kroki od obrotu w prawo. w tym poscie to kroki dla faceta, ktory bedzie sie w pierwszej fazie poruszal do przodu (kobiety ida do tylu) ale nic sie nie martwcie drogie panie bo to jest tak pomyslane ze 2 częsc bedzie dla was krokami poczatkowymi. w trzecim poscie o obrocie wyjasnie to szczegulowo Zaczynamy Step one - nudne i standardowe. Krok prawa noga do przodu. (nie zasypiajcie zaraz bedzie zmiana) przesuwamy ciezar ciala na prawa noge Step two- lewa noga jest troche samotna wiec trzeba cos z nia zrobic robimy krok w przod ale jednoczesnie obracamy sie o 90 stopni w prawo (prawe ramie ucieka w tyl)ciezar ciala jest w kroku 2 na lewej stopie. w tym momecie prawa noga musi troche zmienic polozenie bo sobie wykrecimy noge w kolanie (po prostu przekrecamy o jakies 45 stopni) jako ze jest to automatyczne poniewaz ciezar ciala jest na lewej to prawa jest wolna Step three- dolanczamy prawa noge do lewej i w tym momecie stoimy bokiem do naszej poczatkowej pozycji obruceni o 90 stopni w prawo (BRAWO!!!!!)

18.01.2002
08:58
smile
[27]

szpaq [ Konsul ]

przypominam ze tym krokiem kobiety zaczynaja obrot a faceci kontynuuja (trzeci rysunek o calosci obrotu rozwieje wam wszystkie watpliwosci a wiec do boju moi mali tancerze :)) step one- lewa noga w tyl (nic nadzwyczajnego w podstawowym tez szlismy lewa do tylu) step two - prawa noga w tyl i obrucic o 90 stopni w prawo. jako ze czlowiek jest tak skonstruowany ze jak idzie w tyl to moze swobodnie postawic nogi pod katem teraz nie musimy lewej troszczke obracac step three - no i final moje misie lewa dostawiamy do prawej i mozemy sobie pogratulowac bo juz sie umiecie obracac w prawo (chodz jeszcze o tym nie wiecie)

18.01.2002
09:27
[28]

szpaq [ Konsul ]

a teraz obrazek konczacy moj dzisiejszy wyklad o tancu czas na podsumowanie jak widzicie dzis na rysunku tez macie przetanczyc taki kwadracik tyle ze wiekszy. sklada sie on z 4 czesci macie juz kroki do wszystkich tak wiec zaczynamy. najpierw dla panow (wiem wiem to nie uprzejme ale solidarnosc jader jest silniejsza ) jak widzicie najpierw idziecie do przodu wiec interesuje was czesc pierwsza potem uciekacie przed nacierajaca partnerka (czesc 2 kroki w tyl) ale jak juz dziewczatko zaszarzuje to bedzie zmeczone wiec teraz my ja gonimy (znow czesc pierwsza bieg do przodu) na koniec powrot do korzeni (do miejsca poczatkowego) znow musimy uciekac przed partnerka HURRA SKONCZYLISMY !!! Panie faceci nacieraja wiec co wy robicie biedulki - idziecie w tyl czyli czesc 2 ale zeby byla rownowaga w przyrodzie to trzeba teraz pogonic bednego faceta (czyli krok w przod cz1) nastepnie znow sobie musicie uciekac wiec krok w tyl (cz2) my tu gadu gadu a final sie zbliza. ostatnie skrzypce gracie wy dziewczatka wiec gnajcie do przodu jak male mustangi (cz1) mowiac o czesciach mysle o moich dwoch poprzednich rysunkach (to tak dla ludzi ktorzy maja problemy z kojarzeniem) jeszcze tylko dwie dosyc wazne sprawy nie jestem pewien czy odnosi sie to tylko do panow czy rowniez do pan ale jak bym mial srzelac to raczej do wszystkich sluchajcie gdy idziecie do przodu (czyli wszystkie te czesci w ktorych zaczynacie prawa noga) to prawa noga ma wejsc miedzy nogi partnera/partnerki. nie stawiajcie jej obok bo sie poplatacie i nic z tego nie wyjdzie. druga spawa jest innej natury. aby ulatwic taniec partnerowi musicie przestrzegac pewnej zasady. jak ktos juz cwiczyl sobie w domu z np mama ( ;PP) lub z dziewczyna (jak byla pod reka) to pewnie zauwazyl ze ten kto idzie do przodu ma troche dluzsza droge. z tad nasuwa sie pewna prawidlowosc TEN KTORY IDZIE DO PRZODU MUSI ROBIC WIEKSZE KROKI A OSOBNIK COFAJACY SIE ROBI KROKI MNIEJSZE. oczywiscie jest to wzgledne i zalezy od partnera z korym tanczycie ale wazne jest to zeby zawsze partnerka byla po prawej stronie udanych obrotow

18.01.2002
11:14
[29]

tymczasowy9020 [ Junior ]

Dziekuje Ci, szpaq'u za wyczerpujacy wyklad. Musze przyznac, ze po krotkim przecwiczeniu wszystkich pozycji w tancu i ich polaczeniu, wychodzi z tego jakas sensowna calosc :)))) Moze wiec dzisiaj nie bedzie az tak tragicznie.....

18.01.2002
14:10
smile
[30]

szpaq [ Konsul ]

_Asia_ ------> odezwala sie i druga dziewczynka z ktora ide na 100 dniowke. Btw to musi dzialac przeciez ja to przedstawiam ;)))

18.01.2002
18:05
[31]

tymczasowy9002 [ Junior ]

teraz to sie kazdemu dobrze mowi, zobaczymy co bedzie wieczorem. a propos, wybrales juz partnerke do tego cudownego tanca?

18.01.2002
18:30
[32]

szpaq [ Konsul ]

alice ---->wezme zapalki mowilem ci

20.01.2002
12:25
[33]

tymczasowy9002 [ Junior ]

i juz po:))) musze przyznac, ze uwagi szpaq'a bardzo sie przydaly......ale tylko do nauki w domu. niestety na 100dniowce nie bylo okazj sprawdzenia swoich umiejetnosci, trudno.....moze kiedys

23.01.2002
23:14
[34]

szpaq [ Konsul ]

przepraszam za ta odrobine prywatnosci ... to jak uczymy sie dalej czy odpuszczamy prosze o glosy

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.