GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Człowiek i jeż....

05.03.2004
10:46
smile
[1]

snoopi [ Generaďż˝ ]

Człowiek i jeż....

Ostatnio doszedłem do wniosku ze w ogólnym zarysie niczym sie nie róznimy od np. jeża czy sosny. Wiemy tyle samo co jeż, tzn. nie wiemy skad jestesmy, po co jestesmy. A przeciez człowiek mówi o sobie jako o najlepszej rasie, ze posiadamy możliwosc abstrakcyjnego myslenia itp, ale co z tego skoro tak naprawde nic nie wiemy. Nic przez te założmy 2 tys lat sie nie zmienilo, wiemy tyle samo co człowiek zamieszkujacy jaskinie. Smutne?? Nie, to jest prawdziwe. A co wy o tym myslicie?? Aha, do takiego rozumowanie natchnąl mnie wiersz Rymkiewicza "Ogród w Milanówku, pieśń nocego wędrowca". Zapraszam do dyskusji.

05.03.2004
10:51
[2]

Soll [ Senator ]

Ale o czym tu dyskutować .. Jeż t otylko zwierze a człowiek to .. człowiek . Ja widzę zasadniczą róznice .

05.03.2004
10:53
[3]

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]

Ciekawy pogląd:). Zauważ że jest też podział na ludzi i zwierzęta, moim zdaniem nie słuszny. Człowiek, w zsadzie, jest hmmm... stworzeniem... samolubnym, uważającym się za lepsze...

Nie no, dżizus co ja piszę!:)

05.03.2004
10:53
[4]

Swidrygajłow [ ]

własciwie to skoro nic nie wiemy, to nie dziwne że nikt tu nic nie napisze

05.03.2004
10:53
[5]

snoopi [ Generaďż˝ ]

Soll ---> no tu jest własnie problem, bo w ogólny zarysie niczym sie od jeza nie róznimy. Bo powiedz mi wiesz skad jestes? po co jestes?? Nie, i tyle samo wie jez....

05.03.2004
10:55
[6]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja wiem skad jestem i po co jestem. Ale niektorzy faktycznie maja klopot z samym soba. Nie maja na siebie pomyslu. Siedza pod blokiem i mowia 'yo'. Oni faktycznie niczym nie roznia sie od rozwielitki. Nie od jeza, bo jez wie po co jest.

05.03.2004
10:56
[7]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

wiemy dużo więcej. siedzisz w jaskini opatulony w futra ?? nie, siedzisz w ciepłym domku przed ekranem monitora i klepiesz sobie przez internet. Takie cuda jeszcze 200 lat temu pewnie spowodowały by oskarżenie o czarną magię a co dopiero u czlowieka jaskiniowego.

nie ma co panikowac wiemy juz całkiem sporo, a reszta musi przychodzic etapami bo i tak juz nie ma możliwości żeby wszystko naraz ogarnąć.

05.03.2004
10:56
[8]

snoopi [ Generaďż˝ ]

rothon ---> a skad wiesz ze jez wie po co jest?? Wiesz skad jestes?? wiesz po co zyjemy?? jaki jest cel zycia na Ziemi?? gdzie był początek??

Edit:
mi5aser --> nie chodzi mi o skok technologiczny, tylko o swiadomość istnienia. Nie wiem w zasadzie nic...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-05 11:01:43]

05.03.2004
10:59
[9]

Swidrygajłow [ ]

prosze o wypowieć jakiegoś jeża

05.03.2004
10:59
[10]

wysiu [ ]

snoopi --> Roznica jest chocby taka, ze Ty - czlowiek - zastanawiasz sie o czym mysli jez. A zaden jez nie zastanawia sie nad myslami ludzi.

05.03.2004
11:00
[11]

Soll [ Senator ]

snoopi --> Ale jeż nie zastanawia się nad tym dlaczego tu jest . Nie myśli dlaczego nie powinien przechodzić przez jezdnie w centrum miasta , niewie że powinien się trzymać zdala od miast . Człowiek jest jednak wyposażony w szereg zmysłow instynktów zdolności , które mimo wszysto czynią nas kimś więcej niż tylko istotą . Mamy uczucia potrafimy mówić zwierzęta nie . Mamy dusze a jesli i one maja to dobrze się z tym kryją .

05.03.2004
11:02
[12]

snoopi [ Generaďż˝ ]

Tyle ze to nasze myslenie skad jestesmy i po co do niczego nie prowadzi...

05.03.2004
11:04
[13]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

snoopi--> Jez wie, bo robi to co robi, a nie siedzi i filozuje. Ty nie wiesz, wiec gapisz sie w monitor i dorabiasz teorie do tego co powiedzialem - do braku pomyslu na siebie. Powtarzam co powiedzialem: wiem skad jestem i wiem po co zyje. Nie interesuja mnie pseudointelektualne wywody w stylu 'po co zyjemy, skoro i tak umrzemy?', 'po co sie myc, skoro i tak jutro bede brudny', 'po co spac, skoro jutro znow bede spiacy', 'po co jesc, skoro i tak jutro bede znow glodny' itd. Najlepiej sie zabij, problem z glowy, nie trzeba bedzie myslec :-))
Ps.
Wariatow z was robia w tych gimnazjach.

05.03.2004
11:07
[14]

snoopi [ Generaďż˝ ]

rothon ---> co do tych wariatow to fakt, ale w liceum....

Jez wie, bo robi to co robi ---> to instynkt

wiem skad jestem i wiem po co zyje ---> hm, no dobra. Mozna obrac sobie jakis cel w zyciu i do niego dazyc, bo pewnie o to Ci chodzi. Ale POTWARZAM w ogolnym zarysie, np. z widzenie Boga to jez i czlowiek niczym sie nie roznia....

05.03.2004
11:08
[15]

Soll [ Senator ]

snoopi --> Do niczego ?... Mylisz się . Samo zastanawianie się nad celem naszego życia stanowi przykład że oprócz mózgu który jest w stanie przekalkulować skomplikowane wzory i obliczenia matematyczne mamy także duszę . Coś eteralnego coś co nas odróżnia . Spójrz na jeża czy kota . Każdy kot jest taki sam każdy kot lubi spać czy pić mleko . Nie każdy czlowiek lubi jeść . Niektórzy cierpią na bulimie i jedzenie dla nich to katorga . Co jeszcze dziwniejsze jesteśmy w stanei zachorować na choroby psychiczne . A to o czymś świadczy widziałeś kiedyś jeża - schizofrenika ?

05.03.2004
11:10
[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie rozumiem z tym bogiem. Co ma w tej materii wspolnego jez z czlowiekiem? Kto ci powiedzial, ze zwierzeta maja bogow?

05.03.2004
11:11
[17]

wysiu [ ]

snoopi --> A ja mysle, ze nie powinienes uogolniac. Rothon wie po co zyje, ja tez, Ty nie. Mysle, ze mozesz co najwyzej pisac: "z widzeniem Boga to jez i snoopi niczym sie nie roznia":)

05.03.2004
11:11
[18]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

snoopi ----> napisałeś że w ogólnym zarycie niczym sie nie różnimy od jeża a ja twierdzę że różnimy się dosyć znacznie, choćby tym ze potrafimy kształtować swoje środowisko na dużą skalę, chocby tym że żaden jeż nie używał jeszcze nigdy nażędzi dio polowania ani nie wysłał londownika na marsa. Pytanie o to dlaczego jak i po co powstaliśmy jest dosyć fundamentalne. Na takie pytania odpowiedzieć z regóły można jednym zdaniem a odpowiedź ta wydaje się bardzo banalna jak juz się ją pozna. W między czasie ( to znaczy zanim ją poznamy) musimy żyć z tą przykra świadomością że prawdopodobnie był to niesamowity zbieg okoliczności, szansa jedna na milion ... ale może się udać, jak to pisał Pratchet : )

05.03.2004
11:11
[19]

Soll [ Senator ]

snoopi --> jakby się niczym jeż od czlowieka z widzenia Boga nie różnił to nie miałoby znaczenie czy jeż zostanei wygnany z raju czy Adam.

05.03.2004
11:13
[20]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Soll--> Gdyby istnialy dwa takie same charaktery kotow, koni, krow, psow czy kanarkow, to swiat byl by spierdzielony do granic mozliwosci. Jezeli myslisz, ze tylko ludzie roznia sie miedzy soba, to znaczy, ze nigdy nie miales zwierzecia w domu, albo nawet im sie nie przygladales. Wszystkie koty jedza to samo i to samo lubia... booosz :-)

05.03.2004
11:18
[21]

snoopi [ Generaďż˝ ]

rothon --> chodzi o to przy założeniu ze Bog istnieje i patrzy na nas z góry to nie widzi różnicy pomiedzy jezem a człowiekiem. Chodzi mi to posiadanie wiedzy na temat istnienia, człowiek zastanawia sie nad tym od niepamietnych czasow i co ??? i Nic....

wysiu --> cholera no, uczepiliscie sie tego jednego pytania jak rzep psiego ogona;)), no ale ok. Wiesz po co zyjesz?? wiesz czemu isniejesz?? hmmm.... bo ja nie wiem, wiem ze jestem obecny na tym swiecie, moge sobie obraz jakis cel ale tak naprawde to nie wiem czemu tu jestem, przypadek?? czyjas wola???

Soll ---> yyy... miales kiedys zwierzaka???

05.03.2004
11:20
smile
[22]

Soll [ Senator ]

rothon --> Aktualnie mam kota w domu i czasami faktycznie śpi u mnie na kolanach , nagle zerwie się jak ze złego snu (?) podneisie łeb popatrzy na mnie zaspanymi oczyma i znów położy łeb . Rusza mnei takie coś bo czy on w tym momencie czegoś sobie nie pomyślał ? takei zachowanie musiało świadczyć o tym że mi ufa . Czasami patrzy się na mnie takim wzrokiem jakby miał coś powiedzieć ale zazwyczaj wtedy opuszcza łeb lub odwraca wzrok .. trochę to zastanawiające no ale cóż .. to tylko .. kot ;))

05.03.2004
11:22
[23]

Soll [ Senator ]

snoopi --> Miałem w domu psa , 2 chomiki , sowe[!] , a aktualnei mam Kota.

05.03.2004
11:22
smile
[24]

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]

Rothon, nie pytaj Solla o nic... cóż... to tylko człowiek :)

05.03.2004
11:22
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Soll--> Co to ma wspolnego z twierdzeniem, ze kazdy kot jest taki sam? Sadzisz, ze moj kot zachowalby sie dokladnie tak samo? Hmmmm... *smieje sie*

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-05 11:25:43]

05.03.2004
11:23
[26]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Eeeee tam jak bym był Bogiem i bym widział że człowiek świątynie buduje, modli się jak opętany, dary składa a jeż tylko łazi to bym widział różnicę : pp

05.03.2004
11:27
[27]

snoopi [ Generaďż˝ ]

A o to ten wiersz, moze on pomoze pokazac wam tok mojego rozumowania:
Chodź ze mną żabo i ty tam – trzynoga
Idziemy proso – do naszego Boga

Chodź bury kocie i czeremcho szara
I jeż do Boga – tez się stad dojść stara

I jeż do Boga tez ma swoje prawo
Za tajemnicza obecności sprawa

Chodźcie sosenki, – gdy macie życzenie
Bóg wytłumaczy wam swe nieistnienie

Każdy ma prawo wchodzić do ogrodu
Chodź bury kocie tyś z ludzkiego rodu

Zaraz zakwitnie moja dzika laka
Ja na to licze ze Bóg tu zbłąka

Ze Bóg tu wejdzie – w nocy – po kryjomu
Pytając czemu kotów nie ma w domu

W nocy – ukradkiem – widoczny w połowie
I cos ważnego mnie i żabom powie

Zbudzi mnie ze snu – ja to w mocno wierze
I spyta gdzie sa pogubione jeże

I czemu brzozy cierpią – tak w milczeniu
Jakby wiedziała o swym nieistnieniu

Kot żółty poszedł na poszukiwanie
I może wcześniej on przed Bogiem stanie

Jeże czeremchy chodźmy przyjaciele
Mało co wiemy a jest pytań wiele

Kot żółty poszedł na poszukiwanie
Zaniósł do Boga nasze zapytanie

05.03.2004
11:28
smile
[28]

soze [ sick off it all ]

"......niektorzy faktycznie maja klopot z samym soba. Nie maja na siebie pomyslu. Siedza pod blokiem i mowia 'yo'. Oni faktycznie niczym nie roznia sie od rozwielitki.." niektorzy zyja poto by gadac ave na forum internetowym ....

...załamałes mnie...

05.03.2004
11:29
smile
[29]

Soll [ Senator ]

rothon ---> Hmm zaczynamy się rozdrabniać nie mówię tu że koty są zaprogramowane nie ? Jesli by tak było to twój kot musiałby aktualnei leżeć na podłodze w kuchni bo mój kot tak robi ;] To i twój powinien . Tyle tylko że koty są stworzeniami zywymi , "naszymi braćmi mniejszymi" i w pewnym sensie mają wolną wole . Dlatego chciałbym naprostować że zachowanie któw jest podobne ponieważ gatunkowo niewiele się od siebei różnią . Zwłaszcza koty domowe bo jak już zaczniemy wyciągać jakieś tygrysy syberyjskei to nam się flaki jak przy seppuku wywleka ..

05.03.2004
11:34
[30]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie rozumiem soze. Twierdzisz, ze ja niby 'ave' na forum mowie i swiat moj sie na tym konczy, tak?

05.03.2004
11:38
[31]

soze [ sick off it all ]

Twierdzisz ze niby ja i kilka znanych mi osob siedzi pod klatka i mowi yo i na tym sie "nasz" swiat konczy, tak?
i dzieki temu nie roznie sie niczym od rozwielitki...

05.03.2004
11:40
[32]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Eeee tam rozwielitka lepsza ! ona mózgu nie ma a wie co ma robić : )

05.03.2004
11:42
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

soze--> No teraz to cie faktycznie dolicze do tej grupy, masz racje. Po zerknieciu na poziom odpowiedzi... doliczam *smiech*

05.03.2004
11:44
[34]

snoopi [ Generaďż˝ ]

mi5aser --> no popatrz cholera, to Ci kurde odkrycie.....

05.03.2004
11:58
[35]

Rendar [ Senator ]

Takie siedzenie i rozmyślanie nad sensem życia to w extremalnych przypadkach może doprowadzić do pokoju bez klamek lub puntelki pod sufitem - po co żyć skoro to nie mam sensu?!

A jeśli chodzi o zwierzaki to oczywiście, że każdy jest inny, każdy ma swój osobisty charakter, swoje zwyczaje i przyzwyczajenia.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.