GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [267]

05.03.2004
06:39
[1]

U-boot [ Karl Dönitz ]

FRONTLINE [267]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:
- CALL OF DUTY (są tacy co jeszcze w to grają)

Czekamy niecierpliwie na:
- SILENT HUNTER III
- UFO: Alien Invasion,




Bawimy się czasem także w:
- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL-2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Silent Hunter II [w to się już nie bawimy, chyba że mocno popijemy (Ubi niedawno popił... i nie tylko Ubi! :)))]
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- Gothic II (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Civilisation III (specjalista - Martins, Yaca)
- Combat Mission (gra Slawekk, ......)

Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.

Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl (Sturmgrenadierzy)
https://www.luftflotte.prv.pl (Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147


ZAPRASZAMY!


Oto link do poprzedniej części:

05.03.2004
07:00
[2]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam
Pobudka !!
Ja już po sniadaniu - a Panowie ??

Sławku --> gratuluje !! I witam jednocześnie nowego podwodniaka !!

Pozdrowionka

05.03.2004
07:42
smile
[3]

matchaus [ Legend ]

Sław ---> Serdeczne gratulacje dla szczęśliwej Mamy i wzruszonego Taty składają wszystkie moje dziewczyny i ja! :))

05.03.2004
07:44
smile
[4]

matchaus [ Legend ]

Mnie natomiast od wczoraj atakuje grypa...

Ból czachy + okropny(!) ból gardła i ogólne rozbicie.
Zero kaszlu i kataru.
Ciekawa mutacja :)

05.03.2004
08:01
smile
[5]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Sławku - GRATULUJĘ!

05.03.2004
09:43
smile
[6]

Yaca Killer [ **** ]

Sławek --> dołączam się do gratulacji. Brawo !!! Męski potomek oznacza ciągłość rodu ;)

05.03.2004
09:45
smile
[7]

martins [ Konsul ]

Gratulacje Sławku !!!!!!! Czyli masz parkę :)))))))))
Ja muszę jeszcze czekać do lipca:/

05.03.2004
10:00
[8]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> grypa, która Cię atakuje wykorzystała moment.
Przestałeś przyjmować lekarstwo w % i stało się :-)) Jeśli chce się jechać, trzeba lać paliwo !!

Pozdrowionka

p.s.
Teraz aby się wyleczyć będziesz musiał nieźle zalać wirusa :-DD

05.03.2004
10:15
smile
[9]

matchaus [ Legend ]

Co Wyśta chopy poszaleli z tymi dzieciokami? Martins tyż?! ;D

Brawo Martinez!
(ja jednak zostanę przy jednym a w zasadzie... jednej :)

Ubi ---> Faktem jest... dużo pracy, mało snu i mało alkoholu - niechybna droga ku choróbstwu. :)
Może dziś coś zassam? Dla zdrowotności ofkoz :)
Oj poleżę przez weekend. Ale na chorobę w tygodniu po prostu nie mogę sobie pozowlić... niestety :(((

05.03.2004
12:27
smile
[10]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Wielkie dzięki koledzy za życzenia.bardzo mi miło :))) Oczywiście przekaże wszystkio małgosi a i Bartkowi też pokaże, bo trzeba teraz od małego wdrażać do komputera :)))

Opisze wam jak było, coby więcej w oczekujących wlać otuchy, a tym co się wachają rozwiać obawy :)))
Zaczeło się ok 6 rano, alarmem że wody odeszły i to dość obficie. Sprawnie wybraliśmy sie do szpitala, znajdując czas na kąpiel i rózne takie zabiegi higieniczne, konieczne przed udaniem się do szpitala.. Ania wyladowała u siostry i w szpitalu byłismy ok 7 . Po wstępnych badaniach okazało się że to już czas, ale pani doktor wyjasniła mi bardzo miło że moge jechac do pracy, albo do domu i czekac na telefon, bo na razie nie ma skurczów, ale napewno o mnie nie zapomną. Pojechaem do pracy, i czekam. O 11 telefon od Małgosi , że czekją juz tylko na mnie. Jade, wpadam na dyzurke i opłacam poród w wannie. Daja mi zielone ciuszki ala lekarz do przebrania. pedze na oddział. Okazuje się że robia Małgosi jakies badania i musze chwile poczekać. Małgosia już wie że jestembo bardzo miłe połozne informują ją o tym od razu. po paru minutach Małgosia jeszcze o własnych siłach ale juz z kroplówką na wywołanie skurczów prowadzona przez miła i sympatyczną pielęgniarke podchodzi do mnie i razem idziemy już na sale porodową. Pokoik całkiem spry, jednoosobowy z dużą wanna (ala jacuzi, ale bez bąbli ) do tego fotel ginekologiczny, jakies sprzety, troche elektroniki, stolik dla dziecka. Wszystko czyste i ładne. Zostaje z nami kolejna połozna - ta która przyjmie poród- uśmiech, życzliwość, zrozumienie to jej drugie imie. Od razu przechodzi z Małgosią na Ty i od tej chwili wszelkie czynności poprzedza "A teraz Małgosiu.... " Zostajemy sami w pokoju bo jeszcze się nie zaczeło, Małgosia podłączona jest już do urzadzenia które pokazuje puls dziecka i procentoą wartość skurczu macicy. przez kolejne ok pół godziny wpatruje się w ten monitorek jak zaczarowany. Skurcze na początku 5 %, juz po chwili rosną -to efekt podanego środka. Tu zaczyna się ostrtzejsza jazda. trzymam cały czas Małgosie za ręke, ocieram pot, a to co widze na jej twarzy, odwzorowuje monitor. Skurcz 25 % spoko, spada, skórcz 50 procent, z Małgosią jest gorzej, ale za chwilespada do 5, zanowu skok do 70 boszzzz, to jeszcze nie koniec, a Małgosia zwija się z bólu, ja moge jej tylko mówić że już spada , ale o dzizys, cyfry lecą do 50, 70, 80, 100 !!!!, Małgosia nie kontaktuje, ból jest maksymalny. Wraca połozna, pyta o sytuacje. Ok mozna wchodzić do wanny, pomagamy małgosi , bo ledwo żyje. Musi usiąść na czymś w rodzaju koła ratunkowego, pod plecy dostaje tez taką gumowąa oduszke. ja stoje przy głowie i staram się nie odwracac głowy. Nagle połozna każe przeć i ....zaczyna się poród. Lekko za wczesnie, ale może to wpływ wody. Połozna wypada na korytaz z krzykiem żeby rzucac wszystko, dawac lekarza, pediatre bo dziecko już idzie. Trauma sięga zenitu, bo wpada chyba z 5 oso, kazda łapie cos do reki i robi swoje, wpada lekarz uspokajaa wszystkich, uśmiecha się , moja temperatura opada, lekarz każe mi przyciskac głowe Małgosi do przodu, to już ten moment, Małgosia oddycha jak przy porodzoe, instruowana spokojnym głosem połoznej, ja spoko robie co mi każą, czyli jestem :). Kolejny skórcz i ..... wyskakuje (dosłownie) Bartek (godz 13:10). Połozna zanurza go jeszcze w wodzie (opowie nam potem dlaczego) i maluch ląduje na piersi małgosi. Kurcze to mój syn :)))))). połozna walczy przez chwile z zaciskiem pępowiny, reszta składu gratuluje mi, lekarz klepie po plecach i pyta czy ma aparat NIE MAM. "prosze perzeciąć pępowine" słysze, ok chce łapac za norzyczki, ale spokojny głos połoznej instruuje, że mam tylko włożyc palce w otwory nirzyczek i ciąć tam gdzie ona mnie naprowadzi. Ciach, ciach, ciach poszło.Małgosia jest już znowu przytomna, cieszymy się razem. moja rola to w tej chwili to wyprawa z mlcem do kapieli, ważenia i mierzenia. małgosia bedzie rodziła łożysko i zszyta.Ale wychodzi już z wody , siada na fotel a ja jade z bartkiem. Miłe pielęgniarki myja go , pediatra ogląda synka imówi, że jest siny i zdrowy, ja licze paluszki, raczki, nózki, uszka, noski, i ...wehehe tak to syn , a wszystko się zgadza i jest na miejscu. Za chwile będe musiał zdac relacje Małgosi, więc nie jest to bez znaczenia. bartek zostaje pod czymś co przypomina nagrzewnice, musi być ogrzany, jest wymyty, ubrany, bezpieczny, wracam więc do małgosi i czekamy razem na Bartka. po paru, parudziesięciu minutach, jestjuż znami,już różowiutki i śliczny . Pierwsze karmienie. Można zacząć dzwonić do rodziny !
Dziekuje ci że byłeś ze mną - mówi Małgosia. Heh warto było !!!

05.03.2004
12:51
smile
[11]

matchaus [ Legend ]

Sław --> Serio - miałem łzy w o czach jak to czytałem!
Brawo kochani, brawo, brawo, brawo!

Ja nie zapomnę jak dostałem Kaję prosto po urodzeniu na ręcę.
Wyłem jak bóbr - to znaczy łzy mi leciały bez najmniejszej kontroli. I też patrzyłem na rączki, nóżki, oczki i noski :D
Ściskałem jak najdroższy skarb!
Wszelkie wartości uległy przewartościowaniu :DDDD
A z wód płodowych to bym ją pewnie wylizał, gdybym ją trzymał z 5 minut dłużej :D

Poczułem niesamowite, zwierzęce oddziaływanie instynktu przetrwania i zachowania gatunku.
Coś na granicy mistycyzmu...

Brawo Małgosiu i Sławku!
(hehe - naprawdę wycieram łzy!)

05.03.2004
13:16
smile
[12]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Sławek - fantastycznie, przeczytałem z zapartym tchem i nie mniejszym niż Matchaus wzruszeniem. Aż miałem odruch, żeby nie zadzwonić do żony i zapytać się czy nie ma skurczy. Mam nadzieję, że u mnie też pójdzie wszystko tak gładko.

05.03.2004
14:47
smile
[13]

Slawekk [ Senator ]

Tak było :))) Niczego nie zmyśliłem, a pewne co bardziej intymne momenty wręcz wyłagodziłem :)
Jutro już zabieram mame i Bartka do domu.

05.03.2004
19:20
smile
[14]

Mackay [ Red Devil ]

Slawko ---->> to i ja sie dopisze z najszczerszymi gratulacjami, bo jak bedziesz za parenascie lat pokazywal Bartkowi ten watek a ja juz bede starym dziadkiem :P to mi chlopak jeszcze miche sklepie za to ze sie negatywnie wybilem :))

W kwestii sprzetowej, moj wujaszek pare dni temu zakupil sobie Lite-On'a 451S - nagrywareczke DVD. Pare slow o niej, bo jakby sie ktos przymierzal do zakupu takiego sprzetu to polecam, nagrywarka kosztuje obecnie 435 zl, nagrywa DVD-R/W oraz DVD+R/W z predkoscia x4, jakis kwadrans trwa nagranie 4,7GB plytki :> Oczywiscie wypala rowniez CD-R/W (z predkoscia x40)
Prawdziwa jednak zaleta tego modelu jest taka ze wykorzystuje te same podzespoly co model 851S - rozni sie tylko firmwarem wgranym przez producenta :) Madre glowy, spaczowaly firmware z 851S tak by dalo sie go wgrac na 451S i po paru chwilach i przy bardzo niskim stopniu ryzyka mozemy cieszyc sie modelem o 150 zl drozszym :]
851S czyta Key2Audio i nagrywa plytki DVD+R z predkoscia x8. Zmiany moze nie powalaja, ale dla frontmanow liczy sie kazdy naboj, granat, herz, fps itd - wiec darowanemu x8 w zeby sie nie patrzy :]

Ponagrywalem ile wlazlo (5 plytek) bez zadnych problemow, za krotko go uzywalem by moc jakos powaznie oceniac - ale Lite-on przyzwyczail nas juz do solidnych produktow za niezla cene.
Jakby ktos chcial kupic i interesowaloby go przerobienie na 851S to sluze pomoca i programami potrzebnymi do "operacji"

05.03.2004
19:48
[15]

Lipton [ 101st Airborne ]

Slawekk--> Gratuluję jeszcze raz:)

Echhh walki z dyskiem ciąg dalszy:

Odpaliłem dzisiaj programy diagnostyczne do Seagetów. Poświęciłem na to 3 godziny i wynik jest do dupy...bo wyszło, że z dyskiem jest wszystko ok. No więc zacząłem podejrzewać Raid na płycie głównej, ale to też nie to, bo po przełączeniu z Raida problem pozostaje... Nie wiem co jeszcze mógłbym sprawdzić...nie chce mi się robić kolejnego już formatu, bo to chyba i tak nic nie da:( Nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić...Przełączę się chyba na jakiś czas na inny dysk i zobaczę czy problem się będzie powtarzał na innym dysku... A tak poza tym to jestem otwarty na wszelkie sugestie...dodam, że gwarancja mi minęła, przy kupowaniu prawie całego kompa w zeszłym roku przeoczyłem sprawę gwarancji dysku i okazało się dzisiaj, że dysk w sklepie w którym go kupiłem ma roczną gwarancję...:( Echhh:(

06.03.2004
05:54
[16]

Therion_PL [ Konsul ]

Gratulacje dla młodej mamy i świeżutkiego taty. Pierwsze dni małego człowieczka na ziemi pozostają na długo w pamięci rodziców. Radość i miłość cementuje małżeństwo. GRATULACJE :-)

06.03.2004
08:56
smile
[17]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Dzięki panowie, dzięki wielkie :))
Jakby ktoś (np Otto- bo wiem że to ma) chciałby zrobić mi prezent to poszukuje pliku z CD2 gry Świątynia Pierwotnego zła PL pod nazwą Instrukcja - Dokument Adobe Acrobat wielkość 6 335 KB. Może przez GG, albo na emajla
[email protected]
Z góry wielkie dzięki !!!
Biore się za sprzątanie, czekam na telefon ze szpitala i zabieram moje zuchy do domu !! :))

06.03.2004
09:33
smile
[18]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> jak to się stało, że przeniosłeś się do Waffen-SS, rozkaz z dowództwa czy własna incjatywa ??
Na poprzednim zdjęciu wyglądałeś na prawdziwego Wilka Morskiego z oczy biła Ci siła !!
Obecne zdjęcie to twarz dziecka wykonującego posłusznie rozkazy, zagubionego w tej wojennej zawierusze :-))

Nie da się ukryć, że tamto forum jest kopalnią wiedzy o II wojnie, duża ilość osób siedzących w tematyce powoduje, że widać tam życie !!
Szkoda, że tak wiele wątków już istnieje, a niektóre ankiety są już nieaktywne. Inaczej rozmawia się na bieżąco a inaczej teraz gdy na dany temat wypowiedziało się już 174 osoby i nie ma kiedy przeczytać wszystkich opinii.

Pozdrowionka

p.s.
Jeden z obrazków jaki znalazłem dzieki wspomnianemu forum --> przecudnej urody !!

06.03.2004
12:05
smile
[19]

matchaus [ Legend ]

Ubi ---> Niech Cię nie zwiedzie łagodność mego spojrzenia! :)))

I nigdzie się nie przenosiłem (zmiana fotki to tylko chwilowy kaprys... w przyszłym tygodniu znów będzie inna :D)!
Po prostu "daję głos" tam gdzie mogę pomóc i gdzie coś się dzieje.
Forum o marynarce na razie stoi sobie spokojnie, tak samo jak forum na www.ubootwaffe.pl
(zwróć uwagę, że inne fora o IIWŚ moderują ZUPEŁNIE inni ludzie niż to o marynarce! Ci z "marynarki" to "szczawie" :)

Za czasów MOH:AA pisałem dużo na forach klanowych (i taka mała dykteryjka - forum BB zrobiło nawet dla tego, kto przekroczył 100 postów "tytuł" - matchauso maniak :D).
Teraz popisuję sobie tu i tam...
GOL, a w zasadzie "Frontline" na zawsze pozostanie moim "głównym" forum.
No... chyba, że zostanę tu sam, w co wątpię :)))

P.S. ŚLICZNA FOTKA!
Byłby z tego ładny awatar - przykład ----->

06.03.2004
12:30
[20]

Lipton [ 101st Airborne ]

Dzisiaj za radą Chreesa zacząłem się bawić Ramem. No i sprawa wygląda tak, że kości mojej siostry (na 100% sprawne) nic komplentnie nie zmieniły. Dalej takie same objawy. Jutro może, albo jeszcze dzisiaj jak znajdę czas, zainstaluję na innym dysku z Ramem siostry Windowsa i zobaczę co się będzie działo. Może jeszcze sformatuje swój dysk i sprawdzę czy to samo się dzieje w przypadku kiedy windows jest na innym dysku, a mój właściwy dysk stoi sobie pusty. Coraz mniej skłaniam się do tego, że to wina dysku, bo ten program diagnostyczny musiałby przecież coś wykryć jeżeli coś byłoby nie tak...Tak sobie myślałem o tym Ramie i wydawała mi się to dobra opcja bo przecież zwisy mógłby Ram powodować, a i moje problemy z nagrywarką mogłyby z tego wynikać...

06.03.2004
12:52
smile
[21]

davhend [ Garrett ]

Cze dawno mnie tu nie było , ale siedze gł. cały czas u siebie . Narazie ich ucze jak się tu pisze na tym forum ( choć sam za dobrze nie umie ) i wygląda to coraz lepiej . Wczoraj graliśmy z bardzo dobrym klanem i dostaliśmy po naszych głupich głowach :/ i to bardzo mocno coś koło 32 : 7 , ale oni są jakoś z pierwszej piątki w polsce .

06.03.2004
13:22
smile
[22]

Mackay [ Red Devil ]

Lipton --->>

1. formatujesz swoj maly dysk
2. wylaczasz kompa
3. wykrecasz muzyke, tuner, sieciowki - wszystko co masz w PCI
4. odlaczasz dysk i nagrywarke
5. podlaczasz maly dysk na IDE0, cdroma na IDE1
6. startujesz kompa
7. instalujesz WinXP, najlepiej jakas inna wersje - ale nie instaluj pozniej zadnych sterownikow
8. jezeli od razu cos nie gra z klawiatura/myszka - wyjmij RAM i wloz siostry - jezeli dalej cos nie gra - to cos nie tak z plyta glowna
9. jezeli gra do tego czasu w porzadku to zainstaluj nowe Via4in1, potem inne pierdolki z plyty Asusa, potem stery od grafy, potem zacznij dokladac po jednej karcie PCI
10. po kazdej zmianie restartuj kompa i sprawdzaj czy wszystko chodzi jak powinno - bo chyba sie jeszcze cos innego dzialo oprocz errora myszki/klawiatury
11.jezeli zainstalujesz wszystko i bedzie gralo jak nalezy to wtedy cien podejrzen padnie na dysk twardy - poki co bym go za nic nie winil

P.S. Troche to pracochlonne, ale lepiej sie narobic raz, a porzadnie i do czegos dojsc, niz bladzic w polu

P.S.2 Matchaus ma racje, gdyby to nie byl AMD to pewnie by wszystko dzialalo :) ale 'coz to za kierowca ktory w podczas calego zycia nie pokona ani jednego zakretu' ;D

06.03.2004
13:40
[23]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mackay--> Zrobię jak mówisz. Jak to nie pomoże to jeszcze zainstaluję windowsa u siostry na moim dysku, to całkowicie wykluczy jego wadliwość. Szkoda, że nie mogę w ten weekend zrobić tych wszystkich testów bo mam siostrę na głowie, a za tydzień jest na uczelni i będę miał całą sobotę dla siebie.

06.03.2004
13:48
smile
[24]

matchaus [ Legend ]

Hehehehe! Chciałbym Cię widzieć Mack jak dokonujesz analizy kompa, kiedy padł... kabel IDE łączący HDD z płytą główną ;))))
(a tam zaraz padł... lekko się uszkodził... a więc kłopoty pojawiały się dość... "losowo" :D)

A za czasów AMD miałem taki przypadek...
(to oczywiście nie wina AMD, choć... któż to wie? :DDDDDD)
Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę O CO w takiej sytuacji można posądzać blaszaka...
Odpowiem - O WSZYSTKO :D

A objawy? Hehehehe - maniana na HDD, kłopoty z odpaleniem, krytyczne wyjątki itd.
Jak mi się to przypomni to dostaję dreszczy :D

Już ja wolę grzać "na skuchę", niż non-stop wachlować "fajerką" :D

06.03.2004
14:12
[25]

Lipton [ 101st Airborne ]

Matchaus--> Kabelek sprawdziłem wczoraj:D Jest ok:)

06.03.2004
14:14
smile
[26]

Mackay [ Red Devil ]

Matchausiu ---->> na zmywarce ktora kiedys zakupilismy w Rzeszy tez byla nalepka "nie siadac na drzwi" :)))

chcialbym widziec liptona montujacego karte telewizyjna i uszkadzajacego przy tym tasmie laczaca RAID z HDD, wiedzac przy okazji ze RAID na A7V8X umieszczony jest na samej krawedzi plyty, przez watpie by Lipton nawet szturchnal tasme podczas upgrejdu :) To juz bardziej prawdopodbne jest to ze poslizgnela sie naszemu monterowi reka i przykaszanil w tranzystor albo w jakas sciezke na plycie. Oczywiscie nie mozemy zapominac o mozliwosci takiej ze dodatkowa karta zbyt eksploatuje slabiutki zasilacz i ten nie ma juz jak zasilic klawiatury i myszki <lol>

A tak na powaznie to nie wydaje mi sie mat zeby tu cos mial twardy dysk do gadania, pewnie dlatego pominalem kwestie tasmy, aczkolwiek tak jak piszesz - wszystko jest mozliwe.

06.03.2004
14:20
[27]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mackay--> Dla porządku: zwisy miałem już wcześniej, ale cholernie sporadycznie, a od tamtego czasu pojawił się tylko ten problem z dyskiem przy uruchamianiu. Co do zniszczenia płyty:P to na bank w nic nie przykaszaniłem, jestem tego bardziej niż pewien:D

06.03.2004
14:49
smile
[28]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Lipcio-> zamknij usta naszemu wiecznemu krytykantowi AMD i przełóż sobie procesorki pomiędzy komputerkiem siostry i Swoim ;-) I zdaj nam relację :D
P.S. Albo kup w końcu Pentium 4 <hahaha>

06.03.2004
15:13
smile
[29]

matchaus [ Legend ]

Chrees ---> Wiesz czemu wspomniałem o piątku?

Ponieważ (prosze się nie śmiać! :D) chcielibyśmy pójść do... teatru.
Tego nam najbardziej w Koninie brakuje :|

06.03.2004
17:42
[30]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> mi chodziło tylko o zmiane fotografii,
wszak wiadomym jest iz każdy z nas udziela się to tu to tam i ma prawo do skakania z kwiatka na kwiatek :-))

Pozdrowionka

p.s.
własnie kończe pracę i ide do domu !!
Nareszcie !!

07.03.2004
07:11
[31]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam w ten niedzielny chłodny poranek :-)

Niestety trzeba iśc do pracy ;-(

Pozdrowionka

07.03.2004
12:05
smile
[32]

SilentOtto [ Faraon ]

Martins ---> Nie wiem czy już testowałeś Ace Expansions do FB, więc informuję, że są dwie polskie kampanie. Walczymy nad Berlinem w lotnictwie LWP jako myśliwiec lub szturmowiec. Komunikaty po Polsku, ale wygładzone - nawet "cholery" nie uświadczysz ;o).

07.03.2004
13:49
smile
[33]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Daj znać Lipton, jak idzie walka z ..... czymś, no właśnie powiedz, czy już wiesz z czym.

07.03.2004
16:35
[34]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees--> Dzięki Ottonowi dotarłem do podglądu zdarzeń, o którym przez to wszystko zapomniałem. No i Otto podał mi adres takiej fajnej stronki, gdzie znalazłem opis mojego błędu...Oto on:

Event ID: 55
Source Ntfs
Type Error
Description The file system structure on the disk is corrupt and unusable. Please run the chkdsk utility on the volume <drive letter>:.
Comments Byrneder (Last update 1/11/2004):
If this is a logical drive, which has been given to a server via ''Selective Storage Presentation'' in a Heterogeneous SAN Environment running Windows 2000, make sure you have the correct zoning configuration implemented on the Fabric Switch; otherwise, this drive will be seen on other Fibre Channel hosts in your SAN. Thus, cause this error to appear.

Jeff A. (Last update 1/11/2004):
See Q310841 for details on how to fix this problem.

Philipp Reitberger (Last update 1/11/2004):
This may be caused by corrupted pagefile. I got Event ID 55 every time chkdsk ran when WinXP Pro SP1 started. Solution: Take another disk/volume for pagefile. After this, you may delete old “pagefile.sys” and then change disk/volume for pagefile back to the previous one.

V-1dgerth
Under stressful disk input/output (I/O) on a volume that uses the NTFS file system, disk inconsistency may occur. A fix is available from Microsoft for both Windows 2000 and Windows NT.

Tony Fuentes
As per Q320866, this problem may be caused by a condition in the Windows 2000 Disk Defragmenter tool that may prevent a particular cluster of data from being optimized. See the article for details.

Anonymous
This behavior can occur if the NTFS volumes' Master File Table (MFT) is corrupted. See Q246026.

Adrian Grigorof
From a newsgroup posting: There could be several problems:
1. HDD is bad
2. If HDD is good, then the motherboard is bad
3. If the motherboard is good, then look in line 1 :)
Anyway, backup your critical data immediately. Then run chkdsk /f. To be on the safe side, it's better if you have Win2k machine around and you might check NT disk on this machine more safely.
Links Q246026 , Q310841 , Q320866

07.03.2004
22:45
smile
[35]

SilentOtto [ Faraon ]

Pierwszy FW-109F8 w szeregach Lotnictwa Ludowego Wojska Polskiego. Jutro będę patrolował trasę przejazdu generała Roli-Żymierskiego ;o) :P

08.03.2004
08:07
smile
[36]

matchaus [ Legend ]

Witam ranną porą :)

Otto ---> A jak ŚPZ? Warto?

W Koninku temperamentura na lekkim plusie. Spadło przez noc trochę śniegu więc teraz będziemy mieli piękne błotko :)
Brak wiatru, lekkie zachmurzenie :)

Moja grypa jest już praktycznie w zaniku.
Zaczęło się w czwartek od potwornego bólu gardła, bólu głowy i ogólnego rozbicia (+ gorączka).
W piątek - to samo.
W sobotę ból gardła minął, ale w zamian dostałem POTWORNEGO kataru + pozostałe objawy :)
To samo w niedzielę, ale już mniej gwałtowne.
Przez cały weekend dużo leżałem (spałem), piłem herbatkę z cytryną i łykałem mnóstwo witamin.
Dziś jestem praktycznie zdrów!

Niech żyją leukocyty! :D

08.03.2004
08:22
[37]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam

Dopiero wstałem :-))
Poraz pierwszy mi się zdarzyło, iż w weekendy mam więcej zajęc niż w tygodniu (tylko wtorek i piątek) :-)

Gdynia, na słońcu, ktore nieśmiało wychala się za cmur +3 w cieniu chyba troszke mniej - nadal lezy tam śnieg, wiatr jakiś anemiczny :-)

Dzisiejszego dnia ładnych parę lat (1912) wstecz urodził się pewnien dowódca, który zginął zakleszczony w kiosku swego okrętu (bez nóg?) taranowanego przez wroga.

Pozdrowionka

08.03.2004
08:40
smile
[38]

matchaus [ Legend ]

Ubi ---> Taaaa... uderzające podobieństwo, ale aby było pełne, powinieneś się uśmiechać pełną gębą (jak On) :D

Dodam, że to był najsympatyczniejszy "typ" z Wielkiej Trójki :)


P.S. Zapodałem tajemniczą zagadkę na www.ubootwaffe.pl... a w zasadzie początek zagadki! :)

08.03.2004
09:28
[39]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> czy czasem "Byczek" nie był sympatyczniejszy ??
Śmiać sie pęłną gębą :-D Widzisz, nie zawsze i nie każdy potrafi to robić ale codziennie przed lustrem trenuje wiec moze kiedys sie uda.
I jeszce zagadka - czemu uważasz, że znam odpowiedź ?? Nigdy o tym temacie nie rozmawialiśmy, więc jestem tak jak inni na starcie.

Pozdrowionka

08.03.2004
09:35
smile
[40]

matchaus [ Legend ]

Ubi ---> Wydawało mi się, że znasz odpowiedź. Jeśli nie, to tym lepiej - strzelaj :)
(w sumie to nawet dobrze, że nie rozmawialiśmy na ten temat - w końcu to zagadka :)

A co do Priena, to ja tak nie uważam. Z resztą inni to potwierdzali, że Joachim zawsze brylował i grał pierwsze skrzypce w towarzystwie :)

08.03.2004
09:42
[41]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> niestety, praktycznie nie czytałem jakiegoś dłuższego opracowania o panu z U-100, już kiedys o rozmawialiśmy. Poza tym jeśli on brylował i grał pierwsze skrzypce w towarzystwie to tym bardziej nie pasuje do mnie :-)))

Niestety nie mogę wejści na stronę z zagadką - pewnie Jacek coś tworzy.
jednak jeśli mnie pamięć nie myli pytałeś o to jaki to niszczyciel (tak na poczatku) - stawiam na "Błyskawicę"
Grom szybko zatonął a Burza była stara i brzydka (bo francuska) :-)) - wszytsko to w założeniu, że zdjęcie pochodzi z początku wojny.

Pozdrowionka

08.03.2004
09:53
smile
[42]

matchaus [ Legend ]

Ubi ---> Eeeeee... wyrobisz się! ;DDDDDD

A co zagadki, to odpowiem w wiadomym wątku, żeby nie było za łatwo :)))
(zdjęcie RACZEJ nie pochodzi z początku wojny...)

08.03.2004
11:07
smile
[43]

martins [ Konsul ]

Otto-> ja dopiero wczoraj wieczorem zainstalowałem dodatek do FB, zauważyłem oczywiście możliwość zagrania kampanii w LWP :D:P Teraz to już na pewno zagram kampanię drugą stroną. Zabrakło tylko kampanii Polakami na „zachodzie”, ale niedługo ma się pojawić dodatek „Bitwa o Anglię”!!!!
Na stronce maddoxa pojawiła się taka informacja: „
Silent Hunter III, the latest instalment in the Silent Hunter series is currently under development in our studios. Please help us provide you with the best possible game by taking the time to answer this simple questionnaire.” myslę że to bardzo dobrze wróży tej gierce.

08.03.2004
11:27
smile
[44]

matchaus [ Legend ]

marti ---> Świetny news! No może, może w końcu będzie jakiś symek U-Boota, który zdetronizuje nieśmiertelny Aces of the Deep :)

08.03.2004
12:27
[45]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Martins --> nie piszesz, nie odzywasz się jednak jesli wyślesz jakiegoś posta jest on cenny :-)

Pozdrowionka

08.03.2004
14:58
smile
[46]

matchaus [ Legend ]

ACHTUNG!

Kto wie skąd można zassać "Hi-Res" do SH2?

Ubi ---> Jatzoo chce montować mały wolfpack w SH2. A nuż z tego coś wyjdzie? :)
(musimy ustalić kto co ma i co instalujemy, żeby nie było "jaj")

08.03.2004
15:22
[47]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> byłem, czytałem, dałem odpowiedź :-))
Jesli chodzi o dadatki - od Jacka dostałem całą płytkę (~400Mb) dodatków, także mam z czego wybierać :-)

Pozdrowionka

08.03.2004
15:24
smile
[48]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Wybaczcie, że przeszkadzam, ale czy możecie mi polecić jakiś programik, którym łatwo i bezproblomowo mógłbym przerobić film DVD do formary DiVx? Z góry dziękuję za ewentualną pomoc.

08.03.2004
15:31
[49]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> zmieszczę teraz zawartość katalogów, patrz i mów co chcesz - może na skrzynkę uda się wysłać
No chyba, że mam Ci poprostu skopwiować płytkę :-))
Daj znać jaka opcja Cię interesuje

Pozdrowionka

08.03.2004
15:32
[50]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Tools -->

08.03.2004
15:36
[51]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Bazy, Dżwięk,Grafika

08.03.2004
15:38
[52]

U-boot [ Karl Dönitz ]

jednostki, Misje dodatkowo

08.03.2004
15:39
[53]

U-boot [ Karl Dönitz ]

I na końcu katalog o nazwie

Nieznane :-)

Pozdrowionka

08.03.2004
16:11
smile
[54]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

Hmmm... T_Bone'a nie ma, to ja wtrace slowko.
Otoz pojawil sie tak dlugo oczekiwany Forgotten Hope (mod BF1942) w wersji 0.6... a nastepnie patch do 0.61 :). Jestem jeszcze w trakcie zasysania (1x1,2GB + 48MB lub 2x650MB + 48MB), ale z tego co slyszalem od innych ludzi, FH wyglada w koncu tak jak powinien. Sporo sprzetu, w tym takze troche polskiego z 1939 roku.
OK, wiecej nic nie potrafie powiedziec, pewnie gdy zagram bede bardziej wylewny. Mimo wszystko polecem - to zupelnie inna gra niz BF1942 :)

08.03.2004
16:51
smile
[55]

T_bone [ Generalleutnant ]

Wozu---> Jestem jestem poprostu cały dzień testuje :D Jeśli chodzi o realizm, grafikę, dzwięki itd. to mod jest świetny...jest tylko jedno "ale" czyli wymagania sprzętowe. Mam Athlona 2000XP, Gf5200, 256 MB Ram i to jest trochę za mało żeby płynnie pograć na większych mapach (np. Prochorovka, Alpenfestung) podobno do super płynnego działania potrzeba 1 GB Ramu :DD Narazie nie mam możliwości żeby tyle mieć (ale będę zbierał na 512). Za to mod płynnie działa na mniejszych mapach (chyba nawet lepszych) Arnhem, Omaha, Berlin, Makin, Pavlov...narazie tyle testowałem jest ich jeszcze drugie tyle.

Niech teraz przemówią screeny:
Zasadzka na czołgi w Arnhem :) ---->

08.03.2004
16:52
smile
[56]

T_bone [ Generalleutnant ]

Walki o Berlin czyli IS-2 vs PzFausty--->

08.03.2004
16:53
smile
[57]

T_bone [ Generalleutnant ]

Jeszcze jedna akcja w Arnhem--->

08.03.2004
16:54
smile
[58]

T_bone [ Generalleutnant ]

Japoński czołg <śmiech> --->

08.03.2004
16:57
[59]

T_bone [ Generalleutnant ]

I T-34 czeka na Tygrysy (celowniki to nowość w grze heh)------>

Dobra to tyle dodam jeszcze że wieża Tygrysa potrzebuje na pełny obrót całą minutę...
nie ma to jak dokładność :)

08.03.2004
17:32
smile
[60]

SilentOtto [ Faraon ]

Matchaus ---> IMHO - ŚPZ jest po prostu nudna. Któryś z twórców chyba kompleksy leczył - w jednej lokacji 4-ry questy dotyczące swatów :P Taka bieganina od chałupki do chałupki... Lokacji mało, dwie wioski, kilka pożal się boże łączek, świątynia. Wędrówki żadnej. Ostatnio odpaliłem grę tydzień temu i od tamtej pory nie naszła mnie chęć na kontynuowanie "przygody"... Reasumując, gra jest tak dupna, że nawet questów dobrze nie pamiętam :) Tylko dla hardcorowych fanów cRPG fascynujacych się współczynnikami typu 2k8+4/2x20. Przereklamowany produkt pozbawiony zupełnie treści i klimatu. Szkoda czasu. Lepiej zagraj w Vietcong Fist Alpha albo w NWN + dodatki jeżeli koniecznie cRPG pożądasz :D

08.03.2004
17:41
smile
[61]

SilentOtto [ Faraon ]

Martins ---> Też czekam na Bitwę o Anglię nucąc pod nosem:
...A kiedy Niemiec się zapali,
aby rozjaśnić nocny mrok
ryby radują się w kanale
bo martwy Niemiec nie jest zły...
Puchu, puchu puchu wołają nas
po nocach lwowskie puchacze
Puchu, puchu, puchu lecim na szlak
gdzie rządzi plemię sobacze
Gdzie wyją krwawe latajace psy
Puchu, na żer lecimy my!

Mam nadzieję, że będzie kampania w barwach narodowych :)

08.03.2004
22:37
smile
[62]

T_bone [ Generalleutnant ]

Miałem już okazje grać na mapie Fall Weiss 1939, trzeba przyznać że nie przypominam sobie żebym w jakiejś innej grze FPP miał okazję wcielić się w żołnierza WP z 1939r :] Tylko komendy są dość niskiej jakości..."szuuu Czołgi przeciwnika szuuuu" hehe

Kilka screenów, patrz Juzio nie ma beretów :]

08.03.2004
22:38
[63]

T_bone [ Generalleutnant ]

7tp pogromca Paznerów II :)

08.03.2004
22:39
smile
[64]

T_bone [ Generalleutnant ]

I na koniec...chlip wzruszyłem się.

09.03.2004
09:27
smile
[65]

Juzio [ Generaďż˝ ]

T_Bone--> ten z beretem to pewnie Polski partyzant :P
Ja juz na dniach dostane BF poczta a kolesia juz dzis pomecze zeby zassal moda, tak wiec moze w weekend pobronimy karju ojczystego przez hitlerowska nawala :D

09.03.2004
10:03
[66]

Mackay [ Red Devil ]

czolem!
Czy ktos pamieta jak sie nazywal program do zmiany czestotliwosci odswiezania w MOHAA na 100hz?
pamietam ze Browar kiedys o tym mowil...jakis taki nieduzy, mozna tez bylo zmieniac rozdzielczosci itp w zaleznosci od uruchamianego programu

potrzebuje jak ognia, bo mam problem u staruszka na kompie w sklepie, katalog filtrow potrzebuje 1024 rozdzialke a monitor jest 15"/800x600 i w gre nie wchodzi stala zmiana na 1024
z gory dzieki!

09.03.2004
10:21
smile
[67]

matchaus [ Legend ]

Witam

Mamy wtorek.
Wiadomo - prastary dzień nostalgii, degręgolady i alienacji.
Dzień lamentów, rozpaczań i rwania włosów z głowy.
To jednak także dzień "muzyczny".
Więc jakże nie połaczyć obu wtorkowych cech! Ważne jednak aby było smutno i dżdżawo. Aby żal wciskał się w tyłek niczym świeża wazelina. Jeśli coś ma wyć za oknem, to możemy być tylko MY, koledzy szpiedzy... taka jest prawda!
Ale cóż - począć... wtorek! ("fetorek", jakby powiedział artysta).
Do tego mamy dopiero 10.00 na zegarze. Smutno... nudno... zasrana pora.
Jeśli jeszcze do tej pory nikt nie palnął sobie w łeb, to już sam ten fakt można uznać za ogromny wyczyn ludzkości!

No nic - chyba muszę się trochę podtruć (słychać trzask zapalanej zapałki), a w tym czasie Wy... Wy powinniście po prostu przeczekać!
Najlepiej się skulić gdzieś w ciemnym koncie i szlochając, drapać podłogę paznokciami...
Nie ma rady!
Wtorek...

Aby Wam ułatwić już teraz wejście... a w zasadzie zejście w najgłębszy dół, polecam troszkę muzyczki.
Niech zabrzmi niczym rapsod nad zapomnianym kolegą, który już nigdy nie wróci.
Niech wytłucze z łepetyn wszelkie okruchy pocieszenia i pogrzebie resztki nadziei.

No nic. Ja sie będę truł w najlepsze, a Was pozostawiam z muzyką.


MICHELLE

MICHELLE
I HEARD YOUR LURED HOWLING
I CAN'T RESIST TEMPTATION
I CAN'T RESIST YOUR SMILE
I COUGHT YOUR RADDLE EYES

MICHELLE
MICHELLE
MY HAGRIDDEN GOBLIN
MICHELLE
MY MELLOW
MICHELLE
MICHELLE

I MUST BE INSANE
IT'S NOT ME TO BLAME
SHE LOVES ONLY FAME
MICHELLE CAUSED ME REALLY PAIN
MICHELLE
MICHELLE
MICHELLE
MICHELLE

09.03.2004
10:51
smile
[68]

olivier [ unterfeldwebel ]

E tam matchaus dzień nie jest taki zły. Właśnie dziś miałem małe starcie na ulicy:] Z autobusu wychodzi sobie grupa kilkunastu bodajże 18-19 latków zapewne szkółka się już skończyła i jeden wybitnie uzdolniony i wyrośnięty panek na całego 'kurwa!, kurwa!" skierowane w głuszę wielkiej szczecińskiej metropolii. Powodowany zainteresowaniem odwracam głowę, a gość w przypływie pewności krzyczy do mnie: "co się kurwa patrzysz?" Knypkiem i cienkim bolkiem:)) nie jestem, do tego gdzieś tam jednak błyska mi w oku białogardzka fantazja i wspomnienie dzikich przygód, więc zbliżam się w jego stronę, przyśpieszam kroku, wchodze w ich grupę wyłuskując gościa silnym pchnięciem w klatę (bardziej drastyczne kroki nie byłyby na miejscu), gość wyraźnie stracił na pewności, jego kumple poza jednym także, ten jeden podchodzi najwyrażniej coś próbuje głupiego prawym ramieniem wywinąć, acz udaje mi się tą zagrywkę sparować, jeszcze kilka słów wyjaśnienia i rozchodzimy się, goście się nadzyczaj uspokoili, hehe czar oliviera i adrenalinka jak za starych dobrych czasów;)

09.03.2004
11:07
smile
[69]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Nooo Oli - chyle czola przed odwaga i zaradnoscia - to juz raczej zadkosc w dzisiejszych czasach.
W moich oczach duzo zyskales :D ( nie zebys tracil kiedys, po prostu jeszcze wiecej zyskales na plus )

09.03.2004
11:20
smile
[70]

olivier [ unterfeldwebel ]

Po części to mógł być efekt uratowanego przezemnie wczoraj seansu "Ostatniego Samuraja", film nie nowy ale Multikino dopiero co otworzyli i odświeżają kilka filmów echeche.

09.03.2004
11:21
smile
[71]

matchaus [ Legend ]

oliver ---> Wszystko pięknie, ładnie, ale jak mogłeś pozwolić spokojnie odejść podludziom?!
Oni wrócą jeszcze silniejsi i ukarzą Cię gorzej niż śmiercią...
Trzeba było skąpać swe dłonie w krwi niewiernych! Upokorzyć w potwornym cierpieniu!
Powinieneś niczym Hasdrubal runać na legiony Paulusa i zgotować rzeź!
Ocalonych rozerwać końmi na cztery strony świata, a członki zostawić na pokarm krukom!

Zaprawdę powiadam Ci - wtorek to idealna pora na armagedon!
Juliusz Cezar nie miałby żadnych skrupułów!

O! Antyczni bohaterowie!... co się porobiło ze współczesnym człowiekiem...

09.03.2004
11:41
smile
[72]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Brawo Olivierze. Muszę (bez wstydu) przyznać, że w podobnych sytuacjach zachowuję DALEKO idącą powściągliwość. Oczywiście o ile ktoś nie krzywdzi moich bliźnich ;-)
Tym niemniej: BRAWO!

P.S. Czym za młodu w Hitlerjugend skorupka nasiąknie, tym na starość(?) trąci :D

09.03.2004
16:50
smile
[73]

Slawekk [ Senator ]

Witajcie
Mam ostatnio w pracy mało czasu, więc troche podupadła moja aktywność i pozostaje mi tylko szybkie czytanie co napisaliście.
Musze się wam tylko pochwalić że jeden z komputerowych podręczników autorstwa mojej Małgosi został sprzedany przez wydawce YDP do USA, a kupiła go firma..... Apple Macintosh. Podobno ma być dodawany jako free soft do nowo zakupionych komputerów tej fiemy. nie łączy się to niestety z jakimiś wielkimi gratyfikacjami pieniężnymi. :(((( Pozostaje raczej tylko satysfakcja :)

10.03.2004
08:59
[74]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam z rana
Jak fajnie jest leniuchować :-))
Zaraz idę na film pt. : "Pasja" - czy ktoś z Was był na nim ?? Jakoś premiera przeszła w naszym wątku bez echa

A oto trzy fotki podnoszące morale i humor :-))))

1. --> bez komentarza

10.03.2004
09:00
[75]

U-boot [ Karl Dönitz ]

2. --> Czy i Wasze małzonki (dziewczyny) mają talent :-)))

10.03.2004
09:02
[76]

U-boot [ Karl Dönitz ]

3.
I na koniec
Czy macie plany na wakcje ?? Jeśli nie, zawsze można skorzystać z porady :-))

p.s.
nie znam języka i nie wiem co oznacza to słowo w ich narzeczu "brutalne"

Pozdrowionka

10.03.2004
09:11
[77]

Juzio [ Generaďż˝ ]

Ubi--> ja bylem na "Pasji" w Sobote ale szczerze mowiac po obejrzeniu filmu braklo mi slow aby go opisac czy tez ocenic w jakis sposob.
Napewno film jest wstrzasajacy, ale tez i bardzo refleksyjny. Powiem tylko tyle - zobaczyc naprawde warto a nawet nalezy, natomiast ocena filkmu mysle ze dla kazdego bedzie inna, podytkowana swiatopogladem, wrazliwoscia i wiara.

Pozdrawiam

10.03.2004
09:15
smile
[78]

matchaus [ Legend ]

Czołem!

Ubi ---> Rzuć jeszcze okiem na ubootwaffe.pl troszkę Ci odpisałem. No i zrób coś na Boga z tym portem do gry! :////

Sław ---> Jasna sprawa! Wpadaj kiedy będziesz miał chwilkę!
Gratulacje dla Małgosi! :)

10.03.2004
12:36
[79]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam
Własnie wróciłem z miasta --> świeci słońce i naprawdę czuć już powiew wiosny !!

Miał być film --> niestety nic z tego nie wyszło :-))
Wybierałem się na seans z godz. 10.45 i byłem przekonany, że gdy przyjdę 30 minut przed seansem bez problemu dostane korzystne miejsce - wszak to środek tygodnia a w dodatku poranna godzina.
Jakież było moje ździwienie gdy pani powiedziała mi iż biletów niema :-DD Mogę ewentulanie poczekać, na te zarezerwowane a nuż ktoś nie przyjdzie - dałem sobie spokój i ponawiedzałem księgarnie i sklepy.
Następnym razem zamówie bilety telefonicznie dwa dni przed :-))

Pozdrowionka.

p.s.
Mati --> idę czytac

10.03.2004
13:16
[80]

Lipton [ 101st Airborne ]

Olivier--> A więc to byłeś Ty?!!!:DD

Mam bardzo pracowity tydzień, a każdą wolną chwilę spędzam nad kompem...Doszedłem już do tego, że XP coś ma problemy ze współpracą z moim dyskiem, wcześniej ich nie miał, ale w końcu to windows... Muszę pomieszać ze sterownikami różnymi i w końcu znajdę rozwiązanie mam nadzieję. A jeszcze w weekend spróbuję zrobić partycje z poziomu windowsa a nie przez partition magic.

10.03.2004
14:47
smile
[81]

matchaus [ Legend ]

Lipton ---> Podziwiam cierpliwość! Naprawdę - ja bym już zaczął wywalać bebechy... :)

Ubi ---> Na ten film nie mam najmniejszej ochoty sie wybrać. Po prostu nie pójdę.
Nie pociągają mnie ani dywagacje reżysera, ani sam nie pragnę takowych wywołać u siebie :)

Zaczekam aż się pojawi na Divx. Wtedy może... może... choć i tak sam nie wiem - to nie kino dla mnie.

10.03.2004
15:29
[82]

olivier [ unterfeldwebel ]

Aaa co do "Pasji" to chciałem coś napisać, tylko patrzę co napisał Juzio i szok bo dokładnie to samo co sam czuję czyli w skrócie: za 'mały' jestem żeby taki film oceniać, najwspanialszą zaś rzeczą jest to że każdy znajdzie tam to co mu podpowię własny umysł, nie zaś jakikolwiek narzucony punkt widzenia kogokolwiek.

10.03.2004
16:24
smile
[83]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

No... Matchaus... Widzę, że też jesteś z tych, którzy nie chodzą na filmy znając cały scenariusz, scena po scenie :D
P.S. Weź się odezwij na GG proszę ;-)

11.03.2004
07:56
smile
[84]

matchaus [ Legend ]

Czołem!


Chrees ---> Sory stary, ale się mnię padło wieczorem... :/
Wspomniałem Ci o choróbstwie żony. Najgorsze, że ja też nie czuję się najlepiej... To tak jakby te cholerne wirusy cały czas czekały przyczajone w moim organizmie... Wszystko przez tą nieciekawą aurę.

A wracając do filmu, to owszem - masz rację :)
Nie do końca rozumiem także intencje Gibsona w nakręceniu takiego "czegoś". Wiem, ze facet jest głeboko religijny, więc jest to jakaś próba "inscenizacji". Rodzaj "drogi krzyżowej" odtwarzanej "z pasją" np. przez ludy Ameryki Południowej. Taki "Braweheart" dla chrześcijan (katolików?)...
Nie ukrywam - może w naszych porąbanych cywilizacjach taki obraz jest pożyteczny.
Może wyzwoli w biegająch jak w kieracie umysłach refleksje głębszej natury?

A może wyzwoli refleksje płytszej natury? Może już czas na "nowe średniowiecze"? :)
Nieważne - to nie kino dla mnie :)

11.03.2004
10:25
smile
[85]

olivier [ unterfeldwebel ]

No i cóż ani Oliver w bramce ani Makay w ataku nie dali rady awansować jednynie słuszną drużyną nawet do ćwierćfinału..chlip.

11.03.2004
11:14
smile
[86]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Nie wiem kto co za ile i jak ale powiem Ci Olivierze: nie rozlewaj na próżno łez. Mieli chyba około 90 minut, żeby przekopać piłkę przez całe boisko i nie zdołali tego uczynić... Skoro nie potrafili tego zrobić, to nieomylny znak, że i tak by się nie nadali do świata pod panowaniem IV Rzeszy :D

11.03.2004
23:58
smile
[87]

olivier [ unterfeldwebel ]

Wow znów słodki smak zwycięstwa. KGW do salwy honorowej przystąp!:D --->

12.03.2004
00:00
smile
[88]

olivier [ unterfeldwebel ]

ech:

12.03.2004
06:50
[89]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam

Za oknami za oknami wstaje ranek

A w Naszym wątku zastała nas noc, Cisza i spokój :-)

Gdyby nie płacze Oliviera na Bayernem - przeciez nie ma nad czym płakać, przegrał klub nielubiany zarówno w Niemczech jak i na całym świecie
I jego screeny przedstawiające jakiś zołnierzy z jakiejś mało popularnej gry :-)))

To wątek spałby spokojnie.

Panowie - historia 267 patrzy na nas.

Pozdrowionka

12.03.2004
09:06
smile
[90]

olivier [ unterfeldwebel ]

Tak Ubi, mimo wszytko kontynuuje reanimację wątku...Czyżby szykowała się obniżka netu? Przypomnę że sejm przegłosował zerową stawkę Vat dla osób indywidualnych, obecnie płacimy 7%.

12.03.2004
12:30
smile
[91]

matchaus [ Legend ]

oliver ---> 7%-owa obniżka? Hehehe! Sądzisz że ja odczujesz? :)
Cena internetu (jak i kosztu połaczeń telefonicznych) to jest farsa!

7%... piękna inicjatywa...

Chrees ---> Zaraz do Ciebie zadzwonię :)
(ale informacja, prawda? :D)

12.03.2004
13:49
[92]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Słyszeliście o losowaniu ??

FC Porto - Olympique Lyon
Real Madryt - AS Monaco
Chelsea Londyn - Arsenal Londyn
AC Milan - Deportivo La Coruna

a oto drabinka:

Real Madryt/AS Monaco - Chelsea Londyn/Arsenal Londyn
FC Porto/Olympique Lyon - AC Milan/Deportivo La Coruna

I kto zagra w finale ??

Arsenal pokona najpierw Chelsea a potem da radę Realowi :-)

jednak z drugiej nitki nie tak łatwo wyłonić faworyta, zapewne FC Porto z AC Milan będzie biło się o to miejsce

A jak Wam się wydaje ??

Pozdrowionka

12.03.2004
13:58
smile
[93]

Slawekk [ Senator ]

witajcie drogie dziateczki :)
Zapracowana nasza gromadka nie ma czasu pisać, wszyscy tylko siedzą i gapia się w monitor, czekając aż ktoś coś napisze :) wehehehe
A ja nie mioałem ostatno wiele czasu na pisanie. Robota i latanie po urzedach, szpitalach, do miejsca pracy małgosi zajmowały mi skutecznie całe ostatnie dni.
Zmieniłem sobie telefon komórkowy i mam teraz motorole E 365 z wbudowanym aparacikiem cyfrowym. Bawie się teraz tym cackiem, szukając jednoczesnie po całym gdańsku kabla który połączy mi to cudo z PCtem. A jak już go znajde (chyba znalazłem) i zdjęcia beda przedstawiały nadająca się do pokazania jakość to pokaże wam mojego synka :)
Co do vatu na net to stawka zerowa nic nie zmieni, do czasu kiedy ktos z góry (może jakas komisja europejska-jesli ocvzywiście ma do tego prawo)nie naciśnie na TPSA i nie spowoduje obniżki cen (netto :) )

Jeśli chodzi o Pasje to nie byłem na tym filmie. Swego czasu bedąc młodym pacholeciem po obejrzeniu filmu Jezus z nazaretu Zefirellego, miałem nieodparte marzenie nakrecenia mojej filmowej wersji tej opowieści. Jednak z biegiem czasu zrozumiałem że powstałby kolejny film nakręciny z pozycji "na kolanach" bo jako praktykujący nie mógłbym tego inaczej zrobić, za dużo emocji i brak odpowiednio chłodnej perspektywy. Oczywiście myśl o zrobieniu jakiegokolwiek filmu jest w moim przypadku tylko niespełnionym marzeneniem, ale miałem z wymyslaniem scen wiele zabawy :).
Powiem szczerze że nie ciągnie mnie do kina, ja to wszystko znam, za niecały miesiąc znowu usłysze tą historie z ambony podczas świąt wielkanocnych,a sam nie wiem jak mam sie odnosić do tego typu filmu. W wielki piątek podczas czytania o smierci jezusa, nastepuje przerwa i wszyscy w kościele klekają. Jak zachować się w kinie ???, gdzie obok ktos żre śmierdzący popkorn, a z drugiej strony nny siorbie cole, a najarani kolesie z tyłu polewają przez pół filmu. Nie mam nic naprzeciwko że gibson zrobił film o tej tematyce, że ludzie wychodza zaszokowani z kina, widocznie cos przeżyli, ja poczekam, moze ściągne sobie divixa i obejrze w spokoju w domu, ale z drugiej strony kraść taki film ??? hmmmmNa razie do kina się nie wybieram.

12.03.2004
18:34
smile
[94]

olivier [ unterfeldwebel ]

Baa Sławek, powiem ci że w czasie mojego seansu w sali na tysiąc luda muchę by było słychać gdyby przelatywała...

12.03.2004
21:52
smile
[95]

Slawekk [ Senator ]

Oto mój synek Bartuś--->
Nie wiem jak to wyjdzie, bo zdjecie zrobiłem telefonem :).
Poszło.

12.03.2004
21:54
smile
[96]

Slawekk [ Senator ]

Wow nawet nawet, to dla równowagi jeszcze moja Ania z ostatniej sesji zdjęciowej w łazience :)))

12.03.2004
23:44
[97]

Lipton [ 101st Airborne ]

Slawekk--> Fajniutki:))


Co do Ligi Mistrzów, to kibicuję w tej edycji FC Porto. Naprawdę podoba mi się gra tej drużyny w tym sezonie. Oby tak dalej:)

13.03.2004
09:04
[98]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam z rana

Już jestem po pierwszych zajęciach ;-))
Nie ma to jak poranne wstawanie, po dobrze spędzonej nocy :-))
A noc minęła na topieniu wrogich stateczków !! I tylko szkoda, ze nie działał komunikator głosowy oraz, że zabrakło eskortowców - podniosłoby to temperaurę spotkania, ale i tak nie było źle.
Trzy wilki w akcji - BdU napewno wynagrodzi swe wierne sługi.

Pozdrowionka

13.03.2004
23:19
smile
[99]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Witam z wieczora

Już jestem po kilku głębszych <hehe>, cuś mi się klawikord myli.

To se dzisiaj poskładałem kompa (nie obyło się bez wyginania kondensatorów na Epoxie). Kto tak naprawdę projektuje te płyty (jakieś bezmózgi ??).

Młody absolwent Wojskowej Akademii Morskiej został przydzielony na łódź podwodną, o czym marzył od dziecka.
Próbuje wywrzeć wrażenie na swoim dowódcy tym czego się nauczył podczas studiów, używa przy tym strasznie wyszukanego słownictwa...
Dowódca szybko mu przerywa mówiąc:
- Słuchaj synu, to wszystko tutaj jest naprawdę proste.... Dodaj do siebie liczbę zanurzeń i liczbę wynurzeń... Potem podziel wynik przez dwa... I jeśli nie wyjdzie ci liczba całkowita, to pod żadnym pozorem nie otwieraj włazu...
---> czy to aby jest śmieszne ?? :D ??

Upps, ile ja dziś wypiłem ??

Spoko, jestem całkiem trzeźwy.

BTW: Czemu tu już nikt nic nie pisze (oprócz U-Biego) ??

14.03.2004
03:17
smile
[100]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Ano właśnie mam okazję powymieniać LIVE parę uwag o życiu i nie tylko z CLem Mackayem... Nie wiem Koval, moim zdaniem zabrakło Medala... lub czegokolwiek innego, co jednoczyłoby grupę ludzi w celu osiągania niekoniecznie mądrych, ale przez wszystkich "podzielanych" zamierzeń.
Kovalu--------> napisz coś więcej o tym Epoxie (coś na niego włożył?) i o tym, czy macie swój serwer w CoD?

14.03.2004
12:11
smile
[101]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Chrees --> ten Epox to model 8KRAI z chipsetem VIA KT600 i założony procek Duron 1800 (BOX). Jeden kondensatorek niestety trochę przeszkadzał i musiał został wygięty przy zakładaniu wentylacji. Nie wiem jaki jest zegar tego durona, ale płyta wykrywa 100x13,5.

Oczywiście, że mamy swój serwer CoD (już od miesiąca) w pif-pafie, ale nie jest to serw publiczny i na max. 10 osób.

14.03.2004
12:15
smile
[102]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Zapomniałem dodać, że dzisiaj będziemy rozgrywać 10 mecz w CoD. Obecnie jesteśmy na 23 miejscu (2-6-1).

14.03.2004
15:10
smile
[103]

matchaus [ Legend ]

Zapraszam do nowej części Frontline! - 268

14.03.2004
15:14
[104]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam
Te zajęcia weekendowe są dobijające, nie macie pojęcia jak mi się nie chce tutaj siedzieć.
I tak będzie aż do 19 :-((

Ale za to w tygodniu mogę leniuchować do woli :-)

Koval --> Ubi, to taki typ co jak juz się do czegoś przyzwyczai, to nie ma mocnych i bedzie tutaj pisał sam do siebie jeszcze przez najbliższe dwa lata - póki nie wyczerpią mu się akumulatory z nagromadzonymi wspomnieniami :-))

Chrees --> to nie chodzi chyba o grę, to chodzi chyba o zawodników :-))

Pozdrowionka

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.