GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Miałem ci ja klawiaturę - dramat w trzech aktach

04.03.2004
10:42
smile
[1]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

Miałem ci ja klawiaturę - dramat w trzech aktach

AKT I

W lutym ubiegłego roku 2003 kupiłem sobie bezprzewodową klawiaturę, z myszką (też bezprzewodową) do kompletu firmy Logitech, nazwa zestawu: Cordless Desktop Deluxe. I klawiatura działał miodzio, aż do przedwczoraj. Otóż przedwczoraj mój brat pochlapałją sokiem pomarańczowym firmy Hortex.

KONIEC AKTU I

AKT II

Odwróciłem klawiaturę do góry nogami, przetarłem delikatnie sucha ścierką po brudnych klawiszach i odłożyłem klawiaturę klawiszami do dołu na ścierce. W tym czasie używałem takiej starej, co miałem firmowo do kompa w komplecie. Pod wieczór sprawdziłem klawiaturę Logitech. Wszystko chodziło bezbłędnie, poza fakte, iż "n" się nie chciało wcisnąć. Pomyślałem, że zajmę się tym jutro. To był błąd. Kiedy wstałem koło godz. 9.00, zobaczyłem, że mojej młodszej siostry nie ma już w łóżku. Co gorsza przy komputerze nie było też klawiatury. Dręczony złymi przeczuciami pognałem do łazienki. Moja siostra myła klawiaturę pod bieżącą wodą. Gdybym teraz zacytował, co powiedziałem siostrze, dostałbym dożywotniego bana. Więc nie powiem. Jak nietrudno się domyślić, klawiatura zamilkła na wieki.
- Kupię ci nową - powiedziała siostra. Kupiła.....

KONIEC AKTU II

AKT III

Pobiegła do sklepu (na szczeście komputerowy niedaleko. Media Expert - więc wcale nie zgorszy). Trochę mnie to zdziwiło. Ona chyba nie miała świadomości ile ten komplet kosztował. Wróciła taszcząc pod pachą długi pakunek. Klawiatura MediaTech za niecałe 30 zł.... I znów nie mogę zamieścić cytatu. Więc znów nie zamieszczam. Na to ona rozpłakała się i pobiegła do rodziców. Poszedłem za nią. Oto jak wyglądał dialog z rodzicami:
Tata: No i popatrz do jakiego stanu siostrę doprowadziłeś! Zepsuła ci klawiaturę i dostałeś nową, więc...
Ja: Ale tamta...
Tata: Nie przerywaj mi kiedy mówię. Więc idź do pokoju.
Ja: Ale tamta była dużo lepsza.
Mama: Nie kłam. Teraz chcesz poprostu wyciągnąć od siostry pieniądze. Miałeś klawiaturę, masz klawiaturę. Do pokoju.
[...] Myślałem że się powieszę na kablu od myszki. Chociaż nie, bo go nie mam. Tyle mi zostało ze świetnego zestawu.... chlip.....

KONIEC AKTU III

04.03.2004
10:45
smile
[2]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

I co z tego?

04.03.2004
10:46
[3]

mysiek [ @#mysieks@# ]

ROTFL
no nie powiem jest roznica logitech a mediatech ;ppppppp

04.03.2004
10:47
[4]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Dlatego ja zamykam komputer na klodke!!!

04.03.2004
10:47
[5]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

W dodatku tamta była bezprzewodowa.... :)

04.03.2004
10:49
[6]

bukers [ Konsul ]

HE HE NIEZLY TEXT <COOL>

04.03.2004
10:49
[7]

zarith [ ]

matka natura jest suką :(. zrób siostrze dożywotni szlaban na komputer:)

04.03.2004
10:53
[8]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

buckers -----> to autentyk. to miało miejsce na przestrzeni ostatnich trzech dni w moim domu :(

04.03.2004
10:58
[9]

Swidrygajłow [ ]

ja miałem piekną klawiaturkę samsunga za 22zl. Sprawowała się prawie wyśmienicie, tzn działała, ale któregoś dnia zupełnie nie wychodziło mi granie w NFS:U i przyładowałem z piąchy w ową klawiaturę i nagle klawisze rozpierzchły sie po całym pokoju, gumki kontaktowe takoż. I pomimo zakrojonych na szeroką skalę akcji poszukiwawczych nieudało mi sie znależć wszystkich zagubionych elementów. I teraz dalej mam tę klawiaturkę przewodową Samsunga, z tym że obecnie częsć mniej ważnych klawiszy (HOME, END itd) nie działa. KONIEC.

04.03.2004
11:01
smile
[10]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Co jest takiego dobrego w klawiaturze Logitecha, co uzasadniałoby wydanie na nią ponad 100 PLN i dawało przewagę nad zwykłą klawiaturą za 20 PLN? Podobnie z myszą... IMO najlepsze są A4tech za 20 zł.

04.03.2004
11:03
[11]

Swidrygajłow [ ]

tak an serio to nietrudno zrobić lepsza kalwiaturę od tej za 20zł, z myszkami jeszcze łatwiej

04.03.2004
11:05
[12]

diuk [ Konsul ]

Kurdt --> klawiatura przewodowa + nożyczki + siostra = klawiatura bezprzewodowa ;-)
lepiej się nie upieraj.....

04.03.2004
11:06
[13]

Vader [ Senator ]

Dostales nauczke. Po Jakiego diabla Ci taki dobry sprzet ? Ani nie poprawia wydajnosci kompa, ani gry lepiej Ci chodzic nie beda. To bylo czyste szpanerstwo i zaplaciles za nie.

04.03.2004
11:11
smile
[14]

vien [ łowca pip ]

o ja..... to na prawdę jest dramat..... moje kondolencje
P.S. ile lat ma siostra?

04.03.2004
11:14
smile
[15]

cantaloop [ Legionista ]

Wyrazy wspolczucia. Ale swoja droga, to ta tania klawaitura tez spelnia swoja role. A siostra chciala dobrze i nie ma co jej besztac. Powinienes sie nawet cieszyc, ze kupila ci nowa :-)

04.03.2004
11:18
[16]

Dagger [ Legend ]

==>Vader
Wydajność- wydajnością a wygoda - wygodą

Swoją drogą to tanie klawiatury zwykle przeżywają mycie pod bierzącą wodą - patrz wątek Azziego sprzed jakiegoś czasu.

04.03.2004
11:28
smile
[17]

NightBlade [ Pretorianin ]

Jeżeli klawiatura Logitecha zostanie zalana wodą pozostaje:
- rozkręcić ją
- w środku są dwie do 4 folii z nadrukowanymi ścieżkami,
- odczepiamy delikatnie folie zapisując kolejność ich ułożenia,
- oglądamy, czy ścieżki nie zostały przerwane,
- delikatnie usuwamy wodę z folii,
- NIE SUSZYMY NA GRZEJNIKU - pozostawiamy folie do wyschnięcia - około 4 godziny na stronę folii
- przeprowadzamy ponowny montaż z zachowanie kolejności

A poza tym jeżeli jest to Logitech to szansa na odzysk pełnosprawnej klawiatury zwiększa się. Jeżeli nie wysuszyliśmy, bądź klawa nadal nie działa to zanosimy ją do serwisu (co jest uzasadnione ekonomicznie ale moralnie niekoniecznie :))

Gwarancja (bez przyznawania się do winy) powinna uwzględnić te

04.03.2004
11:29
smile
[18]

Piterus_123 [ Konsul ]

utnij kabel od nowej klawiatury i bedziesz mial bezprzewodowa, a tak na serio to wspulczuje sam mam taki zestaw i wiem ze jest b. drodi i dobry

04.03.2004
11:35
[19]

kamil210 [ Generaďż˝ ]

Qrde, faktycznie dramat. I to w jakiej formie. Współczue.

04.03.2004
11:39
[20]

Annihilator [ ]

Vader, Gladius -> a korzystaliście kiedyś z mychy logi (takiej z najwyższej półki)? Ja mam jeszcze mojego staruszka mouseman + (ma już chyba z sześć lat) i przeżył wszystko - od szlifowania obudowy, poprzez "czyszczenie" środka, aż do poważnej akcji rehabilitacyjnej. I działa - lepiej niż niejedna nowa myszka. Tak samo z klawiaturami - Po prostu wygoda i pewność pracy (miejmy nadzieję, że klawiatura zadziała) oraz ze sprzętem audio - jedni kupują wieżę za 1000 zł, dla innych to najtańszy cd...

PS. Do autora - naucz się rozmawiać

04.03.2004
11:48
smile
[21]

The LasT Child [ GoorkA ]

Kurdt --> wspolczuje, rozumiem co czujesz, jak to czytalem to sam zaczalem bluznic pod nosem (choc nie lubie tego) wspolczuje CI bardzo kupiles sobie cos fajnego, dobrego az ktos Ci to zniszczyl,,,
postapilbym tak samo na Twoim miejscu (tzn anwrzucal siostrze choc nie lbyuie bluzgac al czasem trzeba), nie potrafie zrozumiec odpowiedzi Twoich rodzicow, to tak jakbys kupil soibie Lexusa, po tym jak brat by Ci go stuknal siostra chciala go naprawic ale zwalila go do konca i jeszcze odkupila Tobie maluszka,,,

04.03.2004
11:49
[22]

Rendar [ Senator ]

Moim zdaniem powinno się dac te klawe jeszcze uratować.

Po rozebraniu i wysuszeniu (instr. wyżej) przed złożeniem dobrze byłoby przetrzeć wszelkie styki itp. spirytem czystym, bo nasza woda mineralna zwana popularnie kranówą zostawia różne syfy m.in. kamień.

Gwarancja to tego raczej nie uwzględni, bo w serwisie się kapną, że była rozbierana.

04.03.2004
11:53
[23]

Rendar [ Senator ]

Kurdt---> No w symie to też na siostrze nie ma się co wyżywać - chciała dobrze... - niewiedza ją zgubiła.

Ale starych to ja tez nie rozumiem. Proponuje idź wybij ojcu szyby w aucie, a siostra niech folią pozakleja - co za różnica będzie? - przecięż też nie będzie wiać...

04.03.2004
11:56
smile
[24]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

Siostra ma 13 lat. Umyła klawiaturę, bo jej sie to pieprzone "n" nie chclało wcisnąć i jej sie zle rozmawialo na gadu gadu :(.

A rodzice mają takie obeznanie w cenach i markach sprzętu komputeroweg, jak ja wśród 16 odmian japońskiej gruszki robaczywki. Czyli żadne....

04.03.2004
13:14
[25]

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

Niezła siostre masz hehe ja swoja nauczylem awczasu jak sie obchodzic na tym sie wmiare dobrze wychodzi

04.03.2004
13:43
[26]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

MOja jest nieprzystosowana do zycia we współczesnym świecie. Ona do jedensatego roku życia nie potrafiła załączyć wideo...... totally blonde - słowem.

04.03.2004
13:49
smile
[27]

Rendar [ Senator ]

Lepiej powiedz czy coś trenowałeś z tymi klawiszami w/g wzkazówek.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.