
jojko999 [ Konsul ]
Amerykanie na Marsie
Amerykańskie sondy potwierdziły istnienie prymitywnej cywilizacji na planecie Mars. Butni amerykanie wysłali od razu rakietę załogową wypełnioną, paciorkami, gumami do żucia, czekoladą i "nowoczesną" odremontowaną bronią palną z demobilu. Gdy rakieta wylądowała pośród tłumu nieufnie spoglądających, zielonych tubylców, z megafonu popłynęły słowa prezydenta USA skierowane do bratniej ludności Czerwonej Planety obiecujące, przyjaźń, współpracę, profity i sojusz wojskowy. Po skończonym przemówieniu i odpaleniu wielkiego pojemnika wypełnionego balonikami w kolorach białym, czerwonym, niebieskim i zielonym, załoga stanęła przed drzwiami, gotowa otworzyć je i wpaść w ramiona Marsjan. Jakie było ich zdziwienie, gdy okazało się, że w tym samym czasie delegacja "zielonych" zespawała im właz z resztą korpusu rakiety, skutecznie uniemożliwiając im wyjście na zewnątrz. Kiedy Marsjanie skończyli dywersję, cały tłum rozpierzchł się pozostawiając samotną zaspawaną amerykańską rakietę. Bezsilni Amerykanie popadli w taką apatię, iż zapomnieli skontaktować się z bazą, a przez 2 kolejne dni siedzieli i nie odzywali się do siebie. Na 3 dzień zastukał w korpus przechodzący opodal Marsjanin-dziadek.
- Jest tam kto? Żyjecie?
- Taaaaak! - zakrzyknęli gromko kosmonauci do których serc i umysłów powróciła nadzieja.
- Czemu tam siedzicie i nie wychodzicie?
- Przecież nas zaspawaliście a my mamy dla was prezenty, każdy z was coś dostanie, wypuść nas - błagał dziadka kapitan wyprawy.
- Heh, te spawanie to taki nasz zwyczaj. Ale jak byli tu Polacy, to poradzili sobie z włazem w 15 minut.
- Co? Polacy już tu byli?
- Tak, i tak jak wy mieli dla nas prezenty.
- Co takiego mogli oni wam dać?!?!?
- Nie wiem dokładnie co to było, bo akurat mnie nie było, ale to coś nazywało się "wpiernicz.." i dostał to każdy, kto tu wtedy był.

Coy2K [ Veteran ]
hahahhaa myslalem ze koncowka bedzie z wodka, ale i tak mi sie podobalo, Polacy to butny narod :-) :-)

Maliniarz [ Konsul ]
A slyszeliscie to ...
Amerykanie przechwycili tajny komunikat z rosyjskiej sondy ktora wyladowala na marise. Probowali odczytac komunikat ale byl on jednak zbyt dobrze zaszyfrowany i nie dowiedzieli sie czy rosjanie znalezli wode na czerwoej planecie ... Bo dniach bezsilnych prob zwrocili sie do polakow, gdyz to oni wynalezli enigme w czasie 2 wojny swiatowej. Polacy po 15 minutach odpowiadaja ze odszyfrowali wiadomosc ... rosjanie znalezli wode. Amerykanie zdziwieni spytali sie jednak o tresc komunikatu ... Brzmial on tak : " Przyslijcie cukier i drozdze " ...
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
amerykanie to nic - ale MYSZ!