--> Archiwum Forum
Kentril [ fechmistrz ]
Czy rolnicy/wieśniacy są na serio ...hmm...głupi?
tak ostatnio słucham różnych ludzi (hehe...różni ludzie-forumowicze) że odnoszą się do wieśniaków/rolników z pogardą(zresztą ja też, tak troche) no bo np. głosują na Endru Leppera, itp.itd....a jak wy to oceniacie? że wieśniacy są tacy zacofani czy wprost przeciwnie?
p_e_p_s_i [ Polonia Bydgoszcz 4ever ]
zależy...
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
Poczytaj "Chłopów" Reymonta.
felomon [ KaeM apel ]
Nie wszyscy ludzie na wsich tacy są. To co przedstwaiłeś to jest stereotypowy model "mieszczuchów" myślisz że lepiej mieszkac w Wawie w jakichs lipa domkach, slumsach, niz na wsi w ładnym domku z kilkoma hektarami xiemii. a po za tym zauważyłerm będąc u rodziców w sklepie że ludzie ze wsi odznaczają sie znacznie większa kultura osobistą niz mieszczuchy, a po za tym sa ambitni.
P.S. Oczywiście nie większośc ale ejdnak.. cdn
Tofik! [ Junior ]
Nie sa głupi - podejdz do tego tak :
Ty znasz sie na komputerach a wieśniak nie.
Ale za to wiesniak zna sie na sadzeniu zborza i ziemniaków, a Ty nie - wiec dla niego i Ty mozesz być głupi.
A to ze chca głosowac na Leppera to inna historia - kazdy głosuje na tego, który mu najwięcej obieca jesli zostanie wybrany.
To że niektórzy rolnicy / wieśniacy mówia troche śmiesznie to juz tylko wpływ kultury itd.
Chacal [ ? ]
No cóż może nie tyle głupi ale niedoedukowani, nieoczytani, przeważnie mało inteligentni, nie rozumiejący polityki, gospodarki itp. Nie ich wina że szkolnictwo mają żałosne i na dobrą sprawę mało im jest ono potrzebne skoro i tak przez całe życie będą orać. Ale niestety jest ich tylu że nasz Najsłynniejszy Polski Mulat ma 18% poparcia. Bo dla takiego nic nie wiedzacego wieśniaka Lepper jest jakimś zbawcą, mentorem, rewolucjomistą etc...
felomon [ KaeM apel ]
cd. Lepiej niech głosuja na Leppera niz na tych skorumpowanych mieszcańców!!!!!! w stylu Miller.
Balcerowicz musi odejśc!!
Nadhia [ Konsul ]
nie.. to chyba oczywiste, ze nie..
mam kilku znajomych, ktorzy mieszkaja na wsi, a sa bardzo inteligentni.. i na odwrot Ci z miast, nawet tych najwiekszych nie zawsze grzesza madroscia.. teraz juz nie mam takich podzialow jak byly dawniej na tych ze wsi i z miasta, bo raczej poziomy [np. edukacji] sie juz wyrownuja...
zreszta ja nie wiem czego wy od tej wsi chcecie :P ja lubie wies :) np. konia w miescie miec nie bede :P a chce miec.. tak.. kupie sobie i bede go trzymac w ogrodku ;))
BAN!TA [ bo zupa była za słona ]
dla mnie to jest calkowita ciemnota w tym sensie ze:
sa jakies glupie zasady sasiedzkie,typu co mozna zrobic/powiedziec czego nie mozna bo od razu pol wsi wie i sie wilkiem patrza. jak krowa chora to ida obdzierac dąb gotuja kore i ja smaruja tym naparem czy jej pic daja, jak im podpadniesz to moga spalic dzialke/przyczepe czy co sie tam ma.
ogolnie to zabobony, 19 wiek ,szkoda gadac. i wiem to z pierwszej reki bo mam dzialke na calkowitym zadupiu.
taka jest codziennosc wiejska niestety .
Child of Bodom [ Real Madryt ]
No Miller i Lepper to nawet nie wiesniaki to cos gorszego ,a inni rolniki to zalezy....
Kentril [ fechmistrz ]
aha, no bo jest coś takiego , że mianem "wieśniak" (hehe) określa się ludzi tępych, zacofanych i używa się go raczej jako przymiotnika...(język polski sie kłania...:)))
felomon [ KaeM apel ]
WSZYTSKO ZALEŻY OD RODZAJU WSI!!
Dziękuje koniec dyskusji:P
KaGieBe [ !!! ]
Ja myślę, że rolnicy głosują na Leppera, ponieważ gdyby ten pan doszedł do władzy dla rolników byłoby to jak najbardziej z korzyścią. Myślą przewodnią Samoobrony jest właśnie pomoc rolnikom.
Osobiście uważam, że to głupota. Rolników jest zdecydowanie za dużo i są tak jak romowie ze słowacji są leniwi. Nie chce im się pracować a więc nie mają pracy. Lepper nie pomyślał o tym z tego puntku widzenia, albo po prostu chodzi mu jedynie o kase i sławe! Do ludzi dociera populizmem, a tymi ludźmi są w znacząco większej części własnie rolnicy. Reszta to zapewne idioci, albo tacy którzy w ogóle się an polityce nie znają i głosują na Leppera bo nie mają na kogo...
Mad Vert [ Konsul ]
Sorry ale czytałem posty po "łebkach " ale opowiem wam historie z życia...
Pojechałem pare lat temu na wioche do qmpla i ten zabrał mnie na impreze do remizy... Po paru głębszych panny mi się zachciało i zacząłem się rozglądać!!! Pech chciał że trafiłem na takąktóra obstawiona była... Zakończenie jest chyba już jasne... uskuteczniłem 2 kilometrowy bieg przez pole z 10 osobową brygadą za plecami... Nie wiem jakie sprzęty mieli ale jakieś duże z tego co zdążyłem się zorientować...
MORAŁ>>> Nie zadzieraj na wiosce jak biegać nie umiesz... :)))))))))))
Vader [ Senator ]
Mniej inteligentni napewno nie sa. Maja mniejsza wiedze w zakresie kulturalnym, podobnie jak wiele innych klas stricte zawodowych. I tutaj jest pogrzebana cala idea. Nic tu wiecej dodac nie mozna.
P.S Znam pewna - ktos rzeklby 'wiesniaczke' - leuratke olimpiad polonistycznych - dziewcze ktore ma 16 lat i bedace jedna z 3 osob - sposrod setek ludzi ktorych znam - zdolna mnie zagiac w dyskusji.
Dundee [ Centurion ]
Chacal----> cyt. "przeważnie mało inteligentni" - no nie przesadzajmy, to ze na codzien zyja innymi problemami niz ludzie z miast nie znaczy ze statystycznie sa od nich mniej inteligentni, poza tym zdziwilbys sie, ale jezeli samorzadowcy potrafia sie zakrecic wokol kasy na szkole to warunki maja calkiem niezle, no i wiedza po co sie ucza, zreszta wystarczy ze wyjrze przez okno i zobacze wielu mieszczuchow co to sa bardzo inteligentni a wieczory spedzaja na dysputach filozoficznych pod klatkami przy swietnym winie najczesciej jablkowym ...
Dundee [ Centurion ]
Vader---> wlasnie wlasnie , popieram ...
bekas86 [ Blaugranczyk ]
no ale nie wszyscy miastowi sa inteligentni, a na wsi najbardziej wyrozniaja sie najglupis widocznie
LooZ^ [ be free like a bird ]
Jako prowodyr tego watku pozwalam sobie zmienic "inteligetni" na "madrzy" ;>
BANITA : Jestes zdecydowanie niekonsekwetny.
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Wsiok to gupi nie jost, i sie zno no pyrach i no jączmioniu. A i mućke wydoić umi i posacić żyto tyż. To intieligentny chop jest.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Tfu! Co ja napisalem... ;) Mialo byc "inteligentni"... Chociaz w ich przypadku na jedno wychodzi ;)
Chacal [ ? ]
Dundee -> wiesz znam wielu ludzi ze wsi dla których informacje umieszczone na opakowaniach lekarstw czy np instrukcja obsługi telwizora jest tekstem zbyt skomplikowanym. Nie chodzi tu o brak obycia z techniką bo instrukje są pisane jak dla laików. Ale przyznam też że znam jedną kobietę z zabitej dechami wsi która jest w miarę oczytana, nawet inteligentna i elokwenta. Ale to wyjątek...
AK [ Senator ]
Mozna być głupim i rozumieć co się dzieje, można być superinteligentnym i łapać się na lep demagogii. Wies ma to do siebie że nie ufa rządowi, wiec nawet jeśli Andrew wypłynie na szerokie wody, będą mu patrzeć na ręce. Przy jego zapatrywaniach na politykę nie minie jedna zima nim zacznie oglądać barykady z drugiej strony ;)
Vader [ Senator ]
Chacal: Ja znam wielu ludzi z miasta o identycznych predyspozycjach jakie wynikaly z Twojego opisu (te negatywne). Ja mysle ze inteligencje zostawmy tu w spokoju.
Chacal [ ? ]
Vader no może masz rację. Ok, pomińmy tą sporną kwestię i zostańmy przy tym co oczywiste.
BAN!TA [ bo zupa była za słona ]
LooZ^
mylisz sie- nie ma jedno nic wspolnego z drugim- Ty nazwales ich inną inteligencją zeby jeszce bardziej osmieszyc leppera , ja powiedzialem swoje zdanie na ten temat z wlasnych doswiadczen- jak jest teraz na wsi -
i nie wysmiewalem ani nie szydzilem z nich jak Ty- widzisz mala roznice?
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
sam mieszkam na wsi i nie uwazam sie za gorszego, przeciwnie, chodze do klasy z ludem z miasta i cześć z nich zachowuje sie jak bydło.
Dundee [ Centurion ]
Chacal--->... niestety instrukcja obslugi telewizora jest tekstem zbyt skomplikowanym dla wiekszosci kobiet :( zreszta poniekad napewno masz racje ,ale chyba jednak naturalnym jest ze w momencie gdy niewielu z nich ma finansowa mozliwosc wyrwania sie ze wsi, to nie interesuje ich szkola , czasem trzeba zrezygnowac z lekcji i pojsc na pole zeby miec co zjesc... niestety w wielu miejscach sytuacja jest poprostu tragiczna...zreszta w sumie nawet nie dziwie sie ze wiekszosc "gospodarzy" to faktycznie chlory - jakbym nie mial przed soba perspektyw to raczej tez bym sobie odpuscil...najgorsze jest to ze jak juz jakis koles sie wybije ze wsi i trafi do miasta to zostanie okrzykniety wiesniakiem i to najczesciej tylko dlatego ze ma ten smieszny sposob mowienia ...
Mad Vert [ Konsul ]
Zobaczcie co na allegro łyczek odnalazł... To chyba zmienia poglą na całą sprawe... :)
Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]
Zalezy tez o kogo chodzi, strsi czy młodzież, większość starszych powżej 40 lat naprawde mało wie o świecie a o obsłudze np. komputera nie wspomne.
Chupacabra [ Senator ]
a dla mnie po wiesniacku mowia np ludzie ze slaska:) A jesli ktos klasyfikuje ludzi wg zamieszkania i to wedlug: wioskowi-glupi to znaczy ze zadne misto by mu na inteligencje nie pomoglo i z takimi to ja nie dyskutuje
Xanthus [ Pretorianin ]
wszystko zależy tylko i wyłacznie od wychowania i tyle
cycu2003 [ Senator ]
A wasi starzy skad pochodza moze nie ze wsi,co?????????
bartol1414 [ ignoruj mnie ]
ostatnio cos sie glosno robi na tym forum o wiesniakach i innych takich wiejskich sprawach. ehh ze tez nie macie o czym gadac...
gietas [ Pretorianin ]
Przeczytałem prawie wszystkie posty w tym wątku i dochodzę do wniosku ,że co niektórzy są sterotypowi i nie mają pojęcia o współczesnej wsi ,ludziach tam żyjących
totalnego pojęcia. Większość osób z miast postrzega osoby żyjące na prowincji jako wieśniaków nieznających się na nowoczesnej technologii ,kulturze ,zacofanych ludzi z XIX wieku ,którzy głosują na jakiegoś durnego polityka .Może i rzeczywiście niektórzy nie wiedzą o nowościach w świecie itp. ,ale są to zazwyczaj ludzie starsi ,których to niobchodzi.Może i nie wszędzie ,ale ogólnie coraz więcej młodzieży pochodzącej ze wsi coraz więcej się kształci ,zdobywa stypendia ,dobre stanowiska -tylko mało kto przyznaje sie do swego pochodzenia.Popytajcie waszych znajomych skąd pochodzą ich rodzice. Skoro na wsi tak jest źle to dlaczego coraz więcej miastowych się tam przeprowadza.
Chacal [ ? ]
gietas -> ja napisałem o tym co widziałem na własne oczy. A że ludzie przeprowadzają sie na wieś ? Chyba mówimy o mieszkańcach a nie o warunkach ?
cycu2003 -> nie
Mrooofka [ because I want it ]
mówią o nich że są głupi bo nie trzeba miec specjalnego wyksztalcenia aby zostac rolnikiem. Jasli to mozna nazwac zawodem :)
gietas [ Pretorianin ]
Chacal > wiesz ile osób żyjących w mieście nie potrafi zrozumieć co jest napisane na ulotce z lekarstwem (zapytaj w jakiejś aptece lub znajomego farmaceuty) albo wszelkie instrukcje obsługi. Ciekawe -zobacz ile osób mieszka w akademikach ,stancjach -większość z tych osób ma pochodzenie wiejskie.
Vader>przyznaję ci w 100% rację .
gietas [ Pretorianin ]
Chacal > wiesz ile osób żyjących w mieście nie potrafi zrozumieć co jest napisane na ulotce z lekarstwem (zapytaj w jakiejś aptece lub znajomego farmaceuty) albo wszelkie instrukcje obsługi. Ciekawe -zobacz ile osób mieszka w akademikach ,stancjach -większość z tych osób ma pochodzenie wiejskie.
Vader>przyznaję ci w 100% rację .
gietas [ Pretorianin ]
Chacal > wiesz ile osób żyjących w mieście nie potrafi zrozumieć co jest napisane na ulotce z lekarstwem (zapytaj w jakiejś aptece lub znajomego farmaceuty) albo wszelkie instrukcje obsługi. Ciekawe -zobacz ile osób mieszka w akademikach ,stancjach -większość z tych osób ma pochodzenie wiejskie.
Vader>przyznaję ci w 100% rację .
gietas [ Pretorianin ]
Chacal > wiesz ile osób żyjących w mieście nie potrafi zrozumieć co jest napisane na ulotce z lekarstwem (zapytaj w jakiejś aptece lub znajomego farmaceuty) albo wszelkie instrukcje obsługi. Ciekawe -zobacz ile osób mieszka w akademikach ,stancjach -większość z tych osób ma pochodzenie wiejskie.
Vader>przyznaję ci w 100% rację .
Chacal [ ? ]
ok, ok ja jestem z tych rozumnych - nie muszę czytać kilka razy :)
Dundee [ Centurion ]
Chacal --- > ... :))) to kwestia sporna ;)
gietas [ Pretorianin ]
Sorki ,ale wkradł się jakiś bląd ,miało być tylko jeden post .
Chacal [ ? ]
oj Dundee a zaczynałem Cie lubić :)))
głupia baba [ Pretorianin ]
A ja przyznaję sie bez bicia, ze często nie rozumiem różnch instrukcji, które czesto zbyt enigmatycznym językiem zostały napisane. Co więcej czytania instrukcji nienawidzę. Może to dlatego, ze taka głupia jestem albo może powodem jest moje pochodzenie? Urodziłam sie w małym mieście a toż to prawie wieś!!! Własciwie to cud, ze się czytać nauczyłam:)
A tak poza tym IMHO ocenianie ludzi po tym skąd pchodzą jest dla mnie żałosne. Znam wielu wspaniałych ludzi, którzy pochodza ze wsi - niektórzy są wykształceni, inni nie, ale często nawet ci którzy wykształcenia nie mają są naprawdę porządnymi, dobrymi i wspaniałymi ludźmi. Znam też wielu takich i w mieście.... ale wielu mieszczuchów, z którymi sie spotkałam w duzym mieście gdzie teraz mieszkam to poprostu dupki, czasem dupki wykształcone. Ale uważam że lepiej być fajnym człowiekiem bez 'szkół' niż burakiem z doktoratem... a takich ci nam nie brak.
No cóz a jeżeli chodzi o znaczenie pejoratywne słowa wieśniak to nie jest to charakteystyczne dla języka polskiego tylko (angielski odpowiednik - country bumpkin... w innych językach podejrzewam też). Trzeba bowiem przyznać rację tym, którzy twierdzą, że wieś nigdy nie była tak 'oświecona' jak miasto?. Tylko czy to oświecenie zawsze zmierza w dobrym kierunku?
..ReD.. [ Generaďż˝ ]
powiem wam taka prawde ze wiekszość z was ( oprucz paru gosci takich jak Vader ) jest wiekszymi prostakami od ludzi mieszkajacych na wsi ...dla mnie wysiewajac akcent,zwyczaje i poglady tych ludzi stoicie nizej od nich... ciekawy jestem czy wasi rodzice to tez mieszczuchy?>?? jakas elita czy jak bo wszedzie gdzie nie patrzec kazdy ma kogos krewnego czy tez dziadka ,babcie pochodzaca ze wsi...
kiowas [ Legend ]
Wiekszosc mojej rodziny pochodzi ze wsi, czesc dalej tam mieszka wiec pewnie mam wieksze na ten temat rozeznanie niz gros tu piszacych (vide banita i jego 'chatka' na wsi).
Prawda jest, ze bardzo czesto mieszkancy wsi odbiegaja poziomem kulturalnym do miastowych - ale gdzie mozna sie 'odchamiac' jesli najblizsze kino, nie mowiac juz o teatrze, znajduje sie w najlepszym razie dziesiatki kilometrow od rodzinnego siola? Poza tym praca na wsi nie trwa 8 czy nawet 12h, a praktycznie caly dzien - czesto nie ma czasu w tylek sie podrapac.
Do tego dochodzi sama specyfika wsi i nagromadzone tu przez wieki tradycje - lud jak to lud, pogladow latwo nie zmienia.
Wszytko to nie przesadza jednakze o mniejszej inteligencji tych ludzi bo niby czemu? Z tym sie czlowiek rodzi, czy to na sianie czy na jedwabiach. Tylko od jego dalszego rozwoju zalezy czy inteligencje te poprze wyuczona madroscia.
Jak mawia moj profesor - 'Madrych ludzi jest pelno, inteligentnych niewielu'.
No i dodac trzeba, ze jesli juz operowac stereotypami, to tak naprawde ludzie ze wsi sa o wiele pracowitsi i ambitniejsi o ludzi z miasta, przede wszystkim jesli chodzi o mlode pokolenie. Co mieszczuch ma 'z nadania' to wiesniak musi wywalczyc ciezka praca. majac trudniejszy start bardziej tez docenia pozytywne zmiany w zyciu - a tego nie zawsze mozna powiedziec o rozpieszczonych dzieciakach z miasta.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Ludzie na wsi są głupsi. W takim sensie, że nie mają pojęcia co dzieje się na świecie i jak to skomentować inaczej niż prostym "do dupy". Nie mają własnych poglądów. Nie potrafią wyciągać dalekoidących wniosków. Brak im dobrego wykrztałcenia. Przy głosowaniach kierują się prostymi obietnicami, nie umiejąc ich przeanalizować i odpowiednio się ustosunkować. Jednym słowem - kaszana. Internet pomaga. Tylko ile osób na wsiach ma internet? Wciąż za mało. Szkoły są bardzo słabe. Podziwiam tych, co się ze wsi wybili na wyższe uczelnie.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
głupia babo ---> (jesssuuu co za nick :>) a w "hamerykańskim" - redneck :-)
r_ADM [ Konsul ]
sa jakies glupie zasady sasiedzkie,typu co mozna zrobic/powiedziec
BAN!TA- > to zachowanie o ktorym mowisz nie wynika z mentalnosci ludzi a ze srodowiska w ktorym zyja. Jak wszyscy w twoim miejscu zamieszkania wiedzieli by dokladnie co z kim po co i dlaczego robisz tez bys uwazal na swoje zachowanie.
Cainoor- > zgadza sie, ale to wynika z charakteru ich zycia. tak jak mowil kiowas na wsi nie ma zbyt wielu mozliwosci rozwoju a poziom intelektualny nie wystepuje sam z siebie, jego sie nabywa. a na polu tego sie niestety nie da zrobic.
Kentril [ fechmistrz ]
heh, u mnie to matka jest ze wsi...:) (ojczym nie...)
Mentor12 [ Łowca Piersi ]
ten kto ze wsi niech śpiewa tę piosnkę, jako jeden z miastowych wymyśliłem coś dla ......:
jesteś ze wsi-to widać
jesteś ze wsi-to słychać
jesteś ze wsi-to widać, słychać i czuć
Andrewlee [ BFXXJ ]
Cainoor -----> "Brak im dobrego wykrztałcenia" hehehe :)
Niedzielny Gość [ Konsul ]
Temat tego wątku i poziom niektórych wypowiedzi powienien skłonić autorów do zastanowienia się nad sobą...
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
Kentril jesteś idiotą.
LuCaZ15 [ Dirty Sanchez ]
to zalezy ......
rtur [ Konsul ]
Odpowiem tak: jestem ze wsi i ok 50% moich znajomych na studiach to osoby pochodzące stamtąd, jeśli przyjmiemy że na wsi mieszka nie więcej niż 30% polaków (tego nie jestem pewien, ale uogólniam) to chyba z tą wsią nie jest tak źle.
Znam oczywiście ludzi mieszkających na wsi którzy prezentują naprawdę niski poziom inteligencji, ale znam też takie osoby z miast, tych drugich znam mniej, ale mieszkam w mieście dopiero 6 lat, a na wsi mieszkałem wcześniej przez lat 18 i do dziś często się tam pojawiam.
rammzes1 [ Generaďż˝ ]
Polscy rolnicy decydują się głosować na A. Leppera, ponieważ (tak mi się wydaje) brak im alternatywy. "Największa" partia chłopska PSL zawiodła ich na całej lini - okazała się partią sprzedawczyków żądnych władzy bez pomysłu na jej realizowanie więc swoje zaufanie przełożyli na Samoobronę, która ideowo jest im bliższa niż PO, LPR, SLD czy PiS.
ps Wieśniaków to ja zam wielu i wszyscy są z miasta.