GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nauczyciel oddał uczniowi..

01.03.2004
13:57
smile
[1]

Rezor [ Defibrylator ]

Nauczyciel oddał uczniowi..

Nauczyciel angielskiego z gimnazjum w Łęcznej, Bartłomiej B., obrywał od uczniów czym popadnie: kredą, kulkami, długopisami. Był wyzywany wulgarnymi słowami. W końcu nie wytrzymał - uderzył agresywnego ucznia w głowę. Został dyscyplinarnie zwolniony z pracy - pisze "Fakt".

Moim zdaniem to paranoja, z tego oświadczenia wynika że uczeń ma większe prawa niż nauczyciel, który poświęca swój czas aby sie przygotować, a następnie spróbować nauczyć jakąś bande debili czegoś pożytecznego. Straszne..

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

01.03.2004
13:59
[2]

Swidrygajłow [ ]

dobrze ze mu przywalił i tyle

01.03.2004
14:00
[3]

następny [ Rekrut ]

na jego miejscu bym walną od razu.. to tych uczniów powinni zwolnić a nauczycielowi pogratulować takiego czynu :|
ale większość zarządu to idioci

01.03.2004
14:01
smile
[4]

SirGoldi [ Gladiator ]

Przeciez to jest chore!! Przykładem jest to co dzis bylo pod moja szkoła. Nauczycielka jak szla do szkoly oberwała kulke w głowe i nawet sie nie odezwala jak zobaczyła kto to zrobic (jest w szkole gosc ktory juz ma 19 lat a mowie o gimnazjum...). Jak dla mnie to ten nauczyciel bardzo dobrze zrobil!

01.03.2004
14:03
smile
[5]

Coy2K [ Veteran ]

dzieciaki sie za duzo torunskiej kasety w "pod napieciem" naogladaly i mysla ze moga byc bezkarne...jak widac moga

01.03.2004
14:03
[6]

Zacker [ Stanley ]

Na miejscu nauczyciela, postąpiłbym tak samo !

01.03.2004
14:03
[7]

Mentor12 [ Łowca Piersi ]


TO JEST POLSKA!!!
Dyrektor powinien teraz wywalić uczniów i błagać na kolanach by nauczyciel wrócił do pracy lecz TO JEST POLSKA!!!


im więcej praw tym cholerniejsze (sorki za wulgaryzmy) państwo

01.03.2004
14:04
smile
[8]

Soll [ Senator ]

Jasne że dobrze zrobił ;] Najlepiej trzasnąć gówniarza w pape.

01.03.2004
14:04
[9]

Swidrygajłow [ ]


zaraz zaraz .... jak to bezkarne??? na pewno im obniżą stopnie z zachowania

01.03.2004
14:05
[10]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]


To tak samo złe, jak i agresja ze strony uczniów. Bo popatrzcie, z kogoś przykłąd biorą.

01.03.2004
14:06
[11]

Soll [ Senator ]

Powinni ale z reguły wiem że w gimnazjum niewielkie są kary ;/ Pogrożą tylko palcem dywanem u dyrektora i naganą . Thats all

01.03.2004
14:10
smile
[12]

Bukary [ Generaďż˝ ]

Pozwolę sobie dołączyć do głosów popierających nauczyciela.

I prawdą jest, że nauczyciel ma w szkole mniejsze prawa (i znacznie większe obowiązki) niż uczeń, co prowadzi do zupełnie chorych sytuacji. Wobec ucznia nie można stosować właściwie żadnych kar. (Czy ktoś się dzisiaj przejmuje wpisem w zeszycie uwag?) Jeśli więc uczeń nie wyniósł z domu kultury osobistej (a mówiąc dosadniej: jest agresywny, popelnia wręcz wykroczenia czy przestępstwa na terenie szkoły), szkoła nie ma żadnych wewnętrznych możliwości, aby go ukarać. Mowię oczywiście o szkołach podstawowych i gimnazjach. Taki uczeń bezkarnie dezorganizuje pracę szkoły i przeszkadza innym w zdobywaniu wiedzy.

Tracą na tym i uczniowie, i nauczyciele. Czy darzylibyście szacunkiem osobę, która pozwala sobie na to, by jakiś chłysek ją popychał i jej ubliżał? A nauczyciel nie może w żaden stanmowczy sposób (a mniej stanowcze nie działają)przeciwstawić się takim zachowaniom, bo - jak widzimy - zostanie wyrzucony z pracy. Paranoja.

01.03.2004
14:12
[13]

Rezor [ Defibrylator ]

Nie sądziłem że ten kraj się tak stacza.. Jestem tylko ciekaw czy w UE też tak jest, czy tylko u nas ją porąbani posłowie i ich porąbane przepisy..

01.03.2004
14:13
smile
[14]

M'q [ Schattenjager ]

Właśnie przez takie przypadki ucznowie czują się bezkarnie i pozwalają sobie na coraz więcej. Szkoda nauczyciela, ale jak już Mentor12 napisał.... to jest Polska :|

01.03.2004
14:18
[15]

legrooch [ Legend ]

Swidry ==> a jak dostaną nieodpowiednie i się powieszą? Wtedy będzie smutny koniec.......

01.03.2004
14:18
[16]

Mentor12 [ Łowca Piersi ]


to nie tu miałęm napisać :P

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-03-01 14:22:59]

01.03.2004
14:20
[17]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]


Bukary>
Zgadzam się z Tobą. Jednak szacunek można sobie zaskarbić będąc dobrym pedagogiem (nie tylko nauczycielem), niekoniecznie trzeba od razu bić. Jeśli tak się dzieje, znaczy to, że nauczyciel nie daje sobie rady ze swoimi pedagogicznymi obowiązkami.

01.03.2004
14:22
smile
[18]

Buczo. [ Bradypus variegatus ]

Zaraz, zaraz. A to dlaczego akurat w tego nauczyciela rzucali kredą itp ?? Tak sami z siebie postanowili że akurat tego nie lubią ?? Według mnie dyrektor zrobił dobrze że go zwolnił, ale uczniowie też powinni ponieść kare (i pewnie ponieśli lub poniosą ale o tym już fakt nie napisze bo by skandalu nie było). Od nauczycieli wymaga się jednak żeby posiadali pewne cechy niedostępne zwykłym ludziom, takie własnie jak umiejętność pohamowania emocji. Jak mu się nie podobało to co się dzieje na lekcji to powinien wstawić kolesiom pyty, na dywanik do dyra, kuratorium, rodzice itp. A jak kolesie są nie reformowalni ?? Nikt mu nie karze pracować w tej szkole...

01.03.2004
14:24
[19]

Bukary [ Generaďż˝ ]

^quqoch^ ---> Wydaje mi się, że nie zawsze jest to możliwe. Nie bierzesz pod uwagę, że istnieją uczniowie, którzy mają gdzieś to, jakim nauczycielem jest dana osoba. Agresywność uczniów wcale NIE musi być oznaką pedagogicznej bezradności nauczyciela.

01.03.2004
14:24
[20]

Swidrygajłow [ ]

Legrooch - dlatego nauczyciele wystawiając stopnei z zachowania powinni miec na uwadze przede wszystkim dobro ucznia, trzeba spróbowac wczuć sie w jego sytuację i postęowac w duchu humanitaryzmu.

01.03.2004
14:26
[21]

Llordus [ Generaďż˝ ]

Kurcze, dobre ponad 10 lat temu w podstawowce mialem taka sytuacje: nauczyciel w ramach prac technicznych puscil nas na teren szkoly z zadaniem przygotowania roznych drzwi do malowania :) No i w trakcie zajec zrobil obchod, czy faktycznie wszyscy wykonuja to co powinni. Poniewaz jednego delikwenta nie znalazl to wpisal mu nieobecnosc oraz 1 za cos tam. Delikwent pod koniec zajec wparowal do klasy i jak uslyszal co sie stalo to wyskoczyl z tekstem: " Co jest kur...a!!" No i dostal lufe prosto w leb. Usiadl cicho w lawce i byl spokoj :) Jakos nikomu wtedy nie przyszlo do glowy, zeby sie skarzyc na nauczyciela itp. (Btw - nauczyciel byl naprawde spoko, byl dobrym pedagogiem itp. Po prostu z niektorymi 'uczniami' jest tak jak z przyslowiowymi drzwiami - jak nie pierd...esz takiemu to sie nie zamknie i tyle).

01.03.2004
14:29
smile
[22]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Naucczyciela do paki z pedałami na 10 lat - jak to kuźwa uderzyć ucznia w biały dzień - straszne!!!!

P.S. ewentualnie do kamieniołomów na 20 lat

01.03.2004
14:29
[23]

marissaw [ Pretorianin ]

Ja bym na miejscu tego ucznia co został uderzony za takie zachowanie nie szedł bym na skarge bo bym się z deczka wstydził

01.03.2004
14:30
smile
[24]

EwUnIa_kR [ Legend ]

nie popieram nauczyciela...nikt nie ma prawa podnosić ręki na nikogo...niezależnie od sytuacji...po pierwsze jeśli takie sytuacje zdarzały się wcześniej to powinno interweniować grono pedagogiczne...dyrektor szkoły...nie wiem...wiem natomiast jedno..ten nauczyciel nie powinien pracowac w tej szkole..ani w tej ani w żadnej innej..bo samo to że dopuścił do tego żeby uczniowie go poniewierali świadczy o tym że nie ma podejścia do młodzieży..nie chcę żeby ktos pomyślał że bronię uczniów..bo tak nie jest..ale to są młodzi ludzie..wiem wiem..ktoś może teraz przypomnieć sytuację z tej toruńskiej szkoły...ale nauczyciel to powinien być ktoś kompetentny...ktoś kto sam przed sobą przyzna że potrafi sobie radzić z młodzieżą..a nie myśli że może się uda...bycie nauczycielem to cos wiecej,niz wykladanie tego samego materialu kazdego roku...to ktos,kto powinien umiec sie z uczniami odpowiednio porozumiec ,bo wkoncu spedza z nim pol dnia,co ma duzy wplyw na ich wychowanie.to jest moje zdanie..

01.03.2004
14:30
[25]

bartek [ ]

Sam jestem uczniem i gdy rozgladam sie bedac w szkole - jestem za aborcja. Szczerze.

A nauczyciel powinien zostac zwolniony - bo skoro uczniowie tak po nim jada tzn. ze nie ma podejscia i nie nadaje sie to tego ciezkiego zawodu - wielu takich w swoim zyciu mialem i kilku nawet samych sie zwolnilo. Przykre, ale prawdziwe - z uczniem wygrac jest bardzo ciezko, ale majac odpowiednie podejscie jakie jest w tej profesji wymagane -mozna duzo wiecej. A dzieciarnia... powinni wprowadzic system zawieszania w nauce. Bic ich przeciez nie beda, kamer nie zamontuja (nie chcialbym chodzic do szkoly, w ktorej rodzice ogladaja moje poczyniania - troche "zycia" kazdemu sie nalezy :)), ale gdyby taki uriws nie pochodzil do szkoly tydzien, dwa - rodzice na pewno by sie nim zajeli... zakladajac, ze to normalni, powazni ludzie.

01.03.2004
14:31
[26]

Child of Bodom [ Real Madryt ]

Hmmm po prostu musza cos na ten temat zadzialac wyzsze swery :)


PS Juz raz w jakims programie pokazywali cos takiego .

01.03.2004
14:31
[27]

Bukary [ Generaďż˝ ]

Buczo ---> Poczytaj o sprawie, zanim zabierzesz głos.

1) Nauczyciel zgłaszał sprawę dyrekcji.
2) Za złe zachowanie NIE MOŻNA "wstawić pyty".
3) Kuratorium? Widać, że nie masz pojęcia o tym, jak działa "system kar" w szkole.
4) Rodzice? Czy twoi rodzice chodzą w ogole do szkoły? ;) O ile mi wiadomo, rodzice większości uczniów (mówię cały czas o podstawówkach i gimnazjach) nie pojawiają się prawie nigdy w szkole i nie reagują ani na pisemne wezwania, ani na telefony. BTW, szkoła też nie ma żadnych możliwości, żeby skłonić rodzica do wizyty w szkole. A nauczyciel NIE M PRAWA pojawić się w domu rodzica bez zaproszenia.

01.03.2004
14:33
smile
[28]

Vinny [ Konsul ]

nauczyciel nie wytrzymal
nie wiem czy wszystko jest prawda, przeciez to fakt

01.03.2004
14:33
[29]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]


Llordus>
Też racja. W takim wypadku nauczyciel bierze na siebie obowiązki innych ludzi. Bo, abstrahując do Bukarego, przecież nie musi tego robić nauczyciel. Może powiadomić dyrektora, rodziców. Choć za rzucanie kredą nie wsadzą do poprawczaka (gdzie pewnie dzieciak jeszcze bardziej by się zdergenerował), to jednak rodzielenie takich uczniów naprawdę potrafi ich uspokoić. Toto działa zawsze w koteriach, samo jest bezradne, bo niska inteligencja okazuje się przeszkodą, jeśli traci się bezczlność. A bezczelność rośnie w grupie. Co do przypadku Llordusa to dobrze, że fajnie się skończyło. Bo jednak masz rację - z niektórymi ludźmi możesz się porozumieć tylko ich językiem.

01.03.2004
14:34
[30]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

Ha, u mnie sprawa była inna. W odległych czasach :) kiedy jeszcze chodziłem (z przymusu) na religię, lekcję prowadził ksiądz proboszcz (nazwisko pominę). Siedziałem w pierwszej klasie i gadałem z kumplem o czymś. Ksiądz podszedł i strzelił mi kopa. Byłem tam wpieniony, że niemal wstałem i mu oddałem. Rozumiem, wstawić uwagę, pałę, czy wezwać wychowawce, pedagoga, rodziców - ale nie, on wolał mi przyjebać. Potem sytuacja się powtórzyła.

Ten sam ksiądz, inna lekcja.
Kolega siedzi i się z czegoś tam brechta. Podszedł pacyfistyczny proboszcz i zajebał, tak jest - zajebał koledze trzy razy z plaskacza w twarz. Kolega zdenerwowany wstał i wyszedł z klasy, a za nim wyszedł cały rząd w którym siedział. Solidarność uczniowska.

To działa w dwie strony, panowie.

01.03.2004
14:34
[31]

Bukary [ Generaďż˝ ]

Mark24 napisał
Naucczyciela do paki z pedałami na 10 lat - jak to kuźwa uderzyć ucznia w biały dzień - straszne!!!!
P.S. ewentualnie do kamieniołomów na 20 lat


Cóż za wyrafinowane poczucie humoru! (Oczywiście, na podstawie emotki zakładam, że był to "żart").

01.03.2004
14:35
[32]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

pierwszej klasie = pierwszej ławce - błąd :D

01.03.2004
14:36
[33]

..KmP.. [ Designed by AI ]

Za złe zachowanie NIE MOŻNA "wstawić pyty".

Cholera, u mnie to co drugi nauczyciel straszy taką karą... (i nawet kilka razy nie skończyło się na straszeniu)

01.03.2004
14:39
smile
[34]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

reksio - Jak przychodzicie naprani na rekolekcje i żygacie w kościele to co się dziwicie, że księża was w d... kopią?
I pewnie stąd też twój uraz do nich, skoro "czarni" w szkole cie biją... :P

01.03.2004
14:39
[35]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]


reksio>
W podstawówce miałem podobną sytuację. Jeden z uczniów mocno hałasował, a dodam, że mieliśmy świetnego katechetę. No więc ten, mimo uwag, dalej gada, katecheta podszedł do niego, pociągnął za włosy, odchylił głowę w tył i grzecznie zapytał, czy będzie cisza. Po tamtym wypadku już nigdy nie było go na naszych lekcjach, a widzieliśmy go tylko kilka razy w szkole. Czy dobrze zrobił? Nie wiem, więcej pożytku mógłby przynieść ucząc dalej, bo był naprawdę dobry, miał kontakt z młodzieżą. Puściły mu nerwy, a szkoda. Nie będę pisał już drugium aspekcie - chrześcijanin winien wybaczyć i nadstawić drugi policzek.

01.03.2004
14:42
smile
[36]

legrooch [ Legend ]

Swidrygajłow ==> też uważam że za znęcanie się nad nauczycielem uczniowie powinni dostawać stopień "Bardzo Dobry" bądź "Wzorowy"

01.03.2004
14:43
smile
[37]

Bukary [ Generaďż˝ ]

..KmP.. ---> W takim razie twoi nauczyciele postępują niezgodnie z wszelkimi możliwymi regulaminami. ;)

01.03.2004
14:47
smile
[38]

Bregan a.k.a. Czapajew [ Senator ]

Brawa dla nauczyciela!

01.03.2004
14:48
smile
[39]

max9 [ Legionista ]

mnie nauczycielka od polskiego ciongnie za wlosy jak zle zrobie

01.03.2004
14:49
smile
[40]

..KmP.. [ Designed by AI ]

Bukary - > otóż to :). Ale zasłaniają się tym, że to jest ocena za pracę na lekcji...

01.03.2004
14:51
smile
[41]

Conroy [ Dwie Szopy ]

Obawiam się, że w szkołach są konkursy "kto bardziej dowali uczniowi niż ci z Torunia".

01.03.2004
14:59
[42]

Llordus [ Generaďż˝ ]

EwUnIa_kR --> zapoznaj sie prosze z przypadkiem ktory opisalem :) no i co? swietny (naprawde!) pedagog, znajacy sie na przedmiocie, majacy dobry kontakt z uczniami. I dostaje pod opieke buraka, ktory wszystko zlewa, uwaza ze przez zycie mozna isc z "kur..a" na ustach i kastetem w dloni. I co? Mial mu obnizyc ocene ze sprawowania? Nawet ta 1 goscia nie obchodzila, bardziej fakt, ze ktos mu sie postawil. I dlatego moim zdaniem ten nauczyciel zrobil to co bylo najlepsze w tej sytuacji - zdusil robala w zarodku, jak byl jeszcze larwa. Niestety zlamal pewnie pare przepisow, ale na szczescie nie mial problemow. Jedyna roznica jaka jest teraz a wtedy to odsetek burakow w szkole z 1% wzroslo to do 10% - -szacuje na oko ;) wiec moge sie mylic. Stad teraz nauczyciela nie atakuje 1 burak tylko 5-10 :) I dlatego dochodzi do drastycznych sytuacji w ktorych nauczyciel sie boi - inaczej jest 1vs1 a inaczej 1 vs 10.

bartek --j.w. btw - sam sie zastanawiam, czy gdyby wtedy wyskoczylo 5 burakow to nauczyciel by sie postawil??? Jednak chyba duzo trudniej walczy sie z 1 burakiem niz z 5 - zgodnie z powiedzeniem i Herkules d..a kiedy wrogow kupa :)

Odnosnie rodzicow -- mam paru znajomych nauczycieli (uwazam ze sie nadaja, jest to tzw. swieza krew, pelni zapalu, checi, wdrazania nowych pomyslow idei itp.) i wynika z ich relacji jedno: rodzice w tej chwili sa tak bezkrytycznie zapatrzeni na swoje pociechy, ze szkoda gadac. Nawet jak by im sam Einstein powiedzial, ze ich dziecko nie zna sie na fizyce to by go zwymyslali ze nie widzi potencjalu tkwiacego w ich dziecku, i ze sie boi konkurencji!! Zreszta co tu duzo mowic, czesto sie slyszy jak rodzice przy dzieciach narzekaja ze 'ta glupia baba od.. to sobie mysli, ze.." itp - jak w takim razie dziecko ma miec szacunek do nauczyciela??

Prawda jest taka ze to ci uczniowie powinni poniesc w pierwszym rzedzie konsekwencje!
I nie badzmy smieszni - obnizenie sprawowania sprawdzalo sie 30 lat temu w komunie moze, chociaz i tu niebylbym tego pewien. Dzisiaj to niestety jest smiech. Kara powinna byc dotkliwa na tyle, zeby uczniowie 10razy sie zastanowili czy warto ja otrzymac. Jednoczesnie nalezy umozliwic takim jednostka poprawe wlasnych zachowan, bo nie sztuka stworzyc mnostwo burakow (cos spodobalo mi sie to okreslenie) - sztuka jest wychowanie ludzi, ktorzy jezeli nie beda pozyteczni, to przynajmniej nieszkodliwi w panstwie :)
Ehh, zebym jeszcze mial pomysl jak to rozwiazac :)

A mowienie ze nauczyciel pozwoli sobie na cos? A co my wiemy o ukladach w tych szkolach??
Moze tak naprawde bylo ze informowal o tym dyrekcje, ale faktycznie dyrektor to zlekcewazyl, albo specjalnie olal, zeby go zwolnic i dac etat znajomemu koledze??
A w ogole to zastanawianie sie nad wina nauczyciela w tego typu przypadkach jest moim zdaniem niedorzeczne!!!! Czy to ze jest on slaby psychicznie i moze niezbyt umie zapanowac nad mlodzieza daje z automatu prawo tejze mlodziezy do psychicznego i fizycznego pastwienia sie nad nauczycielem??
Jezeli nie to nie ma sprawy - kara dla uczniow, nauczyciel dalej pracuje i do takich sytuacji nie dochodzi, bo nastepcy burakow sie boja kary. Jezeli jednak dajemy takie prawo to moze od razu wprowadzmy prawo dzungli - silniejszy bierze wszystko - bedzie prosciej, latwiej i oszczedzimy sobie nerwow :)


01.03.2004
15:01
smile
[43]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]


reksio - dobrze, ze pominąłeś nazwisko księdza :)))

01.03.2004
15:08
smile
[44]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

nie czytalem calego watku ale na miejscu nauczyciela z pierwszego posta powstrzymalbym sie od bicia w szkole - stluklbym gowniarza po szkole.

01.03.2004
15:30
smile
[45]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

Hamil Hamster-> Rozwaliłeś mnie totalnie i ostatecznie :]]]

BIGos-> No, jeszcze ktoś mógłby cię pomylić... :>

01.03.2004
15:36
smile
[46]

legrooch [ Legend ]

<== I tu masz Iceman rację. Co prawda jest to mało prawdopodobne, ale na poziomie gnojków. Po szkole solo.

01.03.2004
15:36
smile
[47]

LuCaZ15 [ Dirty Sanchez ]

tez bym tak postapil na miejscu nauczyciela .....

01.03.2004
15:43
[48]

Llordus [ Generaďż˝ ]

Buczo --> "... Od nauczycieli wymaga się jednak żeby posiadali pewne cechy niedostępne zwykłym ludziom, takie własnie jak umiejętność pohamowania emocji. Jak mu się nie podobało to co się dzieje na lekcji to powinien wstawić kolesiom pyty, na dywanik do dyra, kuratorium, rodzice itp. A jak kolesie są nie reformowalni ?? Nikt mu nie karze pracować w tej szkole... "

Wydaje mi sie, ze nauczyciel przez jakis czas hamowal swoje emocje?? Ponoc wielokrotnie uskarzal sie na ich zachowanie :) Czyli posiada ceche niedostepna zwyklemu czlowiekowi, ktory normalnie od razu:
1) ucieklby ze strachu gdzie pieprz rosnie
2) pierdutnal takiemu prosto w ryja :).

Odnosnie 'niereformowalnych' - rozumiem ze szkolnictwo (a moze wszytkie dziedziny zycia tak dla ulatwienia) mamy ustawiac pod 'niereformowalnych'?? A moze odwrocic sprawe -- jak im sie burakom jednym nie podoba w szkole to niech ja zostawia w cholere. Powstanie tylko problem - co z nimi dalej bedzie i jak to sie odbije na spoleczenstwie?? (a problem wazki jest - bo jak mi 10 burakow wyskoczy i bedzie kroic ludzi, to nie bedzie zbyt fajnie :/ - to takie uproszczenie)

Szczerze mowiac przeraza mnie to co sie ostatnio dzieje. Srednio 1 na miesiac pojawiaja sie informacje o zachowaniu uczniow i generalnie odnosze wrazenie, ze wiekszym problemem jest nie to, co zrobic z uczniami, tylko dlaczego szkola zatrudnila 'zlego' nauczyciela. A ja bym chcial znalezc odpowiedz - co sie dzieje, ze mamy tyle 'zlej' mlodziezy, mlodziezy, ktora w przyszlosci bedzie (czy aby na pewno????) glowna sila rozruchowa tego kraju. Co sie dzieje, ze ci mlodzi ludzie bez zawachania pastwia sie nad osoba slabsza od nich (albo ktora sprawia takie wrazenie) i co sie dzieje, ze my dorosli pozwalamy na to????

01.03.2004
15:51
[49]

HopkinZ [ Senator ]

Chociaz oczywiscie tacy uczniowie wbudzaja we mnie wrecz obrzydzenie to niekiedy mam chec chwycenia kredy i...

Jest to pewnie pewien uraz po podstawoce, tam nasz facet od biologii rzucal w nas kreda oraz wyzywal nas wskazujac na nasze najgorsze wady (np. do kogos grubego = rusz sie tutaj ty tlusty sloniu) no i szkola uczy echhh...

01.03.2004
15:55
[50]

Llordus [ Generaďż˝ ]

HopkinZ --> no i to jest nauczyciel do wywalenia z roboty ;) Pytanie: czy on by sobie pozwolil na takie traktowanie? Bo odnosze wrazenie ze raczej nie.

I to spostrzezenie odniosbym (na podstawie moich dosiwadczen) do wszystkich nauczycieli. Tak naprawde ci, ktorzy faktycznie sie do tego zawodu nie nadaja raczej sobie nie pozwola na taka sytuacje.

01.03.2004
15:57
smile
[51]

bone_man [ Powered by ATI ]

Brawa dla nauczyciela. Uczniowie (sam jestem nim) mysla, ze moga zrobic wszystko, bo nauczyciel nie ma prawa ich uderzyc. Nikomu nie przyjdzie do glowy, ze go uderzy, a jednak...

01.03.2004
16:01
smile
[52]

slot5 [ Generaďż˝ ]


Nauczyciel powinien dostac ... nie wieml; medal. (ze się tak wyraże ...)

Należało się palantowi :>

01.03.2004
16:01
[53]

HopkinZ [ Senator ]

Llordus --->
Powiedz to jego przyjaciolsce - dyrektorce :). No ale wiesz, kolo powinien pojsc juz kilka alt wczensiej ale wciaz meczyl dzieciakow. I co? Skocnzylem podstawowke 3 lata temu i rok potem odszedl :)

01.03.2004
17:26
[54]

szagrad [ XIII. STOLETÍ ]

I dobrze zrobil tylko nastepstwem bylo zwolnienie go z pracy

01.03.2004
17:34
smile
[55]

Mad Vert [ Konsul ]

I bardzo dobrze... Sk...ysyństwo trzeba w zarodku tłumić!! SZkołą od tego jest by wychowywać a nie tylko uczyć!! Jak gnoja rodzice nie potrafią nauczyć to nauczyciel powinien!! Popieram!!

01.03.2004
17:45
smile
[56]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

wy sie bojcie,zrobcie miejsce,nadchodzimy!

a facet to pupa i dobrze ze go wywalili,byl niestety na dobrej drodze do bycia ludzka szmata,jak tamten z Torunia,moglo byc juz tylko gorzej gdyby zostal w tej szkole,nawet przy zalozeniu ze wywalili by tamtych na zbity ryj..

nie ma letko w show-biznesie

01.03.2004
17:47
[57]

Coy2K [ Veteran ]

jak widac niektorzy maja tu wypaczona mentalnosc...

01.03.2004
17:54
smile
[58]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

ja mysle,ze rozwiazaniem byloby podwyzszenie plac.bo wtedy przychodzili by tam osoby z powolania.

mialem taka osobe w gimnazjum,ktorej nie zalezalo zbytnio na pieniadzach-a byl to koles z powolania,ot,postanowil sobie,ze bedzie edukowal polska mlodziez.wychodzilo mu to swietnie,bo w gimnazjach sa jeszcze osoby,ktorym nie w smak jest nauka,a siedza bo siedza.on trzymal porzadek i uczyl jednoczesnie,mozna bylo sie dogadac,mial zasady no i te 2 m wzrostu,co tez zapewne przesadzilo ,ciesze sie,ze wtrafilem na takiego nauczyciela

wogole pieniadze powinny byc ladowana w edukacje,ale Ameryki raczej nie odkrylem

01.03.2004
17:58
[59]

Milka^_^ [ Potępieniec ]

Rezor --> Wiesz co? Dobrze mu zrobił ?

01.03.2004
18:10
[60]

luton [ Konsul ]

---> ewunia
pozwol ze odniose sie do twoich slow jako ze sam jestem nauczycielem. Na wstepie, zaznaczam ze nie popieram i nie usprawiedliwiam tego co zrobil ten nauczyciel ale to rozumiem. Rozumiem, bo wszyscy jestesmy tylko ludzmi i kazdemu w ekstremalnej sytuacji moga puscic nerwy. Natomiast to co napisalas to zbior poboznych zyczen ktore NIGDY nie zostana spelnione. No chyba ze jakims cudem Polska bedzie na poziomie cywilizacyjnym Niemiec i bedzie lozyc na oswiate ogromne pieniadze. Smieszne jest, ze ludzie wykazuja coraz bardziej postawe roszczeniowa...wiedza doskonale jaki powienien byc nauczyciel ,co powinien robic, jakim byc pedagogiem i jak wychowywac mlodziez. Z mojej pratyki wynika, ze tacy rodzice niestety nie potrafia zapanowac nad swoim, nieraz jednym dzieckiem i nie sa w stanie go w zaden sposob wychowywac, chociaz pomyslow maja kupe a wymagania....

Nie bede wnikac jacy ludzie trafiaja do tego zawodu bo to temat na dluzsza dyskusje, ale niestety marna edukacja nauczycieli spowodowana jest wadliwym systemem ksztalcenia w naszym kraju. i tutaj Bog wie jakie bezrobocie i konkurencja 20 nauczycieli na miejsce nie uzdrowi sytuacji

01.03.2004
18:18
[61]

kakoon [ Generaďż˝ ]

dobrze zrobil ze dla mu w leb - w pysk moze nie ale leb spoko :D

inna rzecz ze dal sie gnojom srpowokowac, a na to pewnie tylko czekali - nie wytzymal - normalne, chociaz lepiej byloby zdobyc sobie szacunek czy respekt, teraz nie ma sie co dziwic ze polecial z pracy...

01.03.2004
18:23
[62]

mikhell [ Master of Puppets ]

Co do tematu - popieram nauczyciela... dyscyplina musi być!

01.03.2004
18:25
[63]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Ja rowniez uwazam, ze zrobil bardzo dobrze. Niestety tym samym wydal na siebie wyrok. No coz takie jest zycie!!!

01.03.2004
18:26
[64]

childlike [ Konsul ]

w sumie to sie gosciowi nie dziwie ze nie wytrzymal bo jak ja kiedys (jeszcze w gim.) musialem podyktowac pol strony , pol klasy wtedy gadalo i chcieli zebym im powtarzal wszystko po piec razy to mnie szlag trafial i tylko obecnosc nauczyciela powstrzymywala mnie przed rekoczynami

z drugiej strony nie powinien pozwolic na to zeby mu tak wchodzli na glowe, ale to tez zalezy od uczniow czy chca sie czegos nauczyc czy chodza do szkoly bo musza

01.03.2004
18:36
[65]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

Ja bym mu siekierą przywalił

a na temat to myślę, że słusznie postąpił i niesłusznie gościa zwolnili

01.03.2004
18:58
[66]

Vejt [ The Chronicles of Vejt ]

Ta Polska jest pokatana

01.03.2004
19:11
[67]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

W podstawówce miałem podobną przygodę, kiedy to ksiądz spoliczkował jednego z ucznioów. Katecheta musiał niestety odejść, pomimo iż praktycznie wszyscy pozostali uczniowie się za nim wstawili...

01.03.2004
19:27
smile
[68]

bartchuck [ Centurion ]

bez komentarza...

01.03.2004
19:35
smile
[69]

eJay [ Gladiator ]


Kiedys nauczyciel to byl ktos, mialo sie do niego szacunek. Teraz mlodziez "zdezelowana" przez srodowisko, narkotyki i alkohol ma taki a nie inny stosunek do czlowieka od ktorego czerpia wiedze...

01.03.2004
19:50
[70]

vien [ łowca pip ]

no i bardzo dobrze zrobil tez na jego miejscu bym pewnie takiemu gimnazjaliscie plombe sprzedal..... najgorsze ze robote stracil......

01.03.2004
19:54
smile
[71]

DarkStelix [ Padawan ]

no i dobrze ze bo uderzyl i nie wiem za co go wywalili

01.03.2004
19:56
[72]

Kurdt [ Kocham Olkę ]

Ja zawsze mówiłem, że co jak co, ale na nauczyciela nie pojde, bo jak mi sie trafią takie parszywce jak nasza klasa, to ich bez mała pozabijam :).

A gościa mi szkoda. Przywalił świni a odpowiedział jak za człowieka. :(

01.03.2004
23:42
[73]

Rezor [ Defibrylator ]

Gdy opowiedziałem o tym fakcie moim rodzicom, stwierdzili że za ich czasów szkolnych taki incydent nawet nie mógł sie zrodzić w głowie ucznia, gdyż konsekwencje jakie by poniósł po tym czynie były by tragiczne dla niego samego.

Z tej wypowiedzi można tylko wywnioskować jedno, młodzież która obecnie uczy się w gimnazjum jest arogancka, bezczelna i za grosz im kultury osobistej, a rodzicie niektórych są jeszcze bardziej żałośni: " przecież mój kochany syneczek nigdy by tak nie zrobił".....

Zastanawia mnie też jeden fakt, dlaczego w gimnazjach nie prowadzi się praktycznie żadnej dyscypliny?! Bo jak można mówić o jakiejkolwiek dyscyplinie, gdy coraz częściej się słyszy o tego typu sprawch!?

Coś tu w tym wszystkim jest nie tak..... współczuje nauczycielowi. [nie sądziłem że wywiąże się taka dyskusja:-) ]

01.03.2004
23:54
smile
[74]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

no mial racje ze walnal, no ale oni nie pełnoletni nie wiedza co robia a ona powinien swiecic przykladem i moze dlatego wywalili go czy co tam

01.03.2004
23:55
[75]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

u mnie typiara od chemi zuca kreda :/ a w gim to dopiero byla jazda tylko ze w druga sttrone to typiara dostawala i to nie kreda hehe

02.03.2004
00:02
[76]

Vader [ Senator ]

Srodki zaradcze:

1) Przyspieszone i rygorystyczne procedury karne w szkolach.
2) Rozszerzona i usprawniona procedura usuwania permanentnego ucznia ze szkoly, bez mozliwosci podjecia ksztalcenia w kazdej szkole panstwowej
3) Prawne i spoleczne przyzwolenie na uzywaznie przemocy fizycznej przez nauczyciela w sytuacji kryzysowej, badz mozliwosc posluzenia sie podmiotami w charakterze "ochroniarzy" ktore by takie uprawnienia posiadaly.
4) Nie traktowanie uczniow jak swiete krowy. BYDLO traktuje sie pradem. A ucziow sie naucza. Nie kazdy gimnazjalista to uczen. Nie kazdy humanoid to czlowiek.

Tylko radykalne dzialania moga sie przeciwstawic eskalacji przemocy. Jesli ktos mysli ze glaskaniem po pupci mozna opanowac bydlo, to chyba najwyzszy czas by skonczyl ogladac telenowele i czytac bajki o milosci i pokoju - i pojal istote zycia.

pozdrawiam.

02.03.2004
00:09
smile
[77]

soze [ sick off it all ]

heheh pamietam jak koledze zabrali komurke za to ze dostał sesemesa na lekcji...oddal pod grozba bana:)) usiadł poprosil kumpla o telefon i zadzwonil na policje zgłosic napasc z uzyciem przemocy psychicznej:))) przyjechały suki i bylo wesolo:)))


a tak na temat..dostał..to oddal...katolik wkoncu nie?!! nie mozna ciegle brac trzeba dawac:)))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.