--> Archiwum Forum
tomirek [ ]
Domowe sposoby na domową anteną do radia - pomozcie
Siemka!
Podlaczylem dzis zonie wiezyczke w kuchni, zeby mogla sobie posluchac plyt czy radia np. w czasie pitraszenia obiadku. I o ile z plytkami nie ma problemu, to z radiem jest. A konkretnie z antena. Na wyposazeniu byl taki maly, cienki kabelek ale to gowienko a nie antena. Czesci stacji wogole nie lapie, czesc trzeszczy. I teraz pytanie:
Czy znacie jakies proste i SKUTECZNE sposoby na zrobienie dobrej domowej anteny? Podlaczanie kabelka do lodowki nic nie daje :P, a wiezyczka stoi w kacie kuchni dosc odleglym od okna wiec ciagniecie jakiegos kabla za okno tez odpada.
Prosze tylko nie pisac, zebym zmienil radyjko na lepsze. To calkiem porzadna mikrowiezyczka Sonego i radio musi grac dobrze, tylko potrzebuje dobrej anteny.
Rendar [ Senator ]
Oj, to może wcale nie być wina antenki Szanowny Panie. Ja tez mam ten problem z radie w kuchni (JVC). Odbiera tylko kilka stacji i to tez nie za rewelacyjnie. Jak się okazuje winna jest skrzynka rozdzielcza z prądem w piwnicy. Mieszkam w bloku na parteże i ta cholerna skrzynka powoduje zakłucenia, a jest akurat pod kuchnią na ścianie gdzie pasuje mi radio.
Nawet tel. bezprzew. musiem przenieść (stał w przedpokoju też przy tej ścianie), bo się gadać nie dało dalej niż metr.
Może i u Waćpana podobny problem?
Rendar [ Senator ]
A teraz jeszcze znalazłem taki adresik:
Może coś się przyda.
bartchuck [ Centurion ]
moze musisz pan jednak przestawic ten sprzecik albo pokrecic kablem od anteny (to tez czasami pomaga). a jak to nic nie da to radze sie skontaktowac z McGiverem, bo on sie takimi rzeczami zajmowal...
bartchuck [ Centurion ]
no i co z MakGajwerem??
BAN!TA [ bo zupa była za słona ]
najprostszy?
bierzesz kilka metrow druta i podlaczasz do tego kabelka- (gdzies w gore pod sufit sarzuc na szafke czy cos tam na karnisz) czasami najprostsze = najskuteczniejsze.
niestety nie zawsze. jak to nic nie da to raczej pozostaje kupic jakas antene pokojowa nie wiem 20-40 zl pewnie bedzie kosztowala w zaleznosci od typu.
mozesz jeszce z grubszego druta zrobic jakies kolko powiedzmy 50 cm srednicy i to tez podlaczyc do tego co wystaje z wiezy, ale to są takie prowizorki patykiem pisane.
tomirek [ ]
Rendar --->>> Dziekuje za linka ale raczej anten polecanych przez Wacpana nie kupie. Za 5000PLN to drogi Wacpanie kupilbym dla mojego wierzchowca owies na rok albo i dwa. :))))
bartchuck ---->>>> krecenie kabelkiem pomaga, ale zdaje mi sie, ze wtedy ja robie za antene :) Bo gdy tylko puszcze kabel wszystko szlag trafia
BAN!TA ---->>>> pokombinuje z dluzszym kablem
Jam_łasica_ [ Konsul ]
tomirek --> Za parę złotych możesz kupić małe pokojowe antyny. Poszukaj w sklepach ze sprzętem RTV. Takie kółka, albo kwadraty na podstawce. Generalnie jednak radio powinno bez problemu odbierać na najzwyklejszym kabelku, chyba, że lodówka zakłóca.
Dagger [ Legend ]
Zawsze możesz spróbować podłączyć do anteny zewnętrznej - bo rozumiem że radio ma wejscie na wtyczke antenową.
Swidrygajłow [ ]
tomirek - kiedy wstawiasz żonie łóżko do kuchni?
tomirek [ ]
Jam_łasica_ --->>>> Byc moze sasiad, ktory ma CB zakloca nieco odbior.
Rendar [ Senator ]
Tomirek--> :-DDDD
No to co by wierzchowiec z głodu nie padł, pozostaje albo kabelek pociągnąć po kuchni, albo zakupić antenkę pokojową.
Ja musiałem przez tą skrzynkę wyciągnąć kabel aż za okno (dobrze, że za szafkami idzie).
tomirek [ ]
Swidrygajłow ---->>> lozko sie nie zmiesci :)))
Dager --->>>> nie mam anten zewnetrznych (wtyczka w radyjku faktycznie jest taka antenowa) a od kablowki nie chce ciagnac kabla do kuchni. Za duzo tych kabli by bylo :)
Pokombinuje z dluzszym kablem albo kupie jakas tania antene pokojowa.
jojko999 [ Konsul ]
jak byłem na studiach to nasza antena w akademiku wyglądała tak:
z radia wychodził do góry płaski kabelek, taki 75 ohmowy aż do szyny na firanki, tam był uwiązany jednym przewodem do jednego zęba widelca aluminiowego, a widelec był uchwycony za przeciwległy ząb żabką do szyny pod sufitem i działało pięknie. Zaznaczam że bez widelca nie chciało działać (a z widelcami, jak to w akademiku, zawsze była posucha)
...Soul Surfer... [ Legend ]
Ja tam kiedys przyczepiłem do kaloryfera :). To zacząłem nawet odbierac radio z Nowej Zelandii :D.
bekas86 [ Blaugranczyk ]
Ja zamaist anteny tylko ze do telewizora nie do radia wlożylem śrubokręt i działa (szkoda ze mi satelitarnych nie odbiera hehe)
Jam_łasica_ [ Konsul ]
tomirek --> A to jest całkiem możliwe. Może ma radio bez homologacji i tak właśnie może być. Widziałem parę razy gdy takie radia zakłócały nawet TV.
legrooch [ Legend ]
Łasica ==> Jeżeli prawo się nie zmieniło, to homologacja jest wydawana na wszystkie CB mające <= 4W na wyjściu.
Jeżeli mają więcej, to wymagają specjalnego pozwolenia + przeróbki radia CB, a to wymaga niezłych siupków (przynajmniej kiedyś tak to wyglądało).
Tomirek ==> Tak więc możesz na zagadać z sąsiadem na temat mocy radia i poprosić go, żeby nie "siał" ci w eterze :)
A jak nie poskutkuje, to postrasz go PARem. On będzie wiedział co to :)
legrooch [ Legend ]
Zapomniałem o zgrozo....
Łasica ==>jeżeli antena do radia bądź telewizji jest partyzantką pokojową, to nic nie poradzisz na CB. Musi być normalna antena do tych urządzeń. Zawsze będzie siać CB, jeżeli używa się kabelka.
Jam_łasica_ [ Konsul ]
legrooch --> Na pewno nie zawsze. Zresztą prawdę mówią nigdy nie powinno być zakłóceń, jeśli CB ma homologację i dobrą antenę. Kiedyś znajomy przez parę lat miał CB, to ani nie zakłócało mu radia, ani TV, a radio to miał takie z miniaturek (w formie komputerka z monitorem) i działało na zwykłym kawałku druta.