pre13 [ Generaďż˝ ]
Usunięcie kamienia nazębnego... Kotu (lub Kotowi)
Mam problem, znaczy Kot ma problem.
Straszne ma pokłady kamienia nazębnego który wypadałoby usunąć. I tu ujawnia się problem.W klinice usuwają mechanicznie, prywatnie usuwają ultradźwiękami. Ale w obu przypadkach trzeba usypiać Kota (będzie wtedy intubowany itd.) Czy jest jakiś inny sposób na pozbycie się kamienia (usunąć na pewno trzeba) żeby nie trzeba było go usypiać?
Jak rozwiązaliście ten kłopot ze swoimi Kotami i Kocicami? :)
Mad Vert [ Konsul ]
mam propozycje... wypuść go w okolicy marszałkowskiej przy chińskiej budzie... usuną mu wszystko bez usypiania... Jak nie chcesz tak to użyj szlifierki kontowej lub diaxa... Stary... To działa!! Bez urazy za żart ale śmieszą mnie takie pytania na forum...
pawkaz [ Konsul ]
Osobiście wolimy zapobiegać niż leczyć: sucha karma Royal zapobiegająca powstawaniu kamienia, pasta do zębów i szczotkowanie (nie przepadam za tymi dniami ;)) oraz woda mineralna do picia... Co do innych rad... Daje link ale musisz sam coś poszukać...
pre13 [ Generaďż˝ ]
Mad Vert --> idź na sanki lub zjedz kubek a nie wpisuj się tu jak Ci nie pasi
pawkaz --> THX
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-27 21:58:12]
Mad Vert [ Konsul ]
Sorry winetoo ale ten temat mnie wyjątkowo rozbawił... poprostu miałem przed oczami kota jak mu ktośdiaxem zęby czyści:) A z tym kubkiem to dobry masz plan... zaraz stestuje:0
Chacal [ ? ]
Wystarczy że będzie żarł chrupki