scalanie partycji i ich skutek uboczny ...

25.02.2004

14:46

[1]

MUNDZIO [ Konsul ]

scalanie partycji i ich skutek uboczny ...

postanowilem scalic sobie dwie partycje. dysk mialem podzielony na piec odpowiednio po 3,40,30,30,8 GB i postawnowilem zrobic z tej pierwszej i ostatniej jeden dysk systemowyo pojemnosci 11GB nie dalo sie ich scalic w partition magic bezposredno ale dalo sie to zrobic przez skasowanie tej ostatniej partycji(fizyczne jej usuniecie) i przydzielenie nieprzydielonego obszaru do pierwszego dysku.

po tej operacji ktora zreszta trwala cala noc okazalo sie ze pozostale dyski procz tego 11 gb nie moga byc odczytane w zaden sposob poniewaz jak twierdzi nasz kochany windoshit sa one nie sformatowane co uniemożliwia ich odczyt.

pm widzie je poprawnie i nawet miejsce zajmowane przez dane i wolne na niej są zarejestrowane ale nijak nie mozna sie do nich dobrać... żadna konwersja nie pomaga... a nie chciałbym formatować tych partycji bo utrata danych tam zawartych byłaby katastrofą bo jest tam tego ponad 90 GB :|

Czy jest jakis magiczny sposób przywrócenia tych partycji? bądź przymnajmiej przejżenia ich w celu odzyskania najważniejszych danych...

prosze o szybką pomoc bo sprawa jest bardzo pilna...

Z GÓRY DZIEKUJE ZA POMOC WSZYSTKIM

MGS BigBoss [ Konsul ]

MUNDZIO ---> z tego co piszesz to wnioskuje że zroibiłeś poważny błąd scalając pierwszą partycje z ostatnią zwykle to one muszą być koło siebie żeby je do siebie dołączyć na początek proponuje skołować sobie dysk ze 40gb i pujść do kogogoś od niego dopiero ratować dane spróbuj odzyskać EasyRecovery niewiem czy będzie działał jeśli zostały partycje usunięte możesz jeszcze wziąść undelete