Forum CM: Taktyka piechoty w CMBB

23.02.2004

10:07

[3]

NeoBerger [ Generaďż˝ ]

jiser --> Gdzie ta kampania? ;-)
Amerykanie tez cos rzezbia:
https://www.battlefront.com/cgi-bin/bbs/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic;f=23;t=009521

B.

Pejotl [ Senator ]

Najważniejszy wniosek z opisu:

"Interesting. Using realistic tactics it took you 15 minutes to advance some 300 meters and take a house occupied by a single, out of command, MG."

adam [ Generaďż˝ ]

jednym słowem trzeba grać min 60 turowe gierki :))

mgk [ Generał - Pacyfista ]

W szeregowcu R zdjęcie jednego MG zajęło im tylko kilka minut ale to pewnie było na potrzeby filmu skrócone ;-)
Jednym z ciekawszych opisów walk piechoty jest książka ,,moja włoska kampania" - Dionizego Dąbrowskiego - porucznika i dowódcy plutonu a potem chyba kompanii - polecam

Kłosiu [ Senator ]

Pejotl --> ale zauwaz mape z przykladu :) Lysy step, w takich warunkach ciezko podejsc do mg bez zrobienia totalnego burdelu w formacji :) Po wzieciu tego mg kazdy gracz by zrobil kontratak i zniszczyl chaotycznie prowadzaca atak kompanie :) Dla mnie ten watek byl calkiem ciekawy, tak samo jak ten o taktyce uzycia PzIV.

23.02.2004

12:49

[8]

oskarm [ Future Combat System ]

Programik wyglada ciekawie, może w końcu uda siedoprowadzić jakąś WB do końca :)

Łukasz T. [ Chor��y ]

No niesamowite. Facet znalazł sposób na wyekspotrtowanie danych z zewnętrznego pliku tekstowego do CMBB. To ułatwia sprawę z wielkimi bitwami. Wykreowanie scenariusza to pare kliknięć myszą, a jednostki mamy zachowane w bazie danych. Bierzemy taka grupę bojową, wybieramy mapę, zadajemy parametry i patrzymy jak automat nam wszystko zlepia w scenariusz. Nie trzeba już ręcznie wybierac jednostek w edytorze. Podobno mozna wykonać odwrotną operację, tzn. wyciagnąć po skończonej bitwie dane o stratach. Automatycznie nam zredukuje stan grupy bojowej, która walczyła.

Dobra, ide się bawić dalej...

23.02.2004

23:58

[10]

Pejotl [ Senator ]

Ciekawe jaką taktyką da się wytłumaczyć 60 metrowy sprint jednej drużyny rosyjskiej, która pod ogniem dowództwa i drużyny niemieckiej od czoła i jednej drużyny niemieckiej z boku, dobiegła do lasku, w którym była niemiecka drużyna z dowództwem, zaległa na skraju, a nastepnie poderwała się i wybiła niemców do nogi.

Jak tu walczyć przeciw czemuś takiemu???

24.02.2004

01:08

[11]

Pablo1142 [ Pretorianin ]

moze kozystali z jakis dopalaczy tyle tego teraz w filmach albo jeszcze gorzej stoi za nimi grupa trzymajaca wladze:)

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Jak tu walczyć przeciw czemuś takiemu???

Oj Pawel, co sie rozdrabniasz na jakies druzyny :)

24.02.2004

11:18

[13]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Pejotl - kup 150IG i bedziesz miaec klopot z glowy ;)

mgk [ Generał - Pacyfista ]

W instrukcji jest napisane, że zdarzają się losowo przypadki skrajnego tchórzostwa jak i skrajnego bohaterstwa
Pejotl doświadczył obu tych przypadków w jednym lasku ;-)

24.02.2004

11:26

[15]

stary [ ZiP ]

RAH - gdzie z takim kalibrem na biedną pojedynczą drużynę? wystarczy miotacz ognia.

mgk [ Generał - Pacyfista ]

To Ruscy chuchną i ogień pójdzie spowrotem

24.02.2004

11:40

[17]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

stary - jak robic cos to porzadnie, ale i bez zbytniej przesady (SturmTigera nie poroponowalem ;o) )