--> Archiwum Forum
TrzyKawki [ smok trojański ]
Kącik Zagubionych Uczuć cz. 255
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Mamy już luty i powoli zima odchodzi w zapomnienie. Nastrój odrodzenia, który opanował także serca części forumowiczów, harmonizuje z ciepłym (być może już wiosennym) powiewem.
Faktem jednak pozostaje mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że, w dobie „cyfrowych fantazji”, ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuje (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś, kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień, potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego, co przeżywają. Mają prawo, by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobatą i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą, szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy, którzy ich nie wyśmieją.
poprzedni wątek pod linkiem:
TrzyKawki [ smok trojański ]
^
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nie ma ciebie gdy fruwać pragnę
Wchodzisz w oczy me jak fakir przez ścianę
Dlaczego
Nie mówisz
Mi nigdy
Gdzie jesteś?
Mała kropla co drąży skałę
Nigdy nie wie jak twardy jest kamień
Zabija mnie twoja zachłanność
Opowiadasz, że życie tracę
Kiedy sobie sam zadaję pytanie
Co zrobić
By ludzie
Mnie trochę
Kochali?
Kiedy dajesz mi swój zegarek
Wieczny czasu brak fantazję odbiera
Czy ja
Nie mogę
Bez niego żyć
Dopóki bawi mnie to?
Bo ja chciałbym oderwać się od pytań co trawią mózg
Orbitować po niebie jak smok
I nie myśleć a czuć
Przemijamy jak pory roku
Na krawędzi snu pytamy ciemności:
Co dalej? co teraz? co będzie? co ze mną?
Tratujemy się jak w amoku
Każdy chciałby tu po sobie zostawić swój ślad
Dlaczego
Zależy nam
By pamiętano o nas?
A ja chciałbym oderwać się od takich przyziemnych spraw
Grawitować przez bezkresną noc niewidzialny jak czas
A ja chciałbym oderwać się od pytań co trawią mózg
Orbitować po niebie jak smok
I nie myśleć a czuć
O jak chciałbym oderwać się od takich przyziemnych spraw
Grawitować przez bezkresną noc niewidzialny jak czas
;-)
EwUnIa_kR [ Legend ]
przyszłam powiedzieć dobranoc.....:)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Bez buzi? :-(
TrzyKawki [ smok trojański ]
Otwieram oczy, budzę się
Zapach dnia tak mnie dziwnie nęci
Z pościeli zbieram resztki snu
Nie chcę go wyrzucę go do śmieci
W żyletkę patrzy obca twarz
Jakby noc zbyt długo trwała
Wampira uśmiech widzę a...
To nie ja i nie moje kły
Bo dzisiaj czuje się jak lew
Apetyt mam na ciało twe
W moich żyłach kipi krew
Czuła wiec dla mnie bądź
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę pusze się
Trotylu kilo we mnie jest
Właśnie dzisiaj ze mną chodź na całość
Gorący piasek wabi nas
Pali wstyd, który w głowie drzemie
Lwią miłość ofiaruję ci
Weź ją i na drobne nie rozmieniaj
Rozkoszą zalejemy świat
Spłynie z nas na świat lawina
Korzystaj szybko z chwili tej
Póki ja jeszcze chcę
Bo dzisiaj czuje się jak lew
Apetyt mam na ciało twe
W moich żyłach kipi krew
Czuła wiec dla mnie bądź
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę pusze się
Trotylu kilo we mnie jest
Na mój znak do mnie chodź
Bo dzisiaj czuje się jak lew
Apetyt mam na ciało twe
W moich żyłach kipi krew
Czuła wiec dla mnie bądź do końca
Bo dzisiaj czuję się jak lew
Pazury ostrzę pusze się
Trotylu kilo we mnie jest
Szaleć chcę cały dzień
Chodź ze mną
Bo dzisiaj czuję się jak lew
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam :) 3K chcesz buizaka?? :P
piekny dzionek:)))
rozkosz [ Generaďż˝ ]
......Gdy usłyszę Twe kroki ........
...........I gdy przez mgłę tęsknoty........
...Zobacze Twe oczy powiem Ci.....
- ..jak bardzo było mi źle bez Ciebie...
-..albo nie..
.....Gdy już usłyszę głos Twój drogi.....
..........Gdy na przywitanie dotkniesz mojej ręki.......
....Spytam się Ciebie.....
- ..Dlaczego kazałeś mi tak długo czekać..
-..albo nie..
.....Gdy już będziesz ... nie , ..... nie powiem nic
.....Najważniejsze że nareszcie już jesteś....
..........Jesteś blisko mnie........
Jake [ R.I.P. ]
Witam...
Chciałem wam polecić wspaniałą acz krótką książke pt. "Mały Książe". Książka ta jest tak piękna i głęboka, że nieprzeczytanie jej byłoby zbrodnią...
shubniggurath [ Lost Soul ]
Jake------->Maly Ksiaze zawiera wiecej madrosci niz niektore grubsze ksiazki... masz racje... wybitna ksiazka mozna sie z niej naprawde duzo nauczyc...
Dzisiaj sliczny dzien chociaz pogoda jest paskudna:)
zaczal sie tak pieknie:))))) :P
oprocz tego ze myszka odmawia posluszenstwa wszyastko jest OK :)
myszka nie chce dzialac arghhhhh czasami sie przebudzi i mozna przez 2 minuty cos zrobic a pozniej znowu staje...
znajde kota to ja pogonie:)
GORŚCO POZDRAWIAM wszystkich:)))
shubniggurath [ Lost Soul ]
literowa GORĄCO WSZYSTKICH POZDRAWIAM
:)) sorrry
następny [ Rekrut ]
Bry wszystkim :-)
Jake [ R.I.P. ]
bry next...
ZeTkA [ ]
bry
caluski i ciumkaski dla was od niedobrej zeci <dzisiaj sie dowiedzialam ze jestem wstreciucha i wogole beee>
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
.........Who am I..???......
"Rzucając złość na wiatr”
Wiatr rozwiewa moje włosy
ja żyję
Wiatr przynosi z sobą głosy
ja żyję
Idę wśród samotnych ulic ludzi mijając
Sam sam siebie ponownie poznając
Wiatr gwiżdże tuż nad moim uchem
ja żyję
Wiatr sługa życia czeka na mą skuchę
ja żyję
Na zamku pustki. Żaden książę nie wyszedł
Żadnego śpiewu ni płaczu księżniczki nie słyszę
Wiatr rzuca we mnie papierami
ja żyję
Wiatr bawi się ze mną słowami
ja żyję
Ściany obdarte z dawnego majestatu
Czy to także jest wina głuchego wiatru?
Wiatr cisnął we mnie kamieniem
ja żyję
Wiatr chce zadać mi cierpienie
ja żyję
Na ulicy pisk i jazgot martwych maszyn
Ja jednak słyszę wołanie duszy, którą ktoś zaszył
Wietrze! Próbujesz schłodzić me serce
Lecz JA ŻYJĘ!
Wietrze! Nie będziesz mną huśtał na belce
bo JA ŻYJĘ!!!
Dzwon zabił. Czas wracać do domu
Z kim dziś rozmawiałem? Nie powiem nikomu...
następny [ Rekrut ]
Zetka --> Jak dla mnie to nie jesteś jakaś taka wstręciucha :-)
ZeTkA [ ]
nastepny hmmm no tak niektorych to zdziwi ;) ze czasem mam przeblyski dobroci ;P ;)
Jake [ R.I.P. ]
Każdy ma coś dobrego w sobie :D nawet ty ;-)
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich w poniedziałkowy wieczór..jakże lubiany przez wszystkich zapracowanych ;)))) buziaki cieplutkie dla zainteresowanych ;))
Zetka >> ty wstręciucha? phi...też mi coś :)) ten kto to powiedział chyba tak naprawdę wcale cię nie zna :))) pozdrawiam :)
Etka>> no proszę jakie śliczne zdjątka...modelka w każdym calu ;))) nie muszę chyba nadmieniać, że moja poczta również oczekuje na resztę tej profesjonalnej sesji ;))
Jake >> małego księcia nie trzeba nam zachwalać, chyba nie ma osoby która by jej nie przeczytała :)))
następny>> witam cię w sposób indywidualny, bo chyba jeszcze nie mieliśmy okazji się poznać :)))
A gdzież jest nasz DJ Saurus? chciałam zamówić kolejny utwór ale skoro go nie ma, to sama się obsłużę :)) Mam nadzieję że nie będzie miał mi za złe że przeglądam jego radiowe zasoby :))) a gdyby jednak , to może słodki uśmiech i buziak pomogą ;)))
=========================
Gdy mówię jestem ....Perfect i to symfonicznie :)
Myślom w mej głowie,
Ożywczy powiew, jest potrzebny
Chyba im żagle zrobię,
Z moich zmartwień
Taki piękny złoty wir,
Będzie myśli pił
Gdy mówię JESTEM
Jest takie miejsce, które boli
Nie wiem sam, czy ja zechcę
To opisać
Nie zarobi na mnie nikt
Takie szare nic.
Jestem jak drzewo na wielkiej pustyni
Sam nie wiem czemu zawdzięczam, że trwam
Ścięty mrozem
Zrozumieć tej tajemnicy życia
Nie mogę...
Z kranu wciąż kapie woda,
Mała hipnoza, na dobranoc
Jutro znów
Silna wola, mnie opuści
Gdy fontanną lepkich słów
Skropisz spokój mój.
Jestem jak sztylet na dnie pustej skrzyni,
Nie wiem jak długo tak czekać tu mam
Tępiąc ostrze
W miłosnej grze
W serce trafić prosto
Nie zdążę...
Dokąd wychodzisz,
Z białej pościeli, tuż nad ranem
Chyba wiem,
Komu nosisz swoje ciało
Wciąż rozgrzane krótkim snem
Myśląc, że ja śpię.
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam:)
szybciutko pozdraiwma wszystkichL:))
i zmykam...
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
Witam wszystkich wieczorowa porą... za oknem śnieg. Biały puch opadający z nieba, by utulić sobą cały otaczający mnie świat. Zazdroszczę mu... też chciałbym kogoś teraz utulić do snu ;))
Jake ->>> z małego księcia pozostał mi sentyment do róży... hehehe ;)))
Etka ->>> Nie śmiem prosić, ale jakoś moja poczta także wykazuje pewne ożywienie zrodzone oczekiwaniem... :)))
hehehehe... swoją drogą to przypomniało mi się pewne zdjątko... w klimatach szpiegowskich... ciekawe czy jeszcze je pamiętasz? ;))))))
majka ->> hmmm... ktoś grzebał w mojej szufladzie?! Ktoś siedział na moim fotelu?! Gniewać się?... nieee...ciepły buziak prześle i uśmiechem zgaszę leki... a później cicho zanucę ;))))))
Świat wypadł mi z moich rąk
Jakoś tak nie jest mi nawet żal
Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też
Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem
Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie na krześle, nie we śnie
Nie w spokoju i nie w dzień
Nie chcę łatwo, nie za sto lat
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości
rozkosz [ Generaďż˝ ]
- co Pani jest ??....
- brak serca .......
- aaaaaaaaaa ....to pani jest zdrowa ....
:D:D:D......://////// ....
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
rozkosz ->>>> główka do góry... chwytaj ustami płatki śniegu i czując jak topniejąc pozostawiają na nich wilgoć, pomyśl, że jeszcze kiedyś na pewno przyjdzie taki moment, że dla tego odczucia już nie będziesz potrzebować śniegu...
Mówisz mi, że ty
Od życia masz za mało
Że ci smutno, że ci źle
Nie wiesz dokąd iść
I że coś ci się stało
Że masz dosyć nawet mnie
Patrzysz gdzieś tam w dal
I jesteś nieobecna
W swoim świecie sobie śnisz
W oczach widzę strach
Przykryty łzami z lekka
Nie bój się, zaśpiewam ci, że:
Jest taki dzień
I każdy tak ma
Że czasem jest źle
Że jakoś nie tak
A potem jest noc
I znowu jest dzień
I uwierz mi, że
Uśmiechniesz znów się
Proszę słuchaj już
Ja też czasami płaczę
Kiedy mnie nie widzi nikt
Dzisiaj jakoś źle
A jutro jest inaczej
Przestań już ! Zaśpiewam ci, że:
Jest taki dzień
I każdy tak ma
Że czasem jest źle
Że jakoś nie tak
A potem jest noc
I znowu jest dzień
Uwierz mi, że
Uśmiechniesz znów się
Wszystko, co na świecie
Wszystko ma swój czas
Raz jest dobrze, a raz nie
Czasem krzykniesz: "nie"
A czasem cichuteńko powiesz: "tak"
Tak jest
Bo jest taki dzień
I każdy tak ma
Że czasem jest źle
Że jakoś nie tak
A potem jest noc
I znowu jest dzień
Uwierz mi, że
Uśmiechniesz znów się
rozkosz [ Generaďż˝ ]
....Kiedy słowa ranią burząc cały czas ...
...Kiedy usta kłamią łamiąc serca dwa .....
.....Nowy dzień się cieszy gdy ocierasz łzy ...
.........Ciągle blisko siebie lecz już to nie my... to nie my ...
...Mówię: nie poczuję już bicia twego serca .....
.....Bliskości twoich ust ciepła twego ciała ......
...Łatwo tak samotnie uciec daleko od siebie .......
.....Kiedy w końcu tracą sens słowa „kocham ciebie” ......
.....Nie widziałem jak długa jest – noc w samotności .......
......Gdy minuty odmierza on - demon wieczności ...........
...............W nasze życie wkrada się mrok – zmieniając dusze .......
....Ktoś naprawdę zabija w nas – wielkie uczucia...
....Patrzę wciąż ze łzami wstecz wspominając ciebie ........
....Tak cudownie było nam prawie tak jak w niebie .........
.............Kolorowych, ciepłych dni – jak magiczne chwile ........
....Przez te wszystkie nasze dni było przecież tyle ....
...Wiesz ze nigdy więcej już nie przytulę ciebie ..........
...........Nie rozpalą naszych serc tak zimne płomienie .........
.......Z czasem gdy zapomnisz też jak nam kiedyś było ...........
.....Pozostanie kilka zdjęć i wiara w lepszą miłość ........
......
.........Nie widziałem jak długa jest – noc w samotności ........
......Gdy minuty odmierza on - demon wieczności ......
...........W nasze życie wkrada się mrok – zmieniając dusze ...........
.....Ktoś naprawdę zabija w nas – wielkie uczucia...
EwUnIa_kR [ Legend ]
słodkich snów...i..specjalny buziak dla 3k
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dziękuję :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
W sumie ... to juz czas wstawac chlopcy i dziewczeta :-)))
Mysza [ ]
Ale po co?
następny [ Rekrut ]
Spaaać... moje biedne oczka...
EwUnIa_kR [ Legend ]
ma ktoś ochotę na spagetti? bedzie gotowe na za pół godzinki:)
rozkosz [ Generaďż˝ ]
Radio Saurus F-NET ---->>> ... nigdy nie wierzylam nikomu ... uwierzylam raz ... zaufalam ... zranilam ... nie chcac ranic ... nie mam uczuc ...mam serce z kamienia .... tylko jedno mnie drazni ... nadal kocham ....choc nie wiem czym .... on nadal kocha ... choc nie wiem dlaczego .... jak mozna kochac kogos kto rani .... mam nadzieje ze zapomni ... i usmiechnie sie kiedys ... .... a ja ... nie wazne chyba co ja ....
Mysza [ ]
rozkosz --> Dlatego, że jeśli kocha się prawdziwie, kocha się bez względu na wszystko... niektórzy szukają Graala przez całe życie i nie potrafią go odnaleźć... inni odnajdują nie szukając... są i tacy, których on sam potrafi odnaleźć... ale nie wystarczy go zobaczyć... trzeba przejść próbę... odważyć się go podjąć... przechylić kielich i napić się z niego... do dna... bo jego tajemnica to wiedza, że ty i on to jedno... a tego nigdy się nie zapomina...
Jake [ R.I.P. ]
Dla każdego słowo "kochac" ma inne znaczenie... Tego nie d sie określić...
rozkosz [ Generaďż˝ ]
Mysza ----->>> ... ja nie szukalam milosci ... sama mnie znalazla ... uciekalam bo nie chcialam ... i gdyby nie to ze on byl uparty i walczyl ... ja nie wiedziala bym nadal co znaczy kochac ... i nie bolalo by tak jak boli ...
ZeTkA [ ]
majkus hiehiehie dzieks ;))
Mysza [ ]
rozkosz --> Ja też nie szukałem... też mnie znalazła... dała siłę, wiarę, uniosła... i tak zostawiła... w zawieszeniu... w wielkiej pustce... ale, Ty przecież jesteś kochana... i kochasz... i jest to chyba spełnione... więc skąd ten smutek?
Jake [ R.I.P. ]
Ja miłości nie szukam, choć czuje jej brak... Przyjaźń mnie znalazła, to jest dobry znak...
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
moze malo poetycko ale szczerze: Jestem zaj***ny po ch*j. Swiata nie widze po za Nią...
tygrysek [ behemot ]
bry
zerknijcie na to:
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam:)
i zmykam:)
dobranoc
slodkich...
pozdraiwam wszystkich a szczegolnie p. 3K:) jak zawsze :P
to bye... napiszcie cos:P
tygrysek-------> niezle:) fajny wiersz...
spodobal mie sie:-)
tygrysek [ behemot ]
UWIERZ W ANIOŁY
nawet jesli ich skrzydła są czarne
Uwierz w Diabła
choćby na jego rogach spoczywała
płonąca aureola
Uwierz w ślepą miłość
i równie ślepą nienawiść
uwierz w słowa z których szydzi wiatr
Uwierz w strach
Uwierz oczom i spragnionym dłoniom
obrazom pełnych barw i zakletego
Milczenia
Uwierz w dotyk i głos
w muzykę i ciszę
Uwierz w tysiące codziennych spraw
Któregoś dnia uwierz
WE MNIE
rozkosz [ Generaďż˝ ]
Mysza ---->>> ... jestem jaka jestem i sie nie zmienie ... ranilam ... cierpial....walczyl o nas ... wybaczal ... obiecalam sie zmienic ... zranilam znowu ... i nie chce juz ranic ... gdybym mogla cofnac czas ... ale nie potrafie ... zostalo mi teraz jedynie to co powiedzial ..." kocham cie ale ty mala mnie nigdy nie kochalas ... nie kochasz ...nie potrafisz ..." ... niech mu tak bedzie ... zapomni ... a moze i nie zapomni ... ja nie potrafie ... moze on tez nie ... ale z czasem to przygasnie ... nie bedzie tak bolalo ....
Jake [ R.I.P. ]
Tygrys--->Oto moja ocena...
<-----------------
Aspazja [ Konsul ]
Aniołowie
***Bywają ognie - podobne do ciszy,
Co na przechodnia w zaroślach czatuje...
Takich się ogniów nie widzi, lecz słyszy
-Nawet nie słyszy, lecz raczej zgaduje.
Serca im w piersi wonieją, jak róż
-Lecz mi nie wolno korzystać z róż mocy,
Ni czarów własnych nadużyć po nocy,
Ni łkać, ni wątpić, ni konać w lazurze!
Nie wolno modlitw gałązki jedynej,
Niesionej Bogu ku czoła ozdobie,
Przyłamać stopą - lub przyśnić się tobie
W postaci nagiej, zuchwałej dziewczynie!...
Więc próżno patrzą w słoneczność dokolną,
Bo im ni kochać, ni szaleć nie wolno.
***
A oni właśnie najtrwalej, najdzielniej
Mogliby kochać - -od nocy do świtu
-Podobni mewom w zatokach błekitu,
Tym od nich różni, że tak nieśmiertleni.
Oni to właśnie zmysliliby krocie
Pieszczot zawiłych, nieznaych na ziemi,
I niestrudzeni byliby w pieszczocie,
I niestrudzeni - i wilecy - i niemi!
Bo dla nich tylko, zaprawdę, że dla nich
Przyjdzie ta miłość, co światy ogarnie!
Jam śledził w niebie poloty ich sarnie
I lęk błękitny w ich źrenicach łanich!
Jam słyszał nieraz, że szemrzą jak płomień,
Skrzydłem, utkanym z tęcz i oszołomień!
***
Znojni miłosnych zachceń tajemnicą,
Jednako zemdleć potrafią w pogoni
I za rycerzem, co kocha się w broni,
I za bezbronną na kwiatach dziewicą.
Zmarli i żywi, zbożni i występni,
Niezwyciężeni - i ów, który ginie
-Są ich miłości zarówno dostępni,
Jak szczyty górskie i kwiaty w dolinie!
Nie ujdzie motyl, ni pszczoła, ni szerszeń
Ich oczom chciwym, gdzie błękitna baczność
Zmienia tęsknotę e bezbrzeż i cudaczność,
Skapiąc jej wszelkich granic i zawierszeń!
Bo nie zna granic ich żądzy przewina,
Prócz tej, gdzie nagłe szczęście się zaczyna...
TrzyKawki [ smok trojański ]
"Jestem jaka jestem, może umrę we śnie", jak to ma w zwczaju pisać jedna z forumowiczek :-p
==============================================================
Śnisz mi się obco dal bez tła
Wieczność się w chmurach błyska
Lecimy razem mgła i mgła
Bóg, wieczność i urwiska
Do mgły i mroku naglisz mnie
I szepczesz zgrzana lotem
Toć ja się tobie tylko śnię
Nie zapominaj o tem
Nie zapominam mkniemy wzwyż
Do niewiadomej mety
O jak ty trudno mi się śnisz
O jawo moja gdzie ty?
Ths [ Konsul ]
Mam takie pytanie może nieco dziwaczne chociaż może i nie ,z niewieloma osobami rozmawiam o uczuciach. Wzruszył was kiedyś jakiś zupełnie obcy człowiek ,niczym się nie wyróżniający, zwyczajny, jedzący kanapkę zawiniętą w jakiś szary papier, a kanapka też nie nadzwyczjna z serem żółtym ,chyba bez masła, no może odrobina ...ehhh to trochę dziwne ale jak to piszę to cały drżę ale to raczej ze strachu bo pisze o takich intymnych rzeczach, a dlaczego dziś?, nie wiem może to ta muzyka i te kilka piw. Jutro jak będę chciał tu zajrzeć pewnie będą mi drżąły ręce jak teraz hehehe i po co mi to?, a niech tam tak poprostu , bez powodu, :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Owszem, a kilka razy taki bez kanapki.
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
Ths -->A ten człowiek to jakiej płci jeżeli można spytać?
Ths [ Konsul ]
ten z kanapką to akurat facet
Ths [ Konsul ]
TrzyKawki---->heheh bez kanapki to trochę rzadziej:))już nie drżą ehhh czuje się żałośnie ale ten Sojka...
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
Mnie jedzący facet raczej wzrusza niewiele.Jedzenie samo w sobie jest średnio romantyczne (a już w wykonaniu faceta....je no bo je...i tyle)Może gdybym zobaczył taką scenę gdzieś w Afganistanie na przykład ,może bym się wzruszył ...ale u nas..nie ma szans....
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ths - Który Sojka?
Mr.B - Pewnie nie chodziło o samo jedzenie, tylko o jego otoczkę. A u nas ... też jest to mozliwe
Ths [ Konsul ]
Ja tam znam tylko jednego, Stanisława Sojkę tego od Absolutnie nic ,Twój ja jestem twój itd
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
TrzyKawki o jaką otoczkę? "niczym się nie wyróżniający, zwyczajny" czyli jak rozumiem najzupełniej normalny człowiek.Nie biedny,nie bogaty.Zwykły.Gdzie otoczka?Ludzie jedzący "kromki z serem" są wszędzie...w pracy,na przystanku....To jest.....hymm ....wzruszające?
p.s
Tak ,masz rację u nas to też jest możliwe.......
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
"Który Sojka?" "Stanisław"......
a tu na przykład się wzruszyłem ;P
Ths [ Konsul ]
Mr.Bungle ---->to znaczy że jest coś ze mną nie tak?:)))
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
Ths -->To zależy...:) A dużo myślisz o jedzeniu? :)
Ths [ Konsul ]
Mr.Bungle---->teraz akurat niewiele, a prawdę mówiąc to po wypiciu trzech piw dorwałem się tak skutecznie do lodówki, że teraz nie mogę na nią patrzeć :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Pytałem : który utwór Sojki !
Ths [ Konsul ]
TrzyKawki---->akurat wtedy to było, chyba, Absolutnie nic
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
Ths-->A to wszystko w porządku.....piwko,muzyka....everything in right place...:)
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
TrzyKawki -->To czerwone po lewej chyba nie było potrzebne.........
TrzyKawki [ smok trojański ]
I kanapka :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Mr. Bungle - Nie mam pojęcia o czym ty do mnie rozmawiasz ;-D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]
Znowu się wzruszyłem...To już drugi raz .....Ech my połeci :))))))))))))))))))
Ths [ Konsul ]
Mr.Bungle---->no byłoby jeszcze lepiej gdyby nie ten z każdym piwem coraz bardziej przodujący brzuch:)))
A tego gościa to akurat widziłem jak byłem trzeźwy i potem było jeszcze pare osób ale mniejsza z tym
shubniggurath [ Lost Soul ]
... witam wszystkich:)
czy moze ktos wie kiedy przyjdzie wiosenka?
bo zima mnie juz denerwuje raz sie topi raz pada...
brrrrrr...
moze podacie jakas stronke z wierszami o aniolach? ...
albo lepiej sam poszukam:P
google...
pozdrawiam wszystkich...
Jake [ R.I.P. ]
Witam...
Myśle że wiosenka przyjdzie niedługo... 2 moze 3 tygodnie...
Wiersze o aniołach.... no zobaczymy...
rozkosz [ Generaďż˝ ]
miłość jest pogrzebem dla serc
i odą dla potworności
kiedy anioł płacze krwią
na kwitnące kwiaty zła
pogrzeb serc
i błaganiem dla litości
kiedy miłość jest pistoletem
odzielającym mnie od ciebie
była słońcem
świecącym nad
grobowcem twojej nadziei i snów, który był taki słaby
on był księżycem
malującym ciebie
swoim blaskiem, tak bezbronną i bladą
miłość jest pogrzebem dla serc
i odą dla potworności
kiedy anioł płacze krwią
na kwitnące kwiaty zła
pogrzeb serc
i błaganiem dla litości
kiedy miłość jest pistoletem
odzielającym mnie od ciebie
była wiatrem, który niósł
tutaj wszystkie problemy i strachy przez lata próbując je zapomnieć
on był ogniem, niezmordowanym i dzikim
a ty byłaś jak ćma lecąca do płominia
heretyczna pieczęć ponad boską
modlitwa to boga, który jest głuchy i ślepy
ostatniej nocy dusza płonie
trzy małe słowa i pytanie dlaczego
miłość jest pogrzebem dla serc
i odą dla potworności
kiedy anioł płacze krwią
na kwitnące kwiaty zła
pogrzeb serc
i błaganiem dla litości
kiedy miłość jest pistoletem
odzielającym mnie od ciebie
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
to tak gdybym niedlugo nagle i na zawsze zniknal to hmm male wyjasnienie
"Mad Angel"
Kolejny zły dzień...Co się dzieje?
Ja taki silny i coś mną chwieje??
Mam tyle czasu. Mogę spać ile chcę!
To czemu chodzę zmęczony całe dnie?
Hmm to takie dzi... Zamknęły się zmęczone oczy...
Śpię? Cóż za hałas. Ktoś w mym kierunku kroczy
„Wstawaj partaczu. Nie czas teraz na spanie”
Mój skatowany umysł nie reaguje na to wołanie
„Ty gamoniu!!”. Ból. Chyba w twarz oberwałem
Nie reaguję. Dalej śpię tak jak wcześniej spałem
„Pieprzony gnojku!!”. Ból. Znów zostałem ugodzony
Nie reaguję. Dalej śpię jak wcześniej niewzruszony
„Ty Bucu!”. Kolejny cios. Tym razem w serce
Otwieram oczy. Podnoszę się zmaltretowany wielce
Gdzie ja jestem?? Rozglądam się niepewnie dokoła
Czarne ściany. W oddali jakiś głos rozpaczliwie woła
Z sufitu kolce wystają. Aaaa wciąż słyszę ten głos
Brudna podłoga. Ten dźwięk! Zjeżył mi się każdy włos
W oknach białe kraty. Niee aaa to echo cholerne
Nie widzę drzwi. Upadam na kolana. Chyba więdnę...
Leżę na podłodze kurczowo zasłaniając uszy
Lecz tego głosu nic nie jest w stanie zagłuszyć
Wiję się w konwulsjach. Nie wiem ile to trwało
Nieskończoność powiedzieć byłoby za mało
„Wstawaj pokrako!”. Głos zniknął. „Wstań szybko!”
To ta postać co wcześniej potraktowała mnie brzydko
Podnoszę się z mozołem. Stoję już wyprostowany
Patrzę na postać dokładnie. Znam jej wszystkie rany
Twarz nieogolona, pełna blizn i nienawistnej goryczy
Patrzy wzrokiem jak na pana niewolnik na smyczy
Dłonie w pięść zaciśnięte. Kapiąca krew tworzy plamy
On stoi tak przede mną dumny i wyprostowany.
-Czego chcesz ode mnie? Po co mnie tu sprowadziłeś?
„Nienawidzę cię i zabiję za to, że mnie tu wrzuciłeś”
-Musiałem! Stałeś na drodze do szczęścia mojego...
„Jesteś szczęśliwy? Ja nie widzę uśmiechu twego”
-Daj mi czas. Ja wreszcie znalazłem duszę bratnią
„Czasu by się wykazać miałeś aż nadto ostatnio”
-Zrozum ja...Zresztą Ty sam mnie znasz dokładnie
„Znam dobrze. Jeśli się poddasz...Głowa twa spadnie”
-Grozisz mi? Ostatnio z Tobą przecież wygrałem
„Więcej ci się nie uda. Dużo tutaj trenowałem
-Oszczędź mi pogróżek. Ja się już Ciebie nie boję
„Posłuchaj! Coś spartaczysz. Na wieki cię zgnoję
Nigdy już nie powrócisz jeśli przegrasz teraz
Nikogo innego twe serce nie będzie już zawierać
Masz kilka dni by sprawę pomyślnie załatwić
Później cię zabiję i już o nic nie będę się martwić...”
„Teraz znikaj stąd do swojego marnego świata”
Gdy tylko to powiedział otworzyła się stalowa krata
Ostatnie spojrzenie i przechodzę na drugą stronę
Przede mną już tylko pustki i próżnie niezmierzone
Zamykają się same moje umęczone powieki
Wiruję bezwładnie w tym pustkowiu całe wieki
W głowie się kręci, skacze coś w brzuchu
-Wstawaj synku!- budzi mnie postać w fartuchu
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
"..."
Każdy wschód Słońca – Ciebie zapowiada
Każdy śpiew ptaków o Tobie opowiada
Każda gwiazda świeci jak Twe piękne oczy
Każda ścieżka przede mną do Ciebie tylko kroczy
Każda chmurka na niebie wygląda jak Ty
Każda kropla deszczu jest jak Twoje łzy
Każda wskazówka zegara przybliża mi Ciebie
Każda sekunda z Tobą zamyka mnie w niebie
Każdy szum wiatru to szept Twój delikatny
Każdy kolor przy Tobie nie jest już wyblakły
Blisko jesteś, tak blisko, że czuję tchnienie Twe
Blisko jesteś, tak blisko, że rozpaliłaś serce me
Blisko jesteś, tak blisko, że zaglądam w oczy Twoje
Blisko jesteś, tak blisko, że nie straszne mi trudy i znoje
Blisko jesteś, tak blisko, że czuję zapach Twych włosów
Blisko jesteś, tak blisko, że poddaję się magii Twego głosu
Blisko jesteś, tak blisko, że nie widzę już nic więcej
Blisko jesteś, tak blisko, że mogę wziąć Cię w me ręce
Blisko jesteś, tak blisko, że życie we mnie wróciło
Blisko jesteś, tak blisko, że...ach proszę by to mi się nie śniło
Jeśli to wszystko tylko snem jest i ja się w nim łudzę
To mam nadzieję, że się nigdy z niego nie obudzę...
Etka [ Imprinterka Dusz ]
widze ze sentymentalnie w Kaciku sie zrobilo :)
i dobrze, bo nie uwazam ze sentymenty sa strata czasu...bywaja slodkie, roztkliwiajace. Sa ok!
rozkosz--> coz moge Ci powiedziec, tu slowa nie pomoga, bo z cierpieniem zawsze musimy poradzic sobie sami, mozemy byc dla Ciebie wsparciem i powiedziec ze kiedys bedzie mniej bolec ale czy to w tym czasie jest pocieszeniem? Ale moze nie wszystko stracone? Moze mozna odrobic stracony czas? Ja ryzykowalabym, bo warto wyciagac reke, warto sie kajac bo wtedy wiemy ze zrobilismy wszystko co w mojej mocy by naprawic szkode. Coz pozostaje mi zyczyc Tobie? Chyba szczescia i powodzenia.
Ths--> wiele ludzi badz rzeczy potrafi roztkliwic i w najdziwniejszych momentach, to oznaka emocji ludzi wrazliwych na swiat, nie przechodzacych obojetnie wobec zadnej ludzkiej jednostki.
shubniggurath [ Lost Soul ]
... witam:)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
shubniggurath--> alez witam ;)))
tosmy sobie pogadali ;)) :D
nie ma jak wymiana grzecznosciowa przywitan ;)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wzajemna uprzejmość to podobno podstawa życia społecznego, Etka ;-)
Zapomniałem: Witam :-)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Trzy Kawki---> a i dobrze bo jest wtedy milej :D i zycie wydaje sie prostsze :)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
kolejnosc dnia:
1dojazd do pracy
1praca
1wizyta u lekarza
1powrot do domu
2bulki z zoltym serem
2umyte nogi wraz z reszta..
3kawki :)
3kieliszki wina..
no teraz sie w morde zacznie...
mam manko na winko :)
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
juz nic nie napisze. Moja muza...odeszla...Juz nigdy przed nikim nie otworze swego serca.
shubniggurath [ Lost Soul ]
Etka-----> grzecnzos przede wszystkim:)
no dobra nie stty musze isc nie zdaze nic napisac moze jutro:)
to pozdraiwam...
i zmykam...
slodkich snow zycze wszystkim
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobry wieczór:)))))))))))))))))
Trzykawiki --dlaczego do mnie cigle pijesz???????/
Czasami tak jest
Że masz to co chcesz
Tonację harmonię
Melodię i wiersz
Niby nic
Zwykła rzecz
Życia nić
Prostych marzeń spełnienie
Może nie
Bo bywa i tak
Choc masz rytm i takt
W znajomym akordzie
Pojawia się fałsz
Niby nic
Ledwie ślad
Może kiks
Może tylko złudzenie
może nie
A potem lęk
A potem strach
Ciężkie spojrzenie
I smutek bez dna
Twych kroków echa
Gasnący dżwięk
To nie tak miało być
Każdy gest twój wystarczał by życ
Drgnienie rzęs serca puls
Ciepło rąk czułośc ust
Oddech twój
W twym usmiechu był caly mój świat
W twoich dłoniach mój sen
W twoich oczach mój dzień
Zaklęty skarb
Lecz bywa i tak że zrywa sie wiatr
Rozwiewa wspomnienia
I zmienia ich smak
Niby nic
Czasu znak
Żaden wstyd
Może tylko pragnienie
Może nie ..........
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ja od paru miesięcy nie piję :-)
Nazywam się TrzyKawki i nie jestem anonimowym alkoholikiem ;-DDD
ZeTkA [ ]
tygrysku sliczny wiersz
heh
ja sobei na koniec mowic uwierz w siebie bo tego mi ostatnio brak
buziaczki moje kochane kacikowe stworzonka i do uslyszonka ;)
Rogue [ Mysterious Love ]
Pierzasty -- ale smieszne ........
garrett [ realny nie realny ]
dobry, witam drogie Panie serdecznie...w poznaniu bardzo zimno, w firmie redukcje, strach na ludzi pada, ludzie dookoła chorzy i ponurzy a ja szukam pod biurkiem od 30 minut optymizmu i chyba znalazłem resztki, posklejam, pozszywam cos z tego wyjdzie
ZeTkA [ ]
garet nio to ja powodzonka zycze z tym optymizmem i wiem napewno ze Ci sie uda ;))
duza buzka by przyjemniej szylo ci sie i sklejalo ;))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Na piersi czuję jeszcze dotyk twoich włosów,
Zapach twych perfum chodzi ze mną w parze,
Bez słodkich wierszy i patosu
Ciągle o tobie marzę
Marzę.
Nie mogę jeść.
Myśl o tobie dławi mój żołądek
Znacznie mocniej
Niż twa dłoń ściskała moją męskość.
Nie mogę spać.
Zimno mi w dłonie
I plecy
Gdy do niego się przytulasz.
Nie mogę myśleć.
To nawet lepiej.
TrzyKawki pragnie zgubić swe uczucie
Które odczuwa w piersi jak olbrzymi kamień
Pokryty ohydnym nalotem zazdrości
I nienawiści
Nie przypuszczał
Że w jego wątłym ciele spoczywa
Tak ogromne serce
Które teraz
Nie pozwala mu zaczerpnąć tchu
Proszę je zabrać.
P.S.: Nie wiedziałem , że kocham.
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
Jak można pomóc? Powiedzcie proszę was ładnie
Jak zniszczyć wspomnienia które siedzą na dnie?
shubniggurath [ Lost Soul ]
Mad... niszczyc wspomnienia ... cy rania? nie wiem czy wogole sie da... nie mysl o tym... powodenia zycze
witam:)
garrett-----> zycze powodzenia moze Cie zaraze optymizmem:))
wiosna moze przyjdzie jutro jak ladnie poprosze? jak myslicie? :):P
3K---------> ;) pozdrawiam :P
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
ehh przeciez sie nie powieszie.
Beksa lala w kącie stala
Oj chyba nam sie zalamala!
Ehh nie moze tak byc!!
Taka "Lala" musi zyc!!
Przestan mi natychmiast płakać!!
Masz wesolo mi tu skakac!!
Nie badz beksą! Nie wypada!
Sluchaj rad Starego dziada :D
Podnies noge swoja długą
Dotknij nosem stope drugą
Potem rece unies w gore
Jak bys chciala chwycic chmure
Piętą kopnij się w posladek
Lewa reka klepnij w zadek ;]
Gimnastyka ta pomaga
Bedziesz mogla zrobic szpagat :D
TrzyKawki [ smok trojański ]
shubnigurath - A co to znów za pozdrowienia z jęzorem???
dacar [ Cult ]
Wszyscy tak piszecie wiersze i je oceniacie, to i ja sprobuje napisac moj, moze ktos to doceni...
"Stuk - puk"
Kiedy myślę o Tobie,
me serce pęka z miłości
stuka, puka, bije w rytm,
myśli o Tobie, cieszy się,
że ktoś w nim jest.
Jednak serce puka,
a twarz płacze,
na twarzy pojawia się
smutek, żal. Nurtuje mnie
tylko jedno pytanie:
Dlaczego? Dlaczego
los zgotował mi takie coś?
Jeszcze kilka dni temu
siedzieliśmy razem...
teraz Ty jesteś tam,
a ja tu.
Jak połączyć znów
stukanie naszych serc?
Kolega to nazwal "nieporozumieniem", ale... z mila checia poznam Wasze zdania.
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
dacar --> czuje sie wlasnie podobnie ostatnio :(
a teraz cos co zupelnie nie pasuje do mojego stylu ale pieprzyc to :D
"Hahaha ;]"
-Srutu-tutu pęczek drutu
Lecz nie pojde kupic śrutu
-Ejj Ty hej kup se klej
O nie! Nie zrobie z Ciebie złej!
-Te ogorek kup se sznurek!
Ile masz w swym uchu dziurek?
-Bum-tralalala ktos tu oszalał
I przestan sie mazgaic moja "Mała"
-Deo-deo amadeo
Gdzies tam zyje wciaz "Romeo"
-Jestes szalona - uwierz mi
Gdzie jest klucz do tamtych drzwi??
-Bum cyk-cyk pedzi straszny byk
Nie nie na pewno nie wezme wodki łyk
-Powiedz kropka - twoj stary chodzi do zlobka
Nie maż sie bo robisz z siebie bobka ;]
-Ole-ole-ole-ole nie damy sie
Jutro usmiech! Znikaja łzy Twe!
Krzyknij ze mna Yabadabaduuuuuu
Jutro slonko po slodkim "lulu"
dacar [ Cult ]
Mad_Angel ---> lubu dubu, niech zyje nam prezes naszego klubu :)))
ale fajne. fajne, podobalo mi sie.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Pieknie, k..., pięknie
dacar [ Cult ]
Nie wim, macie moj drugi, moze sie spodoba... uwielbiam taka "tworczosc"
" "
Jest noc, rozmyślam...
rozmyślam o przeszłości.
Zasypiam.
Widzę Kościół,
wokół pełno krzyży,
ciemność. widzę ludzi
wokoło, otaczają mnie
nie mam dokąd uciec...
próbuję wytłumaczyć,
kim jestem...
nie mam po co.
Jestem już jednym z nich.
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
ehh ja nie umiem pisac nie rymujac :( zawsze mi cos sie wtedy spieprzy ;/. A wam to przychodzi z taka latwosci i do tego dobrze. Tylko pogratulowac ;] . Kolejne kurewsko nie pasujace do mojej zgryzoty, a jednak moje ;)
"Jedyneczka ;]" (hehe ogladalem "Jedyneczke" na TVP1 :>)
Żółć słońca spalająca zimno białej zimy
Czerwone policzki dzieci strojących miny
Niebieskie niebo ogarniające szarości smutki
Przeźrocze oczu jak przeźroczystość wódki
Czerwona krew po delikatnym ugryzieniu
Rozmyte barwy tuż po przebudzeniu
Kolorowe wieżowce sięgające samego nieba
Brązowe a już wkrótce zielone drzewa
Różnobarwne maszyny na czterech kołach
Różowe twarze dzieci w przedszkolach
Biała kreda na zielonej tablicy
Pomarańczowy sok rozlany na ulicy
Tęczowe wystawy sklepów zachęcających do siebie
To wszystko znów widzę odkąd poznałem Ciebie
garrett [ realny nie realny ]
dobranoc ludziska...głowy do góry
When I find myself in times of trouble
Mother Mary comes to me
Speaking words of wisdom, let it be.
And in my hour of darkness
She is standing right in front of me
Speaking words of wisdom, let it be.
Let it be, let it be.
Whisper words of wisdom, let it be.
And when the broken hearted people
Living in the world agree,
There will be an answer, let it be.
For though they may be parted there is
Still a chance that they will see
There will be an answer, let it be.
Let it be, let it be. Yeah
There will be an answer, let it be.
And when the night is cloudy,
There is still a light that shines on me,
Shine on until tomorrow, let it be.
I wake up to the sound of music
Mother Mary comes to me
Speaking words of wisdom, let it be.
Let it be, let it be.
There will be an answer, let it be.
Let it be, let it be,
Whisper words of wisdom, let it be.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Do góry, do góry ... nos sobie rozbiję ... :/
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nim słońce wstanie,
minie kochanie,
zapomnisz, zapomnisz mnie.
I zanim w krtani zgaśnie śpiewanie,
zapomnisz, zapomnisz mnie.
A niebo milczy w tych sprawach,
bo nie jest rzeczą aniołów,
niepamięć.
Nim słońce wstanie,
minie kochanie, zapomnisz,
zapomnisz mnie.
Zanim się staniesz lepszym mój panie,
zamienię, zamienię cię.
Na ląd bez granic, wino i taniec,
zamienię, zamienię cię.
A niebo..., mój taniec. Zanim się staniesz...
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam...
TrzyKawki-------> :) o co chodzi o jezor? ;) noo dobrze jak sie nie podoba to dzisiaj beda inne..
pozdrowienia dla TrzechKawek...
:)
znowu snieg zaczal padac... paranoja bo wieczor juz o nie bedzie ... moze nie byc takiej zimy:/
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dzień dobry!
Hehe, fajnie jest pokazać jęzor kraczącym gawronom :-) Dziwne? Może.
Raport pogodowy.
Ciśnienie spadło (przynajmniej u mnie). Temperatura znacznie się obniżyła (ta za oknem), a zza chmur wyjrzało wreszcie niemrawe słońce. Ilość wypalanych faj spadła do ok. 4/h - osiągając tym samym górna strefę stanów średnich, a żarcie znów zaczęło mi smakować.
Mazio - Bracie , jesteś? Ja ciebie bardzo proszę, jak jeden przyzwoity starozakonny drugiego, jeżeli ja jeszcze raz zaczne zawracać gitarę w podobnym tonie, żeby ty mnie kopnąłes w moja dupę tak serdecznie i precyzyjnie (tylko nie za mocno proszę), żeby ja wylądowałem w pobliżu najbliższego psychiatryka. Najlepiej od razu na izbie przyjęć. Wygrzebałbym się z gruzu, a na osłupiałem spojrzenia personelu odpowiedziałbym: " Tak tylko wpadłem" i miałbym zapewniony wikt i opierunek na co najmniej pół roku *rozmarza się*
A teraz muszę juz kończyć, bo za chwile wkroczy tu na swoich krzywych nóżkach mój szef i jak taki mały przypominacz zacznie gdakać: "weź pigułkę, weź pigułkę" ... Ups!!! To nie to. Raczej : " Do roboty, do roboty, bo cię normalnie zwolnię" itd.
Miły taki - uprzedza :-D
c.d.n. (być moze jeszcze dzisiaj)
P.S.: Aspazja - Dziękuję
TrzyKawki [ smok trojański ]
Każdy kocha to co ma
Życie, żonę, psa
Kocham mej gitary dźwięk
I mój stary piec
Cenię jednak ponad to
Mej magicznej różdżki moc
Gdy mi nie wychodzi nic
Gdy nie krąży krew
Biorę z flaszki długi łyk
I oglądam plik fajnych zdjęć
Gdy poczuję w głowie szum
Z moją różdżką ruszam w tłum
Ma magiczna różdżka wie
Czego od niej chcę
Wyśmienicie zna mój gust
Nogi, oczy, biust
I ta którą wskaże mi
Przed północą musi moją być
shubniggurath [ Lost Soul ]
no dobra nareszcie piatek:) hurra...
zmykam grac w MU online ...:)
pappa
shubniggurath [ Lost Soul ]
bry wiecozr:)
co tak kacik opustoszal? mam gadac do lusterka?:P
:/
?
Mazio [ Mr.Offtopic ]
czemu do lusterka? :)
piatkowy klimat na piatkowy wieczor.. i sio od kompow.. jesli macie ofkz do kogo.. :)
Siedzi koleś z dziewczyną w barze. W pewnym momencie ona proponuje:
- Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tke likieru Bailey's i 25-tke soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey's-a, a następnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:
+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach
+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey's i w ustach robią się grudki
+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko
+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje
+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:
- Ten drink nazywa się "Blowjob´s Revenge"
TrzyKawki [ smok trojański ]
Hm
shubniggurath [ Lost Soul ]
hmm...
:))
BU! :P
hejka 3Kawki :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Hej shub!!! :-DDD
shubniggurath [ Lost Soul ]
BUx2 :)
i dobranoc slodkich snow:)
3K witam witam:)
i pozdrawiam:) :D
branoc...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Pogadal :-P
(Nie do lusterka zreszta)
Aspazja [ Konsul ]
K2----> :)
TrzyKawki [ smok trojański ]
<cmok>
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry wieczór... witam wszystkich Kącikowców. Straszliwie się za Wami stęskniłam ...
TrzyKawki [ smok trojański ]
A jak kacikowcy za toba!! Dnia nie bylo, zeby ktos nie pytal :-DDD
shubniggurath [ Lost Soul ]
takwzyscy tesknili:)
cze 3Kawki:)
:)
znowu wymiana przywitaN?
:P
mam nadzieje ze rozwinie sie jakos rozmowa;)
...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wszystko zależy od tematu :-P :-DDD
Etka [ Imprinterka Dusz ]
oj widze zescie nie rozmowni :)
wybaczcie moje opuszczenie Kacika ale w piatek i sobote bylam bardzo nauka zajeta, a to zawsze rozgrzesza :D
Holgus--> ja tesknie i Maja i Saurus, nie dalej jak wczoraj mowilismy ze trzeba byloby sie wspolnie spotkac. Czas zaczac cos obmyslac :)
garrett [ realny nie realny ]
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą jeszcze
Jak co dzień rano, bułkę maślaną
Popijam kawą, nad gazety plamą
Nikt mi nie powie, wiem co mam robić
Szklanką o ścianę rzucam, chcę wychodzić
Na klatce stoi cieć, co się boi
Nawet odsłonić, miotłę ściska w dłoni
Ortalion szary chwytam za bary
I przerażonej twarzy krzyczę prosto w nos!
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą jeszcze
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą jeszcze
Trzymam się ściany, niczym pijany
Tłum wkoło tańczy tangiem opętany
Stopy zmęczone depczą koronę
Król balu zwleka, oczy ma szalone
Magda w podzięce, chwyta me ręce
I nie ma sprawy, ślicznie jej w sukience
Po co się spieszysz, po co się spieszysz
Przecież do końca życia mamy na to czas!
Aby być sobą
Aby być sobą jeszcze
Aby być sobą
Aby być sobą wreszcie
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą wreszcie
Chciałbym być sobą
Chciałbym być sobą jeszcze
shubniggurath [ Lost Soul ]
witaM:)
Etka--------> wybaczam:D
:P
no dobra ide jesc obiadek:))
TrzyKawki [ smok trojański ]
Proponuję, żebyś nam podał menu :-P
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to, co mówisz cały czas.
Chociaż wdarłbym
Się pod skórę Ci
Popłynął Twymi żyłami
Choćby nerwów sieć
Rozplątała wiem
Nie obejmę się
Twoimi zmysłami
Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to, co mówisz mi
I czy mówisz wszystko
Czy się czegoś wstydzisz
I to jak postrzegasz mnie
Co myślisz, kiedy patrzysz się
I czy gdy tak patrzysz na mnie
Chcesz, co widzisz
Chociaż skradłbym
Ci spojrzenie i
Przycupnął pod powiekami
Choć nad ranem je
Znów uchylisz wiem
Nie zobaczę się
Twoimi oczami
Nigdy się nie dowiem czy
Myślisz to, co mówisz mi
I czy mówisz wszystko
Czy się czegoś wstydzisz
I to jak postrzegasz mnie
Co myślisz, kiedy patrzysz się
I czy gdy tak patrzysz na mnie
Chcesz, co widzisz
Owinięta kołdrą po czubek nosa [ Legionista ]
W tę noc
Chociaż nie wiesz
To dla Ciebie
Jestem tu
Zbierz się w sobie
Zbliż się do mnie
Śmiało podejdź
Ty coś zrób
To dla Twoich tylko oczu
Jest ta sukienka
To dla Ciebie tylko w tańcu
Drżę jak na wietrze
Jutro tu nie zadrżę znowu
Więc pamiętaj
Jest tylko jeszcze
Ta noc
Chociaż nie wiesz
To dla Ciebie
Jestem tu
Zbierz się w sobie
Zbliż się do mnie
Śmiało podejdź
Ty coś zrób
Obiecuję sobą całą
Tu przed Tobą
To ostatnia noc więc żałuj
Jeśli nie podejdziesz
Sam na sam potrafię śmiało
Być osobą
Masz tylko jeszcze
Tę noc
Chociaż nie wiesz
To dla Ciebie
Jestem tu
Zbierz się w sobie
Zbliż się do mnie
Śmiało podejdź
Ty coś zrób
W tę noc
Chociaż nie wiesz
To dla Ciebie
Jestem tu
Zbierz się w sobie
Zbliż się do mnie
Śmiało podejdź
Ty coś zrób
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek... :-))))
TrzyKawki --> tiaaa :-)))
Eciulku --> no trzeba - tym bardziej że mi na starość odbija - własnie opisałam w Karczmie jak bardzo :-p :-) Po ładych paru latach przerwy wybrałam się na konie :-))))))))) :-))) Bawiłam się świetnie ale mam wrażenie jakby walec się po mnie przetoczył tak mnie wszystko boli, a lewą łydkę mam filetową :-p :-))) Szczegóły w Karczmie :-))) Jeszcze nie wiem czy w ten weekend ale w następny (12-14) będę na 100%. W najbliższy (5-7 - na 50%) Dajcie znać, który Wam bardziej pasuje - jeśli wcześniejszy to napewno przechyli to szalę na stronę przyjazdu do Poznania. A może w Pozku byśmy się na konie wybrali?? ?? ?? :D
TrzyKawki [ smok trojański ]
Holgan - Jako osoba wykształcona, na stanowisku i dysponująca ponadprzeciętna inteligencją, mogłabyś się wykazywać elokwencją na wyższym poziomie :-P
TrzyKawki [ smok trojański ]
"I w pewnym juz wieku" zapomniałem dodać :-P ;-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Pierzasty ---> a jak ładnie miałam Ci napisać że raczej nie wierzę w to co napisałeś?? :-)))))
TrzyKawki [ smok trojański ]
A teraz ci się udało ? :-DDD No i dlaczego nie wierzysz? :-P Ja prawdomówny jestem ... na tyle na ile pozwalaja okoliczności :-DDD
Holgan [ amazonka bez głowy ]
TrzyKawki --> rozkręcam się dopiero - przecież kilka miesięcy mnie tu nie było więc wyszłam z wprawy :-)) a co do wiary... to o te okoliczności chodzi :-p :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Cytując niejaką Holgan: "Mój mail i gg są zawsze dostępne" :-P :-DDD
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Pierzasty --> buhahahha złośliwiec z Ciebie :-p Ale jak już to do kontaktu z Tobą wybieram @ - na gg jakoś się dogadać nie mogliśmy :-p wiec czekam na @ :-)))))))))))))))))))))
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Od 12-14 marca i ja zagoszczę w moim lubym koziołkowym miasteczku.
Wraz z Myszakiem, Lechem, Czamberką, Arianką, Kapuhem i Holgi zapewne będziemy się "pyrkonizowali" na Pyrkonie.
Zwołajcie Majeczkę i Saurusa, jak tylko mogą w tym czasie i zróbmy gdzieś imprezke na mieście!!! Oooo, ostatniej dwójki to me oczy kope już lat nie widziały! :)
Eciolka --> Rób czasem przerwy od nauki! :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Misiaczku --> to moje "pyrkowanie" będzie tylko teoretyczne ponieważ mam szkółkę w ten weekend 12-14 :(((((
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
oj oj oj... w takim razie pozostaje mi mieć nadzieje, że szkoła nie zajmie Ci całego czasu!
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Pewne małżeństwo wracało z pogrzebu wujka Jerzego, który mieszkał z nimi przez dwadzieścia lat i był tak uprzykrzony, że prawie udało mu się rozbić ich małżeństwo.
- Jest coś o czym muszę Ci powiedzieć kochanie, rzekł mąż. - Gdyby nie moja miłość do Ciebie nie wytrzymałbym z Twoim wujkiem ani jednego dnia.
- Z moim wujkiem? - wykrzyknęła żona z odrazą - Myślałam, że on jest Twoim wujkiem
Pewien młodzieniec spytał pewnego starszego, bogatego człowieka jak doszedł do swojej fortuny...
- Cóż - odparł starzec - w 1932 roku podczas Wielkiego Kryzysu byłem kompletnie spłukany - zostało mi ostatnie 5 centów. Zainwestowałem je w jabłko, cały dzień je polerowałem i pod koniec dnia sprzedałem je za 10 centów. Następnego ranka za te 10 centów kupiłem dwa jabłka.
Spędziłem cały dzień na ich czyszczeniu i sprzedałem wieczorem za 20 centów. I tym systemem pracowałem przez cały miesiąc. Pod koniec miałem fortunę - jakieś 5 dolarów.
- I w ten sposób zbudował pan swoje imperium - spytał chłopak
- Nie - odpowiedział bogacz - wtedy zmarł ojciec mojej żony i zostawił nam 2 miliony dolarów...
:) pozdrowienia z cholernie zimnej warszafki i usmiechy zza kanapy przesyla maziowaty :)
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam:) w pieny zimowy wieczor:)
dopadalo bardzo duzo sniegu:)) hurra
Mazio--> dziekuje bardzo:) i nawwzajem:P
...
majka [ Dea di Arcano ]
Witam wszystkich po tygodniowej prawie nieobecności i jak wiekszosc powracających....stęskniona jestem wielce ;)))) buziaki i pozdrowienia :)
Jeden buziak specjalny :))))
Holgan>> jak miło widziec cię ponownie na forum..juz sądziłam że wywiało cię na dobre. :)
Ja na konie zaciągnąć sie nie dam!!!..lubię wszelkie zwierzątka ale dbam o stabilnosć i nienaruszalnosc moich kończyn...upadki to nie moja specjalnośc :))) natomiast spotkam się miłą chęcią...dawno nie rozmawiałysmy.:))
misiak >> jakos się zwołamy...ostatecznie trzeba przypomniec sobie, jak się dawniej imprezowało :)))
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
"JA"
Jestem nieludzko doskonały w swoich ułomnościach
Jestem niedbale perfekcyjny w moich słabościach
Jestem wrażliwie ciepły pod maską arogancji zimnej
Jestem okrutny pod prześcieradłem twarzy niewinnej
Jestem bezczelny w swym chaotycznym wyrachowaniu
Jestem schematyczny w swym nieodgadnionym zachowaniu
Jestem wielki duchem za małostkowości zasłoną
Jestem czysty choć splamiony cały krwią czerwoną
Jestem okrutnie niewinny w moich łowach nocnych
Jestem złowieszczo delikatny w mych słowach mocnych
Jestem rozdarty wewnętrznie w serca mego skrajności
Jestem poukładanym chaosem w czystce wątpliwości
Jestem gotowy zaprzeć się starego siebie na wieki
Jestem nadludzko odporny więc zażywam leki
Jestem cholernie miły w mej szczerej zgryźliwości
Jestem nad wyraz spokojny w mej niepohamowanej złości
I tak już po wszech wieki będzie
Jam FURIOUS! „I AM MAD ANGEL!!”
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
Witam wszystkich.... usmiechy rozdaję i zdrówka zyczę... :))))))))
ach... i buziaczki... w tym jeden specjalny ;)) ;PPP
mały_miś ->>> hehehe... już tyle czasu mineło, że pewnie wpadlibyśmy na siebie na ulicy i uprzejmie sie przeprosili, wałkując wciąż w myslach "no kurcze.. skądś znam tą twarz.." ;)))))))
Holgi ->>> Zmodyfikuj terminy, bo czarno widzę te które przedstawiałaś :(((
garrett [ realny nie realny ]
konie są wredne i złośliwe :)
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
garrett ->>> Ciebie też dawno nie widziałem... kurcze... jak się zastanowić, to prawie wszystkich dawno nie widziałem
garrett [ realny nie realny ]
Saurus --> kupa lat fakt :)) Ostatni raz pamiętam, myslalem ze Ci komputer zabiore :)
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
garrett ->>> hehehe... nie wiem jakby Ci poszło to zabieranie, ale że bliski byłeś już go poślubić to fakt ;))))
Riperek [ Pretorianin ]
ludzie fantastyczny kacik Tylko ze mam ograniczone mozliwosci w necie;( Wiec prosilbym was jeslibyscie Chcieli pomóc Napiszcie mi na maila jakies wiersze albo cos takiego o nieodwzajemnionej miłość ! Dziekuje wam z góry!!!!!!!!!!!!!!
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
wersja poprawiona :P
"Każdy sądzi według siebie"
Jestem nieludzko doskonały w swoich ułomnościach
Jestem niedbale perfekcyjny w moich słabościach
Jestem wrażliwie ciepły pod maską arogancji zimnej
Jestem okrutny pod prześcieradłem twarzy niewinnej
Jestem bezczelny w swym chaotycznym wyrachowaniu
Jestem schematyczny w swym nieodgadnionym zachowaniu
Jestem wielki duchem za małostkowości zasłoną
Jestem czysty choć splamiony cały krwią czerwoną
Jestem okrutnie niewinny w moich łowach nocnych
Jestem złowieszczo delikatny w mych słowach mocnych
Jestem rozdarty wewnętrznie w serca mego skrajności
Jestem poukładanym chaosem w czystce wątpliwości
Jestem gotowy zaprzeć się starego siebie na wieki
Jestem nadludzko odporny zażywając trucizny leki
Jestem cholernie miły w mej szczerej zgryźliwości
Jestem nad wyraz spokojny w mej niepohamowanej złości
Jestem diabelnie święty w inności waszych oczu
Jestem nieskazitelnie brudny niczym rysa na przeźroczu
Jestem wieczności krańcem w skończenia narodzinach
Jestem niezręcznie trafny w mych zmysłowych kpinach
Jestem chciwie hojny w mych darach tęsknoty
Jestem zwierzęco pazerny drąc życia banknoty
Jestem relaksująco zmęczony w odpoczynku życia
Jestem syto spragniony w mej niechęci picia
Jestem dziko ospały w mym szaleństwa zdrowiu
Jestem niemym słowem w moim myśli bezgłowiu
Jestem rozpaczliwie wesoły w mego smutku tańcu
Jestem cichością krzyku w „z echa” kagańcu
Jestem potokiem ognia w mego serca chłodzie
Jestem lawą lodowca w mojej duszy wodzie
Jestem siwym włosem w apogeum mej młodości
Jestem pęknięciem stawu w mięśniach kruchości
Jestem dla tłumu jednostki zerem nieodgadnionym
Jestem dla bliskich nieznajomych życiem poronionym
Jestem dla wrogich przyjaciół anielską „Kościeją”
Jestem w ostatnim pacierzu próżną nadzieją...
I tak już po wszech wieki będzie!!
Jam jest FURIOUS! „I AM MAD ANGEL!!”
shubniggurath [ Lost Soul ]
witam?
garrett [ realny nie realny ]
witaj :)
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
Witam w poniedziałkowym klimacie... za oknem zima w najlepsze :((
Niech ktoś ja zatrzyma i przywoła wiosnę. Taka cieplutką i pachnącą świeżością. Potrzebuję ciepełka... dużo ciepełka.. ;)))
Uśmiechy i buziaki dla wszystkich... plus jeden specjalny... ;)))
I tak na rozpogodzenie porannych klimatów:
Małżeństwo stoi na chodniku i kłóci się zawzięcie.
W pewnym momencie mąż woła:
- Uspokój się! Przecież ty się wcale nie liczysz!
- Jak to ja się nie liczę?
- Po prostu się nie liczysz i zaraz ci to udowodnię...
Nadjeżdża taksówka, mąż zatrzymuje ją i pyta kierowcę:
- Ile płacę za kurs na centralny?
- Dwadzieścia złotych.
- A jeśli pojadę razem z żoną?
- Tyle samo...
Mąż odwraca się do żony i mówi:
- No, sama widzisz!
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
I jeszcze jeden.... ;)))))
Trzej przestępcy jadą do więzienia. Każdy z nich ma przy sobie jedną
rzecz, dzięki której będzie miał zajęcie w więzieniu. Nagle jeden więzień
pyta kolegę:
- Ty, co wziąłeś ze sobą?
Ten wyciąga farby i mówi:
- Będę malował, czas mi szybko zleci. A ty co wziąłeś?
- Karty, mogę grać dla zabicia czasu.
Trzeci przestępca siedzi cicho w kącie i uśmiecha się.
- Czemu się tak uśmiechasz? - pytają kolegę.
Trzeci wyciąga pudełko tamponów higienicznych i mówi:
- Ja mam to!
- A co ty będziesz z tym robił?
Facet zaczyna czytać z pudełka:
- Mogę jeździć konno, na rolkach i pływać...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Do Kącika wpadł pierzasty potwór. Przebiegając przez przez to ciepłe, nasycone feromonami i - jego zdaniem - lekko zatęchłe pomieszczenie - rzucił zebranym:
Holgan - No to trzeba było odpowiadać na zaczepki :-P Ja mam pisać? Ja tu byłem cały czas. Nie latałem po świecie :-P
Etka - A ty nie plotkuj ! :-P
Holgan [ amazonka bez głowy ]
...dziendoberek...
Miśku --> kiepsko to widze. Na Pyrkon się raczej nie zdołam wyrwać... :(((((
Majeczko --> koniecznie musimy sie spotkac :-) I nie martw sie na zapas - upadki - wszelakiej maści i natury - to moja specjalność <krzywy uśmiech>
Saurusku ---> słucham tylko mamt i radia F-NET ... :)))))))))) <parafrazując pewną reklamę> Ano strasznie dawno sie nie widzieliśmy. Z mojej strony nie ma wiekszych problemow - jak zawsze czesto bywam w Poznaniu :-)
Garret--> nieprawda !!!! :-) Tacy są ludzie. A konie są niebezpieczne z tylu, niebezpieczne z przodu i niewygodne pośrodku :-)))))) ale za to szalenie porywające :-)
Pierzasty --> :-))))))) Rozumiem że teraz czeka nas kilka tygodni ustalania kto ma do kogo napisać?? ?? No przecież Ty jesteś starszy więc mi nie wypada zawracać Ci głowy. Ale na @ odpowiem napewno :-))))))))))))))))))))
shubniggurath [ Lost Soul ]
ej a aj z kim mam sie spotkac?? :P z wlasnym cieniem?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dlaczego Saurus to jest teraz Radio ?
TrzyKawki [ smok trojański ]
Bo ma spora tubę ... propagandową. I przekazuje sporo informacji :-p
Radio Saurus F-NET [ Legionista ]
Piotrasq ->>> Bo nadawał na prawo, na lewo i pełnym paśmie.... ale już przywrócił cenzora do pracy. WIęc jakoś audycji powinna wzrosnąć ;))))
shubiniggurath ->>> Nic się nie martw... jak widzisz narazie się tylko gada o jakimś spotkaniu a do konkretów jeszcze daleko. Dam Ci osobiście znać jak coś zacznie się rzeczowo krystalizować ;))))))))))))))
shubniggurath [ Lost Soul ]
ta:P
hejka wszystkim w piekny zimoewy wieczor:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ariana [ ... ]
Witam Słoneczka Kochane:-)
Dawno mnie tu nie było ...
Myszaty,Misiak---->Chyba zawiesze sobie na ścianie wielki kalendarz i zaczne odkreślać dni do Waszego przyjazdu:)))))))))))))
Maleństwo--->Mam dziwne wrażenie,że istnieje niebezpieczeństwo najazdu na Twoją szkołę:PPPP A to się ludziska z grupy zdziwią:-P..Twoją zwariowaną siostrzyczkę już znają..jeszcze braciszek i paru znajomych a na pewno będą mieli ciekawe miny:DD
Ps. Cały czas kombinuje co by tu Marcinowi za numer wywinąć<a poduszki do szkoły przynosić mi się nie chcę:-)Ale ja coś jeszcze wymyśle..jakem Kaczucha kwa kwa:)))))))>
Saurus-->:-)Poproszę o jakąś maksymalnie optymistyczną piosenkę:))))))))))Bo w radiu którego słucham na codzien same nudy...:))
Mam nadzieję,że w najbliższym czasie uda Ci się odwiedzić Pyrlandię??:):):) Stanowczo za długo się nie widzieliśmy,czas to zmienić:)
Majeczko-->Hmmmm jakby to powiedzieć..może "Patrz linijkę wyżej":)))) Do Ciebie mam taką samą prośbę jak do Saurusa...Bardzo chciałabym się z Tobą zobaczyć:):):)
Eciu-->Buziaczki:-)..Jak tam nauka idzie?:):):):):):):)Mam nadzieje,że jesteś zadowolona:)))) Pozdrowionka dla Asha:)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ze mn to nikt nie chce ... buuu ...
shubniggurath [ Lost Soul ]
TrzyKawki-----> nie wiem co ale z toba chce :))
najbradziej to sie spotkac:D :-)
:-DDDDDDDDDDD
Riperek [ Pretorianin ]
Witam wszystkich!!!!!!!!!!Mam dzis zly humorek i postanowilem go sobie poprawic:) i ten kacik spadl mi z nieba:) BO jakos tak zagubiony jestem!;(
Riperek [ Pretorianin ]
Jak widac jestem to od niedawna:) wiec moze ktos mnie oswieci o czym Sobie to Gadacie:) i opowiadaccie:)?????????????
majka [ Dea di Arcano ]
zapraszam do nowej odsłony...Riperek ciebie w szczególności :)))
Riperek [ Pretorianin ]
oki miło mi:)))