Shadowmage [ Master of Ghouls ]
George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz. LXVII
W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach.
Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP
OGŁOSZENIA PARAFIALNE
W dniu pierwszego kwietnia 2004 ruszy druga edycja głosowania na wątkowy kanon fantastyczny. Każdy z uczestników nominuje po 10 pozycji do każdej z czterech kategorii:
-fantastyka polska(fantasy, sf, horror)
-fantasy zagraniczne
-sf zagraniczne
-inne(horror, komiks itp)
Zapraszamy wszystkich do udziału. Organizatorzy zastrzegaja sobie prawo do zmiany regulaminu przed 1 kwietnia ;-PP
A poniżej proponowany kanon fantasy i sf czytelników wątku:
George R.R.Martin - „Pieśń lodu i ognia”
J.R.R. Tolkien - „Władca Pierścieni”
Andrzej Sapkowski - „Wiedźmin”
Steven Erikson - " Malazańska Księga Poległych "
Glen Cook - „Czarna kompania”
Roger Zelazny - „Amber”
Robert Howard - „Conan”
Feliks W. Kres - „Księga Całości”
Glen Cook - „cykl o Garrecie”
Tad Williams - „Pamięć, Smutek i Cierń”
U. Le Guin - „Ziemiomorze”
Frank Herbert - „Diuna”
J.Zajdel - "Cylinder van Troffa", „Limes inferior”
Strugaccy - "Ślimak na zboczu", „Piknik na Skraju Drogi”
Philip K. Dick - "Ubik"
Wells - "Wojna Światów"
Joe Haldeman - “Wieczna Wojna”
Alfred Bester - "Gwiazdy moim przeznaczeniem"
William Gibson - "Neuromancer"
I. Asimov - „Fundacja”
Wiśniewski-Snerg - „Robot”
Rekomendacje:
China Mieville "Dworzec Perdido"
Strony, które kazdy fantasta znać powinien:
www.gildia.com - chyba najlepszy polski serwis informacyjny
www.valkiria.net - inny serwis
www.katedra.net.pl - jeszcze inny serwis :)
www.rpg.net.pl Serwis Poltergeist, wszystkie dosyć podobne do gildii.
www.wrak.pl - serwis o komiksach
www.esensja.pl - magazyn literacki
www.avatarae.republika.pl - takze magazyn literacki
www.fahrenheit.eisp.pl - to samo, pod redakcją Dębskiego
www.slowo.prv.pl - magazyn literacki, który powstał po zakończeniu działalności Srebrnego Globu, zawiera sporo opowiadań
www.biblionetka.pl - netowa baza danych o ksiażkach, dopiero sie rozwija.
www.plan9.art.pl - amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta.
www.radiorivendell.com - radio internetowe
www.science-fiction.pl - strona miesięcznika Science Fiction
www.locusmag.com - strona czasopisma Locus.
www.fantastyka.pl - strona Nowej Fantastyki, aktualizacje widzi od święta.
www.georgerrmartin.com - strona autora z tytuly wątku.
www.malazanempire.com - strona o cyklu Stevena Eriksona
www.sapkowski.pl - chyba nie trzeba przedstawiać
free.polbox.pl/i/ignite/szalona.htm - stronka Agnieszki Hałas
www.fantastyka.now.pl - bardzo dobrze zaopatrzona księgarnia specjalizujaca się w fantastyce i tematach pokrewnych (gry RPG i komiksy)
www.innyswiat.pl - stronka zawiera teksty związany z fantastyką
www.serwis-komiksowy.pl - witryna ta oprócz aktualności posiada również archiwum ze zdjęciami okładek i krótkim opisem większości komiksów, jakie ukazały sie w Polsce
www.fantazin.korba.pl - spora liczba opowiadań
hitalia.rotfl.eu.org -historii zapoczątkowanej w Feniksie
I kilka stron z grafikami, niekoniecznie fantastycznymi:
www.imagenetion.com
republika.pl/artarka_top
www.artfan.net
www.fantasya.net
thor.compnet.ru/dreams
Poprzednia część:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Postanowiłem wypróbowac nowe możliwości zamieszzczania obrazków i wsadziłęm animowanego gifa. Działa ;-)) Gdzie te czasy, kiedy trzeba było przerabiac gify na jpg NC, a póxniej sie na cżłowieka system denerwował ;-P
emjey23-->a tomów Eriksona ma być podobno dziesiec w ciagu dziesięciu lat - taki kontrakt podpisał.
emjey23 [ Pretorianin ]
Dzięki za info chłopaki ;).Zobaczymy,sprobuje się w to wkręcić.
A w linku taki maly obrazek do "Pieśni Lodu i Ognia" autorstwa Mike'a S. Millera
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> Specjalnie zrobiłem tyle uśmiechów. Ale podtrzymuje że jest to powieść epicka. I mówię tu o skali a nie o klimacie.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
emjey23-->niezła grafika, a tu mam Jaime --------------->
Dibbler-->w skali na pewno, ale gdy tylko jakaś ksiazka jest określana jako epicka zaczynam mieć spore obawy co do jej treści... To chyba najczęściej używany epitet ksiazkach miernej jakości.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> Zgadzam się z Tobą. W fantasy epickość== szlachetni bohaterowie ratują świat.
emjey23 [ Pretorianin ]
Skoro już jesteśmy przy ciekawych obrazkach...
Oberyn Martell i Góra>>>>
artaban [ swamp thing ]
Muszę potwierdzić wasze podejrzenia co do Kossakowskiej. Najpierw przeczytałem wasze zachwyty nad "Obrońcami Królestwa", potem w łapki me trafił "Siewca Wiatru", następnie zachwyciłem się niemożebnie "Siewcą Wiatru", a na koniec przeczytałem wasze narzekania na tegoż "Siewcę". "Obrońców" wciąż nie czytałem, ale to się zmieni.
Z mojego punktu widzenia wasze narzekania na "Siewcę" wynikają ze zbyt dużych oczekiwań. Dla osoby, którą ta książka bierze z zaskoczenia (pozwolę sobię wskazać swój skromny przykład) - "Siewca" rozkłada na łopatki. Dawno nie czytałem tak dobrej polskiej fantasy.
Z drugiej strony, jeżeli twierdzicie, że "Obrońcy" sa jeszcze lepsi i Kossakowska (jak chyba każdy krajowy fantasta) najlepiej sprawdza się w krótkich formach - to głowne danie przede mną :) Może autorka w złej kolejności wszystko napisała?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Skończyłem "Lisy pustyni" Carella i jak ktos lubi historie II wojny to warto przeczytać.
Przeczytałem też "Żmije i krety" - zdaje mi sie że strasznie napsioczyliście na Tomasza Piątka a mnie sie ta powieść podoba. Szkoda tylko że ten pierwszy tom taki jakis cieniutki... ciekaw jestem co dalej, ku czemu to wszystko zmierza bo jakoś w proste rozwiązanie, które samo się narzuca to nie wierzę...
Azorsky [ Konsul ]
elf ----> światły człowiek i sarmata lubi Piątka??? A co Ci się takiego szczególnie podobało?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Azorsky
Hmmm... przeczytałem szybko, nie nudząc się przy tym, ciekaw jestem jak ta historia się zakończy, mimo iż opisywany świat jest dość brutalny i mroczny język Piątka nie razi wulgaryzmami. Nie powiem żeby coś w "Żmijach i kretach" podobało mi się "szczególnie" - ot, przyzwoite czytadło tyle że bardzo krótkie...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Azorsky==> Poczta mi dziś przyniosła "Amerykański spisekk" Ellroya. Czytałeś to już??? Jeśli tak to powiedz ja wrażenia...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Zelazny jednak wielkim pisarzem byl! Po dwóch tygodniach męki wreszcie przeczytałem fionovarski gobelin do końca i zabrałem się do opowiadań Rogera ze zbiorku Mróż i Ogień. To jak przesiąść sie z roweru(a tego nie lubię) do eksluzywnego modelu samochodu. To mao możliwe, ale najwyraźniej niedoceniałem tego autora!!
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> A mnie Zelazny jakoś nie pasuje do mojego profilu preferencji literackich ;)
Ani jego fantasy - strasznie udziwnione i wydumane (oprócz Amberu, które uważam z kolei za średnie), ani jego SF. Jedyne, co mi się podobało to "Aleja Potępienia", ale czytałem to strasznie dawno temu w "Fantastyce" i nie wiem, jakbym dzisiaj odebrał tę nowelkę :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->no a jaj go uwielbiam. Co prawqda jego nie da sie zakwalfikowac do sf czy fantasy, z tego co czytałęm, to jednoznacznie moznaby bylo może z dwa utwory. Jak dla mnie jest to przedstawiciel fantastyki spekulatywnej, gdzie nie ważna jest przekazywana forma a treść.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Sprawa organizacyjna - włąsnie sie dowiedziałem, ze w dniach 2-10 kwietnia będę w Lizbonie, co koliduje z terminem plebiscytu. W zwiazku z tym wnioskuje o przesuniecie rozpoczęcia głosowania na 10 kwietnia jesli to nikomu nie przeszkadza. No i oczywiscie jak ktoś bardzo chce to mioze glosować wcześniej ;-)
garrett [ realny nie realny ]
żaden problem :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadowmage
Mam nadzieję że możemy liczyć na fotorelację z uwzględnieniem pikczerów portugalskich podkolanówek... ;-)
"Noc w Lizbonie" Remarque'a zabierasz w podróż ?
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> Tak jest - bez fotek nie wracaj. Tylko potem nie zapomnij zamieścić fotorelacji w odpowiedniej kategorii ;))
Co do przełożenia terminu głosowania - już się przyzwyczaiłem do tego, że często różne rzeczy przekładam. Jedna więcej - jedna mniej... bez znaczenia ;)
Azorsky [ Konsul ]
Dibbler --->"Amerykański spisek" Ellroy jestem w trakcie. Znakomita książka mimo tematyki. Polecam już teraz odmitologizowanie takich kolesi jak Hoffa czy Kennedy.
garrett [ realny nie realny ]
Steven Brust "Jhereg" Vlad Taltos , trafiłem na ksiązke przypadkowo w taniej księgarni , 5 zł kosztowała. Porównywana do przygód Garreta powieść rmnie troszeczke rozczarowała, przede wszystkim sama postać Vlada. morderca nie wzbudził we mnie sympati, nawet iskierki, podobaja mi się jego złosliwosci, cynizm, ironia czy liczne wtrącenia ale w sumie to mi obojętne było czy skończy z sztyletem Morgantich w sercu czy nie. Problem chyba tkwi we mnie :)) bo całosc jest dobrze napisana, swiat ciekawy, intryga przyzwoita ale mnie nie wciągneło.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Azorsky==> Wczoraj zaczełem czytać. :-)) BTW zapowiada się kilka ekranizacji prozy Ellroya, może wtedy doczekamy się wznowień, Ty LA Confidental, ja Dalli:-))
scorpion [ Centurion ]
Witam,
szukam info nt. ksiażek Stephen R. Donaldson z serii "Skok". Wiem, że jest 5 tomów. W Polsce zostały wydane co najmniej 3 (Wydawnictwo MAG). Co z pozostałymi dwoma? A może to jest jakaś polska kompilacja?
Pytam ponieważ sięzastanawiam czy kupować polskie 3 tomy i dokupić dwa po angielsku czy też kupić wszystkie 5 po angielsku (kwestią decydującą jest oczywiście cena)?
Pozdrawiam,
Scorpion
garrett [ realny nie realny ]
scorpion --> ze strony solarisa wychodzi ze 5 tomów wydał Mag
garrett [ realny nie realny ]
scorpion --> no tak ale 2 ostatnie tomy to zapowiedzi :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Dałem w wątku Magdy ale że nie każdy tam zagląda a książka świetna to i tu wkleję choć to nie fantastyka...
Len Deighton "Winterowie. Dzieje berlińskiej rodziny 1899-1945"
Tytuł właściwie mówi wszystko... świetna powieść historyczno-obyczajowa, bardzo ciekawe życie toczyła rodzina Winterów. Od kajzerowskiej Rzeszy, przez pierwszą wojnę (rzadko w literaturze spotykane sterowce !), dwudziestolecie międzywojenne z rewolucjami, kontrrewolucjami, rozwojem nazizmu aż po drugą wojnę światową i procesy hitlerowskich zbrodniarzy. Jedna z fajniejszych książek jakie czytałem, taka do której chętnie po latach się wraca... Zresztą autor to dość znany pisarz powieści sensacyjnych, wojennych i historycznych; tu sprawdził sie w stu procentach w obyczaju... choć i ten nie wolny jest od sensacji, wojny i historii :-)
Gorąco polecam, tym bardziej że książkę można kupić w tanich księgarniach i na przecenach za śmieszne pieniądze...
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> Zajrzałem do paru księgarni internetowych, ale nie mają tej pozycji.
Może jakieś bliższe dane: rok wydania, wydawca? :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk
Poznań : Krajowa Agencja Wydawnicza, 1992.
W internetowych to będzie ciężko ale jak będziesz w jakiejś księgarni to rozejrzyj się po półkach z przecenami.
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ---> Dzięki. Wiem już, za jaką okładką się rozglądać :))
PS. Kupiłem "Koła terroru" Hassela - czekają w kolejce na lekturę ;)
Jakbyś coś jeszcze miał ciekawego do zarekomendowania z tej tematyki (choć to nie ten wątek), to jestem otwarty na propozycje :)
PS. 2. O nowym Carrellu już słyszałem - czeka w kolejce do kupienia ;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk
Tradycyjnie - moja ulubiona chyba powieść z czasów II wojny czyli Irwin Shaw "Młode lwy" , ostatnio widziałem że wznowili.
A Lena Deightona w temacie wojennym czytałem jeszcze "Nalot" (mocna książka, opisuje nalot aliancki na niemieckie miasto) i "Myśliwiec" (to zaś książka historyczna o bitwie o Anglię, ale zupełnie odbrązawiająca RAF. Masa ciekawych i nieznanych faktów, coś co warto nie tylko przeczytać ale i mieć).
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ----> Rozumiem, że "Nalot" i "Myśliwiec" to powieści. Czy oparte chociaż w jakiejś mierze na faktach, czy wszystko jest wymysłem autora?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk
"Nalot" to powieść i przedstawia fikcyjny nalot choć opisany bardzo realistycznie.
"Myśliwiec" - to książka historyczna, popularno-naukowa.
emjey23 [ Pretorianin ]
Wczoraj zaczalem czytać pierwszą część polecanej przez was "Malezańskiej Księgi Poległych" Ogrody Księżyca
Do Shadowmage'a i innych co mi to polecali>>>>obyście sie nie mylili :)))
Na razie(2 rozdział)uczucia mieszne,bardziej w strone pozytywnych..na początku troche trudno zorietować się o co chozi ale w zasadzie wystarczy czytać uważnie i co chwila lookać do "ściągi" na początku ksiązki by być zorientowanym :)
Szenk [ Master of Blaster ]
emjey23 ---> Ja ćwiczę silną wolę - jeszcze Eriksona nie przeczytałem. No - oprócz połowy pierwszego tomu, żeby się zorientowac, czy mi się podoba.
Czekam na resztę tomów :)
Chociaż, jak czytam ile ich jeszcze będzie i w jakim okresie czasu, to nie wiem, czy jednak nie ulegnę w tym roku po ukazaniu się następnego tomu ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
emjay-->niemożliwe bysmy sie mylili, co najwyżej to mozesz być dziwny ;-PP Jakby co to nie zniechęcaj sie trudnym początkiem (moje pierwsze podejscie było nieudane, dopiero póxniej sie przemogłem i warto było!)
garrett-->ja darzę Vlada sympatią, szczególnie tego z poczatkowych tomów, bo póxniej robia sie z niego ciepłe kluchy ;-)
A co do Lizbony - fotorelacja oczywiscie będzie, w dodatku licze nie tylko na portugalskie podkolanówki, ale na wiekszy przekrój, bo to kongres międzynarodowy ma być ;-)))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadowmage
Czyżby Kongres Futuorologiczny ???
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
RECKA:
Frank Miler
Sin City: "Ten żółty drań"
Mam słabość do opowieści z Sin City. Zaczełem czytać je dość późno. Ot kupiłem pierwszy tom bo nie miałem co czytać w drodze na impreze... nie dotarłem na impreze. Nie miałem kasy... wysiadłem z kolejki i kupiłem pozostałe tomy Sin City...
"Drań" jest już piąta z kolei częścią. Tak jak praktycznie każdy tom da się go czytać jako odrębną całość.
W skrócie: John Hardigan odchodzi za godzine na emeryturę. Jego informator przynosi mu informację że syn senatora Roarka porwał 11 letnia dziewczynkę. Hardigan ma zamiar dokończyć sprawę...
Jak w każdej opowieść z Miasta Grzechu znajdziemy tu twardych facetów i piekne kobiety. A wszystko w pięknej czerni i bieli.
Jak dla mnie Sin City to mistrzostwo komiksowego kryminału. Opowieśc noir z prawdziwego zdażenia.
Ocena jest całkowicie subiektywna...
9/10 - miało by 10 ale chce jeszcze i za tą tąsknote odejmuje punkt.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Elf==> Muza wznowiła "Młode Lwy" w zabujczej cenie 15 lub 19 zł. Tak samo powznawiała powieści Mario Puzo.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->nie za bardzo, choć chętnie bym sie na takowy wybrał. Jest to kongres stowarzyszenia studentów geografii ;-))
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
garrett --> Mówisz, że Taltosa porównują do Garretta? No proszę, a ja po pierwszym tomie z Garrettem w roli głównej na razie nie chcę się z nim spotkać ponownie. Może to kwestia tego, że spotkanie odbyło się w pociągu relacji Łódź-Warszawa, w zatłoczonym i przegrzanym przedziale a ja miałam za sobą kilka ciężkich dni... Nikt w takiej sytuacji nie jest nastawiony towarzysko ;) W każdym razie skończyłam Słodki Srebrny Blues tylko i wyłącznie dlatego, że coś trzeba było robić a nie z powodu fascynacji treścią.
garrett [ realny nie realny ]
Meghan --> tak słyszałem zanim nie przeczytałem Taltosa, nie bardzo bym porównywał garretta i taltosa
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
garrett --> Może z tym porównaniem chodzi o to, że jak jeden jest odbierany ok, to drugi do niczego? Jak szalki na wadze ;P Jedyne wspólne co mają to może takie lekko ironiczno-cyniczne podejście do "życia, wszechświata i całej reszty" :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
garrett-->a ja bym porównal jak najbardziej. Moze nie samego bohatera, ale styl, humor itp juz tak. Widać to jeszcze bardziej w nastepnych tomach.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Na esensji podaja, ze Krwawy trop ukazuje sie za dwa dni i kosztuje 9.90. Podejżane, ale mam nadzieje, że nie zagubiła im się "1" z przodu ceny...
garrett [ realny nie realny ]
Meghan --> a nie wiem :) Ja na zasadzie wagi i szalek nie porównuje, jakoś po I tomie polubiłem od razu Garrett (zbieznosc nicków przypadkowa) a Taltosa choć cyniczny i ma poczucie humoru do stolu na piwo bym nie zaprosił ;)
Shadowmage --> Jesli chodzi o styl i humor to zgoda, jako bohaterowie sie róznią. Garrett zyskuje u mnie duzo poprzez liczne słabości i przestrzeganie swoich zasad oraz za przyjaciół, Morley i Saucerhead to imo ciekawsze postacie z drugie planu niz wspólnik czy żona Taltosa
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->jak pisałem, od 3-4 tomu Vlad się zmienia, robi sie bardziej Garrettowaty - może dlatego, że termin skoczenia tych tomówi zbiega sie z pierwszym tomem Cooka? Faktycznie bohaterowie są znacznie słabsi, szczególnie ci drgoplanowi. A dalej jest jeszcze gorzej/ To w zasadzie przedstawienie ejdnego autora.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
garrett --> Dla mnie najciekawszy z pobocznych jest Loiosh, tyle że on nie tyle drugo - co półtoraplanowy :D Ja sobie taki ironiczny humor baardzo cenię (co chyba widać po moich 'ulubieńcach' - Adams, Brust, Pratchett...) i te ich telepatyczne rozmówki są wg mnie dużym plusem tego cyklu.
emjey23 [ Pretorianin ]
Shadowmage>>>Czyli początek jest aż tak trudny? :)).Mi się narazie podoba, ale jak na mój gust zbyt dużo niejasności już na wstępie no i nazewnictwo czasami mnie dobija :).Ale napewno się nie zniechęce...na razie jestem umiarkowano zadowolony i bardzo zainteresowany ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
emjey-->ja się wkurzyłem, gdy wreszcie zaczałem wszystko pamiętac i rozumieć, akcja mi się przeniosła w kompletnie inne miejsce z innymi bohaterami i odłożyłem książkę. Za drugim podejsciem (po jakis 2 miesiącach) przecyztałem w ciągu dwóch dni i arwałem przy tym noc.
emjey23 [ Pretorianin ]
Shadow>>>No,no,no prosze mi to bez spoilerów ;)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
No kończe "Cień w ukryciu":)Ale się w tym tomie namieszało:D.Troszku sie zdziwiłem jak zacząłem czytać drugi tom bo można go odrębnie czytać bez Czarnej Kompanią(chodzi o pierwszy tom:).Potem się chyba zabiore za "Legende" pana Gemmela.
Szenk [ Master of Blaster ]
Aschman ---> Zakończysz przygodę z CK na drugim tomie???
No co Ty, nie poddawaj się ;D
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Szenk - ->Nie martw się będę dalej czytał kompanie :)tylko musze mieć kolejne tomy jak raczej pojade w wekend do wrocka kupie Białą Róże.A narazie mój skromny zbiór ksiażek fantasy:) mam przeczytany.Pozatym w drugim tomie sie wkurzyłem troszku ,że (Spoiller) zabito pana Kapitana żal mi się staruszka zrobiło:)
Szenk [ Master of Blaster ]
Aschman ---> To mnie uspokoiłeś. Już myślałem, że uległeś podszeptom pewnych wrażych sił, które od jakiegoś czasu usiłują (oczywiście bezskutecznie) podkopać pozycję CK ;)
--------------------------------------------
Dzisiaj w kiosku widziałem drugi numer wydania specjalnego "Fantastyki" - jakby to kogoś interesowało :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Szenk --> Znowu mam za czarną owcę robić?? :> Wraża siła? Co ja poradzę, że ta CK idzie mi jak krew z nosa i od czasu rozpoczęcia pierwszego tomu przeczytałam już trzy inne książki i na tym nie koniec, bo nadal ten pierwszy tom męczę ;P Czy to ma równy rytm, czy też to jeden z cykli, w którym zaciskając zęby należy dotrzeć do połowy drugiego tomu i na pozostałe 8 części poświęca się 1/10 czasu potrzebnego na dobrnięcie do przełomu?
Szenk [ Master of Blaster ]
Meghan ---> Hihihi, uderz w stół... :)
CK odznacza się wartką akcją - jak dla mnie nawet aż za wartką, inny autor żeby opisać to, co Cook, użyłby znacznie większej ilości słów. Jak to może ciec z nosa?
O tempora, o mores... ;D
el f [ RONIN-SARMATA ]
A może Czarna Kompania to "męska fantasy" i dlatego nie odpowiada pięknej płci ? ;-)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
el f --> A wiesz, że możesz mieć rację? W sumie nic mnie w tej książce nie interesuje - ani postacie ani fabuła... Jest mi doskonale obojętne, czy ktoś przeżyje czy nie, czy służą dobru czy złu. Jakieś to dla mnie zbyt, bo ja wiem, koszarowe? Może powinnam dla równowagi w międzyczasie jakiś romans historyczny łyknąć :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Meghan - może to nie ściśle romans ale świetną książką jest "Pierwszy w Rzymie" Colleen Mccullough . Czasy schyłku Republiki ... A zresztą - cytat ze strony Merlina :
"Z niezwykła siłą narracji Colleen McCullough wciąga czytelnika w wir barwnych widowisk, namiętności, przepychu, chaosu i wstrząsającego ziemią wrzenia, jakim był starożytny Rzym. Oto opowieść o Mariuszu, nisko urodzonym bogaczu, oraz o Sulli, zdeprawowanym arystokracie bez grosza - niezwykłych ludziach, których bezwzględność i ambicja położyły fundamenty pod budzące grozę najtrwalsze imperium jakie znała ludzkość."
Powieść testowana również na płci pięknej z pozytywnym rezultatem... jest w niej i wojna i polityka i miłość, zdrady, morderstwa ale i opisy życia i obyczajów Rzymu, wszystko oparte na bardzo solidnych historycznych fundamentach.
Warto przeczytać.
Szenk [ Master of Blaster ]
Meghan ---> Koszarowe? Eee, chyba nie - bohaterowie nie przeklinają za bardzo, i mało jest bara-bara ;P
garrett [ realny nie realny ]
w duchu przeklinają ;)))
el f [ RONIN-SARMATA ]
I dużo myślą o bara-bara ;-)
zarith [ ]
meghan --> daj czarnej kompanii szansę, ja do pierwszego tomu podchodziłem kilkanaście razy i nie mogłem, aż któregoś dnia się przemogłem, i żałuję że tyle czasu zmarnowałem:). stosunki na linii konował - pani rządzą, a tobie jako kobiecie będą się jeszcze bardziej podobały:)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Szenk- ->Nie przeklinają? Buahahah nie no wcale:) Mnie najbardziej wciągnął jeden romans Pani - Konował ,nawet jak CK zdezertowałą dalej mają kontakt:)
garrett [ realny nie realny ]
Pani.....ech <wzdycha> :))
Aschman --> zaznaczaj przy takich wypowiedziach *spoiler Czarna Kompania* prosze bo nie wszyscy czytali cała pierwszą trylogie (przynajmniej Meghan tutaj :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Eeee tam, takie przeklinanie. Jak byłem w wojsku - w koszarach - tam to się dopiero przeklinało ;)
A myślenie o bara-bara to też nie to samo co... no dobra, nie będę rozwijał tematu, tu nie koszary :)
A do Pani to i ja wzdycham po kryjomu ;)
garrett [ realny nie realny ]
no tak ale gdy przeklinanie staje się co 3 - 4 wyrazem w wypowiedzi i wybija rytm zdania wychodzą takie rzeczy jak Achaja
Szenk [ Master of Blaster ]
Albo jak "Toy story" - długaśna nowelka zamieszczona onegdaj w "Science Fiction". Tam był typowy "koszarowy" język.
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
garrett - ->Ale o tym że CK (<--Spoiler:)--->) Zderetowało można sie domyśleć czytając tekst na tyle książki:DJa jestem w momencie gdy Pani ma dług u Konowała za to że dał jej cynk o zamku ciekawe jak sie oddzieczy:)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Ej no, chłopaki (tak tak, Szenk, do Ciebie też mówię), nie myślcie tak schematycznie! :) Ja nie miałam na myśli koszarowego języka, bo to mi niestraszne i nieprzeszkadzające, tylko o klimat. Może i zwięzłość Cooka, o której Szenk wspomniał, potęguje to wrażenie - ta książka jest jakaś taka siermiężno-błotnisto-burzowa. Do pełni szczęścia brakuje tylko, żeby wydrukowano ją na szarym papierze pakowym czcionką Courier New ;P
Link do czegoś na temat "koszarowego" (językowo) bara-bara poniżej...
Mały cytacik zachęcający: "Jesteś super i po torbie dziewczyną" - każda by tak chciała usłyszeć ;PPPP
Szenk [ Master of Blaster ]
Hmmm, większość z tego listu zrozumiałem. Ale co to jest "super po torbie dziewczyna" - nie.
Mógłby mnie ktoś oświecić? :))
PS. Z tego przykładu widać, że jednak sztuka episte... epistolo... pisania listów w narodzie nie ginie :)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Nie ma to jak napisać "że" prze "rz":)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Meghan-->to jest postawa. trzeba naświtlać prawdę o Ck ;-))
elf-->czy ja wyglądam na płeć piękną? Ostatni raz jak sie w lustrze przeglądałem daleki byłem od tego ;-))
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Shadowmage - ->A ja myślałem ,że istanieje takie coś jak tolerancja:) A tu są trzy duże obozy Martina ,Cooka i Jordana(wiadomo że Koło Czasu najlepsze:D) :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Achaman-->niedawno o tymmówiliśmy - do obozu Martina nalezą chyba wszyscy, podobnie z Eriksonem. natomiast z Jordanem i CK jest róznie.
A tolerancja jest, przeciez się do nich odzywam mimo, ze sie podniecają przeciętnym cyklem ;-))
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Shadowmage - -> do obozu Martina nalezą chyba wszyscy Ja ksiażek pana Martina jeszcze nie czytałem:P Jest też obóż Feista:) Czytałeś może ksiażke Kossakowskiej Siewca wietru opłaca się kupowac?
Co to twojej tolerancji przypomniała mi sie szkolna rozmowa w świetlicy:)
Wszyscy siedzą i ogladają MTV w świetlicy a dwóch kolesi gadają:
- Nie lubie tych pedałów (leci zespól Razmus:)
- Czy siebie też nie lubisz?
- Nie no nie wszystkich przecie do ciebie się odzywam.:)
(jeżeli to kogoś obraziło to sorki.)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Widzę że poziom rozmów ze świetlicy wiele sie od moich czasów nie zmnienił ;-)) Siewcę... czytałem, podobało mi się, ale podobnie jak większosc jestem zdania, że opowiadniom do pięt nie siega. Za duże oczekiwania moim zdniem. Natomiast jesli opowiadań nie czytałeś, to na oewno ci sie spodoba.
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Shadowmage - ->Narazie musze sie zaopatrzyc w Wielkie Polowanie i Białą Róże bo nie mam co czytac:(
Szenk [ Master of Blaster ]
Ręce precz od Czarnej Kompanii !!! :)))
Kolejna wraża siła się odezwała ;P
PS. Ja też jestem niezwykle tolerancyjny ;D
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadowmage
"czy ja wyglądam na płeć piękną?" - no niby nie... ale pozory mogą mylić, skoro nie lubisz Czarnej Kompanii... ;-)D
Może jestes kryptokobietą ?
hi, hi, hi
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->czego się człowiek o sobie dowiaduje... kryptokobieta? Jeśli tak, to w dodatku lesbijka ;-PP
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Shadowmage --> Czy mogę Cię uściskać? Tak po koleżeńsku? ;P Nawet jeślim czarna owca, to choć raz mam się za kim kryć ;))))
garrett [ realny nie realny ]
tajnym anty czarno kompanijnym organizacjom mówimy nie :)))))))))
Szenk [ Master of Blaster ]
Tak jest! Nawet w przebraniu owieczek (czarnych) :))
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
garrett, Szenk ---> Zazdrośnicy ;PP A czarne futerko na zimę najlepsze bo przyciąga słoneczko :)
zarith [ ]
graham masterton '14 obliczy strachu' . krótko, bo nie lubie marnować miejsca na crap. dostałem to na gwiazdkę, skończyłem wczoraj, już samo to świadczy że ze zbiorkiem jest coś nie tak. co, zapytacie? otóż tytuł. książka powinna się nazywać 'jedno oblicze nudy' - niestety jest tu tak jak z tanią prasą kobiecą - pisma te nie nazywają się 'o niczym' lub 'bez sensu' bo za szybko zdradziłoby to ich treść. ale, wracając do mastertona. oto jego ciąg myślowy: nie mam kasy - nie chcę mi się myśleć - muszę coś napisać - wezmę jakikolwiek głupi pomysł i przerobię go a'la king. jak pomyślał, tak zrobił, dzięki czemu mam w domu makulaturę w postaci czternastu nudnych opowiadń o niczym.
garrett [ realny nie realny ]
meghan --> nie tylko czarne, nie tylko zimą, nie tylko słoneczko ;)))))))))
zarith --> czytałem duzo Mastertona dawno temu, ciekawe czy wytrzymał by próbe czasu jakbym ponownie przeczytał Manitou czy to o czołgach kierowanych przez demony podczas II Wojny, kurcze nawet tytułów nie pamiętam, zaraz założe podobny chyba wątek do Szenka, starość :)))
garrett [ realny nie realny ]
meghan --> nie tylko czarne, nie tylko zimą, nie tylko słoneczko ;)))))))))
zarith --> czytałem duzo Mastertona dawno temu, ciekawe czy wytrzymał by próbe czasu jakbym ponownie przeczytał Manitou czy to o czołgach kierowanych przez demony podczas II Wojny, kurcze nawet tytułów nie pamiętam, zaraz założe podobny chyba wątek do Szenka, starość :)))
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
zarith --> Jako odtrutkę polecam "12 fałszywych tropów" Jeffreya Archera :)) Co prawda sam tytuł sugeruje, że nic nie jest takie jak się wydaje ale i tak zabawa przednia :) Naprawdę niektóre zakończenia są rewelacyjnie zaskakujące :)
zarith [ ]
12 fałszywych tropów? chętnie, archera bardzo lubię... ale to nie jest 'kołczan pełen strzał' pod innym tytułem?
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
zarith --> Nie, to dwie osobne książki :) Ale jeśli niesmak okrutny, mogą być potrzebne obydwie :D
Szenk [ Master of Blaster ]
garrett ---> Z otchłani demencji starczej wyciągnąłem tytuł: "Demony Normandii" to były. Jakieś dwa lata temu przeczytałem to ponownie - i wydało mi się strasznie głupie :)
A jak tylko zaczęli wydawać u nas Mastertona to się rzucałem na wszystkie jego horrory :)
zarith [ ]
meghan --> niesmak okrutny, fakt, ale zanim zacznę zażywać odtrutkę muszę zebrać jeszcze trochę żółci i zrecenzować pewną książkę z fr-ów... jak tylko to zrobię obiecuję biorę się za archera:).
el f [ RONIN-SARMATA ]
A ja czytałem dwie fajne książki Grahama Mastertona. Były to "Magia seksu" i "Potęga seksu".
Zdrowo się ubawiłem...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ręce przecz od Carnej Kompanii!!!!!
Zarith==> Mastertona nigdy nie lubiłem. Stoi on u mnie w hierarhi o oczko wyżej niz grafoman Guy N Smith:-))
garrett [ realny nie realny ]
Dibbler --> racja :)) Juz wole demony w czołgach niż gigantyczne kraby czy inne głupoty które wymyłił pan Smith, btw za PRL Polska była krajem gdzie Guy Smith był najpopularniejszy co nawet dla niego było zaskoczeniem :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Garrett==> To ja jeszcze pamietam czasy kiedy co tydzień ukazywała się nowa książka Smitha.
"Zło nadchodziło... Kraby wypełzły z wody i zblizały się do nich nieuchronnie ... Klik, klik klik...."
Szenk [ Master of Blaster ]
Eeee tam, ja wolałem Mastertona. Oczywiście nie z racji fabuły - chociaż niektóre książki i pod tym względem mi się podobały (Tengu, Mroczny anioł). Ale przynajmniej u Mastertona były świetne sceny gore no i inne "momenty" ;)
garrett [ realny nie realny ]
Szenk --> :))))) Czasami się łapie ze z ksiązek np "Kroniki Akaszy" czytanych kiedyś tam pamiętam że były tylko "momenty" a nie pamiętam nawet szczątkowo o czym to było :)))
Szenk [ Master of Blaster ]
garrett ---> To jest normalne. To jeszcze nie starość ;D
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Szenk --> Pocieszasz garretta czy siebie? :> Tak z czystej ciekawości pytam... ;P
Szenk [ Master of Blaster ]
Meghan ---> Oczywiście, że garretta ;D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Meghan-->to gdzie mam się zgłoscić po te uściski(przyjacielskie, jeśli takie musża być ;P)? Poza tym ja bardzo lubie czarne owieczki. Nie zwracaj uwagi na tych dywersanów spod znaku CK ;-))
Mastersona to ja nie trawię. Nic mi sie jego nie podbało, tytulów to nawet nie pamiętam...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> Sam jesteś dywersant my jesteśmy regularna armia... w liczebności kompani:-)))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->faktycznie w liczbie jak CK, na palcach jednej ręki można was policzyć ;-))
Założę nową część tylko na podorędziu nie mam zadnej ciekawej grafiki wiec bedę musiał poszukac.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWY WĄTEK: