--> Archiwum Forum
emjey23 [ Pretorianin ]
W oczekiwaniu na..."Feast for Crows" George'a R.R. Martina..co polecicie?
Wiem że powinienem umieścic ten post w wątku "George i inni wilcy pisarze" ale jestem pewien że zaginąłby w gąszczu inych postów.Wybaczcie mi więc :D.No więc po przeczytaniu wszystkich trzech częsci sagi Martina(obecnie czytam drugi raz,aktualnie pod koniec "Nawałnicy Mieczy")otwarcie stwierdzam że jest to najlepsze fantasy jakie w zyciu czytałem.W zasadzie powinienem nazwać to "neo fantasy" albo coś w tym stylu bo przyznacie że "Pieśn Lod i Ognia" odbiega daleko od typowego schematu fantastycznego.Powiee świeżoszci da się bardzo uczcić.Chciałbym więc aby inni,którzy pzrezcytali te ksiązki poleciliby mi coś w oczekiwaniu na "Ucztę dla kruków"(nie mogę się juz doczekać :))...milo by było gdyby było to coś oryginalnego,podobnie jak "Pieśń..." a przynajmniej oddalongo troche od schematu..."ludzie,elfy,wielkie zlo zagrażające światu,orki i samtony bohater" a jeśli już w tym stylu, to coś na wysokim poziomie ;).Aha,wiem że jest na to osobny temat ale wszelkie dyskuje i wasze opinie na temat "Pieśni Lodu i Ognia" mile widziane :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Oj nie zaginąłby, wierz mi ;-))
Ja Pieśń zakwalfikowałbym bardziej do hard fantasy, neo jakos mi nie pasuje. Niemniej podpisuję się pod pochwałami obiema rękami. A na grubsze dyskusje, to zapraszam do wspomnianego wątku (btw - wyewoluował z newsa o wydaniu 3 tomu w Polsce).
A co polecić? Cykl Stevena Eriksona Opowieści z malazańskiej ksiegi poległych - inne, znacznie wiecej elementów fantastycznych, ale takze odbiega znacznie od stereotypów. W opinii wielu osób są to dwa najlepsze cykle. Oprócz tego Dworzec Perdido Mieville'a - także nowatorskie spojrzenie na fantastykę. Świetny swiat, choć są pewne niedociągniecia w sferze fabularnej. Oprócz tego zawsze dobry Amber Zelaznego.
emjey23 [ Pretorianin ]
Hard fantasy...brzmi nieźle :)).Niemniej są to książki genialne...A dla mnie przygoda z tą serią zaczeła się w niezwykły sposób bo udało mi się z wydawnictwa Zysk otrzymać chyba ostatni egzemplarz "Gry o Tron" w Polsce..A tak BTW,kiedy dodruk?
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
emjey23 ==> Nie martw się napewno nie zginąłbyś w "gąszczu odpowiedzi" w wątku o MArtinie. Masz rację Martin to jest rewelacyjana fantasy, ale nie nazwał bym \ego neo fantasy. Ta książka jest majstersztykiem rzemieśnictwa. Zawiera w sobie wszystkie standardowe dla fantasy rzeczy... Zauważ że tak naprawdę jest to opowieść o Smokach i rycerzach. Ale mistrzowska opowieść...
Co do innych pozycji. Polecam Eriksona i jego "MAlezańską Księge Poległych". Pozatym jeszcze Faliksa W KResa i jego "Księge całości"
No i jeszcze kilka książek napewno trzeba polecić bo na "Feast of Crows" jeeszcze poczekamy....
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dodruk Gry o Tron? Znowu? A może dostałeś jeszczez pierwszego wydania - jaką masz okładkę?
emjey23 [ Pretorianin ]
Majsterszyk rzemieślnictwa..ciekawy punkt widzenia :).Ja tylko powiem co Martina wyróżnia dla mnie,spośrod innego fantasy
-brak jednego,głownego bohatera
-genialne zarysowane profile postaci(Tyrion,Jaime)
-brak klasycznego podzialu na dobrych i złych
-świetny pomysł na "zło"..Inni rulez ;)
-zginąć może praktycznie każdy
to tylko część zalet.
emjey23 [ Pretorianin ]
Tzn być może dodruk już był..obecnie nie jestem na bieżąco,wiem że nie bylo go w zeszlym roku.Ja mam tą "starą wersje".A jeśli dodruk był,jak wygląda nowa?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To na pewno są charakterystyczne punkty powiesci, choć akurat Inni aż tak bardzo oryginalni nie są, a poza tym to na razie mało o nich wiadomo ;-)) Ale to wszystko łapie sie własnie do hard fantasy - czyli prozy silnie nawiazaującej do Średniowiecza (Pieśń jest w duzej mierze wzorowana na wojnie dwóch róż, a Starkowie to wręcz wykapani Yorkowie), z małą ilością magii, stworków itp. No i liczy się realizm - czyli m.in. wysoka śmiertelnosć bohaterów.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
nowa okadka wygląda tak--->
poprawiono podobno takze tłumaczenie.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
emjey23 ===> Te punkty co podałeś odnoszą się do wszystkich książek (nie tylko fantasy, no może poza Innymi). To że postacie sa świetne zarysowane i że każdy może zginąć to nie tworzy nowego gatunku... Postacie to właśnie przykład na rzemieśńictwo. A to że giną... nie wierze że ktokolwiek u MArtina zginął "bo tak jajoś wyszło". Facet jest takim pisarzem że napewno miał wszystko zaplanowane i dziś wie jak to wszystko się skończy...
Piszesz "brak podziały na dobro i zło". Hmmm nie zgodzę się tu z tobą... podział nie jest sztywny i nie ma tak że cała rodzina/frakcja jest dobra /zła. Ale są tam zarównoo dobre jak i złe postacie.
Podając te punkty trochę upokarzasz gatunek fantasy. Bo jak ktoś to czyta to ma wrażenie że fantsy to takie głupie płytkie opowiastki. A fantasy to nie tylko Forgotteny...
emjey23 [ Pretorianin ]
Wow,chyba muszę sobie ją sprawić ta>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
nie wygląda najlepiej :/.A co do tlumaczenia,w starej wersji raczej wielu gaf nie było..Starcie Królów i Nawałnica Mieczy było może troche bardziej czytelne...
emjey23 [ Pretorianin ]
Sorrt,zapomnialem obrazka
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->w takim razie podaj mi przykład postaci całkowicie i jednoznacznie złej? Ja nie widzę takiej. Wszystko zalezy od punktu widzenia. Założę się, ze gdybyMArtin zaczał pisac ze spojrzenia np. Cersei, to poczubyś do niej sympatię.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadowmage ==> "Jeżdząca Góra" brat Ogara.
Pozatym napisałem że podział nie jest sztywny i się zmienia. Jaimie w piewszym tomie jest skur... Zdrajca, Sypia z siostrą, morduje dzieci. Dopiero potem zaczyna się zmieniac. Granica jest do przekroczenia... ale zawsze ktos opowiada się po jednej albo po drugiej stronie. A nie zdziwie się jak nagle wszyscy zostana "dobrzy" bo trzeba bedzie walczyć z Innymi i ich bogiem (taki aspekt Saurona:)).
emjey23 [ Pretorianin ]
Obrazek :)
Dibbler>>>Nie bez powodu napisalem "genialnie" zarysowane portrety postaci,choć może masz racje że troche generalizuje na temat tego gatunku.Co do tych postaci,całkowicie zgadzam się z Shadowmage'em...przeciez Jamie przez dwa pierwsze tomy wydawał się "zły" i co się dalej stało? :)
***SPOILER***
Jedna z nowych postaci w "FFC" to właśnie Cersei :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->no dobrze, znalazłeś odpowiednią postać... ;-) choć tak naprawde to niewiele o nim wiadomo oprócz tego że jest sadystą ;P A cieakwie to bedzie, jak juz ci wszsycy "dobrzy" pokonają Innych i zaczną sobie wbijac sztylety w plecy ;-PP
włąsnie na stronie Solaris znalazłem zapowiedzi Tańca ze smokiem t 4 i Zimwych wichrów t. 5 - trochę nieaktualne dane mają ;-)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> Tak, zaczną sobie wbijać sztylety w plecy. Ale to wlaśnie jest siła MArtina. Świat jest realny, ludzie się zmieniają a nie trwaja w miejscu.
P.S. A Góra miał pewnie trudne dziecinstwo... a marzy o tym by zostać pasterzem owiec.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Cos ci nie wychodzi z tym obrazkiem...
O Cersei słyszałem plotki, ale nie wiem na ile to pewne. Choc pewnie musi kogos z dworu królewskiego wprowadzić, skoro Tyrion dał nogę.
Jaime od początku nie wydawał mi się bardzo zły, raczej arogancki i zbyt pewny siebie, nie widzący poza sobą świata. Zdolny byl do wielu rzeczy, ale sprawial wrazenie jakby one go nie dotyczyły i robił to co musi.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> Acha a wskazanie postaci dobrych juz wychodzi o wiele łatwiej.
Co to złych postaci j dorzucił bym jeszcze brata Dany.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->dobrych faktycznie łątwiej wskazać, cała ich plejada jest i giną w tempie zastraszającym ;-) Niedługo juz ich nie będzie.
Niech będzie, ze brat Dany był zły. Ale zwróc uwagę, że są to postacie epizodyczne, dobrze kreują tło, ale wśród głównych bohaterów nie ma typow jednoznacznie złych.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==> To fantasy... kto chce czytać o złych. Skurw...się tłucze a nie o nich czyta. Oni nigdy nie będą głównymi bohaterami. Jak Jaimie puki był zły Martin o nim nie pisał.
A co do postaci tła. Jaka głównna postać jest zła u Tolkiena???
Sauron? - on wystepuje w tle
Nazgule?? - one tylko biegaja i straszą i też są w tle.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->ja bym chciał czytać o złych w roli pierwszoplanowej ;-)) Prawdą jest to co piszesz, ani u Martia, ani tym bardziej u Tolkiena nigdy dobra postać nie zostanie przyćmiona przez złą.
emjey23 [ Pretorianin ]
Shadowmage>>>Obrazek jest za duży..ale chyba wiesz jak wyglądało poprzednie wydanie "Gry o Tron".Niezbyt ciekawie :/.Natomiast ciekawi mnie czym się rózni w tlumaczeniu.
Cersei na banka jest "nową" postacia w FFC,mówil o tym sam martin w jakimś wywiadzie..bedzie jeszcze druga postać,naarzie to tajemnica