Tomuslaw [ Konsul ]
Pytanie dotyczące tabaki oraz zawartej w niej nikotyny.
Witam.
Chciałbym się dowiedzieć od specjalisty, jeśli się takowy znajduje, czegoś nt. szkodliwości tabaki. Ile badań nt. szkodliwości tabaki, tyle rezultatów i tyle opinii na jej temat, mniej lub bardziej negatywnie, a wręcz nawet pozytywnie. Przykładem tego pierwszego może być szkodliwość zawartej w niej nikotyny, która powoduje uzależnienie oraz szkodliwość nie tylko poprzez jej naturalny skład chemiczny (że tak to ujmę), ale poprzez nadmierne jej zażywanie, czego konsekwencją mogą być napisy na tabach "Tytoń powoduje raka". Jednakże nie jest to sprecyzowane i tak też sądzą osoby, które nadają tabace zagrożenie nieznaczne, bądź też znikome. Ktoś w ostatnim wątku o tabace [tekst w tytule: tabak, wciśnij szukaj] napisał o Kaszubach jako o jednych z najzdrowyszych osobach w Polsce (na świecie?) mimo zażywanej przez nich tabaki przez pokolenia, począwszy od dzieci w wieku lat 7-8, a skończywszy na osobach w wieku podeszłym.
Zatem, byłbym wdzięczny za dokładne dane, nie tylko statystyczne (a takie też z chęcią zobaczę), ale i różnego rodzaju artykuły.
Dziękuję.
Tomuslaw [ Konsul ]
^ up ^ (?)
Tomuslaw [ Konsul ]
^ up ^ (again?)
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
Brałem tabakę przez pewien okres (gdzieś rok) w dużych ilościach. W tak dużych, że parokrotnie prawie się... zrzygałem, mówiąc brzydko. Brałem i luźno, tj. wysypując na kartkę, książke i wciągając przez rurkę, lub pod ciśnieniem (co daje kopa), czyli medota nabicia rurki, zadkania jednego z otworów rurki, a z chwilą wciągnięcia otworzenia tego otworu. Tabaka trafia do mózgu z takim kopem, że czujesz jakby ci ktoś włożył tam kostki lodu. I działa od razu. Teraz jestem palaczem, po tabakę sięgam tylko wtedy, gdy jestem na głodzie, co się żadko zdarza, bo zawsze papierosy staram się mieć. Wątpie abyś dostał raka, biorąc taki proszek, w którym nie ma substancji smolistych, to raz (czyli papierosy działają silniej), dwa, że od niepamiętnych czasów ludzie biorą tabakę i jakoś nie zdychali. Poza tym, who cares - raz się żyje.
Misiaty [ The End ]
Może nie ejst to jakaś oficjalna strona z badaniami, ale...
Tomuslaw [ Konsul ]
reksio:
dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Co do braku substancji smolistych i nikotyny, to niektóre źródła - z tego co się orientuję - podawały (podają?), iż nikotyna szkodzi na serce, ale potem usłyszałem, iż to nieprawda, lecz - jak napisałem wcześniej - źródeł i opinii jest wiele.
Misiaty:
ten akurat znam, ale mimo wszystko dzięki :)
Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]
ja etsh bardzo często mam przy sobie tabakę. Szczególenie przed jakimiś zadowami. Np. na zawodach, gdzie musiałem biec na 60 metrów żeby się obudzi ć wchłonałem ścieżkę szerokości 3 - 4mm i długości około 1 metra. je4st to o wiele pelsze tańsze i zdrowsze od papierosów. Nie uzależnie z takim stopniiu jak papierosu , kawa, czy herbata. A dziąła o wiele bardzie odczuwalnie.
bone_man [ Powered by ATI ]
Tabaka dziala w jakis tam sposob leczniczo, ale nie wiem na co :/
I nasz kochany prezydent tez sobie wciagnal tabake, wiec... ;]]
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
OD czasu założenia wątku o tabace wciągam conajmniej raz w tygodniu, i dopuki ktoś nie udowodni że to szkodzi poważnie zdrowiu doputy będę wciagał.
Tomuslaw [ Konsul ]
Nie zna może ktoś jakichś artykułów, czy czegoś więcej, albo nie posiada informacji nt. szkodliwości? Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje (pozytywne i negatywne).
cycu2003 [ Senator ]
i przestan up ać ciagle to wku****
bone_man [ Powered by ATI ]
Jak ma pytanie i chce poznac odpowiedz, to dziwisz sie, ze upuje ? Ma racje...
KaGieBe [ !!! ]
cycu2004 >> dlaczego ma nie upować ?? wkurza ?? a zauważ, że tylko dzieki jego upom wszedłes na ten wątek i nabiłeś posta jednego ;] ! Po drugie po co wszedłeś na ten wątek skoro cie to wkur*** ??
Z tego co wiem to Tabaka jest szkodliwa gdy nabijamy nią fajki i palimy! Gdy wciągamy to nie.... ale nie wiem czy to prawda ;]
Edwin [ Final Fantasy XI Player ]
Swego czasu prowadzilem watek "Dla milosnikow tabaki " mial bodajrze cos kolo 10 czesci i padl :)
gofer [ ]
Tomuslaw - > nawet jeśli jest szkodliwa, to na pewno o wiele, wiele mniej niż papierochy...poza tym jest świetna na katar...
cycu - > weź koleś idź na grzyby, a nie zarzucasz smutem...pa pa
KaGieBe [ !!! ]
gofer >> z tym katarem zgodzę się, ale szczerze to tabaka to wielki SYF!! nic nie daje wiecej i w ogóle.... kiedyś to były tabaki, że się kichało a teraz?? takie gówienko 100% chemii
SnT [ MokumManiac ]
Mam małe pytanko....bo ostatnio w szkole, kolega mnie poczestował Tabaką [byłem przygotowany na ostre kichanie] ale w momencie kiedy wciagnołęm zamiast swedzenia poczułem sie jakbym miente do nosa wciagnoł (jakbym rozkruszył Gume Airwaves i niuchnoł) tzn: zacozłem płakac i mie piec zaczłę oja kcholera i kata gigancztyczny odrazu. I zdziwiłem sie bo jakies 3 lata temu dostałem od wojka tabaki i była taka ze ja ksie ja niuhneło to przez 15 min - non top kichanie :D
Od czego to zalezy -czy sa jakies rodzaje tabaki or something - z checia sei dowiem - posłucham. Dzieki. Pozdraiwam.
reksio [ Szerzmierz Natchniony ]
SnT-> Oczywiście. Zależy także, ile i jak bierzesz. Opisana przeze mnie medota "na ciśnienie" daje największego kopa. Słyszałem też o wcieraniu sobie tabaki w powieki przed snem itd, ale to kopa nie daje. Nie ma to jak ciśnieniem w mózg :>
Najpopularniejszą jest Red Bull (dwa rodzaje, czerwona i czarna). Czarna mocniejsza :> A przynajmniej smaczniejsza, że tak to ujmę. Mocną tabakę, jaką można dostać jeszcze w miare prosto, zakupujemy w aptece, tzw. Medical. Małe pudełeczko, ale jak przyp... znaczy, kopa daje takiego, że nie wiadomo co się kręci.
Jedni używają jej na katar, drudzy by nie palić, trzeci by się narąbać - tabaka roxuje w świecie nastolatków. :> (i jest nie wyczuwalna dla rodziców, bo śmierdzi miętą)