GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Bad sectory na dysku... Mały help ?

17.02.2004
19:05
[1]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Bad sectory na dysku... Mały help ?

Heja. Dzisiaj na moim roboczym kompie stala sie ciekawa rzecz, a mianowicie cos sie zrypalo. Podejrzewam, ze mojo dyrektor cos schrzanil, bo tylko on siada po godzinach pracy do mojego kompa. System zaczal mulic. Potem pojawily sie komunikaty o bledach zapisu (podczas gdy nic nie bylo zapisywane). Potem nastapila zmuła totalna i rozpaczliwe nagrywanie pracy na CD. W msconfigu znalazlem 2 ciekawostki, ale co dziwne nie bylo dla nich odpowiadajacych sciezek rejestru. Po usunieciu zaznaczenia z tych pozycji i usuniecia tych kluczy z rejestru chcialem oczyscic Temp, ale niestety sie nie dalo (zmuła za duza i komunikat plik jest uzywany)Teraz restart. Odpala sie automatycznie scandisc, wykrywa 3 bad sectory, pyta o naprawe pliku, jesli sie zgodze to buczy 15 minut, po czym sie przywiesza. I potem znowu wyskakuje okno z pytaniem, czy naprawic plik. Generalnie po 6 % powierzchni skanowania scandisc wysiada. No i co teraz? System sie odpala bez zaklocen, tylko trzeba anulowac skanowanie. Bad sectory zostaly. Chwyci to Norton Disk Doctor? A moze czym innym ?
Czy da sie w ogole usunac bad sectory z dysku, na ktorym juz sa?
dzieki z góry

17.02.2004
19:22
[2]

red_baron [ pVd ]

bad sektory????? zycie twojego dysku sie konczy... jezeli jest na gwarancji to biegiem do serwisu... szybko zgrywaj wszystko na cedeki, zabezpiecz dane... ten dysk juz niedlugo padnie i pojdzie do smietnika...

17.02.2004
19:22
[3]

TeadyBeeR [ Legend ]

Bad sectorow nie naprawisz. Najlepiej uzyc jakiegos zaawansowanego programu do partycjonowania (np. partition magic) i wywalic obszar z bad sectorami z aktualnych partycji.

17.02.2004
19:25
smile
[4]

TeadyBeeR [ Legend ]

red_baron dobrze mowi. Jezeli masz na dysku jakies wazne dane to lepiej zmien dysk lub zrob kopie danych na CD. Jak to nic waznego to mozesz sie bawic tak jak ja napisalem(powinno przedluzyc zywotnosc dysku).

17.02.2004
19:29
[5]

Plantator [ spamer ]


zaś nie przesadzajcie z tym szybkim padnięciem dysku, ja mam dysk na którym są bad sektory już 2 lata i działa spoko, a ilość bad sektorów nie zwiększa się już

17.02.2004
19:34
smile
[6]

yuppie [ Generaďż˝ ]

Eno, chłopaki nie straszcie mnie :/

17.02.2004
19:41
smile
[7]

Chacal [ ? ]

red_baron ----> bad sektory????? zycie twojego dysku sie konczy - można spytać jak szybko ? Bo ja na swoim dysku bad sectory wykryłem z półtora roku temu i nic się jeszcze nie dzieje.

17.02.2004
19:59
[8]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

U mnie przy każdym uruchomieniu komputera pojawia się komunikat, że są bad sectory i chce za każdym razem skanwać dysk. Od pół roku tak jest i nic się nie dzieje;)

17.02.2004
20:32
[9]

wildone [ Konsul ]

To wcale nieznaczy że dysk mu przetrwa kolejne lata.
Ja jakiś rok temu też wykryłem bat sektory na dysku. Komputer miałem nowy, jakieś dwa miechy miał i zaczoł mi szwankować dysk twardy. Jakimś tam programem sprawdziłem że ma bat sektory i najleprze jest to , że ilość ich systematycznie mi się powiększała aż wkońcu dysk padł. Ale to była wina złego traktowania dysku w serwisie. Na moich z caej siły prubowali go wepchnąć do kompa

17.02.2004
21:03
[10]

peeyack [ Weekend Warrior ]

No dobra, ale moze jest jakis sposob na obejscie tego skanowania dysku przy kazdym starcie systemu? To dlatego, ze bad sectory sa prawdopodobnie w obszarze rozruchowym dysku, czy za kazdym razie tak sie dzieje? Dane sa wazne, bo to nie moje, dane, tylko firmowe, wiec kopie musza byc non stop na biezaco. Moze na jakis czas przynajmniej da sie wylaczyc to sprawdzanie, poki nie bedzie czasu na wymiane dysku. A Norton Disk Doctor nic tu nie poradzi ? Albo WD Clear ?

17.02.2004
21:14
[11]

MGS BigBoss [ Konsul ]

no to by było najlepsze wyjście jak masz win98 to trzeba hyba wyłączyć hyba we wałściwościach Win+brake\pause i tam powinno być niestety niewiem bo jusz od długiego czasu niekożystam z tego systemu

17.02.2004
21:18
[12]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Tez sie przesiadlem z tego badziewia na Xp, ale w pracy korzystam z programow, ktore nie dzialaja na XP za dobrze, stad Win 98. Moze ktos inny wie, jak wylaczyc to scanowanie dysku z powodu bad sectorów przy kazdym uruchomieniu" ?

17.02.2004
21:49
[13]

temp2 [ Konsul ]

peeyack --> zainstaluj Tweak UI.Jest tam opcja wylaczenia scandisk'a przy boot'owaniu.

17.02.2004
22:07
[14]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Ten Tweak UI jest gdzies na plycie Windowsa? Byl zdaje sie na pierwszej edycji. Nie ma innego sposobu ? A jak nie, to skad wytrzasnąc tego tweaka ?

17.02.2004
22:18
[15]

temp2 [ Konsul ]

https://www.microsoft.com/ntworkstation/downloads/PowerToys/Networking/NTTweakUI.asp

17.02.2004
22:31
[16]

peeyack [ Weekend Warrior ]

dzieki wielkie temp, a mozesz jeszcze wskazac menu w programie w ktorym sie to wylacza?

17.02.2004
23:00
[17]

temp2 [ Konsul ]

Boot -->Autorun scandisk /never/

17.02.2004
23:05
[18]

Faolan [ BOHEMA ]

peeyack ---> Stary przyjacielu. Możesz jeszcze przegrać wszystko na płytki i wrzucić WDClear i wymazać wszystkie sektory, może ale nie musi coś dać. To tak z praktyki serwisanta...

Pozdrawiam

18.02.2004
00:07
[19]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Dzieki chlopaki. Troche mnie to niepokoi, ten Scandisk Never - no bo jak po hipotetycznym formacie sie system zainstaluje na nowo, jak mu ten Tweak nie powoli wtedy Scandiska zrobic? Chyba ze nie zapisza sie te zmiany permanentnie, np. w Biosie co mnie niepokoi troche
==>Faolan
A czy WDClear przy opcji verify naprawia cokolwiek? (jak scandisk, czy tylko wylicza bledy?) Nie usmiecha mi sie formatowac (to komp firmowy, a ja nie informatyk na etacie)

Ostatnie pytanie na dzis
Czy w Biosie nie ma jakiejs opcji do wylaczania scandiska ?

18.02.2004
00:09
[20]

Faolan [ BOHEMA ]

Przy Verify pokazuje tylko bad sectory. Sprawdza ich poprawność, a jak weźmiesz wymazywanie pożegnaj się z partycją (i jak powiedziałem to nie zawsze działa), wiec ta opcja raczej odpada... :(

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.