GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 221

10.01.2002
18:50
[1]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 221

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (ktora okazala sie doskonale nadawac do tej pracy i zostala postawiona za barem przez Szamana; nalezy takze nadmienic, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Krysztalowym Duszkiem i zgodzila sie kolaborowac z liczem Szamanem i sluzyc mu za krysztalowa kule przepowiadajaca przyszlosc) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze racje, nie moze inaczej byc!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakis, obowiazki jego przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-). Kroku dotrzymuje Admiralowi Pellaeonowi niejaki Viti, ktory dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gosciom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego subnick sugeruje potwora... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje rozne grzechy, ale osobnik ten wslawil sie szczegolnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodził regularnie na zieloną herbatę, teraz jednak pojechal do Japonii na tę herbate. Czasem nas odwiedza o dziwnych porach jak na czas miejscowy Karczmy. Czekamy na niego, a Magini kupiła nawet na jego powrót specjalną filiżankę. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub noca przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu.
NicK probuje w przybudowce zorganizowac gorzelnie - zamarzylo mu sie piwo własnej produkcji.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebujacym i bardzo zasluzonym nawet za przyslowiowe "Dziekuje" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, są dobrze dogrzewane) .
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia Część :

10.01.2002
18:52
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

i jeszcze pożąkowo : )

10.01.2002
18:53
[3]

Szaman [ Legend ]

1?

10.01.2002
18:55
[4]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

eech... tylko 2 :(

10.01.2002
18:57
[5]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To by było chyba 3

10.01.2002
19:00
smile
[6]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Shadowmage chyba nie próbował mojej potrawy, bo jeszcze żyje ;-))))) Swoją drogą na potrawy przygotowane przez Mazoku trzeba naprawdę uważać ;-)

10.01.2002
19:04
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->Alez ja to jadłem. jakby to posolić to nawet zjadliwe. Tylko są problemy z utrzymaniem w żołądku. Żarxie zachowuje się jak zywe i chce wyłazić :-))

10.01.2002
19:14
[8]

Mazreth [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> To dostanę tę herbatkę czy nie :)?

10.01.2002
19:28
[9]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam wszystkich! O, widzę że dorabiamy poprzez wykłady :-) Nie wiem tylko czy do liczby godzin na swoje zajęcia nie potrzebował bym jeszcze zera na końcu. Bo wiecie: oprócz (po)lotów dochodzi jeszcze skuteczny ostrzał z orbity, operacje desantowe, manewry Thrawna, strzelanie do Tatooińskich leszczy i najważniejsze: Instruktarz obsługi automatu do kawy na pokładzie "Chimery" (z tego przewiduję egzamin :-))) Generale -> Powiedz co tam robisz z tymi rebelianckimi szumowinami i Yuuzhaninem, których Ci wysłałem? AnankE -> A co u batalionu słychać? Jakby co to garnizon na daleeekiej planetoidzie nr XYZ-123456789 jest gotów na ich przyjęcie :-) Viti -> Czy ta Twoja strawa była gotowana odpowiednio długo? Bo cały czas podskakuje i macha do mnie czułkami :-) Chwileczke: [Pellaeon casts: Poison Protection -> target: Pellaeon] [Pellaeon casts: Aid -> target: Pellaeon] [Pellaeon casts: Stone Skin -> target: Pellaeon] Dobra, już mogę brać się za jedzenie :-)

10.01.2002
19:38
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Maz-->jasne, ale w końcu nie wuem czy z prundem czy bez :-))

10.01.2002
19:38
[11]

majka [ Dea di Arcano ]

o, jak tu przyjemnie - czy dostanę coś gorącego podane przez młodego barmana?

10.01.2002
19:41
[12]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

majka-->Szaman sie ucieszy na określenie go młodym. Jest liczem i ma pare tysięcy lat :-)) Ale go chwilowo nie ma (chyba) więc co podac?

10.01.2002
19:44
[13]

Mazreth [ Pretorianin ]

Nie ma Szamana? To herbatkę z prundem, tylko migiem :))).

10.01.2002
19:45
[14]

majka [ Dea di Arcano ]

hmm, niech spojrzę - to tam z tej górnej półki, co mi tam niech stracę - tylko czy to można na gorąco?

10.01.2002
19:47
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Maz-->Proszę. Lepiej idź do ciemnego kąta żeby nie zauważył :-)) majka-->Pewnie, ze może być na gorąco. Nie wiem co to jest, bo to produkt z naszej gorzelni. Niestety jeszcze się nalepek firmowych nie dorobiliśny :-)

10.01.2002
19:51
[16]

majka [ Dea di Arcano ]

zaryzykuję, podwójną porcję bardzo proszę lekko podgrzane nie wrzące

10.01.2002
19:51
[17]

Szaman [ Legend ]

Ufff. znowu mialem bole z GO... no ja nie wiem... Maz: Skoro chcesz tak bardzo tej herbatki, to pozwol, ze zrobi i poda Ci ja profesjonalista... ;))) (a ja widze i tak wszystko... w koncu to MOJA Karczma... ;))) Admirale: Co robie z moimi swinkami doswadczalnymi? Troche polimorfii, troche ozywiania, ogolnie nic szczegolnego - zanim przystapie do wlasciwych badan musze sie "rozgrzac"... ;))) Majka: Oczywiscie ze cos dostaniesz, ale musisz powiedziec CO! ;) No i barman moze juz nie jest taki pierwszej swierzosci niestety... :)

10.01.2002
19:53
[18]

Mazreth [ Pretorianin ]

[Czarodziejka wykonała nad kubkiem krótki, skomplikowany gest i wymamrotała kilka niezrozumiałych słów. Jedynie wtajemniczeni mogliby rozpoznać, że była to inkantacja Iluzji V stopnia] Shadowmage ---> Przecież to zwykła miętówka, nieprawdaż :)?

10.01.2002
19:55
[19]

Mazreth [ Pretorianin ]

ups... :)))

10.01.2002
19:58
[20]

Szaman [ Legend ]

Maz: Hie, hie... Sadzisz, ze mnie jakies prosciutkie iluzje zmyla...? :) No ja za stary na takie numery jestem. Ale z ta dzisiejsza mlodzieza sie nie wygra... W razie czego przyszykuje pokoj na gorze, gdybys poczula sie... zmeczona... ;)))

10.01.2002
19:58
[21]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> To rozłóż ich szybko na czynniki pierwsze, bo cały czas potrzebujemy słabych punktów naszych wrogów. I uważaj na pancerz i broń Yuuzhanina - są żywe i mogą uźreć :-)

10.01.2002
20:02
smile
[22]

Mazreth [ Pretorianin ]

[Czarodziejka spłoniła się lekko, lecz zaraz opanowała i obrzuciła licza kokieteryjnym spojrzeniem]. Szamanku, a ja się tak starałam... Powiedz chociaż, że ładnie mi wyszła :))).

10.01.2002
20:05
[23]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Ja juz znalazlem jeden slaby punkt... podstawowy, zeklbym! Oni wszyscy sa... smiertelnikami!!! ; PPPPPPP Maz: Oczywiscie, ze wyszlo Ci to ladnie! Slicznie, nawet... tylko ze ja sam w mlodosci takie numery robilem, wiec wiem doskonale o co w nich chodzi i jak je wykryc... :)))

10.01.2002
20:11
[24]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Maz-->Świetna iluzja. Tylko Szaman podglądał prze dziurkę od klucza i teraz udaje :-))

10.01.2002
20:14
[25]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Ty lepiej uwazaj, bo jeszcze Ciebie przez ta dziurke od klucza przeciagne! Znam pare takich fajnych zaklec, ktore to umozliwiaja... ; PPPPPPP

10.01.2002
20:15
[26]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag, pamietasz co mowilem po poludniu o wstrzeliwaniu? Odezwij sie :-)

10.01.2002
20:16
[27]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

A teraz Szaman stosuje zastrzaszenie. I w dodatku nie zaprzecza, że podglądał.

10.01.2002
20:16
smile
[28]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Witam Szanownych Panstwa wieczorowa pora! :-)))

10.01.2002
20:18
[29]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> Noo..... jak większość z nas :-) Ale to chyba widać na pierwszy rzut oka :-) Ale mam na myśli raczej słabe punkty w ich budowie, anatomii, morfologii, psychice, itp.

10.01.2002
20:19
[30]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Rothon. Co słychać na szlaku?

10.01.2002
20:22
[31]

Szaman [ Legend ]

Witaj Rothonie! ;) Admirale: No nad tym musze jeszcze popracowac... niektorzy to nie sa ludzie i trzeba sie im blizej przyjrzec... :) Shadow: Ja nie zaprzeczam, bo nie mam CZEMU zaprzeczac... ja po prostu widze wszystko to, co sie dzieje w mojej karczmie i przenikam wszystkie iluzje, poza tymi moze ktore wytwarzaja istoty o boskim statusie, wiec nawet tak zdolna czarodziejka jak Maz musiala "polec"... ;))))

10.01.2002
20:34
[32]

Snake [ Konsul ]

Witam :)))))) (Do poprzedniej czesci): Maguś - alez, nie ma za co przepraszac. To ja przepraszam, za siermiezny tekst :)))))) Astrea - Ty i zlosliwosc ??? Pani, raczysz liczko swe usmiechem krasic :))) <Przylbica, przybita na razie nitami, w trosce o nos i ilosc plAstrea> :) Dodam, ze opis stanu post-lekcyjnego wysmienity <przydech> :))))) NicK - Zatklo mie ... zatklo na ament :) Rysunek wydrukuje i nad lozkiem powiesze. Nie, nie nad lozkiem. Nad komputerem! ( bo przy nim spedzam wiecej czasu) :))) rothonie - dziekuje. Mialem dopisac, ale przystopuje. Zart smieszy raz, potem smakuje jak tluczone ziemniaki w mundurkach, bez omasty :)))))) Wedrowny Bardzie - <uklon> . AnankE - Zarzadzanie Mieczem ... :)))) Bardzo przypadlo mi do gustu owo stwierdzenie. Wyjasniam. Otoz znajomej slubny nosi imie Mieczyslaw... :)))))))))))) (Wybacz, nie umialem sie powstrzymac) :))))))

10.01.2002
20:54
[33]

Szaman [ Legend ]

Hmmm... czyzby wszyscy poszli na kolacje...? :)))

10.01.2002
20:55
[34]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja już wrociłem, ale w zasadzie to za chwilę będę się żegnał. Muszę sobie książkę poczytać.

10.01.2002
20:56
smile
[35]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale -> W moim przypadku to ja przyszedłem z kolacją :-)

10.01.2002
20:59
[36]

Snake [ Konsul ]

Szamanie ja jestem, ale nie rzucam sie w oczy :) Jesli jeszcze bede mogl poprosic o cos do picia, bede juz o krok blizej raju :) Z radoscia skusze sie na jakis NicK'a "dekokt" (nie mylic z dekoltem NicKolette) :)))))

10.01.2002
21:01
[37]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

hmm ja też czuwam cały czas w cieniu : ))

10.01.2002
21:02
[38]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ale chyba będę musiał na chwilę zamilknąć i udać się do spokojnego kącika, bo niestety wczoraj nie był to koniec moich batalii z Deutschem. Na jutro wymyślili gramatycznego Kontrollarbeita z trzech czasów: przeszły Perfekt, teraźniejszy, przyszły Futur Eins

10.01.2002
21:03
[39]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->A co z Pluskwa perfekt? :-))

10.01.2002
21:04
[40]

Szaman [ Legend ]

Admirale: Niechaj Moc... eee... moj awatar, bedzie z Toba! ;) Snake: OK. COS do picia.... ;PPPP

10.01.2002
21:05
[41]

Snake [ Konsul ]

Witajcie :)) Przepraszam, ze nie zauwazylem. Wzrok juz nie ten, co przed laty. :)) Mixerku - opcja "Tank", opcja "Tank" ! :)))))) Admirale, bede mogl sie dosiasc i cos przekasic ?:)))

10.01.2002
21:09
[42]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Snake ---> to teraz dwie opcje albo Troll albo Ogr : )) ale ja sobiście wolę Ogry bo Trolle wygladają jak Shrek : )))) No Barbarian też może od biedy tankować ; )))

10.01.2002
21:09
[43]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Was? Wo? Wie? Wer???? Generale -> A najlepiej i jedno i drugie ;-) Snake -> Nie ma problemu, tylko nie chlapnij mi sosem albo keczupem na notatki ;-)

10.01.2002
21:11
[44]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->Po niemiecku to chyba plusquam perfekt. Takie coś udające czas zaprzeszły. Chyba. Miałem to strasznie dawno temu.

10.01.2002
21:13
[45]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

czy ktoś wie może co się robi jak się całkowicie spłukałem na I-gierkach a chciałbym jescze pograć /?? : )))

10.01.2002
21:16
[46]

Snake [ Konsul ]

Dzieki Szamanie - byloby wysmienite, zapewne, gdyby nie ucieklo za szafe. :)))))))))))) Oby tylko Osmego nie pokasalo, bo bidul znowu sie zaczerwieni i pogna sie tarzac ... :))))))))))) Admirale :)))))) Obiecuje, ze bede spozywal baaardzo spokojnie, bez przesadnego rozpasania :))) Mixerze - Ogr, bo wiekszy. A rozumu i tak nigdy nie zaznalem, coz mi wiec po tym ?:)))))))))

10.01.2002
21:17
[47]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja !!!! mi5--> a mowilem zeby nie grac w ruletke :))) a tak na serio: musisz zrobic nowe konto, trudno sie mowi :) ale co tam 2 minuty Ci to zajmie, ale potem masz chyba 1000 kasy :)))

10.01.2002
21:18
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nie wiem o czym rozmawiacie, ale chyba o jakiejś walce. A że ja za walką nie przepadam, to sobie usiadę przy karczmianym stoliczku i posączę poncz ;-)

10.01.2002
21:31
[49]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Żegnam towarzystwo. Idę czytać Generała ;-))

10.01.2002
21:54
[50]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Co Ty, mnie idziesz czytac? : PPPP Snake: No to jeszcze raz COS, tym razem na 100% martwe... ;)))

10.01.2002
22:28
[51]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nikt mi niechce wytłumaczyć co się tu dzieje :(

10.01.2002
22:33
[52]

Snake [ Konsul ]

Ooo, jeszcze raz dziekuje Szamanq :)))) Hmmm, optycznie wyglada niezle. Test "patyczkowy" potwierdza obumarcie obiektu. Test organoleptyczny ... CUDO !!! :))))))))))))))))))) Biore dwa nastepne :))))))

10.01.2002
22:37
[53]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

W takim razie, idę spać. Dobranoc.

10.01.2002
22:42
[54]

Snake [ Konsul ]

Viti - Vitanko :))))))))))))) Sluchaj, za duzo by opowiadac, za duzo by noc przebajac ... :) Przeczytaj poprzednie Karczmy. Zareczam, ze usmiejesz sie do lez :)))

10.01.2002
23:06
[55]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Ja też już przystępuję do ewakuacji. Snake -> Możesz zatrzymać te notatki, które mi przypadkiem wpadły do Twojej zupy :-) Bywajcie!

10.01.2002
23:11
[56]

Mazreth [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> Mmmm... W tej herbatce miało być tylko ~15V... [Tuż przed opadnięciem pod stół czarodziejka zdążyła wyszeptać inkantację najprostszej teleportacji, która przeniosła ją wprost do łóżka w pokoju, tak zapobiegliwie przygotowanym przez Szamana].

10.01.2002
23:14
[57]

Szaman [ Legend ]

Maz: A nie mowilem, ze to nie byl dobry pomysl? W tak mlodym wieku to nawet i 15V moze... porazic... ;)))) [powiedzial przed zniknieciem zainteresowanej Szaman i poszedl upewnic sie, czy... zmeczona... czarodziejka znalazla sie w swoim pokoju]

10.01.2002
23:19
[58]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

[Nagle do Karczmy wpada rozbudzony Viti] Bym zapomniał. Wszystko co mówił Shadowmage na temat mojej potrawy, to wierutne bzdury. Nie jadł jej wogóle. Potrawa była niezjadliwa. Uprzedzałem ;-)

10.01.2002
23:21
[59]

Szaman [ Legend ]

Dobrze, juz dobrze Viti... wierzymy Ci... w koncu kto by tam ruszyl cos upichconego przez Ciebie! To musiala byc jakas sciema! ;)))

10.01.2002
23:28
[60]

Snake [ Konsul ]

Tak Viti, przyznaj sie, ze w zasadzie nic nie ugotowales, tylko mieszales i dzwoniles garncami :) Ejjj, Malkowicz to z Ciebie nie bedzie :))) No, ale moge sie mylic :))))))))))

10.01.2002
23:30
[61]

Szaman [ Legend ]

Nie mogl tylko mieszac i dzwonic, bo dym by taki sam z siebie nie powstal... ;)))

10.01.2002
23:32
[62]

Snake [ Konsul ]

Mogl, mogl ... juz ja go znam :)))))))) Przytaszczyl "smierdzidlo-dymidlo", zapalil pod stolem, a potem tylko podzwanial i sie kszatal wokol :))

10.01.2002
23:42
[63]

Szaman [ Legend ]

Snake, uwierz mi... nie mogl! W tej karczmie, a juz szczegolnie na zapleczy mam takie czary wartownicze zainstalowane, ze sie mysz nie przecisnie niezauwazona, a co dopiero mowi o paleniu jakiegos swinstwa w kuchni! ;))))

10.01.2002
23:49
[64]

Snake [ Konsul ]

A no chyba, ze tak :)))) Mimo wszystko, nie sprobowalbym Vitiego "frykasow" ... nie to, ze nie mam zaufania, tylko po prostu juz dzis jadlem :))))))))))))

10.01.2002
23:56
[65]

Szaman [ Legend ]

Ja moglbym nie jesc, a i tak bym nie skosztowal... : PPP

11.01.2002
00:30
smile
[66]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Jest jakis kompan do kielicha?? :)))))) Zapraszam do przybudówki i stawiam darmową kolejkę :))) Snake druhu, zajrzyj na jednego, bo Ósmego już głowa boli :))

11.01.2002
00:37
[67]

Snake [ Konsul ]

NicK - przyjacielu :))) Juz lecem .. nawet nie na jednego (chyba,ze miales na mysli antalek) :)))) Co dzis proponujesz ? Szamanek mi zaoferowal COS naprawde fajnego :)))) Szkoda, ze to pierwsze nawialo ... no trudno, gonil nie bede, moze samo wroci :)))))

11.01.2002
00:40
[68]

Szaman [ Legend ]

Snake: W razie czego mozna podac to COS po raz drugi... nie powiedzialem, ze mam tylko jedno... ;)

11.01.2002
00:46
[69]

Snake [ Konsul ]

Szamanq, a owszem, z checia, tyle, ze poprosze od razu siateczke na motyle i spory tluczek :) Zawsze to jakas egzotyka :)) Dziekuje, ze o mnie pamietasz :)

11.01.2002
00:48
[70]

AnankE [ PZ ]

Pell--> batalion spisuje sie wysmienicie. Tak dobrze, ze moj pierwszy ochroniarz anse jakies uskutecznia i wymowieniem grozi. ;-))) Nick czy ja moge zwrocic na chwile Twoja uwage? Pytam sie bos zamknal sie w przybudowce i na pukania nie reagujesz. :-)))

11.01.2002
00:54
[71]

Szaman [ Legend ]

Snake: Tego typu rzeczy musisz sobie sam skombinowac... wiesz, nie zajmuje sie lapaniem motyli! ;))) AnankE: No wreszcie... ja juz palpitacji serca dostawalem! :) A ochroniaz niczym nie grozi, tylko zostal zwolniony z tego co pamietam...

11.01.2002
01:05
[72]

Snake [ Konsul ]

Dobry Wieczor Miecza Zarzadczyni :) <uklon> <przylbica na nitach, nic sie nie dzieje...> :)))) Szamanq :) W gruncie rzeczy ja takze nie, myslalem, ze moze masz na zapleczu ... :)))) No trudno, golymi "recami" sobie poradze. A jesli w potyczce sczeznac przyjdzie, bez zalu opuszcze ziemski padol. (I never saw a wild thing, sorry for itself..) :PPPPPP NicK ... zywiosz ?:)))

11.01.2002
01:12
[73]

AnankE [ PZ ]

Szamanq masz klopoty z serduszkiem?! Eeee... cos kombinujesz, przyznaj sie. ;-)))

11.01.2002
01:12
[74]

Szaman [ Legend ]

Dobrze, nocne marki... ja uderzam w kimono! ;)

11.01.2002
01:15
smile
[75]

AnankE [ PZ ]

Witaj Snake. :-) Czy Ty masz moze jakas goraca linie do Nicka?! Jakos dostac sie do niego nie moge. A mzoe to trzeba sklecic CV i 3 zdjecia zalaczyc?! Jak myslisz? ;-)))

11.01.2002
01:21
[76]

Snake [ Konsul ]

AnankE, wlasnie w tym problem. NicK nieuchwytnym bywa.:) Wlasnie ciagnal mnie do przybudowki na kielicha i nic :( A moze mu "torpede" podeslesz ? Istnieje szansa, owszem NicKła, ze odbierze i odpisze, ale zawsze jakas :)))) Innego kontaktu nie mam - czasem chat :))

11.01.2002
01:26
[77]

AnankE [ PZ ]

Echhh... Snake powiadasz, ze on nieuchwytny bywa?! Coz ja mialam do Nicka oficjalne zapytanie karczmianej natury, ktorym nie godzi sie kalac prywatnej skrzyneczki pocztowej. Ale coz, przyjdzie mi poczekac na lepsiejsze czasy, alebo moje zapytanie zaginie w mrokach historii. ;-(

11.01.2002
01:42
[78]

Snake [ Konsul ]

Nie zginie, nie ma obaw :))) Zapisze sie w annalach Karczmy, jak kazde slowo tutaj :)) Badz dobrej mysli :)

11.01.2002
01:45
[79]

AnankE [ PZ ]

No prosze, co za zywot. :-( Jak przyszlam na sok tomatowy to wszyscy uciekli. Nawet zawsze obecnego o tej porze Duszka nie ma! Moze to przez moj mieczyk?! ;-) Zatem czas konczyc III zmiane. Pa

11.01.2002
02:00
[80]

Snake [ Konsul ]

Alez AnankE, ja jestem ... :))) I absolutnie nie o mieczyk chodzi ... A jaki to miecz ? Dlugi, poltorareczny (bastard) czy dwureczny ? :)

11.01.2002
02:50
smile
[81]

Yarr [ Konsul ]

III zmiana skonczy sie, jak przyjdzie I AnankE - tutaj nie ma czego konczyc, wszak Karczma dziala juz w trybie 24/7 ;-)) Pozdrawiam i zycze dobrej nocy Yarr

11.01.2002
03:39
[82]

^Werewolf^ [ Legionista ]

Nocna zmiana ... zmiana Nocy. Juz nie mam nic, juz marzen nie chce sie bac zlych mysli mlyn zostawiam, chce spac... Uciekam w noc, zakochany w niej caluje ja, niespelnionym snem Na skrzydlach deszcz... Spadalem az po swit przespalem dzien, by znowu do niej isc Tylko w niej, otulony cisza - wiem ze anieli slysza mnie, ze nie ma sie czego bac ... Caly ten wiersz, ginie w pustce slow Poddam sie ... bo mam juz dosc ! Nie moje, ale ladne :) AWWWOOOUUUUUUUUUuuuuuuuuu

11.01.2002
05:55
[83]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

"...Bo ciemne miłowanie jest na dnie człoweczem, która pragnących traci i czystość rozdziera, a które się do dłoni bierze razem z mieczem, lecz się w nim cierpi długo, chociaż nie umiera..." Cze! ;-)

11.01.2002
07:02
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Moja kolezanka dostala taka oto wiadomosc pisana w systemie emoticons. Tylko co to to oznacza? Pomocy! )'.".'()((T))(..)_ox(..)('")_("'

11.01.2002
07:36
[85]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaaaaaam :-)) Wyspana jestem wreszcie jak mops :-) Zaraz do pracki, a teraz do czytania.... :-) Rothon---> to zagadka stulecia. Uzyj enigmy ;PPPP

11.01.2002
07:40
smile
[86]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A masz luzna Enigme Astrea? Bo ja pozyczylem swoja do lamania opisu GUS-owskiego sprawozdania Z-06 hahahaha

11.01.2002
07:55
[87]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...

11.01.2002
08:06
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

dzień dobry : ) Wiecie co, dzisiaj PIĄTEK !!! : )))

11.01.2002
08:12
smile
[89]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nawet nie mow mi5aser, nawet nie mow! Wiesz co dla mnie oznaczaja weekendy? Ochlejstwo, impreza tu, impreza tam, imieninki, urodzinki, starzy znajomi przyjechali na 3 dni w rodzinne strony, luuuuudzieeeeeeee!!!!! Gdyby tydzien sklada sie z samych weekendow, juz dawno nie mialbym watroby :-)))

11.01.2002
08:14
[90]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> to i tak masz nieźle bo przynajmniej w tygodniu odpoczywasz w pracy a do mnie ostatnio zajrzeli znajomi w środę chyba : ))))))) moja wątroba wprawdzie młodsza od twojej ale też ma juz spory przebieg : ))))))

11.01.2002
08:48
smile
[91]

Magini [ Legend ]

Mowie szybciutko "Dzien dobry" poki mi forum dziala. Uda sie wyslac posta??

11.01.2002
08:50
[92]

Magini [ Legend ]

Udalo sie, huuurrraaaa !! :-))

11.01.2002
08:54
smile
[93]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - opowiadales o egzaminie? Sorki, ale nie jestem na biezaco, bo wczoraj bylam calutkie popoludnie i wieczor odcieta od Karczmy. Opowiedz, bo trzymalam kciuki. rothon - wiem, co mowiles o wstrzeliwaniu sie, ale Ty rowniez wiesz, co mowilam na ten temat ja. Prawda słonko? da sie zrobic, sama widzialam :-)))) Ooooooo i Wedrowny Bard zawital do nas wczoraj. Dawno go nie bylo. Chyba zasniezylo i mial utrudniony dojazd :-)))

11.01.2002
08:56
smile
[94]

Magini [ Legend ]

To chyba jeszcze cos popisze, skoro sie dorwalam do dzialajacego SDI ;-)))) A gdzie ten mlody barman, co go wczoraj klientka sobie zazyczyla? Heee?? Do mnie nie przyjdzie?! ;-)))))

11.01.2002
09:01
smile
[95]

Magini [ Legend ]

No coz. Skoro nie ma mlodego, to moze byc stary... W sumie wole dojrzalych mezczyzn... ;-)))) Mam pytanie? Czy z okazji piatkowego ranka nikt sie w Karczmie nie odzywa?! Mowcie cos, bo ja ten monolog moge jeszcze ciagnac, poki mi SDI pozwoli. Musze postatsowac za wczorajsze popoludnie ;-)))

11.01.2002
09:05
[96]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Cześć Mag nie chciałem Ci przerywać tak miłej rozomy : ))))))

11.01.2002
09:06
smile
[97]

Magini [ Legend ]

No dobra. To ide obudzic Kerevera, zeby ze mna pogadal ... ;-)))

11.01.2002
09:07
smile
[98]

Magini [ Legend ]

Ooooo mixer :-))))) Czesc. No fakt, milo sobie pogadac z kims inteligentnym ;-)

11.01.2002
09:07
[99]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

nie budź go niech śpi przecierz całą noc grał na kompie ; ))))

11.01.2002
09:07
smile
[100]

Astrea [ Genius Loci ]

Rothon---> Dobre... :))))) Ps. Ja uzywam enigmy jak wyjmuje pranie z pralki do rozszyfrowywania ktory rekaw nelazal do ktorej koszuli, a ktora nogawka do ktorych spodni :PP. Bo wiesz... moja pralka, ten tego, że... zyby Ci nie skłamac a parwdy nie powiedziec... Moja pralka króla ćwieczka pamięta a opcje suszenia ma... zbyt agresywną ;)))) Szaman---> wledle życzenia mistrzu :-) .... <trans> Karczma... istniec bedzie... po wsze czasy.... dostatkiem potraw... i oryginalnoscią gosci ... przyciagac bedzie klientow nowych... <kuniec transa> :-)))) Snake---> zostałam liczką?????? Ha haaaaa..... :)))) Nick----> wode Ci przynioslam do rozcieńczania trunków. Nie moze być, żebys pijany chodzil po karczmie i o ławy sie wspierał. To nie przystoi. ;-)))))) AnankE---> Ponawiam pytanie: I jak? Zarządanie mieczem możet być? Viti---> Zaprosisz na coś przyzadzonego przez Ciebie? ;)) Mniam---> Jadles juz cos?

11.01.2002
09:08
[101]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Czyżbym włąśnie uratował dla Kera parę cennych godzinek snu ??? : )))))

11.01.2002
09:08
smile
[102]

Magini [ Legend ]

mixer - ale on ma przechlapane. W koncu przysiegal. Nie? ;-)))

11.01.2002
09:09
[103]

Gambit [ le Diable Blanc ]

zakladam nowy wątek...stand by...

11.01.2002
09:10
smile
[104]

Kerever [ Konsul ]

Dlaczego z nia (Magini) nie gadacie, po to w domu jest stale lacze zeby mnie nie budzila tak wczesniej ;-)

11.01.2002
09:14
[105]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

oj Ker jeszcze śpi chyba : ))) tylko Mag jego palcami klepie w klawiaturę ; ))))) Magini ---> mówiłem nie mów go : ))))

11.01.2002
09:15
[106]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Next part :

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.