GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jak odpowiednio prowadzić rozmowę na imprezie aby:

10.02.2004
00:33
[1]

regan [ Pretorianin ]

jak odpowiednio prowadzić rozmowę na imprezie aby:

siedzieliśmy ostatnio przy piwku i zeszliśmy na temat pogawędek an imprezach. opowiadaliśmy sobie historie nie udanych pogawędek po których były różne jazdy. i zaczęli sie bawić w stworzenie przepisu na udaną pogawędkę na imprezie. pomyślałem, ze zarzuce tu ten temat do wspólnej zabawy:

jak prowadzić rozmowę, aby:
- nie zrobić wrażenia, ze sie drugą stronę podrywa
- nie zamęczyć jej cięzkimi tematami (polityka, gospodarka itd)
- nie zrobić wrażenia przysłowiowej blondyki lub blondyna(wrażenie, ze osoba na poważny temat nie umie rozmawiać)
- nie przekroczyć granicy bezpieczeństwa człowieka (czyli za głęboko w jego sprawy)
- nie zamęczyć rozmówcy swoimi wywodami (czyli ile można, a ile to za dużo i słucha tylko z grzeczności)
- nie pozwolić sie zmęczyć wywodami rozmówcy(bo zawsze są tematy, które lubi tylko jedna strona)
- aby w efekci wyszła miła, symatyczna rozmowa po której obydwie strony mają ochote na ponowną?!!

10.02.2004
00:36
[2]

Giftzwerg [ Konsul ]

najlepszy sposób? Ćwicz, do upadłego. Poważnie. Najlepiej, jesli masz jakaś znajomą - ćwiczcie razem, jak to odbieracie itp.
Z góry zastrzegam że nie ponoszę jakiejkolwiek prawnej ani jakiejkolwiek innej odpowiedzialności za wszelkie mozliwe skutki zastosowania się do powższego.

10.02.2004
00:42
smile
[3]

sapri [ ]

A ja tak Off Topic:

Fajowy link do tego wątku :D

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2000000&N=1

Czy to oznacza, że to 2000000 wątek na tym forum???

10.02.2004
00:43
[4]

LuBeK [ Konsul ]

Teoretycznie takiego przepisu nie da sie stworzyc, poniewaz z kazda osoba rozmawia sie inaczej. Do jednej osoby dany schemat moze pasowac, ale do drugiej juz nie bedzie. Kazdy ma inny charakter i kazdego interesuje cos innego.

10.02.2004
00:46
[5]

regan [ Pretorianin ]

lubek----->przecież tu nie chodzi o max szczegółowy. tylko o ogólny.

10.02.2004
00:46
[6]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Albo poprostu probowac z roznych stron byc elastycznym i jak najbardzoiej spontanicznym ja tak zawsze robie, troche zartuje, troche mowie serio znaczy powaznie, troche sie posmieje, opowiem cos zabawnego, opowiem cos o sobie... zalezy w jakim kontekscie sie rozmawia i jaki jest cel rozmowy.

10.02.2004
00:48
[7]

N_U_N [ Kierownik Oredownik ]

regan---> witam widze że nowe zainteresowania lubek ma racje a rozmiwać można o wszystkim życiu pracy nauce komputerach seksie o wszystkim normalnie temat rzeka.

10.02.2004
00:53
[8]

regan [ Pretorianin ]

soul----->cel ma określony - miła pogawędka na imprezie, tak, zeby na następnej imprezie te dwie osoby znowu chciały pogadać. - czyli najprostszy.

N_U_N---> nie o wszytskim tylko o tym, co drugiej osobie wchodzi/co ją interesuje.

10.02.2004
00:56
smile
[9]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Regan ---->> w sobote przegadalem z poznana dopiero co dziewczyna ponad 4 h... od 23 do 3 ... :).. ja hmm ja wiem jak poprowadzic rozmowe zeby byla interesujaca, poprostu samo mi to przychodzi i tyle... najlepszy dowod to taki ze na koniec nie nie poszlismy do lozka :)... to by bylo za proste :)... ale bardzo chcemy sie spotkac ponownie...

10.02.2004
00:57
[10]

LuBeK [ Konsul ]

Podczas rozmowy musisz byc soba, jak bedziesz sie kierowal jakimis regulkami to bedziesz sztuczny co druga osoba moze zauwazyc, a chyba lepiej ze by inna osoba poznala ciebie takim jakim jestes. Rozmowa naogol jest spontaniczna bo nie da sie przewidziec jak sie potoczy, co moim zdaniem wyklucza mozliwosc stosowania roznych z gory ustalonych schematow.

10.02.2004
00:59
[11]

SULIK [ olewam zasady ]

Gdzies w otchaniach tego forum lezy sobie spokojnie caly tutorial napisany przezemnie zwiazany ze sprawami "damsko meskimi" - ale niesey nie pamietam gdzie - nie byl to moj watek :)

wiec jak jestes despreat to poszukaj :] (sam chetnie poczytam co pisalem jakies rok temu :] )

10.02.2004
01:01
smile
[12]

snowman [ Konsul ]

ja ci powiem że jak jest towarzystwo ulane to róoożnie bywa

10.02.2004
01:02
[13]

massca [ ]

ty chyba regan masz jakies problemy z dziewczynami.
wrzuc na luz. jak sie masz zastanawiac przy pannie o czym nawijac to na bank to nie jest panna z ktora moglbys krecic. odpusc sobie. jak trafisz na wlasciwa to bedziesz wiedzial.

10.02.2004
01:03
smile
[14]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> Teraz pewnie wprowadziłbyś dużo poprawek :D

massca ---> Może on chce po prostu sobie popukac kontrolnie ? :)

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-10 01:00:16]

10.02.2004
01:03
[15]

regan [ Pretorianin ]

lubek---> "by inna osoba poznała ciebie takim jakim jesteś"?! spróbuje polemikę:
człowiek nie jest jednopłaszczyznowy jak obraz - spojrzysz, max 5 minut i już wszytsko widzisz.
czasami nawet po kilku latach ludzie nie są w stanie siebie poznać. a poza tym każdy ma jakieś pola, których sie wstydzi, nie lubi u siebie i ich nie pokaże - wiec to już zachwieje obraz który sie tworzy u drugiej osoby.
wiec zakładam, ze musi być pewne pole wyboru którą część siebie pokazujesz, eksponujesz.

10.02.2004
01:07
[16]

regan [ Pretorianin ]

massca----> to już sobie tematu z pubu nie można przerzucic na forum żeby ci ktoś jakiś insynuacji nie robił?!

10.02.2004
01:08
[17]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor - zapewne bylo by tak do edycji z 90% :]

10.02.2004
01:08
smile
[18]

PROSZATAN [ Apokalipsa ]

eee tam na imprezie jak sie wypije to gadka sama przyjdzie :)

10.02.2004
01:11
[19]

LuBeK [ Konsul ]

Regan ---> Nie no jasna sprawa ze po 5 min romowy nie poznasz czlowieka jakim jest (chociaz trafiaja sie tacy ktorych mozna tak szybko rozszyfrowac), ale chyba przez te 5 min lepiej pokazac sie takim jakim jest sie naprawde, a nie jakis wymiaginowany obraz.

10.02.2004
01:16
[20]

regan [ Pretorianin ]

lubek--->nie mówie, o pokazaniu kogoś innego, tylko o tym, ze można pokazać sie z różnej strony i w tym momencie z której strony.

10.02.2004
01:40
smile
[21]

SoulHunter [ Bad Boy ]

PROSZATAN ===> no może jak się wypije to i przyjdzie ale nie zawsze i nie każdemu :)

10.02.2004
01:48
[22]

massca [ ]

regan - pewnie ze mozna, przeciez ci napisalem co o tym mysle a nie ze temat z dupy jest.
zadajesz pytania na poziomie "co mam ubrać zeby bylo dobrze?" . jak idziesz na bal to załóż garnitur albo smoking, jak idziesz pograc w kosza to nałóż dres - nie odwrotnie. nikt ci nie da przepisu na dobrą nawijke, jak takiej nie masz i sie nie odnajdujesz w towarzystwie to po prostu nie startuj do topowych panien bo te sa genetycznie zarezerwowane dla wygadanych kolesi ktorzy maja dobra gadke i sie nie zastanawiaja co maja powiedziec tylko od razu potrafia zwrocic na siebie uwage. proste. kazdy predzej czy pozniej trafi na swoja druga polowke, juz ci to napisalem, jak ci sie to przydarzy to sie ani przez sekunde nie bedziesz musial zastanawiac o czym nawijac, bo gadka sama bedzie sie ukladac. to czy z kims odbierasz na tych samych falach wiadomo juz po paru minutach i jesli niestety tak nie jest to nawet najlepszy poradnik "co mowic w towarzystwie" ci nie pomoze.

10.02.2004
01:52
smile
[23]

SoulHunter [ Bad Boy ]

massca ===> uu powiało grozą ale w sumie racja jak ktoś nie ma dobrej gadki to mu nawet najlepszy poradnik nie pomoże, no chyba że się ma kasiore to zawsze pomaga ;)

10.02.2004
01:58
[24]

regan [ Pretorianin ]

massca----> nie wiem o czy ty i twoi znajomomi rozmawiacie w pubach. nam akurat zeszło na taki temat i dla zabawy zaczeliśmy sie bawić w tworzenie poradnika. jeśli ty sie nie znajdujesz w tym temacie i nie umiesz sie nim pobawić to go poprostu omiń.

10.02.2004
02:12
smile
[25]

cneyhaz [ Generał dywizji ]

regan:efekt o ktorym piszesz nie jest mozliwy do osiagniecia z paru powodow.Kazda osoba ma swoj wlasny punkt widzenia i to co jednych bedzie interesowalo drugich bedzie nudzilo (nawet jesli bedziesz prawil madrze i slusznie a ta osoba nie bedzie chiala postrzec Cie w efekcie anielskim nie dasz rady).Po drugie Twoj sluchacz i zarazem rozmowca bedzie czul ze jestes nienaturalny dzialajac w inny sposob niz Ciebie sobie wyobraza (lub niz w taki jaki zachowujesz sie na codzien co znow moze miec wydzwiek pozytywny -gdy danej osobie podejdzie to do gustu-lub negatywny.
Czlowiek myslacy nie znaczy znajacy sie na wszystkim i potrafiacy dyskutowac na kazdy temat....to jest raczej niemozliwe (ze wzgledu na wiek poglady profesje szkole zycia itd.) I moglbym tu tak dalej prawic a koniec jest bardzo prosty.....badz soba rob to co potrafisz mow to co chcesz i to co myslisz (biorac poprawke na to ze inni moga znac sie na czyms lepiej niz ty oraz iz moga miec zupelnie inny poglad) staraj sie ciagle byc lepszym i nie godz sie na swe slabosci ...wszystko da sie pokonac.

10.02.2004
02:24
smile
[26]

Chacal [ ? ]

sytuacja jak z życia wzięta:

podchodzisz do kolegi - myslisz sobie, pogadamy o:

-dziewczynach
-samochodach
-sporcie
-komputerach
-muzyce
-polityce
-gospodarce
-obyczajach
-subkulturach
-wiele innych

podchodzisz do koleżanki - myślisz sobie:

- o w morde...

10.02.2004
02:41
smile
[27]

Loczek [ Senator ]

<---- Chacal: true... true :D

10.02.2004
10:25
[28]

massca [ ]

regan [ Pretorianin ]

massca----> nie wiem o czy ty i twoi znajomomi rozmawiacie w pubach. nam akurat zeszło na taki temat i dla zabawy zaczeliśmy sie bawić w tworzenie poradnika. jeśli ty sie nie znajdujesz w tym temacie i nie umiesz sie nim pobawić to go poprostu omiń.


racja. bede omijal twoje tematy szerokim łukiem bo widze ze nie rozumiesz co sie do ciebie mowi. najpierw sie naucz sluchac a potem mowic, to bedzie dobra kolejnosc.

10.02.2004
16:44
[29]

ttwizard [ Generaďż˝ ]

Chacal --> hahahaha ^_^ nice1 :>>>>


Takie zasady "jak prowadzic rozmowe" sa do niczego. Przeciez przez caly czas nie bedziesz sie trzymal takich regolek podczas rozmowy ze swoim nowo nabytym łupem ^_^ Jedna jedyna umiejetnosc, ktora jest kluczem do sukcesu to poprostu bycie soba. Reszta jest niewazna. Jezeli nie zaakceptuje cie panna takim jakim jestes to nie masz co udawac.

10.02.2004
16:44
[30]

regan [ Pretorianin ]

kiedyś usłyszałem bardzo ciekawy wycinek rozmowy:

panna do gościa: nie rozumiem dlaczego faceci uważąją, ze blondynki są głupie i nieczytane. ja czytam bardzo dużo. czasami zdarza mi sie nawet przeczytać cały Vouge (cos jak gala czy cosmopolitan) od okładki do okładki.

10.02.2004
16:47
[31]

cneyhaz [ Generał dywizji ]

regan:takie wpadki jak z tym vouge to norma (hmmm z tego co wiem to wiecej tam reklam niz tresci jak w wiekszosc "poradnikow" dla "idealnych" "kobiet"
A ogolnie rzecz biorac to kazdy jest taki jakim sie "sprzedaje" coz miejmy nadzieje ze w tych "paru" wypadkach to tylko fasada....

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.