GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Co was najbardziej denerwuje w grach?

09.02.2004
10:45
smile
[1]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Co was najbardziej denerwuje w grach?

Ne chodzi mi o kiepską grafikę czy dźwięk ale raczej o pewne elementy celowo (lub bezmyślnie czy z lenistwa wprowadzone przez programistów, dla których to nie ma logicznego uzasadnienia.
Moje typy:
1) Konsolowe savepointy - praktycznie dyskwalifikują grę (chyba, że jest jak w PoP: Sands of Time, na tyle dużo, że idzie wytrzymać)
2) respawning przeciwników - dla tego nie ma przebacz!
3) Niewidzialne ściany, ewentualnie przykryte tandetnymi bitmapami
4) Limit czasu. Brrr...

09.02.2004
10:50
[2]

Z Liściem Na Głowie [ Człowiek ]

glownie brak mozliwosci save'owania w dowolnym momencie.

09.02.2004
10:50
[3]

ZZar [ Konsul ]

Właśnie LOTR : ROTK też są te checkpointy, strasznie wkurzające, ale gra bardzo fajna!

09.02.2004
10:52
[4]

Lechiander [ Wardancer ]

Brak lub za mało save'ów.
Wywindowany lub nierównomierny poziom trudności.
Limit czasu - o taaak, tego bardzo nie lubie. :-[
Zacinanie się postaci tak, że nie można się ruszyć.
...
Co to jest respawning?

09.02.2004
10:54
[5]

eJay [ Gladiator ]


A mi przeszkadzaja wszelkie BUGI - czekam na gre doskonala:P

09.02.2004
10:55
[6]

@d@m [ ]

Lechiander ---> Odradzanie sie postaci (najczesciej przeciwnikow) po ich smierci. Czyli zabijasz kogos, a za chwile on zabija Ciebie.

Najgorsze sa niedokonczone questy czlowiek sobie spokojnie wypelnia zadanie, a tu trach... nie moze sie posunac, ani do przodu, ani do tylu :/
Zbyt maly limit czasu
Zbyt malo slotow na save'y
Zbyt wysoki poziom trudnosci (dotyczy zarowno zagadek, jak i A.I. przeciwnikow)

09.02.2004
10:57
smile
[7]

@d@m [ ]

eJay ---> Ludzie nie wiedzieli by co zrobic z programami, ktore sa pozbawioe wad :) I tak szukali by patchy :)

09.02.2004
11:30
[8]

Dzabba [ Konsul ]

ostatnio - brak oryginalnosci, troche jest jak z polskimi superprodukcjami, nie ma pomyslow to biora sie za lektury. ile razy komandos x leci na planete y i wybija potwory, albo jak gra dotyczavca II wojny to oczywiscie D-day jakby cholera nigdzie indziej nie walczyli Amerykanie (to oni robia gry w wiekszosci wiec nie spodziewam sie by robili gre o Wrzesniu)

09.02.2004
11:32
[9]

zarith [ ]

brak grywalności, tylko i wyłącznie:).

09.02.2004
11:33
smile
[10]

Father Michael [ Padre ]

To, ze w GTA jak ktos mnie potraci to zanim wstane on zniknie z pola widzenia, rozplynie sie w powietrzu i juz go nie dogonie, wywloke z samochodu i zabije :(

09.02.2004
11:34
[11]

Chupacabra [ Senator ]

coz, prawie w kazdej grze jest cos denerwujacego:) Najgorsze to jak gra:jest nudna, jest za prosta/za latwa, ma kupe bledow, glupie ai, porabane sterowanie. Mnie najbardziej wkurza, jak gra sie do windowsa wywala

09.02.2004
11:34
smile
[12]

zarith [ ]

dzabba --> podczas września walczył po stronie polskiej jeden amerykanin, nazywał się Richard Tice, nie sądzę oczywiście żeby robili o nim gry:P ale piszę bo był patronem mojego liceum:)

09.02.2004
11:36
[13]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

@d@m - Jeszcze nigdy nie słyszalem ani nie widziałem zbyt dobrego AI przeciwników, więc lepiej napisać w prost, że przeciwnicy mają motorek w dupie i celownik w oku bo autorą gry nie chciało się stworzyć porządnego SI więc przeciwnicy nadrabiają oszustwami (np. taki Q3 ).

09.02.2004
11:43
[14]

Dzabba [ Konsul ]

fakt gry potrafia byc albo zbyt latwe albo niebotycznie trudne ze traci sie przyjemnosc z gry a zyskuje siwe wlosy i rozwalona klawiature
zarith - to nawet ciekawy pomysl na gre albo na superprodukcje (skoro o Rutkowskim ma powstac)

09.02.2004
11:49
[15]

MiniWm [ Yoshinkan ]

gladius ----->Konsolowe savepointy : Uwielbiam bo trzeba sie pomeczyc :) Limit czasu : to samo :) a z reszta sie zgadzam

09.02.2004
11:53
[16]

yasiu [ Konsul ]

niska grywalnosc... nierownomierna grywalnosc w zasadzie - wiekszosc nowych gier jest na poczatku ciekawa a z czasem coraz mniej mnie interesuje, co bedzie dalej - nie mowiac juz o graniu po raz drugi, trzeci, piaty... brak motywacji dla gracza do dalszego zglebiania gry (idealem jest tu chyba diablo 2). niekonsekwencje, scenariusze nie warte nawet tej nazwy, absurdalne komplikowanie rzeczy prostych, upraszczanie rzeczy skomplikowanych. utrudniony dostep do istotnych informacji.

rzeczy typu bugi itp. pomijam :)

09.02.2004
11:55
[17]

Swidrygajłow [ ]

1.głupie błędy np. w PES3 wciskam dośrodkowanie będąc 10 m od pola karnego a geniusz będący przy piłce podaje ją pod MOJE pole karne
2.nieuzasadnione nagłe wzorsty trudnosci gry - do pewnego momentu gra się normalnie - raz jest łątwiej , raz trudniej, ale w pewnej chwili trudność rośnie do absurdalnych rozmiarów, tak że odechciewa się grać dalej - np. NFS:U

09.02.2004
12:17
[18]

sYs|yavor [ Generaďż˝ ]

1. Częstokroć tandetna stylistyka graficzna, czyli grafika na zasadzie "kazdy piksel w innym kolorze". Przyklad niemal doskonaly: UT2003.

2. Tandetne algorytmy "sztucznej inteligencji". Ktory baran nazwal algorytmy zachowania botow w "Splinter Cell" mianem "sztucznej inteligencji" - do dzisiaj nie wiem. Generalnie glupota zachowan komputerowych przeciwnikow eliminuje dla mnie 90% gier singlowych.

3. Prostota. Spora czesc gier konstruowana jest wylacznie pod katem masowego, a wiec niezbyt wyrafinowanego odbiorcy. W efekcie gry sa czestokroc zbyt latwe do opanowania. Uwaga dotyczy zwlaszcza gier pretendujacych do miana esportowych.

4. Nachalne wyciaganie pieniedzy z kieszeni klienta poprzez oferowanie mu ladnego opakowania zawierajacego nieladny produkt. Mako gier rzeczywiscie potrafi operowac nastrojem, ma sensowna fabule itp.

Pewnie by sie sporo innych rzeczy znalazlo, ale czasu malo na skrobanie posta... ;-)

09.02.2004
12:27
[19]

CrazyMan [ Ur-Shak ]

1. brak save w obrebe misji (planszy)
2. dlugie cut-scenki
3. wygorowany poziom trudnosci (badz co badz..czasami sie zdarza)
4. krotka !!
5. wymaganie nie adekwatne do jakosci gry (na starym sprzecie w gta3 grac sie nie dalo :))

09.02.2004
12:34
[20]

Dzabba [ Konsul ]

jjeszcze jedno przyszlo mi do glowy

kiedys w czasach 486 czy starszych, technika rozwijala sie wolnio, goscie nim wypuscili gre na rynek siedzieli miesiacami nad nia i tak ja dopracowywali az chodzila na kazdym kompie i nawet nie pirdnela

teraz wazne ze gra chodzi na kompach producenta, inni niech sie martwia, jak im nie chodzi to niech se czesci wymienia,
a co im tam...

09.02.2004
12:53
[21]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Konsolowe SAVE jeszcze przeżyję, gdyż to motywuje do lepszej kontroli gry, trzeba naprawdę uważać. Najbardziej wkurza mnie niewyśrubowany poziom trudności gry. Choćby takie XIII w które grałem ostatnio...Grałem całą grę na NORMAL, a ostatniego bossa musiałem zaciukać na EASY - na NORMAL próbowałem tak długo, że aż mi się odechciało :(
Kolejnym mankamentem gier jest niedopracowany kod gry (tu ukłon w stronę wspomnianego już XIII - da się grać komfortowonawet na starszym sprzęcie!)
Respawning wrogów - grrrrrr, to chyba najgorsze! ://///

09.02.2004
12:59
smile
[22]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Mnie najbardziej denerwuje fakt, gdy gra jest zrobiona na engine Quake 3, a raczej w ogole na engine Q. Ten silnik graficzny ma jeden jakze wkur****cy bug. Mianowicie, kiedy sciana zakreca pod katem 90 stopni, to postac zawsze, zawsze, zawsze musi zaciac sie przy ostrej krawedzi. I ni ch**a nie mozna nia ruszyc. Dopiero poruszanie sie na boki pomaga, ale jesli stoi sie na krawedzi wezszej niz stopa bohatera, to mozna sie pociac. Kazda gre na tym silniku cechuje ta sama niedorobka. Beznadzieja ;\ A poza tym, to chyba brak save'a w dowolnym momencie, ale to juz zalezy od samej gry.

09.02.2004
13:02
[23]

dziku86 [ The Cure ]

wymagania sprzetowe ::)

09.02.2004
13:03
smile
[24]

m_a_c_k [ Pretorianin ]

Mnie to często kompiuter denerwuje w grach :)

09.02.2004
13:09
[25]

@d@m [ ]

Hamil ---> No, niestety. Zawsze A.I. jest zbyt 'madre' albo zbyt glupie. Chyba że to jest @d@m bo wtedy to inteligencji brak. hihi

09.02.2004
13:14
[26]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

Mnie denerwuje fakt, ze istnieje cos takiego jak gra i nic, jesli jest kiepska. Gorzej jesli naprawde fajna. Tyle czasu sie przy niej marnuje, ze szkoda gadac ... ;)

09.02.2004
13:27
smile
[27]

SirGoldi [ Gladiator ]

Mnie denerwuje tylko ze tak szyko czas idzie jak sie w nie gra... serio ! :)

09.02.2004
13:35
smile
[28]

Brisk. [ Chomik ]

1) żle dobrany poziom trudności
2) zbyt długa lub zbyt krótka rozgrywka
3) bossowie
4) brak save'wów
5) bugi w grafice
6) prostota
7) by sie jeszcze troche tego znalazło :D

09.02.2004
13:52
smile
[29]

cneyhaz [ Generał dywizji ]

Niedopracowany kod gry(zbyt wysokie wymagania sprzetowe a mozliwosci jakie gra oferuje),respawn wrogow, ciagle przenoszenie premiery gry,motywy typu "programista tego nie wzial pod uwage wiec sie nie da",liniowosc i jeszcze kilka drobnych ale narazie wystarcza.

09.02.2004
14:00
[30]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Konsolowe punkty save wcale nie dyskwalifikuja dla mnie gry. Residenty, Final Fantasy, cala masa jcRPG. A w grach wkurza mnie brak oryginalnosci, zbyt niski poziom trudnosci - nie lubie kiedy ktos traktuje gracza jak idiote. Jednak przede wszystkim najgorsze sa bug'i. Kiedys to bylo nie do pomyslenia a teraz to norma, szlag mnie trafia :[

09.02.2004
14:02
smile
[31]

Brisk. [ Chomik ]

_Luke_ dokładnie, i do tego potrzeba ciagłego ściagania patchy zeby cos działało tak jak na to przystało.

Przykład:
Championship Manager 4 (chyba pobity rekord ilości patchy)
Chrome (pobity rokerd wielkości patcha)

10.02.2004
11:07
[32]

Dagger [ Legend ]

Co do respawningu:

Są gry gdzie odradzanie przeciwników jest konieczne dla zachowania klimatu - tu dla mnie królem jest System Shock 2- gra w której nawet chcąc zajrzeć do inwentarza wolisz mieć jedynie ścianę za plecami. Własnie odradzanie sie przeciwników potęguje uczucie osaczenia.


Co do wkurzających wad - jest niestety grzech główny ostatnio powstających gier - brak pomysłu.

10.02.2004
11:10
[33]

Ths [ Konsul ]

a mnie nuda, po jakimś czasie wszystko sprowadza się do zabijania!!!

10.02.2004
11:15
smile
[34]

davhend [ Garrett ]

A mnie denerwuje gdy gra jest nudna i monotonna . Ostatnio wszystkie gry tak mają w które gram :(

11.02.2004
00:14
[35]

Gigabyte [ MK z Gliwic ]

Dokladnie wiekszosc gier jest po prostu przerazliwie nudna

11.02.2004
00:19
smile
[36]

Hellraiser [ Born To Raise Hell ]

przeciwnicy :>

11.02.2004
00:31
[37]

Giftzwerg [ Konsul ]

gdy gra jest nudna, a nudna moze byc z wielu powodów. Dla mnie to numer 1. Żeby było jasne - dla mnie nie jest nudny symulator w którym mija 10 minut zanim znajdę przeciwnika i kolejne 10 zanim zdołam go zestrzelić.

Wkurza mnie, gdy sztuczna inteligencja okazuje sie sztuczną głupotą - najbardziej dobija mnie że na tym akurat polu nie widzę, aby wraz ze wzrostem mocy obliczeniowej dokonywał się jakikolwiek postęp.

Nierównomierne rozłożenie trudności - niedobrze, gdy jest tak samo, ale źle gdy jedna misja banalna a następna o-ja-cię-kręcę-w-d... trudna.
Nie lubię, gdy przeciwnik brak AI nadrabia np. masą, typu stu na jednego, a wszyscy głupi.

Nie znoszę niedoróbek, bugów... ale kto je lubi?
Nie cierpię, gdy moja postać sie zablokuje czy nawalę dlatego że w samym programie coś zadziałało nie tak.
Nienawidzę głupio ginąć, gdy nie ma rozsądnego save ( dobry przykład to Red Faction II : przed rozwaleniem jednego b. silnego b. trudnego bossa, jeśli ładujemy od nowa, to NIE MA SZANYMUSIMY JESZCZE RAZ ZOBACZYĆ FILMIK KTOREGO NIE DA SIĘ OMINĄĆ. Wkurzające tak, że jak giniemy to z obojętnością - cała zlość poszła na ten j...ny filmik, który jeszcze raz obejrzymy. ).
NIe lubię też, gdy poza grafiką gra nie ma nic istotnego do zaproponowania. Grafika zestarzeje się najszybciej, nie będę wracać.
NIe lubię też gier, w których brakuje realizmu czy konsekwencji, choć braków nie można w żaden sposób wytłumaczyć, ani ograniczeniami silnika, ani zrównoważeniem świata gry, ani obciążeniem sprzętu...
( przykład: dlaczego w Piratach z Karaibów wiatr jest tak słabiutki, że w czasie starcia okręty praktycznie stoją w miejscu? Dlaczego zasięg dział jest tak śmieszny, przy tak nierealnym czasie przeładowania? Tego nie da sie wytłumaczyć... Albo jeszcze weselszy: dlaczego w Silent Hunter II domyślnie nawet dość odległe wybuchy BG JEDNAK uszkadzaja nasz kadłub? Można zostać zatopionym - zdarzyło mi się kilka razy - mimo że ANI razu nei zostałem faktycznie trafiony, nie miałem godnych odnotowania przecieków itd... po prostu okręt od wstrząsów sie rozsypał????????? )

11.02.2004
01:03
smile
[38]

Dayton [ Generaďż˝ ]

1 sa coraz glupsze i gorsze
2 brak klimatu
3 brak krwi
4 jaj jest juz krew to nie ma jej na modelach
5 ne rozwalaja sie modele
6 sa zbyt ukonsolowione, brakuje mi pozycji z prawdziwego zdazenia jak np. flashpoint
7 jest juz 100 czesc wormsow mortali bylo tez w cholere jak i lary croft quake'ow itp a nikt nir robi sequeli dobrych gier np fallouta
8 a jak juz robia to sa girsze od oryginaly np solider of fortune 2
9 zdaje sie ze gry sa dla mlodych graczy w ktore sie gra a nie mysli
10 do dzisiaj zapuszczam dooma z dodatkiem doomsday i 3d obiektami - i tam jestem w stanie sie przestraszyc - czego nie udaje sie dzisiejszym grom

moge tak jeszcze dlugo wymieniac i czepiac sie roznych pierdol - ale mi sie nie chce i nie ma to sensu jedyne co teraz dobre wychodzi to symulatory - sa ok (nie wszystkie oczywiscie)

11.02.2004
01:04
[39]

Dayton [ Generaďż˝ ]

no lasnie zapomnialem o bugach w grach no i to ze wszystko na sile jest u nas spalszczane i maja jeszcze wiecej bugow ale to juz jest historia z innej beczki

11.02.2004
01:25
[40]

MarcinRegin [ Konsul ]


nuda, nuda i chyba nuda, a i czasami nieuzasadnione wymagania sprzętowe totalnie badziewnych z technicznego punktu widzenia "programistycznych cudów".

11.02.2004
02:09
[41]

Quicky [ Senator ]

Mnie najbardziej denerwuja LUDZIE z ktorymi czesto mam (nie)przyjemnosc grac na publicznych serwerach w CS. Mam na mysli cheaterow i osoby nie przestrzegajace zasad mapy (rushujacy w druzynie broniacej, kampiacy w druzynie atakujacej). Czesto mnie po prostu szlag trafia i wychodze z serwera, a zanim to nastepuje, zawsze musze sie porzadnie wyzyc slownie (jak nikogo nie ma w domu, bo jak ktos jest to mi glupio :))
Powiedzcie mi co przyjemnego jest w zabijaniu wszystkich dookola z cheatami. :| Mnie nawet nigdy nie ciagnelo zeby sobie jakiekolwiek cheaty zainstalowac, dlatego nie wiem nawet dokladnie, w jaki sposob one dzialaja...

11.02.2004
02:14
smile
[42]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

gladius ---> Dostajesz ode mnie "Uśmiech prezesa odciśnięty w betonie". Super wontek!

Mi się nie podoba w grach:
- krótki czas jesli gra jest fajna
- zbytnie dluzyzny, jesli jest do kitu :P
- zbyt latwy lub zbyt trudny poziom trudnosci
- respawn za szybki
- inne wersje jezykowe niz polski czy angielski :)
- denerwuje mnie jak gra nie jest dopracowana (czyli ma bledy, wiesza sie, slabo chodzi na sprzecie;)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.