GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Neverwinter Nights-postacie.

03.06.2001
17:55
smile
[1]

troperz [ Chor��y ]

Neverwinter Nights-postacie.

W związku ze zbliżającą się ( choć bardzo powoli) premierą Neverwinter Nights i dużego podobieństwa tej gry do BG, chciałbym zaproponować dyskusję na temat Waszych ulubionych postaci, którymi gracie w BG2 lub zamierzacie grać w Neverwinters Nights. Wyprzedzając częste na forym pytanie uroczyście oświadczam że nie zamierzam pisać książki ( :-P)- robię to z czystej i niepohamowanej ciekawości. Ciekawi mnie z kim spotkam się w “krainie”.
Gram w BG2 łowcą – łucznikiem, długi łuk ***** , jednak po przemyśleniach ostrze sobie ząbki na złodzieja-maga w NN.
Siemanko.

03.06.2001
17:56
smile
[2]

anonimowy [ Legend ]

Ja tez gralem lowca lucznikiem :) A w NN (o ile bede mial wystarczajacego kompa) zagram moze kaplanem krasnoludem? Brzmi dosc ciekawie, chociaz, zlodziej tez jest cool.

03.06.2001
18:04
[3]

pedziwiatr [ Pretorianin ]

Ja grałem kawalerem z lazurowym ostrzem w łapie - tym kawaler może rzucać! Następnie grałem złodziejem niziołkiem - pod koniec gry staty złodziejskie niemal wszystkie pow. 100%, bardzo niskie rzuty obronne.W butach szybkości bezstresowo można sztyletować :). Jeśli chodzi o walkę 1 na 1 to paladyn jest lepszy chyba że padnie po 1 ciosie Gdybym miał wybierac bohatera to zagrałbym inkwizytorem, jeśli będzie miał te umiejętności co Keldorn - jedno rozproszenie magii i mag byl goły i wesoły :)

03.06.2001
19:40
smile
[4]

eros [ Konsul ]

Ja tam gralem czarownikiem i nigdy nie brakowalo mi memoryzacji ani czarow obrazeniowych ani przebijajacych odpornosci (no moze czasami). Gralem rowniez kawalerem ,do ktorego nie mozna przyrownywac nawet wojownika krasnoluda (KP -10, save'y ponizej 0 a jeden rowny 2) z tym fajnym dwurecznym mieczem , jak on sie nazywal ???

03.06.2001
20:31
smile
[5]

Majin [ Generaďż˝ ]

Ja na samym początku grałem magiem i musze powiedziec, ze było całkiem fajnie. Niestety na początku bywało cięzko, a to z powodu kiepskiego KP. Ale pozniej, z lepszymi czarami to sie wymiatalo. Potem postanowilem zagrac jeszcze raz i wybralem wojownika, a profesje kensai. To bylo dopiero to. Dalem wysoka sile, kondycje i zrecznosc. Dalo mi to na starci +5 do obrazen (ze wzgledu na sile), KP (chyba) 7 bez pancerza i dosc duzo HP. Napkowalem sobie uzywanie katan i walke dwoma bronmi i... wymiatalem. Pod koniec gry wlasciwie juz nie potrzebowalem druzyny. W Neverwinter Nights prawdopodobnie bede gral wlasnie kensai, choc pewnie stworze nowego. Pozdr. Majin

03.06.2001
21:04
smile
[6]

kiowas [ Legend ]

Ja dwa razy przeszedlem BG2 zabojca magow z Furia Niebios i Wyrownywaczem w lapkach. Ale nie polecam takiej postaci - trudno sie gra ze wzgledu na niemoznosc uzywania zadnym eliksirow, pierscieni, plaszczow i naszyjnikow. Ale za to w walce z magami jest bezkonkurencyjny - przewaznie unieszkodliwia jakies 40% czarow (tzn. zostaja przerwane podczas rzucania). No i niezla odpornosc na czary (choc to oczywiscie nic w porownaniu z mnichem). Ale chyba w NWN i tak go zaimportuje prze sentyment.

03.06.2001
22:07
smile
[7]

Archangel [ Pretorianin ]

a ja nadal będę kontynuował przygody mojego Eryka - wojownika - maga (ma 100 hp) i używa już czarów 8 poziomu, a jeszcze nie skończyłem BG2 i jak tak dalej pójdzie to nigdy nie skończę bo muszę zaczynać od początku podczas gdy poprzednio doszedłem aż do lasów tethiru, i sunselladar czy jak tam to się nazywało i naprawdę nie chce mi się wykonywać wszystkich questów od nowa znając ich rozwiązania

04.06.2001
08:53
smile
[8]

Alver [ Generaďż˝ ]

Jako gnomi iluzionista raczej nie stane sie berzerkerem czy (!) kawalerem broniacym dziewic i bezbronnych chlopow przed okrutnymi knowaniami zlych panow... ciezko tez wyobrazic sobie gnoma w roli druida czy wspomnianego lowcy. Dlatego tez jesli juz wyjdzie NWN (ehh przesunieto premiere...) bede gral iluzionista (ew. iluzjonista/zlodziejem)... oczywiscie jesli bedzie mozliwosc takiego dokladnego okreslenia klasy postaci. Pozdrawiam Alver, gnom... wiecie... taki maly

04.06.2001
10:49
smile
[9]

leo987 [ Senator ]

mója postac to: wojownik (Siła 18/00, Zręczność 18, Kondycja 18, Charyzma 18, Inteligencja i Madrość - pozostałe punkty) chaotyczny zły, wielkie miecze ++, łuk ++. W miarę rozwoju rozwijam łuk do ++++ a potem różnie, ale przeważnie w miecz. Trzech (z sześciu postaci) takich gości w drużynie (Icewind Dale) robi dosłownie jatkę.

04.06.2001
14:20
[10]

BEERman [ Pretorianin ]

A ja mam tylko małego elfiego maga z 4 czarami z dziewiątego levelu ( m.in. Uwięzienie i zatrzymanie czasu ) - zazwyczaj wrogowie padają po 1-2 atakach.

04.06.2001
18:42
smile
[11]

troperz [ Chor��y ]

No, no leo987 - 18,18,18, 18 kaj żeś to uczynił pieronie? :) Umiejątności krasnoluda (są na stronie cdproject) : "+2 do automatycznego Szukania ciekawych niespotykanych robót w kamieniu". Krasnoludy zwariowały, jak słowo daje- rzeźb będą szukać.

05.06.2001
07:45
[12]

Magini [ Legend ]

BEERman - moja czarodziejka polubilaby Twojego maga (a szczegolnie te jego dziewieciopoziomowe czary) ;)))

05.06.2001
08:01
smile
[13]

leo987 [ Senator ]

tropez--> w Icewind Dale sam dobierasz sobie skład i tworzysz sześciu ludzi takich jakich chcesz a nie taka kaszana jak w BG2 kiedy jesteś zdany na przypadkowych kolesi o różnych charakterach :)))) A z tym 18/00 to się nieraz trzeba naklikać w rzutach z półgodziny nad jednym - ale warto :))))

05.06.2001
15:56
smile
[14]

troperz [ Chor��y ]

---> leo987 co będzie jak ktoś "zagra" łowcą niewolników? :-))

05.06.2001
22:20
smile
[15]

Lowi [ Generaďż˝ ]

Leo--->>Przecież jeśli chcesz to możesz utwożyć calą drużyne samemu wedlug wlasnego pomysłu w trybie multiplayer. Grałem chyba wszystkimi postaciami ale najbardziej przypasowal mi wojownik-kaplan. Wojownik10 i kapłan na maxa.Wchwili kiedy z powrotem uzyskal zdolności wojownika nie miał sobie rownych w walce. Niezla byla też moja postać złodziej-mag.Złodziej8 a dalej mag na maxa. Miałem złodzieja a mag od początku nie jest takim cieniasem.

10.06.2001
13:25
smile
[16]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

Jeśli chodzi o moja o moja postac to super gra sie bardem skaldem - niestety ma maly udzwig sprzetu i nie dorowna sila i uderzeniem zadnemu wojownikowi czy Lowcy, ale uzywanie harfy wspiera druzyne znakomicie, poza tym swietnie rzuca zaklecia i wpada w furię, gralem tez fechmistrzem i to jest zajebista sprawa szczegolnie jesli jeden z nich posiada zbrojezbroje barda (ciezka, a pozwala na rzucanie czarow) w reku najlepiej laurowe ostrze lub topor szybkosc 0 (nie pamietam nazwy) nie wiem czy bede nimi gral prawdopodobnnie moim faworytem bedzie zlodziej/wojownik pozdrawiam Oneeyee

10.06.2001
13:37
smile
[17]

Adamus [ Gladiator ]

Lowi --> Masz takie same zdanie na temat wojownika/kapłana jak ja. Tez preferuje taka postać (czyżby wpływ podobnego wieku? ;-)))

10.06.2001
13:52
[18]

Crategus [ Konsul ]

a u mnie nic odkrywczego: krasnolud berserker :) i poprosssszeee jesszzzczze rasss krasssnoludzkiii spirrrol....

11.06.2001
09:05
smile
[19]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

He He!!! Dla mnie najlepszą postacią jest czrodziejka. co poziom uczy się nowych czarów, zapamiętuje ich już na samym początku bardzo dużo. Czary I i II poziomu może rzucać już do 6 razy to naprawdę wiele w porównaniu z magiem :)) Poza tym jak wiadomo czarodzieje, magowie to są postacie naprawdę efektywne i widowiskowe. Dorównują im w tym tylko klerycy i kapłani. Apropos kiedy wyjdzie NWN tam to dopiero będzie widowisko w 3D :)) Pozdrawiam !!!!

11.06.2001
09:15
[20]

Magini [ Legend ]

Bodziu - co fakt to fakt. :-) Ale czarodziejce wybierasz czary juz na zawsze. Nie mozesz dowolnie zmieniac ich w zaleznosci od potrzeby. Wybierzesz przy awansowaniu raz i jestes zdany na nie. A poza tym odpada mozliwosc zdobywania doswiadczenia za wczytywane zwoje. Pozdrawiam

11.06.2001
12:56
smile
[21]

BEERman [ Pretorianin ]

Magini --> Ale za to ilość czarów danego poziomu jest stała teoretycznie masz większy wyór aktywnych czarów. Z drugiejstrony jednak masz mniej czarów - w razie nagłej potrzeby (np invisible stalker na łupieżców) można się obudzić z ręką w nocniku. Zatrzymanie czasu rulezzzz.

11.06.2001
13:00
[22]

Magini [ Legend ]

BEERman - > tak, jak mowisz :-)

11.06.2001
13:22
[23]

Mapet [ Legionista ]

......ee to moze ja z innej beczki..... i watku.....>>bardzo bym sie chcial dowiedziec czy jak sie gra dwuklasowcem w BG2.. to czy aktywnie ma sie do dyspozycji ROWNOCZESNIE np. twierdze dla maga i zalozmy- zamek dla wojown. ... etc..... czy tylko jedno...??......ciekawi mnie ta sprawa...

11.06.2001
18:37
smile
[24]

Lowi [ Generaďż˝ ]

Mapet--->>Nie pomnę wszystkiego dokładnie ale na pewno jest to możliwe. Mialem Wojownika-Złodzieja i po zdobyciu twierdzy wojownika wykonałewm zadania dla gildi złodziei i tam miałem tez mete.Ale pamiętam ze miałem ztym sporo kłopotów.

11.06.2001
18:39
smile
[25]

Lowi [ Generaďż˝ ]

Adamus--->>Całkiem mozliwe:-))))

11.06.2001
22:55
[26]

Azureblade [ Legionista ]

Oneeyee co racja to racja-jesli chodzi o Fechmistrza jest to chyba najsilniejsza klasa (obok dwuklasowca kensai/msg. Blade moze osiagnac 23 lvl co czyni wszystkie czary z klasy "per/lvl" bardzo poteznymi (np skull trap czy Cone of Cold) Czary ochronne sa rowniez bardzo potezne-Stone Skin barda na 23 lvl jest w stanie wchlonac pierwsze 10 atakow co czyni go nietykalnym dla kazdego woja w grze.Znajomosc czarow do 6 lvl wlacznie jest tylko jeszcze wiekszym wzmocnieniem (Blade jest w stanie w pojedynka rozniesc caly team Drizzta-ochrona przed bronia magiczna , stone skin oraz ulepszone przyspieszenia zawarte w Contingensy to combo nie do przejscia. Na poczatku gry problemem jest jego traco , ale pod koniec walczac Crom Faeyr oraz Kundare ma 3 ataki na runde przy traco -2 i 1 , w offensive spin jegi liczba atakow zwieksza sie do 4 a traco porpawia o 2 (oraz kazdy cios to max dmg) Nawet takie czary jak Uwiezienie czy tez Labirynt nie sa w stanie mu zagrozic , gdyz czar Spell Immuniy ( i szkola odrzucanie) niweluja dzialanie w/w zaklec. Tak wiec mocno zaluje ze 3rd ad&d zniesie ta klasa (tak jak kensai itp) bo jest baaardzo silna i teoretycznie na 17 lvl (bard awansuje bardzo szybko) jest w stanie przejsc cala gre w pojedynke heh. Mam tylko nadzieje ze w NWN bard nie zejdzie do pozycji nic nie znaczacego lotrzyka. Za potok slow przepraszam ale Tajfun padl wiec nie mam jush kogo nawiedzac hehe Howgh

12.06.2001
08:50
smile
[27]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

Magni-> Byc może, że odpadaja pkt za nauczenie się czaru ze zwoju, ale co mi po 10 rożnych czarach danego poziomu jak w danej chwili moge zapamietac ic max 6 :)) , natomiast tu jest sprawa moze podobna ale korzystam ze wszystkich czarów nauczonych :)) Chce w danej chwili uzyc 5 razy fireball to uzywam natomiast u maga jest muszę zapamietac i sie przespac aby z tylu a tylu czarów skorzystac :(( Ja natomiast mam zawze pod reką jakiegos jeszcze maga który zawsze mnie wesprze kiedy moj czarodziej zawiedzie. Pozdrawiam !!!

12.06.2001
09:07
[28]

Attyla [ Legend ]

A ja tradycyjnie powiem, ze najlepszy jest mnich. Nie ma na niego mocnych. Dwa razy przeszedlem BG2 mnichem w towarzystwie niezbednego jednak zlodzieja. Wiem, naraze sie Mag, ale ona wie, ze to nie jest przeciw niej:-). Czarodzieja warto miec wlasciwie tylko do expa.

12.06.2001
10:04
[29]

Magini [ Legend ]

Attyla - :-)

12.06.2001
14:33
[30]

Magini [ Legend ]

Attyla - chyba wlasciwie to chodzilo Ci o maga, nie czarodzieja, co?! :-)

26.04.2002
16:26
[31]

tymczasowy19534 [ Junior ]

Ja grałem złodziejem zabujcą (fajnie się sztyletowało 256 obrażeń he he) grałem też czarodziejem fajny ale zaczne chyba ken- sai (bo jeszcze nie grałem) i na ok. 16 poziomie zmienie go na złodzieja wojownik ze sztyletowaniem coś niesamowitego.

27.04.2002
18:51
smile
[32]

Quill [ Chor��y ]

A ja bede magiem wojownikiem:) W bg2 byl swietny! Plugawy uwiad rulz!!!:P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.