--> Archiwum Forum
TrzyKawki [ smok trojański ]
Kącik Zagubionych Uczuć ( GOLowy Serwis Towarzyski I Wirtualny Gabinet Terapeutyczny ) cz.251
Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Mamy już luty i powoli zima odchodzi w zapomnienie. Nastrój odrodzenia, który opanował także serca części forumowiczów, harmonizuje z ciepłym (być może już wiosennym) powiewem.
Faktem jednak pozostaje mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że, w dobie „cyfrowych fantazji”, ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę kontaktu z innym człowiekiem?...
Ponieważ uczucia są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba bliskości z kimś innym. Bycia dla tego kogoś kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o uczuciach. Nie potępiam ludzi przeżywających problemy sercowe. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nic nie czuje (nie wliczam w to grono chorych na autyzm). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś, kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień, potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego, co przeżywają. Mają prawo, by podzielić z innymi swą radością lub szukać pocieszenia.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobatą i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą, szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy, którzy ich nie wyśmieją.
poprzedni wątek pod linkiem:
TrzyKawki [ smok trojański ]
Wątek także dla Anioła i pozostałych nastolatków ;-P
Jake [ R.I.P. ]
Witam...
Znów zbliżają się walentynki. Dla niektórych czas radości, spędzony z innymi,
dla innych smutny. spędzony samemu. Ja zaliczam się do tych 2, wciąż poszukujących miłości...
Mam wrażenie że jestem sam ale ile jest osób takich jak ja... Samotnych...
garrett [ realny nie realny ]
5 dzień gorączki....dobijcie mnie
3Kawki --> szukasz towarzyszki ;)) ?
pasterka [ Paranoid Android ]
przyszlam sie wyżalić:
- moj dziad jest daleko
- net mi wolno chodzi
- zdalam na prawo jazdy, ale musze jakies 2-3 tygodnie na papierek czekac
- i pewnie nikt mnie nie lubi
Co pan(i) doktor radzi?
shubniggurath [ Lost Soul ]
pasterka... jak to nikt Cie nie lubi?...
3kawki... jak po dachach nie chcesz chodzic to do cieplych krajow polec:)
:P
...
Jake [ R.I.P. ]
Pasterka----> Ja Cie polubie ;-)
shubniggurath [ Lost Soul ]
droga pasterko ja cie lubie:)
garrett [ realny nie realny ]
pasterko --> wsiądz za kierownice (papierka nie potrzebujesz w końcu juz potrafisz :)) , wyłącz net, jedź do dziada a mijając takich co Cię nie lubią pokazuj im środkowy palec :)))))
ale ja mam gorączke więc pewnie źle radze :)
shubniggurath [ Lost Soul ]
garrett--------. szybkiego powrotu do zdrowia zycze:))
wszyscy ostatnio choruja...
Jake [ R.I.P. ]
A co ja mam zrobić??
Znam bardzo dużo dziewczyn i zadna mi nie odpowiada.
Czy ja jestm wybredny czy poprostu musze czekać aż kiedyś przypadkiem spotkam tą jedyną??
shubniggurath [ Lost Soul ]
jake--------> czekac...
pasterka [ Paranoid Android ]
- a pisalam jeszcze o tym, ze zanim moge dodac posta, to musze najpierw gzies z piec razy watek odswiezyc?
Jake --> Pasterka----> Ja Cie polubie ;-) hmmm.... odpowiedz sugeruje, ze zrobisz to pod jakims warunkiem ;)
garrett--- > jak widac goraczka Ci sluzy, bo Twoja rada moze nie brzmi sensownie, ale mi sie podoba;)
a takie 3Kawki to mnie na pewno nie lubia...;)
Jake [ R.I.P. ]
Pasterka-------> źle mnie zrozumiałaś. "Polubie" bo nie mogłem cię już lubić nie znając Cię.
shubniggurath--------> Czekać... A ile można czekać??? Samotność mi nie odpowiada...
shubniggurath [ Lost Soul ]
Jake.... w takim razie szybko znalesc kogos kogo pokochasz:) powodzenia...
Mazio [ Mr.Offtopic ]
aloha :)
jest ktos kto poprawil mi humor... bezinteresownie, samorzutnie i spontanicznie...
dlatego tez usmiecham sie do Was wszystkich..
pasterko - od pierwszego Twojego komentarza kiedys mojego posta Cie lubie :) tylko Ty rzadkie zjawisko na forum jestes i ciezko Cie poznac lepiej, chyba zeby jak motyla przyszpilic ale nie byloby to ladne, ani grzeczne..
3Kawki - Ciebie lubie i nawet nie wiem za co.. w koncu jestes zlosliwy, sardonicznie sie ze mnie nabijasz, masz zadatki na starego tetryka i fantastycznie wyszukujesz wszystkie slabosci wiedzac gdzie uderzyc... naucz mnie tego prosze... to traca o uzaleznienie od kofeiny :P :) ;)
Arianko - na choroby najlepiej jest sie wypocic i wygrzac :>
Aspazjo - :* :) wybacz poufalosc ale czasem nabywam skads niebywalej smialosci...
Majko - dostalem kiedys senatorskiego buziaka :) oddaje z procentami :* ps. ciekaw jestem czy senatorska powaga pozwala na cos wiecej? :D ;)
Jake - joł ziomalu chcesz winka? :P :)
do wszystkich: geba mi sie usmiecha i wiem dlaczego - a Wy nie... przynajmniej nie wszyscy :D :P
i mysl wieczoru do kacika:
lepiej puscic baka z kleksem niz pogardzac pieknym seksem
*mazio ucieka przed kapciami zrecznie lawirujac po pokoju*
:)
Deser [ neurodeser ]
pasterka - piwo Cię lubi :D
Jake - czekaj... potem się rozwiedź :) .... potem czekaj... zajęcie na długie lata ;)
Jake [ R.I.P. ]
W tym świecie to dość trudne...
Ja nie pale, nie pije (zbyt często)... Chciałbym znaleźć osobe hmmm...
Nie taką jak ja lecz również niepalącą... Poprostu wyśnioną...
Jake [ R.I.P. ]
Heh... Winka chętnie...
Co do rozwodów to wole nie... Chcie mieć wspaniałą i dużą rodzinke :)
pasterka [ Paranoid Android ]
Mazio --> teraz to mnie zupelnie zestresowales, bo sie bede zastanawiac jaki to byl komentarz i czy powinnam sie za niego wstydzic:)
Deser --> nawet jedno mam... ale nie chce mi sie po nie isc:))
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Najpierw się pozbywa wielbiciela pod pretekstem oglądania jakiegoś horroru w tv,
a po półgodzince już się na forum żali, że jej nikt nie lubi.
Zrozum tu babę ;)P
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
jako, że nikt nie chce ze mną rozmawiać, zostawię tylko gorące buziacki dla tych wszystkich tu bywalczyń, które wiedzą, że to dla nich i grabulę dla reszty całej.
I mykam w mrok.
Mysza [ ]
...powiedział mały miś znikając pomalutku (jak to małe misie mają w zwyczaju) w ciemnościach... czy tam innym mrocznym mroku... :)))
Grabulka :)))))) Faktycznie.. dziwne te Pasterki... :P :))))))
pasterka [ Paranoid Android ]
Misiu --> "bo horror byl beznadziejny" ;)) a poza tym , to misiu sam najpierw powiedzial, ze ucieka, a jak sie pozegnalam kulturalnie to zaczal rozpaczac... i zrozum tu faceta;))
Mysza [ ]
Ale dziwne te Misie :P :)))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
nie pamietam dokladnie.. ale chodzilo o kompetencje w byciu pasterzem na forum.. :)
pasterko - usmiechnij sie... dziele sie z Toba moim dobrym humorem.. :)
maly_mis - ich sie nie da rozumiec, trzeba je brac takimi jak sa :)
peeyack [ Weekend Warrior ]
Jak ktos zauwazyl zblizaja sie walentynki. Kolejny z niewielu radosnych dni w roku. Nie cierpie go. Nie cierpie swiat. Nic mnie nie cieszy. Wszystko mi wisi. To depresja, czy zwykły dół ? a, no zapomnialem dodac , ze zycie jest do dupy. Moja inauguracja na tym watku moze niezbyt zachecajaca, ale taki akurat mam dzisiaj stan ducha, wiec przepraszam. Pare słów otuchy by sie przydało
Aspazja [ Konsul ]
bry wieczór wszystkim :)))))))
Ale tu tłoczno:)
Aspazja [ Konsul ]
K2 ----> jakie nastolatki???????? Hę?????
Pasterko ----> Będzie dobrze:)
Mazio-----> poufałość :))byle nie publicznie :D
Myszko -----> ekser i cekić później będą :PPPPPPPPPP pi pi pi pi piiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie było przybijania, ale będzie :D he he he he
i deszczyk pada i się ciut upiłam alkoholem albo czymś tam :P
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Mazio --> "trzeba je brac takimi jak sa" - no, ale ona już zajęta jest ;)))
peeyack --> Powiedz no, co Cię trapi dobry Pijaku?
Mysza --> Mysza! :)
Mysza [ ]
"I wychynął z ciemności miś mały, bo mały był, nie duży, ani średni, ni w żaden inny sposób pośredni, ani też olbrzymi, ani nie maleńki - mały był i małym zwany. I stała się jasność w Kąciku. Bo zaprawdę powiadam Wam, wielki był miś mały w tej swojej misiowej małości."
/Z Księgi Rzeczy Małych i Wielkich, 27-31, 48/
Witaj braciszku :)))))
Asapazjo --> Hihihihi... no jak będzie to już mi się mysi pyszczek śmieje... a mysie uszka na opowieść czekają... :P :))))))))
EwUnIa_kR [ Legend ]
dzieńdobry..albo dobrywieczór...posiedzę sobie trochę u was..nie mogę spać..
Mysza [ ]
Ewuniu --> W sumie to już bliżej dzieńdobrowania niż dobrowieczorowania... :)))) Witaj w kąciku! :))))
EwUnIa_kR [ Legend ]
fajnie tu u was...tak cichutko...
Aspazja [ Konsul ]
no może ciut cicho, bo nie ma K2:)
dobra noc Ewuniu i dobrego dnia:) pełnego wiosny, nadziei i optymizmu :)
Mysza [ ]
Cichutko, bo myszy pod miotłą siedzą, a kawki śpią pewnie gdzieś na dachu... :)))))
EwUnIa_kR [ Legend ]
dobranoc golowe ludziki...słodkich snów...
Mysza [ ]
Tobie też słodkich Ewuniu... :)))))
I wszystkim pozostałym goludzikom również... :))))
I sobie troszkę egoistycznie również... :P :))))
Dobranoc? Czy może: miłego dnia? :)))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
ktos nie spi by ktos spac mogl, to zwyczajne sprawy...
ale dlaczego tym pierwszym ktosiem musze byc wlasnie ja? :P :)
wolalbym byc ktosiem numer dwa
ciezkie jest zycie maziow... moze poprosze o cios laski mizerykordia? :P
zieeeeeew dobry i pa... biegne pracowac spiochy
garrett [ realny nie realny ]
dobry..uzależniłem się od syropu na kaszel Pini :)
Mazio --> może harakiri zamiast prosić o mizerykordie ? bardziej efektowne :)
EwUnIa_kR [ Legend ]
oo teraz mogę napisać dzieńdobry:))..jak mija dzionek?
garrett [ realny nie realny ]
wreszcie mogę ponarzekac i pouzalac sie nad sobą :)))) fatalnie Ewuniu, boli mnie gardło i głowa i musze isc wlasnie do lekarza po kolejne L4 :)
EwUnIa_kR [ Legend ]
buuu...wez jakiś neoangin czy coś..a ja znikam na chwilke..mam rozmowę w sprawie pracy..mam nadzieję że się uda:))
pasterka [ Paranoid Android ]
cheche, juz dzis mi lepiej:)) a Twoj pomysl, garrett, jest swietny, na pewno wprowadze go we zycie:)
Ewunia --> powodzenia:))
garrett [ realny nie realny ]
pasterko --> proste pomysły czasami są najskuteczniejsze :))
Ewuniu --> trzymamy kciuki
TrzyKawki [ smok trojański ]
Co za ohydztwo pogodowe dzisiaj! westchnął TrzyKawki wycierając z błota łapy i ścierająć krople deszczu z pyska
Jake -
Mam wrażenie że jestem sam ale ile jest osób takich jak ja... Samotnych... - Wielu. A samotność towarzyszy nam od narodzin do śmierci
garrett -
Niestety, z przykrością zawiadamiam cię, że muszę odrzucić twoją ofertę ;-P
shubnigurath -
Jak to nie chcę? Cały weekend chodziłem! Dobrze ,że ciepło było:-D Oburzony byłem tylko tym, że podejrzewasz o takie pomysły stateczną kobietę ;-P
paserka -
Serwus ruda! Zaraz tam nie lubią, nie przesadzaj :-D
Mazio -
Starego tetryka? Ty cholero! Przyganiał kocioł garnkowi! Stary satyr! ;-) Pozdrowienia :-)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Moje myśli są
ciągle poza mną
Wolno krążyć im
tam gdzie chcą
Tak tylko zdaje się
że słuchają mnie
a naprawdę to
mają mnie dość
Patrzą z góry i
dokuczają mi
Myślę czasem: nie
szanują mnie
Pchnęły mnie
na bok gdzieś
i nie muszą chcieć
i nie chcą mieć
Na nic im
głowa ma
niepotrzebny im
jestem ja
Krążą tylko tam
gdzie jesteś Ty
Oblepiają i
marudzą Ci
A gdy napije się
by do ładu dojść
bije z oczu twych
mych mysli złość
EwUnIa_kR [ Legend ]
bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
chłód wieje z przestrzeni
kiedy myślę
jaka ona duża
i jaka ja
to mi trzeba
twoich dwóch ramion zamkniętych
dwóch promieni wszechświata
a to wyraża dokładnie to jak się teraz czuję...
EwUnIa_kR [ Legend ]
buuuu.....nie chcę być sama..nie chcę tęsknić..niech to się wreszcie skończy....:(:(:(
Aspazja [ Konsul ]
splatać ramiona i rozplatać włosy ..........
na nic więcej nie mam dziś siły, pozdrawiam cieplutko, z letnim powiewem balkańskiej wiosenki i tango tangere :P plus cekić i ekser, zestawienie wielce romantyczne he !!!!!!!! WIOSNA! motylki ...... łączka, owieczki i baranki
TrzyKawki [ smok trojański ]
Zwłaszcza to ostatnie ;-D
Aspazja [ Konsul ]
K2 ---- mowisz sam do siebie ??:P
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nie, sam, w trójcy jedyny, do pozostałych ;-D
Aspazja [ Konsul ]
K2 ----> roztrojenie jaźni?? no, no, całkiem ciekawy przypadek z Ciebie ;)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Nawzajem, motylku :-P
peeyack [ Weekend Warrior ]
==>Mały Miś
Na szczescie juz mi przeszlo. Przynajmniej tak mi sie chwilowo wydaje. Ogolnie mozna to chyba nazwac kryzysem postakademikowym. Chcialbym tam wrocic, ale nie moge. Zycie sie o mnie upomnialo. :-/
Shirue [ Pretorianin ]
mam taka jedna fanke jak chceci i ladnie poprosicie to ja dowas przysl pokrywacie srodki transportu
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Dzien Dybry ;))) i Aloha moi drodzy :D
oczywiscie na wstepie buziolki dla zainteresowanych :D
pastereczko--> ja Cie lubie moja droga :)
ps. kiedy wpadniecie do nas w odwiedzinki?
Maly mis--> Ty juz wiesz co ;)) czekamy :D
Trzy Kawki--> kja dis za terapie dziekuje...zle moze sie to skonczyc :D
Jake--> radzilabym poczekac bo nic na sile, przyjdzie kryska na Matyska ;)))
garreciatko najdrozsze, nos nadal czerwony?..musze przyslac Ci Ashuroka z cytrynami, czosnkiem i miodem..pomoze :D
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Trzy Kawki--> za bledy uprzejmie przepraszam ;))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Trzy Kawki, skoro to wątek dla nastolatków to co robi tutaj taki starzec jak Ty??? Czyżby kryzys wieku średniego?;)))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Joł ziomale :D
git planeta żaru nie kopsa dzisiaj, nie? :P
Wy tu tak gornolotnie sobie popieprzacie, a tam zadyma jest za winklem i trzeba paru gosci po ryjach stluc?
jacys chetni do fajnej zabawy
*rozum mazia nie jest dzisiaj w najwyzszej formie*
nadal jednak jestem mily usmiecham sie pieknie, wygladam buziakow i dalbym sobie nawet "imprintowac dusze".. :>
poprosze 3Kawki, Shubbniguratha z rozna, Mysze z ketchupem, Aspazje z rozna ( ;) ), Spagetti z Arianki i sok z Garetha - wszystko zapakowac i owinac wstazka.... :)
garrett [ realny nie realny ]
Eciu --> ciumkasy :))) a z grzańcem z korzeniami można :)))) ?
Aniołku --> sugerujesz by 3 K kupił sobie porszaka :)))))) ?
mazio --> sok byłby dziś szkodliwy, w moich zyłach płynie herbata z cytryna i antybiotyki tylko :D
Etka [ Imprinterka Dusz ]
garrett--> a mozna , niech juz bedzie :P
Mazio--> ciumek dla Ciebie :)
Aspazja [ Konsul ]
z tajnych informacji: Uwaga K2 kupił nie porszaka, lecz dorsza w ramach dominacji nad nami cynizmem ;)
Mazio [ Mr.Offtopic ]
oki garett - nie bedzie soku to moze zrobimy jakas flaszke? a ze jestes na antybiotykach to ja wypije a Ty sobie popatrzysz :P :D
Etko - co to sa ciumki i czy mam sie rumienic? :D
Ogloszenie:
Naprawianie naderwanych skrzydel - 3 buziaki na godzine - satysfakcja gwarantowana :D ;)
Etka [ Imprinterka Dusz ]
Mazio--> oj rumienic, rumienic ;))
trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]
Dawno mnie tu nie było
shubniggurath [ Lost Soul ]
4ever...
witam wszystkich:)
:P
i pozdrawiam...
... zostawie calusy dla zainteresowanych...:)
garrett [ realny nie realny ]
trueZoLtaN --> jak widizsz nic się nie zmieniło, tylko ciumkasy sobie potrafią wysyłać :)))))))))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
e nie prawda.. ja na przyklad moge Wam powiedziec cos madrego:
prosze:
kalomelowa kalwila kapitalizowała kapitolińskie kanoniczki kantalnym kapciochem karcynologiując karakułową karafułkę
:P
Ariana [ ... ]
Oto jestem:))
I to w miarę zdrowa...
Eciu--->Buziak dla Ciebie:)
garrett-->Jeśli masz w żyłach syrop o herbatke z cytryna to ja poprosze transfuzje:):)
Aspazja [ Konsul ]
Hej Arianko ---> i jak zdrowiejesz??
buziaczki wiosenne z Belgradu i ciao wszystkim :)
garrett [ realny nie realny ]
Ariano --> hihihihi dożylnie czy doustnie :)))))))) ?
Aspazja [ Konsul ]
Mazio ---> paluszków nie połamales sobie jak to pisałeś??:P
Ariana [ ... ]
Aspazjo--->Hej..Jest lepiej...duzo lepiej tylko katar brrrr pozdrawiam serdecznie:):)
garrett-->Jak wolisz:P:P:P:P:P:):)
garrett [ realny nie realny ]
Ariano --> hmm ja sobie zastrzyku nie dam zrobić :)))))))
Ariana [ ... ]
garrett--->Ja tez nie:):):):):):):):):)
ZeTkA [ ]
bry wam ;))
ariamneczko jak tam zdrowko moj aniele ??
ja jesem tu daleko od was ale wciaz myslami jestem z moim kochanym kacikiem ;))
a tu to znaczy nad naszym slicznym morzem a dokladniej to w ustce ;))
jest super tesciow mam wspanialeych i to piekne morze jestem poprostu zakochana w tym miejscu ;)))
a teraz zmykam sobie zostawiam ciumkow i cmokow 102 i do nastepnego ;))
Mysza [ ]
A ja zostałem dziś Ciasteczkowym Potworem... a Wy nie... :))))))
To tyle niusów z życia myszowatych...
Aspazjo --> No i...!!!!!????? :))))))) A Mazio może i palców nie połamał, ale przytomność chyba stracił... :P :))))))
Aniu --> Masz zdrowieć!! Bez żadnych dyskusji... :)))))
Ecia --> Buziaki dla Ciebie... i klepnij w plecy Ashaka ode mnie... ale nie wtedy, kiedy gra albo cosik zajada... bo znowu będzie się wściekał... :P :))))))))
Ewunia --> Czuję teraz dokładnie to samo... ale nie martw się... bo to się na pewno kiedyś skończy... :))))))
Garrett --> Oj... myślę, że znalazłaby się pielęgniarka, której byś uległ... :P :)))))
Mazio --> Łejkap!!!! :))))))))
Aspazja [ Konsul ]
Myszka ----> Braciszku :P ekser i cekic jutro :P he a dziś padam ciężki dzionek:(
Mazio [ Mr.Offtopic ]
wcale nie spie... :P
lapiac buziaki poslizgnalem sie i wpadlem pod stol.. wstajac uderzylem sie w glowe i leze podziwiajac konstelacje... poza tym intensywnie mysle, tylko nie pamietam zbytnio o czym... ciesze sie, ze z tego kacika przychodzi do mnie cos milego.... ciesze sie, ze sie wreszcie ockneliscie i piszecie bo myslalem, ze wszyscy zajeliscie sie samogwaltem intelektualnym i przez Was mi sie udzielilo :P :) ;)
no dobra nie zwalam winy... mam swoje powody by sie dolowac.. mimo to jednak mam tez powody by sie usmiechnac do Was.. :)
Arcy Hp [ Pan i Władca ]
No walentyki sie zbliżają się wielgachnymi kroczyskami (ale to wyolbrzymiłem nie ? :) ) i trzeba będzie skombinowac jakies fajne upominki kwiatki dla ukochanych dziewczyn :)
Ariana [ ... ]
Zeciu-->Zdrowie w miare ok,bede dzielna i w przyszlym tygodniu wybiore sie nawet do dentysty...jak szalec to szalec:)
Ciesze się,że dobrze Ci u teściow:):):):):):) Buziakiii
Myszaty--> Malduje,że proces zdrowienia przebiega niemal bez niespodzianek:)
neXus [ Fallen Angel ]
hihihi
czytajac was upewniam sie iz wiosna juz gdzies niedaleko :)
majka [ Dea di Arcano ]
Wychyliła głowę znad sterty papierów aby dojrzeć, że istnieje jeszcze inne, mniej papierowe życie. Wszyscy pląsają radośnie, uśmiechają się i tylko ja tkwię w tym monotonnym świecie zapracowanych ponad normę :))))
Czas na krótką przerwę...kolacji raczej nikt podac nie chce, to może zastapię głód klikajac w klawiaturkę :)) Zapewne nikomu się nie przydadzą takie spracowane...ale mimo to zostawię tu wszelkie ciumki , buziaki i cmoki ...może ktoś nie będzie zbyt wybredny i jednak się nimi zainteresuje ;))))))
Wszystkich pozdrawiam serdecznie...chorym powrotu do zdrowia życzę a wszystkim nowym twarzom kącikowym mówię "witajcie" :))))
Ariana [ ... ]
neXus-->Aż takie bzdury piszemy?:P:):):)
Ariana [ ... ]
Majeczko-->Witaj:):):):):):):):):):):):):) Okropnie sie za Toba steskniłam....jak rowniez za literkami wystukiwanymi przez Ciebie:)
neXus [ Fallen Angel ]
Arianna -> no nie, ale zawsze milo poczytac taki radosny szczebiot :)))
chyba sie starzeje....
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
hejkumkejkum witam wszystkich z "paczki"
Jak to sie mowi? aha "śle wam buziaczki" ;] hahaha
"Spring - Reload"
Zagubiony sam w labiryncie chorych myśli
Jeśli tam jesteś proszę wiadomość mi wyślij
W środku nocy w południe czy z samego rana
O każdej porze Twa wiadomość jest oczekiwana
Czy w blasku dnia czy w cieniu nocy
Oczekuje Twego uśmiechu mocy
Czy w świetle lamp czy w mroku czerni
Czekam trzymając słodki piernik
Zapominam jak nienawidzieć uczę się kochać
Walczę ze łzami, kiedy trzeba szlochać
Uczę się patrzeć w oczy, gdy się boję
Przygotowuje serce na nadejście Twoje
Ginę jeden po drugim za jednym obrazem
Lecz wstaję by walczyć za każdym razem
Choć moje ciała wypełniły całą podłogę
Odradzam się by bić się z tym pięknym nałogiem
Chaos zawładnął całym mym istnieniem
Czym on jest? Nadzieją czy cierpieniem?
Czy przyszedł po to bym go uporządkował?
Czy po to bym na zawsze się już schował?
"Cóż piszesz! To nie ma żadnego ładu!
Gdzie twa złość? Ja chce twego jadu!!
Rozczulasz się!! Walczyć ze mną próbujesz!!
Wiesz przecież dobrze - gorzko tego pożałujesz!!"
Odejdź. Chce się zmienić. Chociaż spróbować
Nie chce więcej w Twym cieniu się chować!
Nie jestem już słaby. Znam swoja wartość
Żyć jak żyłem to nicości marność!
"Ty, ty!! Nie no Ja...Ja nie wierze
Chcesz znowu.. mimo, że twe rany świeże?
Ha głupota naiwność czy gorzej - nadzieja?
Ha dobrze. Zobaczmy na ile ma dusza zamiera..."
Cisza nastała. Z oddali szum strumyka słychać
Wszystko zamarło. Każdy boi się oddychać
Cisza nastała. Czas krótkiej wegetacji
Chwila przerwy. Do końca "wakacji"...
Czas ciągnął się wręcz niemiłosiernie.
Każda cząstka patrzyła w swą gwiazdkę wiernie
I nagle ruszyło wszystko krokiem chwiejnym!!
Co było dalej odpowiem w odcinku kolejnym
Aspazja [ Konsul ]
Dobranoc i kolorowych, lekkich jak motyle i dużo wiosny:) tylko patrzeć jak zakwitną kwiaty!
i calkiem prywatnie powiem Makedonija :P
Ariana [ ... ]
neXus-->Masz racje,rzeczywiście miło:):)
W kąciku jakoś wiosennie,a w Poznaniu mokro,wietrznie i paskudnie blehhh
Mazio [ Mr.Offtopic ]
przykro mi, ze w takiej chwili gdy kobiety biegaja w swoich krotkich koszulkach po lace kacika musze Was opuscic...
niestety rano do pracy...
usmiechne sie wobec tego pieknie i skradne senatorsko-majkowy, kaczuszo-chaosny, duszno-imprinterski, realno-nierealny, aspazyjno-goracy, zetkowo-wysportowany calus od kazdej z Was
panom zostawie piwo i ten piekny Wasz widok...
dobranoc :)
Ariana [ ... ]
Aspazjo-->Dobranoc:):):):)
majka [ Dea di Arcano ]
Witaj Arianko:))) ja również steskniona byłam i nie mogłam odmówić sobie przyjemności popisania troszkę w kąciku :)) cieszę się że pozbyłaś się tych wstrętnych wiruchów i juz cała radosna jesteś ty z nami. Ale to nie ty zaraziłaś garretta , prawda? ;))))
Arcy Hp >> po co kombinować:) to jest takie święto, że wystrczy tylko okazanie wyrazów sympatii drugiej osobie. Czasmi odnosze wrażenie, że zaczynamy przyswajać walentynkową tradycję na troszkę zbyt poważnych zasadach. Już taki nasz urok i wcale mnie nie zdziwi , kiedy za pare lat trzeba będzie kupować jakieś wyszukane prezenty aby zadośćuczynić tej tradycji. :))) jak dla mnie całkowite niezrozumienie idei tego dnia...ale rzecz jasna to moje zdanie i nie nalezy go brac pod uwage :))))
Deser [ neurodeser ]
Tak sobie pomyślałem, że w dobie powszechnej szczęśliwości jak znalazł będzie moja ulubiona piosenka o miłości :D
LOVE WILL TEAR US APART
Gdy rutyna boleśnie kąsa, a ambicje są małe
Uraz się zwiększa, lecz emocje nie rosną
A my się zmieniamy i wybieramy różne ścieżki
Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli
Czemu w sypialni panuje chłód, a ty się odwracasz?
Czy źle to zrobiłem, a może straciliśmy do siebie szacunek?
Jednak pozostał nam jeszcze urok, który chroniliśmy przez całe życie
Miłość, miłość ponownie nas rozdzieli
Czy wołasz przez sen i obnażasz moje wady?
Czuję w ustach smak ogarniającej mnie desperacji
Jak to jest, że coś dobrego nie może już dłużej trwać?
Kiedy miłość, miłość ponownie nas rozdzieli
---------------------------------------------------------------------------------
Ariana [ ... ]
Mazio-->Milych snów:)
Majeczko-->Jesli chodzi o garretta to akurat Jego nie mam na sumieniu,skupilam sie na wlasnej rodzinie.:)
Co u Ciebie slychac?Oczywiscie poza masa roboty..jak nastroj?:)Bo mnie taka pogoda nie nastraja optymistycznie.
Ariana [ ... ]
Deser-->Witaj:) Bardzo ciekawy tekst...podoba mi się
Deser [ neurodeser ]
Ariana - dla Ciebie wyjątek :) Joy Division to było... zespół mojej młodości durnej :D ... starości też. Maja zaletę, nagrali raptem dwie płyty + koncertówka. Potem ich już nie było. Ale te dwie robią mi za drogowskaz :)
a tak poza tym.... co ja tu robię ;)
Mysza [ ]
Ooooooo.... :))))))
Majeczka :))))) Załapię się na jednego ciumasa? :))))))))
Aniu --> I tak trzymać!! :))))))
Aspazjo --> Dobrej i słodkich... o młotkach, gwoździach i innym wbijaniu... ;))))))))))
Mazio --> W środku to ja mam takiego doła, że antypody myszowe widać... ale w środku... :)))))))
Deser --> A wiesz, że krążyły mi ostatnio po głowie nawet curtisowe sposoby na rozwiązanie problemów? Ale nie... to nie dla mnie... jednak... i chyba na szczęście... :)))))))
Mysza [ ]
Deser --> I trochę singli... zebranych do kupy na Substance... no i zapomniałeś Ani powiedzieć, że zespół nazywał się kiedyś po prostu Warszawa... :))))))
Ariana [ ... ]
Deser-->Jak bym bardzo ładnie poprosila nie przegralbys mi plytki z tym utworkiem?<usmiecha sie liczac,ze to cos pomoze>:)
nie zastanawiaj sie nad tym co tu robisz tylko badz...:)
Deser [ neurodeser ]
Mysza - podarowałem sobie single i różne składaki robione przez wytwórnię :) (nie to żebym nie miał :D) ale jednak liczą się dwie podstawowe płytki. Sposób Curtisa na problemy to zostaw w spokoju... w końcu on był on... a my jesteśmy My. I to chyba tyle mądrosci ode mnie... idę się uzależniać dalej ;)
TrzyKawki [ smok trojański ]
Ależ Eciu -
Nie smiałbym! Jeszcze by mi Ashur łuski czy inne pierze powyrywał :-P A jesli chodzi o błędy: nie ma sprawy! Wszyscy je popełniamy. Dobrze tylko jesli zdajemy sobie z nich sprawę i potrafimy sie na nich uczyć :-P
Anioł ... z wiadomo czym - Nieuwaznie czytasz skrzydlata! Napisałem przecież: także Ale twoje roztargnienie kładę na karb wielu zajęć i ... kłopotów z ich wypełnieniem z powodu niewielkiej ... lotności ;-)
I nie indycz sie złotko <głaszcze po jasnych, potarganych skrzydłach> ;-)
*rozum mazia nie jest dzisiaj w najwyzszej formie* - A skąd ta nagła, oszałamiająca przemiana? ;-P
I dlaczego intelektu... jak to było? :-D
garrett - Sam sobie przedłuzaj! Ja kompleksów na tym punkcie nie mam; małe jest piękne :-D
Aspazja - Chyba coby bezczelnych po buzi nim natrzaskać :-D Ale faktycznie ... coś mi tu rybą ... ;-D A prywatnie ci powiem: Słyną na cały świat łucznicy macedońscy :-D Mam nadzieję, że twój węzeł zostanie jutro rozwiazany ... z pożytkiem ... dla wszystkich zainteresowanych <odpływa w rytmie tanga>
Mysza - ... ty wiesz co :-D
neXus 10 - Wcale nie! My zawsze mamy zielono w głowach. Szczególnie niektórzy ;-)
majka -
Ktoś w końcu musi pracować, aby ... bawić mógł się ktoś ;-) A kolacji podać nikt nie chce, bo ci faceci to normalnie swojego miejsca w domu nie znają :-DDD Zamieniłaś strawę materialną na intelektualną? To się Mazio napracuje ;-D
I w sumie mógłbym się zainteresować ... ale czy mi ktoś za to skrzydeł nie naderwie? Jeden grzybek w barszcz chyba wystarczy ;-)
Deser - Po tewojej obecności tutaj należy wnosić, iż faktycznie, zgodnie z sugestią Anioła i Aspazji, należałoby zmienić nazwe wątku na "Kącik cynicznych starców" ;-)))
A dla zainteresowanych nawet po takim steku napisanych przeze mnie bzdur... Potrójne smocze cmoki ;-)
majka [ Dea di Arcano ]
No to chwilka na bardziej szczegółowe wypowiedzi :)) nadal bez kolacji...a co mi tam hehehe pisać jeszcze mogę :)))
Ariana>> nastrój zmienny...czasami mam wrażenie, że stałam się meteopatką ;)) czas pewnie juz niedługo się spotkać..bo jeszcze karnawał nam umknie bezpowrotnie :)
Etka>> pozdrowienia dla rusałki i jej rusała :))
Deser>> to pewnie i dobrze że nagrali dwie płyty :). Każda kolejna mogłaby się stać drogowskazem do samozagłady :) Szczególnie biorąc pod uwagę to, co zrobił Ian. :) muzyczka zdecydowanie zbyt mroczna w swym przesłaniu, szczególnie w przypadku ogranizmów tzw. "podatnych " :))
Mysza>> załapałeś się :))) co to znaczy że stałeś się ciasteczkowym potworem? ;)
TrzyKawki>> gabinet terapeutyczny?...to można się zapisywać na jakieś seanse? ;))
garrett>> ta twoja goraczka jest wielce podejrzana :)) trwa już zbyt długo...jestes pewien, że nie chodzi tu o jakiś inny stan zbliżony do chorobowego, jednakże wzbudzajacy gorąco w innym miejscu? ;)))
neXus>> czy ty już tak się rozleniwiłeś w tym swoim uczuciu szczęścia, że nawet nie masz ochoty czasami poklikać? :))) od samego czytania ..tylko oczy rozboleć mogą :)))
Mazio>> masz niezwykły dar roztaczania optymizmu, nawet kiedy sam odczuwasz co innego. To naprawdę ciekawa cecha.:)) miłej nocy i udanej pracki :)))
Saurus>> wieczorny buziak...strategiczny;), niech stanie się motorem do opracowania tajnych acz genialnych planów sojuszniczych :)))
Ariana [ ... ]
Dobranoc...zmykam spac
Ariana [ ... ]
Albo jeszcze nie:P:P
Majeczko-->Bardzo chetnie bym sobie z Toba porozmawiala:):):)...ten i przyszly tydzien mam wolny jakby cos....
TrzyKawki [ smok trojański ]
A co posta walnąłem... Normalnie dumny jestem :-D
majowcu - W każdej chwili! Prywatny gabinet, wygodna leżanka ... ech ... marzy mi się ;-DDD
Ariana [ ... ]
Majka-->Wolny w sensie takim,ze mamuska w swej dobroci nie zaplanowala mi jakis wstretnych zajec jak np.malowanie lazienki:):)
majka [ Dea di Arcano ]
Ariana>> ok. jakby co to wcześniej się skontakuję. I powiem, że to całkiem prawdopodobne iz już niedługo :)))
TrzyKawki>> hehehe ja myślałam bardziej o terapeutycznych seansach... kinowych a nie leżankowych :)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
majorko - Wszystko zależy od dręczącego nas schorzenia ;-) O muzykoterapii już słyszałem, ale kinoterapii? Hm... :-)
Ariana [ ... ]
Majka-->ok:) Juz sie cieszę:)
A teraz naprawde Dobranoc:)
TrzyKawki [ smok trojański ]
A ja nie :(
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
a ja chce zasnac i sie w piatek obudzic!!!
nie chce samotnie tyle dni sie trudzic!!!
neXus [ Fallen Angel ]
pstryk i śwatło zgasło...
ciemnośc wszystko przykryła cichym caunem
gwiazdami swiecąc na kopule nieba
tylko świeca samotna drży bladym płomieniem
czuwając nad snem strudznych dusz...
TrzyKawki [ smok trojański ]
Caunem , powiadasz ...
shubniggurath [ Lost Soul ]
hey...
:)
a co do wiosny...
hmmm...
moze byc chociaz pojezdzilbym jeszcze troche na nartach:))
niedkugo walentynki...
no to pozdrawqiam wzzystkich serdeczneie w ten dzien
paskudna pogoda...
garrett [ realny nie realny ]
Trzy Kawki widze ze za młodu nie chwyciłeś sztuki rozmów z aniołami a i teraz nie potrafisz więc moze kilka szybkich wskazówek, aniołom nie piszemy "nie indycz" ani "złotko" bo anielskie byty nie przepadają za takim spoufalaniem zwłaszcza publicznie i od nieznanych im osób, ba mogą nawet mieć wrażenie ze się ich ktoś non stop czepia , także wyciąganie rąk do jasnych, potarganych skrzydeł może być przez anioły lub ich przyjaciół uznane za naruszanie ich prywatności po co ma byc niemiło. Oczywiscie zamiast tych wszystkich słów mogłbym napisać "odwal się" ale to w końcu to zawsze był spokojny Kącik.
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
Jeszcze tyle do piatku tak oczekiwanego :(
Trzymajcie kciuki kolezanko i kolego ;]
"Spring - Dreamscape"
Jest! Nie... To tylko senne marzenie
Wkrótce będzie już tylko wspomnieniem
A wszystko wydawało się takie rzeczywiste...
Jednak śniłem...No tak to przecież oczywiste.
Skąd wiadomość? Koniec świata tak daleko!!
Doszło do mnie tylko we śnie Jej echo...
-Znów te same obrazy i głosy mnie nachodzą
Chcą mi pomóc czy tylko mi zaszkodzą?
-O Święci! Cóż za widok wspaniały
Ja jestem tam! (Chociaż taki mały)
Z boku na bok rzucasz mym zmęczonym ciałem
-Znam ja już Ciebie czy jeszcze nie poznałem??
"O Boże! Przerażasz mnie naiwny człowieku!
Czy na twą chorobę nie ma skutecznego leku??
Co ty pierdolisz?? Zastanów się chwile!
Chcesz znowu cierpieć? Wiesz że się nie mylę!
Spójrz na te wszystkie kobiece ciała
Brunetka, blondynka, duża czy mała?
Chodź poznam cię z jedną. Możesz się zabawić.
NIE! Odejdź! Cos każe mi je wszystkie spławić
W mym sercu jedna wciąż stoi brama
A za nią czeka Ona. Gotowa już, ubrana
Wolałbym by Ona zabiła mnie sama
Niż miałbym żyć z setkami na Bahama
Wolałbym z miłości umrzeć jak Romeo
Niż w samotności mieszkać na Borneo
Mysza [ ]
Majeczko --> To znaczy, że jestem... Ciasteczkowym Potworem... hihihi... przy następnym spotkaniu jakowymś kupie troszkę ciasteczek to sama się przekonasz... aha... odkurzacz zalecany... i fajno, że się załapałem... :))))))))
Kawiorski --> ...że nic nie wiem?? :P :)))))))
Garrett --> Bracie... no co brat? :)))))))
Ogłoszenia drobne:
Zamienię serce na kamień. Może być używany. Byle dało się go linką obwiązać. Skoro nie mogę pofruwać, to może chociaż sobie popływam? :P :)))))
majka [ Dea di Arcano ]
Myszaku >> hehehe zapychasz odkurzacze okruszkami? :)) to może lepiej częstowac cię ciasteczkami na balkonie..zawsze to bedzie przynajmniej z korzyścią dla okolicznego ptactwa :))) I sądzę, że lepiej abys się tego kamienia nie domagał..wiem że lubisz sie pluskać ale po co komu oglądanie korka w wannie? ;)))
Mad_Angel >> kciuki trzymamy aż do bólu..rzeknij tylko cóz takiego wydarzy się w ten piątek :))
shubniggurath >> dla ciebie również pozdrowienia...hehehe jakos trzymamy się bez choroby na tym przedwiośniu :)) tfu...tfu...tfu...trzy razy przez lewe ramię coby nie zapeszyć :))))
Własnie na mtv, w starociach, pląsał sobie perfect ....hmmm jakos ten tekst dzis do mnie przemówił... hehe mam nadzieję że to nie jest pierwszy etap do stanu, kiedy słyszy się "głosy" :)))
Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz
Gdy nie można mocą żadną wykrzyczanych cofnąć słów
Czy w milczeniu białych haniebnych flag, zejść z barykady
Czy podobnym być do skały, posypując solą ból
Jak posąg pychy samotnie stać
Gdy ktoś kto mi jest światełkiem gaśnie nagle w biały dzień
Gdy na drodze za zakrętem przeznaczenie spotka mnie
Czy w bezsilnej złości łykając żal dać się powalić
Czy się każdą chwilą bawić
Aż do końca wierząc, że los inny mi pisany jest
Płyniemy przez wielki Babilon, dopóki miłość nie złowi nas
W korowodzie zmysłów możemy trwać niepokonani
Nim się ogień w nas wypali, nim ocean naszych słów
Łyżeczką się odmierzyć da
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Wśród tandety lśniąc jak diament, być zagadką której nikt
Nie zdąży zgadnąć nim minie czas
Etka [ Imprinterka Dusz ]
uff juz w domu, jestem wypompowana...
majak--> i my rowniez pozdrawiamy i buzki posylamy :) pamietasz ze mamy saie wreszcie spotkac? ;)) czas wymyslec jakis termin :) byle nie 13,14,15 bo jestem przez kotusia na wyjazd porwana :)
Trzy Kawki--> czego oczy nie widza tego sercu nie zal ;)))
Arianko, Myszaku--> usmiech ku Wam posylam
Dla reszty zainteresowanej ;) oczywiscie wielki ciumek
Etka [ Imprinterka Dusz ]
przepraszam Maju za przekrecenie ksywki, to tak to jest jak sie jest w goracej wodzie kapanym ;)))
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
hmm powiedzmy ze w piatek wraca moja "Muza"
(no i przy okazji ostra sesji burza ;])
"Narodziny"
Noc taka dziś spokojna mimo szumu wiatru,
Który samotnej duszy zerwał smutku kaptur
Jest prawie 2. Jeszcze czas do rana
I nagle jasność nastąpiła niespodziewana
Blask tak wielki, a przecież to nie słońce
I skąd w środku zimy powietrze tak gorące
Patrzę przez okno - Jezioro! Nie! To niemożliwe!!
Ten żar gorący stopił lodową pokrywę!
I nagle znów ciemność. Cóż to u licha??
W ciszy ciemności coś hmm coś kicha??
Wyglądam przez okno i spoglądam na ziemię
To...to małe łabędzie!! Skończyło się me cierpienie!
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Witam i pozdrawiam... :)))
EwUnIa_kR ->>> Ładnie się uśmiecham do nowej twarzyczki w kąciku :))))
Ariana ->>> A ja! A ja! Ja tez chce na karnawał! Z tobą koczuszko i do białego rana ;))))
garrett ->>> No nie poznaję kolegi :)))) Jakby co to mam do sprzedania fajną piłę łańcuchową ;))))))
Etka ->>> Rusałka wiosenna już mnie chyba nie pamięta .... chlip, chlip... bo nawet na mnie zerka, o uśmiechu nie wspominając... chlip, chlip
Uśmiech od mistrza partyzantki łzawej :))))
mysza ->>> hehehe... czy Waść ciasteczko z kremem czy kruche? ;))))
majka ->>> Uśmiech i buziak.... cieniem będący tego utkanego pośród marzeń :))
neXus [ Fallen Angel ]
Majka -> raczej permanetny brak czasu . Nawet nie wiesz ie czasu i ganiania zabiera zalozenie firmy. A szczegolnie energii...
ale postata mie czesciej cos klepnac :)
Aspazja [ Konsul ]
wieczór wszystkim dobry :)
K2-----> taaaaaaak?? co skad masz takie wieści o łucznikach macedońskiech ?? mi nic na ten temat nie wiadomo, musze się podszkolić, rybki mają fosfor i są dobre na pamięć, chyba jesz je nader często * pochyla głowę w ukłonie dla Kawczakowej potrójnej mądrości* i hi hi hi a co do tanga to chyba definitydnie stchórzę :P i trzymaj się Kaweczko :)
dla Myszaczka buziaczki w ramach przysługi braterskiej
a dla całej reszty powiewy wiosennego zefirku z zapachem wiary, nadziei i miłości i zdrówka :)
Aspazja [ Konsul ]
dla zainteresowanych wybieram rzut młotem :D
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Aspazja & K2 -->>>
Na sali wielkiej i błyszczącej
Tak jak nocne Buenos Aires
Które nie chce spać
Orkiestra stroi instrumenty
Daje znak i zaraz zacznie
Nowe tango grać
Siedzimy obok obojętni
Wobec siebie jak turyści
Wystukujemy rytm
Nie będzie tanga między nami
Choćby nawet cud się ziścił
Nie pomoże nic
Chociaż płyną ostre nuty
W żyłach płonie krew
Nigdy żadne z nas do tańca
Nie poderwie się
Bo do tanga trzeba dwojga
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zaleje w końcu Buenos Aires
Noc tak gęsta jak atrament
A gdy przyjdzie brzask
Co było w naszych sercach kiedyś
Kiedyś jak świecący diament
Cały straci blask
I choć będą znowu grali
Bóg to jeden wie
Nigdy razem na tej sali
Nie spotkamy się
Bo do tanga trzeba dwojga
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]
Jak dobrze wstać skoro świt...
Aspazja [ Konsul ]
Saurus ---> ja bardzo Pana K2, ale wolabym z nim nie tańczyc tanga :D
shubniggurath [ Lost Soul ]
... trueZoltan---------> dobrze dobrze i wschod slonca mozna zobaczyc:) :P
...
4ever...
shubniggurath [ Lost Soul ]
Aspazja a ze mna zatanczysz? :P
... niestety nie umiem tanczyc...
... ale kiedys trza sie nauczyc:)
Ariana [ ... ]
Witam...tylko na momencik
Saurus--->Podaj miejesce i czas a będę:):))):):):):):)...Byle w Poznaniu:P:)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Patrz, co zostało,
Popatrz, jak mało,
Jakiś kwiat, jakiś list,
W piasku ślad...
Brzeg coraz dalej
I wyższe fale,
Twardy ląd,jasny ląd,
Gdzie brzeg?
Aspazja [ Konsul ]
shubniggurath ----> zatańczę, ale najpierw ktoś mnie nauczy :DDDDDDD, ale tej nauki się piekielnie boję...:)
hej Arianko:)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Ariana ->>> byle w Poznaniu... hmmmm... myslałem, ze ważniejszym byłoby - byle do rana... :P ;))))))))
shubniggurath [ Lost Soul ]
moze 3Kawki nauczyy:))
:)
...silence
Ariana [ ... ]
Saurus-->Do rana,oczywiście,że do rana..a,że ze mnie len straszny to stwierdziłam,ze koniecznie w Poznaniu:):)
Aspazjo-->Witaj.:))..Jak tam pogoda u Ciebie bo w Poznaniu paskudnie?
shubniggurath [ Lost Soul ]
snieg ma spasc albo zaczac sie wiosna .... bo mam dosc tak paskudnej pogody...
...assassin silent warrior
Ariana [ ... ]
shubni-->Ja tez nie cierpie takiej pogody....niby cieplo ,a jednak nie...nieby zimno jednak nie do konca...paskudztwo...CHCE ŚNIEGU:))))
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Ariana ->>>tralala .. jak do rana to tylko w poznaniu... w poznaniu... tralalala hehehehe ;)))
shubniggurath [ Lost Soul ]
snow... my destiny:))
bylo duzo i wszystko sie stopilo:((
why?
Aspazja [ Konsul ]
Arianko ---> snieg stopniał i jest tak jak w PL na początku wiosny, czuć ja w powietrzu, ale nie widać bo szaro...
shubniggurath [ Lost Soul ]
snow... my destiny:))
bylo duzo i wszystko sie stopilo:((
why?
Ariana [ ... ]
Saurus-->Ale się rozśpiewałeś:):):):):):):)
Aspazjo-->Czyli lepiej niz u nas...ja wcale nie czuje wiosny..raczej jesien brrrrrr...
Ale mam nadzieje,ze jak tylko troszke potancze nastroj mi sie poprawi...musze sie gdzies wybrac...ale samej mi sie nie chce...leniwa jestem:P
shubniggurath [ Lost Soul ]
ide czytac ksiazke dobranoc wszystkim...
gorace calusy w padkudny dzien...
cthulhu dreams...
Jake [ R.I.P. ]
Ehhhh... dlaczego nie moge znalezc pokrewne duszy....
Czy w tym świecie każdy pije,pali ćpa i opiera sie tylko na wygladzie zewnetrznym...
Ariana [ ... ]
Jake-->Nie każdy...znam wiele osób,dla ktorych wygląd nie stanowi jedynego kryterium oceny wartości drugiego człowieka.
Wiesz dobrze,ze nie wszyscy cpaja czy tez pija....wartosciowych ludzi jest duzo, trzeba tylko poszukac:)
A z resztą..akurat ja w żadnym stopniu nie powinam doradzac innym jesli chodzi o klopoty ze znaleznieniem pokrewnej duszy....
Zmykam sie zdrzemnać
Jake [ R.I.P. ]
Trzeba tylko poszukać... Łatwiejpowiedzieć niż zrobić...
Uwierz mi trudno jest znalezc kogos takiego.Niektórzy wolą się nie zadawać z ludzmi zpoza
grupy do której mimowolnie należą, bo mogą zostać odtrąceni. W tych czasach łatwiej jest rozmawiać
z kimś przez gadu-gadu. Wszystkie sprawy załatwiamy przez internet czy telefon.Tak jest łatwiej.
Jak w pewnym anime... "Jeśli zadam sto pytan dlaczego robimy tak a nie inaczej,
ty na 90 bedziesz mogła odpowiedzieć <<bo tak jest łatwiej>>"
kashmira [ Junior ]
Witam wszystkich! Dobrze, ze poruszyliscie ten temat...ja wlasnie mam swoje 5 minut cierpienia...budowalam cos 3 lata...mocno w to wierzylam..poswiecilam czas i siebie...mialam cel i robilam wszystko, zeby go osiagnac...nic z tego...okazalo sie, ze to nie to...bardzo boli, gdy cos, co mialo byc na zawsze okazuje sie niewarte poprzednich staran:( zal tych wspanialych momentow i moze dlatego tak bardzo boli, ze to nie to...plus strach przed samotnoscia:( tak naprawde nikt nie chce byc sam...
Mysza [ ]
Majeczko --> Może być i balkonik... my Ciasteczkowe Potwory pałaszujemy ciacha wszędzie... jednakoż jeden warunek musi być spełniony: dużooooooo ciasteczek!!!!!! A jeśli o pływanie chodzi... no cio Ty? Wanna? Myszaki jak coś to od razu na głęboką wodę... ale to może dlatego, że my w gorącej kąpane? :)))))))))
Aspazjo --> To ja po bratersku odwzajemniam... i co to za rzucanie młotami, hę? :)))))))
Kashmira --> Ech... wiem co czujesz, bo sam coś podobnego kilka lat temu przeżyłem... a teraz... przeżywam Coś równie pięknego i wspaniałego, jak i smutnego i dołującego zarazem... i uwierz... wolałbym tamtą, choć tak dobijającą, ale jednak pewność... a samotność można oswoić... i przekuć w cnotę... byle się jej bez końca nie poddać i nie zamknąć w sobie... i wypatrywać nowej szansy... i wtedy na pewno będzie dobrze... bo być musi... :)))))))
Saurus --> Jam nie ciasteczko Mości Dobrodzieju, jeno poczwara ciasteczkową niekiedy zwana... nie mnie się chrupie - to ja chrupam... chrapię... no coś takiego... :)))))
A tak już zupełnie na marginesie, to udało mi się dziś dorwać 2 brakujące płytki znanego pewnie niektórym inżyniera dźwięku, niejakiego Alana P.... i słucham już chyba tysięczny raz "Silence and I"... i umieram... piękne... :)))))))
If I cried out loud
over sorrows I've Known
And the secrets I've heard
It would ease my mind
Someone sharing the load
But I won't breathe a word
We're two of a kind
Silence and I
We need a chance to talk things over
Two of a kind
Silence and I
We'll find a way to work it out
While the children laughed
I was always afraid
of the Smile of the clown
So I close my eyes
Till I can't see the light
And I hide from the sound
We're two of a kind
Silence and I
We need a chance to talk things over
Two of a kind
Silence and I
We'll find a way to work it out
I can hear the cry
Of the leaf on a tree
As it Falls to the ground
I can hear the call
of an Echoing voice
And there's no one around
We're two of a kind
Silence and I
We need a chance to talk things over
Two of a kind
Silence and I
We'll find a way to work it out
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
kashmira ->>> To żal wspomnień... żal oczekiwań i marzeń. W pewnym momencie życia pojawia się nam cel. TEN cel... upragniony.... pełen nadziei... pełen uczuciowego ognia. Wypełnia każdą myśl i każde pragnienie. Oddajemy mu się. Zatracamy własne ja i sycimy się nim. Staje się naszym sensem i nasza radością życia. Zdarza się też, że nagle ten cel może się oddalić. Wymknąć się z naszego zasięgu. Znika za mgła zwątpienia i rozczarowań. Jednak we wspomnieniach zostają wszystkie radości jakie towarzyszyły jego budowie. I napływa gorzka łza żalu... nie że to się kończy, ale że nie mogło utrwalić się w tym najcudowniejszym momencie. Zwątpienie pogłębia się... zaczynamy myślami sięgać dna i zaczynamy się bać? Ale czego? Samotności? Zaczynamy się bać, ze to całe szczęście które tak mocno nas ogrzewała i napełniało już nie powróci. To nie strach przed samotnością.... to strach przed tym, że drugi raz nie przytrafi nam się ten cel... to ciepło i to uczucie...
Piszesz, że cel był pomyłką. Z czasem wspomnienia przestaną boleć i pojawi się potrzeba szukania nowego celu. Tego właściwego... bo ten pomyłkowy nie był tym czego pragnęłaś. Więc ciągle zostaje nadzieja, że wreszcie odnajdziesz tą swoją wyspę skarbów. Gorzej jak cel nie był pomyłką a nagle znika we mgle niemożliwości... wtedy gaśnie nawet nadzieja. Bo czego można wtedy szukać? Tylko zapomnienia... nic więcej.... zapomnienia które i tak nie przyjdzie...
Więc główka do góry. Należysz do tych dla których słońce jeszcze zaświeci :)))
Mazio [ Mr.Offtopic ]
:)
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
"Confusion"
Nie no zesz w mordę ja nie rozumiem
To nie możliwe ja przecież nie umiem!
O co chodzi? Po co wciąż piszę?
Co to za glosy, które wciąż słyszę?
Czym? Kim jesteś ze mnie do tego zmuszasz?
Czemu me serce i dusze wciąż ruszasz?
A może ja nie chce?! nie chce pisać więcej!!?
Myślisz, ze to pomaga mi w mej udręce??
Podajesz dłoń by wyciągnąć czy pchnąć mnie w przepaść?
Mów szybko! Każda sekunda ważna! Nie możesz zwlekać!
Słońce i księżyc ogień i woda
Zabij mnie póki dusza młoda
Zachód i wschód ciepło i zimno
Co moje serce zrobić powinno?
Wojna i pokój światło i mrok
Pomóżcie mi wykonać właściwy krok
Życie i śmierć i mój drogi Aniele
Powiedzcież czy ja wymagam zbyt wiele?
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
sorry ze post po poscie ale zmeczony jestem, a chcialbym podziekowac Maziowi za ten link :D. Szukalem go i znalazlem z "maziową" pomocą ;]
Mazio [ Mr.Offtopic ]
...
prawda, ze to romantycznie proste i takie malo skomplikowanie piekne?
Mad Angel - usmiech dla Ciebie
Aspazjo - usmiech dla Ciebie
Majko - usmiech..
usmiech dla wszystkich
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
Nawet nie wiesz jak dlugo tego szukalem :D. Ogladalem to w pazdzierniku z 15 miesieczna siostra mojej chrzesniaczki. Ale byl ubaw :D.
Usmiechy for all ;].
PS. WIem ze jestem monotematyczny, ale JA CHCE PIATEK!! (mam nadzieje ze warto ;])
Aspazja [ Konsul ]
Dobranoc i kolorowych i lekkich jak motyle w pełni lata i pełnych ciepła snów :)
coś jeszcze chcialam jeszcze napisać, ale jestem roztagniona ostatnio :)
Dobranoc *to rzekłwszy Aspazja, rzucając mlotkiem w ścianę, oddaliła się spokojnie by zasnąc*
shubniggurath [ Lost Soul ]
witajcie... :...
bry czy nie? raczej dobry...
pomijajac pogode... i kilka innych mniej znaczacych spraw dzien bardzo fajny...
pozdrawiam wszystkich...
TrzyKawki [ smok trojański ]
No tak, napyskować to potrafią, ale żeby nową część założyć, to już siły im nie wystarcza ;-)
garret -
Podstawowy powód dla którego zamierzałeś wypożyczyć od Saura jego lśniącą zbroję oraz inne akcesoria był dla mnie jasny zanim jeszcze wziąłeś się do pisania tego postu. Chciałem jednak stwierdzić, że to co piszę, zazwyczaj nie jest spowodowanie złosliwością czy też jakimis niecnymi celami. Myslałem jednak, że jest to jasne ... dla wszystkich zainteresowanych. Ponadto, wydawało mi się, ze jest to miejsce, w którym żarty i to różnego kalibru, są na porządku dziennym ( i czasami nocnym hehe ). Chciałem jednak zaznaczyć, ze wolę, gdy osoby jakoby dotknięte moim postępowaniem mówią mi to wprost, osobiście, nie korzystając z pomocy pośredników. I dobrze, ze nie napisałeś :" odwal się", bo smoczyska i inne potwory nie przepadaja za takim grubiaństwem i mogą to uznać za wstęp do burdy , czy innego darcia pierza. Wtedy także mogłyby zaistnieć wątpiliwości co do tego kto komu powinien udzielać wskazówek na temat sztuki konwersacji. A tak, skoro już wszystko sobie wyjaśniliśmy, możemy powrócić do dobrosąsiedzkich, przyjacielskich stosunków ;-)))
Aspazja -
Stchórzyłaś? A może czar śniadoskórych i czarnowłosych (jak mniemam) potomków historycznych władców porwał cię w pląsy? ;-))) Dzięki za wsparcie moralne :-)
Etka -
Ja tam widzę ... oczami duszy ;-)
Myszak -
Skąd u ciebie ta niespotykana dotąd skromność? ;-)
Saurus -
Żadne takie mechniczne mu w niczym nie pomogą. Wyjatkowo gruboskórny jestem! Ale ... nie pożyczaj mu ... na wszelki wypadek ;-)))
Shubnigurath -
Cześć , shub ;-DDD
majka -
Jeszcze nam z tego świata nie odchodź ! ;-)))
Mazio -
Uśmiech ;-DDD
Uwaga Nowa! :-)))
TrzyKawki [ smok trojański ]
:-)