GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Kącik smutnego sobotniego wieczoru...

31.01.2004
23:44
[1]

Syxa [ Connecting people ]

Kącik smutnego sobotniego wieczoru...

Jakoś tak smutno... w sobotę weczorem przed kopem, bez nikogo.. w sesji... Taki dzień... więc sobie piszę.. w zasadzie to nie wiem po co.. może po prostu pogadajmy?...

31.01.2004
23:49
[2]

Syxa [ Connecting people ]

...a może nie...

31.01.2004
23:50
[3]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Mi dziewczyna dzisiaj wyjechała na dwa tygodnie, więc mogę z Tobą posiedziec ... :)

31.01.2004
23:52
[4]

Syxa [ Connecting people ]

Super :-)

Ja też weekend spędzam alnoe. I jakoś tak do dupy ...

31.01.2004
23:54
smile
[5]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Teraz dwa tygodnie to dla mnie baardzo długo, ale jak sobie pomyślę, że w "wakacje" będą trzy miesiące rozłąki to nie chce mi się nic robić...

31.01.2004
23:54
smile
[6]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

Syxo - ja ide juz spac.. ale jesli tylko Ci smutno to pamietaj, ze czasem smutne dni sa potrzebne po to, zeby umiec odroznic od nich te szczesliwe.. cos jak skala porownawcza.. dlatego pomysl o tych, ktorzy sa wazni dla Ciebie, usmiechnij sie do nich w myslach i nie martw sie wcale bo przeciez masz sie z czego cieszyc...

pozdrowienia z Wawy :)

31.01.2004
23:54
smile
[7]

Quicky [ Senator ]

Ja w poniedzialek wracam do szkoly i jestem w swietnym nastroju :).
(w koncu jeszcze jutro jest wolny dzien :P)
Glowa do gory :).

31.01.2004
23:57
[8]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Jutro mam egzamin i czuje że sie chyba nie wyśpie ;(((
HELP!!!

31.01.2004
23:58
[9]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Immothep ---> Moja rada: Idź spać :)

31.01.2004
23:58
[10]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor---> czemu aż tak długo w wakacje?


Mazio---> dziękuję za dobre słowo, szkoda, że już uciekasz...


Quicky---> :)

31.01.2004
23:59
[11]

Syxa [ Connecting people ]

Immothep --> ja mam w czwartek, a w poniedziałek zaliczenie--> jak nie zaliczę to czwartkowy egzam przestanie istniec bo mnie nie dopuszczą :) Zdasz !! :)

01.02.2004
00:02
[12]

Fenris_ek [ Fen ]

No nie, kolejny wątek do stat...

Przepraszam, już sobie idę
Uciekam zakosami, unikając zabójczych spojrzeń:P

01.02.2004
00:02
[13]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Cainoor ---> może jakieś HOWTO bo mnie nerwy lekko zżerają :P

Syxa ---> Musze!!! ale z tym musieć to róznie bywa :/

01.02.2004
00:03
[14]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Jade do USA. Niby powinienem się cieszyć, ale jak myślę o mojej dziewczynie to tak jakoś nie wypada... :/ Jest szansa, że Ona tam doleci na dwa miesiące. Jednak czy naprawdę tak się stanie?

Immothep ---> Kładziesz się elegancko pod kołderką. Przed snem może jeszcze szybka wizyta na stronach xxx coby więcej energii zużyć hihi ;) i puszczas muzyczkę. Obojętnie to. Leżysz nawet do godziny - zasypiasz... Im później zaczniesz, tym później zaśniesz!

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-01 00:05:56]

01.02.2004
00:05
[15]

Syxa [ Connecting people ]

Miejmy nadzieję, że tak będzie. Trzy m-ce to rzeczywiście długa rozłąka.. nie wiem czy bym wytrzymała, chociaż podobno praktycznie wszystko da się znieść... postarajcie się żeby się udało. Wtedy będą to miłe 2 m-ce a dalekim świecie. A czemu teraz rozłąka na 2 tyg? Bo nie Stany? :)

01.02.2004
00:05
smile
[16]

Brisk. [ Chomik ]

YoO :D

Immothep ja tez mam dziś 0 10.oo :D Nie umie kompletnie nic ide na żywca, a po dzisiejszym dniu mam dość i wogóle do d....pupy :D No ale ide bo ktos tam musi robić przed egzamem za błazna :D

01.02.2004
00:08
[17]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Nie :) Teraz rozłąka, bo ja muszę siedzieć na dupsku w Wawie, zamiast śmigać na nartach! :P

a co do tego czy wytrzymamy tą próbę. wydaje mi się, że tak. jednak nigdy nie ma 100% pewności.

01.02.2004
00:09
smile
[18]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Brisk. --> chciałeś mnie pocieszyc?? to Ci się udało :P ale noc i tak zapowiada sie bez snu...szkoda tylko że w samotności :((( :)

taa.. chyba za dużo przed kompem siedze ;/

01.02.2004
00:10
[19]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor, jeżeli to silny związek, na pewno przetrzymacie, w końcu trzy m-ce to nie pol roku i więcej. A jaki macie "staz", ze tak zapytam. Bo to też chyba ważne..?

01.02.2004
00:13
smile
[20]

Brisk. [ Chomik ]

Immothep --> pocieszyć? :D Sorry nie wiedziałem że tak to odbierzesz :D Nie miałem najmniejszego zamiaru tego robić :D Nie placa mitu za pocieszanie ludzi :D A nawet jeśli to dzis bym nikogo nie pocieszył bo mam zrabany dzień a spac mi sie jak jasny gwint ale jak pomysle że tylko musne snu bo trzeba wczesnie wstać to grrrr mam tego dośc, jak nic mieszkanie w Krk musze sobie załatwić.

01.02.2004
00:13
[21]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Staż nie jest imponujący. "Ledwie" pół roku, a dlatego te " " bo to mój najdłuższy związek w życiu. W końcu się zdecydowałem na TĄ jedyną i teraz nie zmienie decyzji. Siebie jestem pewien. Jednak wiem jakie życia bywa okrutne. Mam nadzieje, ze nie dla mnie...

01.02.2004
00:18
[22]

Syxa [ Connecting people ]

Cieszę się , że jesteś siebie pewnien.. to nie jest teraz zbyt częste u ludzi, a jak im się tak wydaje to są czeto w błędzie. Jeżeli to jedna jedyna, walcz jak lew, i niech nie straszne Wam będą żadne rozłąki. Myślę, że będzie dobrze Choć wiem, że rozstania nie są przyjem,ne. Szczególnie te długie.

01.02.2004
00:20
[23]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Brisk. ---> no to się własnie pytam czy chciałeś mnie pocieszyć or something :) ale skoro nie to nie :P

Cainoor --> do wakacji jeszcze troche czasu, czyli 'staz' będzie dłuższy, a jezeli wasze uczucią nie zanikną do Twojego wyjazdu to tym bardziej się umocnią... życze szczęscia i wytrwałości :)

POZDRo

01.02.2004
00:23
[24]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Pożyjemy zobaczymy. Moja dewiza: "Nic na siłe" :)

W każdym razie musze sie troche pouzalac bo dzisiaj sam bylem w kinie. Nudno jak cholera :/

01.02.2004
00:24
[25]

Syxa [ Connecting people ]

Na czym byłeś? Użalj się do woli. Po to ten wątek :)

01.02.2004
00:26
smile
[26]

Qba19 [ Junior WRC ]

E tam smutnego... głowy do góry :D

01.02.2004
00:27
[27]

Syxa [ Connecting people ]

mam doła... ogarnął mnie do reszty...

01.02.2004
00:28
[28]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Na Władcy Pierscieni. Wczesniej tego nie oglądałem. Film ogólnie spoko, ale po co te wątki miłosne? ;-)
Obdzwoniłem chyba ze stu znajomych/me, ale każdy/a był/a czymś zajęty/a.

Przynajmniej na 14.02 wróci ;) Chyba będą pierwsze walentynki spędzone nie-samotnie ...

01.02.2004
00:28
[29]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Syxa ---> ??? a cóż Cię tak zdołowało??

01.02.2004
00:30
[30]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Syxa ---> ehh sam już nie wiem co bredze ;P

01.02.2004
00:31
[31]

Syxa [ Connecting people ]

Takie wątki są po to by trochę "uczłowieczyć" to forum, bo czasem zdaje mi się że same cyborgi tu siedzą...

Mam doła bo jestem dziś sama, ale nie chcę tego drążyć, z góry dziękuję

01.02.2004
00:33
[32]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Ja mam dola... Ja zawsze mam dola... Dzien jak kazdy inny...

PS. Moze czas sie leczyc? Najwyzszy k**wa czas...

01.02.2004
00:37
smile
[33]

Syxa [ Connecting people ]

Dabster --> oj czemu tak ??

01.02.2004
00:38
[34]

Immothep [ Errare humanum est. ]

własnie po to był mój 2 post... wyleciała mi z głowy treść Tojego pierwszego postu (dziwne ale prawdziwe)
jezeli Ci uraziłem to przeprasza... i nie jestem cyborgiem... masz moje stu procentowe słowo... poprostu ja już "zyje" dzisiejszym egzamien i chce sie w jakiś sposób rozerwac, a w tym momencie nie wiedze innej możliowci jak porozmawiać z kimś na forum...

nie wiem co wiecej napisac... na swoją 'obrone' (??)

01.02.2004
00:41
[35]

Syxa [ Connecting people ]

Immothep --> ależ spoko, nieczym mnie nie uraziłeś , jednak miło, że jesteś delikatny , nie strsuj sie egzamem... malo to ich zyciu mamy i miec bedziemy? to jakis szczegolny egzam? czy co? Moze lepiej sie przed nim wyspac, nie to zebym Cie juz przepędzala, ale sama wiem jak to jest gdy sie nie wyspie...

01.02.2004
00:43
smile
[36]

g [ Legionista ]

dziala wam gg?

co do tematu to powiem tylko ze z dola mozna nie wyjsc,nigdy.wiec uwazajcie na siebie!

01.02.2004
00:43
[37]

Dabster [ Byle do przodu... ]

Syxa -> Calkiem niedawno przekroczylem progi doroslego zycia i zobaczylem jakiego moze ono dac kopa w dupe. A po tym kopie nastepuja kolejne. I nawet nie zapowiada poprawa, a kiedys bylo tak pieknie. Robie co moge, a wszystko sie wali...

01.02.2004
00:45
[38]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Syxa ---> egzamin można powiedzieć że zwykły ale z... fizyki... a to była zawsze moja pięta achillesowa tym bardziej ze poprawka jest już ustna, doktorek jest wymagający ;/

delikatny kiedy trzeba a co wiecej ponoc romantyczny ;) i nie tylko... no ale to już nie na 'cyfrową' rozmowe :)

01.02.2004
00:47
[39]

Syxa [ Connecting people ]

g -----> nie działa


Dabster-----> rozumiem.. życie nie jest bajką tylko ciężką pracą... miejmy nadzieję ze szybko sie dostosujesz, i po pasmach wysokiej góry będzie już równo i gładko

ja niedlugo koncze studia <1,5 roku> pewnie poczuje to samo co Ty

01.02.2004
00:50
smile
[40]

Syxa [ Connecting people ]

Immothep --->> Ideał ;) Moje wszystkie egzaminy <prawie> są ustne- więc głowa do góry :)))


01.02.2004
00:52
[41]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Syxa ---> Ideał?? co mam przez to rozumiec? ;)

01.02.2004
00:53
[42]

Syxa [ Connecting people ]

tak tylko się z Tobą droczę :)

ale ale, co ja się tak cieszę przecież mam doła :P


cholera,, no mam ...

ja chce slonce!!!!!!!

01.02.2004
00:55
smile
[43]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Cainoor - ja tez bylam na powrocie krola:-)) niedawno wrocilam:-) trzeba bylo powiedziec, poszlibysmy w 3 :-D

a co do zmartwien to chyba moge sie przylaczyc do Was wszystkich bo dzisiaj sobotnia noc spedzam sama... ;-(((
dobrze, ze wieczor i caly dzionek spedzilam z ukochanym :-))

01.02.2004
00:56
[44]

Immothep [ Errare humanum est. ]

lubie zabawy :>

co do słońca... hmm... pierwsza w nocy... hmm... pewnie coś bym wymyślił :P

01.02.2004
00:57
[45]

Syxa [ Connecting people ]

Sasanka--- > no to nie masz się czym Martwić !! :)

Ja też byłam na powrocie krola- już dość dawno, fajny ten film, czekalam rok caly :)

01.02.2004
00:57
[46]

Immothep [ Errare humanum est. ]

no prosze... i jak tu iść spać jak takie osobistości odpisują :P

01.02.2004
00:58
[47]

Syxa [ Connecting people ]

no dobra!! LATO!!! :)


Słońce, wakacje, plaża, zero zartwień, miłość wokół... ech.....

01.02.2004
01:02
smile
[48]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

Syxa - masz, racje , generalnie nie ma sie czym martwic:-)
ale czasem jednak warto....;-) nie iwem czemu to sluzy ale niektorzy czuja sie lepiej po tym jak sie pomartwia
ot, taka moja dziwna teoria.... :-))

ja na powrot krola nei czekalam , przyznam sie szczerze ...,ale poszlam bo milosc to sztuka kompromisu <miedzy innymi...> :-)))

01.02.2004
01:05
[49]

Syxa [ Connecting people ]

to chyba taka fatalistyczna, pesymistyczna natura troszkę :)

01.02.2004
01:06
[50]

Immothep [ Errare humanum est. ]

też bym poszedł do kina ale nie mam z kim ;(((

ops co mnie dzisiaj tak do narzekania wzieło?

Sasanka ---> może nie tyle co pomartwić jak ponarzekać :) jak ja teraz :P

01.02.2004
01:10
smile
[51]

Coy2K [ Veteran ]

mnie sie wlasnie skonczyl 7 dniowy Gol max i jakos zyje ( edycja postow not available buuuuuuuu ;-)

01.02.2004
01:10
[52]

Syxa [ Connecting people ]

Tak trochę mi się powieki osuwają jakoś...

01.02.2004
01:12
[53]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Coy2K ---> ty burżuju ty... ;P :D

Syxa --> to miłych snów :) też się chyba będe zbierał...

01.02.2004
01:22
[54]

Czamberka [ Pretorianin ]

śpiochy.. a ja dzis sie kładłam do łóżka parę razy i jakos mi to nie wychodziło..
poza tym mam dziś okropny humor i mam ochotę kogos zabić :D
chyba pozabijam jednak troche goblinów i zajmę sie jakimś dziwnym wirusem, który sie zadomowił jakimś cudem na moim kompie.. :)

ps: "Ppowrót króla" ogladałam juz dwa razy :D bo mam go na kompie :)


Immothep mnie czekaja jeszcze trzy egzaminy :D w terminach: 9, 11 i i 13 luty :D faaaajnie... :|
a poza tym to:
...smutno...

01.02.2004
01:26
[55]

Syxa [ Connecting people ]

Witaj Czamberka, wal ile popadnie. Smutno.. tak jakoś prawda....

Dziekuję wszystkim, którze ze mną dziś tu "byli" Slodkich snów robaczki :-))

Do zobaczenia

01.02.2004
01:32
[56]

Czamberka [ Pretorianin ]

nie no, zostawiaja mnie...
papa, Syxa

heh, a tak wogole to wszyscy prawie co mnie nie znają bliżej myślą, że jestem facetem :D
Ja mogłam to zrozumiec jak pisałam pod ksywka Czamber, ale teraz? :P

ehh, idę sobie.. :>

01.02.2004
01:32
smile
[57]

Coy2K [ Veteran ]

Immothep >>> chcialem choc przez chwile poczuc sie lepszym ;-)))

01.02.2004
01:33
[58]

Coy2K [ Veteran ]

bo niektorzy czytali to jako Chandler ( tez z serialu Przyjaciele ;-))))

01.02.2004
01:40
[59]

Czamberka [ Pretorianin ]

to wszystko wyjasnia :D

kurde, idę.. nie ma mnie.. :P

01.02.2004
23:30
[60]

Syxa [ Connecting people ]

Dzisiejszy wieczór już dużo lepszy :) Jak wasze samopoczucie?

01.02.2004
23:37
smile
[61]

Mysza [ ]

Syxa --> Cieszę się, że dziś humorek masz lepszy... i życzę dalszej jego poprawy... i kiedy osiągnie już wartość szczytową - żeby tak zostało... amen... :))))

01.02.2004
23:38
smile
[62]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

to ja sie wpisze coby mordy z boku wyrownac w kolorach

po prostu zaraz sie wkurze i cos wypije. przed chwila napisala do mnie byla milosc z Austrii... ech :/

dobranoc.

01.02.2004
23:46
smile
[63]

Syxa [ Connecting people ]

Mysza :*


Cainoor ??????????? Co się stało ???????

01.02.2004
23:58
smile
[64]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mamy nowy dzień...

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-02 07:42:25]

02.02.2004
00:06
[65]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor -- > rozumiem Cię.. ja też kiedyś bałam taką wredną dziewczyną....


Wiesz co ? To ciężkie, ale gdybyś wrócił do niej.. znów mógłbyś się narazić na to że będziesz później cierpiał... przecież już układasz sobie życie..

ale wiem, wiem łatwo powiedzieć... jeśli ciągle coś czujesz... stara miłość....

Wiem jedno- to bardzo niebezpieczne...

02.02.2004
00:09
[66]

Syxa [ Connecting people ]

szczrze mówiąc to współczuję Ci tej sytuacji bo jest beznadziejna.. pomyśl jednak o osobie z którą teraz jesteś... pomyśl na kim Ci bardziej zależy .... ichociaż to mało prawdopodobne i możliwe spróbuj przez chwilkę przemyśleć sprawę obiektywnie, nie emocjonalnie

wówczas dojdziesz do wniosku że Twoja stara miłość jest fałszywa < z jej strony oczywiście> i ze nie powinieneś dać znów sobą manipulować i dać się zranić...

02.02.2004
00:12
[67]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

Cainoor --> Trzymaj sie twardo ... bedzie co ma byc. Czas da Ci odpowiedz. Stresowales sie tyle lat, to teraz nie ma sensu ponownie tego rozdrapywac ....

02.02.2004
00:17
[68]

Mysza [ ]

Syxa --> :* i trzymaj się... uśmiechnięta... :)))))

Cainoor --> Ja nie będę tutaj na forum opisywał szczegółów... ale uwierz mi, że w moim przypadku życie napisało scenariusz, którego starczyłoby na 100 odcinków telenoweli... od kilku miesięcy żyłem w stanach skrajnych... od euforii, poczucia szczęścia i spełnienia, po chwile pełne najczarniejszych myśli... a teraz... teraz te czarne chmury prawe całkowicie przykryły niebo... chociaż czasem mały promyk słońca się przez nie przebije... czasem...

02.02.2004
00:20
smile
[69]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Zainteresowanym chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż mamy już poniedziałek i , tym samym, temat wątku stał się nieco ... nieaktualny ;-)

02.02.2004
00:21
smile
[70]

Syxa [ Connecting people ]

TrzyKawki ---> e tam :P

02.02.2004
00:23
smile
[71]

Mysza [ ]

Zainteresowanemu chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że aktualna rozmowa niewiele ma już wspólnego z tematem wątku... ;)))

02.02.2004
00:25
[72]

Syxa [ Connecting people ]

Pora do wyra.. jutro zaliczenie ustne Trzymajcie się Myszaki Kaczory i dziś przede wszystkim Cainoorki :)

02.02.2004
00:26
smile
[73]

Mysza [ ]

Powodzenia więc!! I słodkich... :)))))

02.02.2004
00:29
[74]

Syxa [ Connecting people ]

Myszaku-- > zresztą po tym co piszesz, Tobie również mocno kolorowych objć Morfeusza. Spij spokojnie. I nie więcej słońca świeci !!

:* papatki

02.02.2004
00:43
smile
[75]

Mysza [ ]

Syxa --> Oby zaświeciło... kiedyś przecież musi, nieprawdaż? :))))))))

A Morfeusza, jako faceta pozostawię Tobie, sam zadowalając się jakąś boginką z jego niechybnie bogatego dworu...

Dobrej nocki :*

02.02.2004
00:51
smile
[76]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Myszka - tym bardziej :-P

Syxuniu - Nic podobnego :-P

02.02.2004
01:00
smile
[77]

Mysza [ ]

Kawciak --> No patrz... masz nawet rację... :P :)))))

02.02.2004
01:14
[78]

Dayton [ Generaďż˝ ]

leeeh! Ufff ja pisze teraz bo z sobotniej imprezy wrocilem dzisiaj przed poludniem... no i niedawno wstalem, w zasadzie to nie pamietam kiedy moj wieczor sobotni byl samotny... moze czasami nudny ale napewno nie samotny ;)

02.02.2004
03:25
smile
[79]

TrzyKawki [ smok trojański ]

Myszak - No patrz, udało ci się tym razem to zauważyć :-P :-)))

02.02.2004
10:14
smile
[80]

Mysza [ ]

Chodzą wypadki po myszach... :P :))))))

02.02.2004
21:39
[81]

Syxa [ Connecting people ]

I pomyśleć, że wieczór dwa dni temu był smutny :-))) Dziś pomimo owej godziny Słońce świeci mocno :-))) Mówiłam, że nawet po ciężkiej burzy przychodzi Słońce. Niech Wam wszystkim szybko mocno zaświeci :)))

02.02.2004
21:40
[82]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

a tam. wieczór jak był smutny tak jest... dzisiaj dostalem zaproszenie do Wiednia na weekend. akurat teraz, gdy jecha nie chce/ a raczej nie moge. bo mialbym moralniaka. dupa.

02.02.2004
21:42
[83]

Syxa [ Connecting people ]

czemu moralniaka? i do kogo do tegoWiednia? do ex czy obecnej ? i dlaczego moralnieka? zrobiłeś coś i masz wyrzuty sumienia ?

02.02.2004
21:45
[84]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Syxa ---> Na szczescie nie mam moralniaka. Chodzi o to, że ex-milosc (chociaz to nie byla moja partnerka życiowa nigdy) zaprasza mnie do Wiednia, bo będzie spędzała tam sama dwa dni. Wiadomo o co chodzi. Nie pojade oczywiscie, bo aktualnie jestem w b. szczesliwym zwiazku. Problem tkwi w tym, że przez całe życie czekałem na takie zaproszenie od tej dziewczyny, a gdy w koncy przestalem czekac - to je otrzymalem. Zycie bywa przewrotne :/

02.02.2004
21:46
[85]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

oj, Cainoor, nie dramatyzuj :-PP

02.02.2004
21:48
[86]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

a asia i tak zawsze robila cie w ch... delikatnei rzecz biorac :-))
wiec nie mysl o tym

02.02.2004
21:50
[87]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sasanka ---> Dobrze, że nie czytałaś tego co wczoraj naskrobałem. Na szczescie mam Edycje Posta... asia robi mnie w chuj... i na pewno bedzie robila. a ja chyba jestem pojebany bo daje sie jej robic...

02.02.2004
21:52
smile
[88]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

hej!!

nie jestem juz smutny.. :D

po prostu przechodzi mi.. umiem sie cieszyc!! hurraaaaaa.... :)))

moze to przez tego niemca co mi wszystko chowa...

jak on sie nazywa... ? ? ? :P

- Alzheimer maziu!!- *podpowiedz z boku*

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-02 21:54:44]

02.02.2004
21:55
[89]

Sasanka [ Generaďż˝ ]

sa zyczliwi na tym forum i wiem co napisales tam...
dostaniesz jak sie spotkamy , bo chce widziec Twoja reakcje :-]]
i mysle ze rozmawiac nei bedzies ztylko ze mna...:-PP

02.02.2004
22:00
smile
[90]

Mysza [ ]

A u mnie po staremu... :P :))))

Syxa --> Oby tak się stało... bo słoneczko to świeci... calusi czas... tylko za chmurkami niestety... no i pochwal się, jak tam zaliczenie? :)))))

Mazio --> No nareszcie... :))))

02.02.2004
22:09
smile
[91]

...Soul Surfer... [ Legend ]

Mazzio ---->> Ty i smutny... :D.. ja bym powiedzial ze pijany niekiedy ale smutny ;D...

02.02.2004
22:21
[92]

Syxa [ Connecting people ]

Cainoor--> no tak życie jest przewrotne...


Mazio--> dobry humor wrócił? mam nadzieję ze to nie tylko taka przykrywka :)


Myszaku ---> zaliczyłam!!! teraz w czwartek egzam i 10 dni wolnego :-) W tym Walentynki na Stena Line... ale co ja się tu chwalę... wybacz musialam bo mnie akuratnio szczęście rozpiera... a może to nietakt skoro pochmurne niebo dla niektórych.... a tam.. trzeba cieszyc sie z chwili... u mnie tez juz nieraz chmury nie ustawały dniami i nocami całymi...

02.02.2004
23:20
smile
[93]

Mysza [ ]

Syxa --> No to gratuluję!!!! Powodzenia w czwartek!! :))))) I jaki znowu nietakt? Ja się cieszę, że Ty się cieszysz... i oczywiście miłej zabawy na Bałtyku wodach życzę... :)))))) A ja chociaż wiem, że chmurki jeszcze bardzooo długo moje niebo spowijać będą, to jednak nadal mam nadzieję... na słoneczko... bo przez kilka chwil na mnie świeciło, kąpałem się w jego blasku, jego promienie dotykały mojej skóry... chociaż wiedziałem, że nie powinniśmy wtedy do tego dopuścić... bo to samo słońce nie może świecić jednocześnie po obu stronach planety na dwa różne kontynenty... ale tak się stało... i teraz żyję pod chmurami z obrazem słońca pod powiekami... i czekam... ale koniec smucenia... bo przecież "coś być musi do cholery za zakrętem!!" :)))))

03.02.2004
23:37
smile
[94]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Opery ciąg dalszy...

Jest tu jakaś dziewczyna co po smsach typu: "Nie chce Cię znać!, Zostaw mnie w spokoju, Nie pisz do mnie" nadal pisałaby do chlopaka? Toż to chore... Najgorsze jest to, że Ona wie, że każdy jej sms na mnie działa, a nie spływa jak woda. Dupcia blada.

12.02.2004
00:04
smile
[95]

Syxa [ Connecting people ]

Myszaku :-)))


Cainoor? Jak sytuacja??? Coś się wyjaśniło?



Co tam u Was smutasy? Dziś co prawda nie sobotni wieczór tylko środowy, ale skrobnąć kilka słów zawsze można nieprawdaż? No i trochę smutno...

12.02.2004
01:35
[96]

Mysza [ ]

Syxa --> Nio mówiąc krótko, zwięźle i na temat: źle się u mnie dzieje, smutek i tęsknota... ale... przeca mówiłem, że na forum nie chcę tego wywlekać... bo i po co? Prawda? Ale czemu Ty dziś smutna... chociaż tylko troszkę, jako powiadasz?

12.02.2004
02:46
smile
[97]

Syxa [ Connecting people ]

Myszaku :( Bidulku :) Przesłałam Ci wiadomość na gg, śpij słodko

12.02.2004
03:02
smile
[98]

Mysza [ ]

Dziękuję... postaram się... :)))))

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.