Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Słyszę głosy...
Gdy gram dłuższy czas (np kilka tyg) w tylko w jedną grę to zaczynam słyszeć różne dzwięki z tej gry. Gdy np naszła mnie faza grania w StarCrafta to po jakims czasie ide sobie do szkoły i słysze odgłos jaki wydaje zdychający marin albo dzwięk budowania się budynków u protosów. Drugim przykładem będzie Unreal Tournament. Ostatnio zaczęłem bardzo nachalnie czwiczyć się w tej grze i mam taqkie jazdy ze siedze sobie w lawce w szkole i slysze dzwiek respownu, dzwiek podnoszenia rakietnicy a nawet texty jakie puszczaja boty. A więc mam takie pytanie: czy wam też się to zdarza?
Mazio [ Mr.Offtopic ]
Joanna D'Arc tez slyszala.. i moze pamietasz co sie z nia stalo..
uciekaj lepiej
Hadriel [ Screener's ]
wiesz..........to w koncu da sie leczyc :)
PROSZATAN [ Apokalipsa ]
za duzo wciagasz :)
cycu2003 [ Senator ]
kilka lat temu słyszalem tylko dzwiek z gry pokemon
erton Fink [ Junior ]
A do mnie dzisiaj regal w sklepie gadal. Pytal jaki mam poziom cholesterolu. Serio.
Syxa [ Connecting people ]
przykład tego co się dzieję z polską młodzieżą uzależnioną od głupich gier komputerowych...
Giftzwerg [ Konsul ]
znam to... za długo siedzisz na raz, i oto rezultat. Podobnie, jesli snią ci sie kawałki gier or something.
Ogranicz, albo częściej zmieniaj repertuar.
Conroy [ Dwie Szopy ]
Mnie przy śniadaniu owsianka błagała żebym jej nie jadł. Zmiękło mi serce, zostawiłem ją i teraz siedzę głodny :/.
Hellraiser [ Born To Raise Hell ]
ja kiedys slyszalem wokol mnie gta a wcale w to duzo nie gralem ,taki maly szczegol...
teraz tylko muza leci w mojej glowie...
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
Ja tez mam schize. Wlasciwie dwie. Czasem slysze jakies glosy, jakies wizje cholerne mam (nie biore nic ;]), a druga schiza to przez cs'a ;]. Rozkminiam skad moze dochodzic kazdy szmer ;]
bartek [ ]
A ja wczoraj jadac zaspany do Warszawy zastanawialem sie po meczyc sie te dwie godziny po dziurawych drogach skoro mozna sie warpowac...
Psychol [ yellow_koza ]
ja tez slysze czasem glosy ale powodowane jest to raczej juz skrajnym pijanstwem.... ;]
pinkowski [ Pretorianin ]
Jak wracałem ostatnio z dyskoteki, to kosz na śmieci się do mnie uśmiechnął....poważnie
Mad_Angel [ Love Hate Love ]
Sorry ze tak pot po poscie (chory jestem ;/), ale cos jeszcze mi sie przypomnialo. Jak wracalem z sylwestra (no kilka dni po ;]) pociagiem (Slupsk-Szczecin) to slyszalem chory dzieciece/anielskie. Moze nareszcie chca mnie stad zabrac ;].
K@mil [ Wirnik ]
Ja pamietam ze jak ostro zagrywalem w NFS Porsche to jak szlem przy drodze gdzie samochody czesto jezdzily czesto slyszalem jakiegos porszaka :-P
Kanon [ Mag Dyżurny ]
To nic , ja mieszkam z kanapą która myśli, że jest utalentowana poetycko i ze zlewem który ma ambicje aby prowadzić RPG...
cycu2003 [ Senator ]
a właściwie przypominam sobie
Zazwyczaj jak siedze po godzinie 22 zaczynam słyszeć ciche damskie głosy.Serio
yagienka [ pułapka na Misia ]
Pani podczas klasówki:
- Słyszę jakieś głosy....
Na co Jasio, cicho pod nosem:
- Też słyszę, ale ja się leczę
ps. mniej graj powinno samo ustąpić, ale kto wie może jest już za późno i tak Ci zostanie
Qbaa [ Generaďż˝ ]
ci co nie wierzą
pograjcie sobie przez parenaście dni, po min. 10 godzin w jedną gre, wtedy pogadamy :)
bone_man [ Powered by ATI ]
Trzeba sie leczyc i tyle...
bone_man [ Powered by ATI ]
Qbaa --> Codziennie gram w 2-3 gry. Praktycznie caly dzien, jak nie mam nic zadane, i jakos glosow ani tym podobnych nie slysze.
kamil210 [ Generaďż˝ ]
Polecam klinike w Tworkach
Hellraiser [ Born To Raise Hell ]
cycu2003>>> a moze to sasiadki? :)
bone_man>>> to trzeba leczyc!!!!
Chejron [ Rammstein and Tool ]
Może to rpzez ten uraz psychiczny, gdy w dziecinstwie mama smarowała Cie kiełbasą żeby twój pies chciał się z Tobą bawić?
Qbaa [ Generaďż˝ ]
bone_man --->
24h - szkoła - sen / 2 lub 3 gry nierówna sie 24h - sen - jedzenie - kibel :)
może w wakacje spróbuj, albo przez ferie...
bone_man [ Powered by ATI ]
Qbaa --> W wakacje i ferie gram caly dzien. W ogole z domu nie wychodze itp.
A 2-3 gry, mam na mysli ET, Battlefield i Helbreath (all sieciowki). Jezeli o 9 odpale Helbreath, to koncze o 12, nastpenie ET do 17 i na koniec Battlefield do 22 :P.
Milka^_^ [ Potępieniec ]
Weź przestań maniakować tak jak ja
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Widze ze nie jestem sam.
bone_man-----> ale mi chodzi o jedna gre. Sprubuj, wtedy usłyszysz......
Qbaa------->dobrze gada, dajcie mu wódki!!! Jeszcze jedno: to ty napisales kilka czesci M.P.K.P. ?
Coy2K [ Veteran ]
jak sobie robie maraton pornusow to tez potem slysze rozne dzwieki chociazby mieszkanie obok...czy ze mna jest cos nie tak ? :(
Qbaa [ Generaďż˝ ]
Xaar ---> chodzi tobie o Kubusia Puchatka? nie
a skąd skojażenie że to ja? :)
vult-q3 [ Konsul ]
po 10 godz jazdy pociagiem (bez spania) ruszala mi sie podloga i slyszalem terkotanie :F a kumpel po pijaku chcial przesunąc drzwi od pokoju tak jak w przedziale :d
Mati176 [ Mówcie mi Mefiu!!! ]
Jest taka miejscowość o nazwie Morawica...tam jest szpital dla wariat...khem chorych umysłowo...(do tych co słyszą głosy) może powinniście się tam porozglądać, zostać kilka tygodni :):):)
kocura [ kocurzasta ]
macie problem..wylaczcie glosniki i po sprawie :D
ps mi sie czasem zdaje ze ktos do mnie mowi...ale ciiii (to tajemnnica) ;))
Plantator [ spamer ]
ty może zmień sobie dilera :)
nope [ Huggy Bear ]
ja nieraz i bez grania głosy słyszę...patrzę a tam nikt nie woła ;)
gregol [ Junior ]
znam to uczucie, jak jeszcze korzystałem z modemu to czasomi słyszałem w uszach ten charakterystyczny dźwięk wybierania numeru. Zapewno go znacie... modemowcy
Alerik [ Diabolo Pomidoro ]
Ja dawno temu jak grałem całymi dniami w GTA 2 to wychodzę sobie na dwór, patrzę, stoi wóz policyjny. I od razu taka myśl: szybki wóz w grze, nie ma glin, wsiadam.
Heheh. Powstrzymałem się:)
Chacal [ ? ]
ja też słysze głosy - szczególnie podczas rozmowy przez telefon :)
A tak na serio to kiedyś po całonocnej sesji w Medal of Honor widziałem przed oczami celownik (8 godzin latania ze snajperką)
erton Fink [ Junior ]
Takie historie sie zdarzaly. Po dlugim graniu w jakis RTS ze zdumieniem odkrylem, ze mimo mojego poruszania sie zycie dalej plynie (w tej grze podczas przewijania obraz sie zatrzymywal). Najgorsze jest to, ze naprawde bylem zaskoczony. Dlatego tez nie ignoruje wywodow na temat szkodliwosci gier i odrealniania wizji swiata przez nie.
Klaczki [ Troublemaker ]
ja jak kiedys czytalem jakas gazetke to chcialem zaznaczyc palcem tekst tak jak myszka i go skopiowac :|
Chacal [ ? ]
vult-q3 -----> znam to aż za dobrze. 8 godzin jadzy (nocą) do Zakopanego a potem przez cały dzień słyszę: "du-dum, du-dum.... du-dum, du-dum..... du-dum, du-dum....." i kilka razy traciłem równowage przez tą bujającą się podłogę :)
Skibi [ Konsul ]
Mnie kiedyś zbluzgał papier śniadaniowy :(
vult-q3 [ Konsul ]
wtedy tez jechalem do zakopca ;D a dokladniej do poronina
Nyhos [ Droogie ]
Ja w tłumie mam wrażenie,że ktos z nich czyta w myslach, dlatego niemyślę w autobusie nic specjalnego :)
Ale ciekawe skąd to się bierze ?
:)
Co do gier to raczej u mnie niema takiego czegoś, ale jako namiętny fan Megadeth, gdy ktoś robi uderzenia piuęscią to słyszę wtedy perkusję :)
Vader [ Senator ]
Jesli chodzi o te szkodliwosc gier i internetu to nie oszukujmy sie - wszystko jest szkodliwe w nadmiarze nawet nauka, czy tym podobne. Problem polega na umiarze. Umiar jest sprawa trudna, dla jednego umiarem bedzie zredukowanie sesji w internecie (cyz przy grze) do 2 godz, dla innego umiarem bedzie jeden dzien przerwy w tygodniu. Ale pytanie: co to za roznica ? Poki nasze zachowanie nie zaczyna szkodzic innym, to nie widze nic zlego w tym ze ktos przesiaduje 20 godzin przy starcrafcie. A niech sobie siedzi, jeden 20 godzin spedzi przy pilce noznej (kto wie moze kiedys bedzie pilkarzem), inny spedzi 20 godz przy ksiazkach (kto wie moze kiedys zrobi doktorat), kto inny skolei poswieca 20 godz dziennie na gre na skrzypcach (moze wyrosnie kolejny Vivaldi ?) konczac na kims kto przesiaduje w knajpie calymi dniami (no coz, przynajmniej przemysl alkoholowy sie ma dobrze).
Problem pojawia sie, kiedy czlowiek zaczyna wyraznie zmieniac swoje zachowanie w stosunku do innych. Np: mlodzierz ktora przetwarza wzorce przemocy z gier i tv do swiata rzeczywistego - czasem w zlagodzonej formie, a czasem nie. Ale to nie wina tylko gier - czesto otoczenie bywa o wiele bardziej okrutne, i to tez ma swoj wplyw.
Dlatego dopoki gra pozostaje dla kogos gra - to niech sobie spedzi przy niej i 90 godzin, byle rozumial ze gra to nie rzeczywistosc.
Pozdrawiam :)
vien [ łowca pip ]
ja jak dluzej w cos gram to zaczyna mi sie wydawac ze cale otoczenie wokol mnie zaczyna zapie***lac jak dzikie emu - np jak wlacze radio to wydaje mi sie ze wszyscy tam gadaja tak szybko, jak by im sie krzeslo palilo albo piosenki leca ze 2 razy szybciej niz normalnie, no ale jak sie popatrze na zegarek to mi sie wydaje ze wskazówka od sekund stoi momentami w miejscu..... wtedy sie zaczynam siebie bać
ronints [ Pretorianin ]
Jak nie moglem przejsc jedej mapki w nfs under to jak zamkonalem oczy to widzialem obraz jak sie zderzam z biala ciezarowka w roznych ujeciach :] ale glosow nie slysze... a tak na boku... Xaar palisz cos, albo cos z tych rzeczy?? :))
wildone [ Konsul ]
Jedyne glsy jakie regularnie słyszałem były w 4 klasie liceum.Dochodziły z drygiego pokoju i brzmiały mniejwięcej tak:"Znowu się nieuczysz"
dgrade [ Centurion ]
Xaar ----> Moim zdaniem jest to związane ludzką percepcja w ten sposób, że gdy człowiek słyszy jakis konkretny dzwiek wielokrotnie powtarzany "przyzwyczaja" sie do niego, zaczyna go "rozumiec" - w przypadku rakietnicy jakies kaaa-czing zaczyna miec znaczenie, kojarzy sie z czyms - podobnie z obcymi jezykami - jezeli nie znasz znaczenia jakiegos slowa jest to prostu jakis odglos tak samo jak pierdniecie, jezeli slowa znasz odbierasz je juz inaczej. W twoim wypadku slyszy dzwieki z gry wtedy gdy "szum tla" w szkole uklada sie przypadkiem w znany ci odglos. Podobnie ma sie rzecz z wzrokiem.
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Qbaa------->tak chodzi mi o kubusia. bo czesc 7 i 8 napisal Qba (tylko ze przez jedno "a")
dgrade------->dzieki za pewne wyjasnienia. znaczy sie ze nie yestem chory
Do wszystkich innych, niewiezacych ----------> ja nic nie wacham/biore ani nic takiego. jestem calkiem normalny (oczywiscie oprocz tych glosow i paru innych rzeczy)
Satoru [ Child of the Damned ]
niestety... ja wiem, ze to zabrzmi jak wyrok...
...ale to jest schizofrenia paranoidalna na podłożu maniakalno seksualnym...
Septi [ Starszy Generał ]
Ja czasem jak słucham muzy na kompie to słysze kłotnie lub szczekanie psa.Także nie martw sie nie jesteś sam.
Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]
Ja gram blisko 4 miechy dzień w dzień w AA, ale na szczęście jeszcze nie nasłuchuje idcych za mną kroków OP4 czy innych wybuchów. Aczkolwiek przyznam, że teraz jestem znacznie mniej płochliwy na wszelkiego rodzaju huki.:)
Qbaa [ Generaďż˝ ]
przypomniałem sobie czytając któryś post, że jak miałem pare lat, to gdy dużo sie huśtałem to w nocy gdy leżałem w łóżku przed zaśnięciem, czułem jakbym sie dalej huśtał, normalnie przej..ryypane uczucie, aż tak, że do dzisiaj pamiętam :)
lepsze niż sie naj...ć
Syxa [ Connecting people ]
cholera ja już też zaczynam coś słyszeć??..........
.. ech... to tylko wiatraczek od procesora... ufff.. już myślałam...