Globus [ Generaďż˝ ]
Metal Rulez cz. 38
...z mroku nagle wyłania się mała struga światła. Widzimy zarysy ludzi. Jednych znasz, resztę nie. Jedni ubrani całkiem normalnie. Drudzy w skóry, z makijarzem na twarzy. Patrzą Ci w oczy. Wszyscy są w miarę przyjaźni. Już słychać magiczne dźwięki. cos trasnęło i wrota do Valhalli stanęły otworem. Jeszcze chwila i zacznie się walka. Walka na śmierć i życie. Wszystko nagle zwraca się przeciw tobie. Widzisz wiele przeszkód. Wielu także stara się przeszkodzić Ci. Nie zwracasz na to uwagi. To nie jest Twym celem. Słyszysz już jak rozlegają się jęki pokonanych i śmiech zwycięzców. Słyszysz także dźwięk. Słodki, płynący z głębi Twej Valhalli. Dążysz... i docierasz. Zwyciężasz! Możesz teraz sie delektować wiktorią. Teraz dopiero życie nabiera sensu. Teraz możesz się cieszyc zrealizowanym celem...
...masz miejsce pod barierką :)
linki:
https://www.metalstorm.ee/index.php
https://strefa.rockmetal.art.pl/index.html
https://www.darklyrics.com/index.html
https://www.independent.pl
https://www.powermetal.pl
Stali bywalcy:
- Globus
- reksio
- The LasT Child
- sMOOker
- J0lo
- ZgReDeK
- Monther
- Anima Vilis
- Paudyn
- Aen
- Goozys
- Yans
- Soldamn
- Riven
- Hellraiser
- Thc~Jazz
- NecroCannibal
witam metalową brać!
J0lo [ Legendarny Culé ]
zapomniales o Shadowmage :)
trzeba pomyslec nad jakims logiem, zdjatkiem do wstepniaka...
Monther [ Generaďż˝ ]
Salve!
Od dawna nie słuchałem Katatoni. A to błąd :-) Odpaliłem dziś "Brave Murder Day" i odpadłem. Kawałek pt. "12" młóci aż ciary przechodzą :-)))
Zrobili dwie dobre płyty ("Dance Of December Souls" i wspomniana "BMD") i jakoś się chyba trochę zgubili... "Tonigt's Decision" i "Viva Emptiness" to już nie to... zupełnie nie to... niestety.
Werter [ 1488 ]
Tonight's Decision daje radę, z ciekawostek - za garami siedzi tam Dan Swano. Viva Emptiness już totalnie zajeżdża jakimiś Radiohead'ami czy innymi Placebo, ale parę kawałków ujdzie.
kontynuacją BMD/Sounds Of Decay jest projekt (Renkse + Norrman) October Tide, wydali dwie konkretne płytki, już kiedyś tutaj o tym wspominałem afair, ale jak ktoś o tym nie wie, to może mu się ta informacja przydać.
Nyhos [ Droogie ]
A ja ostatnio słucham i poszukuję Killing Joke.
Muszę powiedzieć,że jestem miło zaskoczony ich muzą. Z recek wynikało ,że jest to coś bardziej pod punk ( przepraszam fanów za niewiedzę :)) a tu tylko chodzi o surowość punkową, a sama aranżacja już nie. :)
Genialne numerki to "Loose Cannon" i "Seeing Red"
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
Ja tej zimy katuje w swojej wierzy następujące kapelki:
- Kyuss - zajebista kapelka nie grająca metalu a bardzo ciężki rock, polecam fanom Black Sabbath
- Hypocrisy -troszke mroku nie zaszkodzi, co sądzicie o nowej płycie tej grupy?
- Megadeth -wiadomo klasyka...
- Gorefest - ta grupa nie schodzi z mojej listy ulubionych
sMOOker [ Konsul ]
Thc~Jazz --> ad. nowego Hypocrisy, to slyszalem, ze najnowsza plyta jest nie za ciekawa, wiec nawet sie nie przymierzalem do jej sciagniecia :D
btw slyszal ktos nowe Cannibal Corpse i Deicide??
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
no mam juz pierwsza plytke In The Woods-heart of wages
Jestem na drugim utworze jak narazie wrazenia pozytywne ;D
Goozys[DEA] [ Virus ]
Hpocrisy to moja skandynawska kapela death metalowa No. 1 !!! :D Mam wszystkie albumy + trzy demówki... yeah !!! Ale zaraz... nie mam wszystkich.. W iście szybkim tempie pozbyłem się "Catch 22". Nie wiem co to kurwa było, ale strasznie mnie zdenerwowali tym albumem. Załamka na maksa :( Albumem "10 Years Of Chaos and Confusion" tylko połowicznie odbudowali moje zaufanie co do ich twórczości, ale już "Into The Abbys" skopali moje ciało żywcem ;) Wrócili do swojego stylu i za to im dziękuję. Kyuss przyznam szczerze, że niegdy nie słyszałem... może kiedyś spróbuję, ale na dzień dzisiejszy mam co słuchać - In The Woods... :P Megadeth kiedyś mnie jarało, ale troszeczkę zmieniłem, że tak się wyrażę, orientacje muzyczne i teraz nijak ich muzyka mnie kręci. Najczęściej wracam do albumu "Countdown to extinction" i tyle... Gorefest jest jednym z największych zawodów (po Entombed), jakich doznałem w swoim życiu. Jedna z ukochanych kapel death zakończyła swoją działalność, a co najgorsze jakimś szitem "Chapter 13". Co to k###a ma być !?!? Już wcześniej wspomniany Entombed też odpierdziela manianę... Płakać się chce.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Norweski pochodzenie w większości odnotowywanych przypadków przywołuje na myśl jedno mroczne skojarzenie- black metal. Trudno jednak się temu dziwić- to właśnie ta stylistyka od strony muzycznej wysławiła ten kraj. A i same zespoły, wzajemnie się kopiując, dolały oliwy do ognia ... Jednak nawet w zalewie wtórnych dźwięków, pojawia się ktoś, kto za wszelką cenę chce obalić nieco schematyczne mity ....
Tym kimś był nieistniejący już niestety In the Woods ... Grupa powstała na gruzach Green Carnation- projektu, w którym udzielali się główni kompozytorzy "leśnej" twórczości- bracia Botteri. Debiutancka płyta Heart of the Ages, wydana w 1995 roku, mimo że zawierała sporo black`owych wątków, śmiało przedzierała się przez sztywne granice tego nurtu. Muzyka In the Woods... od samego początku nacechowana była niesamowitą głębią i pasją. Obok blackowych szaleństw było w niej miejsce na piękno, wyciszenie, klimat... Formuła ta- choć intrygująca- szybko jednak przeszła znaczącą metamorfozę. Kolejne dzieła- Omnio i Strange in Stereo ukazały zupełnie inne fascynacje- w dźwięki wkradła się psychodelia, rozwinęła się magia i melodyka. Niestety świętując triumfy muzycy postanowili rozwiązać zespół, darując na odchodne wspaniałą składankę Three Times Seven on a Pilgrimage, zawierającą rzadkie nagrania. Zakończenie In the Woods, nałożyło się na odrodzenie Green Carnation ...
hm
Goozys[DEA] [ Virus ]
Taaa... nic dodać nic ująć... :)
sMOOker [ Konsul ]
Goozys --> hmmm, swoaja przygode z Entombed zaczalem od ... 'Morning Star' :) wiem, ze wstyd, ale wczesniej to tylko bnyl thrash, wiec swiata poza nim nie widzialem. W 'MS' zakochalem sie od pierwszego przesluchania, plyta wrecz genialna, tak mnie zdumieli, ze kupilem 'Inferno' w ciemno. I co dostalem?? Swietny deth'n'roll!! Calkiem inny od tego co bylo wczesniej, nie mniej zaskakujacy, moze prostszy, ale dajacy olbrzymigo kopa! Fenomen tego zespolu mnie oczarowal, ze w rok czasu mozna nagrac tak rozne od siebie albumy. Nie slyszalem jeszcze wszystkich, ale klasyk ('Left hand Path' i 'Wolverine Blues') nie odpuscilem, teraz moja skandynawska kapela nr 1. !
Goozys[DEA] [ Virus ]
Właśnie jestem po "lekturze" Green Carnation A Blessing In Disguise... Muzyka w sama w sobie bardzo odkrywcza, ale już nie tak szokująca jak twór In The Woods. Umownie jest to kontynuator tego, co zapoczątkowali bracia Botteri, ale jak dla mnie to już nie to samo. In The Woods powala mnie za każdym razem swoją tajemniczością i nieokiełznanym obszarem muzycznym, Green Carnation natomiast brzmi jakoś znajomo, gdzieś już coś się słyszało. Nic nie jest w stanie wywrzeć na mnie jakiegoś zaskoczenia i zachwytu. Całość skomponowana poprawnie i na wysokim poziomie, jednak wolę wrócić na bezkres muzyczny ITW... :)
Siwy4444 [ Senator ]
A ja jestem po "lekturze" Morbid Angel "Abominations of Desolation".
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
Goozys[DEA] ------> Co do nowego Hypocrisy to rzeczywiście nie jest to najlepsza płytka, ale ma swój urok. Kiedy wpadła w moje łapki, pomyśałem tylko o jednym - co tez nowego wymyślił Peter Tagtgren i powiem ci że na pierwsze
przesłuchanie prawie zostałem rozwalony a słuchałem pobieżnie :) Po kolejnych przesłuchaniach moje zdabie jest jedno, jest to dobra płytka ale napewno za słaba z całeś działalnosci tego bandu.
Jęsli chodzi o Gorefest to zawsze ta kapele lubiłem i lubie dalej, każda płyhta to rodzynek i tak jak w przyoadku Hypocrisy ich ostatnie płyta nie jest najlesza, ale słucha się jej ciekawie. Natomiast najlepsza jest False! tO JEST TO!
J0lo [ Legendarny Culé ]
wlasnie slucham sobie Kyuss - Wrath i podoba mi sie to granie...
wkurzaja mnie ci ludzie... sciagam sobie spokojnie Three times seven on a pilgrimage a tu nagle kolo sie rozlacza... da sie wkurzyc. wrocil na jego szczescie :)
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
JOlo --------> ciesze się zaznajomiłeś się z Kyuss i ci się spodobało, osobiscie polecam płytkę-- blues for the red sun --
Globus [ Generaďż˝ ]
chcialbym wam polecic fajna kapelke, wiem ze nie ta kategoria, metal to to nie jest, to taki hardcore na pogrsaniczu z punkiem, polecam utwor PUNKS NOT DEAD zespol to NO-SE z ktorym z moja kapela dzielimy miejsce prob :)))
prosze o werdykty pozniej, kolesie, graja naprawd ekonkretna muzyke
J0lo [ Legendarny Culé ]
Thc ---> sciagam co sie da... a ze sie dalo tylko Wrath i The best of to tylko to sciagam :/ zobacze pozniej na innych hubach...
Goozys[DEA] [ Virus ]
Jeśli ktoś chce posłuchać dosyć nowatorskiej muzyki, to polecam Misanthrope "Visionnaire" i "Immortal"... :) Bardzo fajne i przyjemne muzykowanie. Acha... przy początkowych rytmach na Immortal nie dajcie się zwieść, że to power metal :) Ot takie sobie pobrzdękiwanie La' France - ciężkie gitarki, sporo klawiszy.
Globus [ Generaďż˝ ]
no sciagal ktos No-se ?
J0lo [ Legendarny Culé ]
Globus jak widze hardcore to mnie troche skreca.... nie wiem czemu kojarzy mi sie to z nu tone...
Gooz ---> pomyslimy :) posciagamy :)
Goozys[DEA] [ Virus ]
Globus --> Takie sobie brzdękanie.
Hellraiser [ Born To Raise Hell ]
GARSTKA linków od dobrego wujka Hellraisera, poprzegladać, może cześć dodać do tej reszty przy zakładaniu wątków...
https://www.alt.cgm.pl/
https://www.metal.abc.pl/
https://dir.yahoo.com/Entertainment/Music/Artists/By_Genre/Rock_and_Pop/Metal/
https://metal.pl/
https://aphelion.gothic.pl/
https://www.chaos.art.pl/
https://corpseaxe.sk/hlavny-index.html?v=43490
https://nosferatu.sk/
https://www.doom-metal.com/
https://www.hmg.pl/
https://www.free.pnet.pl/~nazgul/glowna.htm
https://www.lordunderground.abc.pl/
https://www.zenial.nl/
https://www.masterful-magazine.com/polski.php
https://www.metalheart.pl/
https://www.metal.mocny.com/
https://www.assamite.risp.pl/metal/news.php
https://www.metaldb.vel.pl/
https://www.metalrulez.prv.pl/
https://www.musicinside.pl/
https://rock.metal.of.pl/
https://www.scena.ires.pl/
https://swedishmetal.net/main.html
https://www.zmierzch.net/
Monther [ Generaďż˝ ]
Anima Vilis (jeśli się pojawisz :-)) ---> Czy wszystkie płyty Unholy poza "Rapture" to rzeźnicki black? :-))) Bo się rozochociłem, a tu, co nie tknę z ich twórczości, to jakaś straszność :-)))) Nie cierpię takiej muzy....
Anima Vilis [ Konsul ]
Monther --> Sama posiadam tylko "Rapture", ale słyszałam jeszcze inny, którego nazwy nie pamiętam, i tamta muza była dołująca, wooooooolna, ciężka i do bólu przesiąknieta doom'em.
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
A co powiecie na temat mody na granie black metalowe kilka lat temu? Pamietam że ten kierunek dośćostro wypierał popularny w tamtych latach death metal. Dziś nie można nazwać tego modą jednak takie granie dość dobrze sie sprzedaje.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Zespoły grające death metal wyrastały jak na drożdżach, a black metal ze swoimi najlepszymi przedstawicielami był gdzieś w tyle. I nagle oooogromna rzesza muzyków powiedziała sobie STOP! Wychodzimy na powierzchnię. Emperor wydaje kultowy "Anthems...", Dimmu Borgir zaskakuje nas swoim "Stormblast", Limbonic Art z "Moon in the Scorpio" łamie wszelkie zasady, jakimi rządził się dotychczasowy black metal. No i zaczęło się wypieranie death metalu.. Muzyka bardziej finezyjna, przemyślana i do bółu techniczna. To za sobą pociągnęło inne zespoły... Satyricon zaczyna eksperymentować, pojawiają się Mork Gryning i Lord Belial, zespoły o których mało kto wtedy wiedział. Legendarni MayheM i Marduk nabierają iście szatańskiej prędkości. To znów nakręca machinę muzyki black metalowej. Nagle wszyscy zaczynają interesować się tym gatunkiem muzycznym i do głosu dochodzą Gorgoroth, War, Schwarzwald. Wzorując się na nich, pojawiają się Dark Funeral, Setherial, Odium... A death metal stoi w miejscu. Tylko co jakiś czas pojawiają się prawdziwe perełki pokroju Nile. Tak więc gdyby nie moda na granie black metalu kilka lat temu, to być może o wieksozści zespołów byśmy nawet nie wiedzieli. Cholera wie komu dziękować... :) Dla starszych wyjadaczy może to być troszkę nie do smaku, że ta muzyka obrała taki, a nie inny kierunek (symfoniczne brzmienia), ale dzięki temu możemy rozkoszować się prawdziwą muzyką.
Monther --> Ja polecam Morgion Solinaris... Ta muzyka z pewnością Tobą zawładnie.. :) Jest po prostu śliczna.
Kicab [ ]
Goozys <<<< mam troche mp3 Hypocrisy zespól niezle wymiata ale wole bardziej Children of Bodom najleprze płytki według mnie to Follow the Reaper i Something Wild wogule wszystkie plytki sa niezle . Sa jeszcze jacys fani CoB lubie takze Dark Tranquillity(ma ktos jakas dobra polska stronke tego zespolu), In Flames.
Kicab [ ]
Hellraiser <<< ale zes nawalil tych linkow :) musz sobie to po przegladac moze znajdzie sie cos fajnego.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Kicab --> Hehe... a do mnie właśnie CoB nie przemawia. Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię wsłuchać się w ich utwory. Na temat Dark Tranquility słyszałem co nieco i nawet mam ich jedną mp3 "Insanity's Crescendo" - przyznam, że robi piorunujące wrażenie. Obadam więcej coś na ich temat... A co do In Flames, to fakt, że posiadam wszystkie albumy, o czymś świadczy. Mussssssss... :)
Kicab [ ]
Goozys <<<< polecam DT - "Acacia Avenue" , "Final Resistance", "Haven", "Damage Done"
Monther [ Generaďż˝ ]
Goozys[DEA] ---> mam nadzieję, że "Insanity's Crescendo" ściągnąłeś za moją namową :-)) Rozpuszczałem wici na temat tego utworu w różnych wątkach :-) Jest rewelacyjny. Łupię go na akustyku :-))
Dark Tranquility mam 5 płyt. Generalnie grają bardzo fajny, melodyjny death (chyba, bo już się boję tych klasyfikacji :-)) Naprawdę przyjemnie się tego słucha. Kawałki, które powalają oprócz "IC": "The Gallery" (The Gallery, 1995),"Through Ebony Archways" (Skydancer, 1993) i klimatyczna, choć banalna gitarowa przygrywka "The Mind's Eye" (The Mind's I, 1997). Polecam.
Monther [ Generaďż˝ ]
Goozys[DEA] ---> a z kolei In Flames ma zajebisty kawałek, który jest moim zdaniem "odpowiedzią" na "Everwake" Anathemy. Mianowicie "Everlost" część II chyba. I w ogóle masz rację - In Flames bardzo fajnie grają!!!
Goozys[DEA] [ Virus ]
Monther --> Ano za Twoją namową... Marudziłeś gdzie się dało o tym zespole, wszędzie tylko "Insanity's Crescendo", więc w końcu to ściągnąłem... :D I nie zapomnij o Morgion.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kicab-->Do mnie CoB też nie za bardzo przemawia. nie jest złe, ale mam wrażenie, że cłąy czzas graja na jedno kopyto. Follow the reaper i Hatebreeder są dla mnie prawie nierozróznialne...
Goozys[DEA] [ Virus ]
Shadowmage --> To się nazywa "mieć swój styl"... hihi... Z całym szacunkiem ofkoz dla twórczości CoB.
Sebaa [ Konsul ]
a słuchał ktoś Green Carnation "Light of day day of darkness" bo ja slucham i płyta jest świetna , to jeden długi 60 minutowy utwór w którym mamy troszke deathu , troszke blusa , dużo progresji , piekne solówki i mroczny klimat wszystko czego zbłąkana dusza pragnie :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Goozys[DEA]-->swój styl mają, nie zaprzeczę. Grają dosyć charakterystycznie, nie da sie ich pomylić. Tylko co z tego? ;-))
Goozys[DEA] [ Virus ]
Sebaa --> Ja przesłuchałem Green Carnation A Blessing In Disguise i mam mieszane uczucia. Jak bardzo różni się Light of day day of darkness od A Blessing In Disguise ?
sMOOker [ Konsul ]
jezeli chodzi o In Flames to tylko jedna plyta - 'Clayman' i utworek Behind Space, ktory ma swietny riff
ad. Children Of Bodom - posiadam jedna plyte, ale to wszystko jest dla mnie takie za... slodkie, za cuierkowe, taki power metal z growlem, lubie posluchac, ale jedna plyta mi calkowicie wystarczy ('Hatebreeder')
Goozys[DEA] [ Virus ]
Teraz sobie przypomniałem, że mam na dysku takie cacuszko, co się zwie The Agony Scene. Posiadam album Self Titled i stylistycznie prezentuje się podobnie jak In Flames z okresu The Jester Race oraz Whoracle. Więc jeśli ktoś jest chęnty, to polecam... :)
Sebaa [ Konsul ]
Goozys[DEA]> niom na Bleesing .. nie ma juz tyle z Ito the woods na Light of day jeszce bardzo mocno czuc ducha poprzedniego tworu Vorpha
Goozys[DEA] [ Virus ]
No to spróbuję zassać to Light of day... Może mi podejdzie.
The LasT Child [ GoorkA ]
In Flames i CoB to dwa z moich ulubionych zespolow, po prostu sa swietne, Hatebreeder to po prostu cudo, a wstep do Warhearts jest po prostu niesamowity!
co do IF to uwielbiam Whoracle i RTR i nie moge sie doczekac nowego albumu!
J0lo [ Legendarny Culé ]
ja w chwili obecnej walkuje Malevolent Creation i The fine art of Murder i trzeba przyznac ze od pierwszych minut daje kopa i to mocnego. az chce sie machac glowa :)
Kicab [ ]
In Flames miodio wspaniała muza , dynamiczna , ostra, melodyjna :) , a Reroute To Remain to dzieło sztuki.
Niedawno znalazłem taki zespolik Virgin Snatch w wokalu jest wokalista Acid Drinkers . Szkoda ze mam tylko jedna piosenke ale wpadła mi w ucho. Dla zainteresowanych https://virginsnatch.net/_pliki/mp3.html
Sebaa [ Konsul ]
A ja wciąż "dręcze" sie Opethem , powrócilem do My Arms You Hearse ostatnio ,zasite cudowna muzyka :)
Piaskun [ spamer ]
a co powiecie na SELFHATE i wytwurnie SELF MADE GOD poza tym dead infection gra GORE GRIND a nie czysty GRIND CORE tak jak squash....
Piaskun [ spamer ]
Napiszcie coś.............
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
In Flames znam tylko Whoracle. Całkiem przyjemne, ale jakos specjalnie mi w ucho nie wpadło, wiec nie pogłębiałem znajomości z zespołem.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Shadowmage --> To ja mam do Ciebie prośbę... :D Ściągnij In Flames Coerced Coexistence i powiedz co o tym sądzisz, ok ? Znasz tylko Whoracle, a zapewniem, że ich muzyka w późniejszym okresie działalności bardzo dojrzała.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Goozys[DEA]-->załatwione, ale to dopiero jutro, teraz sobie idę poczytać przy jakiejs nastrojowej muzyce ;-))
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja zaś od jakiegoś czasu powracam do XIII Stoleti i muszę przyznac, że zawsze fajnie się tego słucha... na dodatek pepiczkowy język stanowi nie lada akcent humorystyczny :o))
Sebaa [ Konsul ]
wiem że z metalem nie ma za wiele wspólnego ale słyszeliśćie kiedyś Elend co o tym myślicie bo jak dla mnie ta muzyka jest bardzeij porażająca niż najczarniejszy black
Goozys[DEA] [ Virus ]
Elend jest raczej tworem dla baaaaardzo zawężonego grona słuchaczy. Mnie osobiście nie podchodzi.
Piaskun [ spamer ]
A co powiecie o Machine Head i Coal Chamber
Sebaa [ Konsul ]
fakt Elend robi strasznie trudna muzykę chyba jeszcze trudniejsza niż chociażby muzyka Opeth
The LasT Child [ GoorkA ]
Kicab --> w Virgin Snatch gosc (cholera zapomnialem jak sie nazywa - wstyd ;P)) z AD gra tylko na basie
Paudyn --> XIII Stoleti milo sie slucha, ktos z GOLa (sorki zapomnialem nicka, niestety juz dawno go tu nie widzialem, bo naprawde spoko gosc) poprzegrywal mi pare utworkow
Monther [ Generaďż˝ ]
Goozys[DEA] ---> chciałbym oficjalnie obwieścić, że Morgion wbił mnie w ziemie. Zaliczyłem wywrotę jakbym znowu pierwszy raz w życiu usłyszał Wildhoney czy Silent Enigme. Stary, wielkie, ale to WIELKIE dzięki za polecenie tej płyty. Nie mam słów po prostu. Trafione w mój gust muzyczny w 1110%.
Goozys[DEA] [ Virus ]
No to luzik... :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
TLC ::::>
Ten gość to zapewne Sabazios :o) Mi też przegrał płytkę :o)) W międzyczasie udało mi się jednak skombinować jeszcze jedną. Szukam kolejnych :o)
Kicab [ ]
The LasT Child <<< mozliwe ale wydawało mi sie ze to on spiewal :) mój bład :P Ten gosc z AD to Tomek Pukacki psełdonim "Titus" :)
Piaskun [ spamer ]
nie slucham tego, ale ze swojej strony polecam BUNDER NEKROMUNDA zajebiste koncerty chłopaki dają
Monther [ Generaďż˝ ]
Piaskun ---> o Machinehead powiem tyle, że na "Burn My Eyes" dali niezłego czadu i jest to świetna płytka. Często do niej wracam. Ostatnio wsłuchuję się w "Through The Ashes Of Empires" i jak na razie bardzo mi się podoba. Jest szybko, z wykopem i dziko. Tak jak powinno być w przypadku MH. Dziękuję za uwagę.
Mudvayne [ Konsul ]
Widze, że sporo osób tutaj słucha subtelnej i wymagającej muzyki :]. Ja właśnie przerabiam fiński zespół - Tenhi "Kauan". Grają coś co chyba można nazwać neo-folkiem. Idealne na poźną, cichą i mroczną noc :).
Goozys--> "Light Of Day, Day Of Darknes" i "A Blessing In Disguise" różnią się od siebie znacznie. Ta druga jest bardziej przebojowa i przystępna, chociaż ja dłużej musiałej sie do niej przekonać niż do "Light Of Day...". A chyba najbardziej psychodeliczne jest "Journey To The End Of The Night", ale mi nie podchodzi... może więc tobie sie spodoba :). In The Woods... całkiem lubie, ale troche minie zanim mnie wciągnie ten zespoł. Chyba, że takie piosenki jak "Heart Of The Ages" i "Vanish In the Absence Of Virtue". Za to mój kumpel wpadł po uszy od razu i na początek musiał wszystkie płyty w empiku przesłuchać ;).
buba [ Cuckoo For Caca ]
Właśnie słucham Borknagar - Archaic Curse. Płyta jest naprawdę świetna. Można ją chyba określić jako melodyjny black metal. Czysty wokal obok growlingu, gitara akustyczna obok ciężkich riffów i klawisze tworzą niesamowity klimat. Polecam.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Ktoś użył słowa Morgion?? Jak kilka miesięcy temu ściągnąłem album Solinari to aż musiałem głowę pochylić bom niegodny coby łuchać takiego dzieła. Niestety nie udało mi się żadnego innego ich albumu ściągnąć:(
Goozys[DEA] [ Virus ]
Przypomniało mi się pare albumów, które warto przesłuchać, i które są same w sobie wyjątkowe (przynajmniej dla mnie)...
dla ekstremistów...
Pan.Thy.Monium Khaoohs oraz Dawn of Dreams
dla szukających czegoś ponadprzeciętnego...
Septic Flesh Mystic Places of Dawn oraz Sumerian Daemons
dla chęntych złamać wszelkie dotychczasowe prawa muzycznej kompozycji...
Ulver Themes from Willam Blake's - The Marriage of Heaven and Hell (ten album miażdży, więc uważajcie ;))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Paudyn-->XIII Stoleti jest świetne, moze nie ze względu na muzykę, ale za jezyk na pewno. Jak sie zaczynam wsłuchiwać to zrywam boki ze śmiechu.
Kicab [ ]
Goozys <<<< wow The Agony Scene ogien na dachu wymiata niezle tyle co sciagło mi sie pare mp3
Goozys[DEA] [ Virus ]
Goozys[DEA] [ Virus ]
Mam do Was pytanko... Ktoś ma jakieś płytki polskiego Aion ? Ja mam dwie piosenki Land of Dreams oraz Bleeding Heart i musze przyznać, że są naprawdę nieźli. Na oficjalnej stronie widze, że już dosyć sporo wydali. Warte ściągania ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Goozys-->Ja mam Symbol Aiona. Bardzo sawno tego nie słuchalem, ale to chyba o czymś świadczy. Grają nawet nieźle, spokojne, lekkie tony. nie podobał natomiast mi sie wokal, zupełnie do mnie nie trafiał. Całosc zupełnie mi nie podpadła, choć wredy cos takiego preferowaem. Ale z tego co wiem to jest ich ostatni i eksperymentalny album, wczesniejsze byly ciekawsze. Z pojedyńczych kawałków jakie słyszałem podobał mi się Killing tme.
BTW ściagnałem sobie Coerced Coexistence i jest rzeczywiscie znacznie lepiej. IMo dopracowali gitary i wokal. reszta tego albumu jest równie dobra bo zastanawiam sie nad ściaganiem.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Ściągaj... ściągaj... :) A co do Aion, to jakoś nie nastawiłeś mnie pozytywnie do ich muzyki, więc pozostaję przy tych dwóch utworkach.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
W takim razie zacznynam zasysac. A z końcową decyzją w sprawie Aiuona może poczekaj aż wypowie sie ktos znajacy ich wczesniejsze dokonania.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Też racja... Ale i tak zacząłem zasysać Aion Noia... zobaczę co to jest.
Aen [ MatiZ ]
Ja również posiadam Symbol Aiona...i mam zdanie jak Shadowmage, a nawet troszkę gorsze- zupelnie mi nie podeszło
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Goozys-->włąsnie z Noia (jak to sie k... odmienia?) pochodzi Killing time.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Shadow ::::>
Mi oprócz czeskiego języka pasuje również gitara, której jestem olbrzymim fanem. Nie jest to absolutnie mistrzostwo świata, ale jest zagrane dobrze i bardzo ładnie wpada w ucho.
Gdy jednak mam fazę na cięzkie struny i mroczne klimaty, zapuszczam sobie Tristtiię i jej Crucidition.
Werter [ 1488 ]
huh, właśnie zapuściłem sobie Woods Of Infinity i odpadłem, dawno nie słyszałem tak wykręconych dźwięków.
polecam amatorom chorego blek metalu:>
PS. Support your local antichristian movement.
Goozys[DEA] [ Virus ]
Skoro już jesteśmy przy powykręcanych klimatach, to od siebie zapodam Solefald i Godkiller.
Solefald - polecam albumy The linear scaffold oraz Neonism. Krótko opisując, napiszę tak - "mieszanka metalu, jazzu, progresji ... totalna awangarda". Późniejszych wydań nie słyszałem, więc nie wiem w jakim kierunku zespół poszerzył swoje horyzonty.
Godkiller - ha.. tu już w ogóle trudno cokolwiek napisać :) Polecam albumy The End of the World oraz Deliverance. Pierwszy album, to w uproszczeniu mroczny metal z elementami elektroniki. Przyznam, że całość robi naprawde oszałamiające wrażenie, a już napewno tytułowy utówr. Drugi album, to już idealne wyważenie ciężkiego brzmienia i elektroniki. Zaryzykowałbym stwierdzeniem, że na scenie metalowej lepszego mixu nie spotkacie. Dodatkowo w jednym z utworów mamy polski akcent - "Dobry Jezu, a Nasz Panie..." :) Tę płytkę polecam szczególnie. Twórczość zespołu trudna w odbiorze, ale mam nadzieję, że komuś przypadnie do gustu.
Monther [ Generaďż˝ ]
Na oficjalnej stronie Morgion jest płyta, przy której jest "unreleased". Jest ustawiona chronologicznie za Solinari, czyli - jak mniemam - niedługo się pojawi!!! :-) Jeśli tak, to tylko czekać z niecierpliwością.
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Gooz --> no a kto się tam dosłuchał tych słów?? hehe:]
Żeczywiście Godkiller jest świetny, ale nie tylko te płyty co podał Gooz, z poprzednich mam jeszcze The rebirth of the Middle Ages i The Warlord (demo). Świetny czysty black z niesamowitym klimatem, a jeszcze jak ktoś przeczyta teksty to już wogle masakryczny klimat się robi. POLECAM
NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]
Żeczywiście... dżizys...
Goozys[DEA] [ Virus ]
NecroCannibal --> Racja... racja... Gdyby nie Ty, to nawet nie zwróciłbym na to uwagi.
Anima Vilis [ Konsul ]
Panowie poratujcie mnie !!! Jeśli ktoś z was ma płytkę (Ep) zespołu Pyogenesis Waves Of Erotasia, to czy mógłby podesłać mi na mejla piosenkę Lost In Revery ?? Byłabym za to dozgonnie wdzięczna. Jestem akurat w takim miejscu, gdzie korzystanie z programów P2P jest zablokowane. Mój mejl to [email protected]. Poczta przyjmuje max. 5mb. Acha... byłoby cudownie jakby pioseneczka miała 192kbps. Chyba, że ktoś dysponuje serwerem FTP, albo możecie dogadać się z Gooz'em, On ma konto na e-dysku.
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
Wybiera się ktos z was na Metallice do Chorzowa ?
Można by się spotkac i wypić kilka browarków...
Anima Vilis [ Konsul ]
Jeśli miałabym pojechać do Chorzowa, to tylko na SlipKnoT. Z całym szacunkiem dla Metallici, ale już się wypalili jakieś 5 lat temu. Teraz to już jakaś parodia muzyki jest.
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
Ja też nie jestem jakimś tam wielkim fanem tego zespołu, jednak raczej pojade, przecież zagrają też stare numery.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ja sie nie wybieram. Metalica nigdy do mnie nie trafiała. Jedyny raz kiedy jej słuchałem przez dłuższy czas to byłwyjazd ze znajomimi na narty i jeden kolerga puszczał na okrągło. Znakomicie mi sie przy niej zasypiało ;-))
Monther [ Generaďż˝ ]
Hej, Panie i Panowie, nie przesadzajcie z tą Metallicą. A "Ride The Lightning"? A "...And Justice For All" :-) O nowej to rozumiem, że każdy ma swoje zdanie. Jedni bardzo lubią St. Anger (np. ja :-)) inni nie cierpią (np. mój brat :-)). Ale stare płyty?
Hellraiser [ Born To Raise Hell ]
monther >> racja kill'em all , ride the lightening, master of puppets,and justice for all i black album to sa plytki swietne.. pozniej juz troche gorzej bylo... :>
ale na koncertach teraz graja stare kawalki a z nowej plyty co najwyzej 2 utwory :]
Kicab [ ]
Ja mam babcie w Chorzowie z chcia bym sie przeszedl tylko gdybym nie musiał dojechac 170 Km :) . A gdzie ten koncert jest w kapeluszu w parku kultury czy w katowickim spodku ???
Goozys[DEA] [ Virus ]
Kicab --> jak Chorzów, to nie katowicki Spodek... :) Koncert jest na stadionie Śląskim.
Kicab [ ]
A to niedaleko od babci ten stadion chyba nawet widac z balkonu.
Thc~Jazz [ Pretorianin ]
...jeśli by ktoś z was jechał to można walnąć spotkanko...
Goozys[DEA] [ Virus ]
Thc~Jazz --> Ja co najwyżej mogę przyjechać pod stadion i coś wychlupać :) Bilet za drogi jak dla mnie, a dac 100zł by posłuchać kilku piosenek SlipKnoT, to raczej nie jest dobra inwestycja.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
ta ja rowniez nie jade na Metallice ceny biletow to lekkie przegicie :) nie dosc ze nowe plytki za 60 zl sa sprzedawane to jeszcze bilety drogie :) sa chyba jakies granice a panowie z Metallici napewno fiatami nie jezdza tylko nowymi wozami i maja zapewne piekne wille :P
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Wille i bryczki to zapewne mają, pewniakiem jednak na alkohol, dragi i panienki zabrakło, skoro dyktują takie ceny ;o))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Paudyn-->oj biedacy, współczuję im... Wynika z tego, że to koncert harytatywny ;-PP
buba [ Cuckoo For Caca ]
Zgredek --> Nie przesadzaj, ja placilem 50 zl za St. Anger + gratis plyta dvd z zarejestrowanymi na zywo wszystkimi kawalkami z plyty. Wedlug mnie spokojnie mogli to sprzedawac za 70-80 zl.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Shadow ::::>
Przy ich spuście takich koncertów charytatywnych będzie musiało być sporo ;o))
Co do samej Metalliki, to dla mnie skończyli się praktycznie po "...and justice for all", z czarnej toleruję jedynie kilka kawałków... dalej już nic nie jestem w stanie przełknąć :o)
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
buba->ja bym nawet za darmo nie wzial :) no chyba ze za samo wzecie plyty by mi kasse dali :)))))))) okladka zawsze mozna sie podtrzec a plytke do samochodu na niteczke i powiesic na lusterku :P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Zgredek--> i jeszcze zostaje pudełko, w które mońza włożyć jakas bardziej wartościową płytkę.
Paudyn - dlatego robią turnee ;-P
buba [ Cuckoo For Caca ]
Zgredek --> No, chyba ze tak :)
Ja niedawno chcialem kupic plyte Stone Temple Pilots do ktorej takze byla dolaczana plytka dvd - tylko ze w tym przypadku cena wynosila ponad 90 zl, czyli prawie 2x drozej niz nowa Metallica.
Globus [ Generaďż˝ ]
nowa czesc panowie