GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz. LXI

22.01.2004
15:01
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz. LXI

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach.

Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

A poniżej proponowany kanon fantasy i sf czytelników wątku

George R.R.Martin - „Pieśń lodu i ognia”
J.R.R. Tolkien - „Władca Pierścieni”
Andrzej Sapkowski - „Wiedźmin”
Steven Erikson - " Malazańska Księga Poległych "
Glen Cook - „Czarna kompania”
Roger Zelazny - „Amber”
Robert Howard - „Conan”
Feliks W. Kres - „Księga Całości”
Glen Cook - „cykl o Garrecie”
Tad Williams - „Pamięć, Smutek i Cierń”
U. Le Guin - „Ziemiomorze”

Frank Herbert - „Diuna”
J.Zajdel - "Cylinder van Troffa", „Limes inferior”
Strugaccy - "Ślimak na zboczu", „Piknik na Skraju Drogi”
Philip K. Dick - "Ubik"
Wells - "Wojna Światów"
Joe Haldeman - “Wieczna Wojna”
Alfred Bester - "Gwiazdy moim przeznaczeniem"
William Gibson - "Neuromancer"
I. Asimov - „Fundacja”
Wiśniewski-Snerg - „Robot”

Rekomendacje:

China Mieville "Dworzec Perdido"

Strony, które kazdy fantasta znać powinien:
www.gildia.com - chyba najlepszy polski serwis informacyjny
www.valkiria.net - inny serwis
www.katedra.net.pl - jeszcze inny serwis :)
www.rpg.net.pl Serwis Poltergeist, wszystkie dosyć podobne do gildii.
www.wrak.pl - serwis o komiksach
www.esensja.pl - magazyn literacki
www.avatarae.republika.pl - takze magazyn literacki
www.fahrenheit.eisp.pl - to samo, pod redakcją Dębskiego
www.slowo.prv.pl - magazyn literacki, który powstał po zakończeniu działalności Srebrnego Globu, zawiera sporo opowiadań
www.biblionetka.pl - netowa baza danych o ksiażkach, dopiero sie rozwija.
www.plan9.art.pl - amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta.
www.radiorivendell.com - radio internetowe
www.science-fiction.pl - strona miesięcznika Science Fiction
www.locusmag.com - strona czasopisma Locus.
www.fantastyka.pl - strona Nowej Fantastyki, aktualizacje widzi od święta.
www.georgerrmartin.com - strona autora z tytuly wątku.
www.malazanempire.com - strona o cyklu Stevena Eriksona
www.sapkowski.pl - chyba nie trzeba przedstawiać
free.polbox.pl/i/ignite/szalona.htm - stronka Agnieszki Hałas
www.fantastyka.now.pl - bardzo dobrze zaopatrzona księgarnia specjalizujaca się w fantastyce i tematach pokrewnych (gry RPG i komiksy)
www.innyswiat.pl - stronka zawiera teksty związany z fantastyką
www.serwis-komiksowy.pl - witryna ta oprócz aktualności posiada również archiwum ze zdjęciami okładek i krótkim opisem większości komiksów, jakie ukazały sie w Polsce
www.fantazin.korba.pl - spora liczba opowiadań
hitalia.rotfl.eu.org -historii zapoczątkowanej w Feniksie
I kilka stron z grafikami, niekoniecznie fantastycznymi:
www.imagenetion.com
republika.pl/artarka_top
www.artfan.net
www.fantasya.net
thor.compnet.ru/dreams

OGŁOSZENIA PARAFIALNE

Jako że nie dostałem gotowego tekstu to informuję jedynie, że jeśli chcecie powrotu Lecha Jęczmyka na łamy NF to slijcie do nich maile pod adres [email protected] (chyba).

Poprzednia część:

22.01.2004
15:03
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Grafika Stephena Hichmana o małowyszukanym i oryginalnym tytule The Black Rider.

22.01.2004
15:26
smile
[3]

Drackula [ Bloody Rider ]

Wreszcie udalo mi sie kupic 3 czesc Piesni Lodu i Ognia.:) Piekne duze wydanie, w twardej oprawie, na bielutkim papierku, miodzio, i to za cale 5 funtow:). Jeszcze tylko 2 czesci i bedzie calosc.

22.01.2004
15:30
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Drackula-->jakie 2 częsci? Mają być ponoć jeszcze 3, ale przy obecnym tempie pisania ukaża się pewnie w okolicach 2010... A wydania zazdroszczę, za 5 funtów sam bym sobie kupił.

22.01.2004
15:33
[5]

Drackula [ Bloody Rider ]

Shadowmage----> no te dwie to maja byc wydane jeszcze wtym roku. A o nastepnych nic mi nie wiadomo, ale to i dobrze, tylko ze jak w tym tempie beda sie glowni bohaterowie wybijac to za szybko ich braknie :)

Szkoda ze pozostale 2 mam na paperback'u :( ale coz uroki kupowania w antykwariatach, bo takiej w twardej oprawie za 18 funtow to raczej bym sie nie polaszczyl.

22.01.2004
15:48
[6]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Drackula-->nadal nie wiem o co Ci chodzi. Moze o dzielonew wydanie A Feast for Crows? Faktycznie ma sie ukazac w tym roku, a przynajmniej wszyscy mamy taka nadzieję.

22.01.2004
15:52
[7]

Drackula [ Bloody Rider ]

Shadowmage-----> moze na wyspach wychodzi to wczesniej niz w Polsce z uwagi na potrzebe tlumaczenia. Ponizej masz daty wydania, na ile sa prawdziwe to juz nie wiem.
|
|
|
\/

22.01.2004
16:03
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Drackula-->musze Cie zmartwić, ale ta strona ma nieaktualne wiadomosci ,a w dodatku posiłkuje sie amazonem, który ma niesprawdzone wiadomosci. Ja cały czas mówiłem o wydaniu amerykańskim. Martin nie skończył jeszcze pisac A feast for Crows i nie wiadomo kiedy skończy niestety, ale nie zanosi sie by przed latem. O Dance with dragons lepeij sie nie pytać, nawet jeszcze nie zaczął pisac (choc podobno cos tam ma z wczesniejszej wersji, kiedy to miały być tylko 4 tomy). Tak wiec uzbrój się w cierpliwość...

A Pieśń... mam w paperbackach zarówno po polsku(jakby inaczej u nas wydawali...) jak i po angielsku.

23.01.2004
08:21
[9]

garrett [ realny nie realny ]

L.K.Hamilton "Usmiechniety nieboszczyk" horror/thriller/harlequin. to drugi tom przygód Anity Blake, zabójczyni wampirów, lepszy od fatalnego tomu I ale nadal nic specjalnego. Autorka wciąz zanudza problemami Anity czy do brązowej kabury pasuje niebieska bluzeczka i szorty, opisami poszarpanych korpusów czy pokojów zbryzganych krwią i błyskotliwymi inaczej przemyśleniami zabójczyni o życiu i facetach. Sam wątek kryminalny jest nawet niezły i zaskakujacy co ratuje ksiązke. Nie polecam , a masochistą nie jestem nie było nic innego do czytania akurat w pracy :)


"Pewnego dnia Anita Blake otrzymuje niecodzienną ofertę - milion dolarów za ożywienie trzystuletniego zombi. Kiedy okazuje się, iż warunkiem powodzenia tej operacji jest złożenie ofiary z człowieka, zdecydowanie odmawia. Niebawem w St. Louis dochodzi do kilku potwornych zbrodni, a policja zwraca się do niej z prośbą o konsultację. Staje się jasne, iż ktoś inny wypełnił kontrakt"

23.01.2004
10:33
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->nie miałeś nic innego bo pewnie sobie nie przyniosłeś. Znaczy działałeś z premedytacją ;-))

Slan A.E. van Vogta. Na Ziemi w skutek ewolucji pojawili się Slanowie - ludzie o wybitnych zdolnościach umysłowych i fizycznych, posiadający także zdolności telepatyczne. Wywiązała się wojna między nimi a ludźmi, w wyniku której Slanowie się ukrywają, a ludzie wymyślają jakby tu się ich pozbyć raz na zawsze. W ten cały galimatias zostaje rzucony kilkuletni Slan, który ma za zadanie dokończyć wynalazek ojca i doprowadzić do rozwiązana tej niemiłej sytuacji. A dalej to już poznajemy jego dorastanie, przygody i poszukiwania prawdy. Książka mi się dosyć podobała, opinię psuje tylko końcówka. Sprawia wrażenie niedopracowanej i tak w zasadzie to bez zakończenia.

23.01.2004
10:46
smile
[11]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> SLAN to można powiedzieć książka, którą czytałem w "moim dzieciństwie edukacji SF" i co ciekawe całkiem nieźle ją pamiętam. Odczucia dokładnie takie jak Twoje, bardzo fajna ksiązka tylko jakby bez zakończenia. A czytałeś "KRYPTĘ BESTI" - zbiór opowiadań A. E. van VOGTA - to jest jeden z moich kultowych zbiorów opowiadań !!! POLECAM !!!

23.01.2004
10:54
[12]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->to był mój pierwszy kontakt z van Vogtem. Zbiór dodam do listy ksiażek do przeczytania (co ciekawe ta lista ciagle sie wydłuża zamiast skracać :P)

23.01.2004
11:34
[13]

Zyga [ Urpianin ]

Shadowmage --> mam nadzieję, że na tej liście masz "Misje międzyplanetarną" van Vogta ?

23.01.2004
11:38
[14]

Zyga [ Urpianin ]

Cóś się porobilo. Mam na swoim poście napis edytuj post
Czy to jakaś nowa moda? Czy może program stwierdził, że zrobiłem błąd ortograficzny i domaga się poprawek? :)))
Wy będziecie widzieli ten napis?

23.01.2004
11:41
[15]

garrett [ realny nie realny ]

Zyga --> dla abonamentów pojawiła się mozliwosc edycji dopiero co napisanego posta np celem poprawy literówki lub ortografa

23.01.2004
11:47
smile
[16]

Yans [ Więzień Wieczności ]

garrett ====> co za idealistyczno-naiwne podejście :-)) A ja myślę, że przez tą opcję, to tu będzie teraz niezły burdel i totalne deja vu !!!

23.01.2004
11:52
[17]

garrett [ realny nie realny ]

a ja poprawiam info , nie dopiero co napisanego tylko te wstecz także chyba

23.01.2004
11:52
[18]

Zyga [ Urpianin ]

garrett --> A Ty widzisz ten napis przy moim poście, czy tylko autor go widzi?
BTW. Ja nie mam żadnego abonamentu.

23.01.2004
12:09
[19]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zyga

To wciśnij "edytuj" i dowiesz się że to usługa dla płacących...

23.01.2004
12:12
smile
[20]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Zyga ------------------->

23.01.2004
12:43
[21]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zyga-->mam na liście ;-))

A co do wspaniałej reformy zwiazanej z edycją postów to mam bardzo krytyczne podejscie, mam wrazenie, że większość małolatów bedzie zacierać slady swoich wygłupów, ewentualnie zmienać wcześniejsze wypowiedzi itp... Poza tym to usługa dla burzujów mnie nie dotyczy ;-PP A napis edycja postów jest widoczny tylko przy postach danego użytkownika. Nie wiem tylko czy będzie sie pojawiał jakis napis w samym poście, że został edytowany.

23.01.2004
13:33
[22]

draco666 [ Konsul ]

witam dawno mnie nie bylo-wszystko przez mac-a ktory zarazil mnie "Kolem czasu" :)))

Dibbler--->jest juz 3tom straznikow??? taki mam zapie... na uczelni ,ze nawet nie zdazylem zajrzec do empik-u :/

23.01.2004
13:57
smile
[23]

Azorsky [ Konsul ]

"Czarna Dahlia" Ellroya. 9/10 Jeden z najlepszych kryminałów jakie w życiu przeczytałem. Książka jest gęsta od atmosfery; prawie poetycka. Akcja niesamowita; kilka wątków, świetne zakończenie. I nie możesz przestać czytać.
Po pół punktu odjąłem za niewystarczające rozwinięcie wątku popadania w szaleństwo z powodu Dahlii przez głównego bohatera (mam wrażenie jakby wydawca to skrócił) i za tłumaczenie które miejscami mogłoby chyba byc lepsze, a może polski jest zbyt ubogi?
Must read; must have.

PS. Przeczytałem na stronie Ellroya że 4ty tom kwadrylogii LA "White Jazz" wydawca kazał skrócić z 900 stron o połowę. Ellroy wypieprzył czasowniki i powstał najdziwniejszy kryminał wszechczasów :))

23.01.2004
14:01
[24]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Draco==> Niema:-( I nie ma go w zapowiedziach na luty:-(((

Azorsky==> Skąd masz Dalie??? Z którego roku wydanie??? Ja tego nigdzie nie mogę dostać!!!!

23.01.2004
14:05
[25]

garrett [ realny nie realny ]

gra Black Dahlia była na podstawie tego kryminału ?

23.01.2004
14:11
[26]

draco666 [ Konsul ]

Dibler----> :((( heh czemu sie spodziwalem czegos takiego :(((

Azorski---> teraz pora zagrac w gre ,jedna z najlepszych przygodowek w jakie gralem :)

23.01.2004
15:09
[27]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

GArrett, Draco==> Z tego co wiem to gra nie była na podstawie tego.... ale była swietna. Zreszta ani gry ani książki nie moge dostać :-(( Jak grę ktoś ma to...:-)

23.01.2004
17:08
smile
[28]

Szenk [ Master of Blaster ]

Po parodniowej przerwie udało mi się wreszcie wejść na stronkę Gildii i co widzę...?
W następnym tygodniu powinna trafić do księgarń powieść Mai Lidii Kossakowskiej Siewca Wiatru.
Fabuła książki rozgrywa się w świecie Archaniołów i Demonów znanym z opowiadań zawartych m.in. w antologii Obrońcy Królestwa.
Powieść ukazuje się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.

23.01.2004
17:21
[29]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Na stronie fabryki już się wystrój zmienił na siewcowy :P i piszą, że już ksiażka jest w sprzedaży.

23.01.2004
17:31
smile
[30]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Bardzo być może :))
Jak pisałem - przez parę dni nie mogłem wejść na stronkę Gildii, więc ta informacja o "przyszłym tygodniu" może być trochę przestarzała. Moja wina - nie spojrzałem na datę notki :))

23.01.2004
17:40
[31]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->pamiętam tę notkę sprzed awarii ichniego serwera czy co tam było przyczyną nie działania serwisu. Tak czy siak to bardzo dobra wiadomość. Teraz mam dylemat czy czekać do zakończenia konkursu(może wygram :P) czy kupić już teraz.

23.01.2004
17:54
smile
[32]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Kup już teraz. Najwyżej, jak wygrasz, zrobisz w tym wątku własny konkurs z nagrodami ;P

23.01.2004
18:01
[33]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Może tak zrobię, kto wie ;-)) Będę musiał tylko jakieś strasznie trudne pytania ułożyć ;-PP jak jutro bedzie w empiku to pewnie kupię, raczej się nie powstrzymam.

23.01.2004
22:22
smile
[34]

Azorsky [ Konsul ]

Panowie Dahlie kupiłem na allegro w grudniu. dałem ponad 40 zeta bez kosztów przesyłki. Ale widzę że jakbym dał i 140 to by nie było za mało. Zakup of the year

23.01.2004
22:26
[35]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Azorsky==> Dwa Antykwariatyi jedna księgarnia w trójmieśćie maja prikaz przechwycić tą książke dla mnie. Ostatnio wzieli się troszkę za wydawanie Ellroya więc moze wznowią jescze... razem z LA Confidental... a jak nie to kupie w orginale.

24.01.2004
12:02
[36]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Stacja Podspodzie C.J. Cherryh. Trzeci tom Wojen Kompanii, choć szczerze mówiąc nie rozumiem na jakiej podstawie ta pozycja jest wrzucona do jednego worka z bublami jakimi są Czas ciążenia i przede wszystkim Hellburner. Nie maja ze sobą nic wspólnego, poza wykreowanym światem, ale to też naciągane, bo dzieje się w zupełnie innych realiach. Znalazłem jeszcze jeden wspólny element – mianowicie jedne z bohaterów cierpi na amnezję wymieszaną z początkami nerwicy i choroby psychicznej. A sama książka opowiada o finałowych starciach pomiędzy Kompanią Ziemską i jej resztkami floty a bezwzględną Unią. Obserwujemy akcję z punktu widzenia kupców i mieszkańców stacji Pell, gdzie rozgrywa się ostatni akt. Ciekawe jest śledzenie ich nastawienia do obu stron, ewoluuje wraz ze zmianą sytuacji. W dodatku zdają sobie sprawę, ze niezależnie kto zwycięży, oni będą przegrani. Podsumowując kiedy już zaczynałem wątpić w Cherryh znowu przeczytałem ciekawą książkę w jej wykonaniu i z lekkim optymizmem czekam na dalsze z nią kontakty

24.01.2004
13:57
[37]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tak sobie jeszcze myślałem o jakosci polskiej fantasytyki, jaką się obecnie wydaje. Owszem, jest dużo chłamu, ale ilosć wybitnych pozycji także wzrosła. W poprzednich latach miałem problemy z wyborem nominacji do Zajdla, od biedy trafiały się 3 w miare dobre pozycje, niczego nie musiałem odrzucac. A w tym roku jest wręcz przeciwnie. Jeszcze troche czasu do marca, coś ciekawego moze sie jeszcze ukazać (np Kossakowska, może Sapek skończy swoje) a juz mam problemy z wyborem. Cokolwiek nominuję, to i tak będę miał żal że jakaś dobra pozycja, która w poprzednich latach spokojnie by się załapała, nie znajdzie się na liście.

24.01.2004
15:32
smile
[38]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dla poprawienia sobie humoru - albo go zepsucia - zależy od osobistych preferencji, polecam obrazoburczy tekst z magazynu internetowego Fahrenheit :)

Ostrzegam, że tekst przeznaczony jest dla widzów... znaczy czytelników od lat 18 ze względu na niecenzuralne słowa w nim użyte :)

24.01.2004
15:53
[39]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
O kurcze, dawno mnie tu nie było...

nadal czekam na 5 tom Martina i juz sie powaznie zaczynam niepokoic ... Ma ktos jakies newsy?
A Tymczasem czytam sobie kolejny raz LoTR :) Na razie czeka mnie nadara u Elronda:)

24.01.2004
16:24
[40]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

X-Cody-->faktycznie dawno. I czwarty tom a nie piąty ;-) Newsow zero, znacy sie dalej pisze i nie wiadomo kiedy skończy.

Szenk-->ale sie uśmiałem, szczególnie przy Newsweeku i Polityce. Ne ma to jak poważne i rzetelne pisma. Nie wiesz o którym numerze SF mówił?

24.01.2004
16:58
smile
[41]

draco666 [ Konsul ]

"A wiesz, tylko tak dziwnie się kończy, jakby jeszcze jakaś część miała być." lol & rotfl :)))

24.01.2004
19:13
smile
[42]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Mowa o numerze lutowym z zeszłego roku :)

Tekst pana Żaka jest faktycznie niezły - warto przeczytać ;)

24.01.2004
19:19
[43]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Shadowmage --> Niech Ci bedzie 4 (chociaz w Polsce 5). Jesli pisze, to dobrze...Gorzej jakby nie pisał...;)

24.01.2004
20:30
[44]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Byłem sprawdzic wyniki egzaminu z angielskiego i przy okazji zajrzałem do empiku. Nie mają jeszcze Kossakowskiej, a z nowości Córka owczarza w ilościach hurtowych rzucona na półki.

24.01.2004
20:39
smile
[45]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Cody

"Jesli pisze, to dobrze...Gorzej jakby nie pisał...;)" - jak na razie wiemy że pisze, że pisze :-)D
Można mu wierzyć lub nie... ;-)

24.01.2004
20:44
[46]

Forest_Gump [ Centurion ]

Tolkien i tak jest najlepszy.

24.01.2004
20:51
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Forest-->a moze jakieś głebsze uzasadnienie?...

draco-->mnie rozwalilo porównanie Froda do Chrystusa ;-))))

24.01.2004
22:43
[48]

draco666 [ Konsul ]

Shadowmage-----> dobry jest jeszcze ten kawalek "Jednym z najbardziej krwistych bohaterów "Dwóch wież" jest smętny rycerz Aragorn..." Smetny rycerz-lol-Tolkien sie w grobie przewraca :)))))


Forest_Gump--->przylaczam sie do apelu o glebsze uzasadnienie :>

24.01.2004
23:00
[49]

garrett [ realny nie realny ]

Simon R. Green "Hawk i Fisher" oki Greenowi powinni zabronić do końca życia zbliżac się do klawiatury czy czystej kartki papieru, albo najlepiej rozstrzelać, i jeszcze rozstrzelać wydawce, i Zysk który zapowiada kolejne 5 tomów, i redaktorów New York Timesa którzy uznali że "Hawk i Fisher" to bestseller i mnie bo wydałem 19 zł na ksiązke która ma ledwo 200 stron, napisana jest jak raport MG z sesji ale to tez zaleta fatalnego tłumaczenia, ale ja jestem najmniej winny bo wracałem po kilku piwach, wszedłem do Empiku i pomimo sygnałów "garret ta ksiązka ma szanse być do dupy" ją kupiłem. A skusiłem się bo "powieść " pana Greena to kryminał fantasy, akcja toczy się w zamkniętym domu gdzie popełniono morderstwo a winny jest wśród gości, niestety całość jest nic nie warta, bohaterowie są jak kukiełki 2D a fabuła to jest ciekawsza w książce telefonicznej. Przestrzegam, kazdy egzemplarz ksiązki palic od razu, nie otwierac..moge nawet zdradzic kto jest mordercą by nikogo nie kusiło :)))

24.01.2004
23:01
[50]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

el F --> I want to believe :) Ale nie narzekam na brak lektur poza szkolnych ;) Mam 5 Pratchettów do przeczytania, ale najpier odświeżę Władce:) I postanowiłam sobie, ze po maturze czytam od nowa Wiedźmina :))

24.01.2004
23:19
smile
[51]

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> mocny artykuł, poplakałem sie :)

25.01.2004
01:27
[52]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

X-cody->po raz kolejny Wladce i wiedzmina brrrr :) podziwiam ciebie ja np nie moge przeczytac danej ksiazki dwa razy :) gdy czytam to wiem co zaraz sie stanie :) tylko 'Siedem Pigułek Lucfera' udalo mi soie jest to iscie genilane dzielo :P

btw jakiej muzyki sluchaja 'mole ksiazkowe' :P

25.01.2004
01:30
smile
[53]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk

Zdrowo się uśmiałem - dzięki !

25.01.2004
08:44
smile
[54]

Szenk [ Master of Blaster ]

ZgReDeK ----> Niektóre książki są tak pięknie napisane, że ponowne "obcowanie" z nimi sprawia równie wielką rozkosz, jak za pierwszym razem, i nieważne jest, że wie się, co będzie dalej.
Zresztą, jak się wraca do takiej ksiażki po dłuższym czasie, pamięta się z reguły ogólny zarys fabuły - a różne szczególiki i smaczki odkrywa się na nowo ;))

A co do muzyki? Jeśli chodzi o mnie - nie mam jakichś ściśle określonych preferencji, oprócz jednej - musi mi się podobać (zresztą to samo kryterium dotyczy również książek). Nie znoszę tylko - i to bez wyjątków - disco polo i hip hopu :))
------------------------------
Cieszę się, że tak wielu podobał się ten artykuł ;D

25.01.2004
10:35
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zgredek-->ja WP też kolejny raz bym nie przeczytał, ale inne powieści mi się zdarza. Uzasadnienie przedstawił Szenk wiec sie nie będe powtarzał. Ale i tak daleko mi do rekordów dzieciństwa, kiedy to takich Łowców wilków i kontynuacje Curwooda przeczytałem 8 razy, Potop 6, a Skarb w srebrnym jeziorze Maya z 7. Ale to wszystko wina braku odpowiednich dla dzieci ksiazek w domu był ;-)) Teraz najlepsze pozycje czytam zwykle dwa razy, mniej wiecej miesiąc po pierwszym czytaniu by na spokojnie zanalizowac treść. Tylko do nielicznych pozycji wracam pokilkakroć (Martin :P).

Co do muzyki - podczas czytania słucham glównie klasyki i metalu - ale tego słabszego bez wiekszych rzeźni, bo miejscami rozpraszają. Czyli głównie gothic i symfoniczny black. I czasami relacji z jakiegos meczu przy właczonym telewizorze, jak pada bramka to zaczynam się gapic w ekran.

Garrett-->ja wczoraj też przez moment rozważałem kupno, ale posłuchałem podszeptów.

25.01.2004
11:44
smile
[56]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Słuchasz może Lacrimosę, Theriona, Nightwish albo Tristanię ? :)))

25.01.2004
11:59
[57]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Lecrimose mam tylko w mp3 wiec przy kompie słucham (ale tylko kawałki gdzie nie śpiewają/mówia po niemiecku :P) Theriona owszem, ale glównie starszego( Ho drakon ho megas, lepacca kliffoth) ale czasami też troche nowsze kawałki (deggial, vovin, secret of the runes). Nightwish ma dla mnie za czysty wokal i rozprasza podczas lektury, ale czasmi puszczam(głównie jak rodzina jest w poblizu, bo to jeden z niewielu zespołów które tolerują) a Tristanię wręcz uwielbiam, wczoraj właśnie leciała Beyond the Veil. Jakieś jeszcze pytania? ;-))

25.01.2004
12:13
[58]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> Eeeee... więcej pytań nie mam ;D

Do lektury - szczególnie fantasy - polecałbym jeszcze zespół Arcana (zwłaszcza płytkę "Cantar de Procella"). Choć to nie jest rock, ani gothic - to jednak wprowadza "czytacza" w odpowiednie, średniowieczne klimaty ;)

25.01.2004
12:24
[59]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->mnie w odpowiedni nastrój wprowadzają takze Aspera hiems symfonia Arcturusa i Wildhoney Tiamata. A Arcane wypróbuję.

25.01.2004
12:53
smile
[60]

garrett [ realny nie realny ]

Szenk --> tak off topico też słucham :)) Szczególnie z wymienionych Nightwish i Therion...Arcane mam jeszcze na kasecie, mp3 nie dorwałem....no i sporo podobnej muzyki, choc ostatnio przepadłem przy skandynawskich klimatach aka Otyga i ku memu zaskoczeniu OST z Moulin Rouge

Shdowmage --> mnie niestety intuicja zawiodła :)

25.01.2004
12:56
smile
[61]

garrett [ realny nie realny ]

ale bzdure napisałem a edycja nie działa ;) słucham często a nie off topicowo, tak mi się tylko napisało :)

26.01.2004
09:00
[62]

Szenk [ Master of Blaster ]

ISA wydało nową książkę Elizabeth Moon - Czyny Paksenarrion Księga Pierwsza: Córka Owczarza.
Nie pamiętam,żeby ktoś wcześniej o niej wspominał w tym wątku. Dobre to-to?

Opis z Merlina:
"To pierwsza książka heroic fantasy, jaką poznałam, tak całkowicie przepojona dziełem Tolkiena, a jednocześnie nowatorska, choć bezsprzecznie opierająca się na dokonaniach mistrza? Taka właśnie musiała być Czwarta Era. Rzecz godna uwagi. Zgodna z tradycją budowa świata, tło przemyślane do najmniejszego szczegółu przez kogoś, kto wie, o czym opowiada. Jej wiedza militarna jest imponująca, a opis życia w oddziale najemników przekonuje. Jestem pod wielkim wrażeniem? Po tak licznych niedowarzonych kopiach Tolkiena oraz ogólnej, średniowiecznej fantasy nie potrafię wyrazić, z jakim zachwytem przyjęłam coś tak wysokiej jakości. Książka objęta patronatem www.merlin.pl

26.01.2004
10:41
smile
[63]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Szenk ====> artytuł powala totalnie i nie wiem co jest lepsze, porównanie Froda do Chrystusa czy to, że entowie byli wyśmienitymi jeźdźcami ??? :-))

Shadowmage ====> rany "Łowców wilków" i inne książki Curwooda pryeczytałem kiedyś też parę ładnych razy !!! A czy kontynuacji nie napisał jakiś Polak ???

ZgReDeK====> co do muzy, to oprócz różnych odmian gothic'u (Sisters of Mercy, Therion, Tiamat, Lake of Tears itd.) lubię do czytania Oldfield'a, Vangelis'a, Tom'a Petty'iego i Pink Floyd. A poza czytaniem, to zawsze esencją dla mnie jest hard rock i heavy metal, chociaż generalnie słucham wszystkiego co mi się podoba ;-)

26.01.2004
10:59
[64]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->pierwsze zdanie u mnie całkowivie dyskredytuje ksiażke ;-))) Juz kiedyś o niej wspominałem, czytałem jej pierwszy rodział zamieszczony na stronie isy jakis rok temu. Nawet nie wydawało sie niezle, ale wybitne teeż nie. Podobno batalistyczne fantasy... A teraz szykuje sie wpora promocja cyklu, empiki tym zawalone, całostronnicowa reklama w NF i wciagu dwóch miesięcy kolejne dwa tomy.

Yans-->Moje dzieciństwo to Cooper, Curwood, London i May w hurtowych ilościach i po kilka razy kazda. Nic nie wiem o tym by jakis Polak napisał kontynuacjję, ale tak w zasadzie po łowcach przygód musiałoby to być pisane na siłę.

26.01.2004
11:25
smile
[65]

garrett [ realny nie realny ]

"To pierwsza książka heroic fantasy, jaką poznałam, tak całkowicie przepojona dziełem Tolkiena"

to ja dziękuje :))))

a dizeciństwo, nie zlicze ile razy czytałem Szklarskiego, Coopera czy coś tam o Nowej Fundlandi :)))

26.01.2004
11:28
smile
[66]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> właśnie nie, ta kontynuacja byłą świetna tylko muszę sprawdzić w domu czy napewno nie pomylili mi się "Łowcy wilków" z czymś podobnym :-) A książki pozostałych gostków, których wymieniłeś wciągałem jak gorące bułeczki z prędkością świetlną :-))

26.01.2004
11:31
[67]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->fakt, Szklarskiego zapomniałem. I pewnie jeszcze kilku autorów by sie znalazło.

A w kwestii tej wspaniałej reklamy Córki owczarza - kto jest autorem? Merlin czy moze wodarze isy to wypocili?

26.01.2004
11:39
[68]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Trudno powiedzieć. Na stronce Merlina nie ma podanego źródła, skąd pochodzi opis tej książki. Bardzo możliwe, że przepisali to, co będzie na IV stronie okładki.

A co do lektur z dzieciństwa... kurcze, jak dawno to było... i nie wszystko pamiętam :))
Pamiętam Dumasa, Verne'a, Szklarskiego... jakieś książki podróżniczo-przyrodnicze (coś o rzece Orinoko), nie pamiętam autora, ale cała seria tego była, Maya..., pana Samochodzika...
Aha, była jeszcze seria przygód jakiejś paczki nastolatków (ale za Chiny nie pamiętam ani autora, ani tytułów), akcja działa się przed wojna i w czasie wojny. Jedna książka traktowała nawet o pobycie w obozie koncentracyjnym kilku z głównych bohaterów...

26.01.2004
12:09
[69]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ale nam się na wspominki zebrało... Dumasa i Verne oczywiście też czytałem. A to o Orinoko to moze ksiazki Arkadego Fieldera? Moze was zdziwię, ale Pana Samochodzika ani jednego nie pzreczytałem.

26.01.2004
12:15
[70]

garrett [ realny nie realny ]

oficjalne samochodziki to przeczytałem chyba wszystkie, niedawno byłem w szoku jak się dowiedziałem ze Pilipiuk maszynowo fabrykuje kolejne

26.01.2004
12:21
[71]

Lechiander [ Wardancer ]

Witam!
To o Orinoko, to na pewno Fiedlera. Napisał kilka fajniutkich książek o Ameryce Płd.

26.01.2004
12:24
[72]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pilipiuk jak sam napisał jest grafomanem piszącym ksiażkę w dwa tygodnie, więc czymś musi sie zajmowa,c nie może tylko o Wędrowyczu pisac ;-))

Przeprowadziłęm dochodzenie, powyższy cytat jest autorstwa niejakiej Judith Tarr(skądś kojarzę, chyba jakies jej opowiadanie czytałem) i znajduje sie na osatniej stronie okładki. A dla chętnych z zapoznaniem się z pierwszymi rozdzialami ksiązki zamiesczam linka:

26.01.2004
12:28
[73]

Szenk [ Master of Blaster ]

Dzięki - jak mogłem zapomnieć, że to Fiedler. Pamiętałem tylko, że na F, i że jakieś dziwne to nazwisko :))

Shadowmage ---> Twoje odpowiedzi na temat "Córki owczarza" nie zniechęciły mnie do końca. Może kupię pierwszy tom na spróbowanie ;))

26.01.2004
12:36
[74]

garrett [ realny nie realny ]

przeczytałem fragment "Córki owczarza" , nie powiem aby był porywający, pomyślałem sobie o pierwszych stronach Czarnej Kompanii czy Georga Martina (wstyd sie przyznac ale kupiłem go w ciemno sugerując się grubością książki i tym że w progolu występował niejaki Gared ktory mi się skojarzył z moim nickiem) ..poczatek powininen zaciekawić, intrygować a nie "W niskim, kamiennym domu owczarza, wysoko na wzgórzach za Trzema Jodłami, nad kominkiem wiszą dwa miecze"...wiem marudze, gorsze ksiązki kupowałem i czytałem :)

26.01.2004
12:45
[75]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->ja wcale nie chcialem zneichęcać ;-))

Garrett-->ja z takiej samej przyczyny kupiłem Starcie królów. I jeszcze dlatego, że byl promocyjny upust 10%. Oczywiście nigdzie nie pisało, że to drugi tom wiec podczas lektury zostałem rzucony na głebokie wody.

26.01.2004
16:19
smile
[76]

Druss [ Ex-Moderator ]

Szenk--> Ta seria to chyba będą - Kaktusy z zielonej ulicy.Autora niestety nie pamiętam.

garrett--> Samochodzi to płodzi nie tylko Pilipiuk :D .Doszli chyba już do 50 tomu.

26.01.2004
16:21
[77]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Druss-->50 tom?? Conan jest zagrożony ;-))

26.01.2004
16:44
smile
[78]

Szenk [ Master of Blaster ]

Druss ----> Bardzo możliwe. Coś jakby ten tytuł brzmiał znajomo :)
Ta seria tak mi się wtedy podobała, że ja - pozbawiony zdolności plastycznych - zacząłem rysować na podstawie tych książek komiks :)
Szkoda, że nie pamiętam autora - może gdzieś coś wyszperam w internecie.

26.01.2004
17:15
[79]

Zyga [ Urpianin ]

Yans, Shadowmage --> Kontynuacja Łowców to było "Łowcy przygód", 3-cia część trylogii.
A napisał ją Pan Jerzy Marlicz - tłumacz praktycznie wszystkich powieści J.O. Curwooda. Curwoodowi się zmarło po 2 częściach i J. Marlicz świetnie podrobił jego styl. Zorientowałem się grubo po przeczytaniu :)
BTW. A co do "Orinoko" Arkadego Fiedlera to była to druga część "Wyspy Robinsona".

26.01.2004
17:22
[80]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zyga-->Łowcy przygód nie byli Curwooda? Nigdy bym nie przypuszczał. Miałem całosć w jednym tomie i nigdzie nie pisało, ze ostatnie jest Polaka.

26.01.2004
17:29
[81]

Zyga [ Urpianin ]

Shadow --> Z całą pewnością. Ja miałem 3 tomy oddzielne. I sprawdziłem dopiero po tym jak się dowiedziałem.
Ale do dziś nie wiem czy Jerzy Marlicz to autentyczny facet czy czyjś pseudonim.
Z takim talentem powinien pisać samodzielnie, tymczasem nic nigdy jego nie spotkałem.
Natomiast jeśli masz jakiekolwiek książki Curwooda (ja już niestety nie mam żadnej) to sprawdź kto tlumaczył.
Nie wiem czy choć jedną tłumaczył ktokolwiek inny :)
Widać gość kochał Curwooda jak ja kiedyś :))))

26.01.2004
18:43
[82]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zyga-->wszystkie ksiażki Curwooda mam poza domem - albo u babci albo na działce...

Zielony jeździec Kristen Britain. Martwić się zacząłem , gdy zobaczyłem komu między innymi dziękuje autorka (Flewelling, Goodkind). Dało mi to mniej więcej pojęcie jaki styl autorka będzie preferować, niestety daleki od moich gustów. Przewidywania się sprawdziły, powieść okazała się magiczno-heroicznym czytadłem. W dodatku mało oryginalnym - bohaterka ucieka ze szkoły, spotyka umierającego zielonego jeźdźca (królewskiego posłańca) i obiecuje dostarczyć niezwykle ważną wiadomość. Ma masę przygód, dostaje się w wir magii i intryg politycznych. Oczywiście, gdyby nie ona, to by się świat zawalił, mroczne siły opanowały kraj itp. itd. Plusem jest przynajmniej to, ze autorka umie nieźle pisać, może nie wybitnie, ale nie kaleczy języka. Jakby jej ktoś fabułę wymyślał to może nawet by z niej coś było.

26.01.2004
20:48
smile
[83]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Szenk, Druss

Trylogia Wiktora Zawady

Kaktusy z Zielonej ulicy
Leśna szkoła strzelca Kaktusa
Wielka wojna z Czarną Flagą

O ile pamiętam akcja działa się w Zamościu i okolicznych wsiach. Czytałem to jako dziciak kilka razy :-)

27.01.2004
09:33
smile
[84]

Szenk [ Master of Blaster ]

el f ----> Ooooo, to chyba to!!!
Aż mi się łezka w oku zakręciła :)))
Dzięki :)

27.01.2004
17:11
[85]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Conan barbarzyńca Roberta E. Howarda. W zasadzie ciężko powiedzieć czy to wydanie pokrywa się z innymi o tym tytule, gdyż w ręce wpadło mi jakieś szemrane wydanie. Składają się na nie trzy opowiadania. Pierwsze dwa – „Demon z żelaza” i „Czarny kolos” nie oferują nic oryginalnego. Budzi się pradawne zło, a Conan trochę przypadkowo musi się z nim zmierzyć by na końcu wylądować w ramionach pięknej niewiasty. Trzecie opowiadanie, „Czerwone ćwieki” to już coś ciekawszego. Także jest sporo walki, ale nie jest już tak naiwne i może się podobać. Jedno z lepszych kawałków o słynnym bohaterze jakie czytałem. Zwróciłem uwagę na jeszcze jedną rzecz, choć może to być zasługa tłumacza. Mianowicie nie czuć, że zostało to napisane taki szmat temu, jak to ma miejsce w wielu przypadkach, także stosunkowo nowszych pisarzy. Gdybym ni wiedział, to zakładałbym, że zostały napisane całkiem niedawno.

A Kossakowskiej nadal w empikach nie ma, a do innych księgarni nie mam czasu zajrzeć. A oprócz tego w Sosnowcu 25 lutego będzie spotkanie z Romualdem Pawlakiem, a 3 lutego na czacie z Grzędowiczem.

27.01.2004
17:39
[86]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Ja na wizytę po księgarniach szykuję się najwcześniej w sobotę, a najpóźniej w przyszłym tygodniu; jak tylko moje konto bankowe zostanie zasilone ;)
Zorientuje się wtedy - co i jak. Na pewno kupię sobie parę komiksów: wyszła np. ostatnia część Drapieżców. Zastanawiam się też nad Trzecim Testamentem (też już chyba wyszły wszystkie części).

Trzeba się czymś ratować, bo nowych książek ostatnio jak na lekarstwo ;)

27.01.2004
20:08
[87]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->z racji tego ze dzis zaliczyłem ostatni egzamin, to planuję na kilka dni w góry wyskoczyć i na podróż przydałoby sie parę lektur. Problem w tym, że nic nie ma nowego i jesli Kossakowskiej szybko nie uświadczę to będę musaił wykańczać ostatki z półek (choć na nich też jest kilka niezłych pozycji, choćby Widmo alchemika).

28.01.2004
08:43
[88]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Żebym ja miał taki problem :))
Moja lista nieprzeczytanych lektur jest bardzo złośliwa i ciągle się wydłuża.

A mnie - jak na złość - zachciało się teraz (po Martinie) przeczytać od nowa cykl Goodkinda + trzy ostatnie tomy, których jeszcze nie czytałem. Może w dwa-trzy miesiące się wyrobię ;))

28.01.2004
08:49
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Brak mi slów... Czytać Goodkinda po Martinie?? To jak przesiąśc się z ferari do trabanta... i to zepsutego. Podziwiam, bo ja do Goodkinda sie nie zbliżam.

28.01.2004
08:56
[90]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ----> No nie wiem, mnie się Goodkind w sumie podoba. Dużo gorsze rzeczy czytałem :))

28.01.2004
09:38
smile
[91]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> może spróbuj coś Jeffery'a Deaver'a jeśli nie czytałeś - może to nie SF (a thrillery policyjne) ale czyta się bardzo dobrze, a i pogłówkować trochę można ;-) Polecam zacząć od Kolekcjonera Kości lub Błękitnej Pustki.

28.01.2004
17:15
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->kolekcjonera kości czytałem, choć jakis czas temu. Bardzo ciekawa książka.

Szenk-->ja też, ale to przecież nie oznacza ze mam się celowo umartwiać ;-))

Weszcie nabylem Kosskaowską, oczywiscie w empikach ani traffic clubie nie bylo, ale dorwałem w księgarni u fabera. Tylko skończę Hamiltona i zabieram sie do czytania. I jeszcze małe pytanko, które zamieściłem także w watku Magdy:

Dzis rzuciła m sie w oczy książka Petera Berlinga Dzieci Graala wydana przez Książnicę. Zaintersowało mnie to, ale chciałbym sie dowiedzieć trochę więcej - np. na ile to jest powieść historyczna a na ile wydumane historyjki autora.

28.01.2004
19:17
[93]

Monther [ Generaďż˝ ]

Shadowmage ---> no więc ponawiam pytanie z wątku o LOTR. Co jest wg Ciebie takiego niefajnego i beznadziejnego w Goodkindzie? Facet pisze bardzo sprawnie, akcja się toczy, fabuła jest całkiem całkiem... Postaci typu Mord-Sith i w ogóle cały ten wątek w I tomie mnie osobiście wymiótł... Momentami jest nieco infantylnie, to fakt, ale ogólnie trzeba przyznać, że seria jest całkiem niezła. Przede wszystkim czyta się to tak, że pierwsze 3 tomy łyknąłem w ciągu niecałych dwóch tygodni i to robiąc w międzyczasie pracę magisterską :-))) O czymś to świadczy w sumie...

28.01.2004
19:19
[94]

Monther [ Generaďż˝ ]

Aha, jeszcze jedno. Moim zdaniem - tylko mnie nie zjedzcie od razu - cylk Goodkinda to taki książkowy Thorgal. Czytając to, cały czas miałem takie wrażenie.

28.01.2004
19:29
[95]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mother-->po pierwsze goodkind nie jest wybitnym pisarzem. Mom zdaniem ma przeciętny warsztat i pisarsko znjaduje sie ponizej średniej, nawet tej pisarzy fanasy(a ona nie ejst za wysoka). Po drugie każda ksiazka jest zbudowana według tego schematu(tu muszę zawierzyc opinii kolego, bo sam tylko poczatek zmęczyłem). Wykreowany swiat (bardzo cukierkowy i bajkowy) moze sie podobać lub nie, ja należę do tej drugiej katrgorii. O wtórności fabularnej juz pisałem, nie ma w niej prawie nic oryginalnego. Choćby wspomniany wątek Mord-Sith troche inaczej yl zaprezentowany u Jordana. A Throgal jest o niebo lepszy (ale miałem nie zjeżdzać wiec sie powstrzymuję).

28.01.2004
19:36
smile
[96]

Monther [ Generaďż˝ ]

Shadowmage ---> po pierwsze, jestem MONTHER (fonetycznie Monter) a nie Mother, jak cały czas piszesz ;-)

Wiesz, ja na początku czytając Goodkinda też miałem wrażenie cukierkowości i bajkowości. Pierwsze 150 stron I tomu było dla mnie katorgą. Ale szybko przebrnąłem, bo mnie kumpel - fan Goodkinda - poganiał, żeby móc ze mną pogadać na temat ;-))) Dopiero później zaskoczyłem i baaardzo mnie wciągnęło. Ale mniejsza o to, być może masz rację. Nie mam tak szerokiej wiedzy na temat fantasy, żeby się z Tobą nie zgodzić.

Czy zatem mógłbyś mi polecić coś "Thorgalowego"? Dla dorosłych ;-)
No i po drugie, gdzie dokładnie pojawiają się Mord-Sith? Chciałbym sobie poczytać w takim razie i zobaczyć z czego zaczerpnął Goodkind.

28.01.2004
19:45
smile
[97]

Alver [ Generaďż˝ ]

Shadow - nie dostałem żadnego maila... wysłałeś na jzb? W każdym razie posprawdzam raporty z alta, może coś się zblokowało (znowu :/) ...

To jest odpowiedź na pytanie z innego wątku ale nie widziałem powodu aby tam odpisywać ;))

28.01.2004
19:49
[98]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Monther-->ups, sorki. Już sie nie powtórzy(do następnego razu:P). A co polecę? Wystarczy spojrzeć na wstępniaka do wątku, tam znajduja sięchyba najlepsze pozycje z fantasttyki. Choć Thorgalowych może nie za bardzo ;-)) Poczytaj Martina albo Eriksona.
Podobne kobitki do Mord-Sith pojawiaja się u Jordana w Kole czasu, nazwa mi z głowy aktualnie wyleciała(a sprawdzić nie mogę, bo ksiazki nie mam). Wiele sie nie róznia oprócz tego, że za cel wybieraja sobie kobiety władające mocą. Pojawiają sie gdzies tak w środkowych tomach (Alver jest na świeżo to moze powie).

28.01.2004
19:52
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Alver-->odpowiadałem, wiec chyba na jzb. Nawet dwa wyslałem ;-)) pewnei znowu coś serwer wp szwankuje, dojdą pewniez opóxnieniem. W każdym badź razie podobno te ksiazki wydało wydawnictwo CIA-Svaro.

28.01.2004
19:54
smile
[100]

Alver [ Generaďż˝ ]

Shadow - Mord-Sith? Muszę niestety wykazać się ignorancją bo nie wiem co to oznacza :) Jeśli zaś chodzi o : "kobietay biorące na cel kobiety władające mocą" :) to kojarzy mi się z Sul'dam (bądź podobnie). O to chodzi? :)

Mam w logu jakieś nieokreślone operacje z nieokreślonego źródła z zewnatrz... może to Twoje przesyłki Shadow? :/ W każdym razie może w końcu dojdzie ...

28.01.2004
19:58
[101]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Alver-->o właśnie o to mniej więcej chodziło. Scena kiedy to główny bohater dostaje sie w ich czułe łapki jest niemal żywcem wzięta ze szkoleniem jakie przechodziły bohaterki koła czasu.
Tak w zasadzie to nic ważnego w tych @ nie ma więc nie ma co się spieszyć.

28.01.2004
20:00
[102]

Monther [ Generaďż˝ ]

Shadowmage ---> mówiąc "Thorgalowe" miałem na myśli fantasy, które nie jest "przebajerzone" :-) Nie wiem jak to lepiej powiedzieć... hmm... no po prostu, żeby nie zbliżało się do UFO, a raczej do Wikingów. Nadal nie wiem, czy wiadomo o co mi chodzi ;-)

A co do tych Mord-Sith, to Jordan "Koło Czasu". Ok. To jest nazwa serii, czy tomu?

28.01.2004
20:02
[103]

Alver [ Generaďż˝ ]

Monther - "Koło Czasu" to seria. Olbrzymia seria i chyba niekończąca się opowieść ;)) Nie przebajerzone? W takim razie unikaj Eriksona i łap się za Martina.

Shadow - Ok. Będę cierpliwy ;)

28.01.2004
20:05
[104]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Przenosimy dyskusję do nowego wątku:

28.01.2004
20:10
smile
[105]

Szenk [ Master of Blaster ]

Możecie sobie wypisywać co chcecie o Goodkindzie (to do Shadowmage'a głównie) - a mnie się on podoba i już. I nie pytajcie - dlaczego :))
Tak samo jak nie wiem, dlaczego mi np. smakuje grochówka, a nie smakuje zupa owocowa - choćbym nie wiem, jakie peany na cześć tej ostatniej bym nie przeczytał, i tak jej nie trawię :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.