GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Polscy zlodzieje samochodow :)

17.01.2004
19:54
smile
[1]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Polscy zlodzieje samochodow :)

Okolo dwu godzin temu podjechalem na jedna z wiekszych stacji paliw w moim miescie. Ojciec nalewal paliwa a ja wyszedlem na chwile z auta zaczerpnac swiezego powietrza. W miedzyczasie ze stacji wyszlo dwu typow. Byli dosc dobrze ubrani i dobrze zbudowani. Wsiadali do zaparkowanego pod stacja BMW. Nagle w naszym samochodzie ni stad ni zowad wlaczyl sie alarm - bez zadnej przyczyny. Oboje z ojcem sie zdziwilismy a jeden z ww gosci wsiadajac do BMW mowi do mnie ze tak sie dzieje przy jego aucie i ze to "profilaktyka". Nie bardzo wiedzialem o co chodzi. Okazalo sie, ze w swoim aucie mieli urzadzenie do namierzania sygnalu, ktory wysylaja piloty do alarmow, dzieki czemu zapamietuja sobie czestotliwosc takiego sygnalu i moga pozniej bez problemu otworzyc auto, ktore namierzyli. Niestety koles sie mocno rozczarowal, poniewaz nasz alarm ma funkcje, ktora kiedy wykryje takie urzadzenie po prostu reaguje alarmem i dopoki cwaniacha nie wylaczy tego urzedzenia dopoty alarm bedzie wyl. Jakiez bylo ich zdziwienie:) Podsumowujac, nie mialem pojecia ze takowe urzadzenia wystepuja i ze chujki sa na tyle bezczelnie ze robia to praktycznie "na oczach" potencjalnych ofiar!!!

17.01.2004
19:58
smile
[2]

spuh [ Pretorianin ]

Niezłe i to, że nawet Polscy złodzieje posiadają takie coś, Jakie masz auto?

17.01.2004
19:59
smile
[3]

K@mil [ Wirnik ]

A wiesz ze kiedys w USA sprzedawano zegarek co mogl sie uczyc jakiejs czestotliwosci i mogl otwierac samochody ? :) To byly dopiero jaja :-D Zegarek kosztowal kolo 300 - 400 dolarow.

17.01.2004
20:01
[4]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Jak się nazywa alarm z funkcją wykrywania tych urządzeń?

17.01.2004
20:03
smile
[5]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Skoda Felicia ale auto nie ma tu znaczenia. To jest kwestia alarmu, ktory zostal zalozony przy zakupie samochodu. Normalnie koszt takiego alarmu to ok. 2000 PLN.

17.01.2004
20:05
[6]

Zacker [ Stanley ]

A to chamy !!!!

17.01.2004
20:10
[7]

Coy2K [ Veteran ]

tia ale przynajmniej robia to profesjonalnie :-) okreslenie "zlodziej samochodow" nabiera tu nowego znaczenia ;-)

17.01.2004
20:15
smile
[8]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Pewnego dnia w Wawie jakas grupka zlodziei chciala ukrasc jakiegos Mercedesa jednak nie mieli pomyslu jak tego dokonac. Wiec 3 zlodziei ubralo sie w garnitury a pani, ktora byla z nimi ubrala ... suknie slubna.. Otworzyli auto, zaczal wyc alarm. Jechali przez miasto (za nimi kilka podstawionych aut) z wlaczonym alarmem a wszyscy mysleli ze to WESELE i im machali i sie usmiechali:)

17.01.2004
20:17
smile
[9]

AK [ Senator ]

Coy2K - jestem pewien że jak ci kiedyś dziabną samochód, docenisz ich kunszt, oraz to że nie rozwalili ci po prostu drzwi zwykłym kawałem żelastwa. Jakoś po dwóch włamach do domu nie potrafię docenić "profesjonalności" tych "panów".

17.01.2004
20:17
[10]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

A skąd masz pewność że to właśnie o to chodziło?? Rozumiem że panowie się przecież nie przyznali?

17.01.2004
20:18
smile
[11]

Coy2K [ Veteran ]

widze AK ze nie masz za grosz poczucia humoru. Idz sie przewietrzyc

17.01.2004
20:23
[12]

Plantator [ spamer ]

Bucha --> coś ściemniasz, przecież jak sie alarm włączy to zostaje odcięty dopływ paliwa i prądu tak że samochód nie ruszy
no chyba że to był jakiś tandetny alarm, ale wątpie żeby w mercach takie montowali

17.01.2004
20:24
smile
[13]

BukE [ Majster ]

re Coy2K :
Za pół grosza..

A co do złodzieji samochodów, to przeciez w zeszłym roku na "małyszu" bodajze Niemcom skubneli kilka samochodów dostawczych ;-)
Siara na cały świat ;-)

17.01.2004
20:26
smile
[14]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Już spory kawałek czasu temu - gdy były pierwsze alarmy "na pilota" (okropnie prymitywne), wystarczyło, że w odległości ok 10m od samochodu znajdował się ktoś z programowalnym pilotem do TV. Włączał "odczyt" podczerwieni (były takie - programowało się m.in. przy pomocy tabeli z kodami paskowymi, albo odczytywało ustawienia z magnetowidu). Czekało się, aż gostek "pipnie" alarmem, a potem zapisywało się w pamięci pilota. Potem wystarczyło tylko w nocy przyleźć i przy pomocy tegoż pilota wysłać zapisany wcześniej sygnał ... et voila :-)

17.01.2004
20:28
smile
[15]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Plantator ---> a co to ma do tego?

17.01.2004
20:29
[16]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

--------->NecroCannibal------>Hellmaker
W porozumieniu z moim ojcem i po ich gadce do tego doszlismy!
--------->Plantator
Nie wiem dokladnie jaki to byl Mercedes natomiast nie kazdy alarm odcina doplyw paliwa byc moze nie bylo to auto jakies wiekszej klasy!

17.01.2004
20:30
smile
[17]

BukE [ Majster ]

re Hellmaker :
Z pilotami kojarzy mnie się tylko akcja w szkole, gdy kumpel miał zegarek Casio z pilotem telewizyjnym. Siedzielismy na sali TV i ogladalismy film i kumpel wyłączył wideo. Ale było smiechu. ;-)
W sumie teraz to nic nowego ale wtedy to było cos..

17.01.2004
20:41
[18]

Plantator [ spamer ]

NecroCannibal --> to że auto z włączonym alarmem samo nie pojedzie

17.01.2004
20:52
smile
[19]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

-----------> Plantator
No tak potrzebny jest jeszcze kierowca i paliwo:)

17.01.2004
20:52
[20]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Nadal nie rozumiem twojego rozumowania, co z tego że nie pojedzie, a pojechało??

17.01.2004
20:56
smile
[21]

Bucha [ Hashish Air Kahn ]

Oczywiscie ze istnieja alarmy, ktore odcinaja doplyw paliwa. Ale sa rowniez zwykle, tanie alarmy ktore po prostu wyja i maja tylko odstraszyc potencjalnego zlodzieja!

17.01.2004
20:58
smile
[22]

NecroCannibal [ a.k.a. Kubuś Puchatek ]

Sorry, nie czytałem całego wątku i nie zauważyłem drugiego opowiadania.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.