GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Apel o rozsądek

14.01.2004
16:57
smile
[1]

Astrea [ Genius Loci ]

Apel o rozsądek

Witam,

Wstrząsnął mna do głębi wypadek jaki widziałam dziś w Wawce na KEN, a raczej jego skutek - nieprzytomny, młody chłopiec leżący na pasach i reanimujący go lekarz...

Chwię wcześniej w paskudny sposob zajechał mi droge kierowca mercedesa spychając nieco na krawężnik, bezczelnie trąbiąc przy tym. Oczywiście przejechał obok nieszczęśnika leżącego na ulicy... Potem zwolnił, jechalismy równolegle prawie, zrównał sie ze mną. Spojrzał w moja stronę, skinął głową wystawiając do góry dłon w geście przeprosin. Widok akcji ratunkowej na chwile przywrócił mu rozsądek...

Mam nadzieje, że Wy - młodzi kierowcy - macie go w głowach na stałe, zwłaszcza teraz, gdy warunki na drogach są takie, jakie są, czyli złe. Uważajcie proszę na siebie i innych.

Pzdr.

14.01.2004
16:59
[2]

wysiu [ ]

Chyba nie tylko do mlodych kierowcow sie to odnosi..?:)


PS. Dawno Cie nie bylo..

14.01.2004
17:01
smile
[3]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Najgorsze jest w tym wszystkim to że na drodze krzywde możemy zrobić nie tylko sobie, niestety cześć ludzi zdaje się o tym nie pamiętać...

14.01.2004
17:01
[4]

Astrea [ Genius Loci ]

Zastanawialam sie gdzie tego posta umiescic, bo az mnie nosi do tej pory, Wysiu. Wybór oczywiście padł na GOLa. Jedyniesłuszny wybor. Sporo tu pewnie młodych i zapalonych kierowców. Ech... :-/

14.01.2004
17:39
[5]

Atreus [ Senator ]

Na nic się nie zdają te ostrzeżenia. I tak "młody, napalony" kierowca prędzej czy później komuś krzywdę zrobi. Ludzie najczęściej uczą się na własnych błędach, nie cudzych...

14.01.2004
17:42
[6]

ronn [ moralizator ]

Tak samo mlody jak i stary.

Przeciez mozna tez powiedziec : "Stary kierowca, mysli, ze wszystko umie" albo "mlody, napalony". Wniosek, z tego taki, ze wypadki powoduja wszyscy niezaleznie od czegokolwiek i nie ma co uogolniac tylko do mlodych kierowcow, do ktorych i ja sie zaliczam :)

14.01.2004
17:42
smile
[7]

tygrysek [ behemot ]

Astrea --> nie spodziewałem sie usłyszeć takie słowa z Twoich ust. Przecież Ty jesteś największym piratem jakiego znam!!

14.01.2004
17:48
[8]

Astrea [ Genius Loci ]

Cichaj Tiger :P
Jak zyje wypadku zadnego nie mialam z mojej winy. I miec nie zamierzam.

14.01.2004
17:49
smile
[9]

zarith [ ]

astrea --> nikt nie zamierza :)

14.01.2004
17:50
[10]

tygrysek [ behemot ]

do dziś mi się śni LOT kilkumetrowy pod Łodzią :)


a tak na serio, to zazbytniej kultury jazdy w stolicy nie ma, czysta i niczym nie skrępowana wolna amerykanka
zresztą w innych miastach też nie jest inaczej

14.01.2004
17:52
[11]

Astrea [ Genius Loci ]

Wiem... :-////

Wiem tez jak duzo od szczescia zalezy.
Ale mowie Wam.. naprawde... widok z I postu robi wrazenie - tak cholernie przemawia do wyobraźni jak nic innego :-///

14.01.2004
17:53
smile
[12]

..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]

Ach takie to już życie...

14.01.2004
17:54
[13]

..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]

Ach takie to już życie...

14.01.2004
17:55
[14]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

no ja juz tej zimy sie przekonalem o sliskosci drog...w rezultacie samochodzik siostry jest od poczatku grudnia w warsztacie...na szczescie ladowalem na betonowym murku i nikomu nic sie nie stalo.

14.01.2004
17:55
[15]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Owszem w Wawie jest tragedia (2 dni temu w odstępie 1 minuty) musiałem uciekać przed rozpierduchą, licząc na cud, przed kretynami, którzy wyjechali z podporządkowanej ulicy nie oglądając się wogóle na boki !!! Jednak jak do tej pory najgorsze zdanie mam o kierowcach z Trójmiasta - totalna porażka (bez obrazy dla easy rider'ów :-) !!!

14.01.2004
17:58
[16]

wysiu [ ]

Z moich obserwacji wynika, ze wiecej niebezpiecznych sytuacji prowokuja (przez wymuszanie pierwszenstwa, 'wcinanie sie', itp) wlasnie kierowcy 'starsi i doswiadczeni', ktorym wydaje sie, ze z racji tego doswiadczenia nic im nie grozi.. Mlodzi w wiekszosci na sliskiej drodze czuja sie po prostu niepewnie, i jezdza wolniej i ostrozniej. Za to czesto jak widze co wyprawiaja na drodze np taksowkarze, to dostaje gesiej skorki.. Tacy 'krolowie szos'..

14.01.2004
18:04
[17]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Astrea --> Miło cię widzieć na forum, aż się łezka w oku zakręciła, szkoda że z tak smutnym choć prawdziwym problemem.

14.01.2004
18:06
smile
[18]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

A ja od ponad roku staram się być uprzejmy na drodze - wpuszczam w korku na swój pas, wpuszczam autobusy itd...
Ale z drugiej strony nie toleruje idiotów, np. takich którzy wjeżdżają na skrzyżowania nawet jak widzą, że nie zdążą z nich zjechać i przez takich ciulów potem są korki - wtedy mój klakson nie zna litości :P

Aha - to naprawdę miłe uczucie jak ludzie dziękują awaryjnymi na zdrobne uprzejmości - polecam wszystkim :)

14.01.2004
18:10
[19]

Astrea [ Genius Loci ]

Czytam Soul, nie pisze, ale czytam :) I nadal uwazam ze GOLasy to moje siostry i bracia w wierze. Dlatego watek umiesciłam tu a nie gdzies indziej.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.