Brisk. [ Chomik ]
Karczma "Pod Glodnym Trollem" Czesc 112.
Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedział zawsze elf Blood_x - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położyli na łopatki, aczkolwiek jej w Karczmie nigdy nie widziano. Czasami jedynie można wyczuć w powietrzu jego obecność jego ducha.Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywa w Karczmie, mężny człowiek Sir Klesk, który zawsze tutaj szykuje się do kolejnych bitw wraz ze swymi najemnikami. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż akurat coś pichci. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego Trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w Karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym kącie Karczmy siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze Karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest on też człowiekiem ubóstwiającym poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Wszystkim przynosił jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współzałożycieli Karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony Karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale oprócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź więc może na chwilę do jego stolika - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochronie pracuje również bard i właściciel Karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w zaczęła przesiadywać tu przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania gospodarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w Karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to od czasu do czasu w obliczu zagrożenia chętnie pomaga. Do Karczmy wkraczał też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w Karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wszędobylskim wojownikiem i mimo swojego wieku i tego że się często potyka wpadając najczęściej na niczego niespodziewające sie niewiasty, dalej potrafi laską odganiać napastników, oraz Craven, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w Karczmie powinno się dużo dziać i tak też jest. W ostatnich dniach Karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, Gambit, BiZkiT77 i madrico. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która z wiadomego tylko jej powodu upodobała sobie naszą Karczme. Ostatnimi czasy po wszystkich imprezach sprząta nam Cradif, który zatrudnił się jako nowy sprzątacz, a od rana zwykle pije z Danley'em piwo schłodzone prosto z beczki, która w lodówce cierpliwie na nich czeka i nie ważne skąd się tam wzięła (chodzi mi o beczkę, nie lodówkę :D). Za Karczmą Hellcat prawie codziennie wieczorem parkuje swojego smoka, który nieposłusznie czeka, aż go ktoś zje, jednak nie może się doczekać ostatnio, gdyż prawie nikomu po trunku nie chce się wychodzić z Karczmy. Z Blendon'em wieczorami, a niekiedy nawet w ciągu dnia prowadzi się niezapomniane rozmowy - przy piwie oczywiście:D. Kto pije "od czasu do czasu... od przytomności do nieprzytomności i tak w kółko"?:D No cóż, odpowiedź jest jedna: krogulczas inaczej zwany Aschkerot'em, który oprócz picia lubi także napadać na karawany, oczywiście te nocne:D. Po takim napadzie jest zawsze najbogatszym człowiekiem w Karczmie, przez co ma dodatkowe obowiązki - stawianie piwa:D. Ku uciesze dotychczasowych mieszkańców Karczmy, pokój zaczęła wynajmować FemmeFatale. Ta Przedstawicielka Płci Pięknej wywołała tak duże zamieszanie i zaciekawienie swoim wprowadzeniem się, że Zarząd musiał specjalnie dostosować jej pokój oraz zabezpieczyć przed działaniem magii, aby reszta Bandy nie narzucała się jej. W myśl zasady, że skarby trzeba chronić wszystkimi dostępnymi środkami, pokój ten też jest dodatkowo potajemnie chroniony przez Trolla SULIK'a, BriskShoter'a i oczywiście Word'a, jedynego członka Bandy, który może wchodzić do tego pokoju :D W slady FemmeFatal poszła także Mroofka, która w najlepsze zadomowiła sie w Karczmie i dotrzymuje kroku w piciu reszcie Bandy. Swoją żywiołowością potrafi przekonac do siebie każdego, dzięki czemu także dostaje to co chce:) Na szczęście Mroofka nie zdobedzie tak łatwo wpływu na Zarząd Karczmy, ponieważ jest on tfardki a nie mientki i odporny nawet na uroki PPP :D Do Bandy dołaczyli także TrzyKawki i Hadriel. Ten ostatni to Archanioł (upadły nie upadły tego nie wiadomo, ale na pewno jeden z najwiekszych w Karczmie awanturników i łowców przygód:D, który aż strach pomyśleć dlaczego osiadł akurat w takim miejscu jak nasza Karczma. Jedno jest pewne, póki co jest mu tu dobrze, ponieważ Góra zawsze stawia piwo. W pobliżu Karczmy trzeba uważać na smoka który parkuje w okolicy a należy do Hellcat'a. Godnym zauważenia jest, że Hellcat bardzo lubi pokazywać swoje cudo innym tak więc chętnych zapraszamy do stajni lub za Karczme :D (Karczma nie ponosi odpowiedzialności za straty moralne po tym spotkaniu ;D Coraz częściej w Karczmie widywany jest także Banita, któremu baaardzo przypadło do gustu to miejsce. Niektóre żródła donoszą jednak, że prawdziwym celem wizyt Banity jest pilnowanie SULIK'a i BriskShoter, którzy ostatnio darzą wiekszym zainteresowaniem niejakiego Allana :D Ale bądżmy szczerzy, Pierwsza Dama Bezsenności Justa sie dowiedziała tak wiec z pieknej męskiej przyjażni nici :D (choć nigdy nic nie wiadomo :D A pozostaje miec nadzieje, że Ci wspaniali przedstawiciele płci meskiej wyjda zopresji cało :D Nie byłbym sobą, gdybym nie wspomniał o kolejnej PPP, która ostatnio umila swoją obecnością oraz uśmiechem nudne życie Karczmiarzy a mianowicie o ZeTcE:D, która w nagrode za sprzątanie (do którego nikt jej nie zmuszał) dostała specjalny strój, jak najbadziej pasujący do jej pięknych oczu :D W Karczmie znalazł swoje miejsce także niejaki Torn. Powiadają, że nie ma ani takiej rzeczy ani takiego miejsca, którego ów wędrowiec w ostrzępionym, zakurzonym, czarnym płaszczu by nie widział. Niedawno pojawił się Krondar, osobnik z zapędami na Członka Zarządu Karczmy (i nie tylko :D Być może by mu sie to udało, gdyby nie jego działania na boku (jak choćby niezgodna z prawem karczmianym przebudowa pokoju). W ostatecznym rozrachunku zostało mu to zapomniane, bo w końcu to dzięki jego inicjatywie w Karczmie została (przynajmniej na razie) na dłużej kolejna PPP, Elfka Czamber. Oboje zamieszkali w tym nieszczęsnym przebudowanym pokoju, który na szczęście tak jak i inne pokoje jest dżwiękoszczelny :D Do Elity Koneserów Złotego Trunku ostatnio próbuje dołączyć nowy mieszkaniec Solymr, który jednak musi jeszcze dużo ćwiczyć żeby dorównać Orrinowi. Ostatnio Krondar ma nowego pupilka zwanego pieszczotliwie ze wzgledu na jego posture Maziem. I tak nasz Mazio cieszy sie beztroskim życiem, kąpielami w balii pełnej piwa i pląsami po całej Karczmie ku radości Karczmiarzy. W Karczmie od jakiegoś czasu pojawia się Elfka Eilane, która wnosi młodzieńcza świeżość w mury tego przybytku.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
W naszej Karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.
Menu:
Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Smażona ryba - 35sz
Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz
Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca
Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Grzanie:10sz
Beczka piwa 20l. - 20sz
Beczka piwa 50l. - 75sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Magiczne piwo Dwalina - 40sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Herbata zielona - 10sz
Niezientyfikowany wyżeracz żołądków Xellossa - 28sz
Napoje abstynenckie:
Gorąca czekolada: 10sz
Mleko - 3sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera
Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Banany - 25sz (za kiść)
Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
Usługi:
Najem pokoi 10sz per night. Wolne pokoje:BRAK
Zamówione numery pokoi (Uklad wygląda tak: jak wchodzimy na pietro to po lewej pokoje: 1-8 a po prawej kolejno pokoje: 9-16):
0. Sulik
1. Dubroles
2. Krondar/Czamber
3. TrzyKawki
4.Rezerwacja: BriskShoter (hehe)
5.Solymr
6. Cradif
7. Xelloss
8. Sir Klesk
9. Danley
10. Gris
11. Hadriel
12. FemmeFatale
13. Orrin
14. Hacker X
15. Hellcat
16. BriskShoter
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień
Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.
Zasady: Nie wolno:
1. Niszczyć umeblowania w pokojach (w głównej izbie no wiadomo jak to w izbie po piciu czyli wolno ale bez przesady:D Jakby doszło do zniszczenia/uszkodzenia w pokoju to trudno jakoś to przebolejemy :D
2. Niszczyc ścian, przesuwać mebli, kopać tuneli, instalować podsłuchu, sprzetu audio-video mającego na celu naruszyc czyjąś prywatnośc, chodzić po dachu (jest w dobrym stanie i niech w takim na bogów zostanie:), włazic po drabinie na dach, czy tez pod okno nie swojego pokoju a także lewitować.
3. Kręcić się, zaglądac, podglądać oraz wchodzić do nie swojego pokoju.
4. Używać czarów w Karczmie oraz w obrebie 250m od niej. Można użyc tylko w celu samoobrony.
Zarząd Karczmy ma prawo zmieniać, dodawać, dowolnie interpretować zasady oraz wykroczenia Bandy :D
Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."
Pensje:
Szef: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz
by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)
____
stan konta Karczmy: TO wie tylko BriskShoter (i nie tylko TO:)
Link do części poprzedniej:
Brisk. [ Chomik ]
Zarząd Karczmy Życzy Miłej Zabawy :D
Jeżeli są uwagi do wstepniaka to pisać co ma być zmienione nastepnym razem.
gris [ Generaďż˝ ]
Jaki szybki
;D
Brisk. [ Chomik ]
Gris no masz :D
gris [ Generaďż˝ ]
Cholerka, pusto jakos, nie zaje sie wam ? ... gdzie Czamber... i inni ? :)
ZeTkA [ ]
nio to ja pozostawiam w nowej karczmie cmokaski i ciumkaski i lece dalej sie uczyc ;))
Brisk. [ Chomik ]
Ja tu pilnuje Karczmy a nie ludzi :D Wiec nie wiem :D
Brisk. [ Chomik ]
ZeTkA stanowczo za duzo sie uczysz :D
Garbizaur [ CLS ]
Witam wszystkich. Mam nadzieję, że dopisują humory.
*Zamawia piwo i siada przy stoliku.*
Orrin [ Najemnik ]
Pociaga piwem
*mysli - ..... - skaczyl myslec*
napilbym sie jeszcze
gris [ Generaďż˝ ]
*Spogląda na Orrina *
- ... ty myslisz!? :) dajcie mu wiecej piwa!
* Odwraca się w strone otwartych drzwi w ktorych stoi Garbizaur *
- Witam... my sie nie znamy :) Gris, niziolek i zarazem kucharz :)
Brisk. [ Chomik ]
Orrin za dużo myślisz :D
Garbizaur ano Witam :D Do dna :D
Brisk. [ Chomik ]
Gris zapomniałes dodać i Osiołek ;D
Orrin [ Najemnik ]
ej gris chcesz w tube ? *zastanawia sie* albo co mi tam *wali w grisa przyjacielsko piescia*
witam Gabrizaur
gris [ Generaďż˝ ]
Brisk... no fakt :)
Garbizaur [ CLS ]
Orrin ---> pozwolisz, że się przysiądę? Ja też mam ochotę na jeszcze jedno piwko.
Orrin [ Najemnik ]
*polewa na koszt Garbiego i mowi*
zaczynam cie lubic :d
gris [ Generaďż˝ ]
ej orrin... chcesz patelnia ? :)
Garbizaur [ CLS ]
Orrin ---> piję twoje zdrowie!
Brisk. [ Chomik ]
Gris patelnia? hehe rób nalesniki :D
Orrin [ Najemnik ]
no coz jesli polozysz na te patelnie pieczyste to nie ma sprawy
gris [ Generaďż˝ ]
Nalesniki sa... zimne :)
Brisk. [ Chomik ]
Gris słaby Szef Kuchni z Ciebie :D
Garbizaur [ CLS ]
gris ---> dasz spróbować? :)
gris [ Generaďż˝ ]
Brisk dzisiaj niepracuje :) tzn. osiol uparty i dzis nie pracuje :)
Orrin [ Najemnik ]
Wiecie co wam powiem odkad trafilem do koloni karnej (kilka dni po moim zniknieciu)
nie mialem czasu by sie umyc
Zastanawiajace nie prawdaz ?
gris [ Generaďż˝ ]
Orrin wlasnie cos mi tak cuchnęło, zastanawialem sie co tak smierdzi :)
Garbizaur jasne...
* Idzie i wraca z kuchni z talerzem zimnych nalesnikow *
Garbizaur [ CLS ]
Orrin ---> raczej śmierdzące. Może czas na mały prysznic??? :)
Brisk. [ Chomik ]
Gris a to wiele wyjasnia :D
Orrin [ Najemnik ]
ale macie problem wlasnie mi sie przypomnialo ze wczoraj chcialem przejsc przez rzeke na wschodzie ale nie bylo mostu i musialem plynac
O widzisz *wyciaga z kieszeni cos co wyglada jak stary chwast*
to wodorost !
Garbizaur [ CLS ]
gris ---> Całkiem niezłe jedzonko.
*Wsuwa powoli naleśnika, delektując się wspaniałym smakiem :)*
gris [ Generaďż˝ ]
Okej... zegnam... was, bede moze jutro :) naraziee
Brisk. [ Chomik ]
500
No to Cze Panie Osiołku :D
Garbizaur [ CLS ]
Skoro cierpisz na brak wody, to ci pomogę.
*Podbiega do Orrina i wylewa mu na głowę wiadro wody.*
Nara!!!
*Wybiega z karczmy obawiając się kontry Orrina*
:)
Brisk. [ Chomik ]
No to nara Panie Garbizaur :D
Brisk. [ Chomik ]
No to zamykamy :D DobraNoc :D
Brisk. [ Chomik ]
No to otwieramy :D Witam Banda :D
Solymr [ Komandor ]
witam banda :D
cicho tu strasznie i chyba znowu nikogo nei ma(dlaczego zawsze gdy ja jestem nie ma inncyh???)
wiec przystapie do picia soku :D
Brisk. [ Chomik ]
Solymr ano jam jest jak zwykle :D Witam :D
Solymr [ Komandor ]
witam briska :D
Solymr [ Komandor ]
a zarazem i zegnam poniewaz musze juz isc :D
wpadne po puzniej
zegnam briska :D
i przy okazji pokazuje najciekawsza reklama siwta :P
Brisk. [ Chomik ]
Solymr no to pa :D
gris [ Generaďż˝ ]
Jest tu ktos ? :>
Hacker X [ Pretorianin ]
Po wielu miesiącach do karczmy wchodzi Mroczny Elf (dosyć trzeźwy) usiadając jak zwykle przy ostatnim stoliku od lady (?), wołając:
"Lemoniade !" :)
Brisk. [ Chomik ]
Hacker X WItam :D I przypominam że tu jest samoobsługa :D
Gris Yoo Osiołku :D
Orrin [ Najemnik ]
*Orrin siedzacy nad barem odrywa wzrok od latajacej muchy *
Co juz nowy dzien ? Ehh nic mi sie nie chce
*mysli - dlaczego jestem mokry ?*
E nie wazne
Orrin [ Najemnik ]
Eh nudo ide do siebie narazie
*wychodzi *
Brisk. [ Chomik ]
No to papa Orrin :D
Orrin [ Najemnik ]
*z gory zlazi orrin rozwala sie w wielkim fotelu Sulika kolo kominka*
Orrin [ Najemnik ]
*mysli - czy ja umarlem Patrzy na pusta sale - czy ja jestem w niebie sam ? a moze to pieklo a moze poczekalnia
czy do choleru ktos tu jest ?*
Brisk. [ Chomik ]
Jak zawsze :D
Orrin [ Najemnik ]
uh Brisk nie chowaj sie po katach eh od dawna tu tak ?
Brisk. [ Chomik ]
Czasami takie "dziury" sie zdarzaja :D Raz pełno luda raz tylko muchy latajął :D
Orrin [ Najemnik ]
uh to dobrze bo juz sie balem ze to cos powaznego
to nic napije sie
Brisk. [ Chomik ]
Szkoła, praca, studia i inne duperele odganiaja ludzi od kompów :D
Solymr [ Komandor ]
witam banda :D
Orrin [ Najemnik ]
witam Palladyna
heh w czasie kiedy mnie tu nie bylo mialem stycznosc z wieloma palladynami na sluzbie Innosa
nawet im okret zwedzilem :D
Garbizaur [ CLS ]
Yoł!
I nara!
Muszę lecieć do nauki.
*Pije szybko jednego bronksa i wychodzi.*
Brisk. [ Chomik ]
yoo :D Widze że w Świecie Gothic'a bywają tutejsi Karczmierze :D
Brisk. [ Chomik ]
Zamykamy :D DobraNoc Prze Bandy :D
Brisk. [ Chomik ]
No to otwieramy :D Witam Banda:D Członek Zarżądu (i nie tylko :D rozpoczyna codzienne zajęcia :D
Orrin [ Najemnik ]
Ano bywalo sie tu i tam :D
Solymr [ Komandor ]
jol banda :D
mleka bym sie napil :D
Brisk. [ Chomik ]
Yoo :D A ja soczku :D
Solymr [ Komandor ]
no to pijmy :D
Brisk. [ Chomik ]
hłehłe Banda Abstynentów sie zebrała :D
Solymr [ Komandor ]
hehe
Brisk. [ Chomik ]
Sie nie smiej tylko pij póki piwem nie straszą :D
Garbizaur [ CLS ]
Elo! Jk leci? Znowu pijecie?
Solymr [ Komandor ]
ide na polowanie :D
(idze do swojego pokoju, otwiera komode, wyciaga dlugi łuk, strzaly, zaklada ciepla koszule oraz kolczuge, przypina do pasa dwa sztylety po czym wychodzi z pokoju)
jak juz muwilem ide na polowanie moze wam cos przyniesc??? :D
(nalewa cieplej herbaty bo buklaku i wychodzi)
Brisk. [ Chomik ]
Garbizaur Yoo :D Nie nie pijemy :D Teraz jemy :D
Eilane [ Pretorianin ]
*Wchodzi do Karczmy dawno zapomniana osoba, która już od wieków nie odwiedzala tego miejsca.*
-No witam. Jak wam się tu zyje??
*Zamawia butelke wina i siada przy stoliku.*
Brisk. [ Chomik ]
o Witam Eilane :D Dawno nas nie odwiedzałaś :D No jak jest Elfka to zaraz powinni Panowie sie zejść ;D
Solymr [ Komandor ]
witam ponownie
wlasnie wrucilem z najszybszego polowania w historii swiata :D
upolowalem 6 zajacy bnrisk wrzuc to do gonieska
bedziemy jedli smazone zajace :D
Brisk. [ Chomik ]
Solymr to nie do mnie tylko do Gris'a :D
Solymr [ Komandor ]
to sam je ugotuje (szatanski smiech)
wchodzi do kuchni(po chwili slychac odglosy niczym z filmu o zywych trupach
chwile puzniej Solymr wychodzi z taca w reku a na tacu lezalo 6 upieczxonych zajecy :D
prosze sie czestowac
Brisk. [ Chomik ]
hehe mamy nowegop Kucharza skoro Gris sie nie pokazuje :D
Solymr [ Komandor ]
smacznego (znowu szatanski smiech)
Eilane [ Pretorianin ]
Ja chetnie sie poczestuje. Wracam z dosyc dalekiej podrozy i dawno cos jadlam.
*Bierze kawalek pieczeni i zajada ze smakiem.*
-Solymr.... troche niedosolona
:D
Kentril [ fechmistrz ]
eee....ma ktoś problem?? hehe...żart...he...bez urazy...
Eilane [ Pretorianin ]
O co chodzi Kentril?????
Kentril [ fechmistrz ]
właściwie to o nic, po prostu chciałem coś powiedzieć...he....chce kto piwo?
Eilane [ Pretorianin ]
Piwo moze poczekac. Co chciales powiedziec??
ciekawosc to pierwszy stopien do... wiedzy
Kentril [ fechmistrz ]
no, heh...po prostu chciałem to "coś" powiedzieć...
Eilane [ Pretorianin ]
Ale co znaczy to "cos"??
Brisk. [ Chomik ]
Kentril Ano Witam :D Piwo zawsze i wszędzie :D
Kentril [ fechmistrz ]
coś to jest taka rzecz, która jest wykrztuszana przez jakiegoś osobnika...eeee...hyba....a jest wykrztuszana w tedy kiety ów osobnik nie ma nic MĄDREGO do powiedzenia...ok, teraz kce piwa
Kentril [ fechmistrz ]
blaaa...wole warke....hyba...
Eilane [ Pretorianin ]
To moze powiesz mi co ja takiego GLUPIEGO powiedzialam??
Brisk. [ Chomik ]
Piwo to piwo :D
Kentril [ fechmistrz ]
ale TO JA powiedziałem to COŚ...
pinkowski [ Pretorianin ]
puk puk....
zamawiam zupę pomidorową, to moja ulubiona zupa...
Kentril [ fechmistrz ]
no taaaaak.....a może wina??
Brisk. [ Chomik ]
może być :D
pinkowski Witam :D ps. samoobsługa :D
pinkowski [ Pretorianin ]
wina, wina wina dajcie:)))
Orrin [ Najemnik ]
*Patrzy na nowcyh*
Wiecie taki zwyczaj tu mamy ze nowi zawsze stawiaja beczke piwa krasnoludom
POtem maja spokoj
pinkowski [ Pretorianin ]
Brisk witaj przyjacielu, przybywam z dalekiej połnocy, czy masz jeszcze jakieś wolne pokoje???
Kentril [ fechmistrz ]
toast!!
pinkowski [ Pretorianin ]
Orrin słyszałem o Tobie wiele, podobno masz mocny łeb!!!!*śmieje się*
Musisz jednak wiedzieć że pinkoludy z północy,mają najmocniejsze głowy, i nikt nie jest w stanie ich pobić!!!
*Patrzy wyzywająco na Orrin'a*
Orrin [ Najemnik ]
ile ty masz lat synu ze chcesz sie mierzyc z doswiadczonym krasnoludem w piciu *rubaszny smiech*
Kentril [ fechmistrz ]
Dobra to jest napad, piwo albo życie!
(to tylko taki żart, nie bójcie sie)
pinkowski [ Pretorianin ]
Chetnie Ci przyniose piwo Kentril!!!
*podaje mu kufel wsypując pyłek zdechłej koniczynki*
Kentril [ fechmistrz ]
po co mi te koniczyna, czy ja ci wyglądam na murzyna?!
Orrin [ Najemnik ]
*saczy powoli piwo*
czy ktos widzial moich starych alkoholikow (czyt. przyjaciol) ?
Brisk. [ Chomik ]
Wszystko było ale słonia jeszcze nie było :D
blood_x [ Skinhead oi! ]
witam witam witam
"blood_x sklania sie Orrinowi i Brisk.'owi
Brisk. [ Chomik ]
Ano Witam Szanownego Pana blood_x'a :D
Solymr [ Komandor ]
(przyglada sie w ciszy kintrilowi i pinkowskiemu)
heh jak smakowala pieczen z zajeca???
(pyta sie obecnych)
blood_x [ Skinhead oi! ]
Brisk. co tam slychac u wać Pana widze ze nasza :P Karczma sie rozkrecila :D
Brisk. [ Chomik ]
hehe Karczma miewa humory i raz sie kręci a raz pozostaje w niepokojącym spoczynku:D
Garbizaur [ CLS ]
Elo! Jak leci?
Nalejcie mi!
blood_x [ Skinhead oi! ]
Brisk. a Femme odwiedza karczme czasem ? Bo ostatnio jakos jej nie widze...
Solymr [ Komandor ]
no i to by bylo na tyle musze juz isc
obawiazki wzywaja :D
(idzie do swojego pokoju, kladzie sie na luzku i........zasypia :P)
Brisk. [ Chomik ]
Solymr branoc :D
blood_x oczywiście :D Wpada co jakiś czas :D
Brisk. [ Chomik ]
No to zamykamy :D Zarząd idzie spać :D DobraNoc :D
Brisk. [ Chomik ]
Żeby nie było że zamknięta to mówie że jest otwarte :D Witam Banda :D
blood_x [ Skinhead oi! ]
Witam cala Tawerne i tawerniakow
Brisk. [ Chomik ]
Ano Witka blood_x :D
Solymr [ Komandor ]
jol banda :D
jak wam smakowaly zajace???
nie bola was gluwki???
a tak w ogle to ktos tu jest???
Brisk. [ Chomik ]
No jam jest jak zwykle żeby nie było że mnie nie ma :D
Solymr [ Komandor ]
no to dobrze bo juz sie martiwlem :D
dlaczego w tej karczmi zawsze jest takciemno???
(nalewa sobie soku)
Eilane [ Pretorianin ]
*Wchodzi do Karczmy.*
-No witam. Jak leci??
*Nalewa sobie wina i siada przy kominku dokładając drzew.*
Kentril [ fechmistrz ]
jest jakiś problem?..hehe...a może piwo?
Eilane [ Pretorianin ]
-Co, czemu sie nikt nie odzywa. Jestem taka straszna?? *pyta niesmialo*
Kentril [ fechmistrz ]
to chce ktoś to PIWO czy nie...hmmm, nie,? to sam wychleje!
pinkowski [ Pretorianin ]
*wchodzi do karczmy*
-witam ponownie!!!!!! Dawajta tu jaką zagryche!!!!!
*kopie krzesło i siada na stole*
Kentril [ fechmistrz ]
eeee.....super...tak sam od siebie moge dać po gębie...no, albo jak chcesz to PIWA!!!
Brisk. [ Chomik ]
WItam Panów ponownie :D Cześć Eilane :D
Eilane [ Pretorianin ]
-Witaj Brisk. Co tam słychac??
*Nalewa sobie jeszcze jeden dzban wina i doklada jeszcze drewna do huczacego już plomienia*
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Hmm...hello:)
Eilane [ Pretorianin ]
-Witaj. My chyba jeszcze się nie poznałyśmy. Jestem Eilane
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
Hmm...witaj nice 2 meet U :D
gris [ Generaďż˝ ]
TRATATATA BUM BUM TRATARARA
Kentril [ fechmistrz ]
unga bunga
Eilane [ Pretorianin ]
-Eeee, mozecie powtórzyc??
Kentril [ fechmistrz ]
unga bunga piwo
Eilane [ Pretorianin ]
Wino, chciales powiedziec.
Eilane [ Pretorianin ]
A tak wlasciwie co jest grane z tymi znakami polskimi?? Raz sa a raz sa takie smieszne znaczki.
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
dobra jestem..grałam troche w cs'a :] ktos cos pije ?
:D:D:D
blood_x [ Skinhead oi! ]
hello FemmeFatale pamietasz jeszcze starego blood_x'a ??? :)
Eilane [ Pretorianin ]
Ide sie wykopac. Bede za jakas godzinka moze wczesniej.
FemmeFatale [ One kiss made him mine ]
hallo pamietam a i owszem:)
(btw stary?:P)
brofka? bo zaraz sama zaczne pic....oł to tak chyba nie wypada....
;P
Brisk. [ Chomik ]
Gris Yoo Osiołku :D Pa Osiołku :D
Femme Cześć :D Pa :D
Brisk. [ Chomik ]
Zamykamy, Brisk niepocieszony i chory już na dobre lezie do łóżka, DoBranoc :D
Eilane [ Pretorianin ]
Czy Karczma jest juz otwarta???
ZeTkA [ ]
eilane no oczywiscie ze tak ;))
ropzgosc sie i czuj sie swobodnie ;))
moze cos podac na mily poczatek dnia??
tylko szybciutko zamowienie bo zaraz zmykam na badania do zoo hehe
Brisk. [ Chomik ]
Eilane tak otwarta :D tyle że Brisk siedzi chory w swoim pokoju :D
ZeTkA Witam :D hehe
Eilane [ Pretorianin ]
-Dziękuje ZeTkA. Można dzban wina?? Coś mi zaschło z gardle...
ZeTkA [ ]
oczywiscie Eilane juz winko podaje ;)) -->
witaj briskus widze ze jednak rosolek nie pomogl heh szkoda zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowka
postaram sie Ciebie tutaj wyreczac w obslugiwaniu gosci w miare swoich mozliwosci
a teraz sloneczka najkochansze lece na swoje obserwacje do zoo trzymajcie kciuki ;))
Brisk. [ Chomik ]
ZeTkA dziękuje :D I trzymamy kciuki :D No a ja byc tu bede bo i tak mam pare prac do zrobienia na kompie.
Eilane [ Pretorianin ]
-Dzieki ZeTkA. Uratowalas moje kochane gardlo przed wyschnieciem. Jeszcze raz dziekuje
Eilane [ Pretorianin ]
Powtarzam pytanie z wczoraj. Co jest z tymi polskimi znakami?? Raz są a raz tylko takie śmieszne znaczki.
ehhh [ Angel of Death ]
ehhh ponad 39 stopni, rodzina mnie grypa zarazila:>
Eilane [ Pretorianin ]
Musze isc na sanki. Mama mi kazala. Kurde moj te ze mam 13(rocznikowo) lat to nie znaczy ze mozna mna pomiatac jak kukielka. TO NIE FAIR!!!!!
Eilane [ Pretorianin ]
Zapomnialam dodac ze bede za jakas godzinka. Do zobaczenia
Garbizaur [ CLS ]
Yoł!!!
*zamawia piwko i siada przy stoliku*
Brisk. [ Chomik ]
Garbizaur ano YooŁ :D
Kentril [ fechmistrz ]
Witam i o zdrowie pytam
Mazio [ Mr.Offtopic ]
*drzwi karczmy skrzypnely, w progu pojawil sie zmarzniety mazio w puchatym futerku rozowego koloru i w czapeczce z pomponem*
siema Kochani...
jest cos cieplego do picia?
w gre wchodzi grzane piwo lub winko :P :)
Solymr [ Komandor ]
do karczmy wchodzi Solymr
witam wszystkich tu obecnych :D
Solymr [ Komandor ]
halo halo jest tu kto
dlaczego znowu tu jest tak ciemno??? :D
mazio jestes tu pokaz sie :D
Brisk. [ Chomik ]
Ja jestem tylko dzis troche mniej jestem niż zazwyczaj :D
Eilane [ Pretorianin ]
*Wchodzi*
-Poprosze grzane wino. Zmarzłam troche.
*Nalała sobie dzban wina i usiadła przy kominku*
Solymr [ Komandor ]
ano witam
czy to znaczy ze cie gdzies przycielo?? :P
Solymr [ Komandor ]
brisk---------------->>>mam prosba zmien odrobine wsetpniak bo zdanie o mnie jest juz nie aktualne
napisz ze jestem paladynem i ze lubi pic soczek jabklowy :D
Mazio [ Mr.Offtopic ]
cze Solymr
witaj Eilane - jestes slicznie zarozowiona od mrozu :D
Brisk - to badz bardziejszy :D ;)
Eilane [ Pretorianin ]
Pomarańczowy jest o niebo lepszy niz jabłkowy Solymr.
Solymr [ Komandor ]
witam mazia :D
eilane------->>>a ja wole jablkowy i nie zienie zdania ty ze mozesz lubic pomaranczowy :>
ZeTkA [ ]
bry powrocilam ze swoich obserwacji ;)) jednak zoo o tej porze roku jest wspaniale tajemnicze ;))
wszystkim co zamawiali jakies trunki z malym opoznieniem ale jest grzane piwko ;))) --->
briskus kuruj sie ;)))
Brisk. [ Chomik ]
ZeTkA ano kuruje sie choć już ledwo zipie :D
Mazio [ Mr.Offtopic ]
ZeTkA - jak to jest byc ostatnia litera alfabetu? :) czy ma to cos wspolnego, ze kto ma ostatki ten jest piekny i gladki? :)
Brisk - z kuracji polecam Ci kuracje z maziem grzanym winem :)
Eilane - znowu mnie ignorujesz... czy to tylko dla tego, ze moglbym byc Twoim tata? :P Nie martw sie nadal jestes sympatyczna pomimo, ze juz sie ogrzalas? :D
ZeTkA [ ]
mazio heheh ano milusio jest byc ostatnia literka alfabetu zadko kto zaglada na tyly i mam swiety spokoj ;))
a co do pieknosci i gladkosci to nie mnie oceniac ;))
briskus dasz rade ja to wiem bo briski to dzielne stworzonka ;)))
a teraz lece obejrzec filmik hehe znajomi wiedzac zem mientka jest stwierdzili zenie dam rady obejrzec w calosci requiem dla snu a ze ja uparciuch jestem hehe to zaraz im pokaze ze co ja nie dam rady heheh
nio tyo si ya
Solymr [ Komandor ]
co tak tu ciho???
ludzie zamarzliscie czy co :D
no juz stawiam wszystkim po icpelyj herbacie (lub piwe jak kto woli)
Orrin [ Najemnik ]
*pojawia sie Orrin *
witam
Orrin [ Najemnik ]
widze ze wszyscy skoki ogladaja ale przerwa jest wiec mozna se lyknac
Solymr [ Komandor ]
ano witam zacnego krasnoluda :D
Orrin [ Najemnik ]
to co kolejeczke ?
Solymr [ Komandor ]
ogladamy ale ja mam w pokoju telewizor i komp wiec moge cwiczyc podzielną uwage :D
lyknij sobie ze mna chociaz ja pije mleko, ale ty mozesz pic piwo naturalnie :D
Solymr [ Komandor ]
gdy cie nie bylo orrinie wiele sie wydarzylo
odkryle ciekway zapis w kodeski paladynskim muwiacym o tym ze musze byc abstynentem
no i od tamtej pory nie pijam alkoholuw :D
Orrin [ Najemnik ]
no wspolczuje ci ale ide do siebie na skoki narazie :D
Solymr [ Komandor ]
no to nara
Solymr [ Komandor ]
HURA MALYSZ DRUGI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pinkowski [ Pretorianin ]
*stoi przed wejściem do karczmy*
-Co jest?? nieczynne w sobotę?
*puka do drzwi*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
czynne, czynne :]
Brisk. [ Chomik ]
Danley to Ty jednak istniejesz jeszcze :D Yoo :D
Brisk. [ Chomik ]
**********************************
KONIEC CZĘŚCI 112 ZAPRASZAMY DO 113..............
**********************************************
Seeking [ Chor��y ]
Ludzie a nie serwujecie schabowego z kapustą??
Garbizaur [ CLS ]
wejdź do 113 części
tam ci odpowiedzą.