eJay [ Gladiator ]
Znalezione w sieci: Wirtualny Alkomat
Sprawa jest powazna. Alkomat oblicza nam ile spozylismy alkoholu oraz o ktorej bedziemy trzezwi:) Bardzo przydtane:)
mAcKa [ Centurion ]
Według tego alkomatu podczas ostatniej libacji w godzinie szczytu miałem prawie 3 promile, a prawie nic nie poczułem, że wypiłem, dziwne...
..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]
Fajna sprawa
..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]
Fajna sprawa
OSZKI [ VL ] [ Sniper ]
<<<<----------
yazz_aka_maish [ Legend ]
Swietne! Ale się nawaliłem w Sylwestra ;)))
Big Money [ Senator ]
Dziwne, wpisałem to co wypiłem w ostatnia sobote, i mi jakies dziwne dane wyszły ??
Bajt [ ]
Ktos tu chyba zaliczyl zgona :)
BukE [ Majster ]
re Big Money :
Cholera, moje kondolencje ;-)))))
Mi wyszło, ze byłem w pełni trzeźwy, a raczej sie tak nie czułem.. :P
nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]
Hmm ja w sylwka mialam w szcyztowym momnecie 1,29 promila :-)
Mesiash666 [ Konsul ]
FAjne podoba mi sie bede sprawdzac jak czy juz jestem czy juz nie (zywy)
Brisk. [ Chomik ]
Hehe ale że tak powiem i tak jakby co to nie bede w stanie tego wypełnić :D
zmudix [ palnik ]
Wyszło mi, że cały 1.1.2004 byłem pijany :) (do 19.30 conajmniej promil alk. we krwi :D) a całkowicie wytrzeźwiałem po 22,5h od skończenia picia :))
<==
Big Money ==> moje kondolencje z powodu Twojej śmierci ;(
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Czyli wychodzi na to, że przeciętne polskie wesele powinno się kończyć masową tragedią. Mało kto pije poniżej 1 litra wódki w ciągu powiedzmy 10h (licząc delikatnie). Przy polskiej średniej męskiej powiedzmy w okolicach 175cm/80kg wychodzi w szczycie +\- 4,5 promila.
W Sylwestra według obliczeń przekroczyłem o jakieś 40% swoją dawkę śmiertelną. Ale nie wzięto pod uwagę, że cały czas dopychałem żołądek żarciem, biegałem po schodach i tańczyłem. Eeeee... Chyba kupię sobie prawdziwy :)
Anarki [ Demon zła ]
hehe...dobre :)
BukE [ Majster ]
Kupiłbym sobie taki alkomacik ;-)
To fajne w towarzystwie ;-)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
2 dni przed sylwestrem skulem sie jak dziki osiol. wyszlo ze mialem w punkcie szczytowym 3.5 promila. a najlepsze ze do dawki smiertelnej zabraklo kilkanascie ml.... UFFF :-). pelna trzezwosc po 27 godz... tak bylo... nastepny dzien do bani.
Sayet [ White Star Soldier ]
wytrzezwieje za 2 lata:d
Ezrael [ Very Impotent Person ]
A ja właśnie sobie myślę, jak matematycznie rozwiązać problem ile miałem promili w niedzielę, bo Sylwester się trochę przedłużył? :) Macie jakieś pomysły? Ale chyba dużo, bo w Nowy Rok wieczorkiem łaziliśmy w samych spodniach i krawatach po akademiku :P
Bantam [ Pretorianin ]
hehe fajne :D LOL
nope [ Huggy Bear ]
LOL
fajne to...może się kiedyś przydać :P
donzoolo [ Senator ]
Ja nie moge, wyszlo mi ze mialem najwiecej 5.01 promila we krwi :) 0_o !
nutkaaa [ Żywiołak Ognia ]
Big Money moje kondolencje -->
Big Money [ Senator ]
Buahahaha, wróciłem zza światów !!
K@mil [ Wirnik ]
Big Money to zombi, aaaaa :-D
Psychol [ yellow_koza ]
te wirtualne alkomaty to niezla sciema
kiedys po sylwq wyszlo mi 8 promila a byla gora 1 ;]
Hadriel [ Screener's ]
lol, na weselu wypilem 230 ml czystego alkoholu na 236 ml dawki śmiertelnej :D, ledwo żyję :D
J0lo [ Legendarny Culé ]
mi wyszlo ze po jednej imprezce mialem 2 promile a bylem zalany w trupa :) wiec dla mnie sie to raczej spelnilo :)
buba [ Cuckoo For Caca ]
Te dawki śmiertelne pewnie nie dotyczą Polaków i Rosjan.
bialy18 [ Pretorianin ]
Hehe dopra rzecz tylko po co on bo wkońcu jek już ktoś się nawali to i tqk nie bedzie w stanie spr. za ile wytrzexwieje :P
BRzYDak [ Pretorianin ]
hmm mi wyszlo ze po wczorajszym piciu jeszcze jestem nawalony jak biszkopt.... a gdyby tak bylo to nibylbym w stanie byc dzis w pracy.. a ja nawet rano wyziwow nie mialem :P