rh2k [ Pretorianin ]
Błąd odczytu folderu (null) Wie ktos o co chodzi???
...poza tym że system nie może odczytac ktorego z folderów i to pewnie to wina twardziela?:)
ale po kolei: w czasie uruchamiania kompa (Win XP) pojawia mi sie koniecznośc sprawdzenia jednego z dysków i po jakichs 6% ukazuje sie kominikat jak w tytule po czym komp uruchamia się prawidlowo...
probowalem defragmentować dysk ale tez kończy sie to dziwnie szybko...
Isam [ Generaďż˝ ]
podlacz dysk do innego kompa ... niech tam przemieli checkdisk ... ewentulanie mozesz sporbowac zrobic force check'a pod linuxem ... rozne dzinw rzeczy dzieje sie na dysku ;]
rh2k [ Pretorianin ]
... a raczej bez instalacji linuxa?:)
Isam [ Generaďż˝ ]
podlacz do kumpla swoj dysk ... jezeli cos ma sobie software;owo z tym poradzic to tylko komp kumpla ( niezalaznie czy to linuxa czy windows , a winda nawet lepiej :) )
rh2k [ Pretorianin ]
OK spróbuje dzięki - a nie wiesz z czego to mogło powstać? jaki bad sector?
rh2k [ Pretorianin ]
a może dzis inny skład i ktoś będzie wiedział?:)