GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Zmiana zasad pktacji lig Combat Mission - propozycja do przemyślenia.

05.01.2004
19:35
[1]

slavo_cc [ Konsul ]

Forum CM: Zmiana zasad pktacji lig Combat Mission - propozycja do przemyślenia.

Wiem, temat był kilkukrotnie wałkowany.

Wiem też, że szansa na zmianę jest mała.

Ale dziś mnie oświeciło i pragę się podzielić przemyśleniami.
Uważam że aktualne zasady wyliczania pktów za bitwy ligowe są bardzo dobre i realnie oddają umiejętności graczy.
Myślę ,że mamy bardzo dobrą ligę i wysoki średni poziom. Jest wielu wybitnych graczy. Daje to trudny start dla początkujących i tych co chcą przebić się wyżej.
Niestety jest spora grupa graczy która po kilku, kilkunastu porażkach wycofuje się z ligi z powodu pozycji i ujemnej punktacji. Odbicie się od dna jest bardzo trudne. To napewno powoduje "utratę morale" takiego gracza i niechęć w ogóle do Combat Mission. Stąd znikający gracze w trakcie pbem-ów, które przegrywają. To również ostatni przypadek Sturmowika, który nie chciał zarejestrować wyników. "Ciśnienie" związane z liga jest wysokie i prowadzi do wypaczeń.

Co mogłoby poprawić atmosferę i podejście do gier ligowych ?
Myślę że własnie punktacja. Taka podobna do stosowanej na Blitz-ie.

Czyli na przykład :

total victory +9 pkt
major victory +8 pkt
tactical victory +7 pkt
minor victory +6 pkt
draw +5 pkt
minor defeat +4 pkt
tactical defeat +3 pkt
major defeat +2 pkt
total defeat +1 pkt

Żadnych ujemnych pktów. Nigdy. Premiowane jest granie i kończenie gier. Nawet seria przegranych walk na Total defeat podnosi przecież doświadczenie - wie się czego absolutnie nie wolno robić.
Oczywiście powinny być współczynniki uwzględniające wielkość bitwy i pozycję obu graczy, ale wyłącznie na zasadzie mnożenia, tak by wynik nigdy nie był poniżej zera.
Równolegle powinna obowiązywać zasada, że nieskończenie gry to Total defeat dla znikającego gracza.
Myślę że rozwiązało by to wiele niepotrzebnych napięć w społeczności CMHQ.
Można by grać lige dla frajdy na dziwnych ustawieniach i z mega egzotycznymi jednostkami. Nawet total by nie bolał tak bardzo. Grać więcej scenariuszy. Dziś początkujący startuje na pozomie zero pkt. Po kilku walkach może mimo wzrostu doświadczenia byś na poziomie -30pkt. Mimo iż wiele się nauczył. I nie sprawdza się waga wygranych z czołówką. Pokonanie Wolanda, Wigginsa czy Zip-a to nieliczne, aktualnie wyjątkowe zupełnie gry.

Uważam, że czas zacząć premiować granie i zabawę, a nie walkę o miejsce i punktację.

05.01.2004
19:37
[2]

BukE [ Majster ]

Myślę, że gra to też walka. Realna walka z samym sobą, więc ujemne punkty są potrzebne.

05.01.2004
19:37
[3]

Glazo [ Konsul ]

Osobiście jestem za zniesieniem punktów ujemnych.

05.01.2004
19:41
[4]

slavo_cc [ Konsul ]

Mi chodzi o czynnik psychologiczny - ujemne pkty to dół, depresja i wycofanie.
A tak jesteś zawsze troszeczke no przodu, na plus.

05.01.2004
19:42
smile
[5]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

slavo_cc --> swietny pomysl i popieram cie calym sercem !!! dzisiejasza lige oddac do lamusa jako ciekawostke(wspomnienie starych czasow) i zalozyc nową !!!
stara by zostala po to zeby ludzie trzymajacy sie sztywno swoich stolkow nie podnosili takiej wrzawy ze zabiera im sie ich ciezko zapracowane punkty. Wszysktko rozumiemy ale czas na zmiany. A system proponowany przez slavo jest swietny !!!

buke --> bzdura

05.01.2004
19:44
smile
[6]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

wiem bardzo dobrze jak ujemne punkty wplywaja na morale bo swego czasu mialem w lidze CM BO chyba - 50 i jakos sie z tego wygrzebalem ale byl moment kiedy chcialem sie przezucic na bierki ;)

05.01.2004
19:50
smile
[7]

Dogon [ Generaďż˝ ]

slavo cc --->Twoja propozycja jest bardzo dobra...no i podobna do tego co jest na Blitzu gdzie rejestrowane są wszystkie walki (nie ma sparingów a jeśli chcą grać nie formalnie to nie rejestrowane są walki ) ...osobiście podoba mi się pomysł takiej punktakcji ale zmiany muszą być przy zgodzie wszystkich zainteresowanych...
No i wymagałoby to chyba resetu ligi ...no i problemów aby ludzie którzy długo gromadzili punkty -włozyli duzo czasu aby to osiągnąć musieliby się wypowiedzieć pozytywnie....Bedzie burza ...
Pomysł dobry ...

P.S. Rzeczywiscie czas to pieniądz i na pewno coś trzeba zrobić aby jakoś wynagrodzić grających dużo...Lub zachęcić ;)

05.01.2004
19:53
smile
[8]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

dogon --> dlatego stara tabela powinna zostac ale tylko po to aby pokazac ze doceniany jest trud zawodnikow ktorzy wczesniej odniesli sukces i sa na wysokich pozycjach

ewentualnie mozna ludziom z pierwszej dziesiatki/dwudziestki dac w nowej lidze na dzien dobry okreslona liczbe punktow, za wykazanie sie w poprzedniej (lecz jest to luzna propozycja)

05.01.2004
20:07
smile
[9]

Pejotl [ Senator ]

To moze dawac po prostu +10 pkt za samo rozegranie gry i wogole nie punktowac zwyciestw. To totalnie odstresuje lige :)

slavo cc -> probujesz walczyc z podstawowa cecha wszystkich lig i zestawien - otoz ktos musi byc ostatni :) sam bylem oostatni dluzszy czas w lidze CMBB i jakos sie nie zalamalem.

05.01.2004
20:27
[10]

Kłosiu [ Senator ]

Slavo --> a teraz pomysl, jak zwiekszy sie dystans od pierwszego do ostatniego, gdy najlepsi nie beda dostawac ujemnych punktow :). Nie pomyslales, ze najlepsi maja tyle punktow bo nie przegrywaja? Za przegrana traca bardzo duzo punktow, cie ze szczytu ligi nawet za tactival victory dostaja punkty, a przegrywajacy z nimi nie traci praktycznie nic. Z kolei z ujemnych punktow bardzo latwo sie wygrzebac, trzeba tylko wygrac kilka walk :). Moim zdaniem nasz system punktacji jest jednym z lepszych, przy systemie z Blitza, ktory promuje ilosc rozegranych walk, a nie skutecznosc taki Woland albo Toten w BO mieliby juz po pare tysiecy punktow imho i wtedy bys narzekal, ze nie da ich dogonic i postulowalbys zmiane systemu na inny?

05.01.2004
20:27
[11]

slavo_cc [ Konsul ]

Pejotl-->może być dodatkowo +10pkt za rozegranie gry :) nie chodzi o punkty, bo nie ma różnicy większej czy to będzie od 11 do 19 czy między 1 a 9 punktów.
Chodzi o zasadę, poza tym chyba Ty sobie prawie odpuściłeś ligę, jakoś dawno nie widziałem gry rejestrowanej przez Kodachi. Czyżbyś zarezerwował dla siebie tylko bezstresowe życie ? :D

Powtarzam nie chodzi o miejsce, tylko efekt postępu i posuwania się do przodu mimo przegranych walk.

05.01.2004
20:28
smile
[12]

merkav [ Aguś ]

Dobry pomysl ale zapewne znajdzie sie wielu ktorzy ponad gre cenia ilosc zgromadzonych pkt... A tak w ogule to ja jestem za zlikwidowaniem ligi :D

05.01.2004
20:34
smile
[13]

Kłosiu [ Senator ]

Jezeli ktos nabiera doswiadczenia przez przegrane walki to po paru walkach zaczyna wygrywac, proste :) z -30 punktow wychodzi sie przez dwa tactical victory. A walka z czolowka oplaca sie nie dlatego, ze zdobywa sie duzo punktow za zwyciestwo, tylko dlatego ze widzi sie skuteczna taktyke i nawet za total traci sie 2-3 punkty maksymalnie.

05.01.2004
20:34
[14]

slavo_cc [ Konsul ]

Kłosiu--> ja wiem że system który proponuje jest gorszy, ale jego stosowanie byłoby rozwiązaniem wielu problemów z liga.
Nie wierzę w dogonienie liderów, ani na stystemie obecnym ani na "blitzowym" według mnie pozycje w lidze po wprowadzeniu zmian będą takie same.
Chodzi o czynnik psychologiczny, bo i tak dobrzy gracze będą z przodu.

05.01.2004
20:36
[15]

Kłosiu [ Senator ]

w moim poscie z 20:27 mialo byc " ci ze szczytu ligi nawet za tactical victory nie dostaja punktow."

05.01.2004
20:41
[16]

iNfiNity! [ Senator ]

Popieram Merkava w całej rozciągliwości - zlikwidujmy ligę;]

05.01.2004
20:41
[17]

slavo_cc [ Konsul ]

Kłosiu--> po za tym pisałem o współczynniku który by minimalizował wpływ wyganej ludzi z góry ligi.

Chodzi mi o brak ujemnych punktów.

05.01.2004
20:42
smile
[18]

Pejotl [ Senator ]

slavo -> "może być dodatkowo +10pkt za rozegranie gry :) nie chodzi o punkty, bo nie ma różnicy większej czy to będzie od 11 do 19" Nie dodatkowo tylko wogole 10 pkt za rozegranie gry, niezaleznie od wyniku. Wtedy masz lige bezstresowa...

Klosiu -> walki z czolowka ucza taktyki? O kurcze. Ja w przegranych walkach zauwazylem jedynie ze przeciwnik mial jakos wiecej wojska na calym polu walki a w kluczowych punktach - szczegolnie :)

05.01.2004
20:46
[19]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Co do pomysłu Slavo to mam mieszane uczucia i musze pomyslec, mam jednak propozycje aby do bitew Atak/Obrona dodać jakis bonus punktowy dla atakujacego gdyż np. wygranie Totala w a/o jest o wiele trudniejsze niz w ME ( szczególnie BB i AK).

05.01.2004
20:47
smile
[20]

slavo_cc [ Konsul ]

Pejotl-->ty tu sobie żarty waćpan prawisz, a ja chcę poważnie pogadać.

05.01.2004
20:50
smile
[21]

Kłosiu [ Senator ]

Pejotl --> i tu wlasnie wychodzi kwestia wiary w zwyciestwo :) Ci co wygrywaja z reguly wierza ze wygraja, i nie przejmuja sie przewaga npla, po prostu wykonuja plan tak dlugo, az zmusza npla do oddania inicjatywy, potem jest juz latwiej :) Nie zapomne gry, w ktorej moje poltora plutonu gonilo przez las kompanie wroga, az skonczyla im sie amunicja i wtedy musieli sie wycofac pod naporem rezerwowej kompanii :))) Po prostu nie mozna patrzec na ilosc wojsk npla, tylko koncentrowac sie na planie jak dlugo mozna, czesto przynosi to doskonale efekty ;)

05.01.2004
20:52
smile
[22]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

kłosiu --> muwimy tu o zwyklych zjadaczach chleba a nie nadludziach ( takich jak ty ;)

05.01.2004
20:54
[23]

Kłosiu [ Senator ]

Slavo --> dyskusja o zmianie punktacji juz byla jakis czas temu. Jestes zwolennikiem bezstresowego wychowania? ;) To ze za porazki sie placi to naturalne, w obecnym systemie przynajmniej jest szansa dogonienia czolowki, w tym ktory proponujesz nie bedzie zadnej. Mysle ze to zniecheci potencjalnych graczy o wiele bardziej niz ujemne punkty za przegrane walki. Reasumujac: jestem przeciw.

05.01.2004
20:58
[24]

slavo_cc [ Konsul ]

Punktacja może wyglądać od 1 do 9 i nikłe szanse na dogonienie czołówki, lub tak : od 100 do 109 skrajnie wyrównane pozycje i liczba walk decyduje.

Nie chodzi o punkty, te trzeba mądrze wyważyć, tylko o zasadę.

05.01.2004
21:08
[25]

slavo_cc [ Konsul ]

Poza tym to co napisał Elvis, aktualna metoda zupełnie się nie sprawdza do bitew typu atak, bo każde nawet małe zwycięstwo to w CMBB i CMAK olbrzymi sukces.

05.01.2004
21:21
[26]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

slavo--> a myslalem ze jako doswiadczonemu graczowi nie przychodza Ci takie glupie pomysly do głowy. . To jest liga czyli walka a nie wspieranie slabeuszy. Moze jeszcze za to ze ktos ma <18 lat(brak doswiadczenia) i powyzej 35lat (slepe to, niedoslyszy a i reka drzy) dokladac po 2 pkt. A jak ktos ze wsi to jeszcez 3. Jak z niepelnej rodziny to dac mu 1 pkt i dodatkowy pluton. I w ogole wszelkie pulapki zastawiane podczas bitwy nalezy zglaszac modowi.
Piszesz Wacpan bzdury , że sie czlowiekowi flaki ze smiechu wysypuja. Gracz majacy kilkadziesiat punktow na minusie niech zagra z takim co ma 100-200 wiecej. 2x tactical i od razu humor sie poprawi. A ze biedaczek nie da rady :-). Coz zycie to nie je bajka. Niech potrenuje a jak talentu albo cierpliwosci brak to zawsze mozna przerzucic sie na bierki elektroniczne.
Z wlasnego doswiadczenia powiem Ci ze wskoczyc do czolowki nie jest trudno. O wiele trudniej sie tam utrzymac. BYly czasy ze okupowalem 5 miejsce ale mlode wilczki mnie wygryzly. Czyli jak ktos chce to mozna.

-->ja wiem że system który proponuje jest gorszy, ale jego stosowanie byłoby rozwiązaniem wielu problemów z liga.
Nie wierzę w dogonienie liderów, ani na stystemie obecnym ani na "blitzowym" według mnie pozycje w lidze po wprowadzeniu zmian będą takie same.

To po jaka cholere zmieniac??


-->Chodzi o czynnik psychologiczny, bo i tak dobrzy gracze będą z przodu.

jasne a moze jeszcze wygrany powinien poglaskac po glowce przegranego. No i oczywiscie nalezy zakazac Totali. Te dopiero doluja.
Poza tym pomoca duchowa sluza psychologowie i ksieza. Tutaj jest LIGA. Tutaj trzeba brac jaja w garsc i ruszac do boju.

Pejotl-->walki z czolowka ucza taktyki? O kurcze. Ja w przegranych walkach zauwazylem jedynie ze przeciwnik mial jakos wiecej wojska na calym polu walki a w kluczowych punktach - szczegolnie :)

No widzisz czegos sie nauczyles. Ze w decydujacym miejscu bitwy nalezy tak zamieszac aby uzyskac tam przewage.


Jakby ktos twierdzil ze moj punkt widzenia zalezny jest od punktu siedzenia czyli miejsca w lidze to sie myli. Wg met slavo mialbym pewnie jeszcze lepsze miejsce.

Jezeli juz postulujemy zmiane sposobu naliczania punktow to jestem za jeszcze ostrzejszymi kryteriami. Ilosc pkt otrzymywanych przez zwyciezce niech sie rowna ilosci straconych przez przegranego. Zeby nie bylo ze nie zgadzam sie na kompromisy proponuje aby kazdy na poczatek kazdy dostal +1000pkt. Wtedy trzeba bedzie sie naprawde bardzo starac aby zejsc ponizej zera. Czyli i slavo szczesliwy i piotrmx zadowolony.

05.01.2004
21:36
smile
[27]

Pejotl [ Senator ]

PiotrMx -> ty traktujesz ta dyskusje serio? Czy tylko jestes taki powazny z natury?

05.01.2004
21:38
smile
[28]

JagerKielce [ Konsul ]

a ja proponuje wszystkich spunktowac.i bedzie uczciwie.

05.01.2004
21:42
[29]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Pejotl-->Nie tak dla jaj. Nie jestem bardziej powazny niz Ty. A tak powaznie to lubie sie przejechac po wszelkich przejawach PP.

05.01.2004
21:45
[30]

BukE [ Majster ]

re faloxxx [z początku] :
Kolego nie musisz się ze mną zgadzać.

05.01.2004
21:53
smile
[31]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

Śmierdzi mi tu malizną.
Ostatnia moja gra z Oscarmem atak/obrona na 3000, ktora okazala sie wyjatkowo trudna dla nas obu ma byc tak samo traktowana jak gra za 300pktow, gdzie ktos sie poddaje bo mu pz IV zszedl od szczesliwego pierwszego strzalu z T34?

05.01.2004
21:55
smile
[32]

slavo_cc [ Konsul ]

PiotrMx--> a uwieżysz mi , ze między innymi o Tobie myślałem proponując zmiany. Ja jestem na 5 pozycji i mam spokojną przewagę nad wieloma graczami z 110 osobowej ligi. Dla Ciebie z pozycji 26 byłaby to szansa na rozprostowanie palców kurczowo zaciśniętych na jajkach w czasie boju :D
Twoje i Kłosia uśmieszki przy komentowaniu możliwości wygranej początkującego "A ze biedaczek nie da rady :-). " są charakterystyczne. Pewnie że nie ma. Więc trzeba mu pomóc w lidze, a nie narzekać potem na problemy z rejestracją i inne takie.
ps. mam 35 lat i nie uważam się za ślepego.
Grając ze mną w duala Unreal Tournament mógłbyś się bardzo szybko nieprzyjemnie poczuć :D

BukE--> czy mi się wydaje, czy Ty w ogóle grasz w jakąś ligę Combat Mission ?

05.01.2004
21:59
smile
[33]

slavo_cc [ Konsul ]

Wiggins-->czytaj dokładnie wyraznie napisałem o wspólczynnikach przy wielkości bitwy i o tym że cyfry sa tylko przykładowe, chodzi o zasadę braku ujemnej punktacji

05.01.2004
22:24
[34]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

slavo ---> zwracam honor

05.01.2004
22:47
[35]

Buczo_cm [ Mikado ]

Ja jestem ZA jeśli chodzi o idee zniesienia punktów ujemnych. Wy tam na górze nie zauważacie co się dzieje na dole ligowej tabeli. To bardzo dołujące, jak od samego początku jesteś na ostrym minusie i wielu ludzi zanim nauczy się grać już odchodzi z ligi. Możnaby powiedzieć że CM to gra dla upartych i bez tego nie da się nic zwojować, ale nie trzeba nowym od razy kłody pod nogi rzucać w postaci minusowych punktów. Istnieje jeszcze inny utajona wada minusowych punktów. Otóż gdy taki koleś będzie miał już sporo minusowych punktów i mimo to nie zrezygnuje, to zamiast odrabiać straty założy sobie nowy nick aby zacząć od zera zamiast od -40. I tak tworzą się nicki-widma którymi usiana jest cała druga liga jak i grupa eliminacyjna.

05.01.2004
22:52
[36]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

hmmmmm. w sumie już przywykłem do obecnego systemu i ma on sporo zalet. ale jeśli w nowym sytemie też by ustawić równanie tak żeby przy obliczaniu ptk brano pod uwage wielkość bitwy i pozycje graczy a jedynie ptk nigdy by nie były na minusie to czemu nie? tyle że wówczas wedle tego systemu jakoś by wypadało przeliczyć dodychczasową lige żeby nikt nie denerwował się że ograbia go ze zdobytej pozycji no i żeby zobaczyć jak w praktyce by to wyglądało.

05.01.2004
22:55
smile
[37]

oskarm [ Future Combat System ]

Wiggins --> Własnie za atak / obrona powinno byc więcej punktów, bo:
1) Gra jest dłuższa 60 a nie 30 tur.
2) Chłopaki musza się więcej nabiegać.
3) Nie powstają watki w stylu: Nie umiem grac ME

PiotrMX --> nic dodać, nic ująć.

05.01.2004
23:02
smile
[38]

Darvin [ Pretorianin ]

Może zostawić stary system i tylko zablokować punktacje jak dojdzie do zera tak żeby nie było ujemnych pkt. i po problemie.

05.01.2004
23:13
[39]

Buczo_cm [ Mikado ]

Darvin --> W sumie to też jakieś rozwiązanie, a powiem nawet że bardzo mi się podoba, a kolejność na dnie ligi możnaby ustalać według ilości rozegranych gier :)

05.01.2004
23:16
smile
[40]

Darvin [ Pretorianin ]

Właśnie i wtedy i wilk (czytać czołówka) syty i owca (czytać dół ligi) cała i bez stresów.

05.01.2004
23:33
smile
[41]

coMUCH [ Pretorianin ]

Darvin --> Imho bezsensu, gramy jak jest ja potentatetem ligowym nie jestem od jakiegos czasu wacham sie od 5-30pkt na plusie i jest bardzo szczesliwy :) dalczego bo kiedys bylem na dnie -40 pare punktow i 109 miejsce na... 111 ale jedna wygrana z top 10 postawila mi na nogi i co najwazniejsze dala mi morale + ;ppp

A JAK KTOS PLACZE ZE PKT STRACI TO NIECH GRA SPARINGI

tako rzecze
coMUCH gracz z dolu tabeli ;))))

05.01.2004
23:34
smile
[42]

Buczo_cm [ Mikado ]

Aha i chciałbym powiedzieć jeszcze że problem minusowych punktów dotyczy blisko połowy graczy więc jest to istotna sprawa.

Darvin --> Czy ty jesteś tym Darvinem z Krakowa ?? :)

05.01.2004
23:35
smile
[43]

Darvin [ Pretorianin ]

Taa A CO?! ;-)

05.01.2004
23:40
[44]

coMUCH [ Pretorianin ]

dac zaliczke startujacym i wystartowanym :) na przyklad 30pkt wtedy i wilk bylby caly i owca cala... choc to i tak sztuczne :/

05.01.2004
23:40
smile
[45]

Buczo_cm [ Mikado ]

A nic :)) Mam tylko nadzieje że pojawisz sie na Integracji Krakowskiej :D

05.01.2004
23:44
smile
[46]

Darvin [ Pretorianin ]

zobaczymy czy czas na to pozwoli, ale się obawiam że może być z tym problem (sesja i takie tam duperele z nią związane)

coMUCH taak najważniejsze żeby wilk był cały ;-)

05.01.2004
23:55
[47]

Radzik [ Pretorianin ]

Ja jestem za utrzymaniem starego systemu, ale jak Wy tak "nakoniecznie", to wysmażyłem na szybko taki wzorek - niech go sprawdzą "chłopaki od statystyki" ;-) :

X - punkty zaproponowane przez slavo_cc

Całą ligę dzielimy na 5 części i sprawdzamy, w której z części znajdują się dwaj gracze, dla których liczymy wynik

Y - 1/5 w której znajduje się gracz, dla którego liczymy punkty, gdzie Y należy do zbioru <1;5>

Z - 1/5 w której znajduje się przeciwnik gracza, dla którego liczymy wynik, gdzie Z należy do zbioru <1,5>

I mamy coś takiego:

Ilość zdobytych punktów = X x [ 1 + (1/Y-Z) ]

Przy czym dla osób z tej samej 1/5 mamy Y-Z=0, czyli dzielenie 1/0, więc przyjmujemy dla takiej walki mnożnik x1

Do tego dorzucamy mnożnik R za rozmiar bitwy w punktach zakupu:

do 400 - x1
500-900 - x1,1
1000-1250 - x1,2
1500 - x1,3
2000 - x1,4
3000 - 1,5
więcej - 1,6

I przeważnie niekoniecznie mnożnik T w zależności od typu bitwy:
Meeting Engagement - x1 dla obu stron
Probe - x0,9 / x1,1 - w zależności od strony którą jest trudniej (nie grywam A/O to nie wiem)
Attack - x0,8 / x1,2
Assault - x0,7/ x1,3

Wtedy cały wzór wygląda następująco:

Ilość zdobytych punktów = X x [ 1 + (1/Y-Z) ] x R x T

W praktyce wygląda to tak:

1. Osoba z czołówki gra z osobą z końca ligi ME za 1500pkt - dwa skrajne wyniki dla obu osób wyglądają tak:

a) Osoba z czołówki:
- Total Defeat: 1 x [1 - 1/4] x 1,3 x 1 = 0,975
- Total Victory: 9 x [1 - 1/4] x 1,3 x 1 = 8,775

b) Osoba z końca ligi:
- Total Defeat: 1 x [1 + 1/4] x 1,3 x 1 = 1,625
- Total Victory: 9 x [1 + 1/4] x 1,3 x 1 = 14,625

2. ME za 1500pkt grają osoby z tej samej 1/5 tabeli:
- Total Defeat: 1 x 1 x 1,3 x 1 = 1,3
- Total Victory: 9 x 1 x 1,3 x 1 = 9

Żeby jeszcze bardziej opłacało się grać z czołówką, można zamienić w liczniku 1 na np. 2, czyli [1 + (2/Y-Z)], wtedy mamy odpowiednio:
1. a)
-TD: 0,65
-TV: 5,85

b)
-TD: 1,95
-TV: 17,55

2. Bez zmian.

Pozycję w lidze ustalałoby się przez podzielenie sumy punktów przez liczbę walk.

Bardzo możliwe, że coś przeoczyłem, ale IMHO system ten wciąż ma zalety dotychczasowego, a punkty są tylko dodatnie.

06.01.2004
00:05
[48]

Michael_wittmann [ Konsul ]

SPRAWA JEST DUŻO POWAŻNIJSZA NIŻ WAM SIĘ WYDAJĘ !!!!!!

06.01.2004
00:12
smile
[49]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Rozpoczynając ten wątek (jjem właśnie kolacje), nasunęła mi się taka sytuacja gdy chce grać z gościem z czołówki )około 0,5 roku temu) w lidze BB (Przeszedłem wtedy od niedawna z ligi BO) Wydaję mi się że słusznie czółem się mocny (kilkadziesiąt walk w BO ) i wyzywam takiego "tytana" żeby UWAGA !!! łatwo się podciągnąć do góry !!! z punktamii, ja nie miałem nic do stracenia, UWAGA, grzebiąc w pamięci przypmniało mi się właśnie że był to Slawo_cc (mimochodem, nawet zapominając kto ten wątek założył [rozmyślania przy kolacji] )
I wiecie jaka była odpowiedz?? Nie zagram z tobą bo już grałem z kimś kto przeszedł z ligi BO do BB i wiem że są oni bardzo dobrzy !!!! TO SIĘ PYTAM, niech się ze mną zmierzy nie zawiedzie się ;), a on mi na to że właśnie dlatego nie będzie ze mną grał !!!!! Ma za dużo do stracenia ( ciężko wypracowana pozycja) Wkurzyłem się niemiłośiernie, chyba nawet troszkę go zwymyślałem , może od tchórzy nieznacznie zwymyślałem TO JEST AUTENTYCZNA HISTORIA !!!!

06.01.2004
00:23
smile
[50]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Więc tu się pojawia kilka spraw: nie chcą grać ludzie z czołówki z "Młodymi wilkami " z dołu , sam często czuję oddech młodości, spada się strasznie szybko, już przy minor defeat, a punkty niewiele zarabia przy tactikal....... Reasumując: grając z każdym graczem muszę wytężać całe swoje siły i myśli żeby już grać dobrze, nie mogę sobie pozwolić na"lekką grę", "na swobodną rozgrywkę"
Gracze wysoko usytuowani sporo tracą nawet przy remisie , a czasem nawet MINOR WIKTORY z o wiele niżej usytuowanym wrogiem i czasem strasznie się wkurzają na np. remis:) (moja gra z wolandem , gdzie obaj mieliśmy inny wynik wygenerowany przez kompa, w sunmie nic nie zarejestrowane, remis sporo dałby ujemnych punktów wolandowi) zresztą "symulując minor defeat (mój) zauważyłem że też by miał pkt. ujemne a ja dodatnie !! (duża różnica pozycji)

W sumie przyzwyczaiłem się do tej punktacji ale wyraźnie widać następujące wady: wysoko ulokowani gracze uzasadnienie (moim zdaniem) unikają, nie zabiegaJĄ O NOWE WALKI, GDYŻ ŁATWIUTKO MOGŁABY ZOSTAĆ STRĄCONA ICH DŁUGO I SKRUPULATNIE BUDOWANA POZYCJA "TYTANI NA PUCHOWYCH NOGACH"
tym bardziej gdy ja np. po pół roku wejdę do ligi AK (tam będzie owiedzmy 100 osób) i pokolei powyzywam czołókę: wygrana da mi monstrualną ilość punktów, a im spadku ........
Młodzi, /nowi rekruci może i faktycznie mają deprymujące morale przez punkty ujemne (choć nie sądze)
A punkty dodatnie spowodowałyby że duża ilość walk decydowała by w WIELKIM stopniu o pozycji, nie koniecznie z umiejętnościami
Tym bardziej że cm jest taką grą że może np. temu lepszemu graczowi trafć sę niesprzyjający i przegrać z dużo słabszym przeciwnikiem, i tż ma Strasznie dużo pkt. w dół..
ITD...
ktoś wie o co mi chodzi ??:)

06.01.2004
00:37
smile
[51]

slavo_cc [ Konsul ]

Ciekawe jak to się stało, ze graliśmy razem ligę CMBB ? Sprawdź sobie w moim lub swoim profilu gracza.
Bardzo mgliście tylko pamiętam, to ze umawiając się na kolejną walke wymyśliłeś jakieś dziwne ustawienia.
A później rozmowa była z tobą na GG jak z niedojrzałym, nerwowym smarkaczem.
Ja nie mam obowiazku grania z ludźmi którzy mnie po prostu obrażają na GG i reprezentują pozom psychiczny dresa z podwórka.
Twoja nerwowość wymaga leczenia, jesteś nadpobudliwy :)

06.01.2004
00:38
smile
[52]

slavo_cc [ Konsul ]

To wyżej to oczywiście do Michael_wittmann-a.

06.01.2004
00:54
[53]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Wiem że graliśmy, Ale przytoczona mniej więcej rozmowa miała miejsce ok miesiąc później......

06.01.2004
00:59
[54]

Radzik [ Pretorianin ]

Jak każdy wątek, ten również kończy się wzajemnymi przepychankami. Jak ja kocham tradycje, szczególnie te nowe i świeckie... ;-P
Może by koledzy, miest objeżdżać się wzajemnie na forum, sklecili jakąś krytykę zaproponowanego wzorku - słabe strony, niedopatrzenia, propozycje korekty...

06.01.2004
01:01
smile
[55]

Michael_wittmann [ Konsul ]

Ustawienia napewno nie były "niestandardowe" Jedyna "Główna" twoja wymówka to była przytoczona wyżej (mniej więcej), nadpobudliwy casem swoją drogą :), ale nie zamierzam polemizować, z tobą , zresztą że to była taka historia jedynie z tobą przypomniałem sobie mimochodem........... właśnie przykolacji..
A w sprawie umawiania się miałem tylko z tobą i merkavem (u niego sprawa była tego typu że nie chciał ligowo grać bo dopiero miał chyba 3 sparingi za sobą .... itd itd:), ale nieważne, rozumiem), ZRESZTĄ CIEBIE TEŻ ROZUMIEM
Jest nawet taka sprawa jak psychiczna "lekkość grania w BB .. jak gram mówię co mi szkodzi troszkę w górę .. troszkę w dół ( ale głównie dlatego że mam nie za wysoką pozycję itd), w BO już troszkę obciążenie i odpowiedzialność z grania :)
I TAK O TO LIGA DETERMINUJE I WPŁYWA DWOJAKO NA GRACZY CM ??:)

06.01.2004
01:14
[56]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

slavo-->a uwieżysz mi , ze między innymi o Tobie myślałem proponując zmiany. Ja jestem na 5 pozycji i mam spokojną przewagę nad wieloma graczami z 110 osobowej ligi. Dla Ciebie z pozycji 26 byłaby to szansa na rozprostowanie palców kurczowo zaciśniętych na jajkach w czasie boju :D

dzieki poradze sobie bez protez i wspomagania.


-->Twoje i Kłosia uśmieszki przy komentowaniu możliwości wygranej początkującego "A ze biedaczek nie da rady :-). " są charakterystyczne.

Pewnie poza tym mamy kly ociekajace krwia i zywimy sie jeszcze cieplym truchlem smoczkow.


--> Pewnie że nie ma. Więc trzeba mu pomóc w lidze, a nie narzekać potem na problemy z rejestracją i inne takie.
ps. mam 35 lat i nie uważam się za ślepego.

Mi tez niewiele brakuje.


]

Buczo-->Aha i chciałbym powiedzieć jeszcze że problem minusowych punktów dotyczy blisko połowy graczy więc jest to istotna sprawa.

To dadaj kazdemu po 1000pkt. albo przemnoz punktacje przez -1. :-)))))


Michael wittmann--> masz racje. Gralem sporo z ludzmi z dolu tabeli i drogo mnie to kosztowalo. Ale nie mozesz nikomu nakazac zeby podjal rekawice.


System tylko dodatnich pkt zrodzi szybko podejrzenia ze niektorzy rejestruja walki ktore sie nie odbyly. I rzadne ograniczenia nie pomoge. bo przeciez mozna zarejestrowac mnostwo klonow i sobie z nimi pograc


Powtorze, jezeli chodzi tylko o ujemne punkty i ich niekorzystny wplyw na psyche to dajcie kazdemu po 1000pkt. Ale to na prawde nie ma sensu. tak samo dobrze piec porazek pod rzad moze zalamac kazdego smoczka. To co dopisac mu moze 1 wygrana na pocieszenie. Albo CMHQ fundnie takiemu nieszczesnikowi panienke. Bo przeciez to my jestesmy winni jego zlemu samopoczuciu.

Ludzie czy tu ktos nie oszalal??????? Czy to jest forum CM czy dom wariatow???????????????????



06.01.2004
01:18
[57]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Radzik-->jak kazdy system dajacy dodatnie pkt obu graczom odrzucam z zalozenia.

A moze zna ktos wzor sluzacy do tworzenia rankingu szachowego. IMO dosc sensowny. Tylko ze taki niepoprawny :-)

06.01.2004
01:24
smile
[58]

slavo_cc [ Konsul ]

PiotrMx--> "System tylko dodatnich pkt zrodzi szybko podejrzenia ze niektorzy rejestruja walki ktore sie nie odbyly. I rzadne ograniczenia nie pomogą. bo przecież mozna zarejestrować mnóstwo klonów i sobie z nimi pograć "

A co za różnica zrobić to teraz czy w nowym systemie ? Wytłumacz mi bo ja nie widzę żadnej.

06.01.2004
01:30
[59]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

slavo-->bo teraz klon dostanie pkt ujemne i leci w dol tabeli i trzeba by z nim wygrywac same totale a tak jak ty proponujesz wystarczy ze gramy ze soba a punkciki same sie nabijaja.

Slavo-->powiedz, ze zartujesz ze caly ten watek tak dla jaj. Nie pozwol zwatpic w zdrowy rozsadek.

06.01.2004
01:45
[60]

Radzik [ Pretorianin ]

PiotrMx---> Mi tam też się podoba stary wzór, ale nie nastawiaj się od razu na NIE wobec mojego, zanim go nie zanalizujesz - stary wzór przy remisie graczy o identycznej ilości punktów daje im 0pkt niezależnie od wielkości bitwy, a + i - rozjeżdżają się tym bardziej, im większa różnica jest w punktach pomiędzy tymi graczami. W moim wzorze jest niemal identycznie, tyle że punktem wyjściowym dla remisu jest nie 0pkt a 5pkt, a gracze nie muszą mieć identycznej ilości pkt - wystarczy, by byli w tej samej 1/5 części tabeli.

06.01.2004
03:41
[61]

Radzik [ Pretorianin ]

Ja to jednak durny i ślepy jestem - wzór ma karygodny błąd - graczowi z ostatniej 1/5 bardziej się będzie opłacało grać z kimś z o jeden wyższej 1/5 niż z czołówką, bo przecież ze wzoru wyjdzie mnożnik x2, a z czołówką tylko x1,25.
W takim razie stosujemy mnożnik pozycji w lidze P, który wygląda podobnie do mnożnika T:
Ta sama 1/5 - x1
Różnica jednej 1/5 - x1,1 / x0,9
Różnica dwóch 1/5 - x1,2 / x0,8
Różnica trzech 1/5 - x1,3 / x0,7
Różnica czterech 1/5 - x1,4 / x0,6

06.01.2004
03:55
[62]

Radzik [ Pretorianin ]

No dobra - żeby nie bylo, że namieszałem i poszedłem spać... ;-)
Wzór wygląda teraz tak:
X x P x R x T

A wyliczenia wyglądają odpowiednio:
1a: 1 x 0,6 x 1,3 x 1 = 0,78
9 x 0,6 x 1,3 x 1 = 7,02

1b: 1 x 1,4 x 1,3 x 1 = 1,82
9 x 1,4 x 1,3 x 1 = 16,38

2. Bez zmian

Sorry za zamieszanie, biję się w mą szeroką pierś za mą głupotę i idę spać. :P

06.01.2004
09:35
[63]

radykal [ Konsul ]

PRECZ ZE ZMIANAMI
JA MAM DUZO PUNKTÓW UJEMNYCH w BB ( jestem ostatni )
I jakoś spie normalnie , depresji nie mam , nie gniewam sie na lige i innych
MAm duzo punktów ujemnych i to nie koniec
NIE ODBIERAJCIE MI TEGO
NIE ZGADZAM SIE

06.01.2004
09:37
[64]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Radykal --> to dla twojego dobra;)

06.01.2004
09:59
smile
[65]

Iudex [ Konsul ]

Hmmm...
Pozwólcie Panowie, ze także ja zabiorę głos ;)
Czytając wątek podpisuję się obiema rękoma pod głosem Kłosia. Obecny system jest OK i ja nie chcę innego!!
Swojego czasu zaczynałem szereg gier z Graczmi którzy permanentnie okupują czołowe pozycje w lidze. Skutki tego były rzecz jasna opłakane - kto się pochwali passą ośmiu porażek pod rząd? ;) ja mogę ;) Uważam że tu właśnie tkwi problem - we właściwym doborze przeciwników, nie pozwólmy by gracze z czołówki "nawalali" początkujących - no chyba że początkujący baaardzo chcą, bo to niewątpliwie zaszczyt oberwać od takiego Wigginsa czy Kłosia, nie wspominając Wyczerpującego ZiPa ;)))
wiem że jest zakaz grania z Graczami spoza własnej grupy ale.. ;)
Summa summarum, po czasie jakimś wybrnąłem z kłopotów - jakieś -50pkt ;) i mam się na tyle dobrze że mogę tu bez stresu pisać ;). Jednocześnie będąc na samym dnie i przegrywając z Graczami będącymi wysoko dostawałem pkt na plus - to chyba dobrze? ;)

06.01.2004
10:26
[66]

adam [ Generaďż˝ ]

jak komus zależy na punktach to niech sobie nick zmieni po kilku porażkach,
punktacja jest dla mnie ok

06.01.2004
12:05
[67]

Szymon [ Konsul ]

nie mam czasu żeby czytać całą dyskusję, powiem tylko co myślę o zmianie zasad:

Zmiany zasad nie będzie :) /
Metoda liczenia punktów jest wzorowana na systemach istniejacych w szachach (albo brydżu). Jest naprawdę dobrze przemyślana (nie przeze mnie, przez szachistów albo brydżystów). Efektem stosowania tej metody jest naprawdę sprawiedliwy ranking.

Punktacja sztywna - 10 pkt za total , 5 za major itd. jest kompletnie beznadziejna ponieważ nie premiuje przede wszystkim aktywność. Przegranie w ciągu miesiąca 11 walk TCP da wyższą notę niż wygranie jednej walki PBEM. Nie każdy ma stałe łącze i czas na gry TCP.
W lidze Rugged Defence była taka punktacja i prowadził koleś który grał z wszystkimi nowicjuszami , on czołgami a przeciwnik piechotą, bez rewanżu. Nie zgdzał się na gry z innymi wysoko klasyfikowanymi graczami.

W naszym rankingu każdy genialny dowódca jest w stabnie w stosunkowo krótkim czasie dostać się na szczyt tabeli.
Kiedy ja zapisałem się do ligi Rugged Defence okazało się że grając na raza 5-10 walk PBEM na raz mogę dojść do środka tabeli po kilku latach.

Podsumowując - punktacja sztywna jest głupia i nigdy mnie na nią nie namówicie

06.01.2004
12:06
[68]

Szymon [ Konsul ]

a czemu wyszło mi to pogrubione ? )

06.01.2004
12:08
[69]

radykal [ Konsul ]

Sam wiem co dla mnie dobre nie chce byc uszcześliwiany na sile przez innych
Jak bede chciał zmiany to sam o to zadbam i nie chce zeby robiono to za mnie
JESTEM ZA UTRZYMANIEM STAREJ LIGI i DOTYCHCZASOWYCH ZASAD

06.01.2004
12:08
smile
[70]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

szymon --> przyznaj sie ze nie chce ci sie zmieniac skryptow na stronie ;) zamiast wyjezdzac z tekstem jaka to nasza punktacja jest ladna ;D

06.01.2004
12:12
[71]

-=Dexter=- [ Konsul ]

punktacja jest ok, moim zdaniem nawet zbliża się do doskonałości

jedynym usprawnieniem jakie wydaje mi się potrzebne to możliwość przeglądania tabeli ligi z uwzględnieniem czynników:
1. czasu - czyli np: jak wygladałaby liga gdyby wziąć pod uwagę tylko wyniki z ostatnich 12 miesięcy?
2. ilości rozegranych gier - jak wyglądałaby liga gdyby uwzględnić tylko ostanie 10 gier każdego z graczy?
i albo dać mozliwość dowolnej modyfikacji współczynników (np 6 zamiast 12 miesięcy) albo przygotować jakieś gotowe zestawienia i aktualizować z każdym rejestrowanym wynikiem (żeby serwer sie nie spocił wyliczając dla każdego jego ulubione zestawienie)

06.01.2004
12:35
[72]

Radzik [ Pretorianin ]

Szymon---> Dlatego właśnie zaznaczyłem, że o pozycji w lidze decydowałaby nie ILOŚĆ zdobytych punktów a ich ŚREDNIA. W każdym razie masz rację - dotychczasowy system jest dobry i nie ma co go zmieniać.

06.01.2004
13:42
[73]

jp2 [ Generaďż˝ ]

widzę, że trzeba dorzucić swoje 3 grosze (zwłaszcza, że nie moge się dokopac do wątku, w którym pisałem mniej-wiecej to samo ;)

obecny system nie jest idealny, głownie z tego powodu, że suma zdobytych/straconych punktów jest >0 w związku z czym, "globalana" ilośc pkt w lidze rośnie (także w przeliczeniu "na łebka") i newbie który zremisuje z "przeciętniakiem" ma duuuużo wiecej pkt niż dostałby za takią samą walkę powiedzmy 2 lata temu.
obecny system, jak wiadomo, premiuje graczy, którzy grają dużo a niekoniecznie dobrze. jednak nie w aż takim stopniu jak nowe propozycje.

w wariancie slavo beznadziejny gracz, który 9 razy przegra z nowicjuszami walki po 300pkt będzie miał tyle samo pkt co geniusz, który wygra totalem z mistrzem walke na 5000pkt.

głownym bledem systemu radzika jest to, że bazuje on na punktacji proponowanej przez slavo_cc , w związku z czym, mimo uwzględnienia miejsca w lidze i wielkosci bitwy, dodchodzi do sytuacji gdzie dwa remisy dają tyle pkt co total.

poza tym (ale to już tylko pomniejsze ułomności propozycji) wielkości mnożników są, jak dla mnie są nie do zaakceptowania.
żeby nie było, że rzucam słowa na wiatr:
bitwa 3000pkt jest tylko 1,5 punktotwórcza niż bitwa 400pkt.
wspólczynnik dla atakującego 0,9 dla "probe" to żart. taka gra jest dużo trudniejsza od ataku i ME.

podsumowując:
jeśli rewolucji w punktacji (i słusznie) nie będzie to przeciwnicy minusów moga przecież przeskalować sobie obecną punktację na "tylko dodatnią" przez dodanie do wyników wartości bezględnej "zdobyczy punktowej" najsłabszego gracza, który jako jedyny będzie miał po przeskalowaniu 0 pkt.


06.01.2004
13:46
smile
[74]

Wiggins [ SSiberian Tiger ]

AMEN

06.01.2004
14:00
[75]

jp2 [ Generaďż˝ ]

->radzik
sorka niedoczytałem że o mijescu mogłaby decydować _średnia_ ilość pkt
to byłoby dobre :)
przy czym wszelkie niespraiwedliwości wynikające z mnożników pozostają, a nawet gdyby to usunąć (kwestia 3 wątków po 100 postów ;) to konia z rzędem temu, kto przeliczy dotychczasowe wyniki na "nowe".

06.01.2004
15:54
smile
[76]

Pejotl [ Senator ]

Szymon -> jak zawsze masz moje pelne poparcie :)

06.01.2004
16:37
smile
[77]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Szymon----> Moje też:) (poparcie znaczy:)

06.01.2004
16:39
[78]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Dodam że nic tak nie pobudza do walki jak utrata 20 czy 30 pkt po walce z kimś nizej w lidze człowiek odrazu czuje że nie jest żadnym mistrzem i to jest fajne IMHO:)

06.01.2004
16:40
smile
[79]

Pejotl [ Senator ]

Szymon -> ale gdyby przy wejsciu na CMHQ nie bylo tej reklamy pirata popieralbym cie jeszcze bardziej.

06.01.2004
16:41
smile
[80]

Pejotl [ Senator ]

Bamsey -> czuje ze podgrywasz do kogos, kogo znam :)

06.01.2004
16:56
smile
[81]

BamSey [ Generaďż˝ ]

Eee.... ten tego.... nie:)

06.01.2004
17:36
smile
[82]

Panzer Jaeger [ Konsul ]

Czy tylko mi dzisiaj tabelki wcięło?

06.01.2004
17:45
smile
[83]

===Elvis=== [ Powrót Króla ]

Hmm ja tez niewidze tabeli Lig CM.. na CMHQ.

Szymon-->Co sie dzieje?

06.01.2004
18:41
[84]

slavo_cc [ Konsul ]

Widzę ze większość jest przeciw nowej punktacji, można by przeprowadzić głosowanie, ale szczerze mówiąc już nawet na to nie mam ochoty.
Ja tam poradzę sobie świetnie na dotychczasowych zasadach.

EOT

06.01.2004
18:53
smile
[85]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

slavo nie poddawaj sie tak latwo. skoro oni nie chcą innych zasad to moze chociaz reset ligi !!!
to by pomoglo nowym !!!

06.01.2004
18:57
[86]

Buczo_cm [ Mikado ]

jp2 --> "jeśli rewolucji w punktacji (i słusznie) nie będzie to przeciwnicy minusów moga przecież przeskalować sobie obecną punktację na "tylko dodatnią" przez dodanie do wyników wartości bezględnej "zdobyczy punktowej" najsłabszego gracza, który jako jedyny będzie miał po przeskalowaniu 0 pkt."

To nie chodzi o to że komuś jest smutno jak ma minusik przed liczbą punktów, tylko o to że po kilku przegranych walkach graczowi nie opłaca się kontynuować walk na danym nicku i znika a jednoczesnie zakłada nowe konto na którym startuje od zera zamiast -30 i tak powstaje mnóstwo "martwych" graczy z II Ligi.




06.01.2004
18:59
smile
[87]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

hmm

skoro kupa ludzi robi sobie nowe nicki to czemu ja mialbym byc gorszy ??

zaloze sobie nowe konto i zaczne na nim grac :)

a stare porzucam, bedzie jeszcze jedna martwa dusza :P

06.01.2004
19:12
[88]

Radzik [ Pretorianin ]

Jp2---> Wielkości mnożników podałem tyklo przykładowo - ostatecznym ich ustaleniem powinni się zająć ludzie tacy jak Kłosiu, którzy CM znają od podszewki i wiedzą jaka gra jest trudniejsza itd. Ja sam jestem za tym, by największą wagę miał mnożnik różnicy klas przeciwników, także mnożnik P mógłby być i taki:
Ta sama 1/5 - x1
Różnica jednej 1/5 - x1,2 / x0,9
Różnica dwóch 1/5 - x1,4 / x0,8
Różnica trzech 1/5 - x1,6 / x0,7
Różnica czterech 1/5 - x1,8 / x0,6

Ale, jak powiedziałem, wszystko byłoby jeszcze do przemyślenia - ja tylko podsunąłem szkielet pomysłu.

Co do przeliczenia dotychczasowych wyników, to IMHO da się to zrobić - np. dla ligi BO przyjmujemy najpopularniejszy typ i rozmiar, czyli zdaje się ME 1500-2000pkt i dla Wolanda dajemy ilość pkt. za Total Victory, czyli 9x1,3=11,7, a dla gracza z ostatniego miejsca za Total Defeat, czyli 1x1,3=1,3. Reszcie dajemy punkty proporcjonalnie. Zakładamy przy tym, że jest to ilość punktów dla jednego stoczonego meczu. Dzięki temu te pierwsze punkty nie wpłyną znacząco na dalsze budowanie średniej, bo im więcej stoczonych meczów, tym będzie ona właściwsza dla danego gracza. Dodatkowym plusem jest to, że gracze już nie grający, będą mieli średnią w miarę im odpowiadającą.

06.01.2004
21:30
[89]

radykal [ Konsul ]

CZyli w lidze CMBB to ja mialbym zero - a jak przegram potem wszystkie walki i z nicka nie zrezygnuje to co ???
Pozatym w nowym systemie niezadowolni tez beda porzucac nicki i stratowac jeszcze raz

06.01.2004
22:09
[90]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Szymon, wyszlo pogrubione bo to madre słowa. Aczkolwiek system jest wzorowany na rankingu szachowym tyle ze tam chyba nie ma sytuacji ze obaj gracze dostaja dodatnie punkty.

07.01.2004
10:27
[91]

Szymon [ Konsul ]

ujemne punkty sprawiają że ranking się nie rozjedzie , każdy ma szansę wejść na szczyt

07.01.2004
16:00
smile
[92]

propor [ Pretorianin ]

Panowie!
Widzę, że spór jest już niejako rozstrzygnięty, nie byłbym jednak sobą gdybym nie wtrącił swoich trzech groszy :))
Punktacja powinna pozostać niezmieniona, dzięki takiemu sposobowi naliczania punktów w lidze, premiowane są zwycięstwa z lepszym przeciwnikiem, rozmiar bitwy,dodatkowo cała tabela jest cały czas w ruchu - nasza pozycja nie jest statyczna nawet wtedy gdy nie gramy, podoba mi się taka dynamika :)

Pomysł z zerowaniem tabeli jest nienajgorszy, w ten sposób można łatwo wyłonić najlepszego gracza roku np.2003 i uhonorować go jakąś beretką czy pucharem.
Będzie to o wiele prostsze niż trwające wieki mistrzostwa Polski, jednak nie muszą się wykluczać

A może zrobić osobną tabelę która będzie pokazywała wyniki tylko z bierzącego roku, a ta którą teaz mamy będzie pokazywała tak jak teraz status od początku ligi??????

07.01.2004
16:53
smile
[93]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Panowie - mam lepsze rozwiazanie proponuje sie wyluzowac ja nigdy nie sprawdzam swojej pozycji w lidze ( no moze kiedys na poczatku ;-) i gram z kazdym kto chce zagrac nie wazne na jakich warunkach. Rejestruje w miare mozliwosci wyniki ( A propos Propor chyba mamy jakies zalegle wynikii z Wielkiej Bitwy Warszawskiej - ja tam chyba wygralem bo przeszedlem do nastepnej rundy i nikt mnie do tej pory nie pokonal ;-)))
A dosyc naturalne sa korzysci z wygranej - punkty dotatnie i straty wynikajace z porazki ( to te ujemne) wiec NIEWYCHOWAWCZO jest nagradzac chocby jednym punktem za porazke ;-))

07.01.2004
17:47
[94]

Generał SJU [ Pretorianin ]

popieram w pełnej rozciągłości Szymona - obecnie obowiązujący system daje właśnie możliwości szybkiego awansu w tabeli pomimo późnego wejścia do gry Dlatego zupełnie nie rozumiem skąd jp2 wyciągnął wniosek, że obecny system premiuje tych co grają dużo a nie tych co grają dobrze. Na szybko licząc gracz zaczynający dzisiaj przygodę ligową z CMBO (najstarsza liga) potrzebuje ok. 17-18 walk wygranych z czołówką majorem aby wskoczyć na podium. Tak więc liczy się jakość (wysokość zwycięstwa i format przeciwnika) a nie ilość gier.
A jeżeli chodzi o wyzerowanie ligi to nie jest to dobry pomysł bo niby dlaczego zerować teraz??? Lepsze jest już to co napisał propor - tabela danego roku i tabela wszechczasów; takie rozwiązanie jest stosowane w innych ligach np. na "rugged defence"

07.01.2004
21:56
smile
[95]

jp2 [ Generaďż˝ ]

->gen_sju
masz w rację mówiąc, że "liczy się jakość (wysokość zwycięstwa i format przeciwnika)"
ale jeśli spojrzysz na miejsca ligowe osób o podobnej skuteczności, daleko nie szukajac, w garnicach np 77% ;)
to zobaczysz, że osoby z większa iloscią walk są zazwyczaj wyżej w lidze.
czyli w obecnym systemie ilość walk ma pewne znaczenie, na szczęscie nie decydujące i jest nadzieja na chwałę dla "młodych wilków"

->radzik
będzie nie o tym czy zmieniac (jestem na nie) ale o Twoim modelu (czyli teoretycznie i, za przeproszeniem, akademicko;):
szczęsliwie jednym z tych co zjedli zęby na cm jest też wiggins, więc o poprawność współczynników ustalanych przez liderów mógłbym być spokojny ;)

a co do przeliczania obecnych wyników, to nie rozumiem czemu "pierwsze punkty po przeliczeniu" miałyby być uznawane jako "stoczone dla jednego meczu". to prawie jak "reset".

->buczo_cm
dla tych paru nieszczęsników zmieniajacych nicki w lidze, chyba nie ma co zmieniać zasad punktacji. zwłaszcza, że przeskalowanie obecnego sposbu liczenia oznaczałoby, że smoczek dostaje tyle pkt co najgorszy w lidze, czyli zero,
natomiast w sytemie radzika, gdzie ma znaczenie średnia ilośc zdobytych pkt., i tak cziterom opłacałoby się czasem startować od nowa z nadzieją na szczęsliwą passę. a potem by porzucali swoje "wyżyłowane" wyniki by nicki lśniły w czele tabeli latami. schizofrenicy mogliby nawet w tym celu grać sami ze sobą. brrr

08.01.2004
05:00
[96]

Radzik [ Pretorianin ]

Jp2---> Jeden mecz dlatego, żeby ligi nie zerować i żeby dotychczasowi liderzy byli na starcie w czołówce - wtedy mnożnik pozycji miałby sens. Gdyby wyzerować punkty, to mnożnik P można byłoby zastosować dopiero po stoczeniu np. 5 bitew bez niego - znów wtedy każdy byłby w grupie kwalifikacyjnej, a po stoczeniu tych 5 bitew ukształtowałby się ranking, który dopiero wtedy można byłoby dzielić na te proponowane przeze mnie 5 części.
Jedna walka ma dodatkowo tę zaletę, że gracze, którzy już nie grają, jakąś średnią by zawsze mieli i w nowej lidze wciąż w miarę rozsądne miejsca by zajmowali dla dotychczas uzyskanych wyników.
Z kolei gdyby ta średnia miała być nadana dla liczby dotychczas stoczonych bitew przez poszczególnych graczy, to goście ze 100 walkami na koncie mieliby "mały" problem ze zmianą średniej - im większa liczba stoczonych bitew, tym trudniej wpłynąć na średnią i to jest w sumie największy problem mojego systemu - dlatego właśnie jestem za pozostawieniem starego. :)

08.01.2004
09:44
[97]

Szymon [ Konsul ]

jp2 -> to nie jest do końca tak że osoby które dużo grają są dzieki temu wysoko w tabeli, oni po prostu lubią grać bo im dobrze idzie i wielu graczy proponuje im rozgrywkę , dużo ćwiczą, więc są dobrzy i często wygrywają :)

08.01.2004
10:46
smile
[98]

jp2 [ Generaďż˝ ]

->szymon, radzik, wiggins i inni mający siłe zmierzyć się z obecnym wzorem

jeśli uznać za wadę wzoru, to, że nie zabiera on tylu punktów pokonanemu co dodaje zwycięzcy (dzięki czemu jeśli dówch "modelowych" graczy o tym samym wyjściowym rankingu będzie sobie na zmianę dawać totale to zdobęda obaj dużo punktów po wielu walkach)

to błąd tkwi w za dużych współczynnikach W dla przegranego

obecnie mamy:

Wynik:"W" dla zwycięzcy / "W" dla pokonanego
Total Victory: 1,5/0
Major Victory: 1,2/0,1
Tactical Victory: 1/0,25
Minior Victory: 0,8/0,4
Draw: 0,5/0,5

żeby przegrany tracił tyle, ile zyskuje wygrany,
suma W zwycięzcy i W przegranego powinna być zawsze taka sama,
a konkretnie wynosząca 1.
czyli "nowa" tabelka W mogłaby wyglądać tak:

Wynik:"W" dla zwycięzcy / "W" dla pokonanego
Total Victory: 1,5/-0,5
Major Victory: 1,2/-0,2
Tactical Victory: 1/0
Minior Victory: 0,8/0,2
Draw: 0,5/0,5


z takimi parametrami pzregrywający traciłby tyle samo pkt co wygrywający
jak ktoś nie wierzy, niech zaGGada a podeślę plik w excelu.



08.01.2004
11:29
smile
[99]

Generał SJU [ Pretorianin ]

jp2---> sprawdziłem, zgadza się. Ale Twoja teoria o dwóch graczach dających sobie wzajemnie totale jest wysoce spiskowa. Równie dobrze mogę zakładać kolejne nicki i grać sam ze sobą itd. Jest kilka "ograniczeń" np. zakaz częstej gry z tym samym przeciwnikiem (do 30% stoczonych walk). Jak ktoś chce oszukiwać to zawsze może ale to dotyczy chyba tylko obłąkańców i niedowartościowanych ludzi. No bo przecież nagród za wysokie miejsca w tabeli nie ma. Chodzi o dobrą zabawę i także satysfakcję, że jest się dobrym graczem i zajmuje dobre miejsce.
I nadal uważam, że obecny system liczenia punktów jest dobry chociażby z tego powodu, że wymyślili go mądrzy ludzie i stosowany jest w np. w rankingach szachowych.

08.01.2004
19:17
smile
[100]

Radzik [ Pretorianin ]

Jp2---> Jak dało się zauważyć, miewam problemy z własnymi wzorami, także za cudze nie będę się brał. ;-)
To, co proponujesz, jest dobre, tyle że ludowi chodzi o brak punktów ujemnych, a te nadal istniałyby nawet po naniesieniu Twojej poprawki [Co prawda nie sprawdzałem, ale tak mi podpowiada moja kobieca intuicja ;-)].
W sumie, najprostszym rozwiązaniem problemu byłaby zamiana punktów na buźki - zielone i czerwone na przykład - wtedy każdy miałby w zasadzie to samo, ale np 33 czerwone buźki nie byłby tak dołujące jak 33 punkty na minusie. Oczywiście za buźki mogłyby robić Pantery i T-34 albo cokolwiek, ale to już temat na inny 100-postowy wątek. ;-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.