vien [ łowca pip ]
potrzebna pomoc z winzgrozą
sytuacja wygląga tak: siedze sobie przy kompie nagle przerwa w dostawie prądu
kiedy prad powrócił włączyłem kompa no i zobaczyłem plansze w dosie zebym wybral czy uruchomic win normalnie, czy tryb araryjny czy takie tam, sami wiecie, nacisnalem [enter] z nadzieja ze wszystko bedzie ok a tu lipa o ile sam system załadował sie dość szybko to już zalogowanie jakiegoś użytkownika trwa ok 1,5 minuty :/ potem zanim wszystko sie powłącza kolejne 2 minuty :/
mysle - nie jest dobrze no to robie defragmentacje i ustawiam scandisc na nastepne uruchomienie
restartuje kompa no i przed wczytywaniem systemu ponownie widze plansze z wyborem no to dawaj [enter] scandisc sie zrobil wszystko fajnie ale komp jak mulił tak muli
probowalem juz wybierac na tamtej planszy "ostatnia dobra konfiguracja" ale lipa ciągle to samo i plansza cały czas sie pokazuje
POMOCY moze wie ktoś jak sie z tym uporać??
wprawdzie mialem juz podobny problem ale wtedy ład przywróciłem formatem nie próbując niczego innego, a teraz formatować mi sie zwyczajnie nie chce :(
hugo [ v4 ]
1. scandisk/chkdisk 9ale to już odpaliłeś)
2. windoctor (z pakietu norton system works)
3. wejdź do trybu awaryjnego i potem powróć do normalnego
4. a RAM ci nie padł przy okazj?
vien [ łowca pip ]
chyba nie do konca jasno sie wyrazilem - mialem do kladnie to samo i po formacie śmigało aż miło :) (jak to po formacie zwykle bywa :P) wiec RAM chyba jest ok
sprobuje tego z trybem awaryjnym :)
vien [ łowca pip ]
no dobra patent nr 3 nie pomaga - czyli wejscie do awaryjnego i spowrotem
btw w poscie wyzej powinno byc dokladnie - wdarła sie nie potrzebna spacja
hugo [ v4 ]
:/
dziwna sprawa :/
nie mam pomysłów... może naprawa systemu przez instalatora z płytki...?
MGS BigBoss [ Konsul ]
vien ---> jeśli spotykasz się z takimi błędami to po zrobieniu nowego systemu zróp jego kopie jak powstanie taki błąd to przywracasz i po sprawie
vien [ łowca pip ]
kolejne wieści z pola bitwy:
przywracanie systemu nie dało absolutnie ŻADNYCH rezultatów, sprawdzilem tez kompa antyvirem: wirusów brak
ide kombinować tą opcje z płytą instalacyjną :>
hugo [ v4 ]
heh... coś mi się widzi że to się na reinstalce skończy :P
Isam [ Generaďż˝ ]
ja widze tylko jedno sensowne rozwiazanie ... przejsc na linuxa :)
a jak juz zupelnie nie wiesz o co chodzi to poczysc rejestr ... to pewnie nie pomoze ale kto wie :)
newage3000 [ Konsul ]
zainstaluj innego wina
soldador [ Centurion ]
Zmasakrowales tego windowsa pewnie rejestry tez wiec reinstaluj go nainstalowanie nowego na starego to jeszcze gorsza sprawa :)
vien [ łowca pip ]
nowinek z pola bitwy ciąg dalszy :) :
próba naprawy wina z płyty instalacyjnej nie przyniosła ŻADNYCH rezultatów, co ciekawe tam pokazywało że wszystko jest w jak najlepszym porządku :>
dobry pomysł z tym rejestrem sprobujemy :) dzięki za pomysł
vien [ łowca pip ]
tak wogole to sorry bo my tu gadu gadu a ja nie napisałem jaki windows nawet :P
Windows XP Proffesional
vien [ łowca pip ]
relacji z moich bojów z win xp pro ciąg dalszy :P
zgodnie z pomysłem który wydał mi sie dobry wyczyscilem rejest - cos kolo 230 błędnych wpisów
no ok - restartuje - plansza dalej jak była tak jest :/ myśle sobie no może tym razem szybko sie włączy i plansza więcej sie nie pojawi
no i tu sprawdza sie powiedzenie ze nadzieja jest matką głupich :) teraz to wyglada tak ze logowanie uzytkownika trwa okolo 1 minuty i nawet uruchomienie wszystkich aplikacji działających w tle jest dosc szybkie z 2 wyjątkami:
1. splash screen (czy jak to tam) to okienko od sound blastera pojawiające sie w akompaniamencie jakiejś tam muzyczki pojawia sie ciągle po jakichs 2 minutach
2. połączenie z internetem nawiązywane jest dopiero po wyłączeniu się wspomnianego wyże okienka
co o tym teraz myślicie - za wszelką cenę chce uniknąc formatu, chociaz przez pare dni bo kombinuje sobie linuxa :)
mikmac [ Senator ]
instalowales live drive to Sound Blastera ?? jezeli tak to to wywal - zostaw oryginalne windowsowe...
Jezeli dalej nie pomoze to wgraj najnowszy live drive pack...
To troche jak lapanie sie brzytwy - ale nie wiadomo co siedzi teraz w rejestrze.......
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Ściągnij dziełko pod tytułem BootVis - wybierz opcję skanowania po restarcie, czy jakoś tak i po załadowaniu wina wykreśli Ci wykresy z czasem ładowania poszczególnych sterowników etc. Może zlokalizujesz problem.
AK [ Senator ]
Też miałem coś podobnego - zwiesiło się coś nagle, aż reset był potrzebny (po 10 minutach czekania na alt+ctr+del zwątpiłem - a jednak XP się wiesza :P ), a po resecie - zamuliło. System wstawał bez przesady 5 minut bite. Cóż się okazało - winda zdublowała sobie proces DEVLDR32, uruchamiając to po kolei - jako proces administratora, systemowy, usługę sieciową i lokalną. No wypas był po prostu - nie dziwne że ledwo pełzało. Żeby było śmiesznie, nie ruszało ani przywracanie, ani nawet backup, ni kilowanie zbędnych dubli... Dopiero wywalenie (fizyczne - spod Win98) paru pliczków i zabawa w rejestrze załatwiła sprawę - teraz wszystko chodzi jak trzeba.
Stąd moja rada, vien - sprawdź czy nie masz zdublowanych procesów, które zżerają ci zasoby systemowe SVCHOST-a nie wliczaj). Jeśli to jest problemem, zacznij po kolei wywalać wszystkie stery jakie zainstalowałeś, a na koniec sprawdź wszystko jakimś programem do naprawy windy (na przykład Norton WinDoctor, albo coś).
vien [ łowca pip ]
już z tym nie wyrabiam :[ trzeba będzie powrócić do profilaktycznych formatów co 3 miesiące ]:->
tak czy inaczej format jest już czymś pewnym tylko sie musze wstrzymać aż załatwie linuxa sobie
Dziękuje Wam wszystkim za rady ale chyba jednak jakiś ciężki przypadek jest z mojego systemu :P
kożystając z wątku może ktoś mi napisze jak najlepiej podzielić dysk zeby śmigały na nim Win XP i Fedora - do dyspozycji mam 80 GB
mcl007 [ Galaxy Ranger ]
nie wiem co podali inni ale wiem ze jezeli sie w windzie cos skopie to czesto wina lezy po ich magazynie czy jak to sie tam nazywa
szukaj tego w Narzedziach administratora potem zazdzanie komputerem a potek juz sam magazyn ale wiecej nie poradze kiedys tak mialem i poszperanie tam mi pomoglo zycze powodzenia w bitwie ;)
amoreg1234 [ użytkownik ]
offtopic:
ja zeskanowalem sobie rejestr i znalazlem 617 niepoprawnych wpisow!!! bo mi komp zamulal jakbym mial 386....