GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Neverwinter Nights i okolice - część 167

04.01.2004
21:31
smile
[1]

Bajt [ ]

Neverwinter Nights i okolice - część 167

Neverwinter uratowane!
Po wielu zaciekłych i krwawych bitwach, niecny plan Moragi
i jej sojuszników - Pradawnych, legł w gruzach. Nieliczne watahy goblinów, orków i innych typów spod ciemnej gwiazdy, co prawda, plądrują okoliczne wioski, ale z nimi radzą sobie doskonale nowo przybyli najemnicy. W razie kłopotów my chętnie służymy radą i ostrzem. W dowód wdzięczności za nasze starania, Lord Nasher Alagondar podarował nam zamek na odludziu, który wspólnymi siłami został odrestaurowany i zamieniony na Twierdzę Najemników Faerunu.
Twierdza położona jest na bezludziu, jednak od czasu zajęcia jej przez Najemników znów zaczęła tętnić życiem, zarówno w Twierdzy, jak i wokół. Zapewnia ona bezpieczeństwo na terenach ją otaczjących, co przyczyniło się do ożywienia handlu oraz osiedlaniu się ludzi z innych części Faerunu.
Zło próbujące zniewolić ludność północy zostało pokonane, jednak to nie jest jeszcze koniec wojny. Nasi bohaterowie wygrali dopiero jedna z wielu bitew, jakie przyjdzie im stoczyć. Po upadku Moragi w Twierdzy pojawił sie Elminster, który odbył długą rozmowe z najemnikami. To wlasnie za jego namową postanowiono rozszerzyć zakres działań poza planetę Toril na inne planety Świata Zapomnianych Krain, a także na inne swiaty, takie jak: Świat Smoczej Lancy, Greyhawk, Świat Szkarlatnego Słońca czy nawet Planescape.
Dzięki pomocy Elminstera i magów Neverwinter została utworzona sieć portali prowadzących do najodleglejszych krain Faerunu. Stworzono także portale miedzysferowe do takich miejsc, jak Sigil, Miasta Złodziei (Greyhawk) czy też do Twierdzy Rycerzy Solamnijskich. Wszędzie tam toczy się walka ze złem i wszędzie są potrzebni dzielni wojownicy, którzy staną po stronie sił dobra, aby wspomóc je w walce z hordami mroku a także chaosu.

Elitarny oddział Najemników Faerunu to:
Artuus - Krasnolud, wojownik, odznaczający się wielką rozwagą, cierpliwością i intuicją, nie znoszący chamstwa. Jak większość Krasnoludów lubi piwo i dobrą zabawę. Zakochany jest w katanach, ale i inne miecze nie są mu obce;
Arttrue - dawno temu wyruszył na wyprawę do Sfery Multi, ale duchem jest wciąż z nami. Chyba tęsknota go zżera, bo coraz częściej wpada opowiadać wrażenia i łyknąć krzepkiego krasnoludzkiego trunku;
Bajt - Człowiek, tajemniczy czarodziej w czarnej szacie z wielkim kapturem, spod którego czasami świecą dziwnym czerwonym światłem - oczy. On sam twierdzi, że to nic takiego, ale inni mówią, że to wpływ Czarnej Magii;
Gilmar - Pół- Elf - obieżyświat, plotka głosi, że niedawno wrócił z Sigil jakiś odmieniony i bardziej niż zwykle melancholijny, ale nadal poleruje swój miecz, jakby chciał zetrzeć z niego niewidoczne ślady po Krwawej Wojnie. Nikt nie wie po czyjej stronie walczył - Baatezu, czy Tanar'ri... i lepiej go o to nie pytać;
Shakka - Krasnolud, wojownik, przybywający z Candlekeep, porzucił księgi i papirusy a chwycił dwa dlugie miecze. Twierdzi ,że jest zły, ale walczy po stronie dobra. Taki z niego krasnoludzki błedny wojownik. Jego motto, to"Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach". Podobno widziano nawet, jak zajmował się czarną i białą magią, ale na razie to tylko pogłoski;
VisusAugustus - Elf - bard na każdym biwaku nuci pieśni i ballady, zwłaszcza sprośne, ale ostatnio wstąpił do klasztoru, żeby podszkolić się w sztukach walki. Pokazał rowniez, że ma talent malarski i architektoniczny, co zostalo wykorzystane przy renowacji naszej twierdzy. Zachwyca się wszelkimi odmianami piersi niewieścich i je klasyfikuje;
Bogas - Drow - zaklinacz - wojownik w służbie Lolth przybył z Wrót Baldura i tu, w Neverwinter, zrobił oszałamiającą, typowo faeruńską karierę: od sprzątacza, poprzez ilustratora wątku, aż do eksperta w D&D i Forgotten Realms. Coś ostatnio wyraźnie nie lubi ko - boldów;
Drackula - Pół - Elf, łowca, cicho sza - podobno Harfiarz; złośliwcy twierdzą, że przyjęty został z powodu jakiegoś bliżej nie określonego powinowactwa z Gilmarem, ale to pomówienia... Jest tu dzięki swojemu poczuciu humoru. Założył w twierdzy zamtuz i dba o rozrywki dla wszystkich;
War - Elf - łowca, tajemniczy osobnik, już pierwszego dnia służby poprosił o przydział do lochów, gdzie odprawia egzorcyzmy i wypędza demony z młodych Elfek. Teraz nieustannie ćwiczy walke mieczem świetlnym i strzelanie ze swojego długiego łuku;
Wuluk - Mroczny Elf - kapłan/mag, przybył z wyspy Vvardenfell i woli by go nazywać Dunmerem niż Drowem. Plotka głosi, że to kolejny uciekinier z Podmroku, ciekawe co tam przeskrobał... pewnie znudził mu się matriarchat;

Nabór najemników wszelkich ras i klas trwa!!!
Przybywajcie po przygody, dreszczyk emocji, sławę i skarby.
Zapomniane Krainy stoją przed Wami otworem za sprawą gier cRPG.
W oczekiwaniu na nowe wspaniałe gry cRPG dyskutujemy o Neverwinter Nights i innych cRPG-ach, ktore zapadly nam w serca i pamięć.

demo gry oraz aktualne patche -------------------> www.cdprojekt.info

strony związane z tematem: (oficjalna) https://www.neverwinternights.com/
https://nwvault.ign.com


po polsku:

https://nwn.cdprojekt.com/
https://www.neverwinter.4me.pl/
https://nwn.gry-online.pl

inne linki:
bg2.cdprojekt.com
icewind.cdprojekt.com
torment.cdprojekt.com
arcanum.sierra.com
lionheart.cdprojekt.com
drackula.republika.pl

link do poprzedniej części ------------------>

04.01.2004
21:32
[2]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

jeeeeest ! :)

04.01.2004
21:37
smile
[3]

War [ dance of death ]

Visus -> bard = statsiarz? :P

04.01.2004
21:39
[4]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

musialem :) to bylo silniejsze odemnie :D tak dawno tego nie robilem ze przelkne nawet miano statsiarza :)))

04.01.2004
21:46
smile
[5]

Bajt [ ]

Zobaczcie to -----> MG na koniku :)

04.01.2004
21:48
[6]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

lajkonik??? czy jak to tam krakusy zwia???

04.01.2004
21:51
smile
[7]

War [ dance of death ]

lol Visus, ale screen :P Ten czerwony to Ty?

04.01.2004
21:52
smile
[8]

War [ dance of death ]

I jeszcze jedno - na tym screenie że się tak zaczerwienił ze złościł za tego statsiarza? Jak tak to sorry :)

Bogas & Bajt :P (bo nie wiem który to proponował :P) ---> to jak, gramy w to NWN? A macie pomysł jak załatwić sprawe serwera?

04.01.2004
21:56
[9]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

oj tak mi wstyd ze caly czerwony jestem :P

04.01.2004
22:03
smile
[10]

Bogas [ Senator ]

VisusAugustus- hmm z hełmem. Jakoś nie mogę się przemóc do tych hełmów w NWN. W BG ich nie było :) A co do barda to kiedyś uwazałem go za cienką postać ale zmieniłem zdanie po zagraniu nim w kużnię gniewu. Da się grać :)
War- Mieliśmy grać już kiedyś :)
Gilmar- eee co my mamy do wygranej Bajta ze tytuł ma wielu ojców? Nie pochlebiajby sobie :)

04.01.2004
22:11
smile
[11]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

Bogas ---> pewnie ze sie da grac... ale czasami latwo nie jest, to nie jest zabojcza maszynka do krojenia miesa jak mnich albo woj/lotrzyk... ale przynajmniej zagadam na smierc kazdego w grze z taka charyzma i perswazja, wszyscy sami oddaja ci pieniadze tylko dlatego ze cie lubia :DDD , helmy... coz.. sam nie wiem, po prostu mi do twarzy hehehee....

04.01.2004
22:15
smile
[12]

War [ dance of death ]

Bogas -> hehe wiem że mieliśmy, ale nie było serwera. Może coś się zmieniło, dlatego przypominam :)

Ehh ja musze kończyć, dobranoc!

04.01.2004
22:30
smile
[13]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Witam :)

hmm

Visus >>>> hiehiehie ładnie wyglądasz :P
Bogas >>>> to sie nagraliśmy :P
Gilmar >>>> co by tu napisać ,a bo ja wiem :P
Bajt >>>> patrz to co napisałem Gilmarowi :P

jeśli kogoś pominałem to sory :P :P :P : P

04.01.2004
22:31
smile
[14]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Aaaa właśnie

Waruś >>>> hiehiehie hmm widze ,żeś sie napalił na dwie gry a masz 200 złoty na nie ? :P :P : P

04.01.2004
22:44
smile
[15]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka --------> witaj.
Bogas ---------------> nie tytuł, tylko sukces ma wielu ojców.... Juz tłumaczę, sukces jednego najemnika jest sukcesem wszystkich najemników i odwrotnie. Jeżeli Bajt nie zgłosi votum separatum to tak będę ten sukces traktował. W drużynie ( przynajmniej w moich grach) obowiązuje zasada jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

04.01.2004
22:46
smile
[16]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> jedna baryłka piwa, wszystkie baryłki za jedną :P :P

04.01.2004
22:49
smile
[17]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka ---------> jak zwykle z własciwą sobie prostotą wytłumaczyłeś o co chodzi.... hehehehehehehheeh

04.01.2004
22:52
[18]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> ano taki już jestem :P

hmm wiecie tyle zaczęliście rozmawiać o NWN ,że chyba też se w niego zagram :D ale kurde pewnie nie predzej jak w połowie lutego :/ zapewne jak i w reszte gier :(( ale takie już życie studenta :)

04.01.2004
23:00
[19]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka -----------> a co będzie z ToEE...??? Pod koniec stycznia będzie juz polska wersja. Mam ndzieję do tego czasu skończyć Siege of Avalon, a na półce leży jeszcze Lionheart, ktory poczeka na lepsze, to znaczy gorsze czasy.

04.01.2004
23:05
[20]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> wiesz akurat przełom stycznia/lutego pojawi sie kilka gier i sam nie wiem jak to bedzie :( ale aby było dobrze musze sobie styczeń odpuścić i jak sie uda wtedy większa częśc lutego i cały marzec bede grał :P :P a jak sie nie uda hmm nawet nie myśle o tym :(

04.01.2004
23:12
[21]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka ---------> jak to może się nie udać, nawet o tym nie myśl, znam ten ból... Niedawno sam mialem takiego mola na glowie, ale okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują.

04.01.2004
23:14
[22]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> ano wiem wiem, ale jednak człowiek tak czy inaczej o tym myśli i nic mu sie nie chce :( a jak tam Siege Of Avalon troche juz pograłeś i jak według Ciebie to wygląda ? opłaca sie zagrać ?

04.01.2004
23:29
[23]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka -----------> skończyłem 1 rozdział i mogę powiedziec tylko tyle, że porywająca nie jest, ale wszyscy ci co mówili o kiepskiej grafice i oceniali jako totalne dno - nie mieli racji. Rzadko w grach widuje się emblematy i malowidła na tarczach. Kazda zmiana zbroi lub oręża jest wyraźnie widoczna na ekranie głównym gry, nawet zmiana naramienników albo butów jest zaznaczona. Rozwój postaci zaskoczył mnie bo mozna poprawiać statystyki na bieżąca - nie ma poziomów. Nowe czary i umiejetności dostaje się od nauczycieli coś jak w Gothic. Fabuła...???
Największa niewiadoma, początek obiecujacy, należy spodziewać sie chyba wielu zwrotów akcji i licznych zdrad rzekomych sprzymierzeńców, ale o fabule to powiem jak zawędruję dalej, bo autentycznie nie wiem.

04.01.2004
23:34
smile
[24]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> nieeeee nie wspominaj o Gothicu, aaaaaa nie słyszałem tego słowa, bo znowu mi sie zachce w to grać i nici z odpuszczania w styczniu aaaaa( no co sie tak patrzycie dla mnie Gothic i G2 są grami ,że tak powiem kultowymi :P) no już jest dobrze :P hmm pewnie kiedyś sie przymierze do Siege jak bede miał okazje ją skąd dorwać :D

04.01.2004
23:42
[25]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka -----------> o Siege of Avalon probowalem coś poczytać albo zasięgnąc opinii innych graczy i.... tylko jedna osoba powiedziala, że może być, ze krzyżowka Diablo z RPG, natomiast reszta oceniala jako shit... Z tym, że albo w ogóle nie grali bo im nie chodziła albo grali tyle co War w BG. Tak więc po raz enty zostalo udowodnione, że do opinii innych nie należy przykładać dużej wagi.

04.01.2004
23:45
smile
[26]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> ano ja prawie nigdy nie słucham tego co inni mówią na temat jakiejś gry do momentu aż sam w nią nie zagram i nie ocenie, czasami owszem spytam sie jak komuś sie ta gra podobała itp. ale i tak decyzja zawsze należy do mnie :) no właśnie tyle co War w BG :P :P

05.01.2004
00:12
[27]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka --------> ogromne nadzieje pokladam w ToEE, oby nie było to kolejne rozczarowanie....
Starzeję się chyba, coraz mniej radości i optymizmu...
Jutro, a w zasadzie już dziś na 6 do roboty i od nowa... wio koniku...ech...
Poczułem, że jestem bardzo zmęczony... Dobranoc Shakka...

05.01.2004
00:15
[28]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> ehhh życie ,a zatem Dobrąnoc

05.01.2004
00:19
smile
[29]

Bogas [ Senator ]

ToEE to dobra gra ale sagi BG nie pobiła.
Taa a ja jutro do szłoky :(

05.01.2004
14:39
smile
[30]

War [ dance of death ]

Witam!
Ehh znów mnie obgadują :P. Chyba jednak będe musiał kiedyś zagrać w te Baldury ;), bo dowiedziałem się że w obu częściach jest Drizzt, a w BG2 Underdark + Jarlaxle :D. Kuszące... :)

A co do ToEE - niestety słyszałem bardzo niepokojącą opinie, że w ToEE walka jest najważniejsza, fabuła i dialogi odchodzą na drugi plan. Oby ten ktoś się mylił...

05.01.2004
14:46
[31]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

uuu.......ale pusto... moze mi ktos wypisac jakie sa do przywolania zwierzeta przy pomocy czarow? wiem ze pierwszy to borsuk, potem dzik, wilk, pajak.... a potem? co za zwierze jest na 5 i 6 poziomie czarow? byl chyba tygrys...ale na ktorym poziomie?

05.01.2004
14:49
smile
[32]

Drackula [ Bloody Rider ]

Shakka----------> krasnoludzie leniwy, kopa powinienes dostac za lenistwo. Masz tu linka do pierwszego rozdzialu tej gry i sam sobie ocen. Wrrrrrrrrrr

05.01.2004
15:06
smile
[33]

War [ dance of death ]

Visus -> nie powiem...bo nie wiem :P

A tak przy okazji - w NWN łowca może przywołać na 6 poziomie zwierzęcego towarzysza a w DnD tego nie ma :(

O i jeszcze coś - dowiedziałem się że jeden z moich dalszych kolegów ma sage BG. Iść czy nie isć? O to jest pytanie (lol).

05.01.2004
15:20
[34]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

ups... tez mieliscie przed chwila odmowienie wspolpracy z strony GOLA? wciornosci.... znowu szafki nosza??

War ---> jakby to byla kolezanka ;D to bym poszedl na twoim miejscu.... a tak coz... zimno na dworzu....:D

05.01.2004
15:21
smile
[35]

Bogas [ Senator ]

War- Ten ktoś się jednak nie mylił :)
"A tak przy okazji - w NWN łowca może przywołać na 6 poziomie zwierzęcego towarzysza a w DnD tego nie ma :(" A paladyn ma konia! :) No i? Przecież to gra komputerowa. Czy muszi być wrzytsko jakw DnD? Czy z tego powodu kogoś świat się zawali? A co do tego BG to jeżeli dla ciebie kuszącym jest to ze jest Drizzt i Jarlaxe to lepiej nie idz. Ech :(

05.01.2004
15:40
smile
[36]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

Bogas ---> no wiesz... nie krzycz :DDD ... bo cos mi sie tynk sypie.... chyba sie wali jednak ;DDD
moze ty wiesz jak to z tymi zwierzakami???

05.01.2004
15:40
smile
[37]

Drackula [ Bloody Rider ]

War------> graj w tego BG i powiedz na ktorym poziomie zabijesz Drizzta. Ja zabijalem go na 2 :). tez mi heros:) W BG jak go spotkalem to jak mnie sie spytal czy to ja go zaszlachtowalem to powiedzialem ze tak i znow mu dowalilem:). Tylko ze tym razem jakis magus sie pojawil zabral mi zdobyte na nim rzeczy i powiedzial ze jak go zabije po raz 3 (myslalem ze zapowiedz BG3) to zle sie to dla mnie skonczy:). I jak do tej pory tego 3 razy sie nie doczekalem :(

05.01.2004
15:45
smile
[38]

Bogas [ Senator ]

VisusAugustus- nie wiem niestety. Ale graj dalej to się dowiesz :)
Drackula- ten Drizzt w BG2 to chyba easter eggs :) I nie mów takich rzeczy bo War się załamie :D

05.01.2004
16:56
smile
[39]

Drackula [ Bloody Rider ]

Bogas-------> to Ty chyba nie grales? Zawsze go spotykasz po wyjsciu w podmroku i mozesz go namowic aby ci pomogl w ponownej walce z wampirami i z Bohdi.

05.01.2004
17:00
smile
[40]

Bogas [ Senator ]

Grałem, grałem i wiem ale dla mnie jest on easter eggs :) No bo kto szuka różowego młota :D

05.01.2004
17:03
smile
[41]

Drackula [ Bloody Rider ]

Rozowego czy czerwonego? No jak to kto, Brunon, jego najlepszy kolega (tez cieniasek, padl szybciutko od Korsomira). Ale ich gadka jak sie przysluchac lub majac duza charyzme podtrzymac wymiata:)

05.01.2004
17:05
smile
[42]

War [ dance of death ]

Visus -> niestety to był kolega :) Ale w jednym się nie myliłeś - zimnooooooo! Niosłem w jeden ręce BG i teraz ledwo czuje kciuka :| :P

Mam BG, tyle że jest mały problem (jak zwykle mus być jakiś :P). Podobno płytki są nieźle porysowane i mogą być problemy z instalacją :| Zaraz się okaże.

A to o tym spotkaniu w BG2 widziałem :) Zostawia nawet Defendera +5 Frostbranda +3, Wulfgar zostawia Aegis Fanga, a Cattie-Brie Taulmarila który nie wymaga strzał :) Ale to tylko tak słyszalem :PPP

05.01.2004
17:07
smile
[43]

Drackula [ Bloody Rider ]

War ty nie umiesz czytac? Jego zabawkami mozesz pobawic sie tylko w BG1. W BG2 zaraz po wejsciu do miasta pojawia sie mag ktory CI wszystko rekwiruje, wiec radze nie wyprzedawac starego ekwipunku za szybko ;p

05.01.2004
17:08
smile
[44]

War [ dance of death ]

A tak btw. - w Baldurach graliście wojem czy magiem? :) Grałem w sumie tylko w jedną taką gre że ma się głównego bohatera a reszta się dołącza (P:T) i wybrałem ścieżkę maga :). Falloutów nie wspominam (mag hehehe), ale tam grałem "inteligentem" czyli kompy, naprawa, ładna gadka :).
Dobra już nie gadam, zabieram się za install :).

05.01.2004
17:11
[45]

Trollf [ ]

Drackula -> gdy tylko pojawi sie owy mag zabierajacy rzeczy Drizzta, to wystarczy zapauzowac gre i rzeczy Drizzta wyrzucic na ziemie, a pozniej zagadac z magiem :> w taki sposob mag sie juz wiecej nie pojawi, a my wciaz bedziemy miec rzeczy Drizzta... ;-]

05.01.2004
17:13
smile
[46]

Drackula [ Bloody Rider ]

Trollf--------> wiem, ale taki sposob to to samo co i dodac je z edytora:(.

05.01.2004
17:16
[47]

Trollf [ ]

Drackula -> zalezy kiedy, jesli grasz pierwszy raz to mozesz o tym nie wiedziec, ale jesli gierke przeszedles juz co najmniej kilkanascie razy, to czemu nie pobawic sie w odkrywanie niedociagniec gry? ;-]

05.01.2004
17:30
smile
[48]

Bogas [ Senator ]

Trollf- może dlatego ze mam lepsze rzeczy na kompie do roboty niż oszukiwać w Bg? :)
War- fan Drizzta ( ja również :) a nie wiesz ze Defender i Frostbrand nie są +5 i +3 :)
Ja grałem wojem i to prawie zawsze :) Raz zaczołem na chwilę dzikim magiem i zrezygnowałem. Dla mnie mag w BG2 jest cienki.Trochę dziwne ze pozwalają na zabicie Drizzta a ewipunku używać to już nie! Albo dają Drizzta z ekwipunkiem albo fgo nie dają!
Drackula- ?? Jak grałem to był chyba rożowy :). Nie wiem jak u ciebie. A ta gatka nieżbyt pasuje do tej drużyny.

05.01.2004
17:34
smile
[49]

War [ dance of death ]

Ehh tak porysowanej płytki jeszcze nie widziałem...Ale jakoś udało się zainstalować! Mam nadzieje że następne płytki też oddczyta. No to teraz się upre i będe szedł do przodu. Zobaczymy czy to co mówiliście to prawda. Oby...

05.01.2004
17:36
smile
[50]

War [ dance of death ]

Bogas -> mówie - ja tak tylko słyszałem :) Możliwe że nie są :) Ale Defender chyba dodaje jeszcze coś do KP?
A tak wogóle - to jak to tak Ci wypada zabijać Drizzta? :P

05.01.2004
17:38
smile
[51]

Bogas [ Senator ]

Jeżeli naprawdę uważasz sie za gracza w cRPG musisz to przejść. Wieć przechodz bo inaczej będzie ze nie jesteś. A tego chyba byśmy nie chcieli :P
PS. Nie zadawaj 100 pytan na raz. Wrzytsko się w pewnej chwili wyjaśni. Trzeba tylko chwilę pokonbinować w większości wypadków. Bo to jest dość dziwne ze na innym wątkach o cRPG wyskakuje gościu co niby jest opykany w danej grze, cRPG i zadaje Lolowate pytania :)

05.01.2004
17:41
smile
[52]

Bogas [ Senator ]

War- sama nazwa wskażuje ze dodaje do KP. Jak nie masz rozpiski Drizzta to powiedz to napewno ktoś ci podesle :)
A ponieważ jestem fanem Drizzta to go nie zabijam :D
W sumie zabicie i wczytanie gry to nic złego w koncu żyje, nie :P

05.01.2004
17:50
smile
[53]

Bajt [ ]

Bogas ---> Mag w BG 2 wcale nie jest cienki. Sam przeszedlem magiem i nie mialem raczej wiekszych trudnosci. Zwlaszcza w ToB jak sie ma czary 10 poziomu - akceleracja, zatrzymanie czasu i nawalamy smoczym oddechem :))

War --> Masz BG1 czy 2?

05.01.2004
17:58
[54]

Trollf [ ]

Bogas -> kto tu mowi o oszustwach? ja na pewno nic takiego nie zasugerowalem... :-] to juz prywatna sprawa kazdego gracza jak informacje o takich 'ciekawostkach' wykorzystuje ;-P ja swego czasu prawie polamalem zeby na tej gierce, jednak te lata mam juz dawno za soba.. :>

btw: czy ktos z Was mial okazje zagac juz w dodatek do NWN: HotU? jakie wrazenia?

bo mnie bardzo przypomnialy sie czasy wlasnie z BG2, szczegolnie Podmrok - niektore walki mnie naprawde zaskoczyly, Ilithidzi znow moga dac sie we znaki swoimi psionicznymi atakami, drewniane kolki znow staja sie przydatne, dosc duzo animowanych cut-scenek na silniku gry (niczym w BG) itp. itd. etc. :-] w sumie fabula jak by nie patrzec jest liniowa, choc posiada dosc nieoczekiwany zwrot akcji podobny do tego z NWN przy wytwarzaniu szczepionki w I rozdziale... mimo wszelkich wynalazkow godnych nawet samych bogow i diablow (bronie, zbroje, bizuteria +10) to niektore walki dla postaci na 15 poziomie (minimum dla postaci w HotU) nie sa az tak banalnie proste...

moje zdanie po ukonczeniu NWN i 2 oficjalnych dodatkow (mam na mysli jedynie tryb single player):
- kampania oficjalna jest nudna, jesli ma sie ja zamiar ukonczyc wiecej niz 1 raz ;-]
- dodatek nr 1 (SoU) jest siakis-taki 'bez jaj', juz dla mnie lepszy klimat mial oficjalny modul Witch's Wake, choc byl o wiele krotszy...
- natomiast HotU (imho) wlasciwie jest tym, czym NWN mialo byc od samego poczatku...

05.01.2004
18:10
smile
[55]

Bogas [ Senator ]

Nie mówię ze się nie da przejść ale wojem jest dużo prościej i lepiej :)
Co do BG2 to grałem zaraz po premierze i odkryłem sam (albo z bratem) prawie wrzytskie sekrety i nie rozumiem ludzi którzy co chwila o coś pytają ( choć sam tak czasami robię :P). Tak samo nie widzę z tego powodu sensu grać tylko po to aby odkryć kilka srekretów. Jak już gram to normalnie a jak nie to gram w coś innego :)
A co do HOU to jak narazie się nie mogę wypowiadać choć o grze wiedziłem prawie wrzytsko przed premierą, tak samo było z SOU :P
Mi SOU jakoś pasuje i fajnie mi się w niego gra :)

05.01.2004
18:22
smile
[56]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Najemnicy!
War ------------> jezeli masz BG1, to lepiej nie graj Magiem, chyba, że jestes masochistą. Wydaje mi się, że już Cię trochę poznałem i dlatego proponuję Ci zagrać Wojownikiem!!!
Zabijanie Drizzta - ciekawostka taka sobie... w BG1 to mord z niskich pobudek, całkiem nie pasuje do klimatu i konwencji tej gry.

05.01.2004
18:30
[57]

Artuus [ Kapitänleutnant ]

witam w nowym roku:)
Gilmar-------> ja w kazdej gierce gram wojownikiem:)...jakos tak z przyzwyczajenia i ze slabosci do broni bialej:)

05.01.2004
18:36
smile
[58]

Gilmar [ Easy Rider ]

Artuus -------------> kopę lat, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Wojownik w kazdej grze jest postacią uniwersalną i pierwsze przejście gry realizuję bardzo często tą postacią, następne rozgrywki to juz duza mozliwość kombinacji.

05.01.2004
18:42
smile
[59]

Artuus [ Kapitänleutnant ]

Gilmar--------> dzieki i nawzajem...zdrowia przede wszystkim i conajmniej kilku gierek godnych uwagi:))

wiesz tak sie zastanawiajac to niewiele jest takich gier ktore przechodzilbym kilkukrotnie...zauwazylem ze coraz bardziej kreci mnie dlugosc rozgrywki (przy zalozeniu ze niewiele mam czasu na granie) i w sumie z miodnoscia i "tym czyms" co gra powinna posiadac to z tych rzeczy czerpie przyjemnosc:)))

dostalem ostatnio Fallouta Tacticsa ( wiem wiem nie twoje to klimaty:)...ale powiem ci ze z checia gram kolejny raz:)

05.01.2004
18:57
smile
[60]

Gilmar [ Easy Rider ]

Artuus ---------> mam wrazenie, że fabuły najnowszych gier nie sprzyjają ponowieniu zabawy i chyba jest w nich coraz mniej humoru, te gry robią się śmiertelnie poważne. A może juz za duzo i za długo gram i coraz trudniej jest mnie zadowolić do tego stopnia, abym po ukończeniu gry natychmiast zaczął od nowa.

05.01.2004
18:58
smile
[61]

Drackula [ Bloody Rider ]

Gilamar---------> mam cos dla Ciebie !!!!!

Jagged Aliance 2 - kto wie, moze CI sie spodoba(walka turowa).

05.01.2004
19:12
smile
[62]

Bogas [ Senator ]

Drackula- teraz dopiero z taką starą grą? :) Ta gra ma tyle ile mój komp (pierwszy orginał) czyli dość dużo :P
Gilmar- humor. Z jednej strony fajnie poczytać teksty Jansena ale z drógiej wyobrazasz sobie humor w IDW? :) W niektórych grach odbrze ze go nie ma a jeżeli już jest do niech go nie będzie znowu zbyt wiele.

05.01.2004
19:14
smile
[63]

War [ dance of death ]

Ja lubie zadawać dużo pytań :) Kto pyta nie błądzi :P

Pograłem chwile w BG, na szczęście płytki mimo wielu rys, działają (przynajmniej cd1 i 2, reszty nie sprawdzałem). Wybrałem jednak wojownika. Denerwuje mnie mała rozdzielczość (czyli to że tak mało widać na ekranie), to że postaci tak wolno chodzą, a także to że tak wolno przesuwa się ekran. No ale tym razem tak łatwo się nie poddam :P.

Bajt -> BG1, za BG2 zabiore się jeśli (właśnie :)) skończe jedynke.

A teraz przerwa od BG, zabieram się za lekture....."Świętoszka" BuheHEheHEhehEH

05.01.2004
19:23
smile
[64]

Bogas [ Senator ]

No to długo sobie pograłeś :)
Rozdzielcość, wolne chodznie? W porządku. Nic nie widzę w tym nic złego. Jakoś nigdy na to nie uważałem ani mi to nie przeskadzało:)
wolno przesuwa się ekran? Można to ustawić w własciwościach :)

05.01.2004
19:27
smile
[65]

Gilmar [ Easy Rider ]

Drackula ------------>Jagged Aliance 2 ---------> strategia, najlepsza strategia to szachy, strategie mi jakoś nie leżą, nie umiem w nie grać.
Bogas ---------------> Humor Jansena - dość przaśny, wspanialy Kobuszewski zrobil więcej niz same teksty...
Nie chodzi mi oto aby co chwila rechotać, ale nawet w ID mogło być troche akcentów humorystycznych... widac jednak inwencja twórców pod tym względem mocno szwankuje.

05.01.2004
19:41
smile
[66]

Bogas [ Senator ]

Ale co w takim cRPG może być śmieszne oprucz Jansena? :)
A JA to nie jest to zwykła strategia ale można powiedzieć ze nawet i cRPG :) Dowodziś druzyną zabijaków brubujących odbić panstwo. Kase zdobywaś na kopalniach które zdobywaś a ekwipunek masz po przeciwnikach i kupująć go w sklepie. Tak samo możesz wynajać nowych najemników przez Laptopa. Jest kilka zadań, wiele rodzajów ekwipunku, dużo statystyk które rozwijasz :) Ale i tak Laptop i email'e które przychodzą na skrzynkę rządzą :D

05.01.2004
20:39
[67]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

hmmm...humor... a moim zdaniem zdecydowanie w rpg go za malo.. a co to wszystko musi byc takie powazne?? nigdy nie jest za powaznie zeby nie ryknac czasem smiechem... w wszystkim mozna znalesc powod do chichotu...nawet w smierci...:DDD
Jansen w BG2 i glos Kobuszewskiego to cos co sie bedzie pamietac na zawsze... rzepa...ech ta rzepa...za malo smiechu w grach za malo...i niech mi nikt nie wmawia ze banda idaca po skarby nie robi sobie czasem zartow, psikusow i lania do butow z rana.. no chyba ze krasnoludy nie maja poczucia humoru i spiewaja tylko jedna piosenke "zloto" a w refrenie jest "zloto, zloto, zloto...", a elfy sa juz tak ponad wszystkim i tak zadzieraja nosa...ze im zatoki widac....

05.01.2004
20:45
smile
[68]

Bogas [ Senator ]

VisusAugustus- niestety ale takie właśnie są krasnoludy. Shakka to wyjątek :P

05.01.2004
20:56
smile
[69]

Gilmar [ Easy Rider ]

Bogas ------------> to są te Twoje powazne Krasnoludy...???

05.01.2004
21:04
smile
[70]

Gilmar [ Easy Rider ]

Bogas ---------> prawdą jest, ze w charakterystyce Krasnoludów jest powiedziane, ze nie mają za grosz poczucia humoru, ale inne rasy z Gnomami na czele sa raczej sklonne do żartow i psikusów, więc niech ten humor bedzie widoczny w grach a z nadętego powazniaka jakim jest Krasnolud najłatwiej jest dworować...

05.01.2004
21:04
smile
[71]

Bogas [ Senator ]

Ci na obrazku to są gnomy sadyści a nie krasnoludy :)

05.01.2004
21:14
smile
[72]

Gilmar [ Easy Rider ]

Bogas ---------> powinieneś jeszcze dodać, ze to sa farbowane Gnomy, bo żaden z nich nie ma bialych wlosów a i nosy raczej nie za wielkie. Brody i kolor wlosow dobitnie świadczy, ze to Krasnoludy, może troche Upadłe Krasnoludy, ale zawsze.
Nie chcesz śmiać sie z Krasnoludów to niejaki świętoszkowaty Paladyn to kolejny temat do nieskończonej ilości żartów i krotochwil.

05.01.2004
21:19
smile
[73]

Bogas [ Senator ]

Co nie zmienia faktu ze zbyt dużo humoru to dla mnie już nie fantasty ale jakaś parodia. Wole IDW i ten zimny klimat i poczucie czegoś wielkiego i wielowego niż twoją bandę gnomów na obrazku :)

05.01.2004
21:23
smile
[74]

Bogas [ Senator ]

A dla mnie na odwrót. Dla mnie paladyn po pokaż siły, wiary i męstwa oraz honoru. Dla mnie to taki bohater trylogii Sienkiewicza w fantastycznym wydaniu w chwilach prawdziwej bitwy (pomiłaj Zagłobę:)

05.01.2004
21:31
smile
[75]

Gilmar [ Easy Rider ]

Bogas ---------> bez wątpienia, coś w tym jest, ale jakże nudny jest Skrzetuski ciągle leżący krzyżem, a jego kumple szukaja mu narzeczonej... Bohun jest po trzykroć bardziej ludzki czyli z krwi i kości.
Gdyby nie Zagłoba Trylogia nie byłaby tym czym jest.

05.01.2004
21:32
[76]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

paladyn to skrzetuski....:DDD zreszta lekka ofiara losu jak dla mnie... chociaz musze przyznac ze grywalem paladynem...co prawda to jak na mnie dziwne... ale coz... rozne przypadlosci chodza po czlowieku, a taki bard zawsze sie czegos nabawi :PPP a paladyn ma te odpornosci na choroby.....:)

a na obrazku to kurde jakies krasnale ogrodowe tudziez inne ozdoby trawnikowe...a nie krasnoludy....

05.01.2004
21:34
smile
[77]

Bogas [ Senator ]

Dlatego wolę Bohuna ale to nie znaczy ze bym z Skrzetuskiego jaja robił :) Raczej go szanuje za jego zachowanie.

05.01.2004
21:35
smile
[78]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

Bogas ---> "...poczucie czegoś wielkiego i wielowego..." ja tam sie nie chce czepiac..ale jasny gwint korci mnie poznanie poczucia "wielowego".... rozumiesz... lubie nowe slowa..

05.01.2004
21:43
smile
[79]

Bogas [ Senator ]

VisusAugustus- hehe pomyliła mi się literka :P Miało być wiekowego :P

05.01.2004
21:55
smile
[80]

Gilmar [ Easy Rider ]

E tam, Zagłoba jaja sobie robil nie tylko ze Skrzetuskiego, Pdbipięty, Bohuna itd, ale nawet z Hana Krymskiego i za to go szanuję!

06.01.2004
08:29
[81]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

Bogas ---> ech...zawiodlem sie...myslalem ze to cos innego bardziej bo ja wiem... :DDD

ale numer...wczoraj wzialem nowe czary...miedzy innymi "okrzyk bojowy"... pomyslalem ze wyprobuje... dodaje rzuty +2...chyba do ataku i obrazen...oraz strach .... no i masz babo placek...nie przewidzialem ze ten strach dziala na mojego wilka... no i zostalem na placu boju sam... tez mi czar, dziala na sprzymierzencow... chyba wezme najemnika i wyprobuje go na jakims... jak tez podziala..to niezly bajer :DDD

06.01.2004
22:24
smile
[82]

War [ dance of death ]

Witam!

Na GoLu pojawiło się oficjalne info, o pracach polonizacyjnych nad KotOR! Przewidywana data -> marzec. Ciekawe tylko jak LEM (który pierwszy raz tłumaczy gre LucasArts - wiecej w linku) poradzi sobie z tym. I co z tymi którzy mają już wersję angielską? Zobaczymy...Ale ciesze się, może zagram jeszcze raz jak dorwe. I polecam Wam wszystkim - teraz już się językiem nie wykecicie :P
Link \/\/\/

07.01.2004
00:08
[83]

Bogas [ Senator ]

Ale słabym kompem tak :(

07.01.2004
09:50
[84]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

jejeku.... nie sadzilem ze znowu bede mial tyle radochy grajac w nwn...niedlugo popelnie mord rytualny na samym sobie w kniei...jestem ciekaw czy dam rade ;)))

07.01.2004
21:36
smile
[85]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Najemnicy!
Inspekcja MAN - Międzysferowej Agencji Najemników znalazła w naszej Twierdzy liczne mankamenty:
1. W wartowni liczne pajęczyny na ścianach;
2. zaniedbania, które sprawiaja, że Twierdza centymetr po centymetrze zapada się w otchłań forum;
3. lochy Shakki - chluba naszej Twierdzy, zazwyczaj pełne walających sie butelek, teraz ktoś wysprzątał i wyglądaja za przeproszeniem jak ... pupcia elfiej panny...
Inspekcja MAN zwracając szczególnie uwage na pkt 3. zastanawia się nad cofnięciem nam licencji na prowadzenie działalności nie tylko w Faerunie ale też w innych sferach.
Nawołuję wobec tego do subordynacji!!!

07.01.2004
21:50
smile
[86]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Witam

Gilmar >>>>> buuuuu coś ta inspekcja leci sobie w gumki ,bo moje lochy wcale tak nie wyglądają coś oni tu kręcą, skąd ich wytrzasnąłeś, a w lochach walają sie butelki tak jak sie walały :D

07.01.2004
21:56
smile
[87]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka -----------> nie pisałbym głupot, sam widziałem, byłem z nimi, to pewnie War pozbieral i sprzedał na skup bo mu kasy w BG brakuje....
Oooo, zaraz pojawi się War i powie, że go obgadujemy, to najlepszy sposób na niego...

07.01.2004
22:02
smile
[88]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> wierz mi ,że zaraz sie nie pojawi, bo trenuje machanie świetlikiem :D no chyba ,że jakiś zew Go wezwie :D ojjj kłamią kłamią, War tam by sie nie dostał niestety nawet On nie jest taki dobry aby sie tam przebić :D

07.01.2004
22:18
smile
[89]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka ------------> Ty go niedoceniasz, wszak mieszkal w lochach jakiś czas, zapewne zna wszystkie przejścia a nawet pewnie dorobil klucze. Myślisz, ze jak Ciebie nie ma to on nie odwiedza tych elfek co je wcześniej hmmm...
nawracał, czy tam inne egzorcyzmy robił???
Pytałes kiedyś o Siege of Avalon, poszedłem troche dalej i.... dziwne w czasie wędrówek po zamku gra coś się tnie, bogactwo tła i mnóstwo szczególów chyba sprawia spore klopoty mojej maszynie. Mam dwóch towarzyszy w drużynie i przeszukuję jaskinie pod zamkiem w poszukiwaniu Magicznego Kamienia...
Jakies grzyby tu rosna i mnóstwo stalaktytów, a gdzieniegdzie jakiś Golem - to go rozczłonkowuję, albo coś podobne do pitecantropusa - okrutnie z piąchy wali, ale się jakos przebijam...kamienia nie widać, za to jaskin będzie jeszcze sporo. Nie przerazaja mnie bo po PoR, to juz żadne lochy mi nie straszne...

07.01.2004
22:30
smile
[90]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Gilmar >>>> ale uwierz mi ,że był tam za krótko ,aby poznać wszystkie sekrety lochów, a w szczególności dorobić klucze to jest niemożliwe, nawet jak dla Niego i wcale Go nie doceniam tylko akurat w tej sprawie nawet On nie jest taki dobry musiał by być krasnoludem ,aby mu sie taka sztuka udała :D może i odwiedza, ale to już tylko te ekhm ,że tak powiem nie pierwszego gatunku :P
Hmm mówisz, że grasz dalej no fajno ja tam narazie powstrzymuje sie od grania w cokolwiek, ale czasami jest to silniejsze odemnie nie żebym był uzależniony, ale coś w tym jest :P Hiehiehie ano PoR potrafi przygotować na różnego rodzaju lochy :P

07.01.2004
22:44
smile
[91]

Gilmar [ Easy Rider ]

Shakka ---------> wiem, wiem wszystko, a raczej się domyślam, cel nadrzędny jest poza wszelką dyskusją, a rozpraszanie się na jakieś gierki, w których z wiadomych powodów nie możesz znaleźć zadowolenia nie poprawiają nastroju. Chyba mam podobną konstrukcję psychiczną, bo jak mam coś na głowie to nie potrafię wyłączyć tych natrętnych myśli, które brzęczą coś w mózgownicy i przeszkadzają we wszystkim co robię...
Stan przejściowy.... odbijesz sobie ... tylko nieco później.

07.01.2004
23:07
smile
[92]

Bogas [ Senator ]

Witam
I jak tu nie sądzić ze Bioware i NWN są wspaniałe? W kolejnym patchu dojdziw wodna widzma :D Kolejny potwór z MM!
Jak tak dalej pójdzie to nie wiem :P

08.01.2004
08:29
smile
[93]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

no nie !!!
PAJECZYN nie ma! ale akurat bawilem sie z moim wilkiem w aportowanie glowa goblina... to i wilczek chcac nie chcac swoim ogonem wszystkie pozamiatal... nie moja wina ze taki duzy wyrosl.. to chyba ta karma dla maluchow... albo za duzo kosci mu daje... po za tym nie sadze zeby w lochach bylo czysto, nie chcialo mi sie wieczorem z nim wychodzic na spacer bo ziab okrutny i mogl sie ten tego.... na dole zalatwic... I WCALE NIE BEDE SPRZATAL! to nie szpital tylko twierdza...
a inspekcej to ja mam...tam gdzie ... no ! jak jeszcze raz przyjda to im tak zaspiewam ze im uszy sie pomarszcza i odpadna

a ja odwiedzilem Wanewa, Mutamina, nimfe w kniei :))) , i ide do wiedzmy...

08.01.2004
11:37
smile
[94]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Najemnicy!
Visus -------------> taki stary najemnik, a nie rozumie.... komisja miała pretensje o to... *przerwał i rozmarzył się*
że w naszej Twierdzy nie walają się butelki, brak niepoogryzanych kości pod stołami, ale to pewnie sprawka Twojego wilka. Największy mankament to fakt, że nie znaleziono nawet marnej pary majtek goblina nie wspominajac o tym, ze komisja miala nadzieję zobaczyć porozrzucane po całej Twierdzy liczne części garderoby damskiej,świadczące o sprawności bojowej najemników .... a tymczasem nie znalazła nic...!!!!???
Musialem się za Was wstydzić mości panowie...
Przypominam podstawowymi prawami i obowiązkami każdego najemnika jest: łupienie, grabież, przelewanie krwi niewinnej badź winnej ( bez różnicy), picie na umór i gwałcenie....uff... wystarczy... alem się zeźlił...
A Wy co.... myslicie, że to szkółka niedzielna....??? Natychmiast mi wracac do statutowych obowiązków!!!
Co się z nimi dzieje....??? * dodał szeptem i widać było jak bardzo jest zmartwiony*

08.01.2004
11:46
[95]

Shakka [ Pogromca Chomików ]

Witam

Gilmar >>>> hmm powiem jedno mury Twierdzy powoli zaczynają się sypać z tego co zauważyłem i ciężko bedzie je teraz wyremontować to tutaj jeden kamień odpada to tam i tak z czasem cała sie posypie :( mam nadzieje ,że wiesz co mam na myśli pisząc to, zresztą nic w tym skomplikowanego nie ma :P

08.01.2004
12:10
[96]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

no coz... moja sytuacja doprowadzila mnie ostatnio raczej do bycia blednym bardem...a moze oblednym..czy jak to w ksiegach zwa tych szalonych rycerzy... wiec rzucam glowa goblina po scianach i tylko wilk mi przyjacielem i powiernikiem, a gwalcic to mi sie nie chce, bo te co chca to mi nie odpowiadaja :PPP co najwyzej ciwcze strzelanie z luku do portretow... a krew niestety przelewam na okraglo i to niewinna :))) co do picia... hmm...po pewnym czasie to alkohol juz nie robi nic... a takie picie jest nieokonomiczne :D zreszta juz tak nim przesiaklem... ze nawet udko kurczaka ma dla mnie zapach okowity...

08.01.2004
12:46
smile
[97]

Gilmar [ Easy Rider ]

Ha! Łapserdaki, oczajdusze, psubraty.... ducha bojowego nie staje...???.... basałyki moje kochane, nie łamcie mi serca. To tak ma sie zacząć ten 2004 rok, tfu,tfu... na psa urok (nie mam nic do tych wspaniałych stworzeń).
Abyście nie gnuśnieli w zaroślach przesyłam Wam jeden nagi miecz, jeden bo kooperanci zawiedli...
Wszak liczą się intencje....

Nie moge wkleic obrazka.... buuuu...

08.01.2004
12:51
smile
[98]

Gilmar [ Easy Rider ]

Może teraz ... hmmm... ten obrazek...???

08.01.2004
12:55
smile
[99]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

ooooooo...... mniam mniam... to ja rozumiem... kiedy bedza w twierdzy te piekne... eee... ta pani ?

08.01.2004
13:03
[100]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

ktoregos dnia rozmawialiscie o grze w sieci... jak to z tym bedzie? ja bym sprobowal...nigdy w rpg nie gralem w ten sposob.. nie zabardzo nawet wiem co i jak... robilem przymiarki samemu...ale jakos tak samotnie to mi sie nie chce

08.01.2004
13:25
[101]

Gilmar [ Easy Rider ]

Visus ------------> sądząc ze strzępów informacji jakie udalo mi się zdobyc to najlepszym serwerem jest ORB, tam spotyka sie kilka osób z Karczmy Pod Smokiem ( Deser, Kanon) gra nastawiona na prawdziwe RPG... Trzeba mieć zainstalowane SoU i byc tam zarejestrowanym, ach i trzeba miec chyba GG. Ja sam nie mam SoU i wobec tego ...dupa.
Moze Bajt i Bogas byliby chętni, ale im chyba cos ta rejestracja na ORB się nie podoba...?????
Spróbuj złapac Desera, on był niedawno na naszym wątku i z nim gadałem.... Deser zazwyczaj urzęduje w Karczmie Pod Poetyckim Smokiem - pogadaj z nim, facet jest poważny i zapewne udzieli Ci potrzebnych informacji.

08.01.2004
13:35
[102]

VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]

dzieki... jak sobie wywalcze wolny wieczor to jednak sie skusze i zobacze co w tym wszystkim "piszczy" :)

08.01.2004
13:42
[103]

Gilmar [ Easy Rider ]

Visus --------> powodzenia, może przetrzesz szlak...??? Drackula tez był sklonny pograć w sieci, ale tak jak większośc z nas ma jakieś obawy, chyba to brak doświadczenia z RPG i siecią...???
To moze ja założę nową Twierdzę....

08.01.2004
13:59
[104]

Gilmar [ Easy Rider ]

Zapraszam do nowej części ----------------->

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.