GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

o tak zwanym "Techno" slow kilka

03.01.2004
23:30
smile
[1]

zly mozg z planety X [ Junior ]

o tak zwanym "Techno" slow kilka

Wlasciwie to ten post jest zwiazny z aktywnoscia na forum fanów czegos, co nazywaja, pozal sie boze, techno. Prymitywna lupanine w stylu drum n bass czy homoseksualne disco jak house. Ci wszyscy zwolennicy gromadnie gromia zjawiska w stylu club rotation viva czy manieczki, sami sluchajac rownie "stupid" techno.

Gdzie miejsce muzyki naprawde ambitnej muzyki - inteligentnego techno - malowania dzwiekami prawdziwych artystow a nie bebnienia wyrobnikow remizowych potancowek znarkotyzowanych polglowkow. Muzyki, dla ktorej odbioru potrzebna jest jakas wrazliwosc i ktora sklania do przemyslen. Gdzie miejsce dla Masami Akity a.k.a. merzbow, bawiacego sie halasem, nieprzyzwoicie dadaistycznego i surealistycznego w skladaniu dzwiekow, zainspirowanego pulpa i pornografia. Kto zna rozkrzyczanego Massone, narkotycznego Coila tworzacego pejzaze dzwiekow, kid 606 halasliwego, kpiacego z popkultury, punkowego i nieprzewidywalnego. Albo finska Pansonic, delikatna, wrazliwa siateczka dzwiekow. Aube, Nurse With Wound, nawet polscy Slepcy, Autchere, Moglbym tak dlugo, ale po co. Szkoda, ze ludzie uwazajacy sie a wybrancow w dziedzinie muzyki, obsmiewajace pospolite gusta prowincjuszy, sami nie prezentuja lepszego smaku, z apetytem zajadajac muzyczna grochowke i puszczajac pelne proznej pychy gazy.

Nie musicie odpisywac, i tak sie nie ustosunkuje do wypowiedzi osob o wrazliwosci pienka. Koniec odbioru. Gardze wami.

03.01.2004
23:37
smile
[2]

Kune [ TYCHY ]

Ale ten text jest zryty <lol> nie zjarzylem zbyt wiele z niego... :) Moze daltego ze nie slucham techno i nie wiem o co dokladnie chodzi, a moze dlatego ze ten text jest zaszyfrowanym kodem dla metalowcow walczacych z hiphopowcami... jakby ktos objasnil po polsku o co tak mniej wiecej chodzi bo bylbym wdzieczny... AHA!!! I koles jestes tchurzem poniewaz bales sie ten post firmowac wlasna xywa, wolales zalozyc nowe konto... frajer jestes i tyle... krytyki sie boisz?? obron swoja postawe!!!!

03.01.2004
23:44
smile
[3]

Big Money [ Senator ]

JAAZZDAAA !! umc umc ucm cyk umc umc umc cyk bum umc umc umc....

03.01.2004
23:50
smile
[4]

pisz [ nihilista ]

A ja nie lubię ani metalu, ani tym bardziej hip-hopu..i w sumie techno tez nie :P

Dzięki temu mam pare razy więcej wrogów niż inni :>

03.01.2004
23:52
smile
[5]

Lewy Krawiec(łoś) [ I can change ]

Zaczęła się dyskusja o gustach... nie będę mówił co lubię, bo pewnie to wiecie, a jeśli nawet nie wiecie to poewnie was to nie interesuje...:P

A tak właściwie o co łazi w tym topcu? Bo czegoś nie rozumiem:)
:D

03.01.2004
23:54
[6]

The LasT Child [ GoorkA ]

Boże pisze sie z WIELKIEJ litery!

03.01.2004
23:54
smile
[7]

Szwaroc [ ]

Kune--> w sumie to sie z toba zgadzam
big --> lol
pisz--> LOL
zly --> kazdy slucha tego na co ma ochote... jajo cie to powinno obchodzic a juz na pewno nie powinienes nikogo obrazac :( ja lubie house i wcale nie uwazam ze jest "homoseksualne" skad ty to wziales??? a progresiv albo deep house tez jest homoseksualne.... eee tam w ogole sie z toba nei zgadzam... potepiam takie zachowania a odnosnie twojego gardze wami to ROTFL :D i co myslisz ze ktos bedzie cie laskawie prosil zebys nim nie gardzil..... ehhh nie mam wiecej pytan

04.01.2004
00:05
smile
[8]

sepuku [ Junior ]

Jak dyskusje o gustach uwazasz za bezsens Lewy, to powies sobie Jelenia na rykowisku nad lozkiem:) Ale fakt faktem, ten watek jest bez sensu i nie moge zrozumiec czym kierowal sie jego autor. Ocenianie ludzi po tym czego sluchaja to debilizm. To pewnie skrajne stadium jakiejs egzotycznej choroby powodujacej przerost ego.

04.01.2004
00:11
smile
[9]

mjs27 [ Pretorianin ]

zly --> Wiesz, jakoś jedno do drugiego mi nie pasuje ! Najpierw piszesz o tych wszystkich co gardzą tzw. Viva Techno, a później o muzyce ambitnej - inteligentnym techno !!!! Jakoś jedno do drugiego mi nie pasuje !!

Czy Manieczki można nazwać ambitnym Techno ? Na pewno nie, to jest masówka bez ładu i składu, totalne bezguście !!

Viva Techno - co do osób gustujących w tym dziale nie mam nic przeciwko, muszę sam przyznać że niektóre utworki są całkiem niezłe, ale większość to jedno i to samo, nic nowego, to samo brzmienie i przeważnie nic nie znaczący vocal !! Do tego straszna komercja !! Komercja to podstawa Viva techno !

Na pewno nic z tego nie zasługuje na mianu ambitnego techno !!

04.01.2004
00:13
smile
[10]

..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]

b/z

04.01.2004
02:13
smile
[11]

Chupacabra [ Senator ]

a moze panie "gardze wami" powiesz, czego trzeba sluchac, by by na topie, czyli pewnie taki jak ty? I kim tu gardzic jak nie toba?

04.01.2004
02:14
[12]

FAJEK [ CD Projekt ]

zly mozg z planety X --->


dla jednych film to tworczosc kazachskiego rezysera przedstawiona w socjalistycznych barwach opowiadajaca jego zycie, inny zachwyci sie Zaginioną Autostradą a jeszcze inny Tomb Raiderem czy innym Terminatorem... rzecz gustu...

nawet ewidentny kicz w pewnym zakresie jest cos wart, gdyz jest czyms co przyciaga ludzi...

a poza tym jak zdefiniowac co jest lepsze a co gorsze? tym ze LEPSZE slucha/oglada grupka fanatykow/melomanow/znawcow tematu a GORSZE całe tabuny pospolitych ludzi?
ale patrzac od strony komercyjnej, to wlasnie ten drugi tym tworczosci jest niewspolmiernie lepszy...

tak wiec... definicja jest LESPSZE a co GORSZE jest niemozliwa do wygloszenia...

04.01.2004
02:17
[13]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

zly mozg z planety X ----> potancowki ci sie nie podobaja ?

smutne

04.01.2004
11:04
smile
[14]

SnT [ MokumManiac ]

zly mozg z planety X >>> hmmm "gardze wami" - wiesz to mnie uderzyło w twojej wypowiedzi, najbardziej. Ja Tobą nie gardze - bo dla mnei to okreslenie jest zarezerwowane raczej dla najwiekszych marginesów (czyt. pedofili, morderców, gwałcicieli...itp). Twoja wypowiedz ewidentnie swiadczy o NIEZNAJOMOSCI danych gatunków, jesli dnb jest dla ciebie bezsensowna sieką...to wybacz...szkoda mi cię - widać jak mało wiesz jak mało słyszałeś. Rozumiem sieką dla kogoś może być schranz, mayhem techno, czy chociazby hipnotyczny-monotonny(pozytywnie) minimal - zrozumiał bym jesli ktos nazwał by tą muzykę sieczką (mimo że kocham te gatunki), jednak nazwanie dnb, "PRYMITYWNĄ ŁUPANINĄ" - to już lekka przesada. Po prostu wytyczasz sobie opoinie na dany temat, po usłyszeniu jednego kawałka...i to pewnie nie w całości.

Proponuje posłuchac takich nutek jak: Artefact - When Francis Speaks lub ten sam kawałek tylko rmx: Simon v RemiX
lub
BLU MAR TEN - BRO - Bazil rmx

Są to ewidentne przykłady ze dnb nie jest PRYMITYWNĄ ŁUPANINĄ i porownywanei tego do "stupid housu" mija sięz celem, bo kazdy kto chociaz troche zna się na tej muzyce - po prostu Cię wyśmieje.
PS
Podał byś moze swoje GG lub maila bo z chęcią bym z Tobą pogadał...twoje podejście jest tak głupie że aż śmieszne.

04.01.2004
15:41
smile
[15]

sepuku [ Junior ]

04.01.2004
15:51
smile
[16]

scigall [ Konsul ]

Ta... ta wypowiedź świadczy o poziomie planety X..

04.01.2004
15:53
smile
[17]

pre13 [ Generaďż˝ ]

buuuu jestem homosexualistą ;P

słucham deep underground acid house i co ja mam z tym zrobić. no chyba jestem już jakims sexualnym zwyrodnialcem:D

Panie Brak mózgu z powłoki X --> o gustach się nie dyskutuje...

04.01.2004
15:56
smile
[18]

scigall [ Konsul ]

A i zły mózg >>> Ja wiem, ze sa gusta i gusciki, ale ty reprezentujesz chyba gusciczki hehe, oj szkoda gadac z takimi jak ty, niedawno pisalem na poscie, ze bardzo trudno przekonac ludzi twojego pokroju do nowych rytmow. Ale zobaczysz zły mozgu, ze za jakies 3 lata bedziesz sie smial z tego co dzisiaj piszesz..

04.01.2004
15:59
smile
[19]

Zacker [ Stanley ]

A w czym ci przeszkadza techno. A te powiedzonko ,,gardze wami" to zachowaj dla siebie.

04.01.2004
15:59
smile
[20]

Globus [ Generaďż˝ ]

bez znaczenia, muzyka musi miec jakies przeslanie i nie chodzi o tekst ale o sama nawet muzyke, ale jak muzyka to i rytm - wielowatkowosc!, techno niestety, muzyka oparta na jednym glownym watek z jakimis biednymi textami...jestem zazenowany tym textem, i to my gardzimy toba, ze jest pieprzonym tchorzem i nawet nie potrafisz wyrazic swojego zdania pod wlasna osobowocia

a teraz stawiamy kim jest zlo ?

04.01.2004
16:02
[21]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

zly

Jestes 1 osoba na forum, ktora podziwia tworczosc Nurse With Wound czy Aube. Pierwsza, ktora wyczytalem. Zapewne tez kojarzysz genialnego Lustmorda, Raison D'ertre czy chociazby Ah Cama-Sotz. Nie wspominajac juz o Steve Roach'u, Brianie Eno czy Biosphere. Poza tym.. Neptune Towers, Orphx czy Cyclobe, to juz istna poezja. Ale do takiej muzyki trzeba miec dusze.. Niestety. Jaki odsetek ludzi delektuje sie ta muzyka ? Pewnie z 0,001%. Underground w pelnej krasie :-) Mysle, ze dlatego te brzmienia sa tak niepopularne. Ale jak juz wspomnialem, by delektowac sie dark ambientem trzeba miec to cos w sobie.

polecam trio Roach - Kent - Newby z plyta Halcyon Days.

04.01.2004
16:03
smile
[22]

pre13 [ Generaďż˝ ]

Globus -- kto by to nie był to jest z niego nizły piaskun i bebzon. Nawet nie podjął dyskusji tylko rzucił temat i nara

zostawmy wątek w spokoju żeby opadł i nie wrócił...

EOT

04.01.2004
16:07
smile
[23]

SzCz€sNy [ Pretorianin ]

Zly muzg z planety x===> [n/c]

Jak chcesz o tym porozmawiać to odpisz:]

04.01.2004
16:08
smile
[24]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Zly jest ewidentym tchorzem ktory nawet nie umie wypowiedziec sie i nie wstydzic sie tego, glosi jakies rzeczy a boi sie przyznac kim jest
Niech kazdy slucha to czego mu sie podoba odobjetnie czy to jest, hip-hop,techno,disco,metal,rock czy inny rodzaj
ale tobie nic do tego, ty nie sluchasz- nie musisz masz takie prawo , ale nie krytykuj takiej muzyki !!!

Mam nadzieje ze na tym forum bedzie kiedys zasada : Slucham tego co chce a reszta mnie poprostu wali !

Ja tez nie lubie paru rodzajów muzyki ale nie wypowiadam sie na ich temat !

Koniec i kropka. !

04.01.2004
16:26
[25]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Drogi mózgu masz chyba rację ;-) Takie pseudotechnop jak scooter (to jest raczej pop) i umc umc umpa upa bam bam bam w porównaniu z np. DJ Coli (kawałek Agression) to vałkiem co innego. Może się nie znam, bo słucham nu metalu, ale potrafię rozróżnić dobrą muzykę od złej. To pseudotechno zrodziło się od hh, bo przecierz na "bibie" trzeba cośtam słuchać nie ?
PS. Do tych co tak fakają na autora - może jest tchórzem, ale po co się go czepiać ? jak się wam nie podoba wątek to nie musicie tu być.

04.01.2004
16:27
[26]

grzesiek16 [ Feluś ]

szkoda ze spoznilem sie z rzuceniem bluzgi na autora watku....

ja slucham wszystkiego od techno,house po rocka, hh, disco polo [lol] i biesiade... chcialbym byc obojetny na to, ale jak widze ze jedno na drugie najezdza i to w tak prymitywny sposob jak nasz pan mozg Z to mnie skreca poprostu.

no ale coz...gdyby mial kszty odwagi i rozumu to by sie ujawnil pod prawdziwa ksywka...
adios amigos :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.