Szenk [ Master of Blaster ]
"Upierdliwa" strona startowa w IE
Po usunięciu wirusa, nie mogę na stałe ustawić sobie w IE strony startowej.
Znaczy ustawić mogę, ale tylko do czasu następnego uruchomienia komputera.
Jak znaleźć miejsce, gdzie IE ma zapisaną stronę startową (oprócz w menu "Narzędzia") - a po znalezieniu, co zrobić, żeby IE pamiętał ustawioną przeze mnie stronkę startową? Mam XP Prof.
Quicky [ Senator ]
newage3000 [ Konsul ]
zainstaluj se opere....
sapri [ ]
Masz jakiegos syfa w kompie zainstaluj Spybot Serch & Destroy
tomirek [ ]
opera, opera, opera.... W kolko slysze o tej operze... (choc swoja droga o niebo lepsza od IE) :)))))))))))))
Zainstaluj sobie SpySweeper i przeskanuj nim kompa, jak nie chcesz opery (przyznam, ze ja nie moglem sie do niej przekonac) zainstaluj MyIE2
wzorzec [ spawacz dziobowy ]
szenk --> mialem tak samo, pomoglo dwuipolgodzinne grzebanie w rejestrze.
wpisy byly porobione w roznych miejscach tak, ze jezeli kasowalem jeden z nich to te pozostale przywracaly go z powrotem.
Hadriel [ Screener's ]
sapri ma racje tutaj bo mialem wczoraj to samo i tym programsem se usunolem :D
Adamss [ -betting addiction- ]
Quicky --> Jaki poważny :))))).
Drackula [ Bloody Rider ]
Ma to samo, jako strona startowa ustawia mi sie: https://www.lookfor.cc/index.php?p=22776.
Niestety search abd Destroy nie rusza tego ustronstwa, a w rejestrach nie chce mi sie grzebac. Moze jakis inny program?
hugo [ v4 ]
aaaaa tam opera, ona źle wyświetla niektóre strony...... MYIE2 RoX!
KaGieBe [ !!! ]
hugo >> bo jesli ta strona jest robiona jedynia w standardzie IE no to tak..
ale opera wcale nie jest taka zaje***
oksza [ Senator ]
-->> hugo
źle wyświetla niektóre strony
no, IE też. zupełnie inne.
sapri [ ]
Drackula ---> To może spróbuj Ad-aware.
draczeek [ Konsul ]
wzorzec --> czy przypadkiem nie chodziło o jakies pokręcone wpisy dotyczące serwerów DNS?
Cast Away [ Konsul ]
Ja mam to samo tylko moja strona startowa to jakiś webcounter.cc i coś mniejwięcej takiego : %69%%69%69%%69%69%%69%69%%69%69%%69%69%%69
Ad aware nie pomaga, Spyboot search&destroy też, grzebanie w rejestrze tez nie pomogło. Wkońcu sie wkur**** i zainstalowałem Opere 7.23 i jest cool. A ten gówniany IE wyj**** z kompa.
Misiak [ Pluszak ]
Co strony pornograficzne sie ogladalo, co ??? :)
Tez mialem ten sam problem dopiero jak cos mi padlo i musial winde reinstalowac pomoglo :)
A tak przy okazji Mozilla Inside :)
Pozdrawiam
Quicky [ Senator ]
Adamss
Absolutnie powaznie polecam Opere :).
Quetzalcoatl [ Konsul ]
po zerowe, zainstalowac jakiegos antywira/spamerbloka/antyspya/anty* i przeskanowac system. po co sie meczyc jak cos moze za nas robote odwalic.
jak nic nieda, to jest gorzej..
po pierwsze C+A+D, zakladka procesy, i zamykac wszystko co nie jest:
csrss.exe, lsass.exe, netdde.exe, services.exe, smss.exe, spoolsv.exe, svchost.exe (uzytkownik: SYSTEM zostawic, reszte zamknac), winlogon (podobnie, tylko SYSTEM zostaje)
*programy ktore poznajecie jako swoje, mozna zostawic. jak nie poznajecie - lepiej zamknac. system nie pozwoli zamknac procesow krytycznych, ale po zamnieciu wszystkiego wysiadzie wam np. siec (tzn. do restartu kompa)
*jezeli jakis program ktory zamykacie ma tendencje do notorycznego wlaczania sie spowrotem, to jest to na 80% program typu "bee" ktory pewnie wam cos knoci/loguje/trojanuje/zawiesza/blebleble. zapamietajcie nazwe, zostawcie w spokoju.
po drugie, jak cos wam sie zmienia/przywraca po restarcie kompa zapraszam do: [regedit'em, oczywiscie..]
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\RunServices
*przejrzyjcie wpisy co wam sie na starcie odpala, i wyp* to co niejest wasze, albo tez poprostu to, czego sciezka nie prowadzi do zadneo waszego/znanego wam programu. windowsy nic swojego nie umieszczaja.
*zwroccie uwage na nazwy upodabniajace sie do "sensownych". ja np. miewalem wirusy/trojany jako "OnlineService" czy "ConfigurationLoader" a takze np. takie bezsensowne "sytemowawe" nazwy jak "WindowsBiosLoader" czy "23fea6d7c"
*zamiast wywalac, lepiej poprostu zmienic sciezke np. z "%systemroot%\system32\wirus.dll" na .."%systemroot%\sys_em32\wirus.dll" itp. w tedy to mozna latwo odszczekac :P
*zapamietajcie nazwy progow ktore wam nie przypasowaly
po trzecie, jesli napotkaliscie w 1) jakis samoodpalajacy sie program, zapraszam do
HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services
*i nalezy puscic w tym katalogu Searcha szukajacego nazwy programu ktory sie sam odpalal, np. byl to "msrexe.exe" no to klik na (...)\Services, pac F3, wklepac "msrexe" i enter.
*jesli cos znajdziecie, przeanalizowac nazwe [patrz pkt 2) ], poczytac co znalazlo, pomyslec czy to aby nie jest nasze od jakiegos rezydentego programu, jak nie jest, to wywalic, albo lepiej na wszelki wypadek nie wywalac, a tylko uszkodzic wpis, podobnie jak to bylo wyzej.
*powtorzyc dla kazdego dziwnego programu.
po czwarte, kazdego podejrzanego pliku znalezionego w trakcie 1),2),3) nalezy poszkac przynajmniej na dysku z systemem, a najlepiej na wszystkich dyskach. jak sie okaze ze dany plik odnalazl sie w jakims waszym programie czy cos, to nalezy jesli zmienialiscie sciezki - przywrocic je, jesli kasowaliscie - odpalic pozniej program i miec nadzieje ze sobie to przywroci. jak nie przywroci, to reinstalka programu przywroci :P
*jak plik sie znajdzie w waznym folderze, np. windows\ czy windows\system32\ czy tez np. w windows\system32\dllcache etc to robota sie mnozy znowu. albo trzeba go "uszkodzic" przez zmiane nazwy np. wingua.exe na _wingua.exe, albo wejsc na google i poszukac czegos takiego "<nazwapliku> symantec sophos norton" czy tam jeszcze jakie antywiry znacie. moze sie okazac ze wirus jest znany, a antywir go nie wylapal bo to jakas mutacja i sie np. suma kontrolna nie zgadza. jak sie znajdzie i pisza ze plik jest robiony przez wirusa - kasowac odrazu.
*gorzej jak nie znajdzie sie tego. wtedy mozna sprawdzic wersje pliku (wlasciwosci..) gdyz 80% wirow nie kwapi sie aby ja w ogole posiadac.
*a jak juz wszystkie pomysly zawioda, to pozostaje pozostawic plik tak jak jest, ze zmieniona nazwa i resnac kompa. jak sie nie odpali, no to wiadomo ktore plik trzeba przywrocic. jk sie odpali bez problemoe, to i tak lepiej nie kasowac, tylko je tak zosstawic.
*jak plik jest zablokowany, tzn. nie da sie skasowac ani zmienic nazwy, to jesli jest pod CAD->procesy to nalezy go zamknac poprostu :) jak go nie ma, to trza wyjsc z windy aby to zwrobic.
PS Milej zabawy :P
OSZKI [ VL ] [ Sniper ]
OPERA RULEZZ :D
IE jest przezytkiem :D
Szenk [ Master of Blaster ]
Wszystkim usiłującym pomóc - dziękuję.
Na szczęście nie musiałem robić tych wszystkich rzeczy, o których napisał Quetzalcoatl - zresztą nie wiem, czy bym potrafił ;)
W moim przypadku pomógł bardzo przydatny programik: Ad-aware z najnowszymi uaktualnieniami.
Qbaa [ Generaďż˝ ]
Quicky ma racje (pierwszy jego post)
www.opera.com jest na tym forum bardzo upierdliwą stroną :P
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
tez tak mialem niedawno i nic nie chcialo pomoc. a zainstalowalo mi sie to po odwiedzeniu www.crackz.ws ...
Jam__Lasica [ Generaďż˝ ]
Szenk ---> Najprościej byłoby po prostu przeinstalować samego Explorera. To trwa kilkanaście sekund, a likwiduje wszelkie śmieci, które się doinstalowały.