GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jagged Alliance 2 (cz. 2)

02.01.2002
18:02
smile
[1]

LA Lamma [ Konsul ]

Jagged Alliance 2 (cz. 2)

Link do części pierwszej poniżej. I tradycyjnie pytanko:))): Gdzie można zdobyć minirakiety (oprócz Orty)?

02.01.2002
18:22
[2]

Oski [ Legionista ]

rakiety ma czasem Tony w San Mona Info: nie zabijajcie Sala! Trzeciego nadzorcy nie ma! Wystarczy od razu po zajeciu Drassen pozbyc sie Pabla, a potem powinno byc z dostawami ok.

02.01.2002
18:47
[3]

Mr_Baggins [ Senator ]

Pabla nie zabijać! Dać w ryj. RAZ! i starczy.

02.01.2002
19:16
[4]

Oski [ Legionista ]

Pabla zabic! Sam fakt ze jest on jednym z ludzi sprzyjajacych Deidrannie to wystarczy do kary smierci. Poza tym jak zabilem go Ira (piesciami) to Ira dostala +2 sily i chyba cos do ZR :>

02.01.2002
20:02
smile
[5]

LA Lamma [ Konsul ]

Oski --> A odbierasz przesyłki przez Drassen?

02.01.2002
20:34
[6]

Oski [ Legionista ]

Odbieram bez problemów.

02.01.2002
21:09
smile
[7]

LA Lamma [ Konsul ]

Hmm, Sal nie wyskakuje z tym textem o lotnisku w Bułgarii? Może to dlatego, że Pablo nie dostał najpierw po mordzie...:)))

03.01.2002
08:55
[8]

paciorus [ Annius Verus ]

po pewnym czasie dawanie po mordzie pablowi nie skutkuje postrzel go w noge a potem wylecz - takie zastraszenie skutkuje na jakis czas

03.01.2002
09:48
smile
[9]

Mr_Baggins [ Senator ]

LA Lamma. Daj sobie spokój z zamówieniami, tak będzie najlepiej! Wszystko co potrzebne można tak czy tak znaleźć albo w ostateczności kupić u Tony'ego. Albo pokręć się w okolicach meduny, rozwal patrol "szarych" i już masz kupę sprzętu. Może trudniej, ale większa zabawa.

03.01.2002
13:49
[10]

paciorus [ Annius Verus ]

po zapoznaniu sie z poprzednimi postami mam jeszcze kilka uwag 1. - szkoda zachodu z tymi wszystkim kasetami, wywalaniem klientki sklepu z kasetami xxx i gadaniem z wlasciciwelem zeby sie dostac do handlarza bronia wychylasz sie zza rogu budynku obok i walisz w sciane z Lawa trzeba wymierzyc tak zeby trawic w scianke dzialowa miedzy pomieszczeniami jak walniesz to szybko z powrotem za budynek - zbiegnie sie kilku gosci i jak nie beda cie widziec nie bedzie problemow potem dostep do handlarza jest beposredni;-)) przez dziure w scianie;-)) 2. Jak Ci nudno i chcesz szybko podciagnac jakichs gostków umiejetnosci strzlania proponuje nastepujacy pomysl - chowasz druzynke 2-3 gosci za kamieniami i rozwalsz wyszkolona samoobrone - liczba rowalonych gosci i wspolczynnik rosnie blyskawicznie;-)) 3. sila rosnie w zaleznosci od sprzetu i ilosci sektorow pokonanych z nim na plecach ladujesz takiej Irze cztery mozdzierze z pociskami na plecy /cos kolo 290-330% ;-)) i dyga po drogach musi spac co trzy - cztery sektory i lazi jak mucha w smole ale po kilku rundkach sila i zdrowie jak u najlepszych miesniakow 4. w ogole czytalem gdzies ze Ira nadaje sie tylko do leczenia rannych - nic bardziej mylnego - jesli wali kiedy tylko moze /w szczegolnosci dobija rannych nadszarpnietych przez innych/ to bardzo szybko sie uczy i pod koniec z Minimi wali lepiej niz Wolf a w ogole jakiego najemnika najbardziej lubicie? ja zaczynalem z reguly Wolfem i (cholera nie pamietam, dawno nie gralem) taki sredni murrzyn ale potem sie przerzucilem i zaczynam Buns a ekstraklasa to dla mnie Sydney i Stephan nie lubie tych wszystkich Iwanów i innych Shadowow - z poczatku wole kupic trzech slabszych a potem nie oplaca sie inwestowac teraz szybkie pytanko - jaki najwiekszy stopien doswiadczenia osiagneliscie moj rekord to 10 Stephanem /a juz myslalem ze na ten wspolczynnik jest tylko liczba jednocyfrowa;-))/

03.01.2002
15:47
[11]

Oski [ Legionista ]

lv 10 to wlasnie poziom maksymalny. Moi ulubieńcy: Na początek: CM- wiadomo Thor- doskonale zdrowie, duza sila i inteligencja Hitman- doswiadczony i niezle strzela Spider- Jako lekarz Wolf- bardzo dobry Pózniej: Ivan- biore go zwykle przez sentyment do JA 1 :> Shadow: nie ma to jak cichutko zabic z jego pomacą 20 wrogów pod osłoną nocy Magic: swietny mechaniik, i moj kolejny ulubiony z jedynki Scully- dobry gosc I jeszcze jedno pytanie: ktorego z najemnikow z JA 1 najbardziej wam brakuje kiedy gracie w dwojke? Mi Spike'a i Kelly'ego.

03.01.2002
15:50
[12]

Mr_Baggins [ Senator ]

Ja lubię tanich :) i tych z night ops 1. CM 2. Grunty 3. Dimitri 4. Raven 5. Igor 6. Malice - bo ma fajny francuski akcent.

03.01.2002
15:50
[13]

Mr_Baggins [ Senator ]

Właściwie to bez znaczenia. Mając CM resztę drużyny dobieram po wyglądzie lub głosach.

03.01.2002
16:10
[14]

maniek_ [ O_o ]

1 maniek z IMP (zawsze najlepszy:))) 2 Grunty 3 Grizzly 4 Igor Ci powyżej są stali, pozostała dwójka się zminia, gram tylko jedym zesopłem uderzeniowym. Pozostali: maddog, iggy, dynamo, blood, wolę tych trochę gorszych, nie wiem czemu. Np. Gusa i MAgica NIENAWIDZĘ, wynajmuję ich pod koniec pierwszego miesiaca (300tys. $ na koncie), ubezpieczam i wysyłam na ostatnią akcję

03.01.2002
17:28
[15]

LA Lamma [ Konsul ]

Paciorus--> średni murzyn? Może Blood? 1. CM:)) 2.Magic (wiadomo) 3.Gus (ale doświadczenie...jak komuś nie przerwie ruchu, to święto!) 4.Shadow (mimo wszystko trochę niesympatyczny:)))

03.01.2002
18:54
[16]

dudek101 [ Konsul ]

pare postow temu ktos pisal o shadow company - mam pytanko : da sie gdzies dostac ta gre (jak do tej pory znalazlem ja tylko w coolgames - nikt inny tego u nas nie wydal ?)

04.01.2002
15:06
[17]

Oski [ Legionista ]

Male pytanie: jaka byla najtrudniejsza (i najbardziej andrenalinopedna) sytuacja jaka zdarzyla sie wam w JA2?

04.01.2002
15:59
[18]

Mr_Baggins [ Senator ]

Dudek101, tę grę jest trudno dostać nawet na giełdzie. Nie wiem, czy w Polsce w ogóle ją wydali. Ale jest cool!

04.01.2002
16:03
smile
[19]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

dudek > O ile pamiętam Shadow Company była kiedyś dawno temu w jakiejś extra/ultra/cośtam grze, czyli w kioskach. Szukaj w empiku, czasem są reklamy w gazetach :-))) Cena ok 20 zł

04.01.2002
18:15
smile
[20]

maniek_ [ O_o ]

Oski ---> Zajołem Tixe 6 osobawym oddziałem, maniek z IMP, grunty, grizzly, igor, maddog i dimitrii. Nie powiem ludzie byli dobrze uzbrojeni, FNFAL, C7, Steyer, m24, fnminimi i g21, czyli to co tygryski lubią najbardziej:) of coz grizzly z moździerzem a maddog jeden law. Wracając z Tixy, ludzie nie byli ranni a zmęczeni (hummera miałem 1 sektor na południe od Tixy). Jak już tak wracałem do Almy w I9 (chyba to była droga) spotkałem bagatela 32 i to elity... hmm.... no tak, mamy dzień, energia na 60% to ja dziękuję, poczekam aż se pójdą i idę po auto, jestem w J9 a te #@$% za mną, to ja do K9 a tam 20 zwykłych i 12 elity, no to git. 3a walczyć. Na dzień dobry znalzłęm miejsce za skałkami, kamuflaż, ludzie kryci, zaczynamu offensywę:) Maniek idze na zwiad z FNFALem, zajmuję pare kolejnych kamyków a tam nic. Nagle interrupt, i jakiś czerwony frajer pod lufą mojego C7 (Igor), jedna tura i trup. Czekam, naleciało się tego, z 6 zwykłych, ale co to dla mnie:) Jedna tura 5 nie żyje, 6 się schował. I tu nagle zonk, nadleciało 20 elity, każdy z moich widział po 12-15 ludzi... hmm to nie było fajne... grizzly pociągnął z moździerza, i biegiem za jedyne większe ukrycia (trawy i dużo głazów), reszta też biegiem, ale Dimitrii został najbliżej kryjówki, pada :((( Do końca tury schowałem się w tych zaroślach, parę dymnych i musztardowych załatwiło sprawę. Do końca grałem tak, że rzucałem dymnego i WSZYSCY walą na oślep, czysta panika:) nikogo nie widziałem strzelałem w miejsca skąd leciały strzały. Dimitrii nie żyje, Grizzly ledwo co (umirający). Pod koniec ammo nie mam w ogóle. To był bolesny sektor, grałem w niego trzy godzinki.

04.01.2002
18:38
[21]

KrUgEr [ Konsul ]

A jaka druzyne najlepiej skompletowac na dobry poczatek ?

04.01.2002
19:09
[22]

Lindil [ WCzK ]

KrUgEr-> Ja brałem Ice'a i Cliff'a, ale to kwestia osobistych preferencji...

04.01.2002
20:32
[23]

Oski [ Legionista ]

KrUgEr >> roznie. Wazne jest, zeby w poczatkowym teamie znalazl sie 1-2 dobrych strzelcow i choc 1 calkiem niezly lekarz, no i mechanik bylby dosc przydatny. Sapera na samym poczatku mozesz sobie odpuscic. Koniecznie zrob CM'a, kosztuje 3000 a masz go na cala gre. Oprocz niego wez Buns (strzelec i medyk w jednej osobie) Thora (swietny gosc- niezle strzela, ma duza sile, niezle leczy no i ma najwyzsza inteligencje w calym AIM.), oraz Wolfa lub Hitmana (Wolf zna sie jako tako na mechanice, a Hitman ma niezle doswiadczenie). Z takim teamem z latwoscia poradzisz sobie z poczatkowa faza gry.

04.01.2002
21:55
smile
[24]

LA Lamma [ Konsul ]

Szturm podziemi Orty 6-osobowym oddziałem, jakiekolwiek zdolności medyczne ma tylko Ira.:)) Otrzymuje seryjkę i pada nieprzytomna, nikt nie może jej pomóc:))). Oddizał zajmuje sektor, po godzinie wszyscy wykrwawiają się na śmierć:))))

05.01.2002
00:41
[25]

Xox [ Centurion ]

Wypowiem sie najpierw na wczesniejsze pytania: Ulubieni goście: 1.custom 2.Barry 3.Blood 4.Thor Poczatkowe statystyki: sila, zrecznosc ok 80 zwinnosc, inteligencja, zdrowie 85 reszta minimum = 35 Czy gracie w trybie SF czy w normalnym? Jakie znacie strategie przeciw robakom i kotom?

05.01.2002
11:23
[26]

LA Lamma [ Konsul ]

Gram w sf. Na robaki najlepszy jest ten napój, nie pamiętam, w którym sektorze jest facet, co go sprzedaje. Praktycznie cię nie widzą. A koty... Stoję w miejscu zwartą grupą, a jak jakiś kot jest w pobliżu, robi się przerwanie... Proste i skuteczne.

05.01.2002
14:51
[27]

maniek_ [ O_o ]

Ten napój to wywar z krwi potworów i robi go Gabbi w H9,H10,H11 (losowo). A co do kotów, to tak jak LA Lamma, no i of coz ammo na HP zmieniam.

06.01.2002
11:24
smile
[28]

LA Lamma [ Konsul ]

Nie zawsze jest czas, nie zawsze jest miejsce w inwentarzu:)))

06.01.2002
12:14
smile
[29]

maniek_ [ O_o ]

To u mnie zawsze jest tragarz, jedna tura i rzuca każdemu po magazynku. Nie wiem czy to zboczenie ale używam tylko 3 kalibrów: 7.62x51, 4.7 i 5.7. Dla każdego coś miłego:) A co do czasu, to nawet seria nabojami AP ale za to z G21 zatrzyma WSZYSTKO. Sprawdzone:))) BTW byłem w M9 i rzeczywiście, G11 i 4,5 mgazynka nabijów 4.7 i dwa P90 z niepełnymi magazynkami i dwa AP 5.7 i dwa HP 5.7. Łatwy sektor, ustawiasz isę naprzeciwko domku za kaomieniami i strzelasz, powiedział bym, zę strzelnica nie sektor:)))

06.01.2002
12:16
smile
[30]

maniek_ [ O_o ]

A tak jeszcze przy okazji: JA2DL2 już w wersji alpha, Urban Chaos, nowy mod do JA2 od ludzi odpowiedzialnych za DL już się kroi no i fajna mapka wygrała konkurs:) link poniżej

07.01.2002
20:35
smile
[31]

LA Lamma [ Konsul ]

Nie mogę znaleźć tego Tony'ego. Miał być w burdelu? Zabiłem Kingpina i niektórzy ,,cywile" się na mnie rzucają, ale Tony'ego nie znalazłem...

07.01.2002
20:35
smile
[32]

LA Lamma [ Konsul ]

Nie mogę znaleźć tego Tony'ego. Miał być w burdelu? Zabiłem Kingpina i niektórzy ,,cywile" się na mnie rzucają, ale Tony'ego nie znalazłem...

07.01.2002
20:46
smile
[33]

maniek_ [ O_o ]

Ale to już było parę razy pisane! :))) Więc tak, są trzy sposoby: a) zabić Brendę z XXX Toys a Hans pozwoli nam przejść do Tony'ego b) dać Brendzie kasetę Loretta 6, mężczyźni wyjechali, jest jedna w domu na północy sektora a druga w burdelu c) jak ktoś napisał, umiejętnie strzelić LAWem i rozwalić ścianę Tony jest w XXX Toys, tak na wszelki wypadek piszę:)) Co do atakujących cywili, są to żołnierze Deidranny na przepustce więc normalne że po zabiciu Kingpina się wkurzą:))) Ale tylkow dwóch sektorach będą cię Atakować w tym z barem i w tym z burdelem. Tony'ego nie obchodzi po czyjej jesteś stronie, tak czy kwak będzie Ci sprzedawał broń. Aha, no i wykonaj quest z siostrą Maria. Stary, uśmiejesz się jak pogadasz z Kylem:)

07.01.2002
20:48
[34]

Lindil [ WCzK ]

LA Lamma-> Zły budynek szturmujesz;) Nie burdel, a XXX Store.

07.01.2002
21:39
smile
[35]

LA Lamma [ Konsul ]

Ups:)))

09.01.2002
09:46
[36]

paciorus [ Annius Verus ]

najbardziej walace adrenaliną sytuacje: 1. Pierwsza próba rozwalenia mafii. Ja mam czterech gosci Wolf, Blood, CM i Buns ze Steyerami. Gadam z ochroniarzem, nie che mnie wpuścić bez kielicha. To strzelam mu w łepetynke, a z wszystkich okolicznych domków wyłażą cywile i walą jak do kaczek. Po pierwszej serii Blood dead, CM i Buns umierający a Wolf mocno krwawi. Juz nie zdażył nikomu pomóc ;-)) Wtedy dopiero zaczynałem gre. Teraz jak chce rozwalić mawfie to zaczynam od dobrego ustawienia ludzi i strzału z Lawa w drzwi - zabija, badź ogłusza kilku mafiozów wewnątrz. 2. Którys ze wschodnich sektorów - blisko legowiska kotów. Jest noc, ja mam tylko trzech gosci, z tego tylko jeden ma gogle UV. Odpoczywają, gdy wchodzi oddziałek zołnierzy Deidranny - 16 ludzi w większości elita. Zaczynamy zabawe, a komp. przerywa i pokazuje napis - tura kotów. Gdzie kto jest orientuje się jedynie po odgłosach broni i miejscach rzucania granów dymnych. Miałem szczęście ze to na nich pierwszych trafiły koty, gdyby było odwrotnie byłoby po mnie. A tak zostało tylko dobijanie ,jak któryś próbował się wycować i posprzątanie po walce /trzy ocaałe kotki to nie problem/;-))) i na koniec największy odjazd. 3. Północny graniczny sektor stolicy. Odział 6 osobowy, wszyscy w okolicach 7-8 doswiadczenia z ekstra bronią, zapasem Lawów /bardzo je lubie;-)))/ i dwoma możdzierzazmi. Wyszkolona samoobrona. Atakuje z południa oddział elity coś koło 20 chłopa. Jestem w miare poustawiany, więc pierwszy etap kończe bez strat. Przeciwnik -4, dwóch rannych. W moją stronę biegnie samoobrona. Już jest nieżle myśle. I ten moment na wejscie wybrała sobie druga grupa - odziałek 16 eliciarzy, którzy patrolowali północną drogę. Wychodzą mi prosto za plecy. Samobrona się gubi. Ja walę z Lawa w najbliższą grupkę wrogów i niechcący dobijam jednego umierającego z samoobrony. Samobrona przeciwko mnie, a ja nie dość ze na otwartej z dwóch stron przetrzeni, to jeszcze atakowany z wszystkich stron. Jeden, jedyny raz straciłem wszystkich najemników jakich miałem.

09.01.2002
10:07
[37]

paciorus [ Annius Verus ]

KrUgEr--> Nie bierz na początek nadroższych, bo szybko Cię opuszczą z braku kasy. Ja polecam Wolfa/ ma dobrą giwerę na starcie/ i blooda /średni murzynek, dzięki LALamma, właśnie o niego chodziło/. Albo Buns i jakiegoś cieniasa ale inteligentnego. I do tego gosc z IMP. Po dołaćzeniu IRy jest z tego oddziałek, który całkowicie wystarcza do opanowiania górnych sektorów mapy. Potem polecam Stephana i Sydney'a. Sa drodzy ale warci swojej ceny, a poza ty nie ma z nimi problemów typu - ktos ich nie lubi i spada morale. No chyba ze bierzesz jakis cieniasów typu Grunty. Do tego dojdzie ten rusek z karabinem maszynowym co się poniewiera w barze kiedy rozwalisz jego szefa /najczęsciej w ochronie więzienia/. Taka drużyna pozielona na dwie części wystarcza mi na całość mapy orócz stolicy. Nota bene zapomniałem w poprzednim poście spytac - czy komus udało się zrekrutowac lekarza ze szpitala?. Czytałem ze jest to mozliwe, jeśli "nie będize miał co do ciebie wątpliwości", ale sk... zawsze się czepia.;-))) I czy warto rekrutować tego snajpera najemnika co jeżdzi na wózku inwalidzkim?. Podobno zgadza się tylko na tydzień więc zawsze go rozwalełem, może niesłusznie.

09.01.2002
10:12
[38]

paciorus [ Annius Verus ]

errata chodziło oczywiście o ruska z karabinem rakietowym z maszynówkami to się ich poniewiera ci niemiara /doradcy jacyś czy co?/

09.01.2002
14:48
[39]

maniek_ [ O_o ]

"ten rusek" - Iggy - Zrekrutujesz go 1950$ dziennie w barze w San Mona jak zabijesz Mike'a "lekarz" - Vince (doskonały szkoleniowiec) - zrekrutujesz go jak odprowadisz Joe'go do matki

10.01.2002
17:09
smile
[40]

LA Lamma [ Konsul ]

Hmm.... Rozwaliłem Mike'a w Orcie, ale Iggiego w San Mona nie ma...

10.01.2002
17:53
[41]

dudek101 [ Konsul ]

iggi pojawil mi sie na krotko przed tem jak zdobylem orte ? (miejsce gdzie w podziemiach mozna dorwac karabiny rakietowe) ale olal mnie i powiedzial ze jestem leszcz ;) ale pozniej jak juz mialem sprzet zgodzil sie co to za pacjent ten vince ??? (nie szlaja sie on przypadkiem kolo szpitala ???)

10.01.2002
18:03
[42]

maniek_ [ O_o ]

dudek101 ---> Stary! A kot Cię leczy w Cambri w szpitali! Vince włąśnie! To ten młodszy lekarz.

10.01.2002
18:04
[43]

maniek_ [ O_o ]

LA Lamma ---> Sprawdź w barze koło 18

10.01.2002
18:06
[44]

dudek101 [ Konsul ]

he he he - nigdy nie korzystalem z pomocy lekarzy :))) jaki poziom doswiadczenia ma vince jak go sie rekrutuje ?

10.01.2002
18:08
[45]

maniek_ [ O_o ]

AFAIR to drugi... ale głowy nie dam, bardzo początkujący jest, ale nadrabia INT, ponad 90

10.01.2002
18:10
[46]

Aksak [ Konsul ]

Kto smial nazwać Grunty'ego cieniasem? -- > Paciorus - ludzie z AIM nie zapominają NIGDY! :))) A tak na powaznie to bardzo go lubie za jego teksty, cenę i to jaksię uczy. Swietnie wali z ciezkiej broni no i lubi się z moim nastepnym faworytem - młodym Dolvichem (jego cena jest smieszna w porównaniu do umiejętności)

10.01.2002
18:13
smile
[47]

maniek_ [ O_o ]

Aksak ---> Hej! No to mamy takie same skałdy na dzeiń dobry (i na do widzenia)! A jak tak Grizzly? 4-ty z mojego Dream-Team :) Szajze! :)))

10.01.2002
18:19
[48]

Aksak [ Konsul ]

W dream teamie u mnie (JA2) jest jeszcze Shadow(tez niezle teksci), Scully, Reaper i Wolf(to z sentymentu - zaczynałem a nim i jego strzelbą)

10.01.2002
19:34
smile
[49]

maniek_ [ O_o ]

Człowiek z IMP, Grunty, Igor, Grizzly a reszta sie zmienia w trakcie gry. Jak już tak dawno nie było pytań to ja zadam. Jaka jest wasza ulubina broń? Moje typy to FNFAL (szybki ogień i duży zasięg) oraz G21 (5 naboi 7.62 NATO zaboje każdego).

10.01.2002
19:40
smile
[50]

dudek101 [ Konsul ]

FN-FAL, nie ma dyskusji, no czasami mozdziez jest bardzo przyjemny :)

10.01.2002
20:01
[51]

Mr_Baggins [ Senator ]

A ja wybieram najemników za wygląd albo śmieszne texty. Mając CM, Grunty'ego i np. Lynxa. Lubię tych dwóch matołów z MERC - Razora i Gasketa. Ich texty rządzą. Niezły jest też Malice i Stephen przeklinający w jidisz.

10.01.2002
20:07
[52]

dudek101 [ Konsul ]

najlepsze teksty ma mad-dog :))) na drugim miejscu stawiam conrada - koles gada jak alter beavis'a (great cornholio) a co sadzicie o spolszczonych tekstach w ja2.5 ?

10.01.2002
20:12
[53]

Mr_Baggins [ Senator ]

Właśnie pożyczyłem od kumpla oryginał JA 2.5. Polskie texty są powalające. Są debilnie przetłumaczone i brzmią dziecinnie. Nienawidzę tłumaczeń!!! Co nie znaczy, że nie lubię gier po polsku. Weźcie takie Rezerwowe Psy: gra beznadziejna, ale texty przedniej jakości, pasujące do klimatu. Pamiętacie Roberta "Cd-roma" i jego nap.... się? Albo jak któryś z najemników podśpiewywał piosenkę z desperado? Ale JA - dno.

10.01.2002
20:16
smile
[54]

dudek101 [ Konsul ]

w psach klimacik byl git :))) " iwan ty sie najpierw nap****ol " w ja2.5 jak uslyszalem teksty steroida (z ktorego uslug korzystam prawie podczas calej rozgrywki w ja2) to go zwolnilem ;(

10.01.2002
20:19
smile
[55]

Mr_Baggins [ Senator ]

Czy tam można jakoś wyłączyć te texty, czy tylko razem z efektami dźwiękowymi? A a propos polskich tekstów to polecam też Corsairs. I Diablo II. Jak to szło??? Giń przeklęty potworze???

10.01.2002
20:23
[56]

dudek101 [ Konsul ]

nie mam pojecia, sprawdze jak dotre do domu w diablo najbardziej podobaly mi sie teksty zabojczyni i barbarzyncy (prymityw na maxa, cos jak steroid w jaggedach :))))

10.01.2002
23:48
smile
[57]

maniek_ [ O_o ]

Fakt, PL teksty w ubeku są do bani, smiech na sali...

11.01.2002
00:00
smile
[58]

Deser [ neurodeser ]

Grałem w 1, grałem w 2, a przez Was zagram jeszcze raz :) No i coście narobili ? Te cudowne wspomnienia, nerwy, obgryzione paznokcie :))) Mam propozycję - czekam godzinę na kompletowanie składu. Kogo zalecacie - będę grał od początku, a skład dobiorę wg. wskazówek zainteresowanych :) (Oby mi tylko siły starczyło na to granie). Mogę obiecać codzienne sprawozdania (no prawie codzienne - w końcu czasem trzeba zaszaleć). I mam nadzieję, że skończę zanim Heroes IV wyjdzie :))) Aha ile Wam zajmuje przejście całego JA2 ?

11.01.2002
10:12
[59]

paciorus [ Annius Verus ]

aksak---> moze nie chodziło o Gruntego, skoro piszesz ze sie szybko uczy chyba musze jeszcze raz odpalic gierke bo juz bedzie z 3/4 roku jak nie grałem co do broni: jesli nie maja umiejetnosci obslugi broni ciezkiej to Steyr albo Fn-Fal jak mają to przede wszystkim minimi no i dragunov ale to dopoki nie maja wysokiego doswiadczenia, bo potem i tak trafia z kazdej broni /no moze wyjawszy tego chinskiego Type i Colta Commando/;-)) faktycznie zapomnialem o Conradzie za to tych dwoch partyzantow - Dimitriegi i miguela uzywalem glownie do reperowania sprzetu jak mi sie nudzila cala rozgrywka to druzyna udderzniowa blokowala wyjscie ze stolicy, miguel reperowal a irta i dimitri tachali do Tonego zeby sprzedac jeszcze jedno pytanko - czy ktos zrobil tego guesta z odprowadzeniem amerykanskich turystow do lotniska? co to daje? warto sobie glowe zawracac, czy od razuu im kulke, bo nie lubie tandeciarzy?

11.01.2002
10:36
[60]

dudek101 [ Konsul ]

jak odstawisz john'a mary na lotnisko to dostaniesz troche $$$ a po kilku dniach tandeciarz przysle ci 2 pistolety (automagi) na amunicje 7.62nato o niezlej sile i sporym zasiegu - jedyna ich wada to mala szybkostrzelnosc

12.01.2002
20:12
smile
[61]

LA Lamma [ Konsul ]

FN - FAL jest dobre? U mnie się nie sprawdzało...

13.01.2002
13:58
[62]

LA Lamma [ Konsul ]

1. ,,Tony musiał wyjść na chwilę." Ta chwila trwa już 2 tygodnie! Help! Help? Help... 2. Wykrywacz metalu. Działa jak mam go w inwentory czy musi być w ręce?

13.01.2002
14:00
smile
[63]

LA Lamma [ Konsul ]

Turystów bym nie zabijał, Twoja reputacja -> ilość robotników w kopalniach -> kasa (nareszcie coś wymiernego:)) na tym ucierpi.

13.01.2002
14:06
[64]

erav [ Senator ]

==>LA Lamma Tony - zostaw kogos w sklepie , niech sprawdza co kilka godzin (u mnie lacznikiem pomiedzy sklepem a baza byl Hamous ze swoim IceTrack) 2.FN FALL - po przerobce najlepza bron w grze 3.Wykrywacz - tak :(

13.01.2002
14:12
[65]

Xox [ Centurion ]

LA Lamma --> Z doświadczenia powiem, że gracze w JA2 lubią albo karabiny typu FN-FAL albo typu H&K 21, tyle że ci od FN-FALi lepiej swoje stanowisko argumentują. Ja uważam, że FN-FAL to najlepszy karabin - b. duża siła ognia, szybkie strzelanie i świetny zasięg w jednym.

13.01.2002
14:25
[66]

erav [ Senator ]

==>Xox + dostepnosc do amunicji

13.01.2002
15:42
[67]

maniek_ [ O_o ]

erav ---> Z tą amunicją to jest różnie, im więcej używasz, tym więcej znajdujesz. Więc albo masz DUŻO... każdy po 8 magazynków i walisz seriami jak tylko coś usłyszysz albo oszczędzasz każdy nabój:((( FNFAL bez przeróbek jest najlepszy:) A co do wykrywacza to tak w ręce czy tak w plecaku?

13.01.2002
18:33
smile
[68]

LA Lamma [ Konsul ]

Ja się tam do FALa nie przekonałem... Tak samo argumentowałbym Steyera, jedna z moich ulubionych broni. Ale póki co mój CM i tak biega z RPK-74 (póki nie znajdę Minimi:)))

13.01.2002
18:53
[69]

maniek_ [ O_o ]

Jak już tak temat dot. broni, to powiem co mnie najbardziej denerwuje. Nawet nie to, ze trupy nie mają broni ani ammo ani czasami nic. Tylko takie podejście jak do rozwałki. DLACZEGO jest tu zasada im wieksze tym lepsze? Czemu pistolety są praktycznie bezużyteczne? Strzał w głowę z odl. 4 pól z .357 , .45 czy 9mm czy nawet z nieobecnego .22 powinien zabić? Albo strzał z dużej odległości z karabinu w brzuch, jak dobrze pójdzie to weźmie 15 pkt. ... IMO o wiele lepiej by się grało gdyby obrażenia oraz zasieg broni były realistyczne. A Wam?

13.01.2002
19:44
[70]

Mr_Baggins [ Senator ]

maniek_ --> co tu mówić o strzałach z pistoletu, jak nawet z m21 czy SWD nie zabija kolesia! Znacznie lepiej wyglądają snajperki w UB, szczególnie Barret. Co do broni czy lepszy FN-Fal czy Steyr? To chyba zależy od amunicji - ta 7.65 wydaje się skuteczniejsza, i dlatego Fal. Co do Steyra i C-7: praktycznie to samo, różnica w zasięgu wg. mnie nie ma żadnego znaczenia. A i tak najlepszy na misje nocne jest Dimitri + UV goggles + noże.

13.01.2002
21:34
[71]

LA Lamma [ Konsul ]

nie wiem czemu, ale FN-FAL bardzo źle strzelał u mnie seriami na dystans 4 pól trafiła gościa (w tors) 1 kula! A strzelała Raven z celnością wyrobioną na 97!!! Odechciało mi się potem tej broni :-P Uszkodzenia - zgadzam się, o wiele za małe, przynajmniej w głowę (w rzeczywistości hełm niewiele pomaga). Trup, który rozwala mi gościa a po zabiciu okazuje się, że chyba strzelał z palców :-P też wkurza. I jeszcze jeden szczególik. Co ma do rzeczy czy faceta się widzi czy nie (gra zabiera chyba 20% uszkodzeń)? Ale się czepiam:)))

13.01.2002
21:37
[72]

Mr_Baggins [ Senator ]

Jak się nie widzi, to trudniej trafić. I tyle.

13.01.2002
21:37
smile
[73]

LA Lamma [ Konsul ]

Właśnie jeszcze jeden drobazg:))) Broie na 5.56 albo 5.45 są skuteczniejsze (w rzeczywistości. W grze - nie) od 7.62 NATO albo WP. 7.62 jest starsza, a chcąc stworzyć nową amunicję woleli zmniejszyć kaliber aby zwiększyć prędkość. Dlaczego? Wzór na energię kinetyczną E=v*v*m/2. Zwiększając masę np. dwukrotnie, zwiększają energię dwukrotnie. A zwiększając dwukrotnie prędkość, energia rośnie czterokrotnie. W grze jest raczej inaczej...

13.01.2002
21:39
smile
[74]

LA Lamma [ Konsul ]

Trudniej trafić - oki, celność mniejsza. Ale dla pocisku to chyba bez różnicy jak już trafi...?

13.01.2002
21:41
[75]

Mr_Baggins [ Senator ]

Diabli wiedzą. Za bardzo się wdajesz w szczegóły techniczne. W ogóle sporo jest przypadkowości w zadawanych obrażeniach. Za to żeby pozbawić gostka przytomności wystarczy dać mu 3 razy z pięści, albo 3 łomem. Dla mnie bez sensu. Powinno byc raz łomem!

13.01.2002
21:42
smile
[76]

Mr_Baggins [ Senator ]

La Lamma --> ci co pisali grę, myśleli że jak większy nabój to więcej szkód narobi

13.01.2002
21:46
smile
[77]

LA Lamma [ Konsul ]

Eeee tam, ,,ci". To są profesjonaliści, musieli zasięgnąć chociaż podstawowych danych na temat broni żeby ja jako tako odwzorować. Mi to wygląda na nieporozumienie. Ale brakuje mi w JA@ (najpierw grałem w UBeka) Barreta M82A3...Qrcze, TO była ładnie odwzorowana snajpera. Headshot z drugiego końca planszy, naturalnie śmiertelny... Chlip, chlip...

13.01.2002
22:00
[78]

Mr_Baggins [ Senator ]

Co racja to racja. Może by się dało jakoś przenieść. Przecież UB to nie jest żadna nowa gra, tylko MOD?

13.01.2002
22:06
[79]

maniek_ [ O_o ]

1) C7 ma mniejsze koszty ognia pojedyńczego niż Steyer (6 vs. 7) i dłuższą serią (5 vs. 3 [chbya, nie jestem pewnien]) 2) Co do nie trafiena serią, zdarza się:( Jak masz celownik laserowy i trafisz raz, pozostałe strzały anwet nie celowane trafiają (zawsze tak gram, jeden celowany z 9pkt i 3 za 5 pkt. [FN FAL i nie zmęczony gość of coz:)]) 3) Co do ammo to się nie zgodzę. 7.62 Nato to nabój karabinowy, co prawda projektowany z myślą jako pośredni ale zdecydowały inne względy. 5.56 jest nowocześniejszy ale to nabój pośredni! Tak samo z 7.62 WP, jego zmniejszona wersja to 5.45mm. Prosty wzór z fizyki nie wystarczy. Taki nabój projektuje się latami. IMO nowoczesne naboje to te najnowsze 4.7mm (g11), 5.7mm (p90, fn57), .50AE... W grze wytpują naboje stareeee.... 9mm ma prawie 100 lat, 7.62NATO 50, 5.56mm 40...

13.01.2002
22:09
[80]

maniek_ [ O_o ]

Mr_Baggins ---> Spokojnie da się, edytor można bez problemu znaleźć. Tylko jak się zaczyna bawić edytorem to się źle kończy, potem wszyscy biegają z gunami które mają zasięg 100, moc 200 i 10 nabojów w serii...

14.01.2002
13:28
[81]

Xox [ Centurion ]

maniek_ --> Co do realizmu w zadawaniu obrażen to pomyśl jak by się grało gdyby rzeczywiście 1 strzał zabijał. Żeby przejść każdą misję potrzebny byłby cięzki reload. Według mnie większość ludzi roz******by kompa (albo przynajmniej monitor) przed końcem pierwszej walki. Z resztą to samo jest w innych RPGach. Większość systemów zadawania obrażen jest uproszczona, bo człowiek jest zbyt miękki żeby zrobić np. tak aby trafienie w głowę było liczone x10. LA Lamma --> Tyle że Steyr ma niewiele większy zasięg, który wcale tak dużo nie daje, a FN ma wieksza siłe ognia, i jest szybszy co daje BARDZO dużo. Oczekiwana wartość zadanych obrażeń w ciągu jednej tury jest wyższa w przypadku Fala.

14.01.2002
17:15
[82]

dudek101 [ Konsul ]

maniek -> masz gdzies namiar na ten edytor ???

14.01.2002
18:17
[83]

maniek_ [ O_o ]

Xox ---> Jeżeli tylko bronie miały by prawdiwy zasięg, a wróg nie mógł by sobie ot tak wkroczyć przed lufę, przejść 20m i strzelić to jak najbardzeij jestem za. W CS'a czy R6 ludzie grają mimo że w real time a nie w turach (czyli mniej czasu na myślenie). dudek101 ---> w pierwszej części wątku były linki do dwóch stron

14.01.2002
18:36
smile
[84]

KoSTeKMaN [ Centurion ]

Co sie meczyc??? Ja scizgnelem sobie edytor!!!!!Dalem mojej druzynie wszystko na max,bronie z celownikami i takimi duperelami!!!!!!! =) Ale i tak mam problemy w Medunie =)

14.01.2002
18:40
smile
[85]

LA Lamma [ Konsul ]

Qrcze, gdzie ja zostawiłem tego FALa...:)))

14.01.2002
18:41
[86]

KoSTeKMaN [ Centurion ]

Hociaz wiem ze cziterstwo to hamstwo ale chyba nic zle nikomu nie zrobilem! !!!

14.01.2002
18:49
smile
[87]

LA Lamma [ Konsul ]

KoSTeKMaN--> Skąd ta defensywna reakcja, przecież nikt się nie rzuca! A cheaterstwo to chamstwo tylko w jakichś rankingowych konkursach i multiplayu...

14.01.2002
18:51
smile
[88]

erav [ Senator ]

==>KoSTeKMaN ...nikomu poza soba...

14.01.2002
18:55
smile
[89]

LA Lamma [ Konsul ]

erav--> Nie dołuj chłopaka:))) KoSTeKMaN--> Prędzej czy później Ci przejdzie... wiem coś o tym.

14.01.2002
19:20
[90]

LA Lamma [ Konsul ]

LKMy. Co jest lepsze, Minimi czy RPK-74?

14.01.2002
19:36
[91]

Mr_Baggins [ Senator ]

Minimi, bo mozna wziąć więcej amunicji. Jak trafisz serią, to wszystko jedno z czego! Jak miałbym wybierać między RPK a HK21, to wolę HK21, ale chyba bez jakiś konkretnych powodów. Może ładniej wygląda :)

14.01.2002
19:37
smile
[92]

Mr_Baggins [ Senator ]

Ooops, sorry, amunicji do RPK też jest 30 sztuk w magazynku... Hm, w takim razie bez róznicy

14.01.2002
19:38
smile
[93]

LA Lamma [ Konsul ]

Minimi ma damage mniejszy o 2 punkty od RPK-74, ale w końcu większy kaliber :-PP

14.01.2002
19:43
[94]

Mr_Baggins [ Senator ]

LA Lamma --> ja bym się tym damagem zbytnio nie sugerował. W przypadku strzału serią te 2 punkty nie mają praktycznie żadnego znaczenia. A swoją drogą, ciekawe czy do strzału serią dolicza się jakikolwiek bonus za celownik optyczny?

14.01.2002
23:08
[95]

maniek_ [ O_o ]

1) RPK-74, Minimi czy G21? No pewnie, ze tylko i wyłaćznie G21! Ale wszystkiem CKMy są do siebie zbliżone, różnica w mocy niewielka, powiedział bym nieistotnia (ale pozytywnie wybija się G21). Jeśli chodzi o magazynek to G21 z tyłu a 4 czy 5 seri w takim rodzaju broni to dużo. Kaliber zaś, tutaj znowu dziecko H&K górą (5.56 a 5.45 to już zupełnie inna historia...:) polecam www.idis.com.pl/glock/). Jeszcze jedno: RPK jest dużo głośniejszy od pozostałych... 2) Luneta przybliża cel o 10 pól, cel. laserowy powoduje, że strzały po celowanym na maksa (4-o krotne kliknięcie) nie wymagają celowania a trafaiją lepiej. Wdzień działa na 10 poł a w nocy na (chyba) 30. Natomiast przy strzelaniu serią jest taki 'głupi' system pierwszemu nabojowi odejmuje się x% szans na trafienie, drugiemu 2x%, trzciemu 3x% itd. ...

14.01.2002
23:14
smile
[96]

maniek_ [ O_o ]

No to jak już CKMy, składy i inne takie poszły to nowe pytanko z tematu broni. Który karabin wyborowy jest najlepszy i dlaczego jest to: JA2: M24 (BTW Dragunow nie używa amunicji 7.62x39 jak AKM a starszego i to dużo 7.62x54... a to duża różnica) UB: PSG?

14.01.2002
23:22
[97]

Mr_Baggins [ Senator ]

Jeśli chodzi o JA to ani Dragunow ani M21. Co to za snajperka, jak trzeba kilka razy w głowę trafic żeby posłać wroga do piachu? A w UB już znacznie lepiej. W sumie wszystkie są fajne, ja używam PSG, czasem też VALa. Barret jest zabawny, ale za ciężka amunicja.

14.01.2002
23:34
[98]

_mixer [ Konsul ]

Na początku krew mnie strasznie zalewała w tej grze, teraz to ja zalewam nią innych ;) A czy graliście w Rezerwowe Pieski? Też polubiłem tę gierkę , chociaż z innych powodów niż JA. Oczywiscie RP jest znacznie łatwiejsza i zabawniejsza , niż te smętne texty z JA.

14.01.2002
23:36
[99]

Mr_Baggins [ Senator ]

_mixer --> pieski są fajne ze względu na klimat, texty. Dźwięk ujdzie (szczególnie motyw z Titanica). Ale graficznie to żenada. Poziom taktyczny beznadziejny, w zasadzie zero strategii. Pomysł świetny, wykonanie baardzo średnie.

14.01.2002
23:45
[100]

_mixer [ Konsul ]

Mr_B-->Masz rację, ale przeciez w grach i tak wszelki realizm jest ograniczony , a zabawa w RP była przednia . Najlepiej , kiedy Leon Amator śpiewa "WE are the ....champignons"

14.01.2002
23:47
[101]

_mixer [ Konsul ]

I tak przecież grając w grę strategiczną nie uprawiasz "strategii" ani nawet "taktyki" w prawdziwym znaczeniu tych słów.

14.01.2002
23:49
[102]

Mr_Baggins [ Senator ]

Mnie się w psach najbardziej podobały właśnie te misje w Polsce. Potem autorzy gry jakby stracili wenę. Co do realizmu - racja, że jest ograniczony, ale tam to za bardzo. Porównaj np. z Shadow Company, czy nawet JA, że o Flashpoincie nie wspomnę. Choć tam też jest bez sensu - z 200 m. jednym strzałem kładziesz gostka z H&K MP5

15.01.2002
00:01
[103]

_mixer [ Konsul ]

Ja znam oprócz RP i JA tylko jeszcze Fallout Tactics i może coś tam innego , co teraz nie pamiętam. Ale powtarzam, że realizm nie jest najważniejszy - i tak uczysz się tylko przestrzegać praw , jakie stworzyli programiści. A w RP były chociaż czytelnie odwzorowane bronie z krótką historyjką.

15.01.2002
00:05
[104]

Mr_Baggins [ Senator ]

Faktycznie. Historyjki pochodzą z ksiązki "Współczesna broń strzelecka" Stanisława Kochańskiego, przynajmniej niektóre. Co do Fallout Tactics - pewnie się wielu narażę, ale ta gra ma spore braki, np często nie trafia się serią w coś dużego, co stoi metr od nas, mapy są zbudowane na zasadzie labiryntu, to mnie najbardziej zdenerwowało! Mógłbym się długo czepiać. Może i masz rację, jak ktoś chce realizmu, to niech idzie na wojnę. Wątpię, czy by ię tak dobrze bawił!

15.01.2002
00:09
[105]

_mixer [ Konsul ]

FT - są tam straszne knoty , chociaż coś tam z klimatu RPGów zostało. A co sądzisz o "realiźmie" w serii CloseCombat , w którą ssie namiętnie zagrywam? To ponoć jedna z bardziej realistycznych gier.

15.01.2002
00:10
[106]

Mr_Baggins [ Senator ]

Nie mam pojęcia. Nie grałem, nie widziałem...

15.01.2002
00:23
[107]

_mixer [ Konsul ]

CC to rts z czasów II wojny św., na poziomie kompanii z wojskami wsparcia, w rzucie pionowym - widok z góry.

15.01.2002
01:17
[108]

Aksak [ Konsul ]

_mixer --> Jako ze o tym napisales to moze zalozysz watek o serii CC? Ja bym się w nim na pewno udzielał a pewno jeszcze kilka osób.

15.01.2002
01:21
[109]

_mixer [ Konsul ]

-->Aksak bardzo chetnie ale może jutro trochę wcześniej , bo już nie mam siły

15.01.2002
01:26
[110]

_mixer [ Konsul ]

Jeszcze tylko tyle- najlepsze są gry z normalną bronią , a to całe latanie z różdżkami, nekromantami , rycerzami z mieczami to jest piece of sh... Wystarczy w diablo albo baldurs gate podmienić czary na artylerię , a miecze na knife'y i zrobiłyby sie extra gierki ... ;-))

15.01.2002
09:36
[111]

paciorus [ Annius Verus ]

minimi jest lepsze od rpk74 bo wiekszosc najemnikow jest zachodnich i sa do niej bardziej przyzwyczajeni jak grasz ivanem to daj mu raczej rpk tez gram tak ze jeden strzal a jak wejdze to seria, chyba ze potrzebuje odebrac punktyruchu dwom naraz to dwa mierzone pojedyncze po jednym na lepka no a w medunie to juz karbiny rakietowe, chociaz wiem ze to prawie cheatowanie za to przy pałacu w ogole w pierwszej fazie nie wale z karabinow tylko puszczam serie z karabinka i jak sie zbiora miedzy drzwiami a brama to ostrzeliwuje z mozdzierzy i obrzucam gazem musztardowym /b. polecam gaz musztradowy - dodaje smaczku kazdej rozgrywce, musztardowego smaczku/

15.01.2002
14:07
[112]

Xox [ Centurion ]

Zapraszam do dalszej dyskusji w nowym watku.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.