GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

pomoc w przetłumaczeniu 1 zdania z niemiecki na polski

27.12.2003
15:37
[1]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

pomoc w przetłumaczeniu 1 zdania z niemiecki na polski

Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ...Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

to z monty python "najśmieszniejszy dowcip na świecie" chce wiedzieć jak on brzmiał :)

27.12.2003
15:38
smile
[2]

erton Fink [ Junior ]

Krotko mowiac ten dowcip gowno znaczy ;)

27.12.2003
15:39
smile
[3]

Mazio [ Mr.Offtopic ]

to cos takiego jak:

meine liebe Donnerwett, salceson alles Gut - smacznego, Herr Franzi Beckenbauer, Laubsega, Hitler Kaputt..

o ile znam sie na niemieckim to "to" nic nie znaczy :>

27.12.2003
15:46
[4]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]


heh tego mozna sie bylo spodziewac :)

27.12.2003
15:54
smile
[5]

Nameless One [ Centurion ]

NAJŚMIESZNIEJSZY DOWCIP NA ŚWIECIE


--------------------------------------------------------------------------------
OFICER Michael Palin
DRUGI OFICER Eric Idle
ERNEST PISMAK Michael Palin
NARRATOR Eric Idle
MATKA PISMAKA Eric Idle
REPORTER Terry Jones
INSPEKTOR Graham Chapman
PUŁKOWNIK Graham Chapman
SIERŻANT Terry Jones
SZEREGOWIEC Terry Jones
GENERAŁ Eric Idle
DRUGI GENERAŁ John Cleese
GESTAPOWIEC John Cleese
JENIEC BRYTYJSKI Michael Palin
OTTO Graham Chapman
NIEMIECKI DOWCIPOLOG Eric Idle
NIEMIECKI WARTOWNIK Terry Gilliam
NIEMIECKI GENERAŁ Terry Jones
KOBIETA PRZY RADIU Graham Chapman
MĘŻCZYZNA PRZY RADIU Terry Jones
DZIENNIKARZ Eric Idle
SPIKER Graham Chapman
IT'S MAN Michael Palin

--------------------------------------------------------------------------------
[II wojna Światowa; wnętrze pokoju operacyjnego Armii brytyjskiej; dwóch oficerów, posługując się specjalnymi łopatkami, przesuwa po, leżącej na stole, mapie figurki świń symbolizujące oddziały wojskowe; wchodzi szeregowiec; staje na baczność, salutuje i melduje]

SZEREGOWIEC
Szeregowy Dobson wyciągnął kopyta.

OFICER
Poważnie? A to świnia.

[cięcie; plan ogólny angielskiego domku w szeregowej zabudowie; szybki najazd kamery na okno w domku; cięcie; wnętrze domku - pokój, w którym przy biurku siedzi mężczyzna i coś pisze na kartce papieru]

NARRATOR
Oto Ernest Pismak. Twórca dowcipów.
Za chwilę napisze najzabawniejszy dowcip świata i w konsekwencji umrze ze śmiechu.

[Pismak skończył pisać; bierze do ręki kartkę i czyta;

zaczyna się śmiać; najpierw delikatnie, potem coraz bardziej aż do spazmów; wstaje, słania się na nogach, bez przerwy się śmiejąc; po chwili pada martwy na podłogę]

NARRATOR
Dowcip okazał się zabójczy. Nikt nie mógł go przeczytać i przeżyć.

[do pokoju wchodzi matka Pismaka; spostrzega ciało syna leżące na podłodze; jest załamana; podnosi kartkę, która leży obok ciała; czyta bezgłośnie ruszając ustami; zaczyna się spazmatycznie śmiać; pada martwa na biurko; cięcie; reporter z mikrofonem w dłoni stoi przed domkiem Pismaka]

REPORTER
Tego ranka, kilka minut po jedenastej, tym małym domkiem przy Dibley Road, wstrząsnęła komedia. Komedia nagła i gwałtowna. Policja otoczyła teren. Jest przy mnie inspektor Scotland Yardu.

[obraca się w swoją prawą stronę; podchodzi umundurowany inspektor]

INSPEKTOR
Wejdę do środka i spróbuję wynieść dowcip.

[z wnętrza domku dociera szalony śmiech; w oknie pojawia się mężczyzna w fartuchu i pada martwy upadając na parapet]

Osłaniać mnie będzie ponura muzyka odtwarzana z płyt oraz
Oraz żałobne zawodzenie funkcjonariuszy.

[wskazuje trzcinką w swoją prawą stronę; cięcie; trzech umundurowanych policjantów w hełmach; cięcie; inspektor i reporter]

INSPEKTOR
Stworzona w ten sposób atmosfera powinna powstrzymać mnie przed przeczytaniem dowcipu.

[inspektor daje znak; policjanci zaczynają przeraźliwie jęczeć; inspektor rusza w kierunku domku; słychać muzykę pogrzebową]

REPORTER
Oto człowiek niezwykłej odwagi. Nawet jeśli nie wyjdzie stamtąd żywy, zapamiętamy jego poświęcenie jako największy akt męstwa w historii policji.

[z domku dochodzi śmiech inspektora; cięcie; inspektor, trzymający przed sobą kartkę papieru, idzie słaniając się na nogach ze śmiechu; pada martwy w przydomowym ogródku; policjanci przestają zawodzić i zdejmują hełmy; cięcie; czarno-biały film; widok jadącej wojskowej ciężarówki]

NARRATOR
Niebawem armia postanowiła wykorzystać dowcip do celów militarnych.
Pod ścisłą ochroną przewieziono go na konferencję dowódców alianckich w ministerstwie wojny.

[cięcie; drzwi do budynku, przed którymi stoi uzbrojony żołnierz brytyjski; na drzwiach napis "Ministerstwo Wojny"; obok drzwi napis "Nie wchodzić"; do budynku wchodzi oficer łącznikowy; wartownik przyjmuje pozycję zasadniczą; zza drzwi dobiega chóralny, rubaszny śmiech; po chwili słychać odgłos padających ciał i nastaje cisza; cięcie; dwaj generałowie patrzą przez okienko w bunkrze]

NARRATOR
Najwyżsi oficerowie byli pod wrażeniem. Doświadczenia przeprowadzone na równinie Salisbury potwierdziły skuteczność rażenia dowcipu na odległość do pięćdziesięciu jardów.

[cięcie; żołnierz stojący na poligonie; najazd kamery; żołnierz na nosie ma okulary; wygląda na strasznego ponuraka; cięcie; ujęcie za pleców żołnierza; przed żołnierzem, w odległości pięćdziesięciu jardów, stoi tablica przykryta niebieskim materiałem;

po obu stronach tablicy stoi jeden żołnierz; zbliżenie na tablicę i żołnierzy, którzy spoglądają w swoją lewą stronę; cięcie; na szczycie bunkra inny żołnierz macha chorągiewką i pada na brzuch, zasłaniając głowę ramionami; cięcie; ujęcie zza tablicy; żołnierze nie patrząc na tablicę odsłaniają ją; zbliżenie na żołnierza w okularach; żołnierz jedną ręką przeciera okulary, bez zdejmowania ich z nosa; z wysiłkiem czyta tekst na tablicy; zastanawia się, śmieje się i pada martwy; cięcie; dwaj generałowie]

GENERAŁ
Fantastyczne.

[cięcie; pułkownik przechadzający się po lesie]

PUŁKOWNIK
Przez całą zimę czterdziestego trzeciego roku, antydowcipowo zabezpieczeni tłumacze pracowali nad niemiecką wersją dowcipu. Dla większego bezpieczeństwa każdy opracowywał tylko jedno słowo. Jeden z nich przypadkiem zobaczył dwa słowa i spędził kilka tygodni w szpitalu, lecz poza tym incydentem wszystko przebiegało pomyślnie i już w styczniu dysponowaliśmy wersją niezrozumiałą dla naszych oddziałów ale zrozumiałą dla Niemców.

[cięcie; las; wybuchy pocisków; w okopie kilku skulonych żołnierzy brytyjskich, dowodzonych przez sierżanta]

NARRATOR
A więc ósmego lipca tysiąc dziewięćset czterdziestego czwartego roku w Ardenach Niemcy usłyszeli dowcip po raz pierwszy.

SIERŻANT
Na moją komendę... dowcipem... Ognia!

[po komendzie żołnierze wyjmują z kieszeni mundurów kartki z niemiecką wersją dowcipu i czytają na głos]

ŻOŁNIERZE
[razem]

Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

[cięcie; ruch kamery w prawo, pokazującej zarośla naprzeciwko stanowiska brytyjskiego; po odczytaniu dowcipu po niemiecku, zapada cisza; po chwili słychać szepty w języku niemieckim a potem słychać śmiech; Niemcy, znajdujący się w okopie naprzeciwko okopu brytyjskiego, padają martwi]

NARRATOR
Był to fantastyczny sukces, co najmniej sześćdziesiąt tysięcy razy większy, od słynnego, brytyjskiego, przedwojennego dowcipu...

[cięcie; czarno-biały film z powitania na lotnisku w Londynie premiera Chamberlaina po jego powrocie z konferencji w Monachium w 1938 roku]

...któremu nawet Hitler nie potrafił sprostać.

[cięcie; czarno-biały film; Hitler przemawia]

NAPIS: Mój pies nie ma nosa.

[cięcie; zbliżenie na rekrutów SS]

NAPIS: Jak śmierdzi?

[cięcie; zbliżenie twarzy Hitlera]

NAPIS: Okropnie!

[cięcie; las]

NARRATOR
Działanie dowcipu było zabójcze.

[z pomiędzy drzew wychodzi brytyjski sierżant; padają strzały; sierżant przykuca, odkłada karabin, spogląda w górę, z kieszeni munduru wyciąga kartkę papieru i czyta na głos niemiecki tekst]

SIERŻANT
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

[z pobliskiego drzewa spada na ziemię śmiejący się niemiecki snajper; sierżant chowa kartkę do munduru, poklepuje kieszeń z zadowoleniem i odchodzi; cięcie; las; pole bitwy; eksplozje pocisków; żołnierze brytyjscy biegną tyralierą, zamiast broni trzymając w dłoniach kartki papieru, z których odczytują niemiecką wersję dowcipu; żołnierze niemieccy masowo padają; cięcie; wejście do niemieckiego namiotu-szpitala polowego; na noszach leży dwóch mężczyzn śmiejąc się spazmatycznie]

NARRATOR
Niemcy ponieśli straszliwe straty.

[cięcie; cela Gestapo; stolik z lampką i maszyną do pisania; krzesło; na krześle, z rękami zawiązanymi z tyłu, siedzi jeniec brytyjski; przed jeńcem stoi umundurowany gestapowiec; za jeńcem stoi gestapowiec - Otto - w skórzanym płaszczu z tabliczką zawieszoną na szyi; na tabliczce napis "Oficer gestapo"]

GESTAPOWIEC
Co to za dowcip?!

JENIEC BRYTYJSKI
Powiem wam tylko moje nazwisko, stopień oraz jak oszwabić hitlerowca.

GESTAPOWIEC
To nie jest śmieszne!

[uderza, na niby, jeńca dłonią w twarz; gestapowiec w płaszczu klaszcze w dłonie; gestapowiec w mundurze zaczyna się przechadzać]

GESTAPOWIEC
Chcę usłyszeć dowcip.

[zatrzymuje się i pochyla nad jeńcem]

JENIEC BRYTYJSKI
Dobra. Jak zrobić skaczącą swastykę?

[gestapowiec zastanawia się]

GESTAPOWIEC
Nie wiem. Jak?

JENIEC BRYTYJSKI
Nadepnąć Szwabowi na odcisk.

[z dużą siłą nadeptuje gestapowcowi na stopę; gestapowiec krzyczy z bólu i, trzymając się za uderzoną stopę, podskakuje na jednej nodze]

GESTAPOWIEC
O mój Boże! To nie jest śmieszne!

[uderza, na niby, kilka razy jeńca w twarz; gestapowiec w płaszczu kilka razy klaszcze w dłonie]

GESTAPOWIEC
Jeśli nie powiesz mi jaki to kawał, uderzę cię jak należy.

JENIEC BRYTYJSKI
Dobrze znoszę fizyczny ból.

GESTAPOWIEC
Aleś ty nudny. Otto!

[Otto z wewnętrznej kieszeni płaszcza wyciąga duże, ptasie pióro i podchodzi do jeńca]

JENIEC BRYTYJSKI
O nie! Tylko nie to!

[Otto piórem łaskocze jeńca za uchem; jeniec śmieje się]

No dobra. Będę mówił.

GESTAPOWIEC
Otto, szybko do maszyny.

[Otto siada za biurkiem]

JENIEC BRYTYJSKI
Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer?

[Otto pisze na maszynie; gestapowiec ciężko się zastanawia]

Ja! ...Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

[Otto kończy pisać na maszynie i podrywa się zza biurka; przeraźliwie się śmiejąc, zatacza się i wychodzi z celi; zza drzwi dochodzi odgłos upadającego ciała; gestapowiec przygląda się temu z tępą miną]

GESTAPOWIEC
To wcale nie jest śmieszne!

[zastanawia się i po chwili zaczyna się śmiać; zgina się w pół i gwałtownie pada martwy; do celi wbiega niemiecki wartownik ze Schmeisserem w dłoniach; jeniec podrywa się z krzesła i wskakuje na biurko]

JENIEC BRYTYJSKI
[bardzo szybko]

Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ...Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!

[wartownik pada martwy na podłogę; cięcie; czarno-białe zdjęcie naukowca patrzącego przez mikroskop]

NARRATOR
Jesienią czterdziestego czwartego roku w Peenemunde, Niemcy pracowali nad własnym dowcipem.

[gabinet; biurko, za którym siedzi niemiecki generał w mundurze galowym; obok niego stoi Otto z tabliczką zawieszoną na szyi; na tabliczce napis "Inny oficer gestapo"; w tle swastyka; do gabinetu wchodzi niemiecki Dowcipolog, w białym kitlu; staje przed biurkiem i czyta z kartki]

DOWCIPOLOG NIEMIECKI
Die ist ein Kinnerhunder und zwei Mackel über und der bitte schön ist den Wunderhaus sprechen sie. "Nein" sprecht der Herren "Ist aufern borger mit zveitingen".

[patrzy zadowolony na generała i Otta, którzy spoglądają na siebie; generał znacząco kiwa głową w kierunku dowcipologa; Otto wyciąga pistolet]

OTTO
Damy znać.

[strzela do Dowcipologa, który pada martwy na podłogę przed biurkiem, obok trzech innych, martwych dowcipologów leżących przed biurkiem;

cięcie; czarno-biały film przedstawiający wnętrze laboratorium i pracujących naukowców]

NARRATOR
Jednakże już w grudniu Wunderwitz był gotów i Hitler rozkazał rozprowadzić go po angielsku drogą radiową.

[pokój, w którym stoi radio; przed radiem siedzi mężczyzna i kobieta; słuchają radia]

NAPIS: 1942 GDZIEŚ W LONDYNIE

GŁOS Z RADIA
Zwei orzeszken szły przez Strasse und ktoś im przysolił.

[z radia dochodzą dźwięki hymnu niemieckiego; mężczyzna i kobieta siedzą zdziwieni; cięcie; dziennikarz stojący na trawie, pod drzewem]

DZIENNIKARZ
W roku czterdziestym piątym rozpętał się pokój. Był to koniec dowcipu. Używanie dowcipów do celów wojennych zostało zakazane specjalną konwencją rozbrojeniową ustanowioną w Genewie. A w tysiąc dziewięćset pięćdziesiątym ostatnią, istniejącą kopię dowcipu złożono na wieczny spoczynek w Berkshire. Już nigdy więcej go nie usłyszano.

[ patetyczna muzyka; kamera przesuwa się w prawo; ukazuje się mały obelisk z napisem "GRÓB NIEZNANEGO DOWCIPU"; odjazd kamery, która następnie kieruje się na niebo; cięcie; sędzia piłkarski odgwizduje koniec meczu; cięcie; czarny ekran; zapada cisza]

NAPIS: KONIEC

[cięcie; It's Man leży krzyżem na plaży; z lewej strony ekranu wysuwa się długa tyczka, która trąca It's Mana; on unosi głowę, a następnie z trudem podnosi się i ciężko rusza w kierunku morza, do którego wchodzi; pojawiają się napisy końcowe; It's Man idąc morzem oddala się coraz bardziej]

SPIKER
Podajemy ostateczne wyniki:
Świnie 9 - Brytyjskie dwunogi 4.
Świnie spotkają się w finale z Vicki Carr



Sam napis jest dokladnie taki, jak dowcip pythonowski - nonsensowny.

27.12.2003
16:02
smile
[6]

Extra Galaxy [ Pretorianin ]



Ahahahahahhahahahahah

[Trup]

27.12.2003
16:25
smile
[7]

zmudix [ palnik ]

Z genezy dowcipu wynika, iż należy przetłumaczyć każde słowo z niemieckiego na angielski :) Kto się podejmie ? :))

ps. ma ktoś może ten numer w formie .avi albo innego .mpg ? :)

27.12.2003
18:13
smile
[8]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

własnie nie :( ja wcoraj ogladlem sens zycia wg monty pythona na polsacie 1 raz i mi sie spodobało to poczytałem scenariusze do innych :) sens życia mi sie podobał :)



wkońcu

Każda sperma święta,
Każdej broń jak lew,
Każda sperma śnięta,
Budzi Boski gniew



<--------------------------

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.