Matrix - czy ktoś wytłumaczy mi kilka nieścisłości

23.12.2003

11:21

[1]

Emsi [ Generaďż˝ ]

Matrix - czy ktoś wytłumaczy mi kilka nieścisłości

obejrzałęm ostatnio rewolucje i piojawiły się w mej głowie znaki zapytani, to znaczy był juz dawno ale ostatecznie nie zostały rozwiane op 3 części.

oto pytania:

1. Czy Neo przeżył czy nie?

2. Kim są programy Wyrocznia i ten siwy gostek

3.po co Neo był na stacji, skoro jego uwolnienie nic ludzi nie kosztowało

4. Z jakiego do jakiego świata rodzice programy chciały przenieść małą dziewczynkę

5. kto naprawił Matrixa po tym jak Smith go zepsuł

6.skoro człowik umira jak umiera jego umysł (Matrix I) to wszyscy ludzie, hodowani przez maszyny powinni umrzeć bo Smith się w nich pozamieniał i wszyscy zginęli to ich ciała tez poumierały, więc skąd maszyny miały prąd???

7. Czy Smith jest uczulony na Neo że umarł i jego miliony kopii też?

8. czemu maszyny nie zbudowały sobie baterii słonecznych powyżej linii chmur, albo wielkich jakichś kurde wentylatorów które by te chmury odpędzały i mogłyby korzystać z energii słonecznej

9.jak to możliwe żeby maszyny które nei lubiły ludzi si z nimi pogodziły, na miejscy komputera głównego skasowałbym Syjon zaarz po tym jak Neo wygrał/przegrał ze smithem

10. Czemu smith walczył z Neo sam a nei we wszystkich swoich kopiach? (chociaż i tak wygrał)

póki co to tyle pytań, znalazłoby się ich jeszcze troche i chyba je tu będę zamieszcał jak mnie sie coś przypomni

łaskawym odpowiadaczom z góry dziękuje

23.12.2003

11:29

[2]

Misio-Jedi [ Legend ]

Emsi --- > Przypuszczam że te pytania możnaby tak ciągnąć w nieskończoność. Moim zdaniem nie ma sensu na nie odpowiadać, bracia Łoczałscy przegieli poprostu pałę, naładowali do tego filmu co im tylko do głowy przyszło i powstał typowy syndrom zbyt wielu grzybków w barszczu.
Powinni byli poprzestać na pierwszej części, ale im było mało sukcesu i chcieli to dalej ciągnąć. A gdyby rzeczywiście byli takimi guru od filozofii (a nie dyletantami którzy sobie trochę poczytali) to wiedzieliby że pewne rzeczy należy poprostu w odpowiednim momencie zakończyć.
A tak - zabrnęli w jakieś nie-wiadomo-co.

23.12.2003

11:32

[3]

Emsi [ Generaďż˝ ]

misio ----> no to mnie pocieszyłeś, póki co więcej pytań nie mam, myślałęm ze mi to ktoś jest w stanie wytłumaczyć, i chętnie posłucham objaśneiń i jedynym sensem jaki widze w odpowiedziach na te pytania to to że przestanę mieć wątpliwości - choć niewielkie, bo też uwazam ze film jest zamotany i powinien skończyć sie na jedynce, ewentualnie na dwójce

23.12.2003

11:36

[4]

eJay [ Gladiator ]

1. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Teoretycznie zginal ale Wyrocznia mowi ze go jezszce zobaczymy...
2.Wyrocznia to zwykly program Matrixa, ktory mial na celu pomoc Neo dojsc do celu. Ten siwy gostek to Architekt Matrixa
3.Neo dostal sie do swiata, ktory jest pomiedzy swiatem ludzi a swiatem maszyn. A czemu akurat na stacji??? Merowing jest handlarzem programow, wiec poprzec Kolejarza mogl transportowac programy do Matrixa i odwrotnie...
4.Rodzice chceili aby mala wrocila do Matrixa (tak mi sie zdaje)
5.Neo - wygral ze Smithem i oczyscil Matrixa
6.Maszyny czerpia energie z hodowli ludzi, a to nie ma nic do ludzi w Matrixie...
7.Nie jest uczulony. Poprostu Neo i Smith to przeciwne strony rownainia ( np. 1=1), gdy Neo zamienil sie w Smitha to jednoczesnie przeszedl na dtruga strone rownania (1-1=0) i tym samym skasowal smitka...To teoria wyroczni:)
8.Spytaj wachowskich:)
9. Maszyny w przeciwienstwie do ludzi pottafia dotrzymac slowa, a poza tym Smith by je wybil gdyby nie Neo.
10.Jak sam Smith stwierdzil "On wie ze wygra dlatego reszta popatrzy an widowisko". W sumie to SMith przegral...

23.12.2003

11:44

[5]

Emsi [ Generaďż˝ ]

e-Jay-> kto jest podłaczony do Matrixa? z tego co było powiedziane w pierwszej części wynika ze ci ludzie którzy są hodowani Morfdusz odpowiadan Neo że jak umrze jego umysł - czyli to co jest w matrixie to ciało nie może żyć bez umsłu i też umiera, czyli ci wszyscy hodowani umarli, to do pytania 6, a raczej odpowiedzi na nie

23.12.2003

11:52

[6]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Oto moja teoria : .
1. Czy Neo przeżył czy nie?
Nie. Nie mogł przezyc, kiedy Smith zgina(został skasowany?) Wyorcznia sama powiedziała, ze sa dwoma biegunami i jedne nie moze istniec bez drugiego.

2. Kim są programy Wyrocznia i ten siwy gostek
Wyrocznia to...Wyrocznia. A ten gostek, to Architek, ktory skonstruował Matrixa (ogladałes 2-kę?)

3.po co Neo był na stacji, skoro jego uwolnienie nic ludzi nie kosztowało
Neo przedostał sie do Matrix'a bez złacza, był na pograniczu zycia, smoercvi i mocy (Bosh jak to brzmi:)

4. Z jakiego do jakiego świata rodzice programy chciały przenieść małą dziewczynkę
To cos jak nasz zwyly swiat. Sa miejsca lesze igorsze. Wiec...do lepszego.

5. kto naprawił Matrixa po tym jak Smith go zepsuł
A kiedy Smith zepsuł Matrixa? Cos mnie omineło? Moze potknał sie o kabel;) Matrix siereaktywiował (ponawiam pytanie o czesc 2)

6.skoro człowik umira jak umiera jego umysł (Matrix I) to wszyscy ludzie, hodowani przez maszyny powinni umrzeć bo Smith się w nich pozamieniał i wszyscy zginęli to ich ciała tez poumierały, więc skąd maszyny miały prąd???

Zle rozumujesz...Maszyna Matrix nie jeste potrzebny, to swiat, zeby umysly ludzkie mogy sobie istniec. Taki Siwat Zludzen(Matrix I).
7. Czy Smith jest uczulony na Neo że umarł i jego miliony kopii też?
Pewnie dostal kataru od tego stania na deczu:) A klony Smitha byly chyba tykko jego takim...hmm kaprtse, ale nie mogly mu pomoc. Byl z nimi polaczony.

8. czemu maszyny nie zbudowały sobie baterii słonecznych powyżej linii chmur, albo wielkich jakichś kurde wentylatorów które by te chmury odpędzały i mogłyby korzystać z energii słonecznej
Bo to maszyny i rozumuja jak maszyny. Czylyli...nie wiem. Tez o tym myslałam:)

9.jak to możliwe żeby maszyny które nei lubiły ludzi si z nimi pogodziły, na miejscy komputera głównego skasowałbym Syjon zaarz po tym jak Neo wygrał/przegrał ze smithem
No walsnie, ja tez bym tak zrobila. Ale tu chyba ktos chciał nam powiedziec, ze masznyny dotrzymuja słowa(tego dowodza ostatnie słowa Architekta, ze on dotrzyma słowa, bo nie jestem czlowiekiem)

10. Czemu smith walczył z Neo sam a nei we wszystkich swoich kopiach? (chociaż i tak wygrał)
Smith przegrał. Od tego zaczbijmy, a nie walczyły wszytkie kopie, bo tu chodziło p cos w rodzaju prywatnej zemsty. No i bym troszke zarozumiały i pewny siebie.

Biedaczek,moja ulubiona postac :((

23.12.2003

12:03

[7]

wysiu [ ]

Przeciez ten film to jedna wielka niescislosc, co tu jest do tlumaczenia...?:)

23.12.2003

12:24

[8]

wi3dzmin [ Konsul ]

1 - umarł moze nie w doslownym tego slowa znaczeniu ale samego Neo juz nie ma
2-siwy gostek to tworca matrixa
3
4
5- nikt niczego nie zepsół, po połączeniu się dwóch anomalii nastąpił jakby reinstal systemu :)
6- pozniej
7 - połączenie dwóch przeciwności 1 + (-1) = 0
8 - hmm na innym forum trwała zazarta dyskusja na ten temat... w koncu doszlismy do wnisku ze maszyny nie czerpią z ludzi energii...bylo by to nieopłacalne, energia zuzyta na utrzymanie ludzi przy zyciu byla by wieksza on energii otrzymanej :), prawdopodobnie maszyny mają inne, wydajne źródło energii, jednak na tyle trudne do obsługi ze wykorzystują ludzkie mózgi jakko jeden wielki super komputer do kontroli tego źródła energii.... al to tylko hipoteza... czemu nie energia słoneczna? moze zbyt mało wydajna na utrzymanie takich ilości maszyn zużywających gigantyczne ilosci energii
a czemu Morfeusze mowi ze jestesmy bateryjkami? coz moze nie zna prawdy :]
9 - taka byla umowa tylko neo mogl pokonac smitha, inaczej smith zniszczył by je... w zamian za to maszyny mialy zaprzestac ataku... ona dotrzymały słowa.. :)
10 - ten smith który walczył z neo to była zainfekowana wyrocznia... Smith infekując wyrocznię - twórczynię matrixa zyskał zdolność madyfikowania "swego" działa - matrixa, stał się niewyobrażalonie potężny ponieważ świat rządził się jego prawami.. nie potrzebował innych do walki z Neo.. a może ta cała rzesza smithów przekazała mu swoją energię tak żę ten jeden miał moz milionów ?;)

23.12.2003

13:39

[9]

^Piotrek^ [ Toilet Tantalizer ]

ad1. Neo zginął na pewno, pamiętasz scenę w której jest rażony prądem po przegranej ze smithem?
Czemu wyrocznia mówi że się jeszcze z Neo spotkamy?
Ponieważ Neo'ów było więcej niż jeden i więcej niż sześć( jak mówi architekt, to jego PREFEROWANY sposób liczenia anomalii - prawdopodobnie liczy tylko tych którym udało się dojść do niego samego), więc nasz Neo mógł być Neo nr 38 albo 338, najprawdopodobniej anomalia jeszcze wystąpi więc Neo się jeszcze pojawi, choć w innej postaci.
Chociaż jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniemy nigdy.

ad2. Wyrocznia jest jakby zbuntowanym programem który pomaga ludziom w walce z systemem.
Architekt - jest twórcą matriksa.

ad3. Stacja jest prawdopodobnie instalatorem programów, każda aplikacja która chce się dostać do (lub z)Matrixa musi przejechać pociągiem(zainstalować się). To daję pewną hipotezę jakoby Neo był programem,ale teraz nie chce mi sietego wyjaśniać.

ad4. Chcieli by Sati została w Matriksie po tym jak oni sami zostaną odinstalowani(odejdą do źródła)

ad5.Smith nie zepsuł Matriksa tylko go zmienił na swoją korzyść. Pamiętasz efekt jak kot szedł chodnikiem, i po chwili pojawiał się raz jeszcze? To było deja vu (podobna akcja z kotem[Matrix I], oznacza to że Matrix jest modyfikowany[nastepuje reload])

ad6. Nie poumierali. Po walce ze Smithem w tym dole leżała wyrocznia, a chwilę wcześniej była pokazana Sati leżąca na chodniku.

ad7. Smith po "uwolnieniu" był częścią Neo, Neo nadpisał(koniec Matrix I)kod Smitha, więc byli nierozerwalną częścią.
Śmierć Neo pociągneła by za sobą śmierć Smitha i jego kopii. Poza tym Smith zaapsorbował Neo tak że naprawdę byli jednością.
W realu Neo zginął -->ad1<-- więc w Matriksie też.

ad8. Ponieważ w chmurach cały czas była burza,cała konstrukcja szła by się j***ć.
Równie dobrze maszyny mogły by umieścić ludzi w starożytności, biedni by nawet nie wiedzieli co to kompy.

ad9. Była to osobista umowa między bogiem maszyn a Neo, maszyny w przeciwieństwie do ludzi słow dotrzymują.

ad10. Bo to była forma jego osobistej zemsty, poza tym był od początku przekonany że wygra, przegrał ze względy na swoją próżność.

Mam nadzieję że nie namotałem zbyt wiele.
Jak znasz dobrze angielski to polecam strone niżej, rozwieje wszystkie twoje wątpliwości.

23.12.2003

14:06

[10]

SULIK [ olewam zasady ]

A ja to tak zrozumialem:

1. NIE - umarl, ale zyje dalej :P

2. wyrocznia miala pomagac Neo, a tym samym destabilizowac lad do ktorego dazyl Architekt - tak czy inaczej - oboje utrzymywali Matrix w spojnosci - bo jezeli szala by przeszla na jedna ze stron matrix by sie zapadl

3. bo Neo jechal do zmazania co sie stalo na koncu :P

4. rodzicie wiezli dziewczynke do zmazania, ale uratowala ja Wyrocznie (destabilizacja :P )

5. Autorepail in Win XP :]

6. Ci ludzie nie umarli - po prostu Smith przejol kontrone nad ich elektroniczna powloka, a nie biologiczna - zreszta maszyny mogly miec akumulatory na taka mozliwosc

7. Smith byl przeciwnienswem Neo - a przeciwienistwa nie moga istniec bez siebie nawzajem - wiec niszczac Neo (elektronicznego) - musial zginac i on

8. PO co ? kozty, brak wynonawcow :P

9. na uklady nie ma rady

10. bo tak powinno byc - to przeslanka o fair play :]

23.12.2003

14:18

[11]

Mindlord [ Konsul ]

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10 - gdyby skonczylo sie na jedynce byloby o wiele ciekawiej, teraz pozostalo juz czekac na serial...
i z kultowego filmu zrobiono zwykly sci-fi

23.12.2003

14:26

[12]

..:::Marbi:::.. [ I am Enjoy! ]

W zasadzie to ten ostatni matrix przypomina mi power rangers

23.12.2003

16:11

[13]

Emsi [ Generaďż˝ ]

Jak dla mnie to tez lepiej aby skończyło sie na jedynce, ale o tym już pisałem, mozna by znaleźc ejszcze wiele niedociągnieć, jak na przykąłd to że żadnemu statkowi nie udao się przed Neo i Trin zbliżyć do miasta maszyn na mniej niż 100 km, a przecierz jak wydobywali z matrixa Neo to on tych 100 km nie leciał w tunelu tylko chyba troszke mniej zajęło mu wpłyniecie do tego ścieku.

w takim razie jeszcze jedno pytanie, architekt to człowik program czy maszyna?