GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Drugi polski żołnierz zginął w Iraku...

22.12.2003
18:04
smile
[1]

Dwalin [ Reggae ]

Drugi polski żołnierz zginął w Iraku...

Jak podaje TVN24 drugi polski żołnierz zginął w Iraku...

Pozostaje mi tylko wspułczuć rodzinie ofiary i modlić się o to aby na tym drugim świecie było mu lepiej...

[']

22.12.2003
18:10
smile
[2]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

ech mi go w sumie nie za, nagrode darwina powinien dostac. Postzrelil sie w czasie czyszczenia broni

22.12.2003
18:11
smile
[3]

DamSon [ Centurion ]

Niestety takie jest życie, pewnie jeszcze nie jeden zginie.

22.12.2003
18:13
[4]

amoreg1234 [ użytkownik ]

alexej, to prawda ?

no taka droge obrali i mysle ze wiedza ze moga w kazdej chwili zginac...

22.12.2003
18:14
smile
[5]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szkoda chłopaka. Ale pokazuje to stan naszej armii. Ciekawe czy zrobili mu test na zawartość alkocholu w krwi.

22.12.2003
18:14
smile
[6]

cremator [ Konsul ]

alexej --> jesli to prawda co piszesz to powiem tylko jedno - CO ZA DEBIL !!! <ROTFL>
Jesli nie to i tak mam to gdzies - wiedza co ich czeka, podpisuja zobowiazania niech jada i gina ktos musi zginac zeby ktos mogl zyc.

22.12.2003
18:15
[7]

haszek [ Pretorianin ]

alexej popieram, nagroda powinna byc jego. Smutne to ale coz...

22.12.2003
18:16
[8]

erton Fink [ Junior ]

No sorry, zal mi go, ale czyszczac bron to mogl zemrzec w dowolnym miejscu na swiecie, co roku w kazdej swiatowej armii sa takie wypadki tak wiec jestem bez serca i jakos mnie to nie rusza. Swoja droga jak on ta bron czyscil? Z pociskiem w komorze? Nie jestem specem od militariow, ale tak sie chyba nie robi...

22.12.2003
18:18
smile
[9]

coomin [ Pretorianin ]

śmierć jest jedyną pewną rzeczą w naszym życiu, a my się jej boimy, rozpaczamy jak ktoś z naszych bliskich odchodzi. A później się okaże (ja jestem tego pewien) że nie ma niczego piękniejszego od śmierci.

22.12.2003
18:21
[10]

Dwalin [ Reggae ]

W sumie to myślałem że zginął w jakiejś akcji czy coś ale przy czyszczeniu broni to z lekka dziwne...

No i jest też info na Onecie:

22.12.2003
18:22
smile
[11]

Przewodnik Syriusza [ Magazyn Grafik ]

[']

22.12.2003
18:26
[12]

Didier z Rivii [ life 4 sound ]

Żołnierzu widzisz krew
Żołnierzu czujesz ból
Żołnierzu Twoja matka płacze
Żołnierzu i tak zginiesz!

Bliski Wschód to płonąca strefa
Tylu ludzi musi odejść
Tak wiele dzieci nigdy nie zapomni tej wojny
I Ty żołnierzu też musisz odejść!

Łzy zalewają ziemie niczym oceany
Tysiące matek płacze za swoimi synami...

22.12.2003
18:29
[13]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

No cóż, jak ktoś już wspomniał, z tego powodu ginie wiele ludzi na całym świecie. W polsce też często się to zdarza. Ale gość był w Iraku. Rozumiecie, w IRAKU a tam tylko bogowie przesiadują.... Nie wiem nad czym tu płakać.

22.12.2003
18:29
smile
[14]

coomin [ Pretorianin ]

Pojechać na wojnę do Iraku, i samemu się tam zabić ! Powinno się zglosić jego kandytaturę do Nagrody Darwina.

22.12.2003
18:33
smile
[15]

Buczo_cm [ Mikado ]

O boże! Jak mozna się postrzelić podczas czyszczenia broni ?? Co on z magazynkiem w środku to robił ?? Albo to był jakiś skonczony debil albo wojskowi cos kręcą.

22.12.2003
18:36
[16]

sasquath_ [ Pretorianin ]

pewnie byl pijany!!

22.12.2003
18:36
smile
[17]

Adamss [ -betting addiction- ]

Cóż, śmierć to śmierć - nieważne jak do tego doszło. Z drugiej strony to bardzo głupia śmierć :|.

[']

22.12.2003
18:36
[18]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Albo własnie widac jak wspaniale sa uzbrojeni polscy żołnierze. Nie dziwne ze kilkudziesięcioletni kałach czasem sobie sam wypali.

22.12.2003
18:42
[19]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Boze...jakim ludzim oni brn do ręki dają:/
Zabawne, ze w czasie czyszczesnia broni ma wyjmuje sie magazynek i nie celuje w swoje ciało tylko kladzie bron na stole.

22.12.2003
18:44
[20]

Stinger [ Warrior Of Havoc ]

Po wyjęciu magazynka jeden nabój moze zostac w komorze, moze o nim zapomnieli..ehh

22.12.2003
18:48
smile
[21]

Hamil_Hamster [ Indiana Majonez ]

Jejq, uspokujcie się - nie był taki głupi by samemy sie zabić.

Postrzelił go kolega czuszczac broń

22.12.2003
18:49
[22]

Buczo_cm [ Mikado ]

Stinger --> Przecież oni nie mają starych Kałachów w końcu to wojska reprezentacyjne :P
A zresztą co ma do tego broń, przecież nie wypaliłaby gdyby nie miała w środku amunicji, której tam nie powinno być :/

22.12.2003
18:56
[23]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

Hamil_Hamster---> To jeszcze lepiej.

22.12.2003
19:17
smile
[24]

merkav [ Aguś ]

Nie Kalach ino Beryl, twor kalachpodobny :D A tak na marginesie to na terenie obozu nie wolno nosci zaladowanej broni (tak jest chyba z Kosowie). Ostatnio podczas jakiejs mszy w Iraq widziialem zolnierzy z bronia ale bez magazynkow.


[']

22.12.2003
19:24
[25]

TeadyBeeR [ Legend ]

Szkoda czlowieka , ale przynajmniej widac jaki jest poziom szkolenia (badz tez inteligencja) zolnierzy w naszym kraju.

22.12.2003
19:24
[26]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Merkav --> to chyba troszkę bez sensu...Zwłaszcza w czasie wojny(lub stanu zagrożenia itp).
Stinger --> pewnie tak, ale tom juz jest w takim razie ich wina:/ Powinni sprawdzac, to ich obwiazek.
Kurcze, przeciez on czyscił bron i nie zajrzal do komory? W ogole jakies mi sie to podejrzane wydaje.

22.12.2003
19:33
[27]

erton Fink [ Junior ]

No wlasnie. Moze i jestem spiskowcem, ale powiem,, ze predko sie nie dowiemy dlaczego i jak zginal :)

22.12.2003
19:53
[28]

kiowas [ Legend ]

W sumie normalka, na jednostkach takie wypadki zdazaja sie czesto.

Choc w sumie myslalem, ze do Iraku wysla wyszkolonych zolnierzy, a nie zwyklych poborowych (bo takie umiejetnosci wlasnie zaprezentowali).

22.12.2003
20:17
smile
[29]

Weakando [ Senator ]

Hmmm... troche głupio bo zginął przez niedopatrzenie kolegi ciekawe jak strasznie się czuje teraz ten gość :/

22.12.2003
20:41
[30]

Zenedon [ Oi! Boots&Braces Oi! ]

Na moje oko to nie był żaden wypadek.

23.12.2003
00:05
[31]

dziku86 [ The Cure ]

[']

23.12.2003
01:06
smile
[32]

Chupacabra [ Senator ]

mnie jedno ciekawi, napisali ,,ze ten zolnierz mial 20 lat! A czy przypadkiem do iraku nie mieli jechac tylko zawodowi zolnierze, z co najmniej 5 letnia sluzba w wojsku?? A o ile wiem to przed 18 (lub 17) nie moze nawet na ochotnika wstapic. Wiec skad on sie tam wzial!?!

23.12.2003
02:40
smile
[33]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

jakby ktoś powiedział: "miał miejsce wypadek przy czyszczeniu broni" :/

23.12.2003
03:53
smile
[34]

Madtrackus [ spamer ]

"Fubar"

[']

23.12.2003
07:07
smile
[35]

a.i.n... [ Kenya believe it? ]

ano "fubar"...

23.12.2003
08:08
smile
[36]

hilander [ ]

nie wiem czy pamietacie jak podczas misji pokojowej na bałkanach podczas wewnętrznych porachunków miedzy dwojgiem polskich żołnierzy jeden pchnął drugiego nożem w serce ze skutkiem śmiertelnym wersjapodawana przez rząd i prasę była mw. taka "

2 żołnierzy biegło do jednostki i podczas biegu otwierali sobie piwo i jeden się wywrócił i nabił się na ten otwieracz itd."

no żenada straszna , podejżewam że w Iraku też nie chodziło o czyszczenie broni !

BTW. pomijając wszystko szkoda chłopaka ["]

23.12.2003
09:27
[37]

dacar [ Cult ]

ja napisze tak: drugi, ale nie ostatni. Po jaka cholere sie tam pchali? bylo siedziec w papciach w domu i zonie pomagac choinke stroic a nie do "Iraku" sobie jezdzic...

23.12.2003
09:32
[38]

Mutant z Krainy OZ [ Legend ]

dacar---> Po kase pojechali.

23.12.2003
09:38
[39]

Dagger [ Legend ]

==>Mutant z Krainy OZ
Ten akurat raczej nie miał wielkiego wyboru - 20-latek, starszy szeregowy więc był pewnie żołnierzem nadterminowym. W związku z tym jakby się nie zgodził jechać to nie byłoby dla niego miejsca w wojsku.

Zostanie mu ładny pogrzeb, może pośmiertny awans i odznaczenie.

23.12.2003
10:01
[40]

Xelloss [ Senator ]

Co za debile... nawet jeśli to była rutyna... co za idiota, który nie patrzy czy ma załadowaną broń.

Choć to faktycznie nie wygląda na wypadek.

23.12.2003
10:14
smile
[41]

Regis [ ]

Cos mi sie nie chce wierzyc w ten "wypadek"...

23.12.2003
10:19
[42]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

dla mnie to jest poprostu smieszne...smiem stwierdzic ze nasze wojsko w Iraku to jeden wielki burdel...w moim mniemaniu a jestem po wojsku jest to zwykla glupota tak zwanego "starego" wojska...mysla ze sa niewiadomo kim i nic im sie nie stanie...jakim cudem nieprzestrzelona bron dostala sie do czyszczenia?? kiedy ja bylem w wojsku, bylismy najzwyczajnie w swiece zastraszeni przez kadre i nikomu do lba nie przyszlo chocby skierowac bron w strone kolegi (pomimo tego ze ostra amunicje na rok sluzby mialem moze z 10 razy w reku)

23.12.2003
10:32
[43]

dgrade [ Centurion ]

Reuters:
(...)The accidental shooting was the latest in a string of often tragic missteps by the Polish-led force. Ukrainians and Bulgarians in the force have been wounded in barracks shootings, and some Poles have been sent home for drunkenness.

Ręce opadają.

23.12.2003
10:57
[44]

Eliash [ Generaďż˝ ]

ILEK -> true, true.
Regulamin wartownika jeszcze mi się śni po nocach.

23.12.2003
17:37
[45]

Dagger [ Legend ]

Wygląda że zadziałała typowa wojskowa nuda:

Polski żołnierz w Iraku zginął z ręki przyjaciela. Według nieoficjalnych informacji jego kolega skierował w jego kierunku broń "dla żartu".

- Wszystko wskazuje na to, że żołnierzowi, który strzelił do kolegi, zostanie postawiony zarzut nieostrożnego obchodzenia się broni ze skutkiem śmiertelnym - zapowiedział minister obrony Jerzy Szmajdziński.

Przypomnijmy, szer. Gerald Wasielewski zginął w poniedziałek w obozie wojskowym w Karbali. - Do wypadku doszło podczas czyszczenia broni w pomieszczeniu do tego celu przeznaczonym - powiedział min. Szmajdziński. - Żołnierz zginął nie od kuli nieznanego sprawcy, ale przez nieostrożność kolegi, z którym wielokrotnie pełnił patrole - dodał. Dowódca polskiej brygady w Karbali gen. Marek Ojrzanowski stwierdził, że doszło do "karygodnego złamania zasad posługiwania się bronią".

Zmarły - szer. Gerald Wasielewski (lat 20) był żołnierzem nadterminowym. Pochodził z Pokrzydowa koło Torunia. Służył w kompanii ochrony ruchu. Po Świętach jego zwłoki zostaną przewiezione do kraju.

Sprawę bada żandarmeria i prokuratura wojskowa. Sprawca znajduje się pod opieką psychologa, niebawem zostanie przewieziony do kraju. Jak dowiedzieliśmy się do jednego z oficerów Sztabu Generalnego, najpoważniejszą hipotezą jest, że w trakcie czyszczenia broni żołnierz skierował broń "dla żartu" w głowę kolegi, a broń wypaliła.


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.