--> Archiwum Forum
eJay [ Gladiator ]
Tepsa Wars - Episod 1
Hehe wiecie...Tepsa to tepsa i kazdy wie co ostatnio wyprawia. Skargi sypia sie tonami, a firma tymczasem zlewa sobie na abonentow calkowicie. Ten topic nie jest wyjatkiem. Wszystko zaczelo sie w wakacje. Moja babcia wprowadzila sie do nowego mieszkania. Jako ze zawsze lubila sobie pogadac przez telefon to zazadala sobie:) abysmy sprawili jej nowiusenki numer wraz z telefonem. Moi rodzice dodzwonili sie do TP SA. Omowili cala sprawe. Przyjechali jacys mani wlasnie z Tepsy, sprawdzili gniazdko do telefonu, spisali umowe i powiedzieli ze oddzwonia. Oddzwonili pare dni pozniej stwierdzajac ze cala usluge zrobia do 8 WRZESNIA (wtedy byla polowa sierpnia). Minal 8 wrzesnia a tu nic. Nie ma telefonu nie ma numeru. Starzy dziownia do tepsy zeby wyjasnili cala sprawe. Na Blekitnej linii powiedzieli ze gdzies zgubili pismo w spawie montazu i potrzebuja ponownie danych osobowych. Myslicie ze juz po wszystkim?? Skadze. Potem okazalo sie ze przyslali nam nieprwaidlowa osobe i ze nasza sprawa wyladowala gdzies w Warszawie (ja mieszkam w Szczecinie). Po kilku dniach doszlo jednak do Kolobrzegu. Tam ponownie zgubili cale dane (jak mowili - wyslali droga elektroniczna ale nie doszlo). I tak sie powtorzylo chyba z 3 razy:). Hehe najlepszsy numer byl z dodzwonieniem sie do rzecznika skarg TP SA. Po odebraniu sluchawki jakis twardy glos meski spytal sie skad macie ten numer...Rece opadaja. Juz nawet skargi zglosic nie mozna. Przypominam ze telefon mial byc juz 8 Wrzesnia. Dzisiaj jest 19 grudnia. Mam nadzieje ze jednak na swieta babcia dostanie telefon choc nie zdziwue sie gdy powiedza ze moze w marcu... TEPSA sucks!!!
Controversial [ Pretorianin ]
Nooooo.... tłumacz się za swoich niekompetentnych kolegów, Piotrasq.
Milka^_^ [ Potępieniec ]
Bo to jełopy i im to wisi .Kasy mają w ciul pewnie
stanson [ 3 ]
Ja ogolnie to ludziom zle nie zycze, ale mam nadzieje, ze TELEKOMPROMITACJA zbankrutuje i pojdzie sie jebac.
Dziekuje za uwage.
P.S. No po prostu kur*a cos mnie trafia jak slysze TPSA.
Madtrackus [ spamer ]
Czemu tacy kompetentni ludzie nie pracuja w WKU ??????
Banita_bb [ bo był za miły ]
Piotrasq juz ma swoj podnozek w postaci Legroocha, ktory zaraz sie pewnie pojawi tu i powie ze tpsa to cud miód i orzeszki
Soulcatcher [ Prefekt ]
Banita_bb --> było by miło gdybyś nie atakował innych forumowiczów tylko za to że mają inne zdanie
Arcy Hp [ Pan i Władca ]
Dlatego ja NIC nigdy nie zamówie w tepsie ;ppp
kamil210 [ Generaďż˝ ]
Qrde niewiem jak to jest...jakos niemam problemów i życze to każdemu...
DeV@sT@toR [ Senator ]
Nienawidzę skur....... - miałem już modem od neo w chacie gdy pewnego dnia zpukał do mnie pewien pawian z tpsa i stwierdził uniżonym tonem, iż zaszła pomyłka a neostrady u mnie założyć nie można (będzie dopiero w 2004 - wcześniej miał być wrzesień 2003; ciekaw jestem kiedy ci idioci rzeczywiście udostępnią u mnie tę usługę). Ogólnie tpsa to totalni kretyni - w telepunkcie musiałem pouczać pewną panią że nie otworzy pliku *.pdf jak nie zainstaluje ar - dzwoniła specjalnie w tej sprawie do obsługi technicznej. Żenada totalna. Przedszkolaki się lepiej nadają do takiej pracy.
gereg [ zajebisty stopień ]
Dev - nie przesadzaj.... ja uwazam, ze poza cenami ich oferta nie jest zla. vhociazby neo rulez.
uwzam tak, mimo iz pracuje w firmie w pewnym sensie konkurencyjnej
Alerik [ Diabolo Pomidoro ]
Ja się dokładnie na TPSA nie znam, może usługi sa ok, ale obsługa i kompetencja osób tam pracujących...
gereg [ zajebisty stopień ]
tu musze przyznac racje - ich customer service kuleje....
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Myślałem, że uwolnie się od tp i przeszedłem na Dialog.
Jednak ku mojemu zdziwieniu wczoraj przyszedł pocztą polską rachunek z tp w ktorym czarno na bialym stoi ze mam za placic abonament za grudzień pomimo ze umowe z tp rozwiazalem z dniem 30 listopada. W poniedzialek poczatek batalii z tp.
A nie chce miec nic do czynienia z ta firma.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Myślałem, że uwolnie się od tp i przeszedłem na Dialog.
Jednak ku mojemu zdziwieniu wczoraj przyszedł pocztą polską rachunek z tp w ktorym czarno na bialym stoi ze mam za placic abonament za grudzień pomimo ze umowe z tp rozwiazalem z dniem 30 listopada. W poniedzialek poczatek batalii z tp.
A nie chce miec nic do czynienia z ta firma.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Sorki za dubla:(
DeV@sT@toR [ Senator ]
gereg ---------> Nie przesadzam - to jak TPSA traktuje swoich klientów na zachodzie z miejsca skreśliłoby tę firmę z listy realnie istniejących. Kompetencje pracowników (przynajmniej tych z którymi miałem "przyjemność" rozmawiać równają się zeru - powtórzę raz jeszcze, z pełnym przekonaniem - 99,9% użytkowników tego forum posiada więcej wiedzy wymaganej do takiej pracy niż panie w telepunkcie). Jakość usług także żenuje: awarie, niskie transfery etc. - to wszystko winno podpadać pod sytuacje wyjątkowe, w TPSA to codzienność. NIe będę już nawet wspominał o cenach, asekuracyjnych regulaminach i kompletnej ignorancji z jaką spotyka się przeciętny użytkownik w wypadku awarii usługi.
TzymischePL [ Senator ]
Historia niedawna i prawdziwa:
Za gorami, za lasami, przed dolomitami jest miasteczko, a w nim osiedle domkow jednorodzinnych. Na tym osiedlu domkow ludziki sie skrzykneli, kable pociagneli, stowarzyszenie zalozyli i siec z internetem maja. Lacze od Netii dostaja - w terminie za nie placa, przestoje sie nie zdarzaja i zadnych awarii nie ma. Maja tez jeden malenki problemik 2 km kabla dzierzawionego od TPSA. Sam kabel nie sprawia problemow wiec jest ok. Bylo ok. Az pewnego pieknego dnia, gosc ktory placi rachunki zapomnial zaplacic za jeden miesiac gdzies w polowie roku. Czy dostal upomnienienie? Skad.
Po prostu po 5 miesiacach zablokowali polaczenia. Odsetki przyslali. Zaplacic i faksem potwierdzenie przyslac kazali.
Tak tez zrobiono. Oczywiscie kokoszenie sie z TPSA trwalo 2 tygodnie. Od blekitnej linii po osobiste wizyty u pani dyrektor - nie bylo nikogo kto by wlaczyl.... Dlaczego? Otoz, brat jednego z moich kolegow pracujacy w TPSA, dowiedzial sie ze nie chca wlaczyc bo... tak dokladnie .... lacze dzierzawione w netii wiec oni zlosliwie nie wlaczaja.
Chlopaki juz sobie wlosy z glowy rwali. Az tu nagle... CUD. "Padla" "puszka" TPSA wiszaca na domu jednego z uzytkownikow sieci (tak sie zlozylo ze akurat admina). Przyjezdzaja panowie z TPSA i pchaja mu sie na posesje:
- Dokad to panowie? - pyta moj kolezka
- Mamy awarie idziemy ja naprawic - i wlaza z buciorami na teren prywatny
- Hola hola. To teren prywatny. Nie wpuszcze was!
- Ale puszka nasza! Wchodzimy.
Tu kolega zmuszony byl spuscic psa z Lancucha. Panowie odjechali. Za 20 minut wracaja z "kerownikem".
K(erownik): - Kurwa! musisz nas pan wpuscic. Ta puszka to wlasnosc TPSA.
- Jak pan siegniesz z ulicy to naprawiajcie. Ale na moje podworko nie wejdziecie bo sie nie zgadzam
I znow sie pchaja ze swoimi buciroami. Pomogla dopiero grozba wezwania policji.
Odjechali. Ale wrocili z jeszcze wazniejszym. Zaczely sie negocjacje. Kolega mowi im:
- Zadzwoncie do mnie. A ja sie pobawie z wami w "Blekitna Linie". Pozniej wyslijcie faksa a ja za 3 dni wam odpowiem.
Pozniej przyjdzcie sie umowic na spotkanie a mnie nie bedzie. Pobawimy sie tak przez 2 tygodnie.....
Panowie niepocieszeni wielce. Telefony w miasteczku milcza. Ludzie psiocza. W koncu dogadali sie. Po 20 minutach lacze zaczelo dzialac. A panowie z TPSA naprawili puszeczke....
grzesiq [ Pretorianin ]
Twojej babci nie chca zamontowac a mi dwa razy chcieli zamówiłem czekałem juz nie powiem ile bo nawet nie pamietam ale w koncu przyjechali postawili słup na ulicy tylko dla mnie pociagneli kabel podłączyli spoko telefon był spoko do czasu jak nie dostałem rachunku bo dostałem rachunek za jakies pół roku policzyli od mometu wydania zlecenia na instalacje po reklamacji uwzglednili spoko a tu patrze za kilka dni wpada brygada i kopie mi ogród ze niby maja zlecenie na kabel w ziemi spoko wykopali zakopali ale nie podłaczyli mineło jakies dwa mniesiące i miałem kabel nad ziemia i pod ziemia a jeszcze nie chcieli tego pod ziemia podłączyc w koncy podłaczyli ten pod ziemia a słup jak stoi tak stał bedzie pewnie dla eJaya nie mają słupa wiec moge podac dane niech go zabiora bo sterczy bez sensu jeszcze mało kiedys zamówiłem sobie pakiet 30 godzin za super opłata TELEKOMUNISCI pani w telefonie powiedziała ze usługa bedzie od 24 godziny aktywna wiec ja po 24 jechałem prawie non top i co sie okazało usługa była aktywna od pierwszego nastepnego dnia miesiaca wiec rachunek był nie powiem jaki jeszcze mało kiedys zmieniałem abonament z oszczednego na normalny zmienili po 2 miesiacach zgubili podanie a moja mama nie zrobiła kopji WIEC PAMIETAJCIE ZAWSZE KSERO pozdrawiam niech moc bedzie z wami walczmy o swoje
beeria [ Konsul ]
pirix --> co to znaczy, ze "zrezygnowales z 30 listopada"? kiedy wyslales do tpsa rezygnacje?
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
beeria----->rezygnacje wysłałem w październiku - umowa wygasała z dniem 30 listopada.
beeria [ Konsul ]
pirix --> no coz, jesli dotarla do nich przed 30/10 to faktycznie dali ciala
wolfen3741 [ Herr Oberst ]
TzymischePL -----> Admin rulezzz :)
A co do TPSA to szkoda sobie na to gówno język strzępić.
voyager90 [ Pretorianin ]
TzymischePL ---> to i tak dobrze ze nie wylaczyli po naprawie puszeczki znowu wam lącza -znajac ich "genialnosc" to az cud ze na to nie wpadli
Vistorante [ teh_pwnerer ]
Hehe, u starej niedawno było przeniesienie biura (z pokoju na inny) i trzeba było przełożyć też telefon. Pokoje były oddalone od siebie o ok. 5 metrów. Niestety, TP uznało że potrzeba całą linie zakładać i zrobią to za 2 dni. minął tydzień. Dalsza historia podobna do tej z wątku...
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Dotarła - wysyłałem za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Pirix [ ! KB ! Góry górą ]
Dziś nastąpiła konfrontacja #1 - oczywiście w biurze TP nie było nikogo kto by miał uprawnienia do załatwienia tej sprawy - anulowania rachunku.
Po wymianie zdan i propozycji ze strony tp aby zaplacić ten rachunek i później domagać się zwrotu pieniądzy nastąpił przełom - pracownica tp powiedziała że zrobi ksero rachunku i przekaże gdzie treba aby go anulowano.