Metatron [ Centurion ]
ile czasu dziennie MARNUJECIE :) prze kompem ?
no wlasnie, interesujaca to kwestia. ile czasu mozna poswiecaj dziennie na takie przed ekranem sleczenie? no, prosze, tylko szczerze :) ja osobiscie grzeje stolek 3 - 4 godzinki dziennie. jak wyglada to u Was?
Carnifex [ Generaďż˝ ]
Od przebudzenia do zaśnięcia.
Rav_s [ Konsul ]
Ja stanowczo za dużo, chociaż to też zależy od dnia (przez ostatni tydzień przed kompem mnie prawie nie było). A tak wogole to staram się nie siedzieć dłużej niz 12 godzin dziennie. Mój rekord siedzenia przed kompem (z niewielkimi przerwami) to coś ok 22 godzin.
Metatron [ Centurion ]
rav-s----> przerwy, rozumiem, na siku i takie tam? :) carnifex----> szczerze mowiac, ja czasami nawet snie, ze gram :))))), to tez moge liczyc do czasu prze ekranem? ;)
Rav_s [ Konsul ]
Metatron --> zgadza się 22 godziny bez jedzenia nie bym nie wytrzymał więc przerwy musiały być. A co do grania w snie to chyba jednak nie możesz sobie tego policzyć do czasu, bo gdy śnisz że pracujesz to Ci nikt pieniędzy za to nie wypłaci, a szkoda :-(
boYek [ Konsul ]
Komp mam wlaczony zawsze jak jestem w domu (czasem nawet jak spie- troszke halasuje, inaczej chodzilby 24h:)... a 'siedze' roznie- od 1-2h do nawet calego dnia (oczywiscie z przerwami). Btw wyrazy sleczenie i marnowanie nie dotycza tylko komputera- proponuje dodac jeszcze np "ile czasu spedzasz przed tv, na sluchaniu muzyki, czy 'pogawedkach' w pubie"... wtedy kazdemu powinno wyjsc m/w tyle samo, chyba ze lubi(lub musi) sie uczyc/pracowac. ;>
Metatron [ Centurion ]
boyek-----> przed tv w ogole nie spedzam czasu ( no, jakies lacznie 2 - 3 godziny tygodniowo ), muzyki slucham na okraglo ( taka mam prace :) a z ludzmi gadam bez przerwy prawie :), tak wiec na komputer POSWIECAM moj czas .... eeeee... wolny? wlasnie tak :)
P|_um [ Pretorianin ]
tera w przerwe swiateczno-noworoczna ? po 10-14 godzin a komp dziala 20/24 .... :-)
wojtess [ Generaďż˝ ]
Rożnie, choć nigdy nie pół doby - trzeba kiedyś wyspać się, zjeść itd. i ... odpocząć od kompa
Dycu [ Centurion ]
ja siedze jakies 4-6h dziennie, ale nie nazwal bym tego czasem zmarnowanym. to rozrywka taka jak kazda inna. w ten sposob nie moglibysmy robic nic aby nie 'marnowac' czasu.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ja wogóle nie marnuję : )))
radonix [ Pretorianin ]
chyba się już do reszty uzależniłem :))) (SDI robi swoje!) przerwy z reguły wymuszane są przez głód itp...
lotterek [ Pretorianin ]
ja dziennie siedze przed kompem okolo od 5 do 7 godzin
Karool [ Legionista ]
Ja siedzę za długo. Chociaż mnie wydaje się, że za krótko :) Teraz w święta siedzę do nawet dwunastu godzin - wg. moich rodziców :)
erav [ Senator ]
ehh...za duzo..ale zbliza sie sesja wiec powinno byc nieco lepiej
Hitmanio [ KG 21 ]
Ja spedzam od 2 godzin do 6 godzi przed koputerem ale jak jest szkola to tylko 4 :-(
Regis [ ]
Ja w tygodniu po 2 godzinki, chyba ze mam jakies sprawdziany, to mniej, albo jak lekcje odwoluja to wiecej :) A w weekendy to po 6 godzinek :) Ostatnio nawet wcale nie gram, tylko cale 6 h przepuszczam na zabawe z PHP i MySQL :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Do niedawna było jakieś 3 godziny łącznie wtygodniu i w weekend 2-3 dziennie. Ale dostałem SDI i teraz to 2-3 godziny dziennie w tgodniu i 6 w weekend...
Stary jak węgiel [ Pretorianin ]
Średnio 12 godzin na dobę wliczając, święta,wczasy i choroby.
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
"marnujecie..." w temacie watku uwazam za nie na miejscu, zartuje - przeciez wiem ze w tym czasie moglbym dokonczyc pisac praca magisterska na co mam szalencza ochote - ale wracajac do pytania - w dni powszednie 2- 3 h, w swieta i weekendy 2, 3 razy dluzej
Soulcatcher [ Prefekt ]
ponad 12 h każdego dnia, czasami do 16 h, ale jest mi z tym dobrze, robię sobie dwie przerwy w ciągu dnia
davis [ ]
A u mnie przedstawia się to tak: 10 godzin snu, 8 godzin komputer, 6 godzin: inne :) Czesto mam wachania i te "inne" mogą zajmować 2 do 12 godzin wtedy czas spędzony przy kompie się zmienia. Ale na kompa znajdę czas codziennie, żebym nie wiem jak miał dzień zajęty... A tak na marginesie to jestem uzależniony od inetu :(
Piotrek [ Generaďż˝ ]
Teraz, jak są święta, codziennie coś koło 10 godzin z przerwami. Ale ciągle mam wyrzuty sumienia, że marnuje czas.
Katane [ Useful Idiot ]
Około 10h /dzień. Jak to cholerstwo wciąga!
anonimowy [ Legend ]
Piotrek-->>Wszystko zależy od podejscia :)) Ktoś kiedyś powiedział że w życiu piękne są tylko chwile a przy kompie tych chwil jest więcej.
Taunis [ Konsul ]
ostatnie dni stak wygladaly: czwartek 9.00 - 4.00 piatek 10.30 - 4.30 sobota 11.30 - 6.30 niedziela 11.30 - ?
anonimowy [ Legend ]
Ostatnio jak się zabrałem za Betrayal at Antara to jakieś 10 godzin dziennie. Na szczęście już skończyłem bo za 5 dni egzamin...
Enderr [ Konsul ]
Zdecydowanie za dużo... Średnio po 14-16 godzin dziennie... Ender.
Annihilator [ ]
5 - 8 ale granie to b. malo (C++ rulz :))
Ponczek [ Generaďż˝ ]
Przez te święta siedzę i po 8 godzin na dobę. Wiem, że za dużo, ale co tu robić? Uczyc sie ???? :-))))
specjalista [ Generaďż˝ ]
zdecydowanie za duzo a sesja juz tuz tuz
Metatron [ Centurion ]
taaaaaaaak.... a pomyslcie, co sie bedzie za pare lat, gdy wiryalna rzeczywistosc bedzie nie do odroznienia od tej rzeczywistej :) te kilka godzinek to nic wiec wielkiego :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Kocham tego, kto zalozyl ten temat, bo zawsze bylam ciekawa, czy są ludzie bardziej porąbani(;) ode mnie-jak widać są:)))))) ja siedze maxymalnie(w swieta, weekendy itp. ) 8 godzin, jak jest szkola to okolo 3-5 h...gram, bawie sie Corelem, Music Makerem, Netem ,pisze cos w Wordzie...jest co robic:)
abu [ Senator ]
ja też dużo za długo... jakby zliczyc, to z 8-10 h bedzie :-) ale cóz zrobic???
tymczasowy7998 [ Junior ]
Od 7 do 16 godzin
tramer [ ]
oh, od groma... praktycznie cały czas jak jestem w domu to komp działa. cóż poradzić, po części studia mnie do tego zmuszają (kierunek "komputerowe wspomaganie generowania grafiki")... przesiedzi człowiek 6-10h na zajęciach a potem "dupogodziny" w domu przy maxie, cadzie, mayi bla bla... no i of coz netmaniak ze mnie, na forum się klepnie, w coś zagra... oj oj... w wakacje wygąda to inaczej. wtedy rowerek, spacerki, wyjścia... ;-)
rdzawy [ Centurion ]
Nigdy przed kompem nie marnuję czasu:). Siedzę ile tylko się da... Mam nadzieję że to zdrowy objaw.
paciorus [ Annius Verus ]
ja marnuje przed kompem 10 h w pracy;-))) a po powrocie do domciu juz zadne marnowanie - gram ile wlezie /poki sie dziewczyna nie wkurzy;-)/
Hitman14 [ Konsul ]
Jak nie chodzę tego dnia do szkoły to jakieś 18 h.
zarith [ ]
przed kompem nie zmarnowałem jeszcze ani minuty :P
griz636 [ Jimmi ]
Ja po 8 godzin dziennie marnuje czas przed kompem, w pracy, dopiero po pracy moge sobie pograć :)
venom_ [ Legionista ]
cały dzień :)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Niestety w pracy 8 GODZIN i czasami jeszcze w domu 3-4 godziny [ale już nie służbowo :-) ]
gacek [ Litzmannstadt ]
Gdyby nie trzeba było załatwiać potrzeb fizjologiczyn , jeść i spać to nie odchodził bym od kompa:). Chyba zamontuje sobie kroplówke . cewnik i bede siedział na basenie
paciorus [ Annius Verus ]
gacek---> jak zamopntujesz sobie CEWNIK to basen juz nie bedzie Ci potrzebny ;-))
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
Duuuużo baardzo duuuużo :))))))))
wich3r [ Sprzedam nerkę ]
Duuuużo baardzo duuuużo :))))))))
gacek [ Litzmannstadt ]
paciorus => Dzięki. No to wygodniej bedzie się siedziało:)))
Jarmira [ Pretorianin ]
Ja spędzam przed kompem podczas wakacje lub ferie cały dzień i moge wytrzymać 24 h bez jedzenia i bez spania,ale w momecie gdy musze chodzić na lekcje moja częstotliwość korzystania z kompa spada do 8 h dziennie ,a w tym roku mamm maturke i musze ograniczyć kontakty z kompem do 3 h.Najwięcej czasu pochłaniaja mi scrablle,potem czaty ,3 miejsce maja ogólne informacje ze świata ...........
Owen [ ]
8-12 godzin w pracy potem jak mam siłę to jeszcze gram w domu (obecnie M&MVIII) lub dalej pracuję. Pozdroofka