Shadowmage [ Master of Ghouls ]
George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy & SF oraz ich dzieła cz. LVI
W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach.
Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP
A poniżej proponowany kanon fantasy i sf czytelników wątku
George R.R.Martin - „Pieśń lodu i ognia”
J.R.R. Tolkien - „Władca Pierścieni”
Andrzej Sapkowski - „Wiedźmin”
Steven Erikson - " Malazańska Księga Poległych "
Glen Cook - „Czarna kompania”
Roger Zelazny - „Amber”
Robert Howard - „Conan”
Feliks W. Kres - „Księga Całości”
Glen Cook - „cykl o Garrecie”
Tad Williams - „Pamięć, Smutek i Cierń”
U. Le Guin - „Ziemiomorze”
Frank Herbert - „Diuna”
J.Zajdel - "Cylinder van Troffa", „Limes inferior”
Strugaccy - "Ślimak na zboczu", „Piknik na Skraju Drogi”
Philip K. Dick - "Ubik"
Wells - "Wojna Światów"
Joe Haldeman - “Wieczna Wojna”
Alfred Bester - "Gwiazdy moim przeznaczeniem"
William Gibson - "Neuromancer"
I. Asimov - „Fundacja”
Wiśniewski-Snerg - „Robot”
Rekomendacje:
China Mieville "Dworzec Perdido"
Strony, które kazdy fantasta znać powinien:
www.gildia.com - chyba najlepszy polski serwis informacyjny
www.valkiria.net - inny serwis
www.katedra.net.pl - jeszcze inny serwis :)
www.rpg.net.pl Serwis Poltergeist, wszystkie dosyć podobne do gildii.
www.wrak.pl - serwis o komiksach
www.esensja.pl - magazyn literacki
www.avatarae.republika.pl - takze magazyn literacki
www.fahrenheit.eisp.pl - to samo, pod redakcją Dębskiego
www.slowo.prv.pl - magazyn literacki, który powstał po zakończeniu działalności Srebrnego Globu, zawiera sporo opowiadań
www.biblionetka.pl - netowa baza danych o ksiażkach, dopiero sie rozwija.
www.plan9.art.pl - amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta.
www.radiorivendell.com - radio internetowe
www.science-fiction.pl - strona miesięcznika Science Fiction
www.locusmag.com - strona czasopisma Locus.
www.fantastyka.pl - strona Nowej Fantastyki, aktualizacje widzi od święta.
www.georgerrmartin.com - strona autora z tytuly wątku.
www.malazanempire.com - strona o cyklu Stevena Eriksona
www.sapkowski.pl - chyba nie trzeba przedstawiać
free.polbox.pl/i/ignite/szalona.htm - stronka Agnieszki Hałas
www.fantastyka.now.pl - bardzo dobrze zaopatrzona księgarnia specjalizujaca się w fantastyce i tematach pokrewnych (gry RPG i komiksy)
www.innyswiat.pl - stronka zawiera teksty związany z fantastyką
www.serwis-komiksowy.pl - witryna ta oprócz aktualności posiada również archiwum ze zdjęciami okładek i krótkim opisem większości komiksów, jakie ukazały sie w Polsce
www.fantazin.korba.pl - spora liczba opowiadań
hitalia.rotfl.eu.org -historii zapoczątkowanej w Feniksie
I kilka stron z grafikami, niekoniecznie fantastycznymi:
www.imagenetion.com
republika.pl/artarka_top
www.artfan.net
www.fantasya.net
thor.compnet.ru/dreams
OGŁOSZENIA PARAFIALNE
Jako że nie dostałem gotowego tekstu to informuję jedynie, że jeśli chcecie powrotu Lecha Jęczmyka na łamy NF to slijcie do nich maile pod adres [email protected] (chyba).
Poprzednia część:
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Powyżej grafika Michaela Whelana, znajduje się też na okładce Maski Lokiego Zelaznego i Thomasa.
Pojawiłą sie nowa zapowiedz na stronie MAGa.
Paul Kearney
Wyprawa Hawkwooda
Monarchie Boga
Wydawca: Wydawnictwo Mag
Data i miejsce wydania: Warszawa 2003
Redakcja: Joanna Figlewska
Tłumaczenie: Michal Jakuszewski
Tytuł oryginału: HAWKWOOD'S VOYAGE
Oprawa: miękka
Liczba stron: 414
KSIAŻKA DOSTĘPNA OD 15 GRUDNIA!
Niegdyś potężne imperium zachodu upada. Najechane przez hordy Murduku, pogrąża się w krwawej wojnie i chaosie. Pada święte miasto Aekir. Płoną świątynie i wioski. Jedyna nadzieja zdaje się spoczywać w rękach Richarda Hawkwooda, żeglarza, który postanawia przemierzyć zachodni ocean i odnaleźć legendarny kontynent - kontynent, na którym mogliby schronić się uciekający przed hordami Murduku ludzie. Zanim jednak schronienie zostanie odnalezione, Howkwood musi odbyć wędrówkę, z której nikt przed nim nie wrócił z życiem.
Sprawia wrazenie raczej standardowej fabuły, choć wiele sie nie da powiedziec po kilku wersach. Może przynajmniej mroczne bedzie.
garrett [ realny nie realny ]
jako że w pracy mam chwilowo nocki od 22-6 rano więcej czytam, na dziś wieczór "Uspione Archiwum" Wawrzyńca Podrzuckiego, potem coś więcej napisze
Shadowmage --> dzieki !
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadowmage
"Wyprawa Hawkwooda " - obawiam się że ... Howkwood odbędzie, wróci, uratuje choć pewnie dopiero w 27 tomie :-)
Jak rozmowa zeszła na Joe Alexa to przypomniał mi sie inny pisarz, ciekaw jestem czy ktoś pamięta - Leonard.
Napisał "Matnię", "Upiora" i "Inkarnację" - powieści sensacyjne, takie trochę w stylu Forsytha. Bardzo wciągające, z ciekawą fabułą i jak na warunki polskie lat osiemdziesiątych XX wieku dosyć zaskakujące.
Pamiętam że były wtedy zażarte dyskusje kto kryje się pod pseudonimem Leonard... w sumie do dzis tego nie wiem :-)D
Może ktoś z Was wie ?
zarith [ ]
hmmm matnię i upiora czytałem, ale zachwycony specjalnie nie byłem:). A że leonard to xywa dowiedziałem się przed chwilą:). moment, zapuszczam googla... brum, brum....
el f [ RONIN-SARMATA ]
Zarith
Heh, kiedyś w googlu szukałem ale bez skutku :-)
Może Ci się poszczęści bardziej niż mnie :-)
Nie wiem jak teraz bym odebrał te powieści, ale wtedy to jeszcze o Ludlumie, Morellu czy Forbesie prawie nikt w Polsce nie słyszał :-)D
Szenk [ Master of Blaster ]
el f ----> Coś odlegle kojarzę. Jeśli "Inkarnacja" dzieje się w czasach drugiej wojny światowej, i do tego duża jej część dzieje się na jakims okręcie podwodnym, to czytałem. Jeśli to to - to faktycznie dobre :))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Gol mi nie dzia3a3 ca3y wczorajszy dzien...
elf-->Ewentualnie na wyprawe bedzie rusza3 co 5 tomów i za ka?dym razem ratowa3 swiat ;-))
Zaklecie dla Cameleon Piersa Anthony’ego. Pierwszt tom cyklu Xanth. Akcja dzieje sie w magicznej krainie, gdzie ka?dy cz3owiek ma jakio dar. No i oczywiocie g3ówny bohater go nie ma, wiec musi go szybko znaleYa albo zostanie wygnany. Dalej to ju? jego perypetie, gdzie jak zwykle przewage ma szczeocie nad rozumem. Straszliwie denerwowa3a mnie tylko jedna rzecz – ca3kowita niekonsekwencja i zmiennooa uczua bohaterów. Najpierw g3ówny bohater usycha z mi3ooci do jednaj dziewczyny, a potem ni z tego ni z owego kocha inn1, a poprzednia okazuje sie zdzir1. Niby autor coo tam próbuje uzasadnia ,ale mu nie wychodzi. A takich nag3ych zwrotów jest kilka. Ogólnie to bardzo przyjemna, lekka bajeczka. Czyta sie szybko i równie szybko zapomina po przeczytaniu.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadowmage
Jak sie GOL wysypa3 wczoraj przed po3udniem tak ruszyl nad ranem a i tak nie dokonca - polskie czcionki nie chadzaj1 cos...
Szenk
Faktycznie, poczatkowo akcja Inkarnacji rozgrywa sie na super-ubocie pod koniec wojny. Natomiast akcja Upiora dzieje w czasie wojny, tuz przed inwazja w Normandii.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->rzeczywiscie. i obrazki sie nie 3aduj1...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ciekawe jest to ?e dwa w1tki które sie ruszy3y jako pierwsze to Martin i RPG. Hmmm czy?by bywalcy tych w1tków spali przy kompach:-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dibbler-->Spali? A co to takiego?
Strona Fabryki zmieni3a wystróuj, w sprzdazy pojawi3 sie M3ot na czarownice Piekary. Chyba nied3ugo przeczytam (zabra3em sie w3asnie za Achaje 2 i nie moge sie przebic rzez pierwsze 50 stro. Jakieo to takie... infantylne?). Dodatkowo dla zainteesowanych jest konkurs na 200s3owne wypracowanie "Jak Mordimer Madderdin spedzi3by swieta Bozego Narodzenia?" ;-))) Szkoda, ?e nie umiem pisac, bo mam kilka pomys3ów.
500
500
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Shadow==>Potrzeba snu jest tylko urojeniem. Silni ludzie nie potrzebuja snu potrafi1 sobie wmówic ?e sa wyspani... oto s3owa mojego szefa.
Lechiander [ Wardancer ]
Przeczyta3em sobie po raz drugi ca3y cykl Diuny (za pierwszym razem nie mia3em Kapitularza). No có?, generalnie nie zmieni3em zdania na jego temat. S1 pozycje zajebiste i te s3absze. Troche cz3owiek zauwa?y3 niedoci1gniea, niekonsekwecji, pare rzeczy sie nie podobalo, czasami by3y slabeowite pod wzgledem logicznym wyt3umaczenia, ogolnie cala historia lekko naci1gana ;-) itp. Mimo to dalej stawiam te powieoci na jednym z pierwszych miejsc na swojej liocie.
Zachwycony wrecz by3em Heretykami, czesci1 (tylko) Kapitularza i oczywiocie Diun1.
Aha, dzieki Dibblerowi inaczej podszed3em do Imperatora i ... spodobalo mi sie. :-) :-P Choa dalej uwa?am, ?e jest to bodaj?e najs3absza pozycja z serii.
Koniec, niestety, IMHO wo3a o pomste do nieba. Porwali, uciekli i ... ju?!!! I jeszcze jakao siea, która mia3a ca3y statek podprzestrzenny zlapaa! Jaja sobie Herbert zrobi3, czy co? :-[ Jakies mistyczne wtrety, czy co? :-/
I b3agam, niech ktos mi tepakowi wyt3umaczy wizje Duncan'a!!! Za Boga jej nie kumam. Co to za staruszkowie? Tancerze, Bogowie, czy jakieo inne cholerstwo!!! :-[[
zarith [ ]
el f--> miales racje google nie pomogl.. ale sie nie poddaje, juz ja rozszyfruje tego leonarda...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Lechu-->Gdzieo czyta3em, ?e Kapitularz mia3 bya po3aczeniem straych czesci z nowymi, prezentujacymi wieksze zagro?enie, przed którym w3aonie uciekly Ccigodne macierze (czy jak to sie nazywa3y w innym t3umaczeniu wg Lozinskiego bo w takim t3umaczeniu czyta3em). Niestety mu sie zmar3o. No ale jego synalek wprawia sie w preludiach i ma zamiar wykorzystaa pomys3y ojca póxniej. Niestety...
Dibbler-->Madry czlowiek! ;-))
hobb [ Centurion ]
Shadowmage-->Masz rację, pierwsze kilkadziesiąt stron Achaji 2 jest rzeczywiscie trochę dziwne (głupawe rozmowy Zaana i Siriusa), ale dalej powiesć rozkręca się. Czyta się ją swietnie i jest równie dobra jak częsć pierwsza.
Szenk [ Master of Blaster ]
Czy ktoś z Was zna hiszpański?
Ciekawy jestem, co tam napisano ;D
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Szenk==> Napisali że bardzo im sie podobalo i ze w polsce sa piekne kobiety i dobra wodka...:-)
Szenk [ Master of Blaster ]
Dibbler ----> W sumie ci Hiszpanie to sympatyczny naród ;D
Azorsky [ Konsul ]
Paul Kearney to solidny 5-cio ksiąg na dobrą czwórkę.
Rzeźbię Pattersona:
- "Róże są czerwone" 4/10 Za krótkie - pierwsza część tomu następnego. Zaczyna gość wyciągać morderców jak kochanków wyciąga się w "Modzie na sukces". Tam każdy spał z każdym; tu każdy jest lub będzie mordercą psycholem
- "Fiołki są niebieskie" 5/10 Ciąg dalszy znacznie lepszy ale niestaty do bólu przewidywalny.
Ogólne wrażenie jest takie że niestety nie Patterson to pisał tylko ktoś za niego. Takie rzeczy się niestety zdarzają
Zostały mi 2 tomy oba nieprzetłumaczone "4 blind mice" i "Big Bad Wolf". Zamówiłem na amazonie, cóż chyba sam jestem psychopatą :)))
Azorsky [ Konsul ]
Paul Kearney to solidny 5-cio ksiąg na dobrą czwórkę.
Rzeźbię Pattersona:
- "Róże są czerwone" 4/10 Za krótkie - pierwsza część tomu następnego. Zaczyna gość wyciągać morderców jak kochanków wyciąga się w "Modzie na sukces". Tam każdy spał z każdym; tu każdy jest lub będzie mordercą psycholem
- "Fiołki są niebieskie" 5/10 Ciąg dalszy znacznie lepszy ale niestaty do bólu przewidywalny.
Ogólne wrażenie jest takie że niestety nie Patterson to pisał tylko ktoś za niego. Takie rzeczy się niestety zdarzają
Zostały mi 2 tomy oba nieprzetłumaczone "4 blind mice" i "Big Bad Wolf". Zamówiłem na amazonie, cóż chyba sam jestem psychopatą :)))
el f [ RONIN-SARMATA ]
W weekend wycieczka do EMPiKu , może będzie już ten nowy Kres, drugi tom Achai i w/g autora powinien juz być "Młot na czarownice"... coś przybędzie, coś ubędzie jakby to napisał Sapkofil :-)D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Hobb-->Stwierdzenie - Tak dobra jak pierwsza... sugeruje, ze sie pierwszy tom ocenialo wysoko, a z tym bym dyskutował. Jestem na 280 stronie i nadal nie jest wiele lepiej. Mam wrazenie, ze drugi raz to samo czytam. Znowu wojsko, znowu prymitywne żarty i psychoanaliza dla ubogich... Niezłe czytado, ale zachwycac nie ma sie czym.
Szenk-->Jak Ci bardzo zalezy to mogę znajomego zapytać.
el f [ RONIN-SARMATA ]
A w "Ostatnich 100 dniach" przeszedłem konferencje jałtańską...niby to wszystko wiedziałem ale... znów się wk****łem. Nowością jest to, że Toland potwierdza iż Angole znali prawdę o Katyniu, przekazali nawet tajny raport hr.Raczyńskiemu ale wymusili na nim obietnicę dochowania tajemnicy... co opublikowali to wiemy. A sam mechanizm targu, oddania Polski Stalinowi, opisany jest bardzo ciekawie... taka to już ta "przyjaźń" Zachodu, sojusze, gwarancje... w sumie to, że mamy rekompensatę na Niemcach w aż takiej wielkości to zasługa... Stalina. Churchill nie chciał "tuczyć polskiej gęsi" za bardzo a Roosevelt wolał pozostać przy ogólnikach, Stalin zaś upierał się przy Prusach Wschodnich i Odrze... Właściwie to Jałta nie różniła sie za bardzo od Monachium. Inny skład ale metoda ta sama i skutek podobny.
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ----> Tylko jeśli nie sprawi to za wiele kłopotu. Po prostu jestem ciekawy, co Hiszpanie sądzą o wydawanym u nich właśnie Sapkowskim :))
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
RECKA
JAmes Ellroy
"Wielkie Nic"
Kolejny czarny kryminał. LA lata 50. Polowanie na komuchów i morderstwa pedałów... Trzech ludzi zupełnie od siebię różnych wplątanych w tą aferę. Trzy drogi walki z przestępstwem, trzy rózne motywacje.... i zadna nie jest dobra...
Ellroy nie lubi ludzi. W jego książkach nie ma postaci kryształowo czystych, każdy skrywa w sobię jakiś bród i jakąś mroczną tajemnice. Jednak ci nie piekni ludzie muszą stawić czoło jeszcze gorszym.
Przyznam szczerze że powieści tego autora bardzo przypadły mi do gustu. Po przeczytaniu "LA Confidental" odrazu kupiłem kolejną powieść.
"Wielkie Nic" jest słabsze iż "LA..." co jednak nie znaczy że kiepskie. Przeciwnioe jest bardzo dobre, "LA.." to podobno najlepsza jego powieść.
Dziś pocztą powinna nadejść kolejna...
Ocena 8/10
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Znów jestem na głodzie pratchett'owym:( Czekają na mnie Trzy Wiedźmy, ale najpier musze skończy Wilka Stepowego:) ...mam niezłą krzyżowkę:P
Lechiander [ Wardancer ]
Shadow ---> Dzieki! To troche, a nawet wiele tlumaczy.
Czy ktos czytal wypociny synalka Herberta? Owe prequele???
Jesli tak, to poprosze o jakies zdanie na ten temat.
Po przeczytaniu zyciorysu Herberta (krociutkiego) dowiedzialem sie, ze Imperator jest uwazany za najbardziej bodajze ciekawa czesc. :-)) Hmmm... :-P
No, a teraz czeka mnie nadrabianie Nowej Fantastyki od sierpnia.
OPrzy okazji, moze ktos mnie poinformowac, czemu nie dostalem tego czegos nowego dodawanego do NF? Podobno prenumeratorzy mieli otrzymywac. :-[
el f [ RONIN-SARMATA ]
Lechiander
Pisałem w poprzedniej chyba części - TYLKO ci którzy opłacili roczną prenumeratę w listopadzie (akurat tak zrobiłem i na przelewie napisałem "roczna prenumerata NF 1-12/04 + roczna prenumerata kwartalnika).
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk--->No to obaczymy czy odpowie, sprawdz @ dosyć sporadycznie..
Lechu-->nie czytałem, ale kiedyś pewnbie to zrobię. Ale zawsze kiedy juz mam sie za nie zabrać to wpada mi w łapki cos ciekawszego.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Modyfikowany węgiel Richarda Morgana. Kryminał w klimatach przyszłościowo-cyberpunkowych. Śmierć praktycznie nie istnieje, jest realna tylko w wypadku zniszczenia „stosu” zapisującego osobowość i wspomnienia człowieka. Bohater zostaje przywołany do życia i postawiony przed zadaniem rozwikłania zagadki kryminalnej. Oczywiście okazuje się to czymś więcej, miesza się do rozgrywki między możnymi świata, trąca też o politykę. Szczerze mówiąc nic nadzwyczajnego. Do dobrego kryminału mu trochę brakuje, klimatowi też dużo odstaje do takiego powiedzmy Neuromancera. Niezłe czytadło, ale bez szans na aspirację do czegoś naprawdę dobrego.
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ----> Dobra, dzięki :)
Nazbierało mi się trochę zaległości z recenzjami. A więc, po kolei:
Mroczna studnia - Margaret Weis, Tracy Hickman
Pierwszy tom trylogii "Kamień Władzy"
Książka opowiada o losach Garetha, który ma "niezłą" fuchę: jest chłopcem do bicia małego księcia Dagnarusa, tzn. jeśli książę coś przeskrobie - w skórę dostaje Gareth (też bym chciał mieć takiego). Książka nie odstaje zbytnio in plus ani in minus od dotychczasowej twórczości tej pary autorskiej, chociaż parę rozwiązań fabularnych jest dość dla nich nietypowych i trochę mnie zdziwiło. Oceniam ją na powyżej stanów średnich i raczej będę kupował następne tomy.
Suma wszystkich ludzi, Wilcze bractwo, Uczennica czarnoksiężnika - David Farland
Pierwsze trzy tomy cyklu "Władcy runów". Ludzie stają w obliczu wroga, który zagraża całej rasie ludzkiej. Mimo to ludzie nie potrafią się porozumieć i ciągle walczą ze sobą, spiskują, knują i zdradzają - wpatrzeni w swoje partykularne interesy albo wierzący, że tylko oni mogą zwalczyć nadciągającą katastrofę.
Jeśli wierzyć treści notatki zamieszczonej przez wydawcę, to cykl "w USA stał się już wręcz kultowy". No nie wiem... Niby wszystko w tych książkach jest, co powinna zawierać dobra fantasy: obce rasy, zagrożenie dla całej ludzkości, wielkie bitwy, uczucia i zdrady, ale... czegoś tu brak. Czegoś, co pozwoliłoby się zanurzyć w przedstawiany świat i przeżywać wraz z bohaterami niezliczone przygody. Postacie są jakieś takie nijakie, przez większą część książek miotają się z miejsca na miejsce i nic z tego nie wynika. A szkoda, bo kilka pomysłów miał Farland dość ciekawych (np. dary, pozwalające wziąć sobie od kogoś np. dar urody, siły czy metabolizmu). Pomysły te nie zostały jednak, moim zdaniem, we właściwy sposób wykorzystane.
Poważnie zastanawiam się nad zakupem pozostałych tomów cyklu.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->Farlanda czytałem tylko dwa pierwsze tomy. Mam w miarę podobne zdanie do Twojego. Całosc jest srasznie heroiczna i przewidywalna(i miejscami trochę przegięta...). A szkoda, bo sam pomysł zabierania darów jest niezły, tylko imo sprawdziłby sie bardziej w innej konwencji. Co do Twoich plaów dotyczących kupna - mam wrazenie że wyszły tylko te 3 tomy u nas.
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> Wiem, że wyszły tylko (czy aż) trzy tomy. Miałem na myśli plany "dalekosiężniejsze" - polski wydawca chyba nie poprzestanie na wydaniu tylko tych trzech tomów takiego "kultowego" cyklu ;D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->Rebis wydaje fantastykę jakby chciał a nie mógł, wiec szczerze mówiac nie spdziewałbym sie szybkigo wydania nastepnego tomu.
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> Też prawda. Starych nie kończą (np. Chung Quo) a zaczynają nowe: Piąta czarownica, Ostatni legion itp. itd.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Małe pytanko odnosnie twórczości Silverberga. Ja się ma powieść "Rodzimy sie umarłymi"(225 stron) wydana przez rebis w 1993 roku do zdobywcy Nebuli 1974 w kategorii krótka powieść pod tym samym tytułem, a obecnie wydana w zbiorku "Pozeglować do Bizancjum" przez Solaris (ma tam 90 stron).
Lechiander [ Wardancer ]
elf ---> No taka gapa ze mnie! Widocznie nie doczytałem bardziej uważnie. Dzięki! :-)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Achaja II Andrzeja Ziemiańskiego. Autor chciał napisać lekką książkę przygodową, która będzie się dobrze sprzedawać. Zamiar swój osiągnął, ale u mnie lektura pozostawiła duży niedosyt. Pierwszy tom wskazywał, że będzie to coś więcej niż tylko pokonywanie przez Achają kolejnych przeciwności. Niestety drugi tom tego nie potwierdza. Mało Zaana (a to co jest sprawia wrażenie, jakby autor co drugi rozdział wywalił), jeszcze mniej Mereditha i dużo za dużo Achai. Gdyby choć było coś nowego, ale znowu mamy wojsko, znowu niewyszukane, miejscami prymitywne żarty, znowu postacie bez głębi, a dorabiana do nich psychologia jest na poziomie pięciolatka. Czyta się szybko i zapewne równie szybko się zapomina, mało co pozostaje w pamięci. Książka może łatwo dostarczyć rozrywki, ale jeśli się szuka rozrywki intelektualnej to nie ten adres.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->ksiażkę dzisiaj wysłałem, powinna dojść w ciągu dwóch dni...
garrett [ realny nie realny ]
kurcze chyba od stycznia przestane kupować SF, zawsze sobie mówie jeszcze jeden numer ale magazyn się wcale nie podnosi
Shadowmage --> wielkie dzieki !
garrett [ realny nie realny ]
Shadowmage pisał wczesnej o zapowiedzi cyklu "Wyprawa Hawkwooda" , zalatuje klasyczną heroic fantasy..jeszcze cytując Gildie....Pięcioksiąg heroic fantasy "Boże Monarchie" jest najbardziej znanym dziełem Paula Kearneya, porównywanym do serii "Gra o tron" Georg'a R. R, Martina i "Tigany" Guya Gavriela Kaya.
W jego skład wchodzą Wędrówka Hawkwooda (1995), The Heretic Kings (1996), The Iron Wars (1999), The Second Empire (2000), Ships from the West (2002). Trzy wczesniejsze powieści młodego Irlanczyka, The Way to Babylon (1992), A Different Kingdom (1993) i Riding the Unicorn (1994).
Tto fantasy rozgrywające się w naszym świecie w epoce średniowiecza. To pewnego rodzaju alternatywna historia świata, w którym Amerykę odkrywa Richard Hawkwood.
Jesli chociaz w 20 % jest podobne do GRRM to juz warto 30 zl w tym miesiacu nie przepić :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pórównania do Martina i Kaya. Kto bo pomyslał. Garrett ma rację, nawet jak tojest prawda w 20% to warto kupić ksiażkę. Obawiam sie jednak, że moze to być zwykły zabieg marketingowy, chyba najpierw rzucę okiem na tą ksiażkę w empiku przed kupieniem.
Yans [ Więzień Wieczności ]
No to kto przetestuje Kearney'a ??? Oj przydałby się ktoś, kto chociaż po części zastąpiłby lukę po tych dwóch darmozjadach i obibokach, którzy robią wszystko byle tylko nas wkurzyć i odwlekają daty wydania kolejnych tomów.
garrett [ realny nie realny ]
ja kupię :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->no to czekamy na reckę. Dobrze, ze ja nie muszę cyztać, bo ostatnio nie mam czasu na nowości, zaszalałem na allegro nakupiłem róznych staroci... No i ta paskudna sesja sie zbliżajaca. Nagle na uczelni wszyscy sobie to uświadomili i ten tydzień to istne urwanie głowy - kilka kolosów i parę innych prac do napisania...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Mam ostatnio straszliwe problemy z dostaniem sie na CDP - albo sie wcale nie ładuje forum, a jak sie uda, to i tak postów sie nie daje opublikowac. U was podobnie?
Szenk-->oto jaka odpowiedź dostałem od kumpla na temat Sapka:
Co do recki, to miejscami przypomina pamiętną recenzje Evermeeta (Dla niewtajemniczonych - to recka napisnaa przez znajomego, miłośnika elfów na temat ksiazki z FR poświeconej głónie włąnie tej rasie. Z recki wynika, że to arydzieło literatury swiatowej, ale styl i rzeczowość pozotawiały wiele do życzenia. przyp. Shadow :P), tyle że napisaną o wiele solidniej. Krótko mówiąc...pean pochwalny na cześć Sapka! Pierwsza połowa to ogólne wprowadzenie w temat, czyli pare słów o Sapkowskim, jak powstawał cykl, o tym jak dobrze został przyjęty w Polsce i w Czechach, jak wspaniale się sprzedaje, o tym że powstał film itp. Ciekawe, że autor najwyraźniej wie o czym pisze i dość dobrze orientuje się w sytuacji w naszym kraju.
Potem rozpoczyna się pieśń pochwalna. Autor zachwyca się bohaterami „z krwi i kości”, wartką akcją, dopracowaniem szczegółów, błyskotliwymi dialogami, talentem narracyjnym Sapka i tym jak to ciągle nas zaskakuje nowymi pomysłami. Podoba mu się cały cykl, włącznie z sagą, każda powieść jest według niego oryginalna i ma swój własny smaczek.
Pod koniec trochę narzekań na zalew tandetnej literatury made in USA przez co wspaniali pisarze (tacy jak Sapkowski) z innych krajów mogą nie zostać dostrzeżeni. To tak w skrócie.
Korzystajac dzis z braku wykładu poszedłem do empiku i droga kupna nabyłem Młot na czarownice Piekary. Byłem przekonany, że to powieść, a okazuje sie, że to znowy opowiadania...
Szenk [ Master of Blaster ]
Shadowmage ---> No, no, no... Spodziewałem się pochwał, ale aż takich ? :)))
Ciekawe tylko, co po tłumaczeniu na hiszpański pozostało z "błyskotliwych dialogów i talentu narracyjnego" Sapkowskiego. Chociaż - recka ta napisana jest chyba na podstawie hiszpańskiego tłumaczenia a nie polskiego oryginału, więc pewnie z przekładem nie jest tak źle ;))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->może po prostu zatrudnili dobrego tłumacza i ksiażka została przetłumacozna na starohiszpański :P Niemniej musiał to pisać jakis fanatyk, bo nawet u nas nie ma Sapek takich recenzji (BTW zostałęm ostatnio pouczony, że Sapek to fan, a Sapkowski to AS. Prawda to?)
A taksiazkę cyztałęm jakiś czas temu, ale racki chyba nie dawałem...
Ostatnia saga Marcina Mortki. Książkę wygrałem w konkursie Poltergeista, w związku z tym mam ją z dedykacją zarówno od autora jak i redakcji serwisu. Musiałem się pochwalić J Nie spodziewałem się po tej pozycji niczego specjalnego, ale zostałem mile zaskoczony. Bardzo dobrze odwzorowane realia, niezły język(oczywiście obowiązkowa stylizacja). Kuleje trochę fabuła - w zasadzie od początku wiadomo jak się potoczy. Dotyczy głównie rywalizacji starych skandynawskich bogów z religia chrześcijańską. Bohaterowie to tylko pionki wykonujące ich wolę. W realia średniowieczne dodał trochę magii (po obu stornach konfliktu), parę litologicznych istot i wyszła z tego bardzo przyjemna mieszanka. Duży plus za wykreowany świat i pewien niedostatek pod względem pisarsko-fabularnym.
Azorsky [ Konsul ]
Witam znawców Heinlein. Usiłuję ustalić bibliografię książek wydanych po polsku tego pisarza i to jest co mi wyszło poniżej. Czy coś pominąłem???
1 Luna to surowa Pani
2 Kot który przenika przez ściany
3 Obcy w obcym kraju
4 Wkładaj kombinezon i w drogę
5 Drzwi do lata
6 Między planetami
7 Szlak chwały
8 Piętaszek
9 Dubler
10 Władcy marionetek
11 Kawaleria kosmosu
12 Hiob
13 Podwójna gwiazda (wydanie klubowe)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Azorski-->Z tym pytaniem to najlepiej udaj sie do Tzymische. Ostatnio tutaj rzadko zagląda(a przynajmniej pisuje), wiec może spróbuj na @ (albo w wątku Systemy RPG).
Zyga [ Urpianin ]
Shadowmage --> Jesli chodzi o stronę CDP mam to samo od 2 dni. W tej chwili np. nie mogę.
Zresztą, tak prawdę powiedziawszy, jest to najbardziej awaryjna strona jaką znam. Problemy z wejściem mam tam kilka razy na rok.
Szenk [ Master of Blaster ]
Zyga ----> To szczęściarz z Ciebie :D - ja mam z nimi kłopoty kilka razy w miesiącu, jeśli nie częściej ;))
Azorsky ----> Sprawdziłem w swojej "biblioteczce". Wg mnie masz wszystkie powieści Heinleina, chyba że przegapiłem jakąś "młodzieżówkę" wydaną przez Amber, gdyż kilka jego powieści adresowanych było do młodszego czytelnika, a takich książek staram się nie kupować.
garrett [ realny nie realny ]
Zyga --> z CDP mam problemy non stop, moje łącze tej strony chyba nie znosi
Azorsky [ Konsul ]
Szenk - dzięki
"Karolina" :) Gaimana. 1/10. Żal tyłek ściska. Nie dość że plagiacisko bezczelne to jeszcze bestseller. Nie chwaląc się z 5 osób z mojej klasy w liceum lepsze wypracowania pisało. Ten 1 to za rysunki.
BTW książka ma .... hologram. To teraz i książki piracą ????
"Kupcy wenusjańscy" Pohla. 8/10 - powinno być mniej, ale było nie było to najlepszy cykl SF w historii (moja opinia). Takie uzupełnienie żeby zarobić parę $$$ ale pretensji nie mam. 1 noweletka bardzo przyjemna; reszta to połączone w całość opisy podróży. Pozostaje silne wrażenie że zostało to wydane a może i dopisane na życzenie czytelników. Ale to nie jest wada w ty m wypadku. Jedyne co mnie złości u Pohla to jego wiara w człowieka. No ale każdy ma prawo do poglądów. Aha bardzo krótkie 2 godziny to max.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ja z CDP mam problem rednoio raz w tygodniu, ale nie tak poważny jak ostatnio...
Azorski-->to ostatnio coraz częstsze. Pewnie zachodni agenci sie zorientowali, że niektóre wydawnictwa robią dodruki na czarno... Co było dosyć popularne kilka lat temu. No a jak dostaną powiedzy 5 tys hologramów to jak zaczna sie pojawiać ksiazki bez nich, to cos jest nie tak...
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Azorsky==> Nie znasz się na sztuce.Fakt, faktem że do "Amerykańskich Bogów" jej troche brakuje Mi Koralina się podobała i to bardzo.... rysunki siwieynie oddają klimat. Ta książka ma jedną wadę: jestt za krótka. Gaiman jeste mistrzem opowiadania bajek...
Yans [ Więzień Wieczności ]
A GRRM zamiast pisać sagę wciąż bawi się żołnierzykami, grrrrrrrrrrr
garrett [ realny nie realny ]
Mi też się Koralina podobała, fajna bajka...i wziąłbym pod uwage ze teoretycznym odbiorcą są dzieciaki które nie będą zwracały uwagi czy Gaiman się inspirował np Alicją czy nie
zarith [ ]
alicji nic nie pobije... patrzcie na sygnaturkę:)
neXus [ Fallen Angel ]
troszeczke z innej beczki
Polecam autobiografie pt. "Jak zostac pisarzem fantasta" Kiryla Bulyczowa
Momentami zabawna, momentami przerazajaca (jak wszystko co sie dzialo w tych czasach w ZSRR)
Jak mowi sam autor - do fantastyki pchnelo go wszystko co otaczalo go wokol.
Polecam
Azorsky [ Konsul ]
Pytanko czy pana Fritza Leibera o świecie Lankhmar coś wyszło w Polsce?
zarith [ ]
tak wyszło bo czytałem kiedyś
garrett [ realny nie realny ]
wyszło "Miecze i ciemne siły"
solaris planuje wydac wszystkie teksty tego cyklu w tomach:
ILL MET IN LANKHMAR
SWORD IN THE MIST
SWORDS AGAINST WIZARDRY
THE SWORDS OF LANKHMAR
SWORD AND ICE MAGIC
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Gerrett===> Mam nadzieję że solarisowi się powiedzie. "Miecze...." były świetne. A przydał by się jakiś w miare regularnie wydawany DOBRY cykl fantasy...
garrett [ realny nie realny ]
Dibbler --> odbieram w tym tygodniu "Wyprawe Howkwooda" Maga, po cichu licze na dobry cykl, niech chociaz ziarenko prawdy będzie w porównaniu do GRRM
Przeglądałem w empiku "Piątą Czarownice" wydaną przez Reis, na każdej losowej stronie trafiałem od razu na "wyciągnął miecz", "błyskawicznie napiął łuk", "stosy trupów" czy podobne rzeczy :))) To chyba jakaś przeciętna sieczka
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Garrett-->nie mówi sie przecietna sieczka tylko "kultowa saga heroic fantasy" ;-P A szczerze mówiąc o ksiażce pierwsze słyszę.
Azorsky [ Konsul ]
Dzięki za Leibera.
"Piątą Czarownica" wydan przez Rebis. Nie czytałem ale nie polecam. 1wszy tom nowego cyklu. Odkąd na Zachodzie za sprawą Williamsa i Jordana czy Goodkinda zrobiła się moda na Fat Fantasy każde wydawnictwo chce mieć coś w stajni żeby udziału w rynku nie przegapić a może przy okazji wypali. Rebis kopiuje to zachowanie wyprztykał się z cykli (Williams Cook) i lukę zapełnia (chyba Farland mu został ale wszystko już wydali). Też w to nosa wsadziłem; 3,5/10
Marvell [ Pretorianin ]
Czy możecie polecić coś z ostatnich publikacji jako napradwdę dobrą książkę bo ja ostatnio stałem w empiku 20 minut i na nic nie mogłem się zdecydować. Czy drugi tom OGRODÓW KSIĘŻYCA jest podobny do pierwszego czy lepszy bo mnie jedynka mnie nie przekonała i nie wiem czy kupować następne tomy, wiem że tym pytaniem narażę się co niektórym ale trudno.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Marvell ==> Mnie po pierwszym przeczytaniu "Ogrody..." również nie zachwyciły. Teraz jestem wiernym fanem Malazańskiej. W drugim tomie autor wymienia większość bohaterów i przenosi akcje na inny kontynent. Mnie wciągneło... czy wciągnie ciebie???
Co do faktu ze nie ma co czytać to mam to samo wrażenie. A Martina już masz za sobą? Jak nie, to masz odpowiedz na swoje pytanie....
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Marvell-->drugi tom jest lepszy, ale obawiam sie, że jak pierwszy Ci sie nie spodobał, to drugi też moze być cięzki fo przełknięcia Co prada sprawia wrażenia znacznie lbardziej normalngo niz pierwsza częśc.
Marvell [ Pretorianin ]
Dibbler---> Właśnie na tym polega problem że Martina mam już za sobą i wszystko po nim wydaje mi się miałkie i banalne, no może z wyjatkiem WIEDŹMINA, którego zacząłem czytać z wielkimi oporami co było efektem obejrzenia wcześniej "wspaniałego" filmu o tym samym tytule. Ostatnio przeczytałem SMOKA ODRODZONEGO Jordana i tto była totalna porażka, najgorsza część cyklu jak dotąd. W ogóle FANTASY wydaje mi się jakieś infantylne ostatnio, brakuje miczegośtakiego jak Piesń lodu, Diuna czy chociazby Wiedźmin.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
MArvell==> Tak, życie po Martinie nie jest łatwe:-) No to zaproponuję jeszcze Feliksa Kresa i jego "Księge całości" no i "Dworzec Perdido" Mieville, chyba najlepszą książke tego roku.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Marvell-->a ja sie nie zgodze, Smok odrodzony i nastepny tom sa imo najlepesze z całego Kola czasu. Nie tak sztampowe jak wczesniejsze, a Jordan nie pisze w nich tylko by zapełnić kolejne strony i cos sie w nich dzieje. Co nie zmienia faktu, że w porównaniu z Martinem wypada blado (jak większosć niestety).
Marvell [ Pretorianin ]
Shadowmage---> Ok sztampy to tam może nie było, ale akcji też i jakże wstrzasające zakończenie, cała książka była przygotowaniem na końcową akcję jak Rand chwyci miecz, no ina końcu Rand chwyta miecz.. i co... i nic koniec książki no ale mniejsza z tym, to dalej jest jeszcze gorzej?
Szenk [ Master of Blaster ]
Marvell ---> A Glena Cooka czytałeś? Np. "Czarną Kompanię" (powiedzmy, pierwsze trzy tomy), albo jego cykl o detektywie Garrettcie?
A może coś Gemella, może oprócz książek z cyklu o Drenajach, np. "Lew Macedonii" dziejąca sie w starożytnej Grecji, albo pierwsze trzy tomy cyklu "Opowieści Sipstrassi" będące odmianą fantasy tzw. "technofantasy", dziejące się w postapokaliptycznym świecie (coś w rodzaju "Pielgrzyma" rodem z komiksu).
Może Kossakowską i jej opowieści o aniołach ("Obrońcy królestwa"), albo coś Feista (tego ostatniego wyszło bardzo dużo, z tym że wszystkie książki tworzą podcykle będące częściami większego cyklu).
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Młot na czarownice Jacka Piekary. Ciąg dalszy przygód inkwizytora Mardimera Madderina, znanego ze Sługi Bożego. Miałem przeświadczenie, że będzie to tym razem powieść, ale niestety po raz kolejny otrzymaliśmy pięć opowiadań. A te niczym szczególnym nie różnią się od poprzednich. Humorystyczne, stylizowane na bluźniercze i ciągle według tego samego schematu. Szczerze mówiąc powoli stają się nudne. To co było dobre raz, niekoniecznie jest równie dobre podane tak samo po raz drugi. Wolałbym, by Piekara spróbował użyć w opowiadaniu innego schematu, no i skoro książka ma obrażać uczucia religijne (według wydawcy), to mógłby się bardziej skupić na pokazaniu teologii świata. Na razie chyba brak mu odwagi. Niedokończone wątki w opowiadaniach sugerują, że następna pozycja to jednak będzie powieść, bo chyba nie uda się wszystkiego połączyć w kolejne opowiadanie. Mam nadzieję, że autor pójdzie dalej wyznaczonym torem. Styl pisarski charakterystyczny dla Piekary, jak ktoś lubi to się nie zawiedzie, a jak nie przepada za jego pisaniną, to ta pozycja na pewno go do tego nie przekona.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk-->Feista to raczej nie, moze poza Imperium. reszta to takie pochodne WP w heroicznym wydaniu. Natomiast Kossakowska to dobry pomysł, tylko ,ze to jeden tomik opowiadań... O CK nie bedę sie wypowiał bo znowu skończy się tym, kto głosniej krzyczy :P
Marvell-->Niby tak, ale przecież dokłądnie to samo mamy w każdym tomie (z poczatkowych przynajmniej, bo w końcowych to mamy długie fragmenty o niczym i w samym końcu jakąs akcje nie wiadomo skąd) jestc jakis cel, do którego dąży sie przez całą powieść, a na końcu nastepuje jego osigniecie.
Marvell [ Pretorianin ]
Szenk----> Glena Cooka nie czytałem niczego a to dlatego że z panującej opinii na forum wynika że to dość mroczne klimaty a ja za takimi nie przepadam, co do Gemmela i Feista- nie znam, widziałem w księgarni jakieś tam tomy różnych cykli i nie mogłem się zdecydować. Technofantasy -- da się to zjeść? Zastanawiam się nad Feliksem Kresem.
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Marvell==> Jeśli chodzi o Kresa to u niego klimat też nie jest za wesoły. Szczególnie w Księgach Całości.
Szenk [ Master of Blaster ]
Marvell ----> Mroczne klimaty panują w Czarnej Kompanii. Jeśli ich nie lubisz, to spróbuj Cooka cykl o detektywie Garrettcie - wyszło tego na razie u nas 7 tomów - takie chandlerowsko-humorystyczne fantasy ;))
Co do tego "technofantasy" Gemmella - właściwie elementów fantasy jest tam mało, gdyby nie one, to byłoby to zwykłe, katastroficzne SF, w rodzaju np. Mad Maxa, "Poczwarek' Wyndhama, czy "Przedświtu" Yarbro.
Tyle że klimat jest tam też raczej mroczny, więc u Ciebie to raczej odpada.
Marvell [ Pretorianin ]
Diobbler--->Czy DWORZEC PERDIDO to fantasy czy S-F? Nie widziałem tego w sklepach.
A co powiecie o Krzysztofie Kochańskim, ja go pamiętam z dawnej Fantastyki z opowiadania Zabójca Czarownic no i muszę to przyznać że było niezłe, a teraz widziałem jakies powieści w empiku, warto je czytać?
garrett [ realny nie realny ]
Marvell --> Dworzec Perdido to zdecydowanie fantasy...zakręcone, pokręcone, ocierające się prawie o każdy rodzaj fantastyki ale imo w 100 % fantasy
o Kochańskim nic nie powiem :)
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Marvell==> "Dworzec..." to fantasy, a raczej post-fantasy. Nie uswiadczysz tak rycerzy, elfów i krasnoludów. Znajdziesz za to dziwne rasy, fizykę, sztukę i dymiące kominy. Ciężko to opisać... dla mnie to była chyba nowa jakość, w końcu ktoś zerwał ze schematami. Wykreował nowy świat w którym przedstawiciele różnych ras nie różnią się tylko kształetem uszu. Ta fantasy nie czerpie i nie powiela pomysłów Tolkiena. Zgadzam się z Garrettem, książka jest zakręcona i dziwna oraz warta każdego słowa które w niej zawarto...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Byłem dziś w EMPiK-u ... portfel sie popłakał, jeszcze jest w szoku...
"Młot na czarownice" Piekary
"Achaja 2" - Ziemiańskiego
Nowy Jordan "Dech zimy" (nawet nie wiedziałem ze wyszedł)
"Imperator.Bramy Rzymu" - Conn Iggulden ( I tom trylogii o Juliuszu Cezarze. Nie fantastyka)
"Mroczna wieża" - cz.3 i 4 (wprawdzie pierwszym tomem nie byłem zachwycony ale moja Panią wciągneło niesamowicie i musiałem kupić następne części).
Czytania a czytania ! :-)D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Marvell-->Kochański to nic nadzwyczajnego. W opowiadaniach czy minipowieściach nawet niezły, ale dwie jego ksiażki (Mageot, Baszta czarownic- (chyba jutro dam reckę)) mi sie nie za bardzo podobały. Z reszta w pierwszym przypadku to powiedzenie powieśc jest bardzo na wyrost, w zasadzie opowiadania powiązane.
elf-->Ja ostatnio nie mam praktycznie czasu chodzi ć do empiku... co wpływa dobrze na zasób mojego portfela i zdecydowanie słabiej na ilość przeczytanych nowosci...
garrett [ realny nie realny ]
elf --> podobnie ja :)) ale "Imperator.Bramy Rzymu" - Conn Iggulden kupilem ojcu więc tak czy inaczej szybko przeczytam :) Nowy Piekara też czeka w kolejce na półce, podobnie jak Modyfikowany Węgiel i Wyprawa Howkwooda
el f [ RONIN-SARMATA ]
Garrett
Heh, ja Imperatora kupiłem mojej Pani pod choinkę... nie wiem czy się ucieszy ale ja na pewno :-)D
garrett [ realny nie realny ]
elf --> oby chciała np na wielkanoc kolejny tom :)))
el f [ RONIN-SARMATA ]
Garrett
Nie będę się pytał czy chce - zrobie "niespodziankę" :-)D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Baszta czarownic Krzysztofa Kochańskiego. Książkę można określić jako czytadło bez fabuły. Rzecz dzieje się w Słupsku, gdzie oprócz normalnych ludzi żyją różnego rodzaju inne istoty. Głównie z resztą są to różnego rodzaju formy pośmiertne człowieka. Od początku w zasadzie nie wiadomo o co chodzi, widać tylko rywalizacje między dwoma tajemniczymi osobnikami, a w środku niej znalazła się zwykła dziewczyna. No i w zasadzie tak jest do końca, czytelnik koncentruje się tylko na pojedynczych scenach, bo w zasadzie nie ma żadnej wizji całości. A potem jest koniec, bez żadnej kumulacji napięcia czy czegoś takiego. Napisane jest sprawnie i przyjemnie, stylem przypomina mi trochę Kuzynki Pilipiuka, jeśli pominąć kilka drastycznych(może to złe słowo, w każdym bądź razie nie pasujących do całości) opisów. W każdym razie jak nie trzeba to lepiej nie czytać.
lelo1975 [ Konsul ]
Witam.Wiem ze zaraz posypie sie na mnie lawina potepienia ale powiem krotko:
1.Ksiazki to syf szkoda czasu na czytanie
2.Lektury szkolne to juz skali nie ma totalna beznadzieja
3.Lepiej obejrzec film niz tracic czas na czytanie
To jest moje zdanie moze dlatego ze nigdy nie przeczytalem zadnej ksiazki zawsze gdy siadalem do jakiejs ksiazki to po przeczytaniu pierwszej kartki zaczelo mi sie nudzic i ksiazka szla na bok.
Szenk [ Master of Blaster ]
lelo1975 ----> Nie wiem, co chciałes osiągnąć tym "postem".
O ile wiem, jest to wątek dla miłośników książek, a nie dla osób - powiem oględnie - o "odmiennej orientacji" psychicznej.
lelo1975 [ Konsul ]
Szenk----------->Myslalem ze na forum moze kazdy sie wypowiadac ale widze ze chyba nie
Szenk [ Master of Blaster ]
lelo1975 ---> Dlatego, tak jak i Ty, skorzystałem z możliwości wypowiedzi.
Nikt Ci przecież nie broni założyć tematu poświęconego temu, jakie to książki są "be" i tam wypisywać, co Ci się tylko żywnie podoba.
Natomiast wypowiadanie takich opinii w miejscu, gdzie spotykają i wypowiadają sie ludzie, którzy uwielbiają czytać, uważam za nieco... nie na miejscu, albo za celową prowokację.
Są niepisane normy: dotyczące kultury, grzeczności itp. itd. których przestrzeganie, choć nie obowiązkowe, jest mile widziane.
Marvell [ Pretorianin ]
To że bardzo dużo ludzi myśli i robi tak jak Lelo 1975 daje się zauważyć na naszych ulicach. Tabuny bezmózgich debili terroryzują cię na każdym kroku. Swoją wiedzę życiową czerpią oni w dużej części z TV, ifilmów oraz porypanych gier, w których zabija się wszystko so się rusza. Więc może gdyby taki łysy steryd przeczytał jedną książkę w miesiącu, no przesadziłem w roku, to nasz kraj byłby przyjemniejszym miejscem do życia.
pozdrowienia dla Lelo 1975
lelo1975 [ Konsul ]
Marvel------------------------->Po pierwsze nie znasz mnie to nie wyzywaj mnie od bezmózgowych debili.Myslisz ze jak ktos nie przeczytal zadnej ksiazki to jest gorszy od ciebie??Swoim postem to ty znizyles sie do bezmózgowego debila.Wsadz nos w ksiazke i nie obrazaj innych bo ja do czytajacych ksiazki nic nie mam.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Olejcie go, bo własnie robiciw dokładnie to co chciał osiągnąc swoim postem.
Założe nową część, moze tam juz zgrzytów nie bedzie.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWY WĄTEK: